HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Cmentarz - Page 4




 

Share
 

 Cmentarz

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4
AutorWiadomość
Go??

Gość



Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 EmptyNie Gru 16 2012, 07:48

First topic message reminder :

Dość rozległy, stary cmentarz od pokoleń jest używany do chowania zmarłych. Zewsząd usiany grobami i nagrobkami w nieco kiepskim stanie oraz drzewami, dzięki czemu wchodząc do niego, można już na wstępie poczuć atmosferę... grozy? Oczywiście głównie nocą, kiedy pohukują sowy, bo za dnia zwykle są na nim ludzie. Jak nie osoby, odwiedzające groby bliskich, to sam grabarz mający swój niewielki budyneczek w samym rogu cmentarza i praktycznie on sam zarządza całym obiektem. Tak jakby jego własność. W samym środku zaś znajduje się duża krypta.

-----

MG
Mimo że mieszkańcy pobliskiego cmentarza już zaczęli tracić wiarę w rozwiązanie zagadki, to jednak znalazła się dwójka śmiałków która postanowiła wyratować ludzi z opresji i sprawdzić, co kryją w sobie katakumby. Ruszyliście prosto do Shirotsume gdzie już przy wejściu do miasta przywitali was radośni mieszkańcy. Zapewne uśmiech spowodowany był przybyciem magów, bo czym innym? Tylko jedna osoba jakoś nie skakała z radości. Zrobiliście kilka kroków za bramę, po czym mogliście zobaczyć mężczyznę niskiego wzrostu, garbatego, przyodzianego w jakieś czarne szaty. Twarz w zmarszczkach, worki pod oczami oraz grymas na facjacie - tak prezentował się grabarz cmentarza, który to wyszedł zobaczyć magów, wyruszających do katakumb. JEGO KATAKUMB! Jak jego cmentarz, to jego katakumby, a nie był człowiekiem, który by się dzielił z innymi. Ba! Czemu ktoś ma wchodzić na jego własność? Szczerze powiedziawszy już od dawna w wiosce huczy plotka, że najchętniej by zamknął cmentarz i zbudował na nim co innego rezygnując z posady grabarza, noale... Mieszkańcy nie pozwalają wysyłając petycje do burmistrza.
- Więc wy macie być kolejnymi ofiarami katakumb... - powiedział bez jakiegokolwiek zainteresowania obserwując was uważnie - Liczę na to, że wiecie o losie innych osób, które tam wyruszyły... - to zrobił mała pauzę - Nie wrócili. Jeśli dalej chcecie spróbować swoich sił, to zapraszam za mną. - Po tych słowach ruszył w stronę cmentarza do którego szliście jakieś pięć, może dziesięć minut. Zamiast jednak wybrać się do krypty, gdzie domniemane wejście było, najpierw skierowaliście się do małego budynku zajmowanego przez właściciela cmentarza.
- Sprawdzicie dla mnie katakumby. Inni próbowali, ale wy to macie zrobić dobrze. W końcu jesteście magami... - widać nie interesował go los reszty, która tam weszła i nie wiadomo, czy żyje. - Dam wam pewien przywilej. Możecie przeszukać cały mój budynek i wziąć ze sobą to, co wam się przyda tam na dole. Potem oddacie. A niech ktoś spróbuje coś ukraść to rozczłonkuje i zakopię żywcem... - po tej groźbie staną przy drzwiach czekając, aż zaczniecie szukać jakiś przydatnych tam przedmiotów - Chyba że już chcecie bez tego isć do krypty. Lepiej znacie swoje możliwości.
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość
Raekwon


Raekwon


Liczba postów : 549
Dołączył/a : 21/06/2013

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 EmptySro Sie 08 2018, 17:38

Na pierwszy rzut oka zlecenie nie wydawało się w żaden sposób odbiegać od każdego innego. Ot kartka z opisem, z którego Raekwon wyczytał tyle, ile chciał. "Fiore zostało zaatakowane."
-Brzmi znajomo...-krótkie stwierdzenie rzucone zupełnie do nikogo, któremu towarzyszyły wspomnienia z walki Fiore vs Mefistofeles w Kardii jakiś czas temu. Blademu Magowi nie umknęło również zdanie na temat ciekawych nagród. Ubrany w przydługą czarną bluzę, szerokie jasnoniebieskie baggy, jasnobrązowe buty oraz w charakterystycznej dla siebie białej czapce, Ill pojawił się na placu przed cmentarzem mniej więcej równo z pozostałymi, jednak przez pierwsze kilka minut nie odezwał się ani słowem. Stał z łapami schowanymi w kieszeniach i czekał, aż ktoś z pozostałych zrobi coś pierwszy. Pozwolił sobie jedynie na przyjrzenie się pozostałej czwórce. Na pierwszy ogień poleciał Shozo, którego Spinebreaker kojarzył. Obok znajdowała się Eshosho, dziewczynka przypominająca wielki lizak, wtrącająca wyrażenia z nieznanego Spinebreakerowi języka oraz Sariel - blondyn, który poza białym strojem oraz tym samym wzrostem nie wyróżniał się niczym nadzwyczajnym. Co innego dwójka zleceniodawców. To będzie pierwszy raz, kiedy Ill pracował dla tak młodych osób. Na pierwszy rzut oka przypominali dziewczynę-lizaka. Równie młodzi, co ona, choć charaktery zgoła różne. Maka to spokojna, ułożona, odnosząca się z szacunkiem, zaś Evans przypominał rozwydrzonego bachora, który więcej przeszkadza, niż pomaga. -Witajcie. Jestem Ill.-rzucił standardowym przywitaniem w stronę reszty, zastanawiając się, czy przy tak formalnym przywitaniu Maki powinien był się nieco bardziej wysilić. Widząc jednak, jak reszta kompletnie zlała przywitanie się z pracodawczynią i jej małym przydupasem, uczucie lekkiego skrępowania szybko minęło. -Siema Shozo.-Blady Mag odparł krótko na pytanie znajomego, które w obecnej sytuacji sformułowałby inaczej. W myślach zastanawiał się, czym jest ta technika, której mieli się nauczyć.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1265-skrzynka-raekwona https://ftpm.forumpolish.com/t1117-raekwon-ill-spinebreaker https://ftpm.forumpolish.com/t2275-ill#39356
Sariel


Sariel


Liczba postów : 33
Dołączył/a : 26/08/2016

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 EmptySro Sie 15 2018, 19:26

// Co jest??
Yuichi dajesz nam 72h na odpis a potem przychodzi nam czekać tydzień na odpis i nie wiadomo kiedy się pojawi?
W nosie mam takie eventy :D Szykują się konkretne komentarze do napisania na VL

nie pozdrawiam
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3464-sariel?highlight=sariel https://ftpm.forumpolish.com/t3458-sariel
Nakamura Yuichi


Nakamura Yuichi


Liczba postów : 266
Dołączył/a : 25/04/2018

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 EmptySro Sie 15 2018, 20:21

// Wybaczcie zwłokę, miałem urlop, który zgłosiłem w nieobecnościach. Nic więcej nie mogłem zrobić. Urlop się skończył więc wracam do normalnego tempa odpisów.

~MG~

Po przywitaniu się ze sobą dobraliście się w pary. Dokładnie zrobił to Ryudogon, który dobrał się z poznanym wcześniej Reakwonem, a Eshosho zostało połączenie sił z Serielem.
- Bardzo dobrze - powiedziałą dziewczyna o włosach w kolorze siana.
Potem posypała was dziwnym złotym proszkiem przy Serielu nawet kichnęła od niego, bo akurat trochę zawiało. Chwilę później w rękach Seriela pojawił się się piękny, biały łuk. Miał dość kobiecy wygląd, na pewno nie męski, było sporo różowych ozdobień, jakieś świecidełka do niego przypięte. W ręce Ryudogona natomiast pojawił się krótki miecz. Prosty, mało wyróżniający się.
- Doskonale użyjcie tych broni do walki ze złymi duszami, właśnie nadchodzą - powiedziała dziewczyna zamieniając swojego partnera w kosę - Po zabiciu każdej złej duszy powinna pojawić się ta dusza. Jeśli wasza broń ją pożre urośnie w siłę. To powodzenia. Nadchodzą

Po chwili z muru cmentarza zeskoczyły takie bestie klik
Obie miały wysokość może 1.3 metra stojąc na czterech łapach i widocznie chciały zrobić sobie z was posiłek. Jedna znajdowała się jakieś 4 metry od Seriela i Eshosho, a druga znalazła się około 3 metry od Ryudogona i Reakwona.

Ryudogon i Reakwon
Spoiler:

Eshosho i Seriel
Spoiler:

Na potrzeby eventu w trakcie jego trwania nie macie tego czasu działania. Działają cały czas.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4473-konto-nakamury-san#93085 https://ftpm.forumpolish.com/t4460-nakamura-yuichi
Ryudogon


Ryudogon


Liczba postów : 531
Dołączył/a : 22/08/2013

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 EmptyPią Sie 17 2018, 07:47

A więc to tak... Ryu nie wiedział co to za proszek, ale zdecydowanie tego prochu akurat nie chciał walić w nos. Może pewnie mocno ciorał, ale jak miał go zmienić w miecz tak jak Raekwona to od razu mu się odwidziało pytać o dilera, bo chyba ten mocarz już mocno wchodził. No cóż, trzeba było napierdalać, zwłaszcza jeśli ma to wzmocnić siłe broni, podobało mu się to całkiem, trzeba bedzie ich troche pozabijać.
- Lets roll - powiedział Ryu rzucając sie na beste bliżej niego aktywując od razu krew demona (c), a klon z pasywki projektor bedzie miał do niego podejść od boku, co by demona zdezorientować. Pierwsze oderzenie od góry do dołu po skosie, a po zakończeniu dźgnięcie w pysk. Po tym Ryu chce nabrać krok lub dwa dystansu od potwora. Jak będzie lecieć cios to spróbuje uniku oraz szybkiej kontry w potworaka, co by się nie rozpędzał.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1680-kieszen-ryudogona#28246 https://ftpm.forumpolish.com/t1394-czlowiek-z-piekla-rodem https://ftpm.forumpolish.com/t1733-ryudogonowe-cosie
Eshosho


Eshosho


Liczba postów : 23
Dołączył/a : 13/07/2018

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 EmptyPon Sie 20 2018, 10:40

Ileż to rzeczy zdarzyło się w jednej chwili! Najpierw zostali potraktowani magicznym proszkiem, który nawet u cukierniczki wywołał odruch kichnięcia, by zaraz po tym... Zostać bronią? Nawet nie wiedziała kiedy, po prostu... Jakoś tak sama z siebie się przemieniła. To ten proszek? Jeżeli tak, to magia jest naprawdę niemożliwym do zbadania okazem!
- W-wspaniałe! - nadal nie mogła się nadziwić temu, jak przemieniła się w broń. - I pomyśleć, że do tej pory zajmowałam się tylko ciastkami. Na szczęście lub też nie, z zachwytu wyrwały ją nieznane bestie. Wyglądały... Dosyć nieciekawie... I pomyśleć, że ich panem ma być jakiś Kisiel... Jednak nie może się już wycofać! Jak zaczęła zadanie, to je skończy!
- Panie Sariel, ruszajmy! Zajmę się pana ochroną. - jak powiedziała, tak ma zamiar zrobić. W gotowości obserwowała ze swojej perspektywy bestię im przeznaczoną, szukując się na użycie Kirakiraru Gelée (C), by ochronić partnera przed atakiem. Do tego, jeżeli mężczyzna postanowi wystrzelić, dziewczynka zdecyduje się na skorzystanie z żywiołu ognia na strzale.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4508-blooming-crystal-of-dreams
Nakamura Yuichi


Nakamura Yuichi


Liczba postów : 266
Dołączył/a : 25/04/2018

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 EmptyWto Sie 21 2018, 08:50

//chyba nikt więcej nie odpisze.

~MG~

Ryu zwiększył swoją siłę, ale ewidentnie nie docenił swojego przeciwnika, którego siła i wytrzymałość były na ponadprzeciętnym poziomie. Przeciwnik spróbował zablokować uderzenie swoją przednią łapą, co prawda przecięło ono skórę potwora i krew trysnęła, ale nie powaliła stwora. Potem spróbował wykonać szybkie pchnięcie w brzuch, które ten w ostatniej chwili uniknął, a miecz wbił się w bark potwora. Odległość jednak nie była teraz duża, a zdolności uników Ryu były na dość kiepskim poziomie więc oberwał on łapą w bok z taką siłą, że odleciał parę metrów w bok czując jak silny był cios bestii, która dziko zawyła szarżując w stronę Ryu. Chyba chciała go ściągnąć z główki niczym byk.

W tym czasie jedna z bestii zbliżała się do Seriela, który stał jak martwy, nie potrafiący się ruszyć widząc niebezpieczną bestię. Potwór zaszarżował, a Eshosho widząc strach partnera spróbowała zrobić jego ciałem unik, co - o dziwo - udało się. Seriel w ostatniej chwili odskoczył w bok, ale bestia szykowała się już do kolejne szarży. Odległość wynosiła teraz około 4 metrów. Eshosho dowiedziała się jednak, że może teraz sterować ciałem swojego partnera i chyba będzie musiała to robić.

Ryudogon - Bolący lewy bok, silnie obity.
Eshosho - przejęła kontrolę nad ciałem Seriela. Od tej chwili ona pisze, co robi jej partner (przynajmniej póki nie wróci na frm, o ile wróci, bo chyba się na mnie obraził).

Czas na odpis do 24.08 godz. 8:00
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4473-konto-nakamury-san#93085 https://ftpm.forumpolish.com/t4460-nakamura-yuichi
Raekwon


Raekwon


Liczba postów : 549
Dołączył/a : 21/06/2013

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 EmptyWto Sie 21 2018, 21:39

-...-RAEkwon burknął coś pod nosem. Przyglądał się dość uważnie, kiedy Maka posypała całą czwórkę dziwnie wyglądającym proszkiem. Widząc, jak blondynka kichnęła przy Sarielu, nos Bladego Maga również zaczął niepokojąco łaskotać, choć na szczęście obyło się bez głośnego kichnięcia. Dość dziwy rytuał. Spinebreaker jeszcze nigdy nie uczestniczył w przygotowaniach tego typu. Potem świat nagle jakby nieco się zmienił, zaś chłopak poczuł się jakoś inaczej. Dziewczyna-lizak gdzieś zniknęła, a Sariel trzymał w dłoniach biały łuk ze zdobieniami. -!!!-chłopak w czapce był ewidentnie zszokowany tym, co się z nim obecnie działo.

-Co do chuja?!

Zmienił się w miecz. Krótki, prosty MIECZ. Co gorsza, Shozo od razu, bez jakiegokolwiek przygotowania, czy zebrania jakichkolwiek informacji, rzucił się wprost przed siebie. -Nie, nie, nie, nie, CZEKAJ KURWA!-zaczął spokojnie, jednak ton głosu narastał wraz ze zmniejszającym się dystansem. -Ja pierdolę...-przemknęło Blademu Magowi przez myśl, kiedy Shozo zadał silny cios jedynie w teorii. W praktyce rzucił się bez zebrania informacji, zadrasnął jedynie stwora i w konsekwencji wylądował kilka metrów dalej. Mimo, że Shozo wydawał się twardy, z pewnością musiał coś poczuć po takim strzale. Forma miecza nie była aż tak zła, jak Ill sobie to wcześniej wyobrażał. -Unikaj ciosów, uskakuj, rób cokolwiek, żeby znowu nie oberwać. Daj mi się przyjrzeć.-przekazał Shozo prostą instrukcję, po czym mógł zając się analizowaniem przeciwnika (Analityk II -chodzi tu głównie o jego umiejętności). Dopiero po ustaleniu tych faktów RAEkwon będzie mógł przejść do kolejnego etapu planowania.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1265-skrzynka-raekwona https://ftpm.forumpolish.com/t1117-raekwon-ill-spinebreaker https://ftpm.forumpolish.com/t2275-ill#39356
Ryudogon


Ryudogon


Liczba postów : 531
Dołączył/a : 22/08/2013

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 EmptyCzw Sie 23 2018, 22:05

Ryu po ciosie bestii zacisnął wściekle zęby, krew demona właśnie buzowała w jego żyłach i bardzo mocno dawala o sobie znać po ciosie tego podrzędnego potwora. Chociaż w sumie to hej! On jest niby heroldem Iblisa, co mu przez myśl przeszło. Teraz chciał jednak posłuchać Raekwona, co by uniknąć ataku bestii przez szybki odskok i rzucenie w jej stronę niszczyciela piekieł (A), a potem szybką detonacje jak bedzie poza zasiegiem własnego zaklęcia. No cóż, jego parner chciał by uniknal to to zrobił, w końcu o nieatakowaniu w tym samym czasie nie mówił.
- Dobra, oglądaj go jak chcesz ale nie wiem ile dam rade robić ciągle uniki. Jak obmyślasz plan to się pośpiesz - rzucil do Rae Smokopsowłącznik (czyli RyuDogOn, get it?). Oczywiście Ryu będzie starał się trzymać dystans i w razie dużego ryzyka przyzwie ogary (c) w liczbie 2 co by mogły zająć stwora.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1680-kieszen-ryudogona#28246 https://ftpm.forumpolish.com/t1394-czlowiek-z-piekla-rodem https://ftpm.forumpolish.com/t1733-ryudogonowe-cosie
Eshosho


Eshosho


Liczba postów : 23
Dołączył/a : 13/07/2018

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 EmptyPią Sie 24 2018, 18:51

- Dalej panie Sariel! - krzyknęła na niego w formie łuku, ale mężczyzna jakby zamarł… Ha! Już rozumie! Po prostu nie chce, by były tutaj standardowe podziały ról, jak w baśniach! Tym razem książę potrzebuje swojej księżniczki, tak! W sumie tamta dwójka ma siebie… Nie będzie przecież gorsza! Ochroni pana Sariela!
- Ruszajmy! - rzuciła jeszcze, naciągając cięciwę łuku dłońmi Sariela, by wystrzelić w końcu ognistą strzałę. Celowała w najbardziej odkryty punkt bestii, jaki był tylko widoczny na bestii, by następnie wystrzelić kolejną strzałę, tym razem celując już konkretnie w jej łepetynę i wykorzystując znów element ognia. Nadal była także gotowa na wykorzystanie Kirakiraru Gelée (C) w razie nagłego ataku na ciało władającego. Jeżeli jednak atak wyglądałby na przesiąknięty magią, zdecyduje się raczej na unik do tyłu. Przez cały czas starać się będzie także utrzymywać bezpieczny dystans między sobą, a bestiami.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4508-blooming-crystal-of-dreams
Nakamura Yuichi


Nakamura Yuichi


Liczba postów : 266
Dołączył/a : 25/04/2018

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 EmptyNie Sie 26 2018, 18:19

~MG~

Po pierwszym średnio udanym ataku Reakwon postanowił nieco zahamować zapędy Ryu do kolejnego ciosu nakazując mu unikanie ataków. Bestia szarżowała, na co Ryu spróbował odskoczyć w bok. W sumie bestia nie była szybka, ale z drugiej strony Ryudogon był całkowitym amatorem jeśli chodziło o uniki. W efekcie tego zestawienia i tak oberwał on głową w drugi bok, tak że nim zakręciło dookoło. Rzucił też swoje zaklęcie niszczyciela piekieł, co bestia spokojnie przyjęła. Była do Ciebie odwrócona pupą, ale samo zaklęcie nic szkody jej nie zrobiło. Prychnęła tylko, odwróciła się i po chwili znowu zaszarżowała. W tym czasie Reakwon skutecznie znalazł słaby punkt wroga. Znał go. Tylko nie wiedział czy powinien o tym mówić swojemu towarzyszowi. Po zakończonej szarży bestia potrzebowała chwili, aby się odwrócić, do tego jej pupa była kompletnie nie chroniona niczym. Był to z pewnością jej słaby punkt po ataku. Czy jednak chciał, zostać włożony do pupy stwora?

Trochę nieporadnie szło też drugiemu zespołowi, gdzie sterownie przejęła Eshosho. Wykonała pierwszy strzał który trafił w bark bestii, potem drugi strzał, który trafił w oko bestii. Zawyła ona boleśnie, a miejsca trafień dalej się paliły. Mimo to ruszyła ona na Sariela, gdzie dziewczyna postanowiła użyć swojej galaretki. Atak nie wydawał się nasiąknięty magią nawet trochę. Nie zmieniło to jednak fakty, że bestia przeszła przez tarczę jak przez kartkę papieru i potężnie uderzyła sariela w bok. Na pewno zostanie siniak. Teraz bestia obracała się szykując do kolejnej szarży. Była już zdecydowanie wolniejsza przez wcześniejsze rany.

Stan postaci:
Ryudogon - Bolący lewy i prawy bok, silnie obity.
Eshosho - przejęła kontrolę nad ciałem Seriela. Od tej chwili ona pisze, co robi jej partner (przynajmniej póki nie wróci na frm, o ile wróci, bo chyba się na mnie obraził).
Sariel - bolący lewy bok, silnie obity.

Czas na odpis do 30.08 godz. 8:00
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4473-konto-nakamury-san#93085 https://ftpm.forumpolish.com/t4460-nakamura-yuichi
Eshosho


Eshosho


Liczba postów : 23
Dołączył/a : 13/07/2018

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 EmptyCzw Sie 30 2018, 13:29

- Oj… Przepraszam panie Sariel! Może na przyszłość lepiej unikać… - no cóż, człowiek uczy się na błędach… Tylko lepiej, żeby kolejny błąd nie był gorszy… Jednak coś udało jej się zrobić w parze z mężczyzną!
W tejże chwili postanowiła, aby najpierw postawić na obronę mężczyzny, aniżeli atak. Spokojnie wyczeka momentu, aż bestia zaszarżuje, by uniknąć jej ataku i w chwili, gdy już będą bezpieczni, użyje Kirakiraru Éclair (C) i szybko wskoczy na eklerkę (w sumie nie ona, a Sariel), by ograniczyć mobilność bestii. Zaraz po użyciu zaklęcia wystrzelą w jej kierunku tyle ognistych strzał, na ile będzie to możliwe, mając wciąż na uwadze, by być na baczności. W każdej chwili będzie też gotowa na ponowne użycie Kirakiraru Gelée (C), które nawet jeżeli nie zadziała w pełni, to zawsze będzie mogło zniwelować odrobinę siłę ciosu, by biedny Sariel nie dostał więcej razy, aniżeli to konieczne...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4508-blooming-crystal-of-dreams
Nakamura Yuichi


Nakamura Yuichi


Liczba postów : 266
Dołączył/a : 25/04/2018

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 EmptyCzw Wrz 06 2018, 09:52

~MG~

W przeciwieństwie do drugiego władającego ciało Sariela nawet sterowane przez czarodziejkę słodyczy miał naprawdę dużo większą mobilność. Bez problemów udało mu się uniknąć szarży potwora, jednak wystrzelenie lepkiego ataku nie było zbyt dobrym pomysłem, gdyż potwór bez problemu wyrwał się z tego ataku i nie odniosło ono żadnego skutku. Grad strzał jednak powalił potwora, który pod naporem ciosów padł na ziemię nieprzytomny. Potem rozproszył się na tysiące części pozostawiając po sobie coś jak dusza, a Eshosho poczuła, że koniecznie musi to pochłonąć. Wystarczyło tego dotknąć, czuła się głodna, pożądała tej duszy w swojej obecnej formie.

Druga para sobie nie radziła, dlatego wasza pracodawczyni skoczyła na ich przeciwnika ze swoją kosą i jednym płynnym ruchem skróciła go o głowę. Została po nim tylko dusza, którą zjadła jej kosa, gdyż to ona pokonała przeciwnika.

Po chwili, którą Eshosho mogła przeznaczyć na pochłonięcie duszy zaatakowali was kolejni wrogowie. Tym razem skoczyła w waszym kierunku nie dwójka, a czwórka takich samych wojowników, których mieliście pokonać. Wasza pracodawczyni gotowa była pomóc, ale samemu też warto było coś zrobić.

Stan postaci:
Ryudogon - Bolący lewy i prawy bok, silnie obity.
Eshosho - przejęła kontrolę nad ciałem Seriela. Od tej chwili ona pisze, co robi jej partner (przynajmniej póki nie wróci na frm, o ile wróci, bo chyba się na mnie obraził).
Sariel - bolący lewy bok, silnie obity.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4473-konto-nakamury-san#93085 https://ftpm.forumpolish.com/t4460-nakamura-yuichi
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 EmptySob Sty 05 2019, 14:46

~~MG~~

Magowie skupili się na zapoznaniu się ze sobą. Niemniej, poznanie własnego zespołu jest często kluczową kwestią na różnego rodzaju misjach. Zwłaszcza tych, które wymagają współpracy. Niemniej, zaabsorbowani nowymi twarzami ludzie nie spostrzegli nawet, kiedy to mówiące do nich nie tak dawno osoby rozwiały się niczym iluzja na wietrze. Pozostali więc w ten sposób sami bez żadnego bliżej określonego celu, ale z nowymi znajomościami. Nie mając jednak nic do roboty mogli rozejść się w sobie tylko znanym kierunku.

Ryu, Sariel, Esho - + 2 PD. Nie musicie dawać zt. Koniec wydarzenia.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Sponsored content





Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 Empty

Powrót do góry Go down
 
Cmentarz
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 4 z 4Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4
 Similar topics
-
» Cmentarz
» Cmentarz OMG
» Stary cmentarz
» Cmentarz Alpha
» Cmentarz im. Pomniejszych bóstw

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: 
Tereny północne
 :: Shirotsume
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.