HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Niebieski dom - Page 4




 

Share
 

 Niebieski dom

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Next
AutorWiadomość
Samael


Samael


Liczba postów : 992
Dołączył/a : 28/01/2013

Niebieski dom - Page 4 Empty
PisanieTemat: Niebieski dom   Niebieski dom - Page 4 EmptyNie Wrz 21 2014, 21:25

First topic message reminder :

Prawie zwyczajny dwupiętrowy dom jak wiele innych znajdujących się w tej części miasta, otoczony niezbyt wysokim metrowym murkiem z furtką. Prawie, ponieważ jest w przeważającej części on jak również to co znajduje się wokół niego jest koloru niebieskiego. Niebieskie ściany, dach, drzwi wejściowe, komin, okiennice,  jak również większa cześć kwiatów rosnących przed nim ma właśnie ten kolor. Wykorzystane jest na terenie tej posiadłości chyba wszystkie odcienie niebieskiego, od bardzo jasnych błękitnych rynnach, do granatowych, który podchodzi po czerń zasłon które widać przez okna. Widząc je większość uznaje, że ten kolor również przeważa wewnątrz tego domu.

MG:
Wystarczyło znaleźć się w tej części miasta i spytać się o problemy ze szkodnikami przechodniów, a każdy od razu kierował w stronę tej budowli. Najwyraźniej spora cześć jak nie wszyscy w tej okolicy wiedzieli o tym problemie i którego domu on dotyczy. Kierowali zainteresowanych magów z ogłoszenia tutaj, aby ci szybko rozprawili się z tym problemem. Może chcieli po prostu pomóc, a może po prostu nie chcieli, aby te istoty postanowiły zacząć migrować do innych domów. W każdym razie trójka ochotników do walki o spokój tego domu spotkała się przy murku na ulicy przed domem którym ma problemy. Zauważyli ruch w oknach, najwyraźniej ktoś był w środku i zapewne czekał na wybawicieli.
_____________________________________________________
Krótko o zasadach:
1) 1 post w kolejce, nie piszesz nie ruszasz się.
2) 72 godziny na odpis, jeśli szybciej to również i ja szybciej postaram się napisać.
3) 3 kolejki bez odpisu to zakończenie dla danego gracza misji.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t589-konto-samael-a#7394 https://ftpm.forumpolish.com/t579-samael#7289 https://ftpm.forumpolish.com/t1096-notatki-samaela#16384

AutorWiadomość
Sanjura


Sanjura


Liczba postów : 60
Dołączył/a : 09/09/2014

Niebieski dom - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Niebieski dom   Niebieski dom - Page 4 EmptySob Kwi 04 2015, 18:52

Dokładnie wysłuchał wszystkiego co chłopak ma mu do powiedzenia, i nie do końca rozumiał... Może inaczej, rozumiał, ale pojawiły się inne pytania, a najważniejsze z nich zadał niemalże natychmiast.
- Jakiego kuesta? - Nie robiło mu czy żywe, czy nie, ale były dziwne, i na swój sposób zabawne, więc uznać, można, że faktycznie mają jakieś tam prawo żyć w swoim nieżyciu... Pomińmy tą kwestię może? Tak będzie szybciej. W każdym bądź razie mag postanowi spełnić prośbę chłopaka.
- Ehhh - Westchnął ciężko, następnie kucnął przed nim by być oczami na równi, i chłopak nie musiał zadzierać do góry głowy, a nawet wysilił się na zmianę swojego spojrzenia z "spierdalaj" na... no na zupełnie zwyczajne, aczkolwiek chyba nie za dobrze mu to wyszło. Niemniej dało się dostrzec niewielką zmianę.
- Dobra, to możesz ogarnąć moje rzeczy, mamy umowę, chociaż nie mogę obiecać, że Kyoraku się zgodzi. W końcu misją było ich wytępienie, i tyle o ile mnie nie robi w jaki sposób wykonam misję bylebym dostał obiecaną zapłatę, to o tyle nie wiem jak on. - Po tych słowach wstał, skrzyżował ręce na wysokości klatki piersiowej.
- Tak więc iść z tobą po ubranie, czy czekać tutaj? Chyba, że miałeś zamiar prać moje, w co w sumie wątpię.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2471-konto-sana#42628 https://ftpm.forumpolish.com/t2467-sanjura
Kyoraku


Kyoraku


Liczba postów : 149
Dołączył/a : 11/08/2013
Skąd : Gdańsk

Niebieski dom - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Niebieski dom   Niebieski dom - Page 4 EmptyNie Kwi 05 2015, 10:50

Jakkolwiek paranienormalnie by to nie brzmiało, mała wiedziała co mówi. Niech to szlag, matka każe szczuraki wytępić, dzieciak mówi że to przyjaciele, że są tu z misją, że dobre są, zaraz zacznie błagać by ich nie zabijać. Nieee, zdecydowanie to nie na głowę Kyo. Umarlaki nie interesowały go nic a nic, chciał je tylko wyeliminować lub w jakiś inny sposób zarobić na wypłatę-nawet na walkę z tym czymś zbytnio się nie napalał, szczur raczej nie byłby godnym przeciwnikiem. Nie, nie zamierzał wykłócać się z młodą ani jej wypytywać, niech szanowna gospodyni dogada się z córką i zadecyduje, co ma teraz robić.
-Mam zadanie je usunąć. Złe czy nie, na pewno są szkodliwe na setki różnych sposobów. Zresztą, nawet jak by nie były, twoja matka każe je wywalić. No, ale jesteś jej dzieckiem, może jak powiesz co i jak to wycofa zlecenie? Poczekamy, jak skończy doprowadzać tego kanałowca do porządku i tu zejdzie to sobie pogadacie, a potem zrobię o co poprosi mnie wasza matka, tak?
Po tych słowach siada przy stole. Jeśli mała dostanie jakiegoś debilnego pomysłu pokroju uciekania czy coś, to Kyo łapie ją i prowadzi (ew. niesie) z powrotem do kuchennego stołu. W mniej lub miłej i cichej atmosferze czekają na zejście gospodyni z powrotem na parter.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1434-konto-kyoraku#21600 https://ftpm.forumpolish.com/t1393-kp-kyoraku https://ftpm.forumpolish.com/t1435-opisy-kyoraku#21601
Alezja


Alezja


Liczba postów : 1210
Dołączył/a : 12/08/2012
Skąd : świat Pomiędzy

Niebieski dom - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Niebieski dom   Niebieski dom - Page 4 EmptyCzw Kwi 09 2015, 02:32

MG

Kyoraku:
Dziewczynka, słuchając Kyo, spięła usteczka w wyrazie śmiertelnego dziecięcego gniewu, a wzrok zdawał się mówić "mój misiu cię zabije". Odwróciła się na pięcie i z fochem usiadła do stołu na swoim miejscu, bazgrząc ze złością. To nawet nie były jej klasyczne rysunki tylko zygzaki i linie rysowane mocno przyciśniętą do kartki kredką. Nad tymi rysunkami nie było co się zastanawiać. Cóż, i tak lepiej, że "prawie" robi kredkami dziury w kartkach niż owymi kredkami miałaby rzucać po kuchni. A i mag zajął miejsce przy stole czekając na panią domu. Panią domu, która po krótkiej chwili zeszła do was na dół. Wchodząc do kuchni w pierwszej chwili znieruchomiała, widząc zachowanie Gerdy i ogólną ciszę, która aż dzwoniła w uszach. Spojrzała nieufnie na Kyoraku po czym podeszła do córki i ukucnęła przy stole tak, by widzieć twarz dziewczynki, pochylonej obecnie nad stołem...
- Skarbie, co się stało? - spytała, czule głaszcząc dziecko po głowie...
- Nic. - burknęła Gerda. Po chwili jednak bąknęła - Chcecie skrzywdzić moich pszyjaciół. Rolly ma rację. - i dalej z zaparciem ryła w papierze kolorowe wzorki...
Vivianne westchnęła...
- Córciu, tłumaczyłam ci. Roland nie ma racji. Te szczury nie są zmarłymi szczurami. Zmarłe szczury by nie chodziły. One tak wyglądają, bo tak wyglądają szczury. Są brudne, brzydkie i roznoszą choroby. Jeśli zaczniemy je karmić, poczują się tu dobrze i się ich nie pozbędziemy.
Na dzieciaka jednak to nie działało...
- Zostaw mnie. Rysuję. - burknęła tylko dziewczynka, a Vivianne podniosła się ze smutkiem i westchnęła. Po czym spojrzała na Kyo, wiedząc już skąd ta uparta cisza...
- Mam Nadzieję, że nie była niegrzeczna. - odezwała się do maga lawy, starając się brzmieć pogodnie...

Sanjura:
W oczach (czy raczej oku, bo drugie przykrywała mhoczna grzywa) chłopaka błysnęło coś jakby Nadzieja, choć starał się to ukryć...
- Powiem. Ale najpierw podpisz to, co ci zaraz dam. Ciuchy ogarnę, jak już wrócisz na dół. Swoją drogą: jesz sery pleśniowe, stary? - po czym wyciągnął z kieszeni notes z nadrukowaną czaszką kozła i nietoperzy w serduszkach (może prezent od dziewczyny?) i coś w nim chwilę bazgrał, po czym wręczył wraz z piórem Sanowi ze słowami - Autograf, ziom. I wierz mi lub nie, ale to ma wartość prawną. - dodał trzynastolatek...
Treść "dokumentu" wyglądała tak:
Cytat :
10.11.x801
Magnolia
OŚWIADCZENIE
Ja, Sanjura Idaane, zobowiązuję się do przestrzegania powierzonych mi firmowych tajemnic rodu Roquefort, pod groźbą utraty wolności, zdrowia, życia, a także życia po życiu.


__________
Łatwo się domyślić, że podkreślenie to miejsce na podpis...


Elsa - tam, gdzie była...
Sanjura - 93MM...

Deadline: 12 kwietnia (niedziela), 3:00...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t91-konto-alezji https://ftpm.forumpolish.com/t90-gergovia-alezja https://ftpm.forumpolish.com/t907-kabaczek#13270
Kyoraku


Kyoraku


Liczba postów : 149
Dołączył/a : 11/08/2013
Skąd : Gdańsk

Niebieski dom - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Niebieski dom   Niebieski dom - Page 4 EmptyCzw Kwi 09 2015, 15:31

Na moc, czy on naprawdę musi ich zmusić do rozmowy? Naprawdę, zaraz da w łeb jednej i drugiej, po czym zamrozi szczury wraz z domem i całymi kanałami pod miastem... dobra, nie przesadzajmy.
-Szczur to szczur, darmozjad i szkodnik, nie przyjaciel. A nieumarły szczur to dodatkowo nosiciel zgnilizny, smrodu, chorób i trupiego jadu. Tak ja to widzę. Ale tu mamy coś jeszcze, coś co jest za tymi zgnilakami. Tego kościstego, który włada kinezą i ponoć zwie się Mrocznym Piskaczem. Ale nasza mała artystka mówiła także o jakimś zadaniu, które te ścierwa wykonują. Powiesz nam o co tu chodzi, czy mam po prostu zamrozić je wraz z całymi kanałami? - spogląda na młodą wzrokiem od którego mleko się ścina - Naprawdę nie przyszedłem tu pomagać wam znaleźć wspólny język, a usunąć szkodniki, więc zacznij w końcu gadać z sensem i podaj jakiś argument może czemu niby umarlaki szkodnikami nie są, albo twoje płacze i marudzenie pozostaną na zawsze tylko płaczami i żalami.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1434-konto-kyoraku#21600 https://ftpm.forumpolish.com/t1393-kp-kyoraku https://ftpm.forumpolish.com/t1435-opisy-kyoraku#21601
Sanjura


Sanjura


Liczba postów : 60
Dołączył/a : 09/09/2014

Niebieski dom - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Niebieski dom   Niebieski dom - Page 4 EmptyCzw Kwi 09 2015, 18:19

Właściwie to trochę go zaczynało irytować to "stary" mimo, iż jest to używane przez młodzież w wieku chłopaka, to jemu sprawiało wrażenie, że faktycznie uznawany jest za starego, i takim zaczynał się czuć, a przecież wcale taki nie jest. Jednak nic nie mówił, przynajmniej jeszcze, gdyż nie denerwowało go o póki co aż tak bardzo.
-Nie mam zamiaru ubierać tych rzeczy i się tam pokazywać, a na samej bieliźnie tak jak teraz też tam nie zejdę, a sera pleśniowego nie jem. - Odparł krótko, po czym ziewnął delikatnie. Wziął od chłopaka kartkę i przeczytał. Następnie pokazał mu, że chce długopis, pióro, czy czym tam młodzieniec pisał. Jeżeli otrzymał długopis dopisał jedno zdanie, jeżeli nie powiedział to co zamierzał dopisać.
- Dopisz wpierw, że zobowiązujecie się mi zapłacić za wykonanie misji w inny sposób niż było oryginalnie zlecone, inaczej nic nie podpiszę. - I w przypadku opcji pierwszej zaraz po dopisaniu treści o zapłacie podpisał się, z kolei w przypadku opcji drugiej w zależności od tego czy chłopak to dopisał czy nie dokonał odpowiedniej czynności. Jeśli nie dostał podpisu zaczął powoli wędrować na dół w samej bieliźnie. Z kolei gdy osiągnęli porozumienie porozumiewawczo, gestem oznajmił, że czeka na normalne, najlepiej czarne ubrania.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2471-konto-sana#42628 https://ftpm.forumpolish.com/t2467-sanjura
Alezja


Alezja


Liczba postów : 1210
Dołączył/a : 12/08/2012
Skąd : świat Pomiędzy

Niebieski dom - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Niebieski dom   Niebieski dom - Page 4 EmptyCzw Maj 14 2015, 11:22

MG

Kyoraku:
Na początkowe słowa Vivianne zdziwiła się i chciała coś powiedzieć ale widocznie nie mogła się wbić w słowa Kyo. Widocznie kwestia, że te szczury rzeczywiście nie są do końca żywe wciąż powodowała bluescreen w jej umyśle. "Błąd dzielenia przez ogórek. Rebootuj wszechświat". Na poruszenie tematu problemów w dogadaniu się z córką, gospodyni zrobiła surową minę. Widocznie nie spodobał jej się bezczelny ton maga. Z drugiej strony pozwoliła mu na warknięcie na małą, licząc, że może ta przestanie odstawiać cyrk. Natomiast Gerda początkowo jakby się wystraszyła, łapiąc mamę za rękę i wtulając się w jej bok, jednak zaraz wyprostowała się i manifestacyjnie "zakładając" ręce, z obrazą majestatu oświadczyła:
- Nic ci nie powiem.
- Gerda, zachowuj się! - skarciła ją Viv i dziewczynka jakby się rozluźniła przepraszająco, jednak nie dała za wygraną, wciąż trwając w obrazie majestatu. Z kolei Vivianne, jakby próbując sobie jakoś przetłumaczyć na babski rozum, jednak nie radząc sobie z tym zbyt dobrze, zwróciła się niepewnie do maga - Te szczury to na prawdę chodzące szczurze truchła?...

Sanjura:
- To lepiej zmień zamiar, ziom. Z resztą biorąc pod uwagę jak wyszedłeś z piwnicy, to te szmaty prędko przestaną być niebieskie. - wygląda na to, że San nie miał wielkiego wyboru. No, mógłby ubrać to, w czym przyszedł, ale - nawet jeśli by się na to odważył - nie byłby w stanie przeforsować sprzeciwu Vivianne. Z kolei jakby oświadczył jej, że zaczeka, aż jej bratanek ogarnie ciuchy jej robotnika, może nawet by wywaliła Sana z pracy za bezczelność. No, mógł zejść do piwnicy w samej bieliźnie od biedy...
- Inaczej niż oryginalnie zlecone, w sensie, że co? W naturze? Sorry, ale mam inne gusta, ciotka jest wierna zmarłemu mężowi, a Gerda jest za mała na takie zabawy. Mogę ci kupić worek ziemniaków jak chcesz. - po chwili zastanowił się. - No chyba, że chodzi ci o nasz niebieski ser. Ale powiedziałeś, że pleśniowego nie jesz. - Roland wyglądał trochę jak w kropce, pozwalając Sanowi na dopisek, ale jeszcze nie spojrzał, co tam jest dopisane...


Elsa - roślinkuje w kuchni...
Sanjura - 93 MM...


Deadline: 17 maja (niedziela), 12:00...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t91-konto-alezji https://ftpm.forumpolish.com/t90-gergovia-alezja https://ftpm.forumpolish.com/t907-kabaczek#13270
Kyoraku


Kyoraku


Liczba postów : 149
Dołączył/a : 11/08/2013
Skąd : Gdańsk

Niebieski dom - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Niebieski dom   Niebieski dom - Page 4 EmptyCzw Maj 14 2015, 18:19

Mała była harda. Bardzo harda. Widać wychowanie przez samotną matkę niespecjalnie służy dyscyplinie. No, ale nie przyszedł tu tworzyć sztucznej ojcowskiej ręki nad nią, ale wykonać zadanie.
-No, żywe szczury raczej nie gniją, chyba że zapadły na trąd. - zaczął, spoglądając na straszą z kobiet - A nawet jak zachorują, to raczej nie biegają po okolicy z wyprutymi wnętrznościami, wypadającymi oczami czy odpadniętymi łapkami. Więc tak, to są nieumarli, nie mam co do tego wątpliwości. Nikt wcześniej nie wspominał o tym? Bo chyba wcześniej próbowaliście zatrudniać jakichś szczurołapów, nie? No, ale mniejsza z tym, ważniejsze od tych drobiazgów jest władający kinezą szczurzy szkielet, którego ta mała nazywa "mrocznym piskaczem" - przy tych słowach kiwa głową w kierunku Gerdy - A najważniejsze jest skąd one się wzięły i co tu robią. I co najlepsze, nasza mała przyjaciółka także o tym wie, prawda. - spogląda na małą wzrokiem nieznoszącym sprzeciwu - I teraz nasza mała przyjaciółka powie nam, co, gdzie i jak, abyśmy mogli podjąć jakąś decyzję, co z tym fantem zrobić, tak? No, chyba że woli milczeć, w takim razie wracam do kanałów wymrozić cały ten półżywy syf, od piskacza zaczynając. - z jego wzroku można wyczytać, że nie żartuje, choć w głębi ducha nie chce schodzić do tych piwnic.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1434-konto-kyoraku#21600 https://ftpm.forumpolish.com/t1393-kp-kyoraku https://ftpm.forumpolish.com/t1435-opisy-kyoraku#21601
Sanjura


Sanjura


Liczba postów : 60
Dołączył/a : 09/09/2014

Niebieski dom - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Niebieski dom   Niebieski dom - Page 4 EmptySob Maj 16 2015, 15:37

Oczywiście, że zejdzie w bieliźnie, zimno mu raczej nie będzie, gorący chłopak z niego, w końcu mag lawy, a to bardziej gorące niż ogień jest.
-W żadnej naturze, oryginalnie miałem wytępić to szczurze zbiorowisko, ale jeżeli mam ich nie zabijać tylko zrobić coś tam innego to chcę za to otrzymać zapłatę, sorry młody, ale nic za darmo, nie mam nic przeciwko aby tobie pomóc dopóki otrzymam za to moje wynagrodzenie, oczywiście chodzi mi o pieniądze. - Odparł kończąc całą wypowiedź delikatnym ziewnięciem, a jej ton był zdecydowanie obojętny.
Miał zamiar dotrzymać tajemnicy rodu tak jak było w podpisie. Ręką popędził młodzieńca aby przeczytał to co dopisał, San, i wyraził swoją opinię na ten temat. Po chwili zastanowienia dopowiedział jeszcze. - Chociaż jeżeli nie masz pieniędzy może to być jakiś wartościowy przedmiot, który będę mógł sprzedać, bądź samemu w jakiś sposób wykorzystać, i nie mam na myśli napełnienia żołądka, więc nawet nie myśl o zapłacie w formie jedzenia, jeszcze mnie na nie stać. - po chwili oparł się plecami o ścianę i zapytał. - Więc jak będzie, i ile mam czekać na ubrania? Jeżeli mam schodzić w tych to wolę poczekać na te, które ty skołujesz.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2471-konto-sana#42628 https://ftpm.forumpolish.com/t2467-sanjura
Alezja


Alezja


Liczba postów : 1210
Dołączył/a : 12/08/2012
Skąd : świat Pomiędzy

Niebieski dom - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Niebieski dom   Niebieski dom - Page 4 EmptyWto Cze 02 2015, 06:32

MG

Kyoraku:
Można być hardym ale jak długo? A że kilkulatka to tylko kilkulatka, argument zadziałał błyskawicznie...
- Nie! Nie! Proszę tego nie robić! Nie możesz! One tylko chcą nasz ser!
Vivianne, która wciąż zdawała się trawić słowa Kyo, jednak wzmianka o serze wyrwała ją z rozmyślań...
- Gerdo, skarbie, tłumaczyłam wam już, że nie możemy im dać naszego sera. Jeśli zobaczą, że go mamy, nie pozbędziemy się ich już nigdy.

Sanjura:
- Spoko, ziom. Tysiąc klejnotów może być? Tylko nie wspominaj przy ciotce, bo się wścieknie i nici z kasy. Po prostu mi nie pozwoli. I tak za ten układ tu i teraz miałbym szlaban do emerytury. - z kompletną obojętnością odrzekł chłopak. - Ale w ciuchach zejdziesz tych. Spójrz prawdzie w oczy: tam na dole ten chory kolor i tak przestanie mieć znaczenie. A szczurów ani Mrocznego chyba się nie wstydzisz.

Stan: jak poprzednio...
Deadline: 5 czerwca (piątek), 7:00 am ;P ...


/Wybaczcie jakość...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t91-konto-alezji https://ftpm.forumpolish.com/t90-gergovia-alezja https://ftpm.forumpolish.com/t907-kabaczek#13270
Kyoraku


Kyoraku


Liczba postów : 149
Dołączył/a : 11/08/2013
Skąd : Gdańsk

Niebieski dom - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Niebieski dom   Niebieski dom - Page 4 EmptyWto Cze 02 2015, 15:14

"Kurwa, no nie. No po prostu kurwa no nie. Boże, czy ty to widzisz?"
Ser? SER??? Mało brakowało by Kyo dzielił małą przez łeb. SER!!! Nosz kurwa mać, jak tu pracować z takim babostwem? Jedna drugiej warta. Mała bredzi, a duża nie wie co się dzieje wokoło więc powtarza po małej. Ehhhhh...
Dobra, pomyślmy. Mała albo nic nie wie, i tylko jej się coś roi, albo wie i zgrywa głupią. No, albo coś jej złego w mózgu siedzi, ale na psionice Kyo ani San się nie znają, więc włączmy to do pierwszej opcji. Więc jeśli chodzi o opcję a, to małą należy olać, a jeśli chodzi o b, to przycisnąć. Hmmm, jakby tu... aaa, no jasne. Po prostu zasugerować, że ignoruje się dotychczasowe prośby.
-SER? - spojrzał na małą jak na idiotkę - Umarli nie jedzą. Na co im niby ser? - wstał i spojrzał na matkę -Jest jakiś bardziej cywilizowany sposób by dostać się do kanałów? Czy mam poszerzyć dziurę w piwnicy? - nie czekając na odpowiedź podszedł do schodów na piętro - SAN!!! - ryknął w kierunku piętra - Zbieraj się, robota czeka!!! - nawet jeśli jednak nie czeka, to lepiej by on także był przy kolejnych wyjaśnieniach.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1434-konto-kyoraku#21600 https://ftpm.forumpolish.com/t1393-kp-kyoraku https://ftpm.forumpolish.com/t1435-opisy-kyoraku#21601
Sanjura


Sanjura


Liczba postów : 60
Dołączył/a : 09/09/2014

Niebieski dom - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Niebieski dom   Niebieski dom - Page 4 EmptyCzw Cze 11 2015, 16:35

Hmmm... Tysiąc?~ pomyślał Sanjura, po czym odparł w miarę zadowolony. - No dobra, niech będzie tysiąc, ale jeżeli napotkam nieco większe trudności, podniesiesz wynagrodzenie o pięćset, i umowa stoi. - Nagle usłyszał głośny krzyk Kyo, więc zamiast nadal protestować odnośnie ubioru, westchnął ciężko i się odezwał. - Nie chodzi o to czy ktoś mnie widzi, czy nie, po prostu rzygać mi się chce kiedy ten kolor widzę, jako, że się tak wyróżniasz pod tym względem, to tobie pewnie też, co? - Uśmiechnął się delikatnie, spojrzał na schody, i ziewnął z myślą. Dobrze, że nie ja muszę się męczyć z tymi dwiema na dole, chyba mu współczuję... troszkę.
Wrócił wzrokiem na Rolanda - No dobra, to powiedz mi wszystko co muszę wiedzieć, albo raczej co wiesz, ułatwi mi to nieco robotę, przynajmniej taką mam nadzieję. A nawet jeśli nie, to chcę wiedzieć czemu mam nie zabijać szczurów. - Wysłuchał uważnie chłopaka, i zszedł dopiero gdy ten skończył mówić, więc zapewne wcale nie prędko.



/Też wybaczcie, ale zapomniałem zaglądać na forum ._.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2471-konto-sana#42628 https://ftpm.forumpolish.com/t2467-sanjura
Alezja


Alezja


Liczba postów : 1210
Dołączył/a : 12/08/2012
Skąd : świat Pomiędzy

Niebieski dom - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Niebieski dom   Niebieski dom - Page 4 EmptySob Cze 13 2015, 11:50

MG

Kyoraku:
Mała spojrzała, nie wiedząc, czy to jakiś podstęp, czy ma wyjawić swoje tajemnice czy nie. Wszyscy do tej pory (poza Rolandem) nie brali jej na poważnie. Westchnęła niemal teatralnie (choć u niej mogło to być naturalne, jak to u dzieciaka). Zaczęła "nauczycielskim" tonem:
- One nie są umarłe. One są nieumarłe. I szczury to takie duże myszy, prawda? A myszy lubią ser. One przyszły po nasz ser. Ale mamusia nie każe nam go im dać, bo twierdzi, że już sobie nigdy nie pójdą. Poza tym one i tak nie mogą go zjeść. Po prostu im jest łatwiej go znależć.
Vivianne patrzyła przepraszająco na Kyoraku z powodu "kłopotów" jakie teraz robi jej córka. Na pytanie o zejście do kanałów najpierw się skrzywiła:
- Jaka dziura w piwnicy? - zaraz jednak dodała - Tak, tak. Przed domem na ulicy jest właz.

Sanjura
- Umowa stoi... - wzruszył dzieciak ramionami po czym dodał niezbędne wpisy do umowy i dał do podpisania Sanjurze. Jak Sanjura złożył swój podpis, to i emo oznaczył też swoim nazwiskiem umowę. Dodał też po dalszych słowach Sana - Ano. Ale ja jestem emo. Ciotka twierdzi, że to przejaw młodzieńczego buntu i mi przejdzie jak podrosnę. - widać, że temat ten był problematyczny dla chłopaka. W końcu wzruszył ramionami - Na szczęście dzięki tej myśli przestała się na razie sprzeciwiać mojej zmianie jedynego słusznego koloru na inny. A co do kanałów i koloru kombinezona: Raz się kolorów tam na dole pozbyłeś. Teraz pewnie też Ci się uda. - po czym dodał trochę złośliwie - Wierzę w ciebie.
Spojrzał jakoś dziwnie podejrzliwie na Sana...
- Nie wiem, co dokładnie mam ci powiedzieć, bo nie wiem, co dokładnie wiesz. A rozchodzi się tu o pewien sekret. Nie wyłapaleś tego, a przynajmniej nie wyglądasz. Roquefort to od stuleci nazwa niebieskich serów pleśniowych. Są sprzedawane masowo do sklepów a i tak uchodzą za towar luksusowy. Tylko, że te ze sklepów nie są 100%Roquefort. Trzeba było pozmieniać to i tamto, żeby się komisje nie dochrzaniały. Gdzieś w domu mamy jakąś jaskinię, gdzie ojciec z wujem trzymali dla chluby i tradycji te sery. Ale staruszek po magicznym ukryciu przed złodziejami nie przekazał nam gdzie dokładnie ona jest. Ponoć miał. Ale nie zdążył. - zacisnął na moment zęby i po czym już rozluźniony dodał - Coś jeszcze?

Elsa - roślinkuje...
Sanjura - 93MM...

Deadline: 16 czerwca (wtorek), 12:00...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t91-konto-alezji https://ftpm.forumpolish.com/t90-gergovia-alezja https://ftpm.forumpolish.com/t907-kabaczek#13270
Kyoraku


Kyoraku


Liczba postów : 149
Dołączył/a : 11/08/2013
Skąd : Gdańsk

Niebieski dom - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Niebieski dom   Niebieski dom - Page 4 EmptySob Cze 13 2015, 20:43

Miał dość. Po prostu miał dość tej, małej, przemądrzałej kretynki. Poucza go, bredzi i wciąż nie chce powiedzieć wszystkiego. Nosz kurwa, ile można???
-Nieumarły kiedyś umarł i wciąż nie żyje - zaczął sączyć, powoli obracając się w kierunku młodej, po czym ruszył w jej stronę - Nie je, jak sama zauważyłaś, nie pije, nie oddycha. Rusza się tylko dzięki magii. - głos powoli tężeje, wściekłość na twarzy jest coraz bardziej wyraźna - Jest ślepo posłuszny nekromancie.Nie ma własnych pragnień ani woli. - staje przed małą, lekko nachylony, po czym wrzeszczy jej prosto w twarz - PO-CO-IM-PIERDOLONY-SER?!?!?!
Po wydarciu się na młodą podchodzi do okna. Jego także zaczyna już dobijać wszechobecny niebieski kolor, trawnik chyba niebieski nie jest.
-Są trzy opcje - mówi już spokojniej, ciężko powiedzieć do kogo, aczkolwiek na tyle głośno, by obie usłyszały, nawet jak młoda zacznie wyć - Być może w te umarlaki są dzikie, naturalne. Nigdy nie słyszałem o dzikim zwierzęcym nieumarłym, ale nie jestem specjalistą w tej dziedzinie. Jak tak to może nawet naprawdę chcą sera. Ale to nic nie zmienia, należy je po prostu skasować i zapomnieć. Możliwe że to jakiś przypadek, wypadek, efekt uboczny. Jest to bardziej prawdopodobne, ale nic nie zmienia. Skasować i zapomnieć. Trzecia, najbardziej prawdopodobna opcja to czyjeś celowe działanie. A wtedy... -odwraca się do matki - ...wtedy radzę pomyśleć, kto i czemu je tu przysłał. I po co... No - uśmiechnął się szeroko, po czym ruszył w kierunku schodów - ale to już nie moje zmartwienie. Ja tu jestem tylko szczurołapem. SAN, ILE MAM CZEKAĆ?!?!?! - jak łatwo się domyślić ostatnie zdanie wykrzyczał w kierunku piętra.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1434-konto-kyoraku#21600 https://ftpm.forumpolish.com/t1393-kp-kyoraku https://ftpm.forumpolish.com/t1435-opisy-kyoraku#21601
Sanjura


Sanjura


Liczba postów : 60
Dołączył/a : 09/09/2014

Niebieski dom - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Niebieski dom   Niebieski dom - Page 4 EmptyNie Cze 14 2015, 13:30

Wziął od chłopaka świstek papieru, i podpisał, po czym odpowiedział. - Cóż, jak widziałeś, ja też byłem ubrany cały na czarno, więc tak wiele się nie różnimy, choć emo nie jestem, to w pewnym sensie chyba cię rozumiem, poza tym ubieranie się na czarno wcale nie musi oznaczać emo, a twojego zachowania wcale się nie dziwię, też bym miał wszystkiego dosyć gdybym mieszkał tu od urodzenia... W sumie to już mam dosyć. - Na złośliwość tym razem nie zareagował, po co ma wszczynać niepotrzebne spory skoro nawet zaczęli się dogadywać. Wysłuchał do końca tego co chłopak miał mu do przekazania, po czym westchnął ciężko, te informacje na niewiele mu się zdają, przynajmniej póki co. - Chodziło mi bardziej o szczury, mam ich nie zabijać, ale czemu? Nie przysłał ich tutaj przypadkiem ktoś po to aby ten ser wykradły? Wtedy chyba lepiej dla was aby się ich pozbyć, a jeśli nie ich, to tego kto je stworzył, wówczas i tak wszystkie będą wąchać kwiatki od spodu, tak jak powinny już robić.
Gdy skończył mówić podszedł do schodów, i wydarł się na dół w celu udzielenia odpowiedzi obecnemu towarzyszowi. - IDĘ, Nie DRZYJ JAPY!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2471-konto-sana#42628 https://ftpm.forumpolish.com/t2467-sanjura
Alezja


Alezja


Liczba postów : 1210
Dołączył/a : 12/08/2012
Skąd : świat Pomiędzy

Niebieski dom - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Niebieski dom   Niebieski dom - Page 4 EmptyWto Cze 16 2015, 17:14

MG

Kyoraku:
Gdy Kyo był "na wysokości" PIERDOL poczuł uderzenie (i nie dane mu było dokończyć), a czucie jego policzka "wybuchło" pieczeniem. Zrobiła to otwarta dłoń Vivianne. W jej oczach płonął gniew. Miarka się przebrała. - Gerda, do swojego pokoju. - rozkazała gospodyni - A pan niech wraca do pracy, bo się jeszcze może okazać, że stracił pan tu czas za darmo.
Oups, kłótnia, krzyk i "niewybrakowany" język mogły nie być najlepszym pomysłem. Nawet dziewczynka nie kłóciła się dalej, tylko od razu spotulniała i grzecznie ruszyła w stronę schodów. Stanęła w drzwiach z kuchni na korytarz i rzekła tylko:
- Przepraszam za moje zachowanie. A szczury po to mają znaleźć ser a nie kto inny, bo kto inny jak nie myszy i szczury umie wywęszyć ser?
- GERDA, POWIEDZIAŁAM COŚ. - z naciskiem rzekła Viv...
- Gomenasai. - powiedziała cichutko dziewczynka i poszła na górę...
Gdy dziewczynka poszła sobie, Vivianne gniewnie odezwała się do Kyo:
- Szczury mają zniknąć. A od krzyczenia na moją córkę jestem ja, nie pan.
Potem zbliżyła się do schodów na górę i zawołała głosem nie znoszącym sprzeciwu:
- Roland, zajmiesz się panami. Ja idę na ogród.
- Dobrze, ciociu! - odezwało się z góry smętnie...

Po chwili czerń, niczym czarna dziura w tym całym błękicie, zpełzł z góry emo-chłopak...

Sanjura:
W pewnym momencie po schodach weszła Gerda, potulna jak baranek, i zniknęła za drzwiami jednego z pokoi (domyślnie: jej pokoju). Widząc ją, Roland zbladł, choć wydawało się, że to niemożliwe. Gdy Viv zawołała chłopaka, ten smętnie zawołał...
- Ciotka jest zła. Lepiej nie wchodzić jej teraz w drogę. Na ogrodzie się uspokoi. Nie mów jej, że ze mną rozmawiałeś o Mrocznym. Bo się zezłości bardziej... - ostrzegł chłopak Sana, i brzmiało, że chyba ma doświadczenie w tej kwestii...
- I nie wiem, kto je przysłał. Ale ich cel to dostać się do sera robionego według staaarej, rodzinnej receptury. Ten w sklepach to nie to samo, bo komisje się czepiały pierdół i trzeba było recepturę dostosować, żeby pozostało w masowej produkcji. Ten "prawdziwy" ser robimy tylko na rodzinny użytek. I nie wiem o co chodzi. Ale kto lepiej znajdzie ser pleśniowy jak nie zpleśniałe zwłoki? A teraz lepiej serio wracaj do roboty. - i dodał na zakończenie - Jakby Mroczny chciał was skrzywdzić, to by to zrobił. Jego nie pokonacie. Chyba, że z was tacy Święci Magowie czy coś...
Po tych słowach zszedł na parter...

Elsa - dalej roślinkuje...
Sanjura - 93 MM...

Deadline: 19 czerwca (piątek), 18:00...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t91-konto-alezji https://ftpm.forumpolish.com/t90-gergovia-alezja https://ftpm.forumpolish.com/t907-kabaczek#13270
Sponsored content





Niebieski dom - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Niebieski dom   Niebieski dom - Page 4 Empty

Powrót do góry Go down
 
Niebieski dom
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 4 z 9Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Wschodnie Fiore :: Magnolia
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.