Kup umkę za kasę

First topic message reminder :

Pomysł jak w temacie.

Sprawa prosta i pod kontem fabularnym i mechanicznym. Gdy zbierzemy wystarczającą ilość golda, znajdujemy odpowiedniego trenera u którego kupujemy trening bądź serię treningów, w zamian za co (od razu lub po pewnym czasie od zapłacenia - kwestia ustalenia mechaniki) dostajemy umiejętność.

Jest to po 1wsze urealnienie tego do czego można wykorzystać złoto, po drugie, przyśpieszyłoby to nieco zazwyczaj ślamazarny rozwój postaci.

Możnaby też było kupować czary za złoto na tej samej zasadzie, ale znając świat forum to pewnie by nie przeszło albo wymagałoby zbierania golda przez 2 lata, więc takiego pomysłu nie daję.

To tyle w pomyśle. Żadna rewolucja. A teraz czekam na gromy że nie wolno zmieniać forum, wymyślac poprawek czy snuć innych spostrzerzeń :P :P :P :P :P

Ale w to właśnie uderzam. Tak naprawdę, widzieliście, żeby ktokolwiek ze składu FT (kanonicznego) chodził z amuletem szybkości +3, mieczem zręczności +4, zbroją wytrzymałości +2 czy innymi śmieciami? Otóż nie - FT bardziej polega na magach oraz czarach aniżeli itemach.
Chyba że naprawdę chcecie zrobić z tego dedeki. Jednak wtedy polecałbym przemianowanie forum i napisanie: od dzisiaj jedziemy na dedekach, więc szykujcie się na lochy i łupienie skarbców. Seriously....

To wciąż item, który można stracić w każdej chwili, bo ukradła małpka złodziej, albo wpadł do rzeki jak powóz z postacią natrafił na wyboje w drodze. Do tego (nie jestem pewna, bo w sumie żadna moja postać takiego kupionego itemu nie ma) chyba te itemy mają ograniczony czas działania. Np. można użyć raz na misję i działają 3 posty. Do tego zjadają MM. Powtarzam się, ale: skill działa non stop, w przeciwieństwie do itemu. A więc skill=/=item ze skillem...

No chyba, że w regulaminie banku by było, że nie udziela pożyczek na skille. O_o Bo gdyby nie problem z pożyczką, to mi by się motyw kupna części skilli podobał. Ale wzięcie pożyczki i nakupowanie sobie skilli, najlepiej od razu 3 poziomowych, w pakiecie większym niż pakiety skilli Świętych Magów - lol nołp...


[EDIT]Jakbyśmy tak się mieli trzymać kanonu, to każdy na start do KP powinien dostawać Wytrzymałość poziom 300 i W czepku urodzony poziom 500...

Jednak bez przesady - teraz się to zbliża właśnie do Dedeków, gdzie itemy są silniejsze niż magia i umiejętności wrodzone postaci. Poza tym, moim skromnym zdaniem, pozbywanie gracza itemów, które zapracował sobie bardzo ciężko, chodząc na BT misje, ryzykując życie... Odbieranie go, bo takie jest widzimisię MG, jest pewnego rodzaju chamstwem.
Przedstawiłem swoją propozycję dotyczącą pożyczki - żeby pożyczyć, trzeba byłoby mieć 50% udziału własnego. Albo to co proponujecie. Także nie przesadzajmy - nie było wylewu z braniem pożyczek i kupowaniem przedmiotów, więc

Poza tym, Alv, chcecie upodobnić to bardziej do FT czy zrobić tak, że będzie to uniwersum tylko z nazwy, bo w rzeczywistości to będzie Młotek. Czekam teraz, kiedy zakażecie wszystkich kanonicznych magii, bo są "zbyt OP" (o GD nie wspominam nawet).

Aha. I rzeczywiście większość forum lata z magicznymi itemami KUPIONYMI u Abdula, magii używając od święta? Ostatnio mało mnie na forum, więc mogłam nie zauważyć...
Mogła postać stracić item na skutek działań gracza a nie tylko MG. Np. Alezją poszłam na egzamin FT z wypakowanym plecakiem. W plecaku nie mam magicznego nie wiadomo czego, ale i tak sporo rzeczy w moim mniemaniu przydatnych. Obecnie ten plecak, z tą całą kasą władowaną w sprzęt leży sobie gdzieś na polanie, bo moja postać musiała go zostawić, żeby nie walczyć z nim na plecach. Będę próbowała po niego wrócić ale czy się uda - nie wiem. Możliwe, że to stracony sprzęt. Nawet jakby był magiczny, też by został, bo w walce byłby po prostu nie wygodny. I to mój wybór, z rozsądku. Ja kupiłam, ja straciłam, nie ma - wiedziałam, że takie jest ryzyko. Więc chamstwo MG nie ma tu nic do rzeczy, bo to nie z winy MG plecak być może mi przepadł...

Co do propozycji zmiany w pożyczce - nie zabieram głosu, bo się nie znam. Może to i dobry pomysł, nie wiem...

Chcemy upodobnić? Może już skleroza mnie łapie (taki wiek), ale od kiedy pamiętam na tym forum uderzenie pięścią w ścianę kończyło się tym, czym powinno - uszkodzeniem ręki. Kanonowo - ręka powinna przelecieć przez kilka kolejnych ścian, zawalić kilka domów, a jedyne co by otrzymała gildia to skargę od miasta...
Nie jestem sprawdzającym, więc piszę tu (z resztą jak wyżej, ale tu bardziej) za siebie: magie kanonowe są OK, pod warunkiem, że są sprawdzane i kontrolowane z rozsądkiem. Z wyjątkiem magii, które z założenia są przegięte. Ale zauważ też, że nawet magie zakazane można na tym forum mieć. Tylko trzeba się o nie postarać trochę bardziej (konkursy na KP i inne takie) niż o magie, które ma się "bo tak"...

Nie wiem czy zauważyliście, ale świat forum się zmienił. New charakter, mimo bosta na więcej spelii i tak ma na starcie mniej zaklęć niż "starzy wyjadacze". Są to też zaklęcia dużo mocniej znefione, pozostawiające mniejszą swobodę wyboru, pełne zasad "coś za coś".

Tenże nowy ziom czeka na misje ze 2mc (w założeniu, że nie oleje forum w tym czasie). Na owej misji odpisy nie pojawiają się jak kiedyś, 2 razy dziennie, tylko raz na tydzień + czas na odpis graczy, od 3 do 5 dni. Więc w sumie zbiera się sytuacja, jaką powtarzałem wcześniej: 20 exp w pół roku albo rok.

Oczywiście new char nie robi tak epickich akcji i pomysłów jak starzy wyjadacze, bo prawdę powiedziawszy, nie ma jak. Posiada mniej speli które mają węższy zakres używania. Jego dystans w prędkości rozwoju jest jeszcze większy z tego powodu, ponieważ w tym samym czasie co inni, może wykonywać gorsze akcje, więc zbiera gorsze noty na koniec. I tyle. Błędne koło się zazębia, gracz jest beznadziejnie oceniony, dostaje mało expa, co dalej napędza błędne koło, bo nie ma okazji do zmiany się z lamy w kogoś lepszego.

I tak wygląda forum, stąd proponowana zmiana. Tak, ona ma na celu przyśpieszyć tempo rozwoju postaci. Nie ukrywam tego. Przeciwnie, dokładnie taki jest cel zmiany. Żeby jakoś zrobić, by postacie mogły się rozwijać, zamiast zbierać na spell  A lub up umiejętności z 1 na 2 przez półtora roku.

Koniec oftopicu - o tym powinno się założyć nowy temat, choć był już taki jeden, a może nawet i dwa, mocno zhejterowane.

Dalej jestem na 'nie' - nie przekonało mnie to wszystko.

Na sb pojawiła się kolejna kwestia. Na forum istnieją osoby bez magii, więc nie wydają PD na magię, a na umiejki, więc... jeśli się wprowadzi kase za umiejki to tym osobom PD będzie w ogóle niepotrzebne.

Hm hm.
Zacznę od tego, że ciężko by newbie miało ten sam rozmach i możliwości kogoś, kto gra już x czasu. Ale sama wiem z doświadczenia, że niektórzy nawet koksząc bóg wie ile (czyt. chodząc na misje i iventy) i tak zarabiają marne pieniądze lub znajdują się tacy, którzy ich wyprzedzą "z niewiadomych powodów" (wybacz Taś).

W każdym razie rozumiem do czego piejesz i częściowo się z tym zgadzam. Marazm jest zły, a niestety panuje. Na moje to to, co ma tu kluczowe znaczenie, to wykup umiejek, czy może nawet spelli za golda, który się kumuluje i kumuluje u niektórych (niektórzy jak GD mają nieco inną historię). Kasa czy PD? PD jak powiedziała Col są bardziej bezpieczną formą zapłaty, bo przecież to niestety nie przychodzi samo. Z drugiej strony, jak wspomniałam, gold u niektórych się kumuluje... na coś.
Proponuję coś podobnego, ale troszkę innego. Zamiast wykupywać umiejki za golda, dalej byłyby wykupowane za PD. Tymczasem będzie można prze konwertować kasę na PD. Coś w rodzaju stałego wyznacznika. Brakuje mi 2 PD do umiejki to sobie dopłacę z klejnotów, zamiast czekać bóg wie ile (bo kolejna misja będzie trwała). W sumie jakbyście się zapatrywali na coś takiego.

Krótko bo czasu nie ma.

Jestem na nie. Umiejętne rozkładanie zdobytych PD na zaklęcia i umiejętności zawsze było niezłym wyczynem i osobiście chciałbym by tak pozostało. Dylemat - czy wydam PD na zaklęcia, czy na umiejki dodatkowo był pod tym kątem przydatny, że NIEZNACZNIE wyrównywał szansę w ewentualnej walce maga z niemagiem (który naturalnie całe PD przeznaczał właśnie na umiejki, co z kolei jakiś sens logiczny ma - nie mam magii, hartuję ciało itp.). Wydawanie kasy na umiejki w moim skromnym mniemaniu jest nietrafionym pomysłem. Za kasę można kupić magiczne bronie i inne tego typu bajery. Do tego dochodzi to co właśnie napisała Colcia.

Tyle ode mnie, a Wy dyskutujcie/kłóćcie się dalej.

Dopisek po poście Nanaś:

W kwestii konwersji golda na PD również jestem na nie. Waluta to waluta, doświadczenie to doświadczenie, obie rzeczy wydawane są na co innego. Zaraz się okaże, że skonwersuje sobie golda na PD i wykupię Kiri z 10 dodatkowych zaklęć. Z resztą nawet gdyby taka konwersja działała tylko przy umiejkach wciąż nie bardzo mi to, tak po ludzku, pasuje.

Niby mi się podoba, niby jestem na tak, ale jako że nie chce mi się przepisywać to rzucę cytatem z rozmowy z Daxem

Ja
1. Kupienie treningu u kogoś nie znaczy że będę umiał coś robić
mogę zapłacić za korki z matmy, a tej matmy nie muszę się nauczyć
2. Nie płacę za nauczenie sie czegoś, a za tok nauczania w trakcie którego zdobywam "doświadczenie" a nie zdolność, a te doświadczenie mogę przerobić na zdolność
to takie pierwsze 2 co mnie się rzucają w oczy
Ja
bo na obecną logikę to jest "kupuję nauczenie się czegoś jakby to było na półce"
równie dobrze mogę powiedzieć że czytałem książki w bibliotece i mam za to inteligencje
Dax
to jest ciężko zrobić, bo wymaga to dodatkowo zajmowania MG, chyba, żę piszemy w formie zaklęć
i MG się bawi w sprawdzanie
18:14
Ja
i tu pojawia się główny problem
bo jak mówię nie jestem osobiście przeciw
jestem za, ale właśnie
to by wymagało szczególnego nadzoru mg
a treningi mają ulec zmianie
więc też nie wchodzi ta zmiana aktualnie w rachubę


tak mniej więcej więc mimo podobania mi się idei tego jestem przeciw wszystkiemu
Poza tym zdolności to doświadczenie, a doświadczenie się nabywa, a nie kupuje ot tak. Po to są PUNKTY DOŚWIADCZENIA zwane PD

Cytat :

Na forum istnieją osoby bez magii, więc nie wydają PD na magię, a na umiejki, więc... jeśli się wprowadzi kase za umiejki to tym osobom PD będzie w ogóle niepotrzebne.

Na to samo. Za PD będą kupować umki. Prócz tego każdy będzie miał prawo decydować, czy wydaje golda na eq, czy na umki. Bo mag, który nie potrzebuje eq, jest w czarnej pupie i do tyłu w możliwościach rozwoju, obecnie. A ziom bez magii myślę, że jednak eq będzie kupować.

Cytat :

Z drugiej strony, jak wspomniałam, gold u niektórych się kumuluje... na coś

U Deszcza np. On kupi parasol za gold i 30 exp (nie pamiętam jak się nazywa ten uber item, a nie chce mi się szukać) i właściwie na tyle mu gold. Księżniczna nawet nie ma uberitemu, bo koncepcja tej postaci została zrobiona z inną wizją, niż pakowanie ją w zbroje/magiczne szaty i coraz lepsze rapiery. To w końcu forum FT no nie? Jak wspomniał Never, nie zaplanowałem sobie postaci z warhammera. Miałem wizję, że Raindancer będzie skakać po deszczu i będzie wojownikiem którego trudno trafić. To sobie wymyśliłem żeby tym się bawić. 2 założone postacie, 1,5 roku na forum i brak realizacji celu, brak uczynienia postaci tym, co miało nadawać jej styl. Na księżniczkę też miałem plan itp. Trochę lewo jest zmieniać swój kanon wymyślony w zgodzie z mangą, bo właśnie: po co te odniesienia do mangi w takim razie.

Spraw to do powiedzenia jest wiele, np brak możliwości przekonwertowania expa ze starego deszczowego, co, jak sprawdziłem, inne osoby kiedyś robiły zakładając nowe KP. Ale nie będę smęcić. Moje zdanie każdy zna, wypowiedziałem je np. wyżej.

Mogę ewentualnie na PW / na FB napisać co mi się nie podoba i/lub co zauważyłem, jeśli ktoś naprawdę chce wyciągać wnioski

Cytat :

Zamiast wykupywać umiejki za golda, dalej byłyby wykupowane za PD. Tymczasem będzie można prze konwertować kasę na PD. Coś w rodzaju stałego wyznacznika.

Dla mnie ok, bo wychodzi na to samo, ale wciąż nie rozwiązuje problemu, że jakoby możnaby było wziąć kredyt i sobie nakupić umek (co nawet nie byłoby takie głupie, prawdę powiedziawszy). Tylko że nie rozważyliście 2giej strony medalu - jak gracz nie da rady spłacić, bo zlami misje, to jest w czarnej pupie i zamiast zyskać na tym zakupie, straci dwa razy więcej, niż by zyskał czekając i kupując stopniowo. Ryzyko, jak z każdym kredytem. Jeden zaryzykuje, inny stwierdzi, że poczeka.

Cytat :

Kupienie treningu u kogoś nie znaczy że będę umiał coś robić
mogę zapłacić za korki z matmy, a tej matmy nie muszę się nauczyć

Specjalnie dla ciebie daję możliwość kupienia treningu szermierz, z którego nic się nie nauczysz, jeśli postać stwierdzi, że chce wydać kasę i się nie przykładać do lekcji. No problem :)Ale chyba żaden z graczy nie skorzysta z tej opcji.

Cytat :

Tyle ode mnie, a Wy dyskutujcie/kłóćcie się dalej.

Luz, przecież i tak od 1,5 roku gram postacią, jaką nie chciałem grać, więc jak będzie trzeba, to pewnie i właduje się w magic itemy, choć wizja postaci zakładała zupełnie inny styl gry.

Nie powiem, pomysł uzyskiwania umiejętności za kasę jest ciekawy, jednak uważam, że nad czymś takim powinna zostać przeprowadzona szersza dyskusja, spytać się wielu, jak nie wszystkich osób grających tutaj. Osobiście ten pomysł, choć interesujący to budzi we mnie mieszane uczucia, brakuje mi jakiegoś porządnego argumentu za tym, bądź przeciw temu.
Wypowiem się natomiast na temat brania pożyczki, aby kupić konkretną umiejętność za tą kasę. Branie pożyczek to coś co ja zaproponowałem (rzut okiem na Propozycje/Pomysły/Sugestie), dlatego postanowiłem wypowiedzieć się na temat, który jest z tym związane. Jeśli ten pomysł przeszedłby, to wtedy ja bym wprowadził zakaz kupowania umiejętności z kasę dopóki nie spłaciło by się tej wziętej pożyczki. Oczywiście nadal wtedy można byłoby uzyskiwać je za zdobywane w różny sposób PD.

Jak wspominał Deszczowy - niektórym postacią niepotrzebna jest kasa i itemy. Pytanie więc, co z nią zrobią? Mówiłaś Alv że nie idziesz z magicznymi itemami. Tylko czy dopełnisz tego przyrzeczenia zawsze? Czy kiedy nawet twój skarbiec będzie opływał w miliony klejnotów, to twoje zdanie będzie identyczne? Pewnie się skusisz i kupisz itemy zapewniające ci inną magię bądź umiejki. I wracamy do Zbroji Honoru +3.
Osobiście, wolałbym bardziej dostawać PD niż golda. Zacznijmy o to, że nie mamy tutaj kosztów utrzymania ;x Domy za darmo, jedzenie za darmo, leczenie... to jest dyskusyjne. Jednak coś z pieniędzmi zrobić trzeba.

Może by zrobić w ogóle nowy wątek pod tytułem: na co by można wydawać pieniądze? Bo na razie, poza itemami od Abdula, to nie za wiele można z nimi zrobić >_<

A ja zgadzam się ze wszystkim co Kirino napisał~

Więc ja ewentualnie postuję za opcją, by gracz na początku misji mógł zadecydować, czy chce wynagrodzenie w postaci złota i expa, czy tylko exp ale np o 50% więcej niż wynika z siły zadania. I żeby było "sprawiedliwie" - dotyczy to tylko magów.

To też jakieś rozwiązanie tego problemu.

Doświadczenie to doświadczenie. Kasa to kasa. Możesz zarabiać krocie, mimo że gówno umiesz. Możesz mieć doktorat i zarabiać minimalną płacę.
Czemu nie konwertować kasy na PD i czemu nie kupować umiejek za kasę wytłumaczono. Jest to nielogiczne i... bez sensowne. Po to jest podział za wynagrodzenie misji na nie, by był.
I nie zgadzam się, by wybierać sobie formę zapłaty, bo nie po to wałuję przez całą misję by dostać mniej PD od tego, co się w ogóle nie ruszył. Kasa za wykonanie zadania z tego co kojarzę, jest dla wszystkich członków taka sama (a przynajmniej tak było na misjach, na których byłam), a PD było rozdawane wg wkładu w misję.
Doh tyle ode mnie.