HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Wyspa Królowej Heleny - Page 9




 

Share
 

 Wyspa Królowej Heleny

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11  Next
AutorWiadomość
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Wyspa Królowej Heleny - Page 9 Empty
PisanieTemat: Wyspa Królowej Heleny   Wyspa Królowej Heleny - Page 9 EmptyPon Lis 28 2016, 15:23

First topic message reminder :

Wyspa jak wyspa. Taka trochę większa. Dużo lasów i rzeczek, mało gór. Dodatkowo to wyspa pływająca, więc raz jest tam, raz tu...

MG
Był jeden ważny szczegół, o którym Zoe mu nie powiedziała. Ta wyspa może była tam, gdzie wskazała z jakieś kilka miesięcy temu, ale teraz już nie. Nie mniej to nie był większy problem. W Hargeonie grupa podróżników wiedziała gdzie jest, to i zabrali ze sobą policjanta. Ta zaś była zacumowana w pobliżu Ency i Sin, gdzie płynął... nadzwyczajnie szybko. Co ta magia robi ze zwykłymi środkami transportu. Takim oto sposobem znalazł się w porcie Catalina na Wyspie Królowej Heleny. A w porcie... jeszcze więcej badaczy, poszukiwaczy skarbów i ogólnie tłok. Wszędzie słyszał różne języki, chociaż zdecydowanie najwięcej Wspólnej Mowy. No, tak czy siak gdzieś było trzeba znaleźć tego całego Leviathana czy jak mu było i zebrać informacje o pionkach.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660

AutorWiadomość
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Wyspa Królowej Heleny - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wyspa Królowej Heleny   Wyspa Królowej Heleny - Page 9 EmptySro Lip 12 2017, 19:29

MG

Tor lotu zdecydowanie się zmienił. Z płaskiego, może pod drobnym nachyleniem nieodczuwalnym podczas lotu ewoluował w ostre szybowanie w górę. Z każdym metrem Finowi oddychało się gorzej, zaś jakiekolwiek chyba próby "leczenia" ran były niemożliwe. Z resztą kiedy zaczął chwilę przed manewrami Mawa zauważył, ze to wybitnie upierdliwe i męczące, ostatecznie niczego w tej kwestii nie osiągając. W końcu zaś doszło do momentu, kiedy Fin po prostu zaczął się dusić z braku tlenu, aż w końcu jaskrawozielona półkopuła zalśniła nad nimi wszystkiego otaczając zarówno też Mawa kompletnie nie zatrzymując go, a przemieszczając się razem z nimi wszystkimi. I Fin i reszta załogi w końcu mogli odetchnąć. Podróż w jakiś magiczny sposób przyśpieszyła, jakby Maw zaczął machać szybciej skrzydłami, zaś powiew wiatru targał czuprynami pasażerów. Zatoczył kilka kółek wokół góry, która swoją szerokość jednak miała po czym wylądował w jakiejś jaskini. Gdzieś wyżej na pewno widać było schody, jakieś wejście, jakiś budynek, jednak nie one zdawały się być celem. - Teraz ty tu dowodzisz. - powiedziała Dwadzieścia Cztery klepiąc Uroboros w ramię, na co ta nie zdawała się być specjalnie zadowolona. Wszyscy stanęli na pewnym gruncie - kamień. Nic po za tym. Jaskinia w górze jak jaskinia w górze. - Potrzebujemy dwie drużyna. Jedna, która wyciągnie Raję i druga jako dywersja. - popatrzyła na wszystkich nieco zagubiona. - ...to kto się gdzie pisze? - zapytała niepewnie, a wszyscy spojrzeli na nią zdziwieni. To co, to ona ich nie powinna podzielić?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Wyspa Królowej Heleny - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wyspa Królowej Heleny   Wyspa Królowej Heleny - Page 9 EmptyCzw Lip 13 2017, 10:10

Podróż miała swoje plusy i minusy. W dalszej jej części nie napotkali większych wyzwań, co nie oznaczało, że mogli sobie pozwolić na jakiś odpoczynek i regeneracje. Nawet westchnąć nie mógł, zważywszy na fakt, iż powietrze mogło być dość cenną substancją w tym otoczeniu, a niekoniecznie wystarczającą. Pozostawało więc czekać, aż dotrą do celu i usłyszą dokładniejsze instrukcje.
- Dywersją powinny zająć się osoby z bardziej... popisowymi zdolnościami? Takimi większego rażenia - powiedział względnie spokojnie sam policjant, dając drużynie możliwość dostosowania się do tych słów, albo też nie. Mimo wszystko, pozostawała też kwestia jego przydziału. Nie sądził, aby bez magii można było mówić o jakichkolwiek magicznych popisach. - Lepiej będzie, jeśli pójdę odbić Ra... Raję - dopowiedział jeszcze, względem swojej roli i tego jak się na to zapatrywał.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Wyspa Królowej Heleny - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wyspa Królowej Heleny   Wyspa Królowej Heleny - Page 9 EmptyPią Lip 14 2017, 18:56

MG

Uwaga Fina spotkała się z aprobatą ze strony 24 i drobnym skinieniem głowy Uroboros. Jak najbardziej ten tok rozumowania miał sens, chociaż z drugiej strony Wąż dalej miał drobne problemy z decyzją. - W takim razie... Ja, ty i Konar zajmiemy się uratowaniem Rajy. Dziewczyna i 24 pójdą zająć resztę... Chociaż mam wrażenie, że sama byś wystarczyła. - mruknęła pod nosem, na co ta tylko uśmiechnęła się niewinnie. - Tylko jak ja mam ci wyjaśnić drogę... - dodała, na co ta nie czekając na wskazówki, ruszyła już w stronę jaskini - Nie trudź się, kłopoty znajdą mnie same. Chodź młoda. - rzuciła do rozkojarzonej Salome, która tylko spojrzała niepewnie na Fina po czym zniknęła w jaskini. Konar zaś skakała niczym piłeczka. - Uratujmy braciszka! - zaczęła wołać wymachując piąstką, na co Uroboros pacnęła ją w głowę. - Uspokój się. - rzuciła chłodno, po czym ruszyła do jaskini, jednak wybrała zdecydowanie inną odnogę. I w sumie... szło całkiem spokojnie. Przynajmniej do czasu aż słaba świetlna lacryma Uroboros nie ukazała korytarza całego ubrudzonego krwią. Pomimo zaś tak drobnego światła, Fin dał radę zauważyć liczne wypustki w ziemi i na ścianach. Sama podłoga w kilku miejscach nieco różniła się wyglądem.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Wyspa Królowej Heleny - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wyspa Królowej Heleny   Wyspa Królowej Heleny - Page 9 EmptyPią Lip 14 2017, 22:14

Niektóre kwestie potrafiły być z deka problematyczne. Białowłosy nie tyle przejmował się teraz własną sytuacją, co towarzyszącej mu dziewczyny. Mimo wszystko, sam nie mógł jej zastąpić. Jedyne, co mógł teraz zrobić to ciut pokrzepiająco skinąć w jej kierunku głową, jakby ten gest miał dodać jej otuchy, czy pokazać wiarę w słuszność tej decyzji. Sam policjant ruszył za wężowatą personą, rozglądając się uważnie i próbując wychwycić jakieś zagrożenia. Trasa przebiegała spokojnie, a nawet z początku zaśmiał się cicho pod nosem, widząc reakcje jego towarzyszek. Wszystko po to, aby przybrało to niezbyt przyjemny obrót.
- Są tutaj pułapki? - zadał proste pytanie, jednak miał własną sugestie względem tego, co mogło stać za dziwnymi wgłębieniami, czy zniszczeniami w tym tunelu. Nie trzeba też tłumaczyć, że odpowiedź zaczynała się na I, kończyła zaś na n. - Ishvan? - powiedział ni to pytając, ni to stwierdzając, jakby przypomniał sobie pewną kobietę z młotkiem. Ostatecznej pewności nie miał względem poległych w podziemiach rady, czy tego, że ta jako jedyna posiadała taką broń. Wiedział też, że z pewnością ktoś dzierżył coś takiego w ruinach Bardżuruku oraz to, że kompletnie nieroztropnym byłby brak ostrożności. Dlatego też niezależnie od odpowiedzi, zwolniłby nieco i przygotował się, aby dosięgnąć broni w każdej chwili, czy przygotować się do jakiejś walki lub... unikania pułapek. Tyle, że jeśli one tutaj znajdywały się od początku, znaczyło to tyle samo, co fakt, jakoby kobiety mogły znać ich ułożenie.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Wyspa Królowej Heleny - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wyspa Królowej Heleny   Wyspa Królowej Heleny - Page 9 EmptyNie Lip 16 2017, 18:38

MG

Uroboros spojrzała na korytarz, a później na Fina. Zdecydowanie nie była pocieszona całym tym widokiem. Nie nie, droga miała przebiegać ładnie i schludnie, a nie jakaś krew, jakieś inne rzeczy. - Jedyną pułapką byłam ja... - odpowiedziała, nie wiedząc w sumie, czy to wszystko to wina jakiegoś mechanizmu, czy jednak ktoś sobie tędy przebiegł rozmazując ludzi po ścianach. - Ja sprawdzę! - odpowiedziała żywo Konar chcąc rozwiać wątpliwości co do bezpieczeństwa całego przejścia. I tak oto rozgryzła nieco palec i rozmazała własną krew na ścianie tworząc jakiś mało skomplikowany znaczek z uśmiechem na twarzy. Trwał on nawet, kiedy ze ścian wyskoczyła chmara ostro zakończonych włóczni, a z obu stron kamiennych ścian wychynęły ostrza śmigając z jednego końca przejścia i z powrotem. I stała tak dalej, chociaż Uroboros automatycznie cofnęła się do tyłu ciągnąc za sobą Fina. - Chyba jednak są. - skwitowała krótko białowłosa. - To kto pierwszy? - dodała, chyba nie zamierzając ich dezaktywować. Wąż zaś patrzył na nią podirytowana kompletnie nie rozumiejąc. -Po prostu je wyłącz! Jedynym innym wyjściem byłoby, żebym połknęła waszą dwójkę i sama tędy przeszła, a to bez sensu... - odpowiedziała spokojnie, a uśmiech Konar rósł i rósł, jakby właśnie tego oczekiwała. Kobieta jednak chyba nie zamierzała dać za wygraną. Tak też dziewczynka westchnęła i smutna uderzyła ręką w ścianę. Cały korytarz na moment zajaśniał, by w końcu wróciła do swojego pierwotnego, nie świecącego stanu. - To... kto pierwszy? - znowu zapytała uśmiechnięta, chociaż czy skoro wyłączyła pułapki, to nie powinno być to bez znaczenia? Chyba, ze nie wyłączyła... Taki trochę hazard, a niby mieli współpracować.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Wyspa Królowej Heleny - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wyspa Królowej Heleny   Wyspa Królowej Heleny - Page 9 EmptyNie Lip 16 2017, 20:14

Nie sposób ocenić, czy na twarzy policjanta widniało zaciekawienie, czy może jednak odmalowywało się swego rodzaju przerażenie. Ten mimo wszystko przełknął ślinę, dziękując w myślach za to, że wężowa kobieta dała radę odciągnąć go na czas od zagrożenia. W przeciwnym wypadku skończyłby tu jak jakiś szaszłyk, albo ser szwajcarski.
- Nie ma pułapek? - zapytał dość prosto, czy powtórzył pytająco ów słówka, jakby to właśnie była najważniejsza kwestia. Nie dało się też ukryć odrobiny speszenia przemieszanej ze zdenerwowaniem i kapką ulgi, że nic im się nie stało. Była tam też ociupinka wyrzutu, który mimowolnie wypłynął na wierzch za takie wrażenia. Powoli też zmieniała się jego opinia o białowłosej. Nie znaczyło to, że traciła na uroku, czy względnej normalności jak na bóstwo. Nie. Nieco niepokoił go ubaw z takiej formy zabaw. Wracając jednak do głównego zamieszania. Policjant spojrzał na Uroboros tak, jakby chciał zadać jej to samo pytanie. Wszystko po to, aby upewnić się, że ta uważa, że nic się nie stanie i zareaguje na czas. - M-Mogę spróbować, chociaż... nie chciałbym skończyć z kilku... dziesięcioma dziurami w ciele - powiedział nie do końca pewien, czy mógł zaufać wyłączeniu mechanizmu. Jeśli nikt nie ruszył do tego czasu, ostrożnie wysunąłby lewą dłoń do przodu, jakby to miało aktywować jakiś czujnik pułapki. Wszystko po to, aby zaraz potem przeprowadzić symulację, czy też nadusić nogą nieco do przodu, tam gdzie zaczynały się kłopoty i włócznie i miecze. Lepiej skończyć z dziurą w stopie, czy dłoni, aniżeli w głowie i sercu. Dopiero po swoim małym teście lub jakby ktoś inny ruszył pewniej, ten ruszyłby tuż za ów osóbką, acz mimo wszystko - zachowałby ostrożność. Żaden nie wie, jaki diabeł czai się za rogiem, mając na karku i przed sobą Ishvan.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Wyspa Królowej Heleny - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wyspa Królowej Heleny   Wyspa Królowej Heleny - Page 9 EmptySro Lip 19 2017, 16:59

MG

Iść? Nie iść? Ciężko było powiedzieć, czy ta faktycznie wyłączyła pułapki czy to wszystko tylko było jakąś sztuczką, jednak Fin zaryzykował i zbliżył się. Nic jednak nie chciało go zabić w ten czy inny sposób, to też przeszedł dalej do miejsca, które właściwie można było uznać za bezpieczne. Za nim przeszła też nieco podirytowana Uroboros, a na samym Końcu śmiejąca się pod nosem Konar. Widocznie takie strasznie ją nawet bawiło, chociaż kto wie, może robienie krzywdy innym też? W każdym razie ruszyli dalej dochodząc do nieco większego pomieszczenia bez wyjścia innego jak swego rodzaju kręte "schody", na które składały się delikatnie pochylone kamienne płyty idące przy samej ścianie. Samo pomieszczenie było oświetlone z góry, jakby gdzieś z sufitu przebijały się smugi światła, co w sumie miałoby sens po jakieś 10 metrów nad nimi unosiły się kamienie nie zasłaniając jednak przejścia na schodach. Z góry też dobyło się dość głośne ziewnięcie, a Fin bez problemu mógł rozpoznać kobietę z młotem, którą wcześniej spotkał w Bardżuruku. Ta chyba też go kojarzyła. - To trochę oszustwo używać sobie do pomocy samego "boga". - rzuciła patrząc z nienawiścią i pogardą na Konar, która chyba nic sobie z tego nie robiła. Tymczasem kobieta zeskoczyła na dół z owych ok 8m. - Nie przejdziecie dalej. Chociaż... Może ubijemy targu? Twoje życie w zamian za puszczenie pozostałej dwójki w takim stanie, w jakim są. - uśmiechnęła się przy tym dalej patrząc na Konar, chociaż był to raczej z rodzaju tych złowrogich. Sama Lisica zdawała się być dość zaskoczona całą tą propozycją i sądząc po jej  minie - chyba jej się nie podobała.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Wyspa Królowej Heleny - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wyspa Królowej Heleny   Wyspa Królowej Heleny - Page 9 EmptySro Lip 19 2017, 22:17

Zaprawdę powiadam wam - bóstwa miewały specyficzne poczucie humoru. Białowłosy nie wiedział, jak powinien się ustosunkować do reakcji boginki. Konar z pewnością potrafiła być równie urocza, co zatrważająco niebezpieczna. Nie miał zbytnio pewności, jak aktualnie na nią spoglądać. Czy zachować w świadomości wizerunek radosnej, małej dziewczynki, czy niemalże kontrastujący z tym widok niewielkiej boginki czerpiącej przyjemności ze zwątpienia i obaw innych? Wiele pytań błąkało się po świadomości policjanta, jednak wszelkie wątpliwości musiały zejść na dalszy plan podczas jakże wzruszającego reunionu. Któż mógłby przypuszczać, że spotkają się po raz kolejny i to już teraz? Co prawda, minęło jakieś pół roku, albo i więcej - sam policjant zdążył wygrać igrzyska i zdobyć niemałą sławę, jednak - zmienił się też dość mocno. Włosy, oczy, postawa, czy samo spojrzenie. Kąciki ust uniosły się delikatnie, a on sam mógł tylko przeanalizować obecną sytuację.
- Osłaniajcie mnie... - rzucił cicho do swoich towarzyszek, posiłkując się też wymownym i pytającym spojrzeniem w kierunku białowłosej boginki, jakby sugerował jej ewidentne odwrócenie sytuacji. Wszystko po to, aby ostatecznie skupić swoją uwagę na przeciwniku. Nie miał zamiaru pozwolić jej na panoszenie się dookoła, jednak nie sądził, aby mordowanie kobiety było czymś, czego powinien się dopuścić. Kolejne dylematy.
- Kopę lat, nie sądzisz? - powiedział nieco głośniej, kierując te słowa do dziewczyny i wychodząc ciut do przodu. Zupełnie tak, jakby zarazem chciał odsłonić dostęp do Konar, a mimo wszystko stanąć pomiędzy nią, a potencjalnym wrogiem. Pomimo tego, jego mimika nie zmieniła się zanadto. - Skąd mamy mieć pewność, że nie blefujesz? Zresztą... jeśli chcesz ją zabić, to musisz chyba do niej podejść. Jeśli dasz radę to droga wolna... - dodał jeszcze, wzdychając i ustępując drogi, jednak wszystko to miało mieć pozoryczny wydźwięk. Liczył na to, że dziewczyna postanowi skorzystać z okazji i zaatakować Konar, a on sam skorzystałby po raz kolejny ze swojej karty atutowej, jaką wydawała się zręczność. Miał na uwadze rozmiary jej broni. Miał na uwadze stan, w jakim mógł skończyć po oberwaniu nią. Mimo wszystko, jak zawodowy skrytobójca miał zamiar zrobić dość prostą rzecz. Dać się wyminąć przeciwnikowi, aby sprawnie, szybko i zręcznie, wyciągnąć własnego jokera z rękawa pod postacią sztyletu i wbić go pod żebra kobiety, aby to uszkodzić jej... żołądek? Przeponę? Najlepiej to drugie lub czort wie co, co znajdywało się u skraju klatki. Rana ta powinna jej skutecznie uniemożliwić manewrowanie bronią, a nawet wywołać krwawienie na tyle silne, że ta musiałaby zająć się sobą. Sam z kolei odsunąłby się od niej, aby na sto procent pozostać poza zasięgiem młota.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Wyspa Królowej Heleny - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wyspa Królowej Heleny   Wyspa Królowej Heleny - Page 9 EmptyPią Lip 21 2017, 16:26

MG

Widząc, jak to Fin próbuje rozwiązać sytuację zamiast Konar, której to przecież chciała życie (i tylko jej) nie mogła nie prychnąć, dalej patrząc z drwiącym uśmiechem na białowłosą, chociaż co jakiś czas zerkała również na mówiącego Fina. Zwłaszcza. Sama jednak się nie odzywała, dopóki nie skończył, a wszystko to po to, by zaśmiać widocznie rozbawiona. - Wielka Biała Lisica, a musi mówić za nią człowiek! Wiedziałam, że nie jesteście wiele warci jako ci "Wielcy Przedwieczni". Co to w ogóle za nazwa... - a Konar zdecydowanie nie przywykła do bycia wyśmiewana, więc tylko stała jak stała niepewnie się uśmiechając. Uroboros nie miała zaś pojęcia, o co chodzi, więc póki co tylko stała. Ale jedno było pewne - osoba przed nią kompletnie jej się nie podobała. Tymczasem owa przeniosła wzrok na policjanta dalej się uśmiechając. - Mam podejść? Ja? Nie nie... Albo sama do mnie przyjdzie, albo zabiję każdego z was, wraz z nią. Dalej jesteś pewien, że to JA mam podejść? - bo w sumie co to za biznes, jak ma się przedrzeć do swojego trofeum, a to ją i tak jeszcze ugryzie? Nie nie. Ona tak się nie bawiła. Ale wedle życzenia - zaczęła iść powoli w stronę trójki. Bardzo powoli. Jakby dając jeszcze czas na zmianę zdania. Bo tak, ciągle liczyła, że w obliczu tego faktu dostanie to, co chce. A wtedy pozostanie jeszcze dwójka do usunięcia z tego świata. W każdym razie odległość między nimi to było jakieś 15 metrów, może troszkę więcej.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Wyspa Królowej Heleny - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wyspa Królowej Heleny   Wyspa Królowej Heleny - Page 9 EmptyPią Lip 21 2017, 21:52

Życie potrafiło dowalić każdemu. Nastolatek westchnął z rezygnacją, kiedy nie wszystko ułożyło się zgodnie z jego planem. Białowłosy liczył nieco na porywczość kobiety, jednak nic takiego się nie stało. Kiwnął głową zrezygnowany jej słowami. Niekoniecznie miała zamiar się poddać, ale sam nie miał zamiaru rezygnować z planu.
- Jeśli uważasz, że dasz radę podejść... - powiedział jedynie policjant, przyglądając się uważnie poczynaniom dziewczyny z młotkiem. Miał skrytą nadzieje, że ta wykona jakiś gwałtowny ruch, czy postanowi zacząć walkę od niego. Liczył też na Uroboros i Konar, jednak dzięki własnej informacji i wcześniejszym doświadczeniom z kobietą, miał nadzieje, że da radę uniknąć jej ataku, doskoku, czy szarży. Jego zręczność znacząco się poprawiła, a do tego był teraz spokojniejszy. Sam miał zamiar uniknąć ataku i zmniejszyć dystans dzielący go z dziewczyną, aby przystanąć jej na rękojeści młota lub jeśli uznałby, że nie da rady - chwycić ją za rękę, wyginając ją przy tym, coby pozbawić jej jakiejś kontroli nad ciężką bronią. Sam z kolei uważałby na jej poczynania, aby nie ucierpieć w tym wszystkim i był gotowy uniknąć - próbując zachować minimalny dystans nie dając jej możliwości na pełen pokaz młotka, albo też... dobyć sztyletu i dźgnąć ją pod żebrami by ograniczyć jej mobilność.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Wyspa Królowej Heleny - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wyspa Królowej Heleny   Wyspa Królowej Heleny - Page 9 EmptyNie Lip 23 2017, 14:54

MG

Nie ciężko było zauważyć, że kobieta uśmiechnęła się jeszcze szerzej. Może nie było to dokładnie to, czego oczekiwała, ale czy miała na co narzekać? Jakaś śmieszna imitacja bóstwa, pseudotwór innego "boga" i w tym wszystkim Fin, który wydawał jej się najmniej interesujący. Ot, zwykły mag, jakich pełno. Nie przyśpieszyła jednak, dalej idąc powoli, jakby ciesząc się samym faktem, że zaraz będzie mogła wykonać swoją pracę. Pracę, do której była wręcz powołana, a to wszystko w imię własnego Pana. Uroboros zaś mlasnęła. Zwłaszcza widząc, jak Fin podpuszcza osobę, na którą jej zwierzęcy instynkt szczeka, warczy i wznosi bardzo rzucający się alarm w jej własnej głowie. Nie nie, zdecydowanie musiała coś zrobić. Spojrzała wymownie na Konar, po czym wyszła przed Fina. - Postaram się ją zająć. Na tyle, na ile dam radę. - rzuciła do policjanta, po czym pstryknęła palcami, na co Konar z kolei klasnęła w ręce. Wcześniej narysowany na plecach kobiety symbol rozbłysł na czerwono, a ona sama ruszyła do przodu całkiem szybko przemieniając się w węża, który przywitał Fina z Salome na samym początku. Teraz jednak było inaczej. Emanowała od niej czerwona aura jakiegoś specyficznego ciepła, zaś na jej łuskach pojawił się jakiś dziwny wzór, który zdecydowanie nie był klasycznym elementem jej wężowej formy. Ruszyła prosto na kobietę z młotem, szybko i sprawnie zmniejszając marne 15 metrów do zwykłego zera z paszczą rozdziawioną na tyle, by pożreć przeciwnika. Nic jednak się takiego nie stało. Właściwie to, co się stało, mogłoby podlegać godzinom dyskusji. Głowa Uroboros powędrowała z ogromną prędkością w górę gubiąc przy tym kieł i brudząc zarówno ishvankę oraz podłogę pod nią całkiem sporą ilością krwi. Zaraz za głowę powędrowała reszta ciała, by po uderzeniu w kamienie nad sobą pozostać tam przez kilka sekund a następnie zostać ściągniętą przez grawitację gdzieś obok miejsca swojego lotu. Młot zaś jeszcze przez chwilę był przez nią trzymany jedną ręką w powietrzu. Konar pisnęła, szybko jednak zakrywając ustami dłonie. Zdecydowanie walka może być ciężka i upierdliwa. Dziewczynka pociągnęła szybko Fina za rękaw, delikatnie, tyle, by zwrócić na siebie uwagę. - Cofnij się nieco głębiej w korytarz... - rzuciła cicho, chyba mając plan. Tylko ciężko było stwierdzić, jakiego typu on był. "Młoteczek" chyba dalej się nie śpieszyła, idąc do nich w tempie spacerowym.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Wyspa Królowej Heleny - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wyspa Królowej Heleny   Wyspa Królowej Heleny - Page 9 EmptyPon Lip 24 2017, 17:12

Gdyby nie problematyczna sytuacja, białowłosy najchętniej uderzyłby głową w ścianę, czy dłoń. Niestety, nie mógł sobie pozwolić na takie przerywniki. Spoglądając na szokujące zdarzenia, policjant ruszył w sugerowanym kierunku, ciągnąc za sobą małą dziewczynkę.
- ...co zrobiłaś? To raczej nie podziała... - powiedział funkcjonariusz oddziału w czerni i fiolecie stosunkowo cichym tonem, jakby nie chciał by ktoś go usłyszał. Miał zamiar cofnąć się do tunelu z pułapkami, o którym to mówiła Konar. Nie sądził jednak, aby ten plan wypalił. Z tego powodu spróbował też działać samemu. Jeśli w korytarzu znajdował się jakiś róg w bezpiecznym miejscu, zostawiłby Konar nieco w tyle, pozwalając jej zrobić to, co chciała i przygotować się do zajęcia czasu dziewczyny, czy też przebicia jej piersi oraz uszkodzenia jej płuc, gdy tylko wysunęłaby się zajęta pułapkami, jeśli takowy był plan Konar.

Jeśli jednak sugerowała ona wyminięcie przeciwnika, zostanie mu to zrobić. Najwyraźniej trzeba było zostawić Uroboros walkę, a samemu zająć się ważniejszym zadaniem, chociaż nie wyglądało to najlepiej. Mimo wszystko, niezależnie od wybranej drogi, czy też sugestii Konar, białowłosy musiałby zachować wszelką czujność. Czy ktoś szedł za nimi? Czy walka za nimi dobiegła końca? I przede wszystkim... czy nie ma nigdzie innych pułapek i utrudnień na drodze, bo to mogłoby wydać się niemniej upierdliwe. Sam wolałby w końcu uniknąć zbytecznego uszczerbku na zdrowiu, czy przelewu krwi, jednak do tego drugiego zaczęło już stopniowo dochodzić. Niestety...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Wyspa Królowej Heleny - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wyspa Królowej Heleny   Wyspa Królowej Heleny - Page 9 EmptySro Lip 26 2017, 17:20

MG

Plan Konar już na początku spotkał się z drobnym niezrozumieniem choćby dlatego, ze ona nie zamierzała się stamtąd ruszać. Nie w tej chwili. A tymczasem została pociągnięta i jej plan wyszedł nie do końca tak, jak planowała. Chociaż może właśnie o to chodziło, żeby wesoło wiszące sobie w górze kamienie cisnąć na sam dół nie zważając na nieruszającą się dalej Uroboros. Czy trafiła i jakkolwiek zraniła kobietę to ani Fin ani Konar nie wiedzieli szybko ginąc w mroku korytarzu. Nim jednak dobiegli do pierwszego zakrętu Fin wyczuł za sobą dość spory, ciężki, a co najważniejszy - pędzący w ich stronę obiekt. Obiekt, z którego Konar chyba nie zdawała sobie jeszcze sprawy, a mag mógł albo się obejrzeć i sprawdzić, co to, albo biec dalej. Zwłaszcza że jego dość wprawne oko znalazło wzrokiem zakręt nie aż tak daleko. Teoretycznie nie aż tak daleko, bo nawet dobrze nie wiedział, ile mają czasu nim to coś wjedzie im na plecy i nawet bóg jeden (np Konar) nie wie, co im zrobi.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Wyspa Królowej Heleny - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wyspa Królowej Heleny   Wyspa Królowej Heleny - Page 9 EmptySro Lip 26 2017, 17:46

Niezbadane są losy wężowej kobiety. Białowłosy musiał zająć się innymi sprawami, które aktualnie mogły znaczyć nieco więcej. Liczył, że plan boginki jednak wypali, chociaż wydawał się dość kontrowersyjny. Sam policjant przyspieszył nieco kroku, aby znaleźć się za rogiem. Nerwy robiły swoje, jednak nie mógł dać się nim ponieść. Nie miał nawet czasu na westchnienie, które miało wyrazić jego zrezygnowanie ową sytuacją, czy dać upust jego zmartwieniom z nią związanymi. Mimo wszystko, wypadało to dociągnąć do końca. Dlatego miał zamiar znaleźć się za rogiem, pozwalając Konar działać pod osłoną ściany, aby samemu dobyć szybko broni i w zależności od tego, co podążało za nimi, wykonać szybkie pchnięcie, jeśli to była przeciwniczka, bądź zwyczajnie zaczekać i wyczekiwać odpowiedniej chwili na atak, jeśli to tylko, albo aż młot/inne coś. Sam z kolei liczył też na to, że jednak wizja Konar mogła im jakoś dopomóc. Ponadto, jeśli to nie kobieta z młotem, a jedynie przedmiot, spróbowałby ogarnąć własne otoczenie, ale... zobaczy się, co im z tego wyjdzie.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Wyspa Królowej Heleny - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wyspa Królowej Heleny   Wyspa Królowej Heleny - Page 9 EmptyNie Lip 30 2017, 12:16

MG

Fin wiedział, że jeśli nie przyśpieszy - coś przyśpieszy jego i jako pamiątkę pozostawi na ścianie na przeciw piękną, krwawą plamę z policjanta. Tak tez ruszył szybciej, by znaleźć się za zakrętem niemal w ostatnim momencie. Chwila dłużej, a kamień lecący za nim pchnąłby go dalej i roztrzaskał. Kamienne fragmenty wystrzeliły na boki uderzając zarówno Fina i Konar, jednak nic poważniejszego im nie było. Kobieta z kolei szła zaraz za kamieniem podążając w ślad za dwójką. Tunel nie był zbyt szeroki - może i lepiej? Zawsze szansa, ze nie będzie w stanie za bardzo wymachiwać młotem. Tymczasem Konar zrobiła ruch ręką, a jeden z kamieni na początku ruszył na plecy kobiety. Ta zaś się odwróciła, chcąc się go pozbyć. A to mogło oznaczać, ze chyba jest właśnie odsłonięta.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Sponsored content





Wyspa Królowej Heleny - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wyspa Królowej Heleny   Wyspa Królowej Heleny - Page 9 Empty

Powrót do góry Go down
 
Wyspa Królowej Heleny
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 9 z 11Idź do strony : Previous  1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11  Next
 Similar topics
-
» Wyspa 001
» Wyspa Endor
» Wyspa 003
» Wyspa Toramw Els
» Wyspa Tikki

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Inne tereny :: Morza i oceany
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.