HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Urząd Miasta




 

Share
 

 Urząd Miasta

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : 1, 2  Next
AutorWiadomość
Fiołek


Fiołek


Liczba postów : 155
Dołączył/a : 01/11/2016

Urząd Miasta Empty
PisanieTemat: Urząd Miasta   Urząd Miasta EmptyCzw Lis 17 2016, 23:02

Urząd jak urząd, można by rzecz, miejsce które znajduje się w każdym mieście. Pracują tu przemiłe panie, które zawsze z wielką chęcią Ci pomogą, z uśmiechem na twarzy doradzą i nie będą złe, jak nie przyniesiesz jakiś papierów. No i pojęcie kolejek tutaj to kompletna abstrakcja.

Fiołek wraz z Asterią po skompletowaniu wszystkich potrzebnych papierów stawiły się do urzędu miasta w Akane, chcąc odzyskać własność nad gildią. W tych papierach znajdował się między innymi stary akt własności. Nigdy nic nie wiadomo, co będzie potrzebne. Oprócz tego kobiety przyniosły ze sobą ślicznie zapakowane ciasto, tak na wszelki wypadek, gdyby panie w okienku miały gorszy humor i potrzebowałyby pomocy w jego naprawieniu.
Ubrana była w to co zwykle. Ciemne, wygodne spodnie, biała koszula oraz żakiet. Czy chodziła zawsze tak samo ubrana? Cóż, jeżeli chodzi o garderobę Fiołka to nie była ona zbytnio urozmaicona, bo i po co? Ubrania mają być funkcjonalne. W falbankach i gorsetach nachodziła się za czasów małżeństwa, już nie musi tego robić. Ale nie myślała oczywiście w ten sposób. To co było w przeszłości pozostawało za żelazną kurtyną i starała się od tego jak najbardziej odciąć. A co było najlepszym sposobem, żeby nie myśleć o tym? Wziąć na siebie masę pracy. Fiołek tak bardzo.
Wstawiły się w odpowiednim okienku, by móc zacząć rozmowę. Fiołek była zmuszona by gadać. Ech.
Dzień dobry. My w sprawie odzyskania własności – powiedziała, podając pani akt własności gildii. – Nazywam się Fiołek Roxen i jestem mistrzynią odradzającej się gildii Mermaid Crest. – Cóż, przedstawienie się samym „imieniem” wiele by nie dało, więc nazwisko też by się przydało podać. Użyła swojego panieńskiego, bo jednak von Henderhoffie byli dosyć mocno znaną familią w Fiore, a o Roxenach już od dawna nikt nie pamiętał.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3550-fiolek#67707 https://ftpm.forumpolish.com/t3541-fiolek#67474 https://ftpm.forumpolish.com/t3558-fiolek#67870
Asteria


Asteria


Liczba postów : 295
Dołączył/a : 21/08/2013

Urząd Miasta Empty
PisanieTemat: Re: Urząd Miasta   Urząd Miasta EmptyPią Lis 18 2016, 13:37

Zmierzając do urzędu miasta, Asteria szła pół kroku przed Fiołek. Tak, aby nie iść za bardzo z przodu ale też i tak, aby móc ją zaprowadzić do celu, na wypadek gdyby nie potrafiła się poruszać po kurorcie. Ubrana była w swój zwykły strój codzienny. Niby skromnie, ale jednak jakoś. Oczywiście nie wzięła ze sobą swojego miecza - nie był jej potrzebny w urzędzie miasta. Zresztą i tak zanim będzie mogła go używać, będzie musiała o niego zadbać. Zbyt długo po prostu leżał w pokoju i rozbił za ozdobę na ścianie.
Ale oprócz tego niosła ładnie zapakowane ciastko. Jedne z tych lepszych. Fiołek prosiła, to Fiołek ma. Asteria zastanawiała się, czy deser przyda się przy załatwianiu ich sprawy, czy wręcz przeciwnie - będą musiały zjeść je same. Ale nie to było istotne. Cała drogę do urzędu nie rozmawiały. Może nie znała kobiety przy której szła, może tylko widziała ją raz - dzisiejszego poranka w kawiarni, kiedy to zamówiła zieloną herbatę i torcik, ale Asteria wiedziała po tych kilku chwilach, ze Fiołek nie jest raczej typem rozmownym. Dlatego nie chciała nawet zmuszać jej do rozmowy.
A porozmawiać by chciała...
Miała wiele pytań, co do rzeczywistych zamiarów kobiety, i tego co ją skusiło do podjęcia takiej decyzji. Ale obecna Asteria nie była wścibska i wiedziała kiedy nie należy narzucać komuś swojego jestestwa.
W urzędzie pozwoliła jej prowadzić i załatwiać sprawy jako przyszła mistrzyni gildii. Przechodząc obok urzędniczek, Asteria każdą częstowała uprzejmym uśmiechem. Znała większość z nich. Często wpadały w przerwie do kawiarni na szybką kawę i ciastko, albo rano - po ciepłe słodkie bułeczki...
Ostatecznie kiedy zatrzymały się przy jednym z okienek, Asteria stanęła obok Fiołek i oczywiście pozwoliła jej mówić. Ona nie miała w sobie w tej chwili tyle asertywności, aby móc załatwiać sprawy. A przynajmniej nie miała jej tyle w obecności tej kobiety, która w pewien sposób ją onieśmielała.
Kiedy się przedstawiła, Asterie nawet nie ruszył ten fakt. Nazwisko nic jej nie mówiło - było jak każde inne, którego dziewczyna w ogóle nie posiadała, a w swoim życiu poznała tylu ludzi, że nawet i nie skojarzyłaby nikogo po nazwisku. Nie przejmowała się tym wcale.
Ale za to uśmiechnęła się sympatycznie do Pani z okienka, licząc na to, że ta ją rozpozna. Tak, ona też często wpadała do kawiarni po słodkie bułeczki...
Czy to był ten moment w którym powinna podsunąć ciastko?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1599-asteria https://ftpm.forumpolish.com/t1391-asteria
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Urząd Miasta Empty
PisanieTemat: Re: Urząd Miasta   Urząd Miasta EmptyPią Lis 18 2016, 18:27

MG:

Marzenie o przyjemnym i szybkim załatwieniu sprawy zrujnował fakt, że za biurkiem... był urzędnik. Płci męskiej. Szczupły chłopak w okularach i opadających lekko na oczach, delikatnie falujących włosach. Spojrzał na nie spod swojej brąz grzywy i delikatnie skinął głową na przywitanie, po czym przyjął akt własności i zaczął go oglądać.
-Akt własności jest nieważny. - stwierdził spokojnie, oddając dokument Fiołek, a następnie odpowiadając -Po rozwiązaniu Mermaid Crest, budynek gildii został oddany we władze miasta, które wystawiły go na sprzedaż. Wciąż jest częścią kompleksu, ale nie są panie jego właścicielkami. Z tym proszę udać się do obecnego właściciela budynku panno... - mówił to wszystko, stukając w komputer, a Fiołek mogła w jego oczach dostrzec złoty krąg magiczny -Von Hendorff. Oszukiwanie urzędnika państwowego nie jest najlepszym sposobem na załatwienie sprawy. - stwierdził dość spokojnie, zabierając się za przegląd dokumentów. -Rozumiem, zebrała pani garstkę osób chcących odrodzić gildię, jednak bez siedziby gildii taka czynność jest niemożliwa. Dodatkowo budynek musi spełniać wszystkie normy, a także nie możemy stwierdzić popełnienia przestępstw przez jakąkolwiek z członkiń gildii. No i oczywiście potwierdzić prawdziwość ich podpisów na tej liście. Jednak nie ma powodu marnować cennych zasobów czasu bez aktualnego oraz ważnego aktu własności budynku, który mógłby pełnić funkcję siedziby gildii. Mają panie jeszcze jakieś pytania? - stwierdził dość spokojnie, delikatnie się uśmiechając, ale sympatycznie.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559
Asteria


Asteria


Liczba postów : 295
Dołączył/a : 21/08/2013

Urząd Miasta Empty
PisanieTemat: Re: Urząd Miasta   Urząd Miasta EmptyPią Lis 18 2016, 21:25

- Oni wszyscy są tacy sami - przeszło jej przez myśl, kiedy urzędnik oskarżył Fiołek o kłamstwo.
Wpatrywała się w urzędnika chowając ciastko za plecami. Właściwie to nie będzie potrzebne, skoro w okienku siedział jakiś On. Asteria słuchała uważnie tego co miał do powiedzenia i co raz bardziej nie wierzyła. Tylko jeszcze nie bardzo wiedziała w co nie wierzyła. W swojego pecha? A może w ogóle była głupia, że dała sie podpuścić pomysłowi odrodzenia gildii?
Nie spodziewała się, że będą takie problemy, ale było coś, co wiedziała. I postanowiła zachować to dla siebie...
Pokój mistrzyni wciąż istniał i nic się w nim nie zmieniło...
Ale, aby nie dać tego po sobie poznać urzędnikowi zapytała. Spokojnym acz zdecydowanym głosem. Takim, jakiego Fiołek nie miała jeszcze okazji słyszeć:
- Kto jest obecnie właścicielem? - wpatrywała się w mężczyznę z wyczekiwaniem.
Nie.
Odrodzenie Syren to nie były bzdury. To była bardzo poważna sprawa, w która postanowiła się zaangażować. Kiedyś to było jej jedyne miejsce na ziemi i tak będzie i tym razem. Hermiona i Kaoma wróciły, Fiołek zadeklarowała się być mistrzynią gildii, Lena oznajmiła że z nimi zostanie, a jakby tego było mało, nawet Radna zadeklarowała pomoc. To nie było byle co.
Czy była zła?
Tak.
Czy chciała coś z tym zrobić? Oczywiście! Ale sama nie wiedziała co. Może faktycznie trzeba będzie udać się do różowego chlebka? Może wskazówki różowej Radnej sie na coś przydadzą?
Na koniec Asteria spogląda na Fiołek, aby podążyć za jej decyzją. Jeśli wyjdzie - Asteria też to uczyni. I zabierze ze sobą najlepsze ciastko w kurorcie o!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1599-asteria https://ftpm.forumpolish.com/t1391-asteria
Fiołek


Fiołek


Liczba postów : 155
Dołączył/a : 01/11/2016

Urząd Miasta Empty
PisanieTemat: Re: Urząd Miasta   Urząd Miasta EmptyPią Lis 18 2016, 22:02

Chciała być grzeczna. Chciała być miła i załatwić wszystko legalnie, żeby dziewczynom życia nie uprzykrzać i było im nieco łatwiej. Ale najwidoczniej nie było im to dane, bo na ich drodze stanął urzędnik buc, który chyba nie zrozumiał tego, z czym tutaj do niego przyszły. Przecież wiadome było, że gildia nie należała formalnie do nich i przyszły się o nią upomnieć, a ten stwierdził, że akt własności jest nieważny. SEORIUSLY? Fiołek spoglądała ze spokojem na twarzy i w oczach na mężczyznę, starając się powstrzymać swojego narastającego kurwa i po prostu nie użyć mniej miłych środków do porozumiewania się… Gdy ten wypowiedział jej nazwisko to był szczyt. Co z tego, że tylko 10% społeczeństwa jest magami. I że Syreny w Akane to były jedyne osoby posiadające magie. Pani z warzywniaka pewnie też się nią posługuje i chituje, żeby mieć lepsze zbiory. Zupełnie normalne. I co z tego, że formalnie była martwa? I nikt nie wiedział, kim tak naprawdę jest. Pięć lat ukrywania się poszło się jebać. Bo tak.
Asteria postanowiła zapytać o to, kto jest właścicielem, ale średnio ją to w sumie obchodziło. Resort był ich, czy im się to podobało czy nie. Jak nie po dobroci, to załatwi to siłą.
Idziemy – powiedziała jedynie do swojej towarzyszki, nie siląc się nawet by się pożegnać z urzędnikiem. Szkoda jej cennego czasu na takiego buca i idiotę, który nie rozumiał, co się do niego mówi.
Nie zamierzała się fatygować z używaniem rąk przy otworzeniu drzwi. Po prostu użyła zaklęcia Anti-gravity: Push, pół metra przed tym jak się przy nich znalazła. Drzwi otworzyły się same, zostając po prostu wyłamane z zawiasów. I jeżeli ktoś mi zamierza zarzucać overgaming, to niech pierwszy rzuci kamieniem. Ewentualnie przestanie robić NPC z Godmodem.
Wyszła. Jeżeli pan w okienku wiedział, jak się nazywała, to pewnie będzie doskonale zdawał sobie sprawę, gdzie wysłać ewentualne roszczenia o zapłatę za wyrządzone szkody.
Ciekawe, czy wybierze ruiny domu Geriell, a może jej grób na magnoliowym cmentarzu?
Alejka ósma, rząd czwarty.
You're welcome.

[z/t]
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3550-fiolek#67707 https://ftpm.forumpolish.com/t3541-fiolek#67474 https://ftpm.forumpolish.com/t3558-fiolek#67870
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Urząd Miasta Empty
PisanieTemat: Re: Urząd Miasta   Urząd Miasta EmptySob Lis 19 2016, 00:36

MG:


Mężczyzna nadal z kręgami magicznymi na tęczówkach patrzył na odchodzącą Fiołek i westchnął.
-Zdaje się, że odradzająca się gildia zyskała swoje pierwsze długi. - stwierdził spokojnie, po czym spojrzał na Asterię -Pan Edward Taklecherry, zwykle o tej porze lubi spacerować po Porcie Handlowym. Z nostalgii, gdy sam zaczynał interesy. Z tego co widzę, to szuka jakiejś atrakcji by rozruszać Akane. Powodzenia. - i choć czuć było, że ostatnie słowo było raczej na siłę wypowiedziane, tak nadal wydawał się być lekko znudzony całą sytuacją. I tak, drzwi wyrwane z zawiasów niezbyt zrobiły na nim wrażenie. Patrzył się na Ari tymi swoimi złotymi... kręgami magicznymi, że wyglądał na lekko opętanego, po czym westchnął i zaczął przeglądać papiery, które miał na biurku, od czasu do czasu zerkając, czy Asteria czegoś jeszcze od niego nie chce. Na odchodne rzucił jeszcze do Asterii -Taklecherry lubi opowieści o bohaterach. Co powiesz na kino za tą informację? - zaproponował uroczo się uśmiechając. Wow, chyba na moment coś mu się chciało. Ale po chwili i tak znów westchnął i z umęczeniem spoglądał na ludzi w urzędzie, którzy chyba też by coś od niego chcieli.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559
Asteria


Asteria


Liczba postów : 295
Dołączył/a : 21/08/2013

Urząd Miasta Empty
PisanieTemat: Re: Urząd Miasta   Urząd Miasta EmptySob Lis 19 2016, 01:06

Patrzyła przez chwilę za swoją przyszłą mistrzynią. Tak... Miała swój temperament.
I dobrze.
Może nie będzie to dobre dla wszelkich mebli, lamp, poręczy, okien czy drzwi znajdujących się w gildii, ale z pewnością dla Syren będzie to zdecydowanie dobrym wyjściem.
Kiedy Fiołek już zniknęła po drugiej stronie korytarza, Asteria odwróciła się z powrotem do okienka i wpatrując się w urzędnika oczekiwała konkretnej odpowiedzi.
Tacklecherry...
Wydawało jej się, że już gdzieś słyszała te nazwisko.
- Dziękuje - powiedziała krótko i już odwróciła się w stronę wyjścia, usłyszała jeszcze jego pytanie. Momentalnie zamarła słysząc propozycję wyjścia do kina i spojrzała znowu na urzędnika. Jego uroczy uśmiech troche nie dogadywał się z całą twarzą, która wyglądała na przemęczoną. Westchnęła krótko. Cóż miała mu odpowiedzieć? Jak miała go spławić? Wystarczyło jej, że każdego dnia musiała opierać się właścicielowi kawiarni Morges. I niektórym gościom, którzy odwiedzali kawiarnię.
- Mam dużo spraw do załatwienia, ale zobaczymy jak wszystkie pozamykam - odpowiedziała właściwie automatycznie, tak jak zawsze. Czy ten dzień nadejdzie czy też nie? Nie miała pojęcia. Zawsze coś miała do zrobienia, ale kiedy powstaną syreny, może będzie miała więcej czasu wolnego? Może znowu będzie mogła biegać po plaży?
Posłała urzędnikowi jeszcze jeden, uprzejmy uśmiech i ruszyła w stronę rozwalonych drzwi, które przekroczyła, ale nawet nie zaszczycając ich spojrzeniem. Tak jakby nie chciała wyglądać na winną tego, w jakim stanie się znajdowały.

[zt]
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1599-asteria https://ftpm.forumpolish.com/t1391-asteria
Nakamura Yuichi


Nakamura Yuichi


Liczba postów : 266
Dołączył/a : 25/04/2018

Urząd Miasta Empty
PisanieTemat: Re: Urząd Miasta   Urząd Miasta EmptySro Sie 22 2018, 08:15

~MG~

Spotkanie z burmistrzem miasta mieliście zaplanowane na godzinę 10:00 rano więc o tej porze pasowało stawić się w urzędzie Akane Resort. Dzisiaj pogoda była naprawdę ciepła, temperatura wynosiła pewnie ponad trzydzieści stopni więc bardziej odpowiednim sposobem na spędzenie czasu z pewnością był odpoczynek na tutejszej plaży niż praca i gonienie za królem elfów. Praca najemnicza wymagała jednak swojego poświęcenia i kiedy pojawiał się ciekawy sposób na zarobek po prostu trzeba było z niego skorzystać. Dzisiaj w urzędzie miasta, co prawda były kolejki do różnych stanowisk, ale do pokoju burmistrza nikt nie czekał, szczególnie, że godzinę spotkania mieliście z góry ustaloną.

Jeśli postanowiliście wejść do gabinetu burmistrza ukaże się wam mężczyzna w wieku około czterdziestu lat, naprawdę zadbany jeśli chodzi o wygląd, gładko ogolony, z elegancko przystrzyżonymi włosami, a także w dobrej jakości garniturze z krawatem. Miał jednak dość wyraźny brzuszek przed sobą.
- Witam, to pewnie wy jesteście magami, których poprosiłem o pomoc - zapytał widząc was - Dobrze, że jesteście sprawa jest naprawdę nagła, a my nie możemy sobie pozwolić na zwłokę. Za sześć dni król elfów ma rozpocząć wojnę z naszym miastem, a my nawet nie wiemy jakiej siły z ich strony się spodziewać. Nikt nie wie jakie dokładnie posiadają uzbrojenie, ilu żołnierzy, ilu magów oraz w czym się specjalizują. Poza tym jeśli dojdzie do wojny na pewno na pewno poleje się krew, a mnie przez to spadną sondaże, nigdy nie mieliśmy żadnej wojny, z elfami żyliśmy w całkowitej neutralności, a takie coś musiało zdarzyć się akurat za mojej kadencji. Przejdźmy jednak do rzeczy. Król Elfów twierdzi, że porwaliśmy mu córkę i jego posłańcy przekazali mi, że jeśli nie oddamy mu jej po dobroci rozpocznie z nami wojnę. W sumie to nawet bym mu ją oddał dla świętego spokoju, gdybym wiedział kim ona jest. W życiu nie widziałem jego córki, nie porwaliśmy mu jej. Pewnie zgubiła się w lesie, zjadł ją jakiś niedźwiedź, a król obarcza nas winą. Chodzi o to, aby wyperswadować mu to, aby nie rozpoczynał wojny, przekazałem tą wiadomość jego posłańcom, ale nie została przyjęta. Nikt w mieście nie ma odwagi pójść przekazać nasze informacje królowi, dlatego zwróciłem się do gildii najemników liczę, że wy sobie z tym poradzicie. Nie wiem jak, po prostu nie chcę tutaj rozlewu krwi, mam nadzieję, że sobie poradzicie. Możecie porozmawiać z królem i poprosić o zaniechanie swoich działań, możecie znaleźć zwłoki jego córki i mu je oddać, czy tam nawet wybić wszystkie elfy. Sposób zostawiam wam. Macie jakieś pytania? Tutaj macie mapę. Gdzieś w tej okolicy, co zakreśliłem kółkiem jest wioska elfów, ale dokładnej lokalizacji nie znam. Podróż zajmie wam koło trzech godzin.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4473-konto-nakamury-san#93085 https://ftpm.forumpolish.com/t4460-nakamura-yuichi
Marcel


Marcel


Liczba postów : 257
Dołączył/a : 25/03/2016

Urząd Miasta Empty
PisanieTemat: Re: Urząd Miasta   Urząd Miasta EmptySro Sie 22 2018, 21:49

To nie był najlepszy dzień dla Marcelego. Nie był też co prawda najgorszy, ale najlepszy również nie był. Taka temperatura, jaka panowała na zewnątrz nie była dla Marcelka dobrą temperaturą. Oprócz tego, Marcelek był głodny. Co prawda zjadł porządne śniadanie przed przybyciem do Akane Resort, ale zostawił w gildii swoje ulubione kanapeczki. Wielka złość nim targała, że ktoś mógłby mu je podebrać. Dlatego przybrał bardzo niezadowolony grymas twarzy, z brwiami gniewnie zmarszczonymi, a usta jego były wściekle zaciśnięte. Do gabinetu burmistrza wkroczył takim krokiem, jakby szedł obić mu pyska. Zatrzymał się jednak i wstrzymał, przed obiciem najbliżej znajdującej się osoby.
- Marcelino, z Lamii Scale - przedstawił się krótko Marcelek. Wyglądało na to, że nie przyjdzie mu samemu wykonywać misji. Była tam również dziewczynka. Marcelek w swej złości, narastającej w nim od wschodu słońca, nie zwrócił na nią większej uwagi. W każdym razie, nie od razu.
Westchnął ciężko, kiedy usłyszał słowa burmistrza. Wyglądało to na misję, gdzie walka mogła być nieunikniona, lecz Marcelino, wbrew pozorom wolał tej uniknąć. W końcu to była sprawa z elfami! Marcelek nigdy wcześniej nie widział elfów! A sprawa wydawała się być poważna, skoro chodziło o córkę ich króla.
- Sondaże rzecz święta - powiedział nieco sarkastycznie Marcelek. - Nieważne. Jesteś waszmość pewien, że nikt elfiej księżniczki nie znalazł i nie ukrywa jej w... - Marcelino zerknął niepewnie na dziewczynkę i zastanowił się, czy to co by powiedział nie byłoby nieco brutalne i okrutne. Dlatego zmienił sens swojej wypowiedzi. - W ogrodzie, by tam kwiaty pielęgnowała? Tak tylko pytam. Radziłbym panu jej poszukać w mieście. Tymczasem spróbuję dogadać się z tym królem - oznajmił, po czym ruszył powoli w kierunku drzwi. Zatrzymał się, by rzucić ponaglającym spojrzeniem na dziewczynkę. - Idziesz?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3380-odmety-oszczednosciowe-marcelego#63367 https://ftpm.forumpolish.com/t3377-marcelino
Eshosho


Eshosho


Liczba postów : 23
Dołączył/a : 13/07/2018

Urząd Miasta Empty
PisanieTemat: Re: Urząd Miasta   Urząd Miasta EmptyPią Sie 24 2018, 18:44

Es szła radosnym krokiem przed siebie – kto by pomyślał, że tyle okazji nadarzy się, by odwiedzić tak cudowne miejsce, jakim był Akane Resort? Dla dziewczynki z głębi kraju to naprawdę okazja! Morze… Jeszcze nigdy go nie widziała, ale nie miała teraz czasu na zwiedzanie, chociaż bardzo chciała to zrobić. Ruszała w końcu na misje, która związana miała być z elfami.
- Pewnie są równie piękne, co te z opowieści, - powiedziała do siebie, wchodząc do urzędu miasta. W takim miejscu też była pierwszy raz, więc musiała zrobić małe „Wow” wchodząc do środka, ale szybko się ogarnęła. Misja, misja! Zapukała w drzwi do pomieszczenia, w którym znajdował się burmistrz.
- Przepraszaam. - odezwała się z uśmiechem, zaglądając przez drzwi. - Przyszłam w sprawie sytuacji z elfami. - dodała z jeszcze szerszym uśmiechem, widząc, że nie będzie sama. Uradowana wskoczyła do pomieszczenia, podbiegając do biurka mężczyzny.
- Jestem Eshosho, miło mi panów poznać. - przywitała się szybko, by wysłuchać słów mężczyzny. Im dalej w las, tym mniej podobało jej się podejście mężczyzny do całej tej sytuacji. Martwi się tylko o swoje wygrzane siedzenie, zamiast mieć na myśli dobro zarówno ludzi, jak i elfów! Lekko nadymała poliki niczym chomik, ale nic nie mówiła. Na coś takiego na pewno nie pozwoli! Zaradzą coś na to, znajdą piękną księżniczkę i będzie dobrze!
- Zajmiemy się tym na pewno! - odparła już w pełni zaangażowana, chociaż jednocześnie wytknęła by język na tego… Tego… Prosiaka!
- Tak, już idę! - odparła do mężczyzny, biegnąc szybko za nim. By z impetem zamknąć za sobą drzwi.
- Naprawdę jest pan magiem z Lamii? Jakiej magii pan używa? Walczył już pan z kimś? Czy widział pan kiedyś elfy? W sumie gdzie jest to królestwo elfów? Jak będzie pan głodny, to mogę postarać się coś upiec! Jest pan głodny? - wystrzeliła pytaniami w stronę biednego Marcelka, ale spokojnie, to dopiero początek!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4508-blooming-crystal-of-dreams
Nakamura Yuichi


Nakamura Yuichi


Liczba postów : 266
Dołączył/a : 25/04/2018

Urząd Miasta Empty
PisanieTemat: Re: Urząd Miasta   Urząd Miasta EmptyNie Sie 26 2018, 18:49

~MG~

Drużynie Eshosho oraz Marcelkowi jedno trzeba było przyznać - Nie marnowali oni czasu na głupie rozmowy, a od razu postanowili działać. Po przedstawieniu się, wysłuchaniu pracodawcy zadali tylko jedno istotne pytanie, na które burmistrz odpowiedział.
- Z tego, co wiem nikt nie przetrzymuje dziewczyny - powiedział burmistrz - Ale popytam jeszcze na mieście czy nikt niczego nie widział, jeśli coś dam wam znać, gdy wrócicie.

Potem zaczęliście podróż we wskazane miejsce. Droga prowadziła między górami, ale w końcu zeszliście z nich do bardzo obszernej doliny, w której rósł gęsty las. Gdy schodziliście na dół nie było widać, co jest w jego środku, liście wszystko zasłaniały. Potem szliście pięknym lasem, przedzieraliście się nieco chaszczami, bo nie wiedzieliście dokładnie, gdzie znajduje się wioska elfów. W pewnym jednak momencie tuż obok buta Marcelka została wbita strzała z przypiętym listem. Jeśli postanowicie go przeczytać zobaczycie. "Zróbcie jeszcze dziesięć kroków do przodu i zaczniemy strzelać was. Elfy". Dość oczywiste ostrzeżenie i informacja, że ludzie nie są tutaj mile widziani. Jeśli chodzi zaś o elfy... Niestety nigdzie ich nie widzieliście. Nie wiedzieliście, ile ich jest i gdzie się ukrywają. Na pewno utrudniało to wam ewentualną walkę z nimi.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4473-konto-nakamury-san#93085 https://ftpm.forumpolish.com/t4460-nakamura-yuichi
Marcel


Marcel


Liczba postów : 257
Dołączył/a : 25/03/2016

Urząd Miasta Empty
PisanieTemat: Re: Urząd Miasta   Urząd Miasta EmptyPon Sie 27 2018, 00:15

Jakkolwiek źle by to nie zabrzmiało, to Marcelino miał już pewne doświadczenie z dziećmi na misjach. W ten sposób, że to nie był pierwszy raz, gdy widział jak ktoś tak młody musiał pracować na własne utrzymanie. Wiedział, że czasy ciężkie, a i z ludźmi różnie bywa. W związku z tym w pewnych sprawach nie miał zamiaru zwracać uwagi na wiek dziewczynki, ale w innych wiedział, że należało o nich pamiętać. Z drugiej strony, Eshosho choć wyglądała na bardzo młodą, to mogła mieć kilka tysięcy lat. I takie przypadki w świecie magii się zdarzają. Dziewczynka jednak nie zachowywała się jakby tyle miała i prędko zasypała Marcelego ciekawskimi pytaniami, z których to Marcelino wyraźnie usłyszał tylko ostatnie. Nie zdążył sam odpowiedzieć. Odpowiedział jego brzuch, wyraźnym burknięciem. Marcelino aż się trochę zawstydził.
- Umiesz wyczarować jedzenie? - zapytał Marcelino, z lekkim podziwem w głosie. W tym momencie taka moc wydawała mu się jedną z najwspanialszych na świecie, prawie dorównującą swą epickością magii pięści. Bowiem magia pięści także mogłaby wyczarować jedzenie, ale do tego stopnia Marcelino jeszcze jej nie opanował. Niemniej jednak, Marcelek prędko polubił dziewczynkę. A skoro podróż miała trochę zająć, to mógł jej co nieco opowiedzieć.
- Jak już mówiłem. Tak, jestem z Lamii Scale. I nie mów mi pan. Marcel w zupełności wystarczy. I prawda, parę razy zdarzyło mi się walczyć. Ale nigdy z elfami - rzekł skromnie. - A ty skąd jesteś?
I kiedy tak też sobie wędrowali, coś nagle strzeliło. Marcelino natychmiast, w pierwszym odruchu, wysunął się przed Eshosho, by w razie czego ją zasłonić. Zobaczył jednak, że przy strzale jest list, więc go wziął, przeczytał i podał dziewczynce. Następnie cicho odkaszlnął w piąstkę i wziął głęboki oddech. Marcelino umiał trochę w przemawianie, więc zawołał w stronę drzew.
- Nie mamy zamiaru walczyć! Sami pewnie widzicie, że jesteśmy bezbronni! Chcielibyśmy za to pomóc w odnalezieniu elfiej księżniczki! - Marcelek liczył na to, że te słowa wystarczą, żeby elfy przynajmniej się pokazały i dały możliwość porozumienia się z nimi. Gdyby jednak miały ochotę walczyć, to w takich warunkach mogłoby mu być trochę ciężko.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3380-odmety-oszczednosciowe-marcelego#63367 https://ftpm.forumpolish.com/t3377-marcelino
Eshosho


Eshosho


Liczba postów : 23
Dołączył/a : 13/07/2018

Urząd Miasta Empty
PisanieTemat: Re: Urząd Miasta   Urząd Miasta EmptyCzw Sie 30 2018, 13:12

- Nie do końca wyczarować, ale potrafię przyzwać potrzebne składniki do zrobienia jedzenia… W sumie bardziej wypieków i innych słodyczy, ale to też jedzenie. No i oprócz tego mam też ciasteczka! - w tej chwili poklepała swoją torebeczkę z uśmiechem. Podstawą wszystkiego jest przecież jedzenie! No dobra, może jedynie jej zdaniem, ale żeby inni mogli być szczęśliwi, to trzeba samemu być szczęśliwym!
- Uwaa, wspaniale! Nigdy nie spotkałam maga z gildii, a tym bardziej jednej z większych! - oczy dziewczynki błyszczały się jak gwiazdy, gdy wsłuchiwała się w słowa Marcela. Taki prawdziwy mag! Taki… Taki najsuper! - Ja jestem z północy Fiore, bliżej mi do góry Hakobe niż Akane. - zaśmiała się cicho. - Więc okazja na zwiedzenie kraju jest zawsze miła, zwłaszcza jak chce się w przyszłości stać bardziej znanym.
Jako że dziewczynka nie była przyzwyczajona do takich… Sytuacji. W pierwszej chwili lekko podskoczyła na świst strzały, po czym wyjrzała zza boku Marcela.
- Co to? - zapytała, odbierając od niego list, by go przeczytać. Przeczytała go na spokojnie, lecz groźba dalszego strzelania wydała się dosyć… Straszna z jej perspektywy, na tyle, że przełknęła dosyć głośno ślinę.
- Ta-Tak! Przyszliśmy pomóc, bo nie chcemy konfliktu z elfami… - jednak w tej samej chwili uniosła ręce do góry w geście poddania się w razie czego. - Ty-tylko proszę nie strzelać! Jestem za młoda na śmierć, a moja kariera cukiernika nawet się nie zaczęła!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4508-blooming-crystal-of-dreams
Nakamura Yuichi


Nakamura Yuichi


Liczba postów : 266
Dołączył/a : 25/04/2018

Urząd Miasta Empty
PisanieTemat: Re: Urząd Miasta   Urząd Miasta EmptySob Wrz 01 2018, 08:45

~MG~

Przez chwilę nic się nie działo, było tak cicho, że wręcz było słychać szum drzew byliście jednak pewni, że wasz napastnik na pewno usłyszał wasze przesłanie. Trochę obawialiście się zapewne gradu strzał z miejsca, którego się nie spodziewaliście poza tym lepiej było ominąć walkę, gdzie nie znało się wroga. Po jakiś trzech minutach, które dla was trwały zapewne wieczność pojawił się w końcu piękny, blondwłosy elf w zielonej szacie. Na oko miał może 25 lat, ale nie wiadomo jak to z elfami i ich wiekiem. Nadszedł on dosłownie z kierunku przed wami, aż dziwne, że dojrzeliście go dopiero, gdy stanął może dziesięć metrów przed wami. Nie wątpiliście w to, że kamuflaż w tym lesie miał opanowany do perfekcji.
- Nazywam się Eainhesad Giiliteine - powiedział wymawiając ledwie zrozumiałe, a jeszcze trudniejsze do zapamiętania wyrazy - Jestem dowódcą tego oddziału od razu powiem, że poza mną ukryci przed waszym wzrokiem pozostaje jeszcze kilkunastu łuczników, a od waszych odpowiedzi zależeć będą w tej chwili wasze życia. Nie nabiorą się na to, że jesteście nieuzbrojeni, elfy naturalnie wyczuwają w każdym magiczną moc, magu pięści i ty magu słodyczy - powiedział zgadując mniej więcej rodzaj waszej magii pokazując tym samym swoją niezwykłość - Zatrzymaliśmy nasze strzały tylko, dlatego, że powiedzieliście, że chcecie pomóc znaleźć księżniczkę. Czy Akane Resort zgodziło się ją w końcu wydać?
Jego słowa były jak najbardziej poważny, a spojrzenie niebezpieczne gotowe w każdej chwili dać znak swoim oddziałom, aby rozpoczęły walkę jeśli tylko usłyszą, albo zobaczą coś, co da im ku temu odpowiedni powód.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4473-konto-nakamury-san#93085 https://ftpm.forumpolish.com/t4460-nakamura-yuichi
Marcel


Marcel


Liczba postów : 257
Dołączył/a : 25/03/2016

Urząd Miasta Empty
PisanieTemat: Re: Urząd Miasta   Urząd Miasta EmptySob Wrz 01 2018, 19:44

Ciastka, to jednak nie to samo co potężne kanapeczki z podwójnym serem, potrójną szynką, sałatą, pomidorkiem, ogórkiem, jajkiem i z majonezem. Aczkolwiek moc dziewczynki wciąż wydawała się być wspaniała. W końcu ciastka też można jeść, a co można jeść, to daje dużo szczęścia. W tym właśnie Marcelino mógł się z Eshosho jak najbardziej zgodzić. Natomiast entuzjazm widoczny w dziewczynce nieco zaskoczył Marcelka. Nie spodziewałby się takiej fascynacji na dźwięk nazwy Lamii Scale, zwłaszcza, że sytuacja gildii nie była najlepsza. Może kiedyś jednak mogłoby się to zmienić.
W chwili niepewności, Marcelino zaczął niecierpliwie tupać nogą i nawet spojrzałby sobie na zegarek, gdyby tylko taki miał. Zamiast tego z uwagą wpatrywał się w swój nadgarstek. Chciał tym dać do zrozumienia obserwującym go z ukrycia elfom, że ich pogróżki nie robią na nim zbyt wielkiego wrażenia. Kiedy w końcu wyszedł im na przeciw elf, Marcelek leniwie, jakby od niechcenia, przeniósł swój wzrok z nadgarstka na elfa. Początkowo się nie odzywał, pozwalając elfowi mówić. Kiedy elf odgadł ich moce Marcelek uśmiechnął się i jeszcze krótko spojrzał na Eshosho. Jej magia słodyczy niewątpliwie musiała budzić wśród elfów ogromną trwogę. Marcelego zdumiała zatem odwaga, jaką się wykazał elf, który podjął tak ogromne ryzyko, by narazić się na ciasteczkowy atak.
- Tak. Księżniczka bezzwłocznie zostanie wam zwrócona - odpowiedział bez zawahania Marcelek, kiedy elf skończył mówić. - Problem tylko w tym, że nikt nie wie gdzie ona jest. Ale skoro wiecie, że została uprowadzona, to pewnie też musicie wiedzieć przez kogo. To by bardzo ułatwiło jej poszukiwania.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3380-odmety-oszczednosciowe-marcelego#63367 https://ftpm.forumpolish.com/t3377-marcelino
Sponsored content





Urząd Miasta Empty
PisanieTemat: Re: Urząd Miasta   Urząd Miasta Empty

Powrót do góry Go down
 
Urząd Miasta
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 2Idź do strony : 1, 2  Next
 Similar topics
-
» Kanały miasta
» Ruiny miasta Ilion
» Muzeum Miasta Magnolia
» Główna brama miasta
» Centrum miasta Oshibana

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Wschodnie wybrzeże :: Akane Resort
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.