I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
Targ jak targ. Można tu znaleźć wiele potrzebnych rzeczy codziennego użytku, ale i takich, które się nikomu nigdy nie przydadzą. Często kręcą się tutaj stare babcie z koszyczkami szukając czegoś, co ich wnusio mógłby na obiadek zjeść.
Lindsey miała swoją małą "rocznicę", jeżeli tak to można nazwać. Odkąd wstała chodziła nieco przybita, ale jest znacznie lepiej niż rok temu. Minęło trzynaście lat, od czasu ucieczki z domu. Zostawiła wtedy matkę, ratując się od ojczyma. Nie wie, co z mamą. Pewnie nie żyje, albo także zwiała. Cieszyłaby się z tej drugiej opcji i prawdę mówiąc nie dopuszcza do siebie myśli, że jej rodzicielka nie żyje. Birdbrain spojrzała na Pollygarde, która leciała obok niej. Jakby nie uciekła wtedy, pewnie teraz nie byłaby magiem i nie miła tej wspaniałej papugi. Uśmiechnęła się blado. Miała ochotę wypić porządną ilość rumu, tak, żeby zatopić wszelkie smutki, ale obiecała sobie, że w tym roku będzie inaczej i nie da Ace'owi powodów do zmartwień. Chciała mu pokazać, że jest silna, że da radę. Ale wspomnienia bywają czasem silniejsze niż ona sama, a to ją wkurzało i to bardzo. Spojrzała na swojego towarzysza. Są nierozłączni od trzynastu lat. Początki były trudne, do dziś pamięta, jak wkradła się na statek i Ace ją przyłapał na podkradaniu jedzenia. Wtedy wytargał ją za włosy (dosłownie!) i zaprowadził do ojca. Ach te czasy! Potem uciekli i zostali piratami. Brakuje jej tamtych czasów, kiedy byli pogromem mórz. Teraz nie mają kasy ani na nową załogę, ani na statek.
Autor
Wiadomość
Ejji
#911 Widmo
Liczba postów : 2212
Dołączył/a : 26/12/2014
Temat: Re: Targowisko Sro Sty 09 2019, 00:37
Siepacz... Już nie będę się nawet zastanawiał, co za idiota, to wymyślił... Jego śmierć już nic by nie zmieniła. Ale gdybym znalazł tego, który rozpowiedział o Siepaczu tak, że wieść o tym tytule dotarła nawet tutaj, to przynajmniej poczułbym odrobinę satysfakcji... Nie zmieniłoby to jednak tego, że idąc po prostu kupić marchewkę, nie usłyszałbym co najmniej dziesięć razy "Panie Siepacz", a dwadzieścia razy samo "Siepacz"... Sam sprzedawca marchewek wypowiada to trzynaście razy, za każdym razem coraz bardziej się tym delektując. - Ehh... - wzdycham smutno, przyjmując marchewki w ilości dwóch i czym prędzej oddalam się od sprzedawcy, aż nazbyt podekscytowanego tym, że spotkał Siepacza... Tylko co teraz mam zrobić z tymi marchewkami? Po co je kupowałem? Przyszedłem przecież po jabłka... Tak... Właśnie one miały być celem... Dlaczego więc kupiłem marchewki? Fani Siepacza zrobili już ze mnie kompletnego idiotę... Jeśli ktoś jeszcze raz mnie tak nazwie, to utnę mu język... Dlatego też nie powinienem powracać do tego sprzedawcy. Tylko skąd ja wezmę jabłka, jeśli nie od niego? Szybko się rozglądam i wyłapuję wzrokiem niepozorną, niewinnie wyglądającą dziewczynę z jabłkiem... Najprawdopodobniej wie gdzie je zdobyć, jak je zdobyć i do tego niekoniecznie musi być wielką fanką Siepacza... Zwykle nie zwracam się do nikogo z prośbą o jakąkolwiek pomoc, ale tym razem sprawa jest zbyt poważna... - Ekhm... - zagaduję do niej retorycznym kaszlnięciem. - Przepraszam, ale skąd masz takie ładne jabłka? - pytam, pokazując na nie trzymaną w ręku marchewką.
Kahori
Liczba postów : 6
Dołączył/a : 06/11/2018
Temat: Re: Targowisko Sro Sty 09 2019, 20:55
Dziewczyna zwyczajnie stała i wcinała posiłek. Rozglądała się by utrwalić gdzie jest jaki stragan. Póki co nie zamierza się stąd ruszać, może nawet poszuka jakieś pracy ? Fajnie byłoby zarabiać jakieś pieniądze i znaleźć chociaż pokój do zamieszkania. Nie spodziewała się, że ktoś ją zaczepi dlatego też się zamyśliła wgryzając po raz kolejny w jabłko. Niestety jej dumanie przerwał głos. Na co zamrugała oczami i spojrzała na jego właściciela. -U tamtej kobiety, bardzo miła staruszka. - Powiedziała palcem wskazując stragan. Dopiero potem przyjrzała się chłopakowi. Był nawet przystojny, miał przyjemny głos. Delikatnie się uśmiechnęła. -Polecam bardzo smaczne. - Dodała po chwili namysłu. Faktycznie owoce jej smakowały. Może kupiłaby jeszcze kilka? Co do siepacza.. Nie miała o nim pojęcia. Dopiero przybyła w te strony i jeszcze za wiele nie usłyszała o tej osobie. więc nie powiązała go z chłopakiem co stał przed nią z.. kilkoma warzywami w torebce/koszyku/dłoniach.
Ejji
#911 Widmo
Liczba postów : 2212
Dołączył/a : 26/12/2014
Temat: Re: Targowisko Sro Sty 09 2019, 22:45
Cicho wzdycham z ulgą, kiedy dziewczyna pokazuje stragan z jabłkami. Wygląda na to, że istnieją jeszcze na świecie ludzie, nie wiedzący zbyt wiele o moim istnieniu. Ze staruszkami jest jednak zwykle ten problem, że może nie nazywają mnie Siepaczem, ale trochę niewłaściwie interpretują tytuł Świętego Maga, przez co zdarzyło mi się parę razy, że padały przede mną na kolana, próbowały całować dłonie i zaczynały się modlić... - Wielkie dzięki - odpowiadam dziewczynie, z przyzwyczajenia zakręcając marchewką w dłoni, jak mieczem. - To może być trochę dziwna prośba, ale czy nie mogłabyś do niej podejść i kupić tak ze cztery jabłka? - pytam, spoglądając błagalnie na białowłosą. - Staruszki... Trochę mnie przerażają. Oczywiście zapłacę ci i odwdzięczę się w miarę możliwości - w końcu nie wypada, bym pozostawał komukolwiek dłużny, zwłaszcza jeśli chodzi o tak prostą sprawę, jaką jest zwykłe robienie zakupów. Kiedy jest się sławnym, to nie jest to wcale taka łatwa rzecz...
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
Layout autorstwa Frederici. Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.