HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5




 

Share
 

 Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 11, 12, 13  Next
AutorWiadomość
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki   Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 EmptySob Sty 28 2017, 23:31

First topic message reminder :

MG

#Team 1
Gołomp obudził się krztusząc pyłem który naleciał mu do dzioba. A potem podniósł się na rękach. Rękach. On miał obie ręce. Cud, ludzie, cud! I jeszcze Bucefarlixa widział. Czy to zaświaty? A skoro o Bucefarlixie mowa, to uczepiona jego nogi, stała Irina, która podniosła się właśnie z ziemi i miała jeszcze lekki problem z zachowaniem równowagi. Nieopodal z ziemi wstać również planował Adam, lecz leżała na nim Melody i nieco mu to uniemożliwiała. Jednak gdyby się rozejrzeli, dostrzegli by że niebo nad ich głowami, przysłaniają grube czarne chmury, przepuszczając niewiele światła. A to co ich otaczało, to wyjałowiony krajobraz, pełen skał. W zasadzie chyba znajdowali się w jakiejś dziurze. Ściany miały jakieś 4 metry wysokości. Ja jednej z nich, w podłowie wysokości, rosło karłowate drzewko, w które zaplątała się Minerva, z Vilacą i Belem.

#Team 2
Tora wstał zrzucając leżącego na sobie Hansa. Ten z cichym jęknięciem stoczył się z Tory. Obok nich, z ziemi podnosiła się również Cassandra, czyli w zasadzie, dziewczyna którą pierwszy raz widzieli na oczy. Otaczający ich krajobraz nie był zbyt ciekawy. Czarne wręcz niebo, jakieś takie suche powietrze, no i jeszcze na dodatek otaczały ich góry. A chyba najgorsza, to była ta cisza. Nawet wiatr tu specjalnie nie wiał.

#Team 3
Samael podniósł się pierwszy, i zdążył nawet rozejrzeć. Nad głową widział tylko mrok, a wokół siebie poniszczone, czarne drzewa. Wyglądało to bardzo smutno. Martwy las. Martwy las, pełen połamanych, zniszczonych drzew. A pod jednym z nich własnie obudziły się Chain wraz z Hotaru. Przynajmniej te dwie widział, przynajmniej one były bezpieczne.

#TeamFem
Ta śpiąca królewna również powoli otworzyła oczy. Głowa bolała go... bardzo go bolała. Odkrył też że ruchy ma dość ograniczone, chyba był skrępowany. Na dodatek gdy otworzył oczy, oślepiło go światło. Lacryma, zawieszona tuż nad jego twarzą. Nie mógł się powstrzymać i jęknął. Nie obyło się to bez reakcji, bo gdzieś za sobą, Fem usłyszał poruszenie.-Fem.-Usłyszał pisk Red. Wiedział przynajmniej że żyje i też gdzieś tu jest.-Milcz smarkulo bo nie mogę się skupić.-Warknął jakiś staruszek, również znajdujący się gdzieś za Femem, a potem rozległo się miarowe skrobanie pióra i ciche podciągnięcia nosem Red.

// Każdy ma EQ(Poza Femem), Każdy w 100% zdrów//
//Hotaru - Twój pasyw z przekazywanie many przekazuje teraz 40MM, zamiast 20//
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545

AutorWiadomość
Pheam


Pheam


Liczba postów : 2200
Dołączył/a : 15/08/2012

Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki   Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 EmptyPią Lut 17 2017, 01:14

Cóż, Red żyła. Tyle dobrze. Problem w tym, że to w ogóle nie pocieszyło Darkswortha. Chociaż pasek jego woli walki zatrzymał się nagle i już nie spadał, wciąż znajdował się nisko. Za nisko. W końcu jego rozmówca pojawił się w polu widzenia i Pheam mógł mu się przyjrzeć. Był bardzo wiekowy i wyglądał, jak gdyby mógł w każdej chwili się rozpaść. Czarnowłosy był jednak pewien, że ten starzec nie jest zwykłym umierającym dziadygą. Wcześniej zwykłym pstryknięciem pozbawił go przytomności, po za tym powierzyli mu Red oraz jednego z magów. Musieli być pewni jego umiejętność i siły. A Darksworth nie był pewien nawet swoich. Przyglądał się starcowi, pełen niepokoju, starając się wyłapać sens jego słów. Świat? A więc znaleźli się w jakimś innym świecie? To nie był już Earthland? To wiele by wyjaśniało. Spróbował się trochę uspokoić. Starzec obiecał mu wolność. Ale tylko jemu. A co z Red? Czy dziewczyna miała spędzić tu resztę życia? Zawiódł ją. Nie mógł jej opuścić... Nie mniej, nic nie mógł teraz na to poradzić. W tym momencie był bezużyteczny.
-Podnieść na nogi?-powtórzył po rozmówcy i spróbował połączyć fakty.-Demony niszczą ten świat?
Darksworth zaczynał podejrzewać, dlaczego Zakon chciał zabić Red. Prawdopodobny materiał rozpłodowy dla Heliolitów... A więc bali się, że któraś z dziewczyn dostanie się do łap Helilitów i się rozmnożą. A chyba byli bardzo silni. Skoro trójka stanowiła problem, to co dopiero ich większa liczba? A jeśli dziewczyny do nich trafią, to pewnie tak się to skończy. Ale czy wtedy nie będzie stanowiło to zagrożenia również dla innych światów?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4715-pheam-darksworth
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki   Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 EmptySob Lut 18 2017, 21:10

Tora głęboko oddychał. Tu dział się chaos. Definitywnie. Chaos. Widząc, jak jedno po drugim traci nad sobą panowanie i czując randomowe myśli wchodzące mu do głowy nie wiedział w co wierzyć. Wiedział natomiast, by nie ufać sobie. Więc działał instynktownie.

Gdy Cass rzuciła się na Daxa, Tora ponownie użył Łańcucha (C) by spętać dziewczynę i odciągnąć ją od maga lodu. Był wkurzony. Na zaistniałą sytuację, że oni dusili siebie, a nie jego, że nie wiedział ile jeszcze tu zostaną. Musieli się ogarnąć. A to im średnio wychodziło.

Gdyby samym łańcuchem nie mógł odciągnąć Cassandry, wtedy też, podobnie jak wcześniej Daxa, uderzyłby ją w kark, a następnie, spróbowałby ją odciągnąć od maga lodu. Nie puszczał na razie Daxa, a gdyby ten go próbował jakoś powstrzymać, wtedy by się wyrwał.

W razie co, liczył na to, że Bariera Umysłowa, wraz z Programem (PWM), a dokładniej Programem: Poskramiające Spętanie (PWM) [wiem, że niby nie od tego, ale też jakby się na kogoś rzucił to tak jakby furia] powstrzymają go od rzucania się na resztę.

-Tracimy nad sobą kontrolę. - powiedziałby do Daxa po ogarnięciu sytuacji, gdy uwalniałby go z łańcucha.

W razie czego Energetyczne Ciało (PWM) może pomoże. Następnie zaś pomógłby Daxowi wstać, wskazałby Cass i dodał -Ty ją wcześniej zaatakowałeś. Chodź, trzeba stąd ruszać. - to mówiąc, korzystając z własnej siły oraz dwóch łańcuchów planował udać się w pierwszą, lepszą stronę, byleby z dala od tego miejsca. No i a nóż jego magiwizja coś ukarze.

No i w razie czego to jeszcze są inne umiejki...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki   Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 EmptyNie Lut 19 2017, 16:09

MG

Team Minerva:
Kobieta stała przez chwilę w milczeniu. Następnie podchodząc do Minervy.-Wszystko będzie dobrze.-I wyciągnęła dłoń, dotykając jej polika. Ale nic nie było dobrze. Minerva poczuła jakby wywrócono jej organy na drugą stronę a potem ktoś ją podarł na kawałki i skleił na nowo. I potem obudziła się w Fiore. We własnym domu, z Devilish Relict na piersi i Belem obok. Ale coś było nie tak. Coś... coś było nie tak.

Team 2:
Niestety ale próby Daxa na nic się zdawały. Cassandra była dla niego po prostu za silna. Inaczej miała się jednak kwestia Tory, który bez problemowo dzieki swojemu zaklęciu spętał Cassandre. Można było też zauważyć że miało to ciekawy efekt. Opętana osoba tracąc możliwość ataku, traciła też jakby "Wolę". Zupełnie jakgdyby zły duch nie potrzebował już ciała, które było bezużyteczne. W każdym razie po chwili i Cassandra się ogarnęła. Mało tego ich umysły się przejaśniły. Całe nagromadzone zmieszanie i problemy minęły, niczym wymazane gąbką. Widocznie to co ich gnębiło, zostało przegonione, a ich umysły znów były czyste. Cassandra z Daxem jednak nagle zniknęli. Tora czuł, ze wrócili oni do domu, do Fiore. Jakoś tak podświadomie. Z jakiegoś powodu on jednak nie zniknął. Za to po kilkunastu krokach, na szczycie skały, dostrzegł ruiny wieży

Team 3:
Samael odpalił Raimei i rozpoczął masakrę. Rzucił się w kierunku poprzedniego szkieleta i dwoma sprawnymi ciosami powalił go na ziemię. Chwilę błądząc znalazł kolejnego a potem następnego i tak powalił trzy szkielety. Potem jednak usłyszał za sobą krzyk Hotaru. A Hotaru nie miała lekko, pozostawiona sama sobie, również się na chwilę zagapiła i zaraz szkielet z wcześniej(Chyba) raz jeszcze pchnął ją włócznią. Tym razem jej nie wyszarpnął, a zaczął nią merdać we wnętrznościach dziewczyny. Ogólnie to było źle. Bardzo, bardzo źle.
Chain również nie miała łatwego życia. Gdy tak zalegała na ziemi czekając, w końcu to coś ponią przyszło. Ogromny, pewnie 5 metrowy stwór, przypominał plugawego trolla, którego porosła kora. Zupełnie jakby świnia miała dziecko z dębem. Stwór ten pochylił się i łapiąc Chain za rękę, wsunął sobie do buzi, zaciskając wargi na jej żebrach i łamiąc je, tak że Chain splunęła krwią. Ale dziewczyna wciąż żyła. Było dobrze. Musiało być.

Team Fem:
Tora zdawał się być nieobecny. Siedział tam, ale jakby go nie było. Jakby jego umysł na chwilę odpłynął. Nie trwało to długo, ale jednak takie wrażenie odebrał Fem.-Tak, tak, oczywiście głupcze. A co mogą robić demony?-Zapytał Fema i machnął dłonią, widocznie poirytowany ignorancją Fema.-Jedyne co je interesuje to jedzenie. Jeść, jeść, jeść. Szczególnie zaś preferują człowiecze mięso. Jednak jeśli brak ludzi, czy zwierząt, posilą się pobratymcami. Niektóre z nich pożerają powietrze, inne wode, inne przedmioty... nic nie jest bezpieczne.-Tak właśnie wyglądało życie w opuszczonym świecie. A może jego brak?

Stan postaci:

Nagrody i inne takie:
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Pheam


Pheam


Liczba postów : 2200
Dołączył/a : 15/08/2012

Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki   Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 EmptyNie Lut 19 2017, 16:55

Darksworth wysłuchał w miarę spokojnie słów starca. Czyli co, demony niszczą świat, a oni się bronią. Nie chcą, aby dziewczyny wpadły w łapy Heliolistów, żeby się nie rozmnożyli... W sumie to Pheam zdał sobie sprawę, że nie było wiele powodów, aby między sobą walczyli. W sumie to nawet mogliby sobie pomóc...
-Um... W takim razie nie widzę zbytniego powodu, abyśmy z wami walczyli. Ja tylko bronie Red, bo chcecie ją zabić. Im więcej was zabijemy, tym trudniej będzie wam odbudować świat...-zamilkł na chwilę.-Ale... może możemy wam w tym pomóc? Nie jesteśmy tak silni jak wy, ale jest nas bardzo dużo. Może będzie mogli wam pomóc w walce z demonami?-zapytał niepewnie. Wiedział, że ten pomysł miał wiele luk i to sporych, ale istniała szansa, że starzec dobrze ją przeanalizuje i znajdzie jakieś plusy. Nie będę tracić rycerzy zakonu na poszukiwanie dziewczyn i dodatkowo będą mieli sojuszników. Odbudują świat, a Red będzie żyć. I wszyscy będą szczęśliwi.-Dlaczego po prostu nie opuścicie tego świata? Potraficie podróżować do naszego, dlaczego nie udacie się do innego i tam się nie osiedlicie?-dodał po chwili. Przecież mogli tak zrobić. Odkaszlnął, bo od tego gadania strasznie rozbolało go gardło.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4715-pheam-darksworth
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki   Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 EmptyNie Lut 19 2017, 17:31

Tora próbował ogarnąć drużynę. Co się udało. Przynajmniej tak mu się zdawało. Tym bardziej, że poczuł, jak jego umysł chyba został oczyszczony. Z czegoś. Co było dość optymistyczne. Gdyby nie to, że po chwili Cassandra z Daxem zniknęli. Czuł, że wrócili do Fiore, do domu. Że byli bezpieczni. Dlaczego jednak on nie zniknął? Dlaczego on nie wrócił? To była iluzja? Omamy? A może coś miało jeszcze do niego jakiś biznes w tym świecie? Nie wiedział. Wiedział natomiast, że nie może zostać w tym miejscu. Nie wiedział gdzie jest, a to nie było ciekawe.

Ruszył więc przed siebie. Musiał znaleźć jakieś schronienie, jakiś punkt widokowy, który pozwoli mu rozeznać się w sytuacji, pozwoli mu pomóc wybrać jakiś jego dalszy cel. Posługując się więc swoją magiwizją oraz zdolnościami Survivalu szedł na poszukiwania. I wtedy to dostrzegł. Ruiny wieży na szczycie jakiejś skały. Dobry punkt na początek. Skoro to były ruiny budowli, może znajdzie tam coś przydatnego? Kto wie. Musiał się tam dostać. I taki był jego plan. Ruszył więc powoli w stronę wieży, starając się jak najmniej wspinać, by oszczędzać siły. Pewnie będzie jakieś podejście... przynajmniej na to liczył. A jak nie, to będzie musiał się wspinać.

Oczywiście, Energetyczne Ciało (PWM) może okazać się przydatne, gdyby np. coś chciało go zaatakować bądź miałby jakiś srogi DMG otrzymać. Ale liczył, że nic takiego nie będzie. Ale mimo to, przemieszczał się ostrożnie i uważnie. Starał się robić to jak najciszej i reagować na wszystkie podejrzane odgłosy. Wierzył też swojemu instynktowi, że w razie czego ostrzeże go przed czymś takim i da mu czas na reakcję. Czy to w formie uniku (odskok jak najdalej od ataku) czy ewentualnego bloku przed nadchodzącym atakiem (zasłonięcie się rękoma)
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559
Chain


Chain


Liczba postów : 470
Dołączył/a : 06/12/2014

Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki   Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 EmptyNie Lut 19 2017, 20:31

Chain miała nie lada problem. Za słodką chwilę zapomnienia zapłaciła srogą cenę...
Powróciła do zmysłów, gdy poczuła ogromny ból w klatce piersiowej... Coś... Coś właśnie ją pożerało, a krzyk przerwany został strumieniem krwi dobywającym się z trzewi Białowłosej.
Nadal jednak trzymała swoje ostrza. Używając Aury Wytrzymałości, Siły i Szybkości, postara się przezwyciężyć zło, które trzymało ją w swych objęciach...
Wolną ręką, która nie była w paszczy stwora, starała się wbić w szyję owego... trolla. Drugą ręką nie bardzo mogła coś zrobić, miała nadzieję, że merdanie szpadą w paszczy chociaż zmusi go do puszczenia... Z drugiej jednak strony, większe szanse na pokonani tego czegoś miała, gdy była blisko jego głowy, a teraz była bardzo blisko. Za blisko. Ze złamanymi żebrami niewiele mogłaby zrobić, a teraz miała szansę.
Dlatego po pierwszym wbiciu, nastało drugie. I trzecie... A jak w gardło nie wchodziło, to może w oczy pójdzie. Z potwornej głowy chciała po prostu zrobić sito... Na tyle na ile pozwalał jej jej obecny stan.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2512-szkatulka-chain#43318 https://ftpm.forumpolish.com/t2504-chain-crono https://ftpm.forumpolish.com/t2513-opisy-chain#43319
Hotaru


Hotaru


Liczba postów : 756
Dołączył/a : 14/08/2012

Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki   Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 EmptyNie Lut 19 2017, 20:52

Znowu za długo myślała. Widocznie to ból przez pierwszy moment sparaliżował ją. Nie można się jej dziwić. Bolało jak cholera, nawet przez moment ból nie ustępował. Nie mogła jednak jeszcze raz pozwolić sobie na ugodzenie jej w ciało. Po prostu nie mogła, musiała wyjść z tego cało. Miała jeszcze całe życie przed sobą. Dlatego pośle jeszcze raz ostrza rangi C w stronę napastnika, jeżeli będzie to konieczne, użyje tyle razy zaklęcia, aby w końcu go powalić. To jedno z tych zaklęć, które zawsze ratowało ją z opresji. Musiała się tak stać i tym razem, potem użyje leczenia rangi C. Sama na sobie użyje jeszcze pwm ukojenia może ono, choć minimalnie ukoi jej ból. Musiała przeżyć, po prostu musiała to zrobić. Nie chciała zginąć tutaj, myślała tylko o tym by być bezpieczną. Jeżeli zauważy kolejnego napastnika użyje na nim ponownie ostrzy. Bolało jak cholera, znów była w chujowej sytuacji. Jedyną rzeczą o jakiej myślała było przeżycie. Nie może pozwolić żadnemu szkieletowi na kolejne uderzenie, musi dać sobie rade.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t85-konto-hotarci https://ftpm.forumpolish.com/t3504-hotaru#66480 https://ftpm.forumpolish.com/t3639-hocia
Samael


Samael


Liczba postów : 992
Dołączył/a : 28/01/2013

Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki   Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 EmptyNie Lut 19 2017, 21:35

Można powiedzieć, że Białowłosy najczęściej używana przez niego taktyka podczas walki z przeciwnikami, nie ważne kim lub czym oni byli, była skuteczna w tym starciu. W krótkim czasie powalił te 3 szkielety, a samemu dodatkowo nie doznał jakiś nowych ran, które utrudniałyby mu pobyt w tym miejscu. Chciał jeszcze więcej ich jeszcze więcej pokonać, jednak zatrzymał się, gdy usłyszał krzyk swojej koleżanki, co sugerowało że znajduje się ona w znacznie gorszej pozycji niż Wróżek. Tak więc starając się udać w stronę z której usłyszał głos Hotaru, mag błyskawic nie zamierza przy tym zrezygnować z dalszej eliminacji przeciwników. Jeśli któryś z nich znajdzie się na jego drodze lub Sam dojrzy go w pobliżu pomimo tej gęstej mgły, wtedy zamierza zając się nim jak poprzednimi, po czym rusza dalej. Jeśli będą te szkielety poruszały się jak i zachowywały tak samo ja te, które najpewniej już nie stanowią zagrożenia, wtedy korzysta z tej samej taktyki co poprzednio, czyli szybkie silne uderzenia górnymi kończynami oraz uniki. Podczas tego przemieszczania się do swojego nowego celu, tak samo jak poprzednio stara się uważać, aby nie zderzyć się z jakimś nagle pojawiającym się z mgły obiektem jak konar wystający z ziemi czy drzewo, który tutaj było bardzo dużo. Gdy tylko dotrze na miejsce zamierza rozprawić się z zagrożeniem z jakim najpewniej teraz walczy dziewczyna, sprawdzić w jakim stanie się znajduje oraz chronić ją przed kolejnymi. W razie gdyby drogi powrotnej nie trafił prosto do Wróżki czy to z powodu złego obranego kierunku lub dlatego, że stracił orientacje walcząc z kolejnymi szkieletami, wtedy zamierza znowu biegać po okolicy, aby ją znaleźć. Znaleźć i jej pomóc, bo według Białowłosego, taki krzyk na pewno nie oznaczało coś dobrego,  a przy tym samym móc zrewanżować się chociaż częściowo za te rany które jej zadał tam na wyspie. Tak gdzie chciał jej pomóc i jak się okazało szybko jego pomoc przyniosła tylko i wyłącznie złe skutki, za co mocno żałuje mag błyskawic. I zapewne będzie widok ledwo żyjącej Hotaru ciągle pojawiał się w jego głowie, gdy tylko zobaczy na własne oczy dziewczynę. Będzie musiał jakoś jej to wynagrodzić w przyszłości, jak tylko wydostaną się z tego całego miejsca, które nie jest przyjemne dla nikogo. Miejsca do które trafili najpewniej wszyscy walczący tam na wyspie z Inkwizytorami, a może i nawet ci wszyscy zaginieni mieszkańcy z powodu których podjęli się zbadać tą sprawę. Właśnie taka jedna myśl pojawiła się w głowie Samaela, gdy ruszał w drogę powrotną do osoby w której towarzystwie znalazł się tutaj. Gdyby udało się zapewnić dziewczynie bezpieczeństwo oraz okaże się, że przynajmniej przez pewien czas sobie poradzi, wtedy Wróżek zamierza poszukać Chain, która ciągle gdzieś powinna być niedaleko nich. Tak więc postanawia robić krótkie wyprawy we mgłę, zaczynając od miejsca, w które według Wróżka mogła zniknąć tak koleżanka z gildii, po czym wrócić do Hoś, aby sprawdzać czy wszystko z nią w porządku. W razie spotkania podczas tych wypraw kolejnych szkieletów lub innych przeciwników, Białowłosy z najczęściej stosowanej taktyki, nie dać się zranić, uderzać szybko i mocno, a w razie potrzeby okrążyć cel i od strony pleców zadać cios.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t589-konto-samael-a#7394 https://ftpm.forumpolish.com/t579-samael#7289 https://ftpm.forumpolish.com/t1096-notatki-samaela#16384
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki   Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 EmptyPon Lut 20 2017, 00:05

MG

Team 3
Samael zawrócił, podrodze powalając jeszcze dwa szkielety. Hocia w tym czasie dzięki powietrznym ostrzom, powaliła następnego. Wtedy jednak opuściły ją siły i upadła na ziemię, drżąc z zimna. I właśnie w takim stanie znalazł ją Samael. Wykrwawiającą się na ziemi. Przyklęknął przy niej sprawdzający czy wszystko w porządku, dziewczyna jednak nadal żyła. Za plecami usłyszał ruch i dostrzegł dwa kolejne szkielety wyłaniające się z mgły, uzbrojone w miecze.
Chain zaczęła ciąć przeciwnika, ten zawył z bólu i wyciągając dziewczynę z własnej paszczy, rzucił nią na ziemię, zataczając się w tył i kręcać łbem z niedowierzania, że takie małe stworzenie, może zadać mu tyle bólu. Następnie sapnął i ruszył na Chain, która miała za to niemałe problemy ze wstaniem. Rzecz jasna ryk bestii usłyszała też Hotaru z Samaelem.

Team Fem i Tora
Nic nie powstrzymywało Tory. Mało tego, nawet nie było dużo wspinaczki. Odrobina, na ostatnim odcinku, ale nic nadzwyczajnego. Gdy znalazł się w wieży, aż musiał kilka razy zamrugać. Przepływ magii w tym miejscu był tak wielki, że wręcz Torę oślepiał i ciężko było cokolwiek dostrzec. Prócz tego jego oczom ukazały się schody prowadzącego na wyższe partie budowli. Jednak na najniższym piętrze prócz schodów, była jedna interesująca rzecz. Kraty. A za kratami, niczym w celi, znajdowało się czarne jabłko. Jabłko które okropnie kusiło Torę. Starczyło wyciągnąć dłoń, nic więcej, nic mniej. Tora nawet złapał się na tym że jego ręka zaczeła sięgać ku niemu. Ale były też schody, tak. Wokół Jabłka, znajdowała się ciemna plama. Ciemna plama mówiąca że magia przepływajaca w tym miejscu, unika jabłka.
-"My"? Jacy "My"?-Zapytał starzec, rozglądając się dookoła, w odpowiedzi na Femowe pytanie.-Widzę tu jednego słabego maga. Jesteś królem swego kraju, by mówić za innych magów?-Zapytał Tora i machnął dłonią, wcale nie oczekując odpowiedzi.-Bo to jest nasz dom chłopcze. I będziemy o niego walczyć do upadłego.-Tacy uparci byli mieszkańcy tego świata. I wcale im się porzucenie, nawet tego upadłego domu, nie widziało.


Stan postaci:
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Pheam


Pheam


Liczba postów : 2200
Dołączył/a : 15/08/2012

Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki   Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 EmptyPon Lut 20 2017, 18:35

Starzec miał rację. Był tylko jednym, słabym magiem. W dodatku pozbawionym możliwości jej używania. Przynajmniej na tą chwile. Wiedział, że mógł z nim dalej dyskutować i wytoczyć argumenty o tym, że dałoby się przekonać wielu magów, do pomocy ich światu, ale starzec pewnie tylko by go wyśmiał. Leżał więc w celi i pogrążał się w uczuciu beznadziei, czekając na jakiś rozwój sytuacji. Gdyby Darksworth wierzył w jakiegoś boga, to pewnie teraz by się do niego pomodlił, o to, żeby pomógł mu bezpiecznie wyjść stąd z Red. Bał się bowiem, że już nigdy jej nie zobaczy. Starzec obiecał mu, że go wypuści, jednak nie powiedział nic o takiego o Red. Zresztą, dlaczego miałby to robić? To była dla Zakonu bardzo cenna zdobycz. Jeszcze tylko dwie siostry i po kłopocie. Wtedy już tylko pozostanie im walczyć z demonami, które powoli pożerają ich świat. A będą musieli walczyć tą garstką rycerzy, która im zostanie. Bo Darksworth nie miał zamiaru oddać Red bez walki. Gdyby jednak nie miał już szans jej uratować, wtedy pomógłby Paceowi bronić Black. Albo odszukał by Green i ją też bronił... Tak długo, aż nie odsykałby Red. Gorzej będzie, jeśli faktycznie ją zabiją... wtedy będzie musiał wybić cały Zakon w formie zemsty. Nie wiedział już, co o tym wszystkim sądzić. Nie wiedział co zrobić. Chciał, aby to wszystko okazało się koszmarnym snem i żeby zaraz obudził się zarzygany na statku, który dopiero płynął do Sanyi. Dlaczego to wszystko musiało się tak źle potoczyć? Miał ogromną ochotę zapalić, jednak po krótkich oględzinach kieszeni, zdał sobie sprawę, że papierosy też zostały mu zabrane. Zaklną cicho pod nosem. Wszystko szło nie tak, jak powinno.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4715-pheam-darksworth
Hotaru


Hotaru


Liczba postów : 756
Dołączył/a : 14/08/2012

Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki   Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 EmptySro Lut 22 2017, 18:06

Cholera, dlaczego zawsze tak to się kończy? Najpierw jedna niefajna sytuacja, a teraz druga. Starała się myśleć trzeźwo. Skuliła się najmocniej jak mogła. Było źle, dawno tak się nie bała. Musiała walczyć, przecież niedawno była w doskonałym stanie, a teraz co? Kuliła się z zimna, by utrzymać ciepło. Trzymała rękę i przyciskała ją, tak aby chociaż minimalnie wpłynąć na krwawienie. Chciała, aby wszyscy znaleźli się gdzieś indziej. Nie chciała widzieć tego, co się tutaj działo. Do jasnej cholery, dlaczego to wszystko zmierzało w złym kierunku? Nie dość, że znaleźli się w strasznym lesie, to Hosi nie było za fajnie. Gordwig spróbuje użyć leczenia rangi B. Musiała być w dobrym stanie, inaczej to wszystko straci sens. Ryk przeszedł przez całe ciało różowowłosej. Jeżeli tak dalej pójdzie to, to się źle skończy. Zdecydowanie to szło w złym kierunku. Bolało jak nigdy, prawdopodobnie wykrwawiała się właśnie na śmierć. Nie chciała zginąć. Nie w tym miejscu, nie dzisiaj. Wpierw chciała doprowadzić siebie do stanu używalności, tak to było najważniejsze. Nie mogła zostawić Sama i Chain z tym wszystkim na głowie, przecież musiała im pomóc...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t85-konto-hotarci https://ftpm.forumpolish.com/t3504-hotaru#66480 https://ftpm.forumpolish.com/t3639-hocia
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki   Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 EmptySro Lut 22 2017, 21:43

Heh, zakazany owoc. Kusił niemiłosiernie. Tym bardziej, że zdawało się, jakby cała magia tego miejsca nie chciała mieć z nim nic wspólnego. Dlaczego? Tego wróżek nie wiedział, ale przyłapał się na tym, że sięgał już po ten owoc. Ale nie. Nie mógł. Podejrzana była cała ta budowla, ilość magii w tym miejscu była wręcz zatrważająca, a to jabłko, tylko wzmocniło jego niepokój. To miejsce miało potencjał. Może nic się tu nie kryło, a to pozostawałoby Torze miejsce przepełnione magią, idealne do treningu i przeżycia, a być może i metody utylizacji owej energii by odkrył? Kto wie. Ale wcześniej musiał zbadać resztę wieży. Ostrożnie więc ruszył po schodach, cicho stąpając i próbując zauważyć coś interesującego... A gdyby coś dostrzegł, to by do tego podszedł. Gdyby natomiast ktoś lub coś tutaj było, to w ciszy by się temu czemuś/komuś przyglądał. Z ostrożnością. A jej nigdy za wiele.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559
Samael


Samael


Liczba postów : 992
Dołączył/a : 28/01/2013

Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki   Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 EmptyCzw Lut 23 2017, 00:40

Białowłosy w drodze powrotnej do swojej koleżanki, która wydawała się mieć poważne problemy, zdołał pokonać jeszcze dwa szkielety. Także wtedy, gdy to udało mu się zrobić na chwilę pojawiła mu się w głowie myśl, ile tak naprawdę jeszcze ich znajduje się w okolicy, oraz to czy jeszcze są tutaj jakieś inne istoty. Takie które tak samo ja te szkielety, chciałyby sprawić, aby Wróżki najprościej mówiąc przestały oddychać znajdującym się tutaj powietrzem, na wieki. Zastanawiał się nad tym przez chwilę, gdy dotarł do Hotaru i przyklęknął do niej, aby sprawdzić co z nią. I wtedy też, widząc stan swojej koleżanki z gildii, po raz kolejny mag błyskawic w krótkim można powiedzieć czasie, po prostu się wkurwił.
Częściowo na siebie, był zły na siebie. Mógł przecież zostać z nią i ją chronić, przez co nie znajdowała się w takim stanie, w którym sam Sam niewiele potrafił zrobić. On raczej nadawał się do zwiadów i do niszczenia, nie do leczenia innych czy wspierania, gdy dzieje się im coś złego. Pozostałą część swojej złości skierowane było na to miejsce i na te wszystkie istoty, które dokonały tych ran członkom Fairy Tail. Wtedy też widząc nadchodzące kolejnych przeciwników, Białowłosy zrzucił z siebie ten swój ulubiony ciemny płaszcz, którzy upadł obok leżącej Hotaru. Powód był prosty, teraz nie zamierzał się hamować w stosunku do oponentów, którzy najwyraźniej nie zamierzali odpuszczać i zapewne też nie raz jeszcze pojawią się w zasięgu wzroku. Można powiedzieć, że błyskawice które otaczały tego czarodzieja, zareagowały na stan w jakim znajdowała się jego koleżanka z gildii oraz na kolejne cele do pokonania, zmieniły swój kolor dzięki PWM Tęczowy Piorun.
Tak więc najpierw ruszył w stronę tej dwójki szkieletów z którą zamierzał rozprawić się w taki sam sposób jak ze wszystkimi, które stanęły mu na drodze do tej pory. Szybkie oraz silne ciosy mające połamać kości z których są one zbudowane, a przy tym korzystać z całej dostępnej prędkości, jaką posiada, aby nie pozwolić na zwiększenie ilości ran na własnym ciele. Gdy to mu się uda, podbiega do Hotaru, przy której zdejmuje jak najszybciej jak tylko może swoją koszulę, którą zamierza przyłożyć do rany na podbrzuszu, po czym łapie obydwie jej ręce i kładzie ją na nią. Chce w ten sposób przynajmniej częściowo zmniejszyć ilość krwi jaką traciła Wróżka, jej ręce dzięki swojej wadze miały przytrzymać jego koszulę w tym miejscu. Nie mógł tego robić osobiście, gdyż zamierzał po raz kolejny opuścić ranną, jednak teraz tylko na chwilę, gdyż miał pewien pomysł, a raczej nadzieje.
Nadzieje, gdyż wydawało mu się, że ten ryk który przed chwilą usłyszał należał do jakieś bestii, która grasowała w tej mgle. Uważał, że choć może nie był jakiś specjalistą od dzikich stworzeń i innych podobnych istot, to raczej one to robią z jakiegoś powodu. Dlatego uznał, że tym powodem może być jego inna koleżanka z tej gildii, która pojawiła się wraz z nim w tym miejscu, Chain. I która mogła potrafić coś, dzięki czemu pomoże rannej, którą on na chwilę zostawił całkowicie samą, a która właśnie pomocy potrzebowała. Białowłosy niewiele sam mógł zrobić, dlatego właśnie miał nadzieje, że Białowłosa właśnie jest przy tej bestii oraz miał nadzieje, że potrafi coś w czym Sam niewiele mógł zdziałać. Dlatego też pędzi z maksymalną prędkością jaką może osiągnąć w kierunku z którego dotarł do niego ryk i zamierza na starcie z całej siły przyłożyć z kopniaka z wyskoku w łep odpowiedzialnemu za ten dźwięk. Wtedy też rozgląda się, czy nie widać gdzieś poszukiwanej przez niego Wróżki, której w razie czego pomaga wstać, której mówi gdzie jest Hotaru i że trzeba jej pomóc, że jest ranna, oraz to, że się zajmie tą bestią. Jeśli jest taka potrzeba, mówi to bardzo głośno i w razie czego wspomaga się gestami rąk, po czym obraca się w stronę nowego przeciwnika. A chciał z nim teraz walczyć, bo musiał się najprościej mówiąc wyładować.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t589-konto-samael-a#7394 https://ftpm.forumpolish.com/t579-samael#7289 https://ftpm.forumpolish.com/t1096-notatki-samaela#16384
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki   Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 EmptyCzw Lut 23 2017, 12:51

MG

Team 3
Samael szybko i sprawnie pokonał dwa szkielety, chociaż jeden zdołał zranić go w plecy, płytkim cięciem. Następnie Samael wrócił do Hotaru, próbując niejako ograniczyć wypływ krwi z dziewczyny własną koszulką. Kolejnym krokiem było udanie się do Chain i wspomożenie jej, w jej własnej walce. Wbił się kopiąc stworzenie, to jednak uderzyło w niego łapą, przewracając go na ziemię, a potem zignorowało i ruszyło po Chain, którą ponownie złapało za rękę i zaczęło nią potrząsać. W tymczasie Hotaru odpaliła kolejnego heala. Trochę to pomogło, niestety jednak ból, zużycie magii i upływ krwi, sprawiły że dziewczyna straciła przytomność. Nie widziała więc szkieleta z mieczem, który się do niej zbliżał...

Team Fem & Tora
Tora zignorował jabłko i ruszył po schodach do góry, aż w końcu znalazł się w pomieszczeniu, które przytłaczało ilością zgromadzonych przedmiotów. Dziwne fiolki, słoiki z zanurzonymi w formalinie organizmami, papiery, przedmioty, a na samym środku stół operacyjny. Po lewej od wejścia, znajdowała się klatka, a w niej jakaś śpiąca, ruda dziewczyna. Albo martwa, cokolwiek. Naprzeciw Tory znajdował się zaś jakiś korytarz, ale przez papiery i przedmioty, nie bardzo cokolwiek było widać.
-Mamy kolejnego gościa.-Powiedział AlterTora i machnął dłonią. Tora poczuł jak coś go szarpie i nagle stoi po drugiej stronie pokoju, obserwując staruszka siedzącego na podłodze i kolesia, którego chyba kojarzył z gildii. W każdym razie Tora odkrył że ledwo może się ruszać. Niby, gdyby bardzo próbował, to dałby radę, ale sprawiało to ogrom bólu. Zupełnie jak gdybym ktoś go włożył do żelaznej dziewicy-Kolejny-Mruknął niepocieszony starzec podnosząc się z ziemi i obchodząc Torę dookoła.-Ale dlaczego tu jesteś... powinieneś... ah. No tak, bardzo śmieszne. Birray i te jego żarciki.-Westchnął machnąwszy dłonią i znów wrócił do siedzenia pod ścianą.-Będę bardzo rozczarowany jak się nie uwolnisz, Torashiro.-Powiedział, patrząc na maga groźnie. No i stawiając mocny akcent na "Rozczarowany".

Stan postaci:
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Chain


Chain


Liczba postów : 470
Dołączył/a : 06/12/2014

Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki   Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 EmptyCzw Lut 23 2017, 19:35

Pomimo powolnej utraty świadomości, Chain nadal desperacko chciała utrzymać się przy życiu. Mimo utrudnionego ruchu i promieniującemu bólowi, nadal pragnęła pokonać swojego przeciwnika.
Próbowała ułożyć jakikolwiek plan, choć prawie już odchodziła od zmysłów. Nie była w stanie wymyślić nic bardziej złożonego, więc rzuciła jedno ze swoich zaklęć.
Aura Follia powinna wystraszyć zwierze na tyle, że ktoś, kto był w pobliżu i próbował ją uratować, zada stworowi ostatni cios.
Dziewczyna nie była już w stanie krzyczeć, jedynie ciche mamrotanie wydobywało się z jej ust.
Próbowała jednak ostatnim zrywem wstać na nogi i bronić się przed atakiem stwora, który po zaatakowaniu aurą, powinien się wystraszyć. Dziewczyna niczego nie pragnęła bardziej, niż zatopić ostrze w ciele potwora a później pójść spać.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2512-szkatulka-chain#43318 https://ftpm.forumpolish.com/t2504-chain-crono https://ftpm.forumpolish.com/t2513-opisy-chain#43319
Sponsored content





Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki   Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki - Page 5 Empty

Powrót do góry Go down
 
Opuszczony świat - Tereny zniszczonej wieży i starej rzeki
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 5 z 13Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 11, 12, 13  Next
 Similar topics
-
» Opuszczony świat - Nawiedzony las
» Opuszczony świat - Pierwsza konfrontacja
» Opuszczony świat - Zachodnie Pola
» Starcie w wielopiętrowej wieży
» Opuszczone tereny fabryczne

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Inne tereny :: Poza Earthlandem
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.