HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Ruiny Eisenwald - Page 7




 

Share
 

 Ruiny Eisenwald

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 11, 12, 13  Next
AutorWiadomość
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Ruiny Eisenwald - Page 7 Empty
PisanieTemat: Ruiny Eisenwald   Ruiny Eisenwald - Page 7 EmptySob Cze 07 2014, 02:59

First topic message reminder :

MG

Ruiny Gildii Eisenwald. Zniszczone mury zewnętrzne już nie broniły do niej wejścia, elewacja zewnętrzna, a także wewnętrzne wyposażenie nie przetrwały próby czasu. Meble nie nadają się do użytku, dach przecieka, a liczne zwierzęta uwiły tu swoje gniazda. Ścieżka wydaje się być już dawno zapomniana lub celowo okoliczni mieszkańcu unikają zapuszczania się w te obszary. Niestety niekiedy trzeba było się zapuścić w te przeklęte tereny. Tego też obecnie wymagała misja. Posępny mężczyzna, ubrany jak traper stał na granicy posępnych drzew z niemalże idealnym widokiem na ruiny. Orli nos, ciemne włosy, kilkudniowy zarost i przenikliwe, złote oczy wbite wprost w pozostałości budynku. Zaciśnięte usta nie zdradzały większych emocji. Przekazał tym, którzy zgłosili się do wykonania zadania, jak tu dojść. Teraz jedynie na nich czekał wsparty o pień, milczący i zamyślony.

Czas na odpis do 18 stycznia godz. 22:00
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki

AutorWiadomość
Matt


Matt


Liczba postów : 304
Dołączył/a : 03/06/2014

Ruiny Eisenwald - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Ruiny Eisenwald   Ruiny Eisenwald - Page 7 EmptyPią Kwi 03 2015, 14:44

Chłopak miał spokojny, acz poważny wyraz twarz, który mimo wszystko wyrażał jedno "uspokój się". Był to niemy nakaz, nadany tajemniczym tonem mimiki, który miał za zadanie podnieść na duchu. Teraz nie był tym niedojrzałym młodzieńcem, który wszystko traktował jak zabawę. Był poważnym, młodym mężczyzną o jednym, jasno wyznaczonym celu: "uspokojeniu i pocieszeniu dziewczyny". Uważnie ją słuchał i nawet kilkakrotnie delikatnie kiwał głową, że rozumie, choć ani na ułamek sekundy nie stracił kontaktu wzrokowego z jej oczyma. Nawet teraz, choć wydawał się być w miarę spokojny, na jego twarzy malowało się zrozumienie oraz ból. Wiedział jak to jest stracić kogoś ważnego... a przynajmniej podziwianego. Poza tym, nie gadała ona o kimś, kogo Matt nie znał. Poznał on Arię i częściowo innych, więc cierpiał razem z nią. Miała widzieć w nim oparcie, co chyba mu się udało, gdyż ponownie się w niego wtuliła, nie wytrzymując tego wszystkiego. Spokojnie ją przytulił i delikatnie, spokojnie gładził po włosach.
-Już... już... spokojnie. - szeptał jej cicho.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2161-konto-matta#37815 https://ftpm.forumpolish.com/t2159-matty#37800
Wakamiya Rin


Wakamiya Rin


Liczba postów : 159
Dołączył/a : 14/04/2014

Ruiny Eisenwald - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Ruiny Eisenwald   Ruiny Eisenwald - Page 7 EmptySro Kwi 08 2015, 10:53

Wakamiya powoli przejeżdżał wzrokiem po kolejnych linijkach. Kiedy skończył zaczął obracać kartki jakby szukając dalszej części. Jeśli nie znalazł przeczytał to po prostu jeszcze raz. Ale wcale lektura nie pochłonęła go na tyle, aby nie zwracać uwagi na Matta i tą dziewczynę. Dobrze się stało, że uspokojenie i pocieszenie jej zostawił brązowowłosemu.
Słysząc słowa dziewczyny ciarki przebiegły mu po plecach. Nie chciał sobie nawet wyobrażać jak to jest słyszeć krzyki przyjaciół po nocach, i bez tego jego świat jest wystarczająco straszny.
A kiedy dziewczyna z wielkim trudem opowiedziała o Arii i potem na powrót całkiem się rozkleiła naprawdę zaczął jej współczuć. Nawet podszedł, żeby pogładzić ją po włosach, dodać otuchy. Ale jego ręka zatrzymała się zanim dotarła do celu.
- Nie martw się, uratujemy ją... - rzucił w ostatniej chwili powstrzymując się przed dokończeniem zdania - jeśli jeszcze tam jest, jeśli jest kogo ratować - zamiast tego zapytał.
- Powiedz tylko gdzie powinniśmy iść? - mimo poważnej i ponurej miny był trochę zakłopotany. Może tym, że nie potrafił dziewczyny pocieszyć, może tym że zrzucił to na Matta, a może samym widokiem tej dziewczyny w takim stanie. W każdym razie dało się to zakłopotanie wyczuć w jego głosie.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2149-ukryte-zapasy-rin-a#37600 https://ftpm.forumpolish.com/t2125-wakamiya-rin https://ftpm.forumpolish.com/t2957-wakamiya#51342
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Ruiny Eisenwald - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Ruiny Eisenwald   Ruiny Eisenwald - Page 7 EmptyCzw Kwi 16 2015, 20:56

MG

Kobieta ponownie powoli się uspokajała pod spojrzeniem Matta i możliwe, że dzięki słowom Rina, które niosły nadzieję. Dlatego też odsunęła się od młodego Jonesa, ocierając twarz, jednak niewiele to dało.
- Nie wiem, gdzie ją zabrali... uciekałam... Jakiś zamek... Ale nie wiem, gdzie tu jest zamek... - odpowiedziała najlepiej, jak mogła, choć liche to były wskazówki. Jej mina wskazywała jednak na to, że próbowała sobie przypomnieć, czy w okolicy były jakiekolwiek duże budowle, twierdze, zamki, cokolwiek, co pasowałoby do opisu. - Jest jeden... - powiedziała powoli, nie do końca pewna. - Jednak bardzo oddalony od tego miejsca... Nie wiem, czy to tam udała się Aria... Jest tydzień drogi stąd, w kierunku północnym... - dokończyła, patrząc zagubionym wzrokiem na dwóch magów, którzy też nie do końca wiedzieli, gdzie są.
Rin z kolei dostrzegł niewielkie światełko w pobliżu wyjścia z pieczary. Mrugnął i błysk zniknął. Może tylko mu się przewidziało?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Wakamiya Rin


Wakamiya Rin


Liczba postów : 159
Dołączył/a : 14/04/2014

Ruiny Eisenwald - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Ruiny Eisenwald   Ruiny Eisenwald - Page 7 EmptyPon Kwi 20 2015, 13:42

- Mało konkretne informacje. - rzucił od niechcenia Lamijczyk z najwyższym trudem powstrzymując się od kontynuowania, że z tym co dziewczyna powiedziała najprawdopodobniej nigdy im się nie uda odnaleźć tego miejsca. A nawet jeśli jakimś cudem odnaleźli by ten zamek to pewni byłoby już za późno i już dawno byłoby po Arii. Na szczęście nie wydostało się to już z jego ust, bo naprawdę mogło to doprowadzić do kompletnego załamania biedaczki w ramionach Matta. Ale ciężko było Wakamiyi się powstrzymać, aż z wysiłku się spocił. A może tylko mu się zdawało, że jego czoło zrobiło się nagle mokre.
Potem stało się coś jeszcze dziwniejszego. Rin dostrzegł, że przy wejściu do pieczary coś nagle błysnęło. Coś jakby niewielkie światełko nagle zaświeciło, aby zaraz zgasnąć. Co to mogło być? Kolejne przewidzenie? Tak, to musiało być to. A skoro zaczynał mieć przewidzenia to było z nim dość kiepsko.
- Nie jest dobrze... - pomyślał an głos, nie wydawał się zbyt szczęśliwy, bo i taki nie był. - Zaczynam mieć przywidzenia. Chyba robię się stary skoro widzę jakieś światełka. - był jakby trochę przybity z powodu swojego niedomagania. Przed chwilą mówił coś o tym, że uratuje Arie, ale chyba już w ogóle sam w to nie wierzył. Przed chwilą sam pocieszał dziewczynę i podnosił ją na duchu, a teraz i jego morale były bliskie zera.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2149-ukryte-zapasy-rin-a#37600 https://ftpm.forumpolish.com/t2125-wakamiya-rin https://ftpm.forumpolish.com/t2957-wakamiya#51342
Matt


Matt


Liczba postów : 304
Dołączył/a : 03/06/2014

Ruiny Eisenwald - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Ruiny Eisenwald   Ruiny Eisenwald - Page 7 EmptyPon Kwi 27 2015, 16:11

-Nieważne. Zawsze coś. A przynajmniej może uda się nam czegoś dowiedzieć. Poprowadzisz nas lub wskażesz nam drogę? - powiedział spokojnie Matt do kobiety, cały czas albo ją głaszcząc po głowie, albo trzymając pokrzepiająco za bark. Do czasu, gdy stało się coś... nieprzewidzianego. Rin powiedział, że dostrzegł jakieś światełko, szybko objął kobietę i rzucił szeptem -Wstań i chodź ze mną. - po czym zwrócił się do Rina -Uważaj lepiej. Jeśli był tu atak, możliwe, że są patrole. Znajdźmy jakieś bardziej zaciszne miejsce. - wszystko to mówił dość cicho i poważnie, nasłuchując jednocześnie i wytężając wszystkie zmysły, by nic go nie zaskoczyło. Nie podobało mu się takie randomowe światełka widziane przez maga Lamii. Nie wiedział czy nie przesadza, ale wolał nie ryzykować, zanim nie upewni się, że to zwykłe przewidzenie. Dlatego powoli zaczął się wycofywać w stanie pełnej gotowości, z ręką na kluczu Cepheusa.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2161-konto-matta#37815 https://ftpm.forumpolish.com/t2159-matty#37800
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Ruiny Eisenwald - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Ruiny Eisenwald   Ruiny Eisenwald - Page 7 EmptyPon Maj 04 2015, 03:22

MG

MG usiadła z popcornem i zaczęła się przygadać sytuacji, która z jej punktu widzenia była nader ciekawa. Nieznajoma dziewczyna, która kojarzyła bohaterów tej historii, Matt, który starał się ją podnieść na duchu, oraz widzący światełka Rin. Czyżby przemęczenie? W każdym razie to niecodziennym obwieszczeniu towarzysz Wakamiyi spoważniał i zaczął wydawać polecenia (!), jak gdyby chcąc zapewnić bezpieczeństwo wszystkim. No cóż...
Kobieta pokiwała głową. Chciała pomóc, ale nie do końca wiedziała jak. Tak też bywa. Po słowach Matta trójka ruszyła do wyjścia, prowadzona przez rózowowłosą, która również nasłuchiwała, czy nie ma nikogo w pobliżu. W nerwowym nastroju doszli do kamienia blokującego wyjście, który jednak szybko rozsunął się po dziwnych słowach ze strony towarzyszki.
Była noc. Cicha i spokojna noc, jedna z tych, które niemal zachęcały do leżenia na trawie i spoglądania w niebo, bez ciężkich myśli. Ciepły wiatr owiewał ich twarze, przynosząc ze sobą słodki zapach kwiatów. Gdy rozglądali się po okolicy, szukając wrogów, młody Lamijczyk znów dostrzegł światełka, tym razem już wyraźniej. Błyszczały jak gwiazdy, jednak wydawało się, że gdyby wyciągnął rękę byłby w stanie je złapać. Nikt inny ich nie dostrzegł. Matt oraz różowowłosa wpatrywali się w ciemność, ale nie widzieli nikogo. Mogli ruszyć dalej lub wrócić do środka.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Wakamiya Rin


Wakamiya Rin


Liczba postów : 159
Dołączył/a : 14/04/2014

Ruiny Eisenwald - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Ruiny Eisenwald   Ruiny Eisenwald - Page 7 EmptySob Maj 09 2015, 19:32

- Nie musimy zaraz stąd uciekać tylko dlatego, że coś mi się przewidziało... - pomyślał na głos, zdawał się być jakby trochę zdemotywowany tym, że Matt tak nagle postanowił wyruszyć. Nie mając pojęcia nawet dokąd. Ale demotywacja Wakamiya'i oraz jego zrzędzenie nie było żadną nowością, przynajmniej dla Jonesa. A jak tamta zareagowała? Zapewne na duchu jej do nie podniosło. Ale mimo braku chęci Lamijczyk powlókł się z tamtą dwójką. Jakoś specjalnie ostrożny nie był będąc święcie przekonanym, że światełka które tak zaalarmowały Matta tylko mu się przywidziały.
Wyszli na zewnątrz gdzie (wcale nie taki młody) Lamijczyk znów dostrzegł tajemnicze światełka. Tym razem bliżej, na tyle blisko że zdawało mi się, iż może je sięgnąć.
- Albo dalej mam omamy, albo faktycznie coś jest na rzeczy. - znów pomyślał na głos wyciągając łapkę w kierunku tajemniczego zjawiska. Może jak go dotknie to wątpliwości znikną. Ale nawet jeśli to mu się nie przywidziało to najprawdopodobniej wyciąga łapkę bezcelowo, bo przecież światła nie da się dotknąć. Niby głupota, ale i tak nie potrafił się powstrzymać.
- Czy wydaje się wam głupi pomysł podążania za moim urojeniem? - zapytał ponuro. - Bo mnie się wydaje bardzo głupi. - dodał pod nosem tak, że pozostała dwójka już tego raczej nie słyszała. I mimo własnych słów chciał to zrobić, podążyć za światełkiem, które zapewne poprowadzi go na śmierć. Jakiś stwór po prostu miesza mu w głowie i chce ściągnąć w swoje leże, albo jakiś demon. Tak, wokół takich rzeczy krążyły myśli Lamijczyka. Ale i tak chciał za światełkami podążyć, w końcu to dość niecodzienna sprawa. Co miał do stracenia? Najwyżej mu się umrzy, ale podążanie po obcych ziemiach będąc zagubionym w czasie wcale nie wydawało mu się fajniejsze.
- To jak, idziemy? - zapytał.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2149-ukryte-zapasy-rin-a#37600 https://ftpm.forumpolish.com/t2125-wakamiya-rin https://ftpm.forumpolish.com/t2957-wakamiya#51342
Matt


Matt


Liczba postów : 304
Dołączył/a : 03/06/2014

Ruiny Eisenwald - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Ruiny Eisenwald   Ruiny Eisenwald - Page 7 EmptyPon Maj 25 2015, 22:41

-A mamy inny lepszy pomysł? - rzucił spokojnie Matt, który widział mrok. Tylko. A tak to chociaż mogli coś robić lub gdzieś pójść, dodał jednak jeszcze -Chyba, że wolisz zaczekać w jaskini, aż nastanie świt. - rzekł bardziej do nieznajomej, aniżeli do towarzysza, jednocześnie starając się nasłuchiwać czegokolwiek. Bo jeśli nic nie widział, to raczej inne zmysły powinny zacząć się wyostrzać. A do tego Zmysł Walki powinien umożliwić mu chociażby częściowe wyczucie żądzy walki, gdyby ktoś chciał ich zaatakować. Po prostu... był postawiony w stan najwyższej gotowości, mając jedną rękę na kluczu Cepheusa, by w razie czego go przywołać, a drugą jakoś tak, by w razie czego pociągnąć dziewczynę, by ta nie oberwała jakimś atakiem lub zasłonić ją własnym ramieniem.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2161-konto-matta#37815 https://ftpm.forumpolish.com/t2159-matty#37800
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Ruiny Eisenwald - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Ruiny Eisenwald   Ruiny Eisenwald - Page 7 EmptyCzw Cze 04 2015, 23:42

MG

Co by nie mówić dwójka magów była prawdziwymi bohaterami, jak w książkach! Właśnie ratowali biedną niewiastę od strasznych ludzi, a w dodatku zamierzali uratować jej przyjaciółkę i przywódczynie - czyli niemalże księżniczkę! Szkoda tylko, że nikt nigdy nie będzie śpiewał rzewnych pieśni o heroicznych wysiłkach dwóch magów z odległych czasów. Różowowłosa przerzuciła niepewne spojrzenie z Matta na Rina, zupełnie nie wiedząc, jak zareagować. Nikt, poza nimi, nie miał prawa korzystać z magii w pobliżu. Nic innego nie tłumaczyło dziwnych błysków, które czarnowłosy widział i powodowało to u niej spoty niepokój. Kto? Jak? Dlaczego?
- Czy ktoś tu jest...? - cichutko zapytała, choć możliwe, że magowie nie zrozumieli jej pytania. Odpowiedzi nie było, dlatego przysunęła się bliżej tej dwójki. Bardzo jej się to nie podobało, niemal tak samo, jak i im. Po chwili pokręciła głową. - Za dnia będziemy bardziej widoczni. To kawał drogi... - stwierdziła na tyle głośno, by ją usłyszeli.
Matt nie wyczuwał nikogo, kto chciałby im zagrozić, ale i tak trzymał dłoń na kluczu. Rin już wiedział, co chciał zrobić, dlatego po krótkim wahaniu ruszył w stronę dziwnych światełek, a za nim pozostała dwójka.
Nie uszli nawet stu metrów, gdy oczom wszystkich ukazały się te same błyski, które wcześniej widział Rin. W szybkim tempie otoczyły trójkę magów, jakby zaciekawione ich obecnością.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Wakamiya Rin


Wakamiya Rin


Liczba postów : 159
Dołączył/a : 14/04/2014

Ruiny Eisenwald - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Ruiny Eisenwald   Ruiny Eisenwald - Page 7 EmptyPon Cze 15 2015, 10:51

Wakamiya dostrzegł jak dziewczyna omiata ich niepewnym spojrzeniem. Bała się? Być może, w końcu nawet się jej nie dziwił po tym co mogło ją spotkać. Zamiast się nad tym zastanawiać postanowił dodać dziewczynie otuchy, w swoim stylu. Uspokoić ją, przynajmniej spróbować.
- Nie martw się, obronimy cię. - powiedział jak na bohatera przystało. W końcu był bohaterem, nawet zacny MG to zauważył. Ale nie byłby sobą gdyby czegoś do tego nie dorzucił. Czegoś w swoim stylu, co bynajmniej biedaczki na duchu nie podniesie.
- Albo zginiemy próbując. - ponure spojrzenie i ton świadczył, że w razie czego bardziej prawdopodobna jest ta druga opcja. Ale co poradzić, Lamijczyk nie był typem osoby, która nadawała się do pocieszania czy dodawania otuchy. Matt nadawał się do tego lepiej.
Ostatecznie drużyna postanowiła przystać na propozycję Rin'a - który nawiasem mówiąc nadal uważał to za kiepski pomysł, który zakończy się ich niechybną i zapewne bolesną śmiercią. Ale przecież coś zrobić musieli, a skoro nikt nie wpadł na inny pomysł...
- Hej przygodo... - burknął tak jakby właśnie wybierał się w ostatni marsz przed ścięciem i podążył za światełkiem, a pozostali udali się za nim. Nie uszli zbyt daleko i tak jak się Wakamiya spodziewał nastała ich ostatnia godzina.
- Wiedziałem, teraz zginiemy. Te światełka zamrugają nas na śmierć... - pomyślał na głos. Ale może nie będzie tak źle jak się spodziewał? Przyglądał się podejrzliwie świecącym obiektom, które krążyły wokół nich, aby po chwili spojrzeć na Matta, a potem na dziewczynę.
- Więc? Jak nas zabiją? Będzie bardzo bolało? - zapytał jej uważając, że będzie wiedziała z czym mają do czynienia. W końcu była miejscowa, nie tak jak oni. Ale jakby odpowiedź nie padła to z powrotem przerzucił spojrzenie na światełka. Jak jakieś poleciało bliżej to spróbował nawet go dotknąć. Może przynajmniej tak je sprowokuje i ubiją go szybko i bezboleśnie...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2149-ukryte-zapasy-rin-a#37600 https://ftpm.forumpolish.com/t2125-wakamiya-rin https://ftpm.forumpolish.com/t2957-wakamiya#51342
Matt


Matt


Liczba postów : 304
Dołączył/a : 03/06/2014

Ruiny Eisenwald - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Ruiny Eisenwald   Ruiny Eisenwald - Page 7 EmptyCzw Cze 25 2015, 10:19

I było ciemno i smutno, i kluczyk był pod ręką i nagle światełek tysiące. Choć nie podobało mu się to i wciąż był gotowy do przywołania Cepheusa, to jednak postanowił coś sprawdzić. Podszedł powoli bliżej jednego ze światełek wyciągając przed siebie prawą rękę. W lewej wszak dzielił odpowiedni itemik do przywoływania GD. Chciał dotknąć światełka, jednak nie biegł jak kretyn. Ot, powoli i delikatnie się do nich zbliżał, zupełnie jakby próbował je oswoić i delikatnie pogłaskać. Oczywiście... gdyby nagle ktoś kazał mu to zostawić lub spieprzać, to najpewniej by to zrobił. A tak to, na razie próba atencjonowania światełek.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2161-konto-matta#37815 https://ftpm.forumpolish.com/t2159-matty#37800
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Ruiny Eisenwald - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Ruiny Eisenwald   Ruiny Eisenwald - Page 7 EmptyPią Lip 17 2015, 02:56

MG

Co zrobić w sytuacji, która w żaden sposób nie sprzyja żadnemu planowi? Improwizacja często okazuje się ratować tyłek niejednego bohatera. Jednak ani Matt, ani Rin nie byli w stanie improwizować w takich warunkach. Mogli iść do zamku przez tydzień z jakimiś szansami na sukces, jednak w międzyczasie mierząc się z szeregiem nieprzewidzianych problemów. Był to plan równy niemal samobójstwu. Ale coś trzeba było zrobić, chociażby poruszać się do przodu, unikając wszelkich zagrożeń. Tylko jak na złość pojawiły się te światełka. Śmierć i zguba! Czarne scenariusze rysowały się przed drużyną, jednak Matt ni z tego, ni z owego postanowił zainteresować się światełkami, kierując się tylko sobie znaną logiką. A zaraz później Rin ze swoim czarnomyśleniem.
O dziwo światełka nikogo nie zraniły, nie mówiąc o zabiciu. Pod wpływem dotyku zafalowały i pomknęły w stronę różowowłosej, która krzyknęła i zemdlała, osuwając się na ziemię, a światełka uniosły się nad jej ciałem niczym w zadowoleniu. Po chwili też zlały się w większa kulę, a następnie uformowały w ludzką postać. Na magów patrzyła Aria, nieco świetlista i przeźroczysta, ale z pewnością ona.
- Dobrze wiedzieć, że nic wam nie jest - powiedziała cicho, przepraszającym tonem. Spojrzała na ciało pod swoimi stopami. - Miko... Kiedyś wszystko ci wyjaśnię, teraz jednak nie mam na to czasu - powiedziawszy to przeniosła uwagę na dwóch magów. Uśmiech na jej twarzy był szczerze przepraszający. - Teraz... umieram. Dlatego nie ma potrzeby byście ryzykowali. Zależy wam na pamiętniku, prawda? W takim razie możecie wrócić do swoich czasów. Darius czeka na ten notes i nie powinniście zwlekać. Od tego zależy wasza przyszłość - powiedziała spokojnie, z pewnym smutkiem w głosie, po czym zaczęła się rozmywać, powoli niknąc w ciemności i... jak się okazało, to samo działo się z Wakamiyą, Mattem i kobietą zwaną Miko. Mogli próbować jeszcze coś powiedzieć, ale szanse były marne.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Matt


Matt


Liczba postów : 304
Dołączył/a : 03/06/2014

Ruiny Eisenwald - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Ruiny Eisenwald   Ruiny Eisenwald - Page 7 EmptyPon Lip 20 2015, 14:29

-Czekaj! Nie pozwolę ci ot tak umrzeć! - krzyknął Matt w stronę Arii, gdy nagle... sam poczuł, że podobnie jak ona, zanika w ciemności. Nie, nie, nie. Nie podobało mu się to za cholerę. Pomińmy fakt, że materialnie tego pamiętnika nie dostali, był inny ważniejszy problem. Już raz Matty widział, jak umiera ktoś, tak naprawdę przez niego. Teraz znów czuł się winny. Wkurzało go to. -Dlaczego!? - krzyknął jeszcze w stronę rozpływającej się w mroku Arii, tak, jakby właśnie odchodziła gdzieś daleko na horyzoncie. Był... bezradny... bezsilny. A jakby tego było mało, miał wrażenie, że świat jakoś chce sobie robić z niego żarty. Żarty ze swoich obietnic, które właśnie były łamane przez siły wyższe. Noż cholera. Naprawdę nic nie mógł zrobić?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2161-konto-matta#37815 https://ftpm.forumpolish.com/t2159-matty#37800
Wakamiya Rin


Wakamiya Rin


Liczba postów : 159
Dołączył/a : 14/04/2014

Ruiny Eisenwald - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Ruiny Eisenwald   Ruiny Eisenwald - Page 7 EmptyWto Lip 21 2015, 11:15

Wakamiya obserwował rozgrywające się na jego oczach widowisko. Nie podobało mu się to, ale to akurat nie była żadna nowość - nic nigdy mu się nie podobało. Światełka przybrały kształt Arii i choć po gębie Lamijczyka nie dało się poznać zaskoczenia, to jednak nie spodziewał się tego. Czego się spodziewał każdy wiedział, a przynajmniej wiedział to Matt i ta różowo-włosa, bo Rin ani myślał zachowywać swoje myśli dla siebie. Jak widać pomylił się. Teraz jednak nie miało to żadnego znaczenia, ważniejsza była Aria. Jej słowa i to co się zaczynało dziać i z nią i z pozostałą trójką.
- Tak chcemy pamiętnik. Ale chcemy też ci pomóc. Nie możemy nic zrobić? Teraz? Albo jak wrócimy? - mówił coraz głośniej jakby myślał, że może dzięki temu Aria go usłyszy. Wcale tak nie myślał, głos tak jakoś sam mu się podnosił. - Cholera... Nie nawiedzę mieć długów... - powiedział do siebie. A właśnie zaciągnął sobie kolejny, przynajmniej sam tak uważał. W końcu Aria i jej towarzysze go ugościli, pomogli mu, a on co? Niech to. Kiedyś będzie miał tyle długów, że ich ciężar po prostu go przyganicie. Co więcej mógł zrobić? Przecież nie wiedział nawet co się dzieje. Może też umierają. A może wracają do siebie? Nawet jeśli to co z tego? I tak nie mają tego całego pamiętnika...
- Cholera...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2149-ukryte-zapasy-rin-a#37600 https://ftpm.forumpolish.com/t2125-wakamiya-rin https://ftpm.forumpolish.com/t2957-wakamiya#51342
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Ruiny Eisenwald - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Ruiny Eisenwald   Ruiny Eisenwald - Page 7 EmptySro Lip 29 2015, 01:36

MG

Dużo nieprzyjemnych rzeczy działo się na raz. Znikali, znikała też Aria i Miko, a do tego wszystkiego ogarniało ich przejmująco uczucie bezsilności? Czy naprawdę nie mogli niczego zrobić dla kogoś, kogo uważali za niewinnego? Przywódczyni magów uśmiechnęła się w ich stronę ciepło. Prawdopodobnie był to ostatni jej uśmiech w życiu.
- Dostarczcie dziennik Dariusowi. On go odczyta. To moja ostatnia prośba - powiedziała, przekazując im swoją ostatnią wolę. Jeżeli tylko tak mogli jej pomóc... Wciąż nieprzyjemne, gorzkie uczucie tkwiło w ich piersiach i nie było szans, by się go pozbyć.
Świat niknął w bieli.

Twardo wylądowali na gliniastej ziemi. Pod Mattem ugięły się kolana i upadł, Rinowi jakoś udało się utrzymać równowagę. Znaleźli się w tym samym miejscu, z którego wyruszyli. Nieopodal siedział siwy staruszek, który wykonał tak nieprzyjemną sztuczkę, natomiast naprzeciwko niego po turecku siedział Darius. Miał zamknięte oczy. Obok niego spała Lulu, jak gdyby nigdy nic.
Wtem staruszek za nimi zakaszlał, odchrząknął, zakaszlał jeszcze głośniej, nie widząc efektu i dopiero, gdy wyrwany tymi głośnymi dźwiękami starszy mag obudził się, zwrócił się do dwójki bohaterów tej misji. (Przy okazji złotooki łypnął na staruszka tak, jakby niewiele brakowało od rękoczynu).
- Moja misja już zakończona. Mogę udać się na spoczynek... Obyście dobrze wykorzystali dziennik.
Cieniutka siateczka pęknięć rozeszła się po jego ciele. Darius w żaden sposób nie zareagował, widząc, jak siwy mężczyzna zaczyna pękać i rozsypywać się jak stara rzeźba.
- Z tego wynika, że zdobyliście pamiętnik, tak? - Przeniósł ciężkie spojrzenie na brązowowłosego i czarnowłosego. Miszyn komplit?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Sponsored content





Ruiny Eisenwald - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Ruiny Eisenwald   Ruiny Eisenwald - Page 7 Empty

Powrót do góry Go down
 
Ruiny Eisenwald
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 7 z 13Idź do strony : Previous  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 11, 12, 13  Next
 Similar topics
-
» Ruiny Magazynu
» Ruiny Illion
» Ruiny Astralei
» Ruiny miasta Ilion
» Ruiny Latarni Morskiej

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Wschodnie Fiore :: Oshibana
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.