I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
Niektórzy mówią nawet, że czarny jak dusza diabła. Jest to magicznie ukryta miejscówka o lokalizacji której wiedzą raczej tylko te czarne charaktery. Ale i dobry człek się znajdzie. By się tu dostać, należy wskoczyć w studzienkę kanalizacyjną w czwartym zaułku przy kiblu na śmieci zaraz obok ulicy kątowej. Na ścianie widnieje wielki napis "Dys is Da Wae", no i dokładnie tam jest droga prowadząca na czarny rynek. Po wskoczeniu w studzienkę, każdy jest automatycznie przenoszony do niewielkiego budynku, w którym ustawione jest mnóstwo straganów. Słabe Lacrymy przy suficie nie dają wiele światła, a czerń straganów sprawia że łatwo zostać zabitym, lub okradzionym. Prawo nie chroni tutaj kupujących. Nie ma tutaj policji czy zasad. Jednakże okradanie straganów to raczej kiepski pomysł. Mnóstwo tu magów a sprzedawcy żyją ze sobą w dobrych stosunkach. Złodzieje zazwyczaj kończą wąchając kwiatki od spodu. Można tu kupić wszystko. Od miecza, przez pistolet po smoczą lacrymę. Przedmioty nielegalne, legalne, kradzione, przeklęte i zwyczajnie wadliwe. To jedna wielka loteria, w której możesz zapłacić więcej - lub mniej, niż w legalnym sklepie.
Ezra Al Sorna
Liczba postów : 662
Dołączył/a : 22/11/2015
Temat: Re: Czarny Rynek Nie Cze 10 2018, 21:40
Mag szedł powoli przez budynek, rozglądając się po znajdujących się tam straganach. Mimo tego zachowywał nadal pełną czujność, w końcu w tym miejscu równie dobrze mógł kupić coś cennego, jak i zarobić nóż w plecy. Kiedy zlokalizował już stoisko z interesującymi go towarami, ruszył w jego stronę. Skinął lekko głową w stronę sprzedawcy - bądź też sprzedawczyni, wzrok nie pozwalał zobaczyć zbyt wielu szczegółów w panującym półmroku - i odezwał się, wcześniej pokazując mu/jej znak Griimoire Heart znajdujący się na nadgarstku: - Witaj. Szukam kilku rzeczy, najlepiej pochodzenia demonicznego. Potrzebny jest mi napierśnik ze stalowym kołnierzem, chroniący przed ciosami bronią białą oraz strzałami i bronią palną. Pierścień z zaklęciem schowka, o powierzchni 2x2x2m. Zapłacę też za informacje o Świętych Ostrzach, bądź broni o podobnej sile. Wątpię co prawda, że znajdę tutaj coś takiego ale... Jeśli posiadacie jakieś demoniczne miecze, to z chęcią rzucę na nie okiem. Najlepiej jakieś będące w symbiozie z właścicielem.
Torashiro
Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013
Temat: Re: Czarny Rynek Nie Cze 10 2018, 23:33
MG:
Ezra w ten oto sposób trafił do zgarbionej sprzedawczyni z kurzajką na kiedyś złamanym nosie, odzianej w czarną, długą szatę. Ta słysząc słowa zachichotała: -Nihihihi. - zacierała ręce widząc klienta. -Zależy co demonicznego Pan chce. Co zaś do pancerza... Taki przeciętny stalowy pancerz, to 29.000 , mam też lepsze, bardziej wyważone i wytrzymałe wersje za 60.000 oraz 120.000 . Wszystko zależy od tego jaki dokładnie ma być ten pancerz, to możemy pokombinować. Nihihihi. - spojrzała na jego energetyczną rękę -A może jakaś rączka w spreju? Nihihihi. - następnie zaś wyjęła kolczyk do ucha, taki podłużny, cienki walec. -Kosztuje 25.000 , za koszt 5 MM jest w stanie wyjąć lub schować jeden przedmiot weń. No i trzeba nosić. - gdy zaś usłyszała, że zapłaci za informację, to powiedziała -1.000 od informacji. - i oczy jej zabłyszczały -Nihihihi.
Ezra Al Sorna
Liczba postów : 662
Dołączył/a : 22/11/2015
Temat: Re: Czarny Rynek Pon Cze 11 2018, 00:01
Al Sorna wysłuchał słów sklepikarki, ignorując jej żart o ręce. Przywykł już do takich niezręcznych sytuacji. - Widzę, że chyba wzięłaś mnie za jakiegoś naiwniaka. Potargujmy się, co ty na to? 50.000 za zbroję mogącą zatrzymać każdy atak tnący lub przebijający, tak długo jak nie wzmocni go magia. Czy to będzie cięcie miecza, czy wystrzał z muszkietu. Za kolczyk dam ci jakieś 8.000 . - odpowie. - Dorzucę 4.000 za informacje o ile okażą się wartościowe. W zamian możesz być pewna, że zajrzę do ciebie ponowie o ile czegoś będziesz potrzebować/ Zaś co do demonicznych przedmiotów... Szukam artefaktów zwiększających zdolności bojowe, bądź też broni. Najlepiej mieczy.
Mag zastanowi się przez chwilę, po czym uśmiechnie się paskudnie. - Jest jeszcze jedna opcja. O ile zejdziesz z ceny, Grimoire może zdobyć dla ciebie jakiś przedmiot, lub pozbyć się niechcianych osób. Przyjmiemy od ciebie misję, a w zamian dostaniemy stałą zniżkę.
Torashiro
Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013
Temat: Re: Czarny Rynek Pon Cze 18 2018, 22:00
MG:
Sprzedawczyni patrzyła na Ezrę i tylko się zaśmiała w typowy dla siebie sposób -Nihihihi. - zacierała ręce patrząc na mistrza Grimoire Heart, nie przejmując się jego uwagami. -Szanowny Pan się chyba z osłem na rozumy pozjadał. - skomentowała, po czym dodała -Jak zacznie Pan być bardziej zdecydowany niż nastolatka podczas okresu to będę w stanie doprecyzować ceny. Więc... czego Pan chce? - chyba Ezra nie miał albo szczęścia, albo zdolności precyzowania swoich oczekiwań. Przyszedł do nieznanej mu sprzedawczyni, która wciąż się uśmiechała i chichotała, ale nie planowała zejść z ceny. W końcu z jakiegoś powodu te przedmioty miały taką, a nie inną cenę. Wszak była to bizneswomen. -Jedna informacja, jeden tysiąc . - uparła się, o dziwo na niższą cenę. -Najpierw przysługa, potem zniżka. - i tyle było z negocjacji.
Ezra Al Sorna
Liczba postów : 662
Dołączył/a : 22/11/2015
Temat: Re: Czarny Rynek Wto Cze 19 2018, 00:14
Mag popatrzył na sprzedawczynię pełnym irytacji wzrokiem. - Chyba ogłuchłaś kobieto. A może to demencja starcza? Wyraźnie powiedziałem czego oczekuję. Mam powtórzyć? Zbroja, kolczyk i informacje. Al Sorna warknął w myślach. Nie dość, że trafił na babę, która zdzierała z klientów, to w dodatku na jakąś idiotkę. Wyraźnie powiedział jej czego chce, a ta jeszcze czegoś nie rozumiała. - Jak wolisz. Mogą być po 1000 . Ale jeśli nie zaczniesz mnie traktować poważnie, to chyba przejdę się do konkurencji. Dla twojej informacji, zbroję o podobnych wartościach nabyłem kiedyś za znacznie niższą cenę. Legalnie. A przecież nie jest to tak znów deficytowy towar, zważywszy na toczące się za granicą walki. Jestem pewien, że i ty masz swoje dojścia, więc dostanie takiego przedmiotu nie będzie aż tak kosztowne. Jeśli zaś nie interesuje cię współpraca z Grimoire... To trudno. Nie będę nalegał. Współpraca wymaga odrobiny dobrej woli, ale widzę że ciebie to nie interesuje. - powiedział spokojnym tonem. Nie zamierzał dać się zedrzeć jakiejś staruszce. Rozumiał, że próbowała utrzymać się na rynku, ale bez przesady. No i jeśli chce odrzucić propozycję sojuszu z mroczną gildią, to jej sprawa. On nie zamierzał się prosić. Wyjął z sakiewki 1000 i podał je kobiecie. - Skoro nie interesują cię oczekiwania klienta, to zapytam u twoich kolegów. A teraz mów co wiesz o Świętych Ostrzach. Uprzedzając cię - wiem że Sashikusę posiada Mistrz Isamu.
Torashiro
Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013
Temat: Re: Czarny Rynek Sob Cze 23 2018, 12:21
MG:
-Nihihihi. Widzę, że Pan ograniczony. - powiedziała rozbawiona, po czym wysunęła tablicę jak w szkole, a na niej pojawił się rysunek pełnego pancerza, a w jej rączce wskaźnik. -Zbroja składa się z rękawic, karwaszy, naramienników, napierśnika, naplecznika, hełmu, nałokcic, opach, tarczek opachowych, nadbiorników, nakolanników, nagolenników, butów, obojczyk, taszki, fartucha. Każdy z tych elementów jest wliczany w ogólny koszt zbroi. Można oszczędzić nie kupując poszczególnych części. Liczę, że zna Pan matematykę... Nihihi... im więcej chce Pan wysokiej jakości materiałów i zbroi, tym drożej Pan zapłaci. Chce Pan dobrą pełną zbroję, to trzeba płacić. Jak Pan chce iść do idiotów z legalnych źródeł, nie powstrzymuję. Powodzenia w ograniczonych pancerzach. Nihihi. - chyba kisnęła srogą bekę z Ezry. Następnie wzięła od Ezry 1000 , sprawdziła ich autentyczność i uśmiechnęła się -Nihihihi. Jest Dziesięć Świętych Ostrzy. - i to by było na tyle. Nic dziwnego, że chciała mniej pieniędzy. Głupio tak ściągać hajs od razu cały z klienta.
Ezra: - 1000
Ezra Al Sorna
Liczba postów : 662
Dołączył/a : 22/11/2015
Temat: Re: Czarny Rynek Sob Cze 23 2018, 16:14
Ezra zacisnął dłoń w pięść, nadludzkim wysiłkiem woli powstrzymując się przed dobyciem miecza i skrócenia kobiety o głowę. - Niech cię Piekło, kobieto! - warknie, a jego słowa będą przybierać na głośności, tak że końcówkę wykrzyczy. - Naprawdę jesteś niepełnosprawna umysłowo? Przychodzą tutaj, powiedziałem na samym początku, że potrzebuję pieprzonego napierśnika! POWTÓRZĘ JESZCZE RAZ, BO CHYBA ZAPOMNIAŁAŚ!
Mag weźmie głęboki oddech, uspokajając się: - Potrzebny jest mi napierśnik ze stalowym kołnierzem, chroniący przed ciosami bronią białą oraz strzałami i bronią palną. Wiesz to od samego początku, sama podałaś mi ceny, a teraz twierdzisz, że to ja jestem niezdecydowany i ograniczony? Niech cię demony porwą.
Da się to załatwić Mef?
Al Sorna zmierzy kobietę wzrokiem, kładąc dłoń na rękojeści miecza, gotów zarówno do ataku jak i do uniku. Przypuszczał, że jeśli puszczą mu nerwy, to kobieta ma prawdopodobnie jakiegoś pomagiera, który chłodzi zapędy co bardziej zapalczywych klientów. A może sama była magiem, albo miała jakieś przedmioty ochronne? Tak czy siak popatrzy na nią chłodnym wzrokiem i wysyczy przez zaciśnięte zęby: - Kpisz sobie ze mnie?
Torashiro
Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013
Temat: Re: Czarny Rynek Nie Lip 08 2018, 17:22
MG:
Ta sprzedawczyni zdecydowanie nie należała do osób prostych. Ba, nie należała do osób oczywistych czy zwyczajnie bojących się klientów. Mimo wszystko, gdy ten się wydarł, wydała się trochę spoważnieć i uważnie przyjrzeć się Ezrze. -No i widzi Pan. Jak się przedstawi to wszystko ujdzie. 50.000 będzie w sam raz. - odpowiedziała na samą zbroję, czy też napierśnik. Następnie jednak znów zachichotała -Nihihihi, nie sprecyzował Pan o jakie informacje Panu chodzi. A to też była informacja. - odpowiedziała zacierając ręce.
Ezra Al Sorna
Liczba postów : 662
Dołączył/a : 22/11/2015
Temat: Re: Czarny Rynek Wto Lip 17 2018, 23:52
Mag potarł powoli skronie, czując jak zaczyna boleć go głowa. Na cholerę się tutaj pakował...? - 49.000 i biorę ją od ręki. Powiedzmy że będzie to rekompensata za tą bezwartościową informację, za którą już zapłaciłem. Oraz za moje nerwy. - warknął, po czym westchnął ciężko. - Interesuje mnie miejsce w którym obecnie znajdują się miecze, ich moce oraz aktualni właściciele. A także umiejętności i siła owych osób. Konkretniej rzecz ujmując, chodzi mi o Amaterasu oraz Kagutsuchi. Chyba że masz informacje o innych ostrzach? Znam tylko Sashikusę oraz Izanami i Izanagi.
Torashiro
Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013
Temat: Re: Czarny Rynek Nie Lip 22 2018, 13:26
MG:
-Nic z tego. Chciałeś informację, to ją dostałeś. Nie doprecyzowałeś jaka informacja cię obchodzi, to już twój problem. Nihihihi. 50.000 . - powiedziała spokojnie, nie schodząc z ceny, po czym spojrzała na mistrza Grimoire Heart i mruknęła -Bardziej precyzyjne rozumiemy? Za takie chcę 2.000 . Ale dotyczące lokalizacji! - interes się kręci, co tu dużo mówić. Ona cenę podała. I za usługi udzielania informacji i za sam pancerz. Czemu miałaby być na tym stratna? Sprzedawczyni tego nie rozumiała. Może dlatego też sprzedawała na Czarnym Rynku, a nie w zwyczajnym sklepie?
Ezra Al Sorna
Liczba postów : 662
Dołączył/a : 22/11/2015
Temat: Re: Czarny Rynek Sro Lip 25 2018, 21:08
No i się stało. Maga oficjalnie rozbolała głowa. Człowiek który zniszczył Kardię, zatapiał statki i zabijał wrogów dziesiątkami, został wyprowadzony z równowagi przez staruszkę prowadzącą nielegalny sklep. Ezra westchnął zrezygnowany w duchu, sięgając do sakiewki i podając kobiecie 52.000 . - Kupuję zbroję. I informacje. Lepiej dla ciebie by było, żeby były dokładne. Inaczej możesz zapomnieć o tym, że kiedykolwiek jeszcze tutaj zajrzę. A jak widzisz dysponuję dosyć sporym zasobem gotówki.
Torashiro
Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013
Temat: Re: Czarny Rynek Sro Sie 01 2018, 12:13
MG:
Kobieta przygotowała napierśnik i podała go Ezrze, tak by ten mógł spokojnie się przyjrzeć czy to wszystko, czego potrzebuje czy chce go jeszcze jakoś rozbudować. Zgarnęła też dwa tysiaczki za informację o świętych ostrzach i zaczęła się zastanawiać, jakby próbując wydłubać z odmętów pamięci sensowne informacje. A mistrz Grimoire Heart się już przekonał, że kobieta może mieć ją zawaloną bezsensownymi informacjami. -Kotoamatsukami znajduje się w posiadaniu Sindriana Ce~lna, kapitana "Włóczni Atlantis". Jest potomkiem Sindbada Zdobywcy, jednego z bohaterów Ca=Elum i jedną z bardziej znanych postaci w tamtym kraju. O jego dokładnym miejscu pobytu lub gdzie wypłynął tym razem łatwiej będzie się dowiedzieć już w tamtym kraju niż tutaj. - powiedziała po chwili milczenia i zastanowienia.
Napierśnik:
Wyglądający na zwykły napierśnik (chroniący jak sama nazwa wskazuje - piersi), dodatkowo rozbudowany o stalowy kołnierz (chroniący szyję). Jest bardzo wytrzymały, wytrzyma normalne ataki, czy to tnące, czy przebijające (cięcie, pchnięcie, wystrzał z muszkietu itp.). Nie posiada jednak właściwości amortyzacyjnych, więc siłę uderzenia można poczuć pod pancerzem. Ale sama broń czy pocisk się nie przebije.
Ezra: -50.000 o ile zbroja ci odpowiada, -2.000 za informację
Amney
Liczba postów : 714
Dołączył/a : 24/08/2016
Skąd : Spod harnasiowego tronu
Temat: Re: Czarny Rynek Sob Sie 04 2018, 19:26
Chodziłam od straganu do straganu, szukając szemranego stoiska. Ta... każde na takie wyglądało. Wciąż jednak coś mi podpowiadało, że to nie to i za każdym razem odkładałam fiolkę czy to inny przedmiot który wzięłam do ręki. Tak, tak, tak... nie i do widzenia. Czasami człowieka może zadziwić to co tutaj znajdzie, ale mnie jakoś nie specjalnie ruszało. W końcu byłam pochłonięta słuchaniem i oglądaniem tym czego szukałam, a wybredna byłam bardzo. A cóż to takiego jest? Trucizny!
Torashiro
Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013
Temat: Re: Czarny Rynek Nie Sie 05 2018, 08:41
MG:
Amney szukała trucizn. I stoisk z odpowiednimi naparami i trunkami. Faktycznie, kilka miejscówek oferowało takie zaopatrzenie, ale szczurzycę najbardziej zainteresowało takie, gdzie na pierwszy rzut oka rzucały się same flaszki, butelki, fiolki, a w głębi, przeróżnego rodzaju składniki, zapewne wykorzystywane do warzenia tych wszystkich mikstur. Za ladą stał młody, może siedemnastoletni chłopak. To co członkini szeptu widziała, to poparzoną, lewą rękę. -Witam, czy coś cię zainteresuje z mojej oferty? Napary, leki, trucizny, narkotyki, alkohole, maści, składniki? - zapytał, widząc szansę na biznes. W końcu trochę się temu stanowisku dziewczyna przypatrywała.
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
Layout autorstwa Frederici. Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.