HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Góry Erst - Page 5




 

Share
 

 Góry Erst

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next
AutorWiadomość
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Góry Erst - Page 5 Empty
PisanieTemat: Góry Erst   Góry Erst - Page 5 EmptyNie Lut 12 2017, 17:04

First topic message reminder :

MG

Przed podróżą należało się wyspać. Tak więc kiedy dzielna drużyna spała, Helga nie próżnowała i wydziergała dla Pyzy specjalny pyzombinezon na zimno. Uszyty ze skóry pozyskanej z wołu polarnego, był niesamowicie wytrzymały na zimno. Płaszcz z tej samej skóry otrzymał i Dax wraz z Veronicą, by bez problemu przetrwali temperature -50 stopni, panującą często w górach. Dax i Veronica dostali też gogle na oczy, a Pyzie, Helga zrobiła takie z butelki i kawałka elastycznej gumy. Więc Pyzy byly hipsterskie, zielone. Przez co Pyza widział trochę na zielono.
W każdym razie Dax niósł dwa plecki, bo jeszcze ten mniejszy, z dobytkiem Pyzy i zapasami dla niego. A droga którą mieli do przebycia nie miała być łatwa. Ani też krótka. I tak wędrowali w ciszy, sieczeni przez wiatr, aż w końcu krajobraz ustąpił temu górzystemu. Wszędzie widzieli białe wzniesienie i masywne góry nieco dalej. No i drzewa też były. I kiedy mijali taką jedną Jodłę to wyskoczyły zza niej trzy Arysie, które chyba uznając Pyzę za jedno z nich, zaczęły skakać przez śnieg za nią.

Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545

AutorWiadomość
Dax


Dax


Liczba postów : 1344
Dołączył/a : 20/10/2012
Skąd : Krakus

Góry Erst - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Góry Erst   Góry Erst - Page 5 EmptyPią Lut 02 2018, 15:58

No niestety został nakryty na gorącym uczynku, a przez łeb przeszło mu krótkie “kurwa”, którego nie powiedział na głos. Pewnie echo się niosło, ale cóż… czego oczekiwać po zamku z jebanego lodu. Gdy tylko spojrzał na dziewczynę przez moment odjęło mu dech w piersi. Więc to była Sylvia… Nie pamiętał jej… Niestety, nie mógł sobie nic przypomnieć. Gdy tylko podeszła bliżej i powiedziała, że Valdu chce się spotkać już chciał jej odpowiedzieć. Został jednak kompletnie zbity z tropu, gdy ona tylko go pocałowała. Serce mocniej zabiło. Czuł jak od jej dotyku zmienia się w śnieg. Czy to coś oznaczało? Odpowiedział pocałunkiem, ale wtedy nagle uderzyła go myśl “Pyza” i odsunął dziewczynę od siebie.
- Nie jestem już tym samym Hansem co kiedyś… - po czym spuścił swój wzrok - Zaprowadź mnie do niego -w końcu przyszedł czas konfrontacji. Trzeba było w końcu stawić mu czoła.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t451-bank-mroza https://ftpm.forumpolish.com/t4702-daxy https://ftpm.forumpolish.com/t780-dax-i-jego-zmiany
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Góry Erst - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Góry Erst   Góry Erst - Page 5 EmptySob Lut 03 2018, 14:17

MG

Kiedy Dax odwzajemnił pocałunek a potem ją od siebie odsunął, dziewczyna zrobiła niewinną, zawstydzoną twarz i odwróciła buzię.-Ale odwzajemniłeś pocałunek Hans-sama. Teraz musisz wziąć odpowiedzialność, bo nigdy nie znajdę męża-Tak więc teraz kurde Dax, musiał się hajtnąć z Sylvią, w końcu ją splugawił nie?-Sylvia!-Powiedziała raz jeszcze Veronica, łapiąc dziewczynę za bark, szybko jednak cofnęła dłoń, widząc jak rękawiczka pokrywa się lodem. Dopiero teraz Sylvia poświęciła uwagę siostrze.-Myślę że powinnaś już pójść Veronico. Cieszę się że sprowadziłaś mi Hansa, lecz nie jesteś już nam potrzebna.-Powiedziała mijając zszokowaną Veronicę i kierując się do drzwi.-Odpraw ją Hans i chodź ze mną. Nie możemy kazać czekać, naszemu mistrzowi, prawda?-Uśmiechnęła się do chłopaka ciepło. Veronica dalej stała tam, gdzie stała.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Dax


Dax


Liczba postów : 1344
Dołączył/a : 20/10/2012
Skąd : Krakus

Góry Erst - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Góry Erst   Góry Erst - Page 5 EmptySob Lut 03 2018, 15:41

Co do… Co ta dziewczyna sobie myślała? Z resztą się jej nie dziwi, w końcu łączyła ich raczej bardzo zażyła relacja. Jednak widząc jej reakcję na Veronicę trochę się w nim zagotowało. Już zrozumiał czemu śniegowe ciało się włączyło, ta dziewczyna była zimna… Ale nie tak normalnie zimna tylko bardziej jakaś… Przeklęta? Ona była prawdziwym, żywym zimnem.
- Ona nigdzie nie pójdzie - wycedził przez zęby - Nie przyszedłem tutaj z wami mieszkać, a ona mnie do was nie tylko przyprowadziła. Przyszliśmy ci pomóc - założył ręce na klatce piersiowej.
- Nie jestem już tym samym Hansem, którym byłem Sylvio. Valdu nie jest moim mistrzem, z resztą myślisz, że bym stąd uciekał gdybym chciał tu zostać? - krótkie pytania, bardziej zastanawiał się jednak nad jej odpowiedzią. Może Valdu zrobił jej pranie mózgu? Wtedy jednak go uderzyło, że skoro ona jest teraz taka to... On też taki był? Zimny jak lód?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t451-bank-mroza https://ftpm.forumpolish.com/t4702-daxy https://ftpm.forumpolish.com/t780-dax-i-jego-zmiany
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Góry Erst - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Góry Erst   Góry Erst - Page 5 EmptySob Lut 17 2018, 12:42

MG

Słysząc że Hans chce by Veronica została, Sylvia wzruszyła ramionami. Nie specjalnie ją to widocznie obchodziło.-Pomóc? Czy wyglądam ci na kogoś kto potrzebuje pomocy?-Zapytał Hansa opierając dłoń na jego policzku-Nawet ty, ledwo wytrzymujesz kontakt z moim ciałem. To nie ja potrzebuję pomocy, tylko ty.-Odparła chcąc już ruszać dalej, niestety Dax wciąż stał. Słysząc jego kolejne słowa, zmarszczyła się nieco.-Uciekłeś...?-Zapytała całkiem zdziwiona tym faktem. Veronica w końcu się ocknęła z letargu i dopadła Sylvię, łapiąc ją mocno za ramię, mimo tego że rękawiczki szybko zamarzały.-Siostro, co ci się stało? Co ten śmieć ci zrobił?-Załkała dziewczyna, jednak na twarzy Sylvii zagościł jedynie cień gniewu, zamachnęła się uderzając Veronicę dłonią w polik i powalając na ziemię.-Jedynym śmieciem jesteś tutaj ty. Gdyby nie to że Hans cię tu chce, skończyłabyś jako lodowa rzeźba w moim pokoju-Słowa Sylvii widocznie bolały bardziej niż samo uderzenie, a serce Veronici były rozbijane na coraz mniejsze kawałeczki.

Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Dax


Dax


Liczba postów : 1344
Dołączył/a : 20/10/2012
Skąd : Krakus

Góry Erst - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Góry Erst   Góry Erst - Page 5 EmptySob Lut 17 2018, 14:27

Czy to jednak on potrzebuje pomocy..? Przez chwilę to go nawet ruszyło, bo nagle przypomniał sobie jak słaby okazywał się w wielu przypadkach. Mimo wszystko przyszli ją stąd zabrać.
- Za taką pomoc to ja dziękuję -burknął jedynie ozięble - A myślałaś, że czemu cię wziął? - przerwał na chwilę dając dojść do słowa Veronice. Po tym co się stało zacisnął mocno zęby wydając typowy zgrzyt. W tym momencie to było przegięcie, jak ona mogła w ogóle to powiedzieć?! Od razu złapał dziewczynę za nadgarstek nie przejmując się jej lodowym ciałem.
- Powtórz te słowa przy mnie jeszcze raz lub ją uderz, a pokaże ci kto tu jest prawdziwym śmieciem - puścił ją i odsunął ręką co by pomóc Veronice. Podał jej dłoń by pomóc wstać.
- Widzisz kim się stałaś? - powiedział do Sylvii - Niczym więcej niż zimną suką - zaraz po tym jak Veronica wstanie - Zaprowadź mnie do Valdu, chce to mieć z głowy, potem nie pokazuj mi się na oczy - bardziej powiedział to pod napływem gniewu oraz emocji całej tej sytuacji. Czyżby w końcu Dax zaczął sobie hodować kręgosłup? Nie mógł na to już patrzeć... Będzie musiał stawić mu czoła, nie pozostaje mu nic innego. Chciał od razu do niego iść.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t451-bank-mroza https://ftpm.forumpolish.com/t4702-daxy https://ftpm.forumpolish.com/t780-dax-i-jego-zmiany
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Góry Erst - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Góry Erst   Góry Erst - Page 5 EmptyWto Lut 20 2018, 14:29

MG

Veronica była zdruzgotana i nie bardzo wiedziała co ze sobą zrobić. Nie spodziewała się że Sylvia będzie... taka. Że nie będzie chciała pomocy. Pozwoliła jednak pomóc sobie a także ruszyła za Daxem. Sylvia bez słowa odwróciła się i poprowadziła ich do Valdu. Zupełnie jak by słowa Daxa jej nie obeszły. Znów wiele korytarzy i drzwi, aż w końcu dotarli do największych z drzwi. Gdy te otworzyły się przed Daxem, dostrzegł wąską drogę nad urwiskiem, drogę z lodu, prowadzącą pod górkę. Na końcu sali bowiem znajdowała się góra z lodu, a na jej szczycie, na lodowym tronie, siedział Valdu. Dróżka miała może metr szerokości a po obu jej stronach znajdowała się przepaść. Była na tyle długa, że Valdu, na jej końcu, był jedynie ledwo wyraźną, ludzką figurą. Mag postąpił krok do przodu wchodząc do pomieszczenia i wszystkie dzwonki w jego głowie zaczęły bić na alarm. Oczy zaczął pokrywać mu szron, krew w żyłach zaczęła krzepnąć, skóra czernieć i zamarzać. Pewnie zamieniłby się w lodową figurę, gdyby Sylvia nie pociągnęła go za kołnierz, na powrót wciągając do sali. Mimo to Dax upadł na kolanka, drżąc z zimna i łapiąc się za serce które kuło go z bólu.-Żałosne. Tyle lat a ty dalej, nie potrafisz postawić nawet trzech kroków w mojej domenie-Powiedział mocny głos z wnętrza sali
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Dax


Dax


Liczba postów : 1344
Dołączył/a : 20/10/2012
Skąd : Krakus

Góry Erst - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Góry Erst   Góry Erst - Page 5 EmptyCzw Lut 22 2018, 19:00

Chłód, mróz, zimno… Czyżby to właśnie go trzymało cały czas? Dobrze, że go Sylvia wyciągnęła, bo by skończył jako prawdziwy bałwan. W jednej chwili prawie stracił życie, gdyby był tam tylko krótką chwilę dłużej… Marny byłby jego los. Złapał się za zamarzające serce. Spojrzał w górę na Valdu. Po jego słowach zacisnął mocno zęby. “Żałosne” rozbrzmiało w jego głowie. Znowu przeszkoda nie do przejścia dla niego? Ostatnio Kasjan, wcześniej też było wiele takich przypadków jak wtedy na Targu, że nie dawał sobie rady.
- Pff… - wydobyło się jedynie cicho pod jego nosem, ledwo słyszalne. Co by teraz pomyślała sobie Yugata na ten przykład? Mag lodu, który nie wytrzymuje chwili zimna. Dla niej pewnie byłoby to bułka z masłem gdyby była dalej zabójcą smoków, pewnie coś takiego by powiedziała. Zacisnął mocniej rękę i uderzył o ziemię z całej siły.
- 3 kroki mówisz… - uśmiechnął się jedynie cwaniacko, nie wiedział czy to zadziała, czy może zamarznie i zostanie piękną figurą lodową… Ale musiał tego spróbować… Dlatego też użył Serca Smoka (SR), Frozen Domain (A) i oczywiście Blood (B). Co chciał udowodnić? Sam już nie wiedział, może to przez ten chłód mu się już pomieszało w głowie? Teraz głowie miał jedną myśl, zrobić 4 kroki…A następnie powiedzieć.
- Chciałeś mnie to masz. Przyszedłem abyś puścił Sylvie. Nie wiem co jej zrobiłeś, że stała się taka zimna, ale wiedz że nie mogę na to dłużej pozwolić - pewnie zacznie już zamarzać, heh… Przynajmniej może coś sobie udowodni… Bo jak inaczej będzie mógł stawić czoła przyszłości, nie może być ciągle utrapieniem dla innych, zawsze to przez niego były tylko kłopoty, a tym bardziej, że teraz to przez niego on zabrał Sylvię… Chyba pora się złapać w końcu za jaja i zmężnieć.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t451-bank-mroza https://ftpm.forumpolish.com/t4702-daxy https://ftpm.forumpolish.com/t780-dax-i-jego-zmiany
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Góry Erst - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Góry Erst   Góry Erst - Page 5 EmptyCzw Lut 22 2018, 21:18

MG

Dax, zmierzył się z przeciwnikiem, który pokazał że nawet w magii lodu, wiele było przed nim. Ale to nie był ten sam Dax, który jedyne co potrafił, to robić sobie jaja a potem dostawać wpierdol. Nie, ten Dax miał motywację. Cel. Nie jakieś tam śmieszne pierdolenie o miłości, tylko zwyczajne męskie postanowienie pomocy. I to właśnie postanowienie i chęć wyrobienia sobie kręgosłupa, popchnęły bałwana do działania. Ryzykując własne życie i zdrowie odpalił swoje combo, a następnie zrobił cztery kroki w głąb pokoju. I nic mu nie było. Mógł iść dalej. Zapewne, dzięki Blood.-Hoo-Usłyszał z trony, nim jeszcze wygłosił swoją przemowę. Wtedy bowiem rozległ się śmiech.-Widzę że podczas swojej wyprawy, odnalazłeś chociaż jaja. To dobrze-Powiedział Valdu.-Więc? Co zrobisz? Nawet stanie tutaj, wymaga od ciebie ogromnych ilości mocy. Myślisz że jesteś gotów na to by coś zmienić?-Zapytał Valdu, nie ruszając się ze swojego lodowego tronu. Wciąż będąc całkiem daleko, od wróżka. Wciąż, poza zasięgiem jego rąk. Ale. Cztery je*ane kroki bliżej.

Hans: SR 1/2 posty, Domain 1/4 posty, Blood 1/2 posty. 65MM
Niestandardowe ulepszenie - Blood - Jeśli to zaklęcie i SR choć przez chwile będą aktywne wspólnie, zagrożenie uszkodzenia własnego zbiornika magicznego całkowicie znika.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Dax


Dax


Liczba postów : 1344
Dołączył/a : 20/10/2012
Skąd : Krakus

Góry Erst - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Góry Erst   Góry Erst - Page 5 EmptyCzw Lut 22 2018, 23:17

Dax uniósł głowę wysoko w stronę Valdu i założył ręce na klacie. Udało mu się, ten czwarty krok był dla niego czymś wielkim… Pierwszym krokiem prowadzącej do stania się czymś więcej niż zwykłym pionkiem, za którego wszyscy wrogowie do brali. Szedł dalej, nawet jeśli będzie go to kosztowało więcej niż będzie to warte.
- Czy jestem gotów? - nie zatrzymywał się - Zawsze zadawałem sobie pytanie w duchu - kierując się w jego stronę. Czuł się inaczej, to nie było to co zawsze robił. Teraz nie chodziło tylko o samą pomoc, ale również i dumę, która zbyt wiele razy została rozbita na kawałki. Długo mu zajmowało jej zbieranie. Teraz będzie musiał stawić czoła czemuś innemu niż zawsze. Wtedy podczas spotkania inkwizycji poszedł tam by powstrzymać wybuch bomby, czuł się, że musi pomóc. To jednak było inne uczucie, to było dawno temu, nawet nie było zbliżone do tego. Strach teraz? Gdzieś w środku jego serce drżało, stawienie czoła duchom przeszłości. Tej w której był tym słabym, bezradnym Daxem, każdy rósł w siłę, a on czuł się jakby stał w miejscu.
- I zawsze moją odpowiedzią było tak, nawet w momentach, gdy nie dawałem rady. To się jednak zmieni - po czym zacisnął mocniej dłoń. Będzie mu dane umrzeć w tej chwili? To uczucie, czuł jakby jego serce wręcz paliło się do tego spotkania. Brak pamięci? Co z tego… Tutaj nie liczy się czy pamięta czy nie, ale to, że obiecał pomóc, to że dał słowo, że uratują Sylvie od tego demona. Czuł się, że jeśli uda mu się wspiąć na tą górę, na której spoczywa Valdu to w końcu się przełamie. Przełamie swojego własnego demona, którym słabość i bezradność. Tu nie chodzi, że to jest jego obowiązek jako mag, tylko jako facet!
- PONIEWAŻ OBIECAŁEM VERONICE - one były jedyną rodziną, która mu pozostała, nie może się odwrócić plecami, nie po to przebył całą tą drogę by ją tu zostawić, na środku lodowego pustkowia - ŻE POMOGĘ SPROWADZIĆ SYLVIE DO DOMU - było to jednak silniejsze niż to jak miał pomóc Femowi, gdy weszli wtedy do jaskini, co Daxa wrzuciły duchy do kotła, a potem zostawili mu tatuaż *3* na ręce. To wszystko było kompletnie inne... Męska duma... Nie... Męska dusza bardziej pasuje.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t451-bank-mroza https://ftpm.forumpolish.com/t4702-daxy https://ftpm.forumpolish.com/t780-dax-i-jego-zmiany
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Góry Erst - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Góry Erst   Góry Erst - Page 5 EmptyPon Lut 26 2018, 20:25

MG

Hans postanowił iść dalej. Stawiać kolejne kroki na swojej drodze do Valdu, a Blood utrzymywało go przy życiu. Idealne zaklęcia na aktualną sytuację. Przynajmniej częściowo. Kiedy Dax wrzasnął, przez chwilę słychać było jedynie jego kroki i ciszę. Dalej, był za daleko by chociażby zobaczyć jak Valdu wygląda. W połowie drogi do góry, jego nosi całkowicie przymarzły do mostu. Nie był w stanie postąpić już nawet jednego kroku.-Uratujesz?-Prychnął Valdu.-Nie jesteś gotów by mnie pokonać. Nawet do mnie nie podejdziesz. Próbując to zrobić, zabijasz sam siebie. A kiedy umrzesz, kto im pomoże?-Zapytał Valdu, a lód przy jego nogach pękł. Dax, mógł ruszyć dalej.-Chodź i umrzyj. Skaż Veronicę na śmierć, a Sylvię na wieczne cierpienie. Jesteś i byłeś głupcem. PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA, DOSTRZEGA WŁASNĄ SŁABOŚĆ-Ryknął Valdu, tak jak wcześniej Dax, a lodowaty wiatr rozciął mu skórę w kilku miejscach i zmusił do zrobienia kilku kroków. Zupełnie jak gdyby wrzask Valdu był lodową zamiecią samą w sobie.-Jeśli chcesz komuś pomóc, jeśli chcesz kogoś uratować, wpierw zdobądź do tego siłę, a nie wyrzucaj swojego życia, niczym śmiecia. W ten sposób nikomu nie pomożesz, a jedynie zabijesz własnych bliskich-Warknął Valdu, nie powstrzymywał jednak Daxa. Hans wciąż, mógł iść do przodu.

Hans: Domain 2/4 posty, Blood 2/2 posty. 65MM
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Dax


Dax


Liczba postów : 1344
Dołączył/a : 20/10/2012
Skąd : Krakus

Góry Erst - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Góry Erst   Góry Erst - Page 5 EmptyCzw Mar 01 2018, 00:45

Gdy tylko nogi Daxa pokrył lód spojrzał on w górę, dalej do niego było za daleko. Jednak było coś ważniejszego, słowa tego lodowego kutafona. Na sam ich wydźwięk zamarł na chwilę i spojrzał w tył. Ręce mu drżały, to był gniew, ale nie na niego, nie dziewczyny… Tylko na samego siebie, znowu to zrobił próbując zrobić z siebie nie wiadomo kogo. Jeden głupi wybryk i na każdego tutaj poza Valdu wydałby praktycznie wyrok śmierci.
- Czemu ja zawsze muszę być takim idiotą? - zadał sobie to pytanie w głowie i opuścił ręce ciężko wzdychając. Spojrzał na swoją rękę, którą zacisnął w pięść, a potem na Valdu, którego i tak nie widział. Nie ważne co by teraz próbował mu zrobić był za słaby, tutaj miał on rację. Tym razem na szczęście nie było jeszcze tragedii jak w tamtym mieście, gdy spotkali drugiego Kasjana.
- Jak ja kurwa tego nienawidzę… - rzucił pod nosem, nie mógł teraz tego forsować i trzymać tego w sobie dłużej - Jak ja kurwa nienawidzę… - odwrócił się do niego plecami i zaczął pomału kroczyć w stronę dziewczyn - Że jestem za słaby - musiał to w końcu przyznać, nie pierwszy raz z resztą, ale tym razem… - Ale mimo tego - zatrzymał się na chwilę i spojrzał w stronę góry - Wrócę… silniejszy - tym razem nie chciał rzucać słów na wiatr. Zawsze każdy z jego przyjaciół był silniejszy z każdym zdarzeniem jakie miało miejsce. Może akurat to Dax osiągnął jednak szczyt swoich możliwości? Świat to brudne, zaśmierdziałe miejsce, a nikt bardziej nie potrafi przypierdolić mocniej niż życie, ono za każdym razem potrafi położyć na kolana, ale nie ważne ile razy to zrobi, ważne by wstać i iść naprzód, przekonać się ile można razy dostać. To właśnie Dax pojął, tym razem może przegrał już na samym starcie, ale dalej może iść, dalej będzie mógł próbować…
Dlatego tym razem nie szedł już na przod, a cofnął się za drzwi. Uśmiechnął się jedynie pod nosem i pomyślał - Przynajmniej start miałem dobry - chociaż w głębi wiedział, że wypuścił się z motyką na słońce. Spojrzał w oczy Veronice - Może dzisiaj, jutro nie dam mu rady, ale obiecuję ci, że go pokonam- a następnie przerzucił swój wzrok na Sylvie - Wybacz za wcześniejsze słowa, nie powinienem ci tego mówić - miał na myśli sytuację na górze, bo co innego mu zostało do powiedzenia, może tego żałował, ale ona też nie powinna wtedy tego mówić. Czekał jedynie na reakcje Valdu, czy coś mu powie czy też nie… Jednak w myślach wiedział, że musi w sobie w końcu obudzić to kim naprawdę jest, skończyć kryć się za śniegiem, a wyciągnąć z siebie prawdziwy lód, prawdziwego maga lodu, a nie jakiegoś słabeusza, który próbuje zgrywać z siebie niewiadomo jakiego bohatera.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t451-bank-mroza https://ftpm.forumpolish.com/t4702-daxy https://ftpm.forumpolish.com/t780-dax-i-jego-zmiany
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Góry Erst - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Góry Erst   Góry Erst - Page 5 EmptyPon Mar 05 2018, 18:13

MG

Valdu nic nie powiedział, pozwalając Daxowi ponarzekać, a nawet wyjść. To drugie było prostsze niż próba dostania się do mężczyzny.-Sylvia zabierze was do pokoju... bardziej dla was przystosowanego. Jutro możecie odejść, lub jeśli faktycznie szukasz siły, zostać. Rano ktoś po was przyjdzie. Do tego czas musisz zdecydować, czy pragniesz siły jaką może dać ci to miejsce.-Powiedział Valdu, na co Sylvia odwróciła się gotowa poprowadzić Veronicę i Daxa do ich pokoju. No o ile zamierzali iść. Znaczy Veronica dalej była zdruzgotana, więc raczej zrobi to, co zrobi Dax. A ten mógł mieć gdzieś gościnność gospodarza i wyjść. Czy coś.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Dax


Dax


Liczba postów : 1344
Dołączył/a : 20/10/2012
Skąd : Krakus

Góry Erst - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Góry Erst   Góry Erst - Page 5 EmptyPon Mar 05 2018, 20:30

Toż się Dax popisał, po prostu zajebiście to zrobił. Kurde, nigdy tak bardzo nie był z siebie dumny, nigdy tak bardzo niczego nie spierdolił jak teraz. Spojrzał na Veronicę, po czym zagryzł dolną wargę kompletnie nie wiedząc co nawet jej powiedzieć. Jedynie nabrał trochę powietrza do płuc i już się nie odezwał więcej. Spojrzał na swoją rękę. "Czy pragniesz siły jaką może dać ci to miejsce". Chyba nie będzie miał innego wyboru tylko podjąć się tego. Wrócą i dalej będzie to samo? Sylvia tu zostanie i będzie cierpieć jako królowa lodu? Veronica będzie musiała żyć z tym, że jej siostra uważa ją za śmiecia? To wszystko nie ma sensu... Obiecał, że ją od tego uwolni, ale żeby to spełnić będzie musiał tu zostać, stać się silniejszym, nawet jeśli oznacza to pozostanie tutaj. Dlatego też uda się za Sylvią do pokoju. Chociaż może będzie lepiej jak na razie Veronica wróci do domu? Nie chciał żeby ona musiała tutaj z nim zostać jeśli będzie cierpiała patrząc na to, co będzie się tu działo.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t451-bank-mroza https://ftpm.forumpolish.com/t4702-daxy https://ftpm.forumpolish.com/t780-dax-i-jego-zmiany
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Góry Erst - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Góry Erst   Góry Erst - Page 5 EmptyPon Mar 05 2018, 23:58

MG

No i tak też zostali zaprowadzeni do pokoju dla nich. Znajdował się niemal na szczycie zamku. W odróżnieniu od reszty, wykonany był z kamienia, na dodatek znajdowała się tutaj lacryma cieplna, która ogrzewała pomieszczenie do znośnych 10-15 stopni. No i na dodatek pomieszczenie wyłożone było skórami, pod ciepłem których można się było ukryć. Łóżko było jedno, ale ogromne. Nawet śpiąc razem z Veronicą, równie dobrze mógłby powiedzieć że śpi sam, na oddzielnym łóżku. Sylvia odeszła od razu po przyprowadzeniu ich, Veronica zaś od razu położyła się spać, pozostawiając Daxa sam na sam z własnymi myślami. O której Dax zasnął i czy w ogóle spał, nie ważne. Nim jeszcze Sylvia przyszła z rana, został obudzony przez Veronicę.-Co zamierzasz?-Wyglądała na zmęczoną, no i raczej nie zbyt szczęśliwą, ale przynajmniej wyszła z dołka poprzedniej nocy.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Dax


Dax


Liczba postów : 1344
Dołączył/a : 20/10/2012
Skąd : Krakus

Góry Erst - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Góry Erst   Góry Erst - Page 5 EmptyWto Mar 06 2018, 00:34

Przynajmniej tutaj było ciepło, dobrze, przynajmniej nie będzie musiał się martwić, że Veronica zamarznie. Usiadł jedynie na końcu łóżka i przełożył palce między sobą opierając łokcie na kolanach. Przez jego głowę przeszło “Co powinienem zrobić?”. Spojrzał kątem oka na śpiącą dziewczynę, a potem na znak gildii na przedramieniu.
- Pewnie jeśli tu zostanę długo nikogo nie zobaczę… - pomyślał jedynie o wszystkich jego bliskich, którzy go wspierali. Co teraz zrobić? Dax wiedział, że jeśli odejdzie to pewnie nie będzie miał już okazji zobaczyć Sylvii póki nie wróci silniejszy, z drugiej strony jeśli tu zostanie możliwe, że stanie się równie zimny jak ona… Chociaż raz tu już był, nie pamięta nawet ile czasu tu spędził nim uciekł. Chociaż teraz obiecał, że im pomoże… Tym bardziej, że to przez niego się tutaj teraz znalazły. Chyba pora było skończyć polegać tylko na pięściach i przyjąć propozycję Valdu. Była ona z jednej strony kusząca, a z drugiej niosła ze sobą dość spore ryzyko, które mimo wszystko było dla niego dość sporą przeszkodą. Nie wszystko można było rozwiązać pierdolnięciem w ryj, ile razy się o tym przekonał to było po prostu makabryczne. Złapał się za głowę i patrzył w podłogę. Nie mógł sobie pozwolić na zawahanie, będzie musiał to zrobić, zostać tutaj i stać się silniejszym, ale również nie będzie mógł zatracić tego kim jest. Jeśli to się stanie to równie dobrze może wszystko się skończyć tak, że Valdu będzie miał Sylvia oraz samego Daxa. Chociaż jakby nie patrzeć nie jest już zwykłym Daxem, ale Hansem… Hansem Olafem Monte-Greccio… Pewnie Takara, Tora, Fem i Alv powiedzieliby, że chyba go powaliło i ma zaraz wracać, a oni pomogę mu to załatwić. Teraz jednak był tutaj sam, musiał uwierzyć w to, że mu się uda, że pokaże w końcu swoją męską stronę i da radę stawić czoła przeciwnością.
- Przestanę być w końcu ciężarem dla wszystkich - mruknął pod nosem - Wyciągnę je z tego - tak sobie postanowił, przynajmniej może to mu się uda. Słowa Valdu dalej krążyły mu po głowie, że teraz nie da mu rady. Więcej argumentów przemawiało za tym aby tu zostać aniżeli uciekać. Z resztą ucieczka nie wchodziła w grę, to nie miało prawa mieć miejsca, jeśli teraz stchórzy nie będzie mógł sobie tego wybaczyć do końca życia. Nie może się teraz odwrócić plecami do nich. Jakby wypiął się dupą to chyba lepiej byłoby w ogóle nie przyjeżdżać, a tym bardziej, że jeśli teraz by uciekł to odebrałby Veronice całą nadzieję jaką w nim pokładała. Zbliżał się ranek, dlatego też położył się obok Veonici. Nie pospał długo, bo obudziła go Veronica z ważnym pytaniem.
- Przemyślałem parę rzeczy… Chyba będzie lepiej jak tu zostanę - podniósł się i podrapał po głowie - Jeśli tego nie zrobię to nie będę dość silny by mu się postawić - westchnął głęboko - Możesz wracać do miasta, nie wiem ile to zajmie, najwyżej spróbuję przekonać Valdu by załatwił ci eskortę… Nie chce byś i ty tutaj cierpiała -
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t451-bank-mroza https://ftpm.forumpolish.com/t4702-daxy https://ftpm.forumpolish.com/t780-dax-i-jego-zmiany
Sponsored content





Góry Erst - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Góry Erst   Góry Erst - Page 5 Empty

Powrót do góry Go down
 
Góry Erst
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 5 z 6Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next
 Similar topics
-
» Południowe Góry
» Góry Mylne
» Droga w góry
» Góry Ołowiane.
» Szczyt Góry Hakobe

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Inne tereny :: Pozostałe kraje :: Ishvan
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.