I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
Przed podróżą należało się wyspać. Tak więc kiedy dzielna drużyna spała, Helga nie próżnowała i wydziergała dla Pyzy specjalny pyzombinezon na zimno. Uszyty ze skóry pozyskanej z wołu polarnego, był niesamowicie wytrzymały na zimno. Płaszcz z tej samej skóry otrzymał i Dax wraz z Veronicą, by bez problemu przetrwali temperature -50 stopni, panującą często w górach. Dax i Veronica dostali też gogle na oczy, a Pyzie, Helga zrobiła takie z butelki i kawałka elastycznej gumy. Więc Pyzy byly hipsterskie, zielone. Przez co Pyza widział trochę na zielono. W każdym razie Dax niósł dwa plecki, bo jeszcze ten mniejszy, z dobytkiem Pyzy i zapasami dla niego. A droga którą mieli do przebycia nie miała być łatwa. Ani też krótka. I tak wędrowali w ciszy, sieczeni przez wiatr, aż w końcu krajobraz ustąpił temu górzystemu. Wszędzie widzieli białe wzniesienie i masywne góry nieco dalej. No i drzewa też były. I kiedy mijali taką jedną Jodłę to wyskoczyły zza niej trzy Arysie, które chyba uznając Pyzę za jedno z nich, zaczęły skakać przez śnieg za nią.
Autor
Wiadomość
Goomoonryong
Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012
Temat: Re: Góry Erst Sro Mar 29 2017, 18:53
MG
I tak, cała trójka odpoczęła. Ile spali, ciężko powiedzieć. Było niewygodnie, trochę chłodne, ale ubrania od Helgi dawały dużo ciepła. W końcu jednak było trzeba się ruszyć i Veronica zbudziła Pyzę, bo Hans obudził się gdy tylko dziewczyna się poruszała. Na dworze panowała cisza.-Ruszajmy-Powiedziała i czekała aż Dax zniszczy ścianę za którą się schronili. O ile Dax poradzi sobie z tym problemem. Pyza natomiast natrafił na inny problem, znowu zaczęło swędzieć!
Pyza
Liczba postów : 241
Dołączył/a : 13/03/2014
Temat: Re: Góry Erst Sro Mar 29 2017, 22:09
O nie! To... to wróciło. Wtulił się mocno w Veronicę i cicho mruknął do cioci. -S-swędzi... - no bo nie mógł pokazać mamusi, że coś mu przeszkadza. Musiał być dzielnym drożdżem. Dlatego Daxuś nie mógł tego słyszeć. No i bądźmy szczerzy. Wtul w cycki do dobry i wartościowy wtul. Kształtuje dobre myślenie i psychikę przyszłej męskiej części społeczeństwa. Dlatego dbając o poprawny rozwój świadomości następnego pokolenia, a także zaspokojenie jego potrzeb... fizycznych... no jakby nie było, tak chyba można byłoby to nazwać i ewentualnie podsumować. Ale zawsze coś, czyż nie?
Dax
Liczba postów : 1344
Dołączył/a : 20/10/2012
Skąd : Krakus
Temat: Re: Góry Erst Wto Kwi 04 2017, 13:43
Trzeba było wyruszać w drogę ponownie, a Dax jedynie kiwnął do Veronici głową. Dlatego podszedł do ściany, by następnie użyć pana zimy (PWM), by lód spękał trochę, a następnie Daxiu mógł go rozwalić uderzeniem, bo niestety przez niego nie przejdą bez rozwalenia go. Przynajmniej ściana teraz wytrzymywała to wszystko. Dax jedynie się uśmiechnął, by po rozwaleniu ściany ruszyć razem z Veronicą, w końcu będzie czekała ich droga dalsza, a tym bardziej, że nie wiadomo kiedy przyjdzie kolejna zamieć. Dlatego też Dax zagwizdał by przyzwać do siebie Arysie, a następnie ruszyć.
Goomoonryong
Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012
Temat: Re: Góry Erst Sro Kwi 05 2017, 13:32
MG
Po tym jak napadał śnieg, wszystko było białe. Chociaż dzięki masażowi cioci, Pyza nie cierpiała tak bardzo. Bo Daxowi i samej Veronice szło się naprawdę ciężko. W godzinę przeszli może nie całe 2 kilometry, nie było to więc tempo zadowalające. Często robili też postoje i przerwy, bo po prostu obojgu, siadała kondycja. Było już grobu popołudniu gdy dotarli w miejsce, gdzie śnieg zmieniał się w lód. Byli całkiem wysoko, stali nad przełęczą a przed nimi wznosiła się góra z samego lodu, do której prowadził lodowy most. Wyglądało to niczym forteca i raczej jasno można było stwierdzić że wkraczali na teren Valdu.
Dax
Liczba postów : 1344
Dołączył/a : 20/10/2012
Skąd : Krakus
Temat: Re: Góry Erst Pon Kwi 10 2017, 20:42
Droga robiła się coraz trudniejsza... Ale cel jednak był już tak blisko. Dax widząc lodowy most przełknął ślinę. Spojrzał na niego i puknął parę razy, by sprawdzić czy jest wytrzymały, ale pewnie był biorąc pod uwagę, że pewnie prowadzi do Valdu. - Nie będzie odwrotu jeśli przekroczymy ten most, jesteście gotowi? - aż sam Dax nie był pewien swoich słów. Czy był gotowy na swoje spotkanie z przeszłością? A może lepiej zawrócić i zapomnieć o tym wszystkim? Nie, nie mógł tego zrobić, czekali na niego i prosili go o pomoc. Nie może się teraz wycofać. Dlatego też jeśli wszyscy potwierdzą ruszy pierwszy przez most, by poprowadzić wszystkich.
Pyza
Liczba postów : 241
Dołączył/a : 13/03/2014
Temat: Re: Góry Erst Pon Kwi 10 2017, 22:43
Pyzusi było już dobrze. Wędrówka się dłużyła, ale obecność cioci i mamusi była niczym miód na drożdżowe serduszko, które potrafiło stopić najgorętszy chłód tejże okolicy! Nawet ten most! Choć może lepiej, by się nie topił, jak będą po nim szli. Słysząc słowa mamusi wskoczył jej na głowę i wesoło odpowiedział: -Gdzie mamusia tam i ja!~ - po czym się wtulił w główkę mamusi. Ojoj jak dobrze. Ojoj jak suodko. Nic tylko po prostu iść dalej! Ku przygodzie! Ku statkom! Okrętom! Piratoninjom! W pidżamach! I mięsie! Smacznym mięsie! Smażonym mięsie!
Goomoonryong
Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012
Temat: Re: Góry Erst Sro Kwi 12 2017, 12:33
MG
Może nieco więcej o samym moście... był to most szeroki. Miał pewnie z 10 metrów szerokości, więc raczej nie było strachu że łatwo się z niego spadnie. Rzecz w tym że był śliski i nie miał barierek. I choć Daxowi nie przeszkadzało to aż tak, to gorzej miała Veronica która ślizgała się całkiem sporo. Na szczęście nie w kierunku przepaści. Po przejściu połowy długości, za nimi i przed nimi zaczęły wznosić się obłoki lodu, aż w końcu uformowały się one w lodowe zbroje, wyposażone w lodowe berdysze. Jedna przed Daxem, druga za Veronicą. Do obu dzieliło ich około 5 metrów
Dax
Liczba postów : 1344
Dołączył/a : 20/10/2012
Skąd : Krakus
Temat: Re: Góry Erst Czw Kwi 13 2017, 03:12
Trochę ślisko było to fakt, ale jeszcze gorzej było gdy pojawiły się lodowe zbroje. Niby fajne, ale kurwa nie do końca na takim terenie do walki. Tym bardziej, że Veronica ma problemy z poruszaniem się tutaj, a sam Daxu raczej też będzie miał problem z tym, że one pewnie nie będą się ślizgać. - Pyza, ubezpieczaj Veronicę, chyba sobie poradzę - Dax od razu ustawi się gotów do walki stawiając swoje nogi w rozkroku z czego prawa będzie z tyłu, a nogą prowadzącą będzie lewa. Prawa noga będzie skierowana poziomo (Można powiedzieć że jak strzałki zegara wskazujące na 12 i 3). Miało to dać Daxowi możliwość utrzymania się na lodzie. Zbroja wydawała się na twardą i pewnie taka była, gorzej bo Daxu nie miał czasu założyć na ręce czwartku, dlatego też musiał improwizować i zrobi sobie lodowe kastety tworem (C) z trochę większymi wybrzuszeniami na knykciach i trochę zaostrzonymi by zadziałały jak szpikulce do lodu. Nie chciał pozwolić zbroi pierwszej zaatakować go berdyszem, dlatego też chciał się zbliżyć jak najszybciej móc, by spróbować rozbić drzewiec broni prawą ręką, a następnie wywalić prawą pięścią w ryja, jak to typowy dres, prostym oczywiście. Miał nadzieje, że przynajmniej jego kastety wytrzymają uderzenia bo inaczej może być z nim krucho, a zamrożonej bagiety z pomidorem nie ma, by rozłupać im łeb. No cóż, będzie się starał unikać nadlatującej broni albo złapać za drzewiec by móc zadać czyste uderzenie.
Pyza
Liczba postów : 241
Dołączył/a : 13/03/2014
Temat: Re: Góry Erst Sob Kwi 15 2017, 13:47
O! Zjeżdżalnia! Jak fajnie! Ale oczywiście pojawili się jacyś gnębiciele, którzy nie lubi dawać dzieciom zabawy. Jak Pyza takich nie lubił. Nawet i bez polecenia mamusi miał zamiar chronić ciocię. Dlatego, w stronę zbroi z tyłu posłał trzy pociski zaklęciem Machine Gun Meat (C). No. I lepiej żeby bakazbroja się nie zbliżała. Bo jakby zaczęła, to nie pozostałoby nic innego jak użyć Dog Beating Attack (D), wzmocnione ewentualnie Rozwojową kombinacją (D+), a następnie Double Kill, Triple Kill, Quadra Kill, Penta Kill! Między jedną zbroją a druga. Wzmocnione ponadto Utwardzeniem (B), a w razie czego Pierwotną fermentacją (B)! A gdyby spadła? Bamboo Drangofly (C)! Ku chwale! I ku zjeżdżalni!
Goomoonryong
Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012
Temat: Re: Góry Erst Nie Kwi 16 2017, 13:11
MG
Zarówno Dax, jak i o dziwo Pyza, doświadczeni byli w walce. Dlatego też reakcje było dość szybkie i tak, Dax zrazu znalazł się przy przeciwniku i rozpoczął swoją morderczą kombinację. Pierwsze uderzenie rozbiło lodowe drzewce w drobny pył. Tutaj jednak Dax popełnił drobny błąd. Zdarza się nawet zaawansowanym ludziom w sztukach walki. Mianowicie Dax zamiast skorzystać z drugiej dłoni, by szybkość ataków była większa, po raz kolejny uderzył prawą. A raczej spróbował bo zbroja kontratakowała i uderzyła lodową pięścią w twarz bałwana, rozwalając mu głowę na śnieg. Była tym całkiem zaskoczona, zwłaszcza gdy głowa Daxa, znów pojawiła się na miejscu. A jak poszło Pyzie? Machine gun, nie zrobił wiele. Zbroja zdawała się niespecjalnie przejąć atakiem potężnej Pyzy. A co dalej? Pyza wpadła w przeciwnika z pomocą "Dog beating attack" i... i... no w sumie to się przykleiła. Z zaskoczeniem odkryła że po uderzeniu w twarz przeciwnika, nie może się odkleić i tak wisiała, a sam przeciwnik zdawał się specjalnie Pyzą nie przejmować, nie traktując jej nawet jak oponenta. Zamiast tego wziął zamach Berdyszem atakując Veronicę, która cudem uniknęła ataku. Chyba pora by ninja-pirat-pyza, pokazał że przyklejanie to dla niego nic. No i kto tutaj jest przeciwnikiem zbroi.
Stan postaci: Hans: 111MM, kastety Pyza: 113MM, Przymrożony do zbroi
Dax
Liczba postów : 1344
Dołączył/a : 20/10/2012
Skąd : Krakus
Temat: Re: Góry Erst Pią Kwi 21 2017, 03:58
Pierdolony lodowy strażnik jeszcze stoi, trzeba będzie szybko się tym zająć nim tamten wykończy Veronicę i Pyzę, ale Pyziak powinien jakoś go przez chwilę utrzymać. Gdy tylko głowa Daxa znalazła się na miejscu postanowił on od razu działać aby wyprowadzić cios z prawej ręki dalej zachowując swoją wcześniejszą pozę, która pozwalała mu na większe spektrum ataków. Cios będzie celował w głowę, zamach nie zbyt duży w okolicy środka głowy (ergo tam gdzie powinna mieć ucho), jeśli dobrze pójdzie to powinno mu się udać ją rozwalić. Po czym cofnie rękę i wyprowadzi cios tym razem z lewej w okolice żeber od dołu by naruszyć strukturę przynajmniej, wtedy będzie mógł więcej podziałać. Chociaż jak wiadomo może nie wyjść i się będzie pewnie gówno broniło, dlatego też Dax spróbuje ewentualnie odepchnąć łapę lodowej zbroi i wtedy wyprowadzić cios z ręki prawej (spróbuje odepchnąć lewą ręką jej lewą rękę, by cios z prawej miał większe szanse powodzenia). Jeśli uda się zniszczyć tą zbroję to Dax podejdzie do tej drugiej, która atakuje Veronicę i Pyzę aby następnie zaatakować od tyłu w okolice kręgosłupa w odcinku lędźwiowym, co by ewentualnie rozbić ją na pół, a jeśli będzie się bronić berdyszem to spróbuje go znowu zniszczyć przy pomocy kastetów tak jak poprzedni.
Pyza
Liczba postów : 241
Dołączył/a : 13/03/2014
Temat: Re: Góry Erst Sro Kwi 26 2017, 00:19
I... drożdż. Bo w sumie nie za wiele wyszło. Ale drożdże mają moc. I jest to moc rośnięcia! A Pyzuś nie lubi być olewany! Toteż poprzez użycie Fermentacji (A), planował pokazać temu lodowemu cosiowi, które w niczym nie przypominało cudownych tworów mamusi, że jest dużym ciastem i trzeba się z nim liczyć. A jak stwór był doń przyklejony? To powinien wtedy wylądować twarzą w dole pod masą Pyzy. Bo była to duża Pyza. Duża i zagniewana Pyza, która ponownie wykorzystałaby Dog Beating Attack (D), by z zerowego dystansu i z większa masą (na rzeźbę przyjdzie czas) ponownie zaatakować stwora. A jak! Co się będzie! Nie będzie przymrozek wiał nam w twarz. Ni dzieci nam odmrażał!
Goomoonryong
Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012
Temat: Re: Góry Erst Sro Maj 03 2017, 17:36
MG
Dax wziął zamach prawą ręką, zbroja jednak uchyliła się przed ciosem. Tylko że nie był to koniec morderczej kombinacji bałwana, który następnie uderzył drugą pięścią, powodując liczne pęknięcia i ubytki w torsie zbroi. Ta nie pozostawała mu jednak dłużna i uderzyła stopą prosto w jego klatkę piersiową, posyłając go na ziemię. Zbliżyła się i uniosła stopę w celu nadepnięcia na Hansa i połamania go. Pyza użyła fermentacji i zgodnie z przewidywaniami, zbroja upadła na plecy. Jednak to jej nie zatrzymało. Ani nawet specjalnie nie uszkodziło. Tak więc Drożdż postanowił jeszcze sobie po przeciwniku poskakać. Przy użyciu dog beating attack skoczyła na przeciwnika, słysząc trzask pękającego lodu pod sobą, ah, muzyka dla pyzowych uszu. Niestety, mimo wszystko zbroja nie została pokonana i lodowe ręce złapały Pyzę. Nagą pyzę, bowiem przez wzrost fermentację, jej strój, zepsuł się.
Stan postaci: Hans: 111MM, kastety, lekko poobijany Pyza: 73MM, Fermentacja 1/5 postów(1/8 CD), zimno ci
Pyza
Liczba postów : 241
Dołączył/a : 13/03/2014
Temat: Re: Góry Erst Nie Maj 07 2017, 00:47
O NIE! GWAŁCĄ! I ZIMNO! -PUCIUUUU~! - rozległ się rozpaczliwy krzyk, gdy Pyzuś ponownie użył Dog Beating Attack (D), by wbić się jeszcze mocniej w przeciwnika, a następnie odbić się od jego ciała przy pomocy Double Kill (D), coby wznieść się nad niego i upaść siłą grawitacji (bo w powietrzu nie ma od czego się odbić). No i wiadomo. Jak jest ruch, to jest cieplej. A ubranko zniszczone? Pszypadek. I to taki niezbyt fajny, ale no. TA BAKA ZBROJA NIE MOŻE DOTYKAĆ PYZY. Zuy dotyk boli przez całe drożdżowe życie. Tak się nie godzi. I jeszcze go rozebrała! Molestowanie nieletnich!
Dax
Liczba postów : 1344
Dołączył/a : 20/10/2012
Skąd : Krakus
Temat: Re: Góry Erst Sob Lip 08 2017, 14:32
No cóż, tym razem Dax nie chciał unikać nadepnięcia. Chciał złapać za nogę swojego przeciwnika, gdy ten będzie próbował go zmiażdżyć. Oczywiście to nie koniec tejże cudownej akcji. Dlatego też gdy uda się powstrzymać tą nogę wtedy Hans spróbuje ją odrzucić w górę po skosie by lodowy potwór się trzymał na jednej nodze i wtedy przewrócić się na bok (zależy którą nogą go chciała zgnieść) i uderzyć w nogę na której się podtrzymuje przy pomocy kastetu mniej więcej na wysokości kolana. Jeśli się uda i stwór się wtedy załamie jak kolos na glinianych nogach. Wtedy spróbuje wstać i zniszczyć to co z niego zostanie jeśli będzie dalej się ruszył. Wtedy zwróci się by pomóc Pyzie i od tyłu rozwalić statuę gdy będzie bawić się dalej z synkiem Daxa.
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
Layout autorstwa Frederici. Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.