HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Las - Page 10




 

Share
 

 Las

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12, 13  Next
AutorWiadomość
Asthor


Asthor


Liczba postów : 1213
Dołączył/a : 01/09/2012
Skąd : Olkusz/Gliwice

Las - Page 10 Empty
PisanieTemat: Las   Las - Page 10 EmptyCzw Mar 27 2014, 23:33

First topic message reminder :

Na terenach zachodnich znaleźć można znaleźć olbrzymią powierzchnię połaci zazielenionych, na których znajduje się wszelakiej maści roślinność. Drzewa zarówno liściaste jak i iglaste, krzewy, niektóre nawet z owocami jak maliny czy jeżyny, różne gatunki trawy, mchy, paprocie, kwiaty. Po prostu wszystko co matka natura mogła stworzyć. Fauna jest równie bogata. Można tutaj spotkać nie tylko typowe sarny, zające czy dziki, ale również żbiki czy żubry. Las rozciąga się na wiele kilometrów, ale na szczęście w środku znajduje się wiele dróżek, które pozwalają na swojego rodzaju orientację w terenie. Z działalności człowieka można tutaj spotkać wiele leśniczówek oraz karmników. Pewnie znajdzie się tutaj wiele innych rzeczy, ale to już nie jest tak oczywiste.

----

MG

Polowanie na Czarownice

Każdy z was otrzymał kopię ogłoszenia, na którym podane było miejsce i czas spotkania. Chatka, która stała przed wejściem do lasu w terenach zachodnich otoczone szeregiem drzew od północy stanowiła ostatnią przystań ludzkości przed królestwem natury. Wykonana była z drewna, które było już lekko spróchniałe. Mogliście łatwo ocenić wiek budowli na około 50 lat. Zbudowana była na planie kwadratu o boku siedmiu metrów i parterowej wysokości. Mimo spadzistego dachu wydawało się, że nie posiada użytkowego poddasza. W wielu miejscach była zawilgocona i zgrzybiała, widać było, że nikt o nią nie dbał, a deszcz obszedł się z nią dość brutalnie. Przed samą chatką znajdowała się mała polanka, na której rosła niska, jasna trawa. Obok biegł trakt, który prowadził w stronę samego lasu. Widzieliście go już. Pierwsza część była lasem liściastym.

W sumie wydawałoby się, że na starcie misji będzie nudno tak jak w większości kanonów. W sumie żadnej akcji nie rozpocznę, ale nie mógłbym nie dodać o powietrzu, które... wyglądało jakby było rozrywane. W niektórych miejscach pojawiały się czarne dziury, które dopiero po chwili bledły i się zasklepiały. Mimo, że widok był niezwykły to nie stanowił on dla was żadnego zagrożenia. Dziury w otoczeniu nie raniły was, jedynie ostrzegały, że coś tutaj jest nie tak.

Właśnie w takim otoczeniu przyszło wam spełniać misję. W ogłoszeniu znajdowała się informacja, że wasi pracodawcy Hans i Gretel będą czekać na was w znajdującym się przed wami drewnianym domku. Chyba warto byłoby się z nimi spotkać przed rozpoczęciem misji? Może oni będą potrafili wytłumaczyć anomalię powietrza.

----------------------------------------------
Zasady uczestnictwa w misji:
1. Piszemy jeden post na kolejkę, chyba, że ja napiszę inaczej
2. Czas na odpis to minimum 72h. Jeżeli jednak wszyscy odpiszą wcześniej to ja też postaram się szybciej odpisać.
3. Jeżeli ktoś nie odpisuje oceniam to tak jakby stał bez ruchu.
4. Przy trzecim pod rząd braku odpisu skreślam z listy.
5. Usprawiedliwione nieobecności są brane pod uwagę.
6. W każdej kolejce musi odpisać przynajmniej jedna osoba.
7. W razie wyrzucenia kogoś z misji może dojść inny użytkownik po omówieniu tego ze mną.
8. Na razie zaczynacie w mniej licznym gronie. Część jeszcze walczy z KP więc dojdą później. Oczywiście dostaną nieco mniej PD. Mógłbym co prawda wstrzymać misję o tydzień, ale chyba każdy woli szybciej zacząć.

Czas na odpis 1 kwietnia godz 8:00
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2718p15-znowu-ten-asth#48053

AutorWiadomość
Pace


Pace


Liczba postów : 685
Dołączył/a : 04/01/2013

Las - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las - Page 10 EmptyNie Sty 03 2016, 23:21

MG


Mejiro:

Wilczek nadal kpiąco na ciebie patrzył, ale nie spodziewał się w niczym twojego kolejnego ataku.
Udało się. Zwyciężyłeś,
Wilk skamieniał. Po chwili kamienna statua zmieniła się w gruzowisko, i uleciał z niego czarno srebrny dym... Dookoła było słychać kpiący śmiech i ledwie słyszalny głos...
-Kolejnym razem nie pójdzie tak łatwo... W nagrodę dam Ci podpowiedź. Znajdziesz mnie pod ziemią, w kamiennych ruinach domu Hevnoraaka-
Po chwili zacząłeś tracić przytomność, a twoja forma Medusy zniknęła.



Aff i Sam:

U was walka przebiegła bez większych ekscesów. Wilki były bezsilne wobec szybkości Sama. Aff radził sobie gorzej. Nadal krztusił się krwią, gardło wydawało się wysychać i palić jednocześnie... Trudno było ci się bronić. Jeden wilk skoczył na ciebie, ale zablokowałeś go miotłą. Jego szczęka zatrzymała się na drewnianym kiju. Siłowałeś się z nim. Pomimo osłabienia, twoja siła wygrała ze stworzeniem i skręciłeś mu łeb, wykręcając miotłą młynka.
Drugim wilkiem zajął się Sam, rozprawiając się wpierw ze swoim.
Wyglądało na to, że wszystko się skończyło. Mogliście usłyszeć ciche stęknięcie od strony Mejiro. W lesie zapadła cisza...
Samantha jednak poczuła ogarniające ją zmęczenie i po chwili klapnęła w trawę a z jej ust wydobyło się zacne chrapnięcie.
W śnie widziała eteryczną postać wilka, krążącego w ciemności nad czarną, prostą maską, poświtującą fioletową energią.



Wszyscy:

Mejiro obudził się z powrotem w swoim ciele. Leżał na trawie, całkowicie odrętwiały. Na szczęście nigdzie nie było ran odniesionych w walce z wilkołakiem. Wygląd wrócił do normy.
Sam i Aff znajdowali się nieopodal. Wyglądało na to, że było już po walce.






Stan Postaci:
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4712-skarbiec-lodowego-krola https://ftpm.forumpolish.com/t4662-pace
Mejiro Shinji


Mejiro Shinji


Liczba postów : 545
Dołączył/a : 16/07/2013

Las - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las - Page 10 EmptyNie Sty 10 2016, 10:03

Przemiana w Meduzę okazała się dobrą decyzją. W końcu dzięki niej udało mu się rozprawić z wilkiem, który wlazł mu do głowy. Skłamałby mówiąc, że nie miał przy tym ani odrobiny ubawu, ale dziwnie mu się fajciło wewnątrz własnej głowy. Nie wiedział czy obrażenia nie przejdą na jego normalne ciało, nie wiedział też czy coś się z nim nie dzieje i dlatego chciał zakończyć to jak najszybciej. Wilkowaty jeszcze na koniec się trochę odgrażał, ale czy faktycznie mógł coś więcej zrobić? Trzeba będzie po prostu uważać, aby nie przejął nad nim kontroli ponownie. Przynajmniej do czasu, aż Mejiro dopadnie go w normalnym świecie.
Długowłosy wrócił z głośnym stęknięciem. Nie miał pojęcia, że i Aff z Sam mieli jakieś problemy na zewnątrz, znaczy poza nim samym, bo zanim zaczął walczyć to ich zaatakował. Ale ciała wilków leżące wokół mówiły, że i oni się nie nudzili.
Shinji podniósł się i podszedł do towarzyszy.
- Spokojnie, to ja. Sorki za tamto... - oznajmił na początku, żeby mu czasem nie nastukali. - To wiemy już, że na ludzi też to działa. Może być trudniej niż myślałem... - myślał na głos, aby na koniec zapytać Affa czy wszystko z nim w porządku, Samanthę również o ile jej się nie przysnęło albo coś. A jak się jej przysnęło to przykucnął obok, bo nie wiedział czy tylko śpi czy coś się stało.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1288-u-mejiro-w-banku#18950 https://ftpm.forumpolish.com/t1276-mejiro-shinji https://ftpm.forumpolish.com/t1619-mejiro-shinji#26031
Aff-chan


Aff-chan


Liczba postów : 634
Dołączył/a : 12/08/2012

Las - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las - Page 10 EmptyPon Sty 11 2016, 19:01

Affciu bardzo chętnie by się teraz "czegoś" napił, krew tych wilków zdecydowanie źle oddziaływała na wampirzy organizm.
- Pfuu... Witaj w domu braciszku.
Rzucił blondasek zapluwając teren wokół siebie, zdecydowanie chciałby już pozbyć się tego odoru z swego gardła, jednak nie było na to czasu, może nasz wampirem zostanie zmuszony by pić własna krew...
- Co to było? Nie mogłem dostać się do twej głowy a to wszystko nie przypominało twojej magii. Coś ci wlazło do umysłu czy jak...? Rzucił spoglądając na śpiącą piękność, może niczym śnieżkę obudzi ją pocałunek? Hmm... cóż na razie wystarczyć musi wzięcie w ramiona, przyszła żona władcy Os nie może przecież spać na podłodze prawda?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4733-wiedzmakowy-painpal#98364 https://ftpm.forumpolish.com/t4672-true-passion-never-dies
Samael


Samael


Liczba postów : 992
Dołączył/a : 28/01/2013

Las - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las - Page 10 EmptySro Sty 13 2016, 11:44

// Wygląd Samaela na obecnej misji --->LINK //


Po tym jak ostatnia z tych bestii, które zaatakowały Samanthe oraz jej pozostałych towarzyszy, długowłosa myślała, że teraz zajmą się ich kolegą, który w dalszym ciągu nie dawał znaków życia. Shinji nadal nie poruszał się, nie licząc tego momentu na samym początku, kiedy próbował zranić kogoś z pozostałej dwójki. Wtedy wyglądał na takiego, jakby nie kontrolował siebie, jego zachowanie uległo gwałtownej zmianie, jego wygląd również zaczął się zmieniać, oraz wydał jakiś dziwny ryk. Białowłosa jednak nie dotarła do swojego kolegi z drużyny, poczuła za to ogarniające ją zmęczenie z którym początkowo walczyła, jednak okazało się być ono znacznie silniejsze. Z tego co jeszcze zdążyła stwierdzić, zanim jej odpłynęła w stronę krainy snów to, że zapewne to kolejny efekt jaki pojawił się u niej dzisiejszego dnia po wczoraj. Z tego co pamiętała, to wyspała się porządnie, dlatego właśnie tą nagłą potrzebę snu połączyła z tymi wszystkimi nowościami z jakimi spotkała się w dniu dzisiejszy.
Sen był dziwny, widziała eteryczną postać wilka, krążącego w ciemności nad czarną, prostą maską, poświtującą fioletową energią. To nie wyglądało na jakiś zwykły sen, tak przynajmniej stwierdziła Samantha, raczej takie rzeczy nie pojawiają się, kiedy idzie spać. Białowłosa za to próbuje obudzić się, jeśli to oczywiście jest możliwe, przybyła w to miejsce, aby wykonać zadanie, a nie aby tutaj na trawie.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t589-konto-samael-a#7394 https://ftpm.forumpolish.com/t579-samael#7289 https://ftpm.forumpolish.com/t1096-notatki-samaela#16384
Pace


Pace


Liczba postów : 685
Dołączył/a : 04/01/2013

Las - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las - Page 10 EmptyNie Sty 24 2016, 12:39

MG


Mejiro i Aff:

Byliście sobie obok siebie i mogliście teraz chwilkę porozmawiać... Jeśli spojrzycie na Samanthę, widzicie, że czasami miewa krótkie drgawki...
Aff, dzięki swojej wampirzej spostrzegawczości czy tam wyostrzonych zmysłów, kątem oka zauważył biały kształt, przemykający daleko między drzewami. Mignął on jednak tylko przez chwilę, jednak wydawało ci się, że to humanoid. Do tego nie mogłeś uznać tego za złudzenie, czy przywidzenie, bo biel tej postaci była tak oślepiająca, tak czysta, że mało prawdopodobne, żeby twój mózg mógł sobie to wyobrazić pośrodku czarnego lasu.

Samantha:

Bardzo chciałeś się obudzić, ale czułeś, że maska cię przyciąga... Mimo twojej stalowej woli, poczułeś, że twój upór słabnie. Maska Cię przyzywała, chciała być ją posiadł. Wilk zaczął "pływać" wokół ciebie, zachęcając do zbliżenia się do maski...



///Przepraszam bardzo za długą obsuwę, ale od kiedy chodzę do pracy nie widziałem internetów. Postaram się, żeby to się więcej nie powtórzyło i jeszcze raz was przepraszam.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4712-skarbiec-lodowego-krola https://ftpm.forumpolish.com/t4662-pace
Mejiro Shinji


Mejiro Shinji


Liczba postów : 545
Dołączył/a : 16/07/2013

Las - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las - Page 10 EmptyPon Sty 25 2016, 17:27

Mejiro uśmiechnął się do Aff'a, który jak zwykle odznaczał się pogodą ducha. Nawet krzywo nie spojrzał na Mejiro, który chwilę wcześniej tak po prostu go zaatakował. Ale to chyba dlatego, że wiedział, albo domyślał się przynajmniej jak to było naprawdę?
- Mhm. - Shinji pokiwał głową. - Nie bardzo wiem co to za diabelstwo, ale mogłem tylko patrzeć jak was atakuje. Znaczy widziałem jakbym to był ja, ale nie mogłem nic zrobić. No przynajmniej na początku, bo jak zacząłem z tym walczyć to przestało was atakować. - starał się wyjaśnić Affowi jak to było, ale pewnie mówił dość mało zrozumiale. Cóż, Mejiro nie był najlepszy w wyjaśnianiu.
- Jednak ta misja może być trochę trudniejsza niż myśleliśmy co? Ale za to są też wieści trochę lepsze. Chociaż walcząc w swojej głowie zostałem poharatany to tutaj nic mi się nie stało. - i mimo wszystko uśmiechnął się. Podobnie jak Afcio nie tracił pogody ducha nawet jak sytuacja zaczynała się komplikować.
- Co teraz? Poczekamy, aż Samantha się obudzi? Bo może być kiepsko jak nas znów coś napadnie, a ona będzie sobie akurat ucinała drzemkę, nie? - zapytał przybraną siostrzyczkę. - Może ten... może spróbowałbyś się z nią skomunikować, żeby się przebudziła? - zaproponował, dość niepewnie. Bo nie wiedział do końca jak telepatia Affa działa. Plus mogło nie zadziałać, bo coś działało na Sam, tak samo jak wcześniej na niego. O tym też wspomniał wampirkowi.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1288-u-mejiro-w-banku#18950 https://ftpm.forumpolish.com/t1276-mejiro-shinji https://ftpm.forumpolish.com/t1619-mejiro-shinji#26031
Aff-chan


Aff-chan


Liczba postów : 634
Dołączył/a : 12/08/2012

Las - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las - Page 10 EmptyWto Sty 26 2016, 06:59

Spójrzcie tylko... jak cudnie przyszła żona wampirzego władcy śpi sobie uroczo w jego ramionach. Ohh~ czyż to nie jest miłość? .

..Serio pytam, wszak Affciu nie jest zdolny do emocji. Cóż, mniejsza o takie drobiazgi, Mejiro miał rację, warto by spróbować wejść jej do głowy Samulchny!
- A nie sądzisz, że wystarczył by jedynie pocałunek księcia?
Rzucił mimo wszystko blondasek, kiedy to kątem oka ujrzał coś - kogoś w oddali. Któż to mógł być? Sprawca całego tego zamieszania?
- Uważaj Bro, ktoś jeszcze tu jest. Spróbuję wejść wspomnienia śpiącej królewny oraz jakoś się z nią skontaktować, potem jednak powinniśmy skupić się na naszym tajemniczym gościu.

Odparł po czym spróbował wejść w ostatnie wspomnienia kobiety, próbując jednocześnie telepatycznie przekazać jej wiadomość "Żonko, żonko pobudka, kawę ci przygotowałem"
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4733-wiedzmakowy-painpal#98364 https://ftpm.forumpolish.com/t4672-true-passion-never-dies
Samael


Samael


Liczba postów : 992
Dołączył/a : 28/01/2013

Las - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las - Page 10 EmptyPią Sty 29 2016, 00:46

// Wygląd Samaela na obecnej misji --->LINK //

Dziewczynie ten sen się nie podobał, pewnie tak pewnie uznałbym każdy, w kogo snach ktoś lub coś zaczęło by grzebać i nie pozwalać po prostu zwyczajnie wyspać się. Nawet jeśli ta senność była nagła i pojawiła się w nieodpowiednim miejscu jakim był ten las, oraz w nieodpowiednim czasie, jakim była misja i przed chwilą walka z dziką zwierzyną. Tak wiec widząc tą maskę, która wydawała się przyciągać Białowłosą do siebie, aby ta ją posiadła, postanowiła więc spróbować pozbyć się jej, dopóki jeszcze jakoś wola się trzyma. Postanowiła najpierw, korzystając z tego, że to był jej sen, wyobrazić sobie, a przynajmniej spróbować sprawić, że ta maska po prostu zniknęła, a sama dziewczyna znalazła się w innym miejscu. Jak na przykład piaszczysta plaża z niesamowitym widokiem na morze, podczas ładnego dnia i pijąc przy tym coś mocniejszego, jak na przykład dobre zimne piwo w kuflu. Jeśli mag błyskawic poniesie porażkę podczas takiej próby oddalenia od siebie tej maski, postanawia wyobrazić sobie, że zamiast tak wyglądające maski jest coś naprawdę ohydnego. Coś takiego, co wy prawdziwym życiu, nie ważne czy w swojej prawdziwej postaci, czy też w tej w której obecnie się znajdowało, co nigdy w życiu nie dotknęła. Jeśli jednak i to nie będzie skutecznym rozwiązaniem, postanawiał Białawłosa użyć tego z czego obecnie utrzymuje się, czyli magii. Tak więc szybko składa ręce jak do modlitwy po czym z dłoni wystrzeliwuje niebieski piorun (PWM Tęczowy Piorun) dzięki zaklęciu Dendō Yari w maskę w celu jej zniszczenia.  Liczy ona na to, że dzięki temu może nie zniszczy, ale chociaż mocno uszkodzi ją, także dzięki swoim umiejętnością (KPM lvl 2), a po tym nie zależnie od efektów spróbować oddalić się od tej maski.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t589-konto-samael-a#7394 https://ftpm.forumpolish.com/t579-samael#7289 https://ftpm.forumpolish.com/t1096-notatki-samaela#16384
Liang


Liang


Liczba postów : 392
Dołączył/a : 24/03/2013
Skąd : Wioska Sundao

Las - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las - Page 10 EmptyWto Lut 09 2016, 14:04

MG


Mejiro i Aff:

Rozmawialiście, a Aff postanowił dostać się do głowy Samanthy...
Odczytując jej ostatnie wspomnienia, zobaczył, że znajduje się w ciemnym pomieszczeniu z czarną maską i wilkiem krążącym dookoła, zagłębiając się dalej, zobaczył... że Samantha jest Samanthą od niedawna...
Oj, co za Aff, nieładnie tak przeglądać czyjeś wspomnienia. Dalej mogłeś zobaczyć biesiadę Fairy Tail i w sumie na tym by się skończyło, bo śpiąca królewna w końcu się przebudziła.


Samantha:

Sam zaś chcąc się wyrwać ze snów, zrobił to. W zasadzie nic go siłą tam nie trzymało, a narkolepsja nie wybiera. Budząc się jednak, w uszach dźwięczał ci szyderczy śmiech, taki sam, jaki słyszał w swojej głowie Mejiro.
Obudziwszy się, nad swoją głową zobaczyłeś głowę Affa.




Tym razem, wszyscy troje, kiedy już się trochę ogarnęliście, mogliście znowu ujrzeć przebłysk humadoidalnej, białej jak śnieg postaci, przemykającej od jednego drzewa do drugiego. Trwało to jednak chwilkę, a działo się to z przeciwnej strony, z której przyszliście.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t918-liangowa-sakwa-zlota#13540 https://ftpm.forumpolish.com/t786-liang-aaliyah https://ftpm.forumpolish.com/t954-liangowe-fajnosci
Mejiro Shinji


Mejiro Shinji


Liczba postów : 545
Dołączył/a : 16/07/2013

Las - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las - Page 10 EmptyCzw Lut 11 2016, 14:44

Mejiro miał oko na okolice kiedy Aff próbował dostać się do głowy ich towarzyszki, aby ją wybudzić. Najchętniej co prawda wpatrywałby się intensywnie to w swoją przybraną siostrę i Sam, ale nie w tym dziwacznym lesie. Tu trzeba było uważać.
Niedługo potem dziewczyna otworzyła ślepka.
- Wszystko w porządku? - zapytał, bo nie wiadomo było przecież czemu tak nagle zasnęła. Ale najważniejsze, że już się obudziła.
- A to co za cholerstwo? - zapytał kiedy i on ujrzał to co Afuro wcześniej. I raczej było to pytanie retoryczne, bo pozostali pewnie wiedzieli równie mało co on sam. I co z tym zrobić? Nie bardzo było co, bo dziwna postać pojawiła się tylko na chwilę przemykając między drzewami. Ciekawe czy powinni spróbować do znaleźć. Zapytał o to towarzyszy misji. Może to właśnie ta dziwna postać odpowiadała za te wszystkie zjawiska.
W każdym razie Mejiro był gotów do działania, i mógł ruszyć dalej w każdej chwili. Jak tylko pozostałą dwójka będzie gotowa mogli ruszać.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1288-u-mejiro-w-banku#18950 https://ftpm.forumpolish.com/t1276-mejiro-shinji https://ftpm.forumpolish.com/t1619-mejiro-shinji#26031
Samael


Samael


Liczba postów : 992
Dołączył/a : 28/01/2013

Las - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las - Page 10 EmptyPon Lut 22 2016, 20:46

// Wygląd Samaela na obecnej misji --->LINK //

No i udało się osobie z Fairy Tail uciec z krainy snów, w której przebywała w ostatnim czasie, gdzie spotkała się z czymś co mogło powodować te wszystkie dziwne zjawiska w tej okolicy. Gdy tylko dane było zobaczyć głowę Affa nad sobą, tak więc pierwszą reakcją jaka pojawiła się to złapanie prawą ręką za twarz wampira, aby utrudnić mu zobaczenie tego co będzie miało za chwilę. Bo po tym ruchu wystąpi kolejny, silne uderzenie w ciało osoby będącej tak blisko Sam, chcąc tym samym odrzuć go od siebie. Niezależnie od tego, czy ta sztuka się uda, Białowłosa wstanie z ziemi i otrzepie nieco swoje ubrania  z kurzu, zwalając jednocześnie tym samym z siebie kilka małych pajączków. Przy tej czynności zostaje zauważone, że w dalszym ciągu tej dziwny efekt utrzymujący się od samego rana nadal działa, co jednocześnie było i dobre i złe. Mag błyskawic chciał już powrócić z jednej strony do swojej prawdziwej postaci, z drugiej jednak jeśli to by miało miejsce na misji czy w tłumie ludzie musiałby się pewnie tłumaczyć sporo.
- Wybacz, jestem przyzwyczajona do spania w dzień, dlatego czasami może mi się bardziej chcieć spać. Walczę z tym, ale jak sam widzisz czasami jest to silniejsze. Tym razem zadziałało coś jeszcze, prawdopodobnie coś co może powodować to co się tutaj dzieje - powiedziała Samantha do swojego kolegi na misji, gdy już skończyła otrzepywać z kurzu swoje ubranie. Również dziewczynie nie umknęło to, że gdzieś w stronę przeciwną niż ta z której tutaj przybyli, przemknięcie białej postaci, która również mogła mieć coś wspólnego z  tym co tutaj ma miejsce. Kiwnęła tylko głową na znak, że również to widziała, jak i informując tym samym swoich towarzyszy, że jest gotowa iść dalej.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t589-konto-samael-a#7394 https://ftpm.forumpolish.com/t579-samael#7289 https://ftpm.forumpolish.com/t1096-notatki-samaela#16384
Aff-chan


Aff-chan


Liczba postów : 634
Dołączył/a : 12/08/2012

Las - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las - Page 10 EmptySro Lut 24 2016, 15:36

Jego żonka była tak naprawdę mężem?! ...Well Affciu jakoś to przeżyje. Wszak kto ma prawo mówić blondaskowi kiedy może udawać miłostki a kiedy nie~! Niemniej jednak wampirek cieszył się z poznanej tajemnicy, gdyż mógł to wykorzystać dla własnych (nie)cnych celów! Tak też Tamotsu głupkowato się uśmiechał, nie bardzo przejmując się uderzeniami swej wybranki - ale oczywiście pozwolił jej sobie upaść - wszak nie można się zbytnio napraszać a kto wie może maginni-wtyczka elektryczna lubi uziemienie? *ba dum tssss....*
- Spoko moja ty szarlotko, jeśli poczujesz się zmęczona nie krępuj się, weźmiemy cię z braciszkiem na barana czy coś~!
Odpowiedział machając zlewając łapką jednak pomimo faktu, iż Aff lekceważył całe istniejące zagrożenie nie miał zamiaru całkiem zignorować pojawienia się białej istotki tak też dzielnie wypiął klatę i gotów był poprowadzić drużynę ku nowej przygodzie z ogromnym bananem na ustach.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4733-wiedzmakowy-painpal#98364 https://ftpm.forumpolish.com/t4672-true-passion-never-dies
Luthien


Luthien


Liczba postów : 52
Dołączył/a : 01/09/2015

Las - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las - Page 10 EmptySro Mar 02 2016, 14:19

MG

Podjęliście decyzję, by ruszyć w stronę, gdzie ujrzeliście białą, świetlistą postać.
Ruszyliście wgłąb lasu, gdzie coraz częściej widzieliście czerwone, łypiące na was oczka. Czuliście się coraz bardziej nieswojo, a gdzieś przed wami cały czas migała wam biała zjawa... Widocznie gdzieś was prowadziła. Nie było słychać żadnych miłych odgłosów, chociaż tam, gdzie się pojawiał duch, tam przez chwilę można było zobaczyć jak las odżywa, by po chwili ponownie zanurzyć się w ciemności.
Po kilkudziesięciu minutach marszu, doszliście do kolejnej polany, gdzie tkwiło wejście do podziemnych ruin. Niczym kaplica, otoczona wieńcem z ostrych pnączy, czuliście niezwykłe uderzenia ciemnej mocy. Po chwili zza kaplicy "wyszła" owa, biała zjawa.
Była to wysoka kobieta o długich, zielonkawych włosach, ubrana w suknie niby z liści, białych i zielonkawych. Od postaci promieniowało ciepło, a ziemia wokół niej natychmiast kwitła, by, tak jak wcześniej mogliście zauważyć, więdła, kiedy zjawa poruszała się dalej.
W końcu się odezwała
-Jestem duchem tego lasu, Strażnikiem Dobra. Śmiertelnicy zwą mnie Eleanor. Jesteście w wielkim niebezpieczeństwie, ale i wielce odważni, skoro byliście gotowi podążyć za mną. A to jest kaplica szaleństwa.-
Zjawa zamilkła, wyczekując od was jakiegoś znaku, że ją slyszycie. Widocznie była też gotowa, by odpowiedzieć na wasze pytania, ponieważ nic więcej nie powiedziała.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3148-szkatulka-luthien https://ftpm.forumpolish.com/t2989-luthien-meili
Mejiro Shinji


Mejiro Shinji


Liczba postów : 545
Dołączył/a : 16/07/2013

Las - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las - Page 10 EmptyCzw Mar 03 2016, 13:05

Drużyna od rozwiązania problemu lasu i pobliskiego miasteczka podążając za tą białą zjawą, która zdawała się prowadzić ich dokądś znalazła się przed jakimiś ruinami. Wyglądały jak jakaś stara zapomniana kapliczka. Tam i zjawa do nich wyszła jakby to właśnie tutaj chciała ich sprowadzić. Pokazała się i przemówiła.
I co się okazało? Ano, że jest jakimś duchem lasu, a przynajmniej tak twierdziła. Ale chyba kapkę zaniedbała swoich obowiązków skoro działy się tutaj takie rzeczy.
- Kaplica szaleństwa? - powtórzył jej ostatnie słowa. Cóż, kaplica szaleństwa nie brzmiało zbyt dobrze. - Jak to jakaś kaplica szaleństwa to po cholerę nas tu przyprowadziłaś? To chyba jednak był kiepski pomysł, żeby za tobą leźć... - czy ona faktycznie była tym strażnikiem dobra za którego się podawała? No niby przyroda reagowała na nią pozytywnie, kwiatki i trawa kwitły pod jej nogami, biło od niej ciepło, no ale... Shinji jakoś tak nie do końca ufał temu co mówiła. Ale może to z powodu samego lasu i dziwnych rzeczy, które się w nim działy. Nie mniej skoro już się pokazała to co mu szkodziło spróbować się czegoś dowiedzieć.
- Mówisz, że jesteś duchem lasu, strażnikiem dobra czy coś. Więc pewnie wiesz co tu się odpierdziela. My chcemy się tego pozbyć, żeby las wrócił do normy. Ale nawet nie wiemy z czym mamy do czynienia. A mogłoby to być kapkę pomocne, nie? - to zwrócił się do swoich towarzyszy. - Powiesz nam co wiesz? - zapytał na końcu. A tamta jeśli faktycznie jest tym strażnikiem lasu to chyba powinna im pomóc w pozbyciu się tych anomalii. W końcu to jej las i takie tam.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1288-u-mejiro-w-banku#18950 https://ftpm.forumpolish.com/t1276-mejiro-shinji https://ftpm.forumpolish.com/t1619-mejiro-shinji#26031
Samael


Samael


Liczba postów : 992
Dołączył/a : 28/01/2013

Las - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las - Page 10 EmptyNie Mar 06 2016, 17:31

// Wygląd Samaela na obecnej misji --->LINK //

No i trzyosobowa drużyna, w której skład wchodziła Białowłosa, ruszyła dalej w głąb lasu w celu dowiedzenia się czegoś więcej o tej białej świetlistej postaci, która im się ukazała. Udali się w tym kierunku również dlatego, że mogło to ich doprowadzić do miejsca, gdzie uda się im rozwiązać problem dotyczący tego co się dzieje w okolicy. Podczas tej podróży uważnie obserwowała   czerwone, łypiące na nią oraz na pozostałych, obawiała się ataku z ich strony, jednak na szczęście nic takiego się nie stało. Tak samo co pewien czas starała się niepostrzeżenie spojrzeć na Affa, podczas jej niedawnego snu wiedziała, że on przegląda jej wspomnienia. Nic nie miałby przeciwko temu, o ile ten by się jej zapytał, w obecnej jednak formie nie chciała jednak, aby ktoś coś takiego jej robił. Jeśli coś by próbował powiedzieć ich drugiemu koledze, co nie chce, aby miało miejsce, będzie chciała, aby wampir przestał mówić. Może przy pomocy silnego uderzenia w szczękę przy pomocy pieści, tak na początek, jeśli jednak to się nie sprawdzi, wtedy może pomyśli się o innych środkach. Oczywiście podczas tego spaceru co pewien czas musiała zrzucić ze swojej twarzy kilka małych czarnych pajączków jak i pajęczynę, którą zaczęły one tworzyć. Samantha robiła to tylko i wyłącznie dlatego, ponieważ jej obecni mali towarzysze wybrali sobie miejsce do tworzenia pajęczyny brwi oraz oczy, co nie było czymś przyjemnym. Jej widoczność w ten sposób mogła zostać mocno ograniczona, a co mogło przynieść jakieś dalsze nieprzyjemne konsekwencje, szczególnie podczas misji na której byli. Na szczęście, gdy dotarli na polanę pajączki zrezygnowały z tworzenia swojej sieci tam i udały się na inne miejsca na ciele dziewczyny, aby tam rozpocząć swoją pracę od nowa. Wysłuchała ona wszystkiego, co na temat znajdujących się tutaj ruin, które okazały się być jakąś kaplicą, a tak przynajmniej powiedziała im ta święcąca istota, za którą podążyli po poprzedniej walce.  Również wysłuchała Białowłosa uważnie tego, co powiedział Shinji, dziewczyna nigdy nie starała się ignorować tego co mówią towarzysze, nawet jeśli spotkali się po raz pierwszy na misji.
- Tak myślę... Skoro problemy pojawiły się od jakiegoś czasu, a ta kaplica wygląda na dosyć starą... Czy to znaczy, że tam w środku jest obecnie ktoś lub coś i powoduje te wszystkie problemy w lesie ? - zapytała specjalista od błyskawic, po paru chwilach zastanowienia się nad tym wszystkim. Oczywiście nawet będąc na tej polanie nie stara się skupić na jednym, korzystając ciągle z swoich zmysłów obserwuje okolice wokół nich. Zawsze to może być jakaś pułapka, niekoniecznie stworzona przez istotę, która sama siebie określiła jako Strażniczkę Dobra, lepiej starać się być przygotowanym na wszystko.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t589-konto-samael-a#7394 https://ftpm.forumpolish.com/t579-samael#7289 https://ftpm.forumpolish.com/t1096-notatki-samaela#16384
Sponsored content





Las - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las - Page 10 Empty

Powrót do góry Go down
 
Las
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 10 z 13Idź do strony : Previous  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12, 13  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Zachodnie Fiore :: Inne Tereny Zachodnie
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.