HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Przedmieścia




 

Share
 

 Przedmieścia

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Next
AutorWiadomość
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Przedmieścia Empty
PisanieTemat: Przedmieścia   Przedmieścia EmptyCzw Sty 02 2014, 16:33

Zasadniczo tylko kilka domków, nadal stoi w tym miejscu. Mocno podniszczone przedstawiają sobą obraz nędzy i rozpaczy. Gdzieniegdzie rosną karzełkowate drzewka, o czarnym pniu i niemal nagich koronach. Ziemia, brunatna i twarda, posiada niezliczone pęknięcia, dziury i małe wzniesienia, niczym pole po wojnie. Panuje tu smród, odór rozkładu i inny, niezidentyfikowany ale można go nazwać, odorem zła. W pobliżu zdaje się, że nie ma nawet śladu życia. Czarne chmury przysłaniają ponure niebo, sprawiając że całe miasto skryte jest w półmroku i wytwarza jakąś taką nieprzyjemną aurę niebezpieczeństwa. Jezioro, znajdujące się w kraterze, znajdowało się kilka kilometrów dalej.
~~
MG

Czterech magów, dwie wróżki i dwóch członków Pegazusa. Ten sojusz po raz kolejny miał pokazać siłę legalnych gildii, osłaniając pewnego maga. Mierząca 170cm postać, była całkowicie przysłonięta białym płaszczem, zaś oczy zasłonięte były kawałkiem pergaminu z dziwną runą przedstawiającą coś jak trzy "Y", Jedno nieco pod drugim, tak że ramiona, znajdowały się w połowie "Laseczki" poprzedniego Y. Wydawałoby się że postać nic spod tego nie widzi, ale wątpliwości te zostały rozwiane, kiedy postać wyminęła drzewo. Jak zaś komunikowała się z magami? Przy użyciu magii oczywiście. W powietrzu bowiem pojawiały się słowa które postać chciała wypowiedzieć. Musimy udać się do jeziora. Brzmiał pierwszy komunikat jaki dostrzegli magowie. Nie prymuję w walce, wasze zadanie to dbać o moje bezpieczeństwo, moje zadanie to naprawić to miasto. Liczę na udaną współpracę. Przy tym zadaniu postać skinęła też głową i stała, czekając na polecenia swych ochroniarzy, nie chcąc utrudniać im niepotrzebnie pracy.

Czas na odpis: 05.01 godzina 17:00
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Jamie


Jamie


Liczba postów : 233
Dołączył/a : 23/08/2013

Przedmieścia Empty
PisanieTemat: Re: Przedmieścia   Przedmieścia EmptyCzw Sty 02 2014, 17:37

Jamie maszerował obok człowieka, którego podjął się chronić podczas tej misji, z dość spokojnym, a nawet wesołym wyrazem twarzy osoby, po której nie widać było nawet za bardzo tego, że wybierała się na dość niebezpieczną i trudną w gruncie rzeczy misje. Chłopak już taki był - zamiast myśleć o ewentualnych niebezpieczeństwach i problemach, które mogły wyniknąć podczas wykonywania zadania wolał się skupić na tym, iż w tym momencie mógł się jakoś przysłużyć innym, a przy okazji wykonać jakiś dobry uczynek, dodatkowo nie byle jaki uczynek, skoro zadanie miało przecież całkiem niebywała rangę. Koniec końców w tym momencie zdecydował się pomóc samej Radzie w tym zadaniu, a to przecież nie było byle co! Ile ciekawych informacji mógł pozbierać w trakcie tego zadania to głowa mała, mógł dowiedzieć się najróżniejszych informacji na temat tego niebezpiecznego miejsca, a przecież ludzi najczęściej interesowały właśnie doniesienia z takich terenów, ogarniętych problemami, kataklizmami czy innymi katastrofami. Niby dlaczego relacje z terenów pochłoniętych wojną przyciągały ludzi do odbiorników? Dokładnie dlatego, że w naturze ludzkiej chyba istniało to wewnętrzne zainteresowanie problemami i złem. A Jamie, choć złem zainteresowany tak strasznie nie był, to z największą ochotą doniósłby innym na temat tego, że na terenie tym wynikło coś dobrego. I mógłby się też pochwalić Finnianowi, że i on przeżywał niesamowite przygody. Może było to i dość naiwne podejście do całej sprawy i wyprawy, ale O'Sullivan wciąż doskonale zdawał sobie sprawę z tego co należało tu zrobić i co było priorytetem podczas tego zadania.

Miło było zobaczyć też, że nie był tu sam, a nawet ktoś z Pegasusa znalazł się z nim w tym miejscu. Nie znał co prawda tego chłopaka za dobrze, nie widział go za często w gildii, ale wyłapał jego osobę raz czy dwa w gildii, niemniej teraz będą mieli okazję się poznać - tak jak i z resztą wróżek. Gdy litery, które w magiczny sposób pojawiały się przed osobą, którą mieli chronić zniknęły już Jamie uśmiechnął się radośnie do wspomnianego człowieka, choć nawet pewny nie był tego, czy ten faktycznie to widział. - Wzajemnie! - odpowiedział mężczyźnie pegaz, a następnie powiódł szybko wzrokiem po towarzyszach, przy postaci każdego delikatnie się kłaniając, zdejmując kapelusz przy ukłonie i po chwili z powrotem go zakładając, powtarzając tę procedurę przy każdej osobie z kolei, włącznie z panem "chronionym". - Miło was wszystkich poznać, nazywam się Jamie O'Sullivan z Violet Pegasus! Dajmy z siebie wszystko! - rzucił z energią, a następnie przeszedł kilka kroków przed mężczyznę z runami na twarzy. - Powinniśmy mieć oczy szeroko otwarte, więc chyba dobrze byłoby, żebyśmy poruszali się w formacji w kształcie rombu, w ten sposób obserwując wszystkie kierunki? - rzucił pierwszą propozycję na to jak w odpowiedni sposób zająć się nadzorowaniem chronionego. Ale może ktoś miał lepszy pomysł? - Ach, przepraszam... - dodał jeszcze chłopak, lekko zakłopotany, że musiał zadać takie pytanie - Jak zwracać powinniśmy się do pana? - zapytał, odwracając głowę w kierunku póki co bezimiennego maga.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1414-konto-jamiego#21282 https://ftpm.forumpolish.com/t1403-jamie-o-sullivan https://ftpm.forumpolish.com/t4238-new-frontier#86385
Nori


Nori


Liczba postów : 463
Dołączył/a : 06/02/2013
Skąd : Katowice

Przedmieścia Empty
PisanieTemat: Re: Przedmieścia   Przedmieścia EmptyCzw Sty 02 2014, 18:34

Czekała ją trudna misja. W porównaniu z poprzednimi, teraz naprawdę mogła stać się jej krzywda i zdawała sobie z tego sprawę. Dlatego też ubrała na siebie swój skórzany napierśnik, który miał ją niby chronić przed niektórymi broniami, sztylety, które były schowane w pochwy, które były przewleczone przez pasek w spodniach. Pokrowce wraz ze sztyletami były na biodrach, tak by mogła z łatwością po nie chwycić. Jednakże, niezależnie od tego jakim uzbrojeniem by nie dysponowała, musiała mieć łeb na karku i pilnować siebie oraz towarzyszy. Nori wiedziała, że sama nic nie zdziała i będą musieli pracować w grupie, by osiągnąć sukces. Musiała również wierzyć w siebie i swoje umiejętności. Pesymizm tutaj nic nie pomoże, wręcz przeciwnie. Dlatego też starała się być dobrej myśli, mimo tego że się bała o własne życie.
Była jedyną przedstawicielką płci żeńskiej, która wybrała się na tą misję. Dość dziwnie się czuła w otoczeniu samych mężczyzn (nie licząc jednego chłopca, który może i był wyższy od niej, ale dziewczynie wydawało się, że jest od niej młodszy). Jednego ze swoich kompanów nawet kojarzyła, minęli się w gabinecie Takano. Nie wiedziała w sumie jak się nazywa, ale pewnie zdobędzie tą wiedzę za niedługo.
Nagle w powietrzu pojawiły się jakieś napisy, były to zapewne słowa tajemniczo wyglądającej postaci. Jezioro… po plecach Nori przeszły dreszcze. Słyszała dużo plotek na temat Crocus. Zanim uda się im dotrzeć do krateru, to będą musieli się zmierzyć z demonami zostawionych przez Zerfa, mrocznego maga. W sumie nawet słowo „mroczny” tutaj nie pasuje. Ona jeszcze niedawno też była mrocznym magiem. Westchnęła ciężko. Nie czas teraz na głupoty, skarciła się w myślach.
- Nori, mag Fairy Tail.- Od jak dawana marzyła o tym, by to powiedzieć? Sama nie wiedziała. Ale słysząc własne słowa, uśmiechnęła się w duchu. Będzie dobrze, musi być.- Wydaje mi się, że romb to dobry pomysł. Najchętniej bym zajmowała jakąś pozycję po bokach, ale dostosuję się do was- powiedziała i się uśmiechnęła delikatnie.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t983-nori#14522 https://ftpm.forumpolish.com/t604-nori https://ftpm.forumpolish.com/t632-norisiowe-info
Samael


Samael


Liczba postów : 992
Dołączył/a : 28/01/2013

Przedmieścia Empty
PisanieTemat: Re: Przedmieścia   Przedmieścia EmptyNie Sty 05 2014, 15:13

Zielonowłosy dobrze wiedział, że jego obecna misja nie należy do tych, które można uznać za łatwe, wystarczyło rozejrzeć się wokół siebie. Uszkodzone budowle,  nieprzyjemny unoszący się w powietrzu zapach, a ziemia wyglądała jak po jakieś katastrofie czy bitwie. Słyszał co nieco o tym jak to tutaj wygląda, jednak bycie w tym miejscu i widzenie tego wszystkiego na własne oczy było gorsze niż to co słyszał. I właśnie w tym miejscu, on wraz z trójką innych,  czyli dwie Wróżki i dwa Pegazy miały pomóc w oczyszczeniu lub jak to powiedział ochraniana przez nich postać w naprawieniu miasta. Drugą osobą z jego gildii była ta znacznie niższa od niego dziewczyna, która widział w gabinecie Mistrzyni, była tak jak myślał Samael, to był nowy członek gildii. Miał już obecnie swoje świeżo zakupione rękawice na dłoniach, które obecnie miał schowane w swoim ciemnym płaszczu. Miał także założone na kolanach i łokciach metalowe ochraniacze z ćwiekami, one również nie były widoczne, znajdowały się pod ubraniem maga, bezpośrednio na ciele. Zapewne będą one od razu widoczne, gdy będzie musiał użyć któreś z tych części swojego wyposażenia, gdy coś będzie chciało zaatakować  ich pięcioosobową grupę.
- Samael, mag Fairy Tail, miło mi… Jeśli wam to nie przeszkadza to w tej formacji  zajmę pozycję z tyłu - powiedział mag błyskawic po tym jak jeden z Violet Pegasus przestawił się i zaproponował jak będą się przemieszczać jak również po tym, jak przedstawił się towarzyszka z jego gildii. Dzięki jego magii mógł zawsze szybko przemieścić się do innego z członków tej grupy, jeśli zaszła by taka potrzeba. Hiro zastanawiał się, jaką magią posługują się inni ochroniarze, wiedza ta może być bardzo przydatna, jak również rozmyślał nad tym, jak będzie wyglądało to oczyszczanie, czy tam naprawianie miasta przez tego ubranego n miało osobnika. Zielonowłosy rozejrzał się raz jeszcze po okolicy, na wszelki wypadek używa PWM Wyczucie , być zaatakowanym znienacka już na samym początku nie jest czymś miłym. Samael utrzymuje aktywną tą cały czas PWM do czasu, gdy będą musieli iść w kierunku jeziora, które znajdowało się kilka kilometrów od nich.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t589-konto-samael-a#7394 https://ftpm.forumpolish.com/t579-samael#7289 https://ftpm.forumpolish.com/t1096-notatki-samaela#16384
Gelassen


Gelassen


Liczba postów : 60
Dołączył/a : 26/08/2013
Skąd : Poznań

Przedmieścia Empty
PisanieTemat: Re: Przedmieścia   Przedmieścia EmptyNie Sty 05 2014, 15:29

No i w końcu! Pierwsza misja chłopca i od razu poważna! W sumie nawet nie znał szczegółów, był zbyt podekscytowany tym, że pozna innych magów, żeby się tym przejmować. W sumie nie poczynił nawet specjalnych przygotowań do misji, jest niemal pewien, że umiejętności jakie posiada mu starczą do przetrwania. A jak nie... to pech, mimo młodego wieku jest przygotowany na śmierć, w końcu został wychowany jak zabójca. Traf chciał, że oprócz niego na misję przybył jeszcze jeden Pegaz, nie znał go w sumie prawie wcale, ale nie ma tym nic dziwnego, w końcu nie mieli okazji porozmawiać. Ale teraz go pozna i kto wie, może znajdzie przyjaciela! Poza nim na misji pojawiła się niska dziewczyna. Z uśmiechem na twarzy, Żelek stwierdził, że jest spora szansa, że nie jest najmłodszy kiedy ją zobaczył. A może po prostu jest niska? Trzeba będzie o to zapytać potem. - pomyślał sobie. A no i trafił się jeszcze jeden facet, którego kompletnie nie kojarzył.
Po tym jak w powietrzu pojawiły się napisy Żelek po prostu oniemiał z zachwytu, oczka mu się zaświeciły i zaczął się po prostu zachwycać nieznaną sztuczką. Ale szybko się otrząsnął, w końcu pamięta, że misja na której się znajduje wymaga skupienia. Po tym jak przedstawił Jamie i Nori, stwierdził, że kolej na niego.
Gelassen, również z Violet Pegasus. Miło mi was poznać. Mówiąc to uśmiechnął się do wszystkich radośnie i włożył ręce do kieszeni, jak to miał w zwyczaju.
Jeśli mamy ochronić tego kolesia od magicznych napisów, nawiasem mówiąc fajna sztuczka, to takie ustawienie wydaje się być najlepsze. Powinniśmy też ustawić się tak, żeby nasze umiejętności dobrze działały z pozycją. No wiecie - atak z przodu najłatwiej wyłapać, więc tam się przyda ktoś kto umie się bić, ale też wytrzymały, a z tyłu musi być osoba, która szybko zauważy kogoś skradającego się. Zgłaszam się na pozycje z przodu, ale mogę też pasować na któryś z boków. Jak zwykle starał się przemyśleć wszystko - nawyk zabójcy. Od razu też postanowił się podzielić tym co myśli, miał nadzieję, że nie zostanie za to skarcony przez innych, zapewne bardziej doświadczonych w takich misja magów.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1437-zelek
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Przedmieścia Empty
PisanieTemat: Re: Przedmieścia   Przedmieścia EmptyCzw Sty 09 2014, 18:06

MG

Jak na razie wszyscy skupieni byli raczej na ustalaniu formacji, niż faktycznym przemieszczaniu, nic więc dziwnego że grupa nie posunęła się do przodu. W końcu Jamie z Gellasenem nadal nie ustalili kto idzie z przodu, zresztą postać w bieli przyglądała się całej czwórce, zza białego materiału, z zainteresowaniem. Ale o tym ta czwóreczka nie wiedziała. Jedynie Jamie wykazał jakieś zainteresowanie celem, który mieli chronić podczas tej misji. Postać, drgnęła gdy zwrócono się do niej, a w powietrzu znów pojawiły się słowa.-Mnemnymose-Mówił napis w powietrzu, oddając w zasadzie zapewne imię ów persony. W powietrzu rozległo się wycie, zapewne wilka, nadal jednak daleko od magów.

Czas na odpis: 12.01 godzina 18:00
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Jamie


Jamie


Liczba postów : 233
Dołączył/a : 23/08/2013

Przedmieścia Empty
PisanieTemat: Re: Przedmieścia   Przedmieścia EmptyCzw Sty 09 2014, 21:00

- Ach, co za cudowne spotkanie, nieprawdaż? Pegazy i wróżki w jednej drużynie, chciałoby się wręcz rzecz, że jest to baśniowe połączenie! W dodatku i cel jasny, pozytywny... - z właściwym sobie entuzjazmem zareagował momentalnie Jamie, gdy tylko usłyszał jak przedstawiają się inni członkowie drużyny, dodatkowo miło połechtany tym, że wszyscy właściwie bez słowa sprzeciwu zgodzili się na jego plan związany z ustaleniem konkretnej formacji podczas poruszania się i eskortowania ich gościa. - Och, oczywiście i pana Mnemnymose zaliczam do naszej fantastycznej grupy! - swoją drogą garść pozytywnego spojrzenia na świat i uśmiechu jeszcze nikomu nie zaszkodziła, a kto wie co czekało podróżników na tej ścieżce? Nawet Jamie wiedział, że nigdy nie było tak, że uśmiechać dało się przez cały czas bez przerwy, czasem po prostu trzeba było wspomniany uśmiech porzucić na jakiś czas i przyjąć bardziej zacięty wyraz twarzy. Nie dało się nic na to poradzić, tak po prostu skonstruowany był świat, ale skoro tak, to dlaczego przynajmniej przez chwilę nie pocieszyć się teraz, kiedy jeszcze było to w miarę możliwe? Dlatego właśnie uśmiechał się do wszystkich po kolei zupełnie jakby nie miał ani jednej troski na swojej głowie, choć w rzeczywistości wiedział jak to naprawdę jest. - Kolega z Violet Pegasus rwie się do przodu, czyż nie tak? - zagadnął przyjaźnie Gelassena, zupełnie tak jakby znali się od dłuższego czasu, choć przecież poznali się ledwie chwilę temu. Szczerze mówiąc, w pierwszej chwili miał zamiar zaoponować takiemu ustawieniu, gdzie to niski w gruncie rzeczy chłopak byłby na pierwszym miejscu i pierwszy mógłby odebrać, ale po chwili z zadziwiającą jasnością dotarło do niego, że przecież chłopak również był członkiem jego gildii! Dodatkowo wyrażał się całkiem rozsądnie, więc kto wie czy nie posiadał jakiegoś planu w zanadrzu albo asa w rękawie? - Niech i tak będzie, ja zajmę miejsce po drugiej stronie pana Mnemnymose, dopełniając skrzydła, tworzone już w części przez panią wróżkę~! - przytaknął głową koniec końców na całą tę propozycję. Zawsze przecież mógł w razie potrzeby szybko przemieścić się do przodu i wesprzeć młodego chłopaka w przypadku konkretnego zagrożenia, a poza tym tak naprawdę każda strona tej formacji niosła ze sobą odpowiednie zagrożenie.

I jak powiedział, tak też zrobił, szybko umiejscawiając się po boku mężczyzny o trudnym do spamiętania imieniu, w gruncie rzeczy będąc zadowolonym, że będzie mógł też nieco więcej dowiedzieć się o samym mężczyźnie. - Tak z czystej ciekawości, w ogóle jaką mocą pan dysponuje? To musi być coś naprawdę potężnego, choć z drugiej strony potrzeba eskorty sugeruje, że jednocześnie dość... kruchego? Niebezpiecznego? Problematycznego? Ach, ale możemy przecież rozmawiać w trakcie poruszania się, prawda? - rozejrzał się też po reszcie ludzi wokół siebie. - Naprzód więc, naprawiajmy świat! - kto wie czy to nie były ostatnie stricte wesołe i nieskażone żadnym bólem słowa chłopaka tego konkretnego dnia. Zaraz po nich chłopak ruszył z miejsca, kierując się naprzód do celu ich podróży, jednocześnie bacznie przyglądając się swojej wyznaczonej flance terenu. Przed chwilą słyszeli przecież wycie wilków, więc kto wie czy już nie byli oczekiwani dalej na ich ścieżce?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1414-konto-jamiego#21282 https://ftpm.forumpolish.com/t1403-jamie-o-sullivan https://ftpm.forumpolish.com/t4238-new-frontier#86385
Nori


Nori


Liczba postów : 463
Dołączył/a : 06/02/2013
Skąd : Katowice

Przedmieścia Empty
PisanieTemat: Re: Przedmieścia   Przedmieścia EmptyNie Sty 12 2014, 12:44

- Jak za starych, dobrych czasów, nieprawdaż? Kto by pomyślał, że Wróżki i Pegazy znów się zjednoczą, nawet pod nową odsłoną!- Uśmiechnęła się. Jamie zarażał wręcz optymizmem. Potem spojrzała na zakapturzoną postać, która miała niby usunąć te wszystkie zanieczyszczenia z Crocus. Miała nadzieję, że misja im się powiedzie.- Chciałabym panu, panie Mnemnymose- boże, co za dziwne imię- życzyć powodzenia. I wam wszystkim też.
Nori spojrzała na maga, którego zadaniem było oczyszczanie Crocus. Słyszała plotki o demonach, które się kryły pomiędzy budynkami. Domyślała się, że nie są one przesadzone. Tylko pytanie... jak bardzo silne one są i co może im się stać, jak stoczą walkę z takowym. Norka domyślała się, że może się ich pojawić więcej niżeli jeden czy dwa. Zerf "zadbał" o to, by była stolica Fiore była jednym z najniebezpieczniejszych miejsc w całym królestwie. Ale oni nie dadzą sobie rady? Oni? Muszą sobie poradzić. Przeżyją to, choćby nie wiem co. Jeżeli chodzi o skutki uboczne misji, to jakoś przeżyje, kiedy pod wpływem zanieczyszczeń, których było tutaj pełno, urośnie jej trzecia ręka, dodatkowa para oczu z tyłu głowy czy piersi. Bądź co bądź, zawsze mogło być gorzej. Grunt, żeby przeżyć, a będzie z siebie zadowolona.
Nori stanęła po prawej stronie mężczyzny. Wraz z Jamiem mieli ochraniać pana Mnemnyomose bo obu jego bokach. Miała nadzieję, że będzie w stanie obronić maga przed potencjalnym zagrożeniem. I co najważniejsze... czy nie będzie drużynie przeszkadzać? Nie chciała być ciężarem dla reszty, dlatego da z siebie wszystko!
- No to w drogę- powiedziała cicho.
Nori ruszyła, kiedy tylko zrobił to Jamie. Obserwowała bacznie otoczenie, tak by nic ją nie zaskoczyło. Usłyszeli wycie wilków, które jednak były gdzieś w oddali. Coś czuła, że to była jakaś "zapowiedź". Wzięła głęboki wdech. Musiała być spokojna. Żaden głupi wilk nie będzie jej dekoncentrował. Jednakże ona już przed oczami miała tego wilka. Czterometrowy basior z kłami długimi jak jej ręka. Ale będzie dobrze. Musiała jedynie myśleć, a nic większego nie powinno się jej stać.
Nori oczywiście cały czas nie przestawała obserwować otoczenia. Najbardziej skupiała się na swojej prawej stronie, oraz przodzie. Miała nadzieję, że jej kolega gildyjny, co z tyłu szedł, też uważał... uh. Będzie ciężko, ale dadzą radę. Nie ma innej opcji.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t983-nori#14522 https://ftpm.forumpolish.com/t604-nori https://ftpm.forumpolish.com/t632-norisiowe-info
Gelassen


Gelassen


Liczba postów : 60
Dołączył/a : 26/08/2013
Skąd : Poznań

Przedmieścia Empty
PisanieTemat: Re: Przedmieścia   Przedmieścia EmptyNie Sty 12 2014, 15:58

Nie znam za bardzo historii gildii, ale faktycznie - Pegazy i Wróżki to brzmi wręcz jak mityczne połączenie. - dodał od siebie Żelek z uśmiechem. Jak na razie osoby z którymi został wysłany na misje wydają się być miłe i przyjazne. Kto wie, może rozwinie się z tego jakaś znajomość, która wykroczy poza misje. Oczywiście o ile przetrwają w tych niegościnnych warunkach, na co szczerze liczył. Panie Mnemnymose, proszę się o nic nie martwić, nie będzie żadnych problemów z ochroną pana, gwarantuje to! - powiedział jak zwykle pewny swoich umiejętności chłopak. Aczkolwiek w głębi duszy nie czuł się aż tak przekonany, że będzie łatwo. Mimo iż wiedział, że jest silny to wiedział też, że pewnie daleko mu do któregokolwiek maga z grupy, a co dopiero do przeciwników z którymi się spotkają. Ale i tak nie miał zamiaru się poddać, czy zwątpić w siebie.
Nie pcha mnie aż tak bardzo do przodu, wydaje mi się tylko że moje umiejętności będą się dobrze sprawdzały na froncie. Poza tym tam będę miał najlepszy punkt widokowy. - powiedział do Jamiego ruszając już na swoją pozycje. Przyjrzenie się temu bądź, co bądź ciekawemu miejscu może się okazać interesującym przeżyciem, a dla młodego maga na pewno było też pouczające, w końcu może się dowie czegoś więcej niż mu wpoili rodzice. Tylko, żeby miał jeszcze czas na podziwianie, w końcu musi się skupić na wypatrywaniu wrogów.
Kiedy drużyna ruszyła w drogę Żelek ruszył ochoczo do przodu uważnie obserwując drogę przed nim. Skoncentrował się na wyszukiwaniu wszelkich oznak niebezpieczeństwa, ufał że jego sprzymierzeńcy będą chronić jego flanki i tyły, więc nie przejmował się za bardzo wyciem wilków, no przynajmniej dopóki nie zaatakują kogoś z grupy.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1437-zelek
Samael


Samael


Liczba postów : 992
Dołączył/a : 28/01/2013

Przedmieścia Empty
PisanieTemat: Re: Przedmieścia   Przedmieścia EmptyNie Sty 12 2014, 16:40

Zielonowłosy osłaniał tył stworzonej przez nich formacji, co sam zaproponował. Pozostali członkowie tej grupy zapewne na niego liczyli, a on sam nie chciał ich zawieść. Mag błyskawic cały czas stara się uważnie obserwować teren wokół nich, gdy będą się przemieszczać w stronę jeziora, które było ich celem. Nic nie mówił, bo nie chciał, aby jego uwaga chociaż na chwilę osłabła, na tak niebezpiecznym terenie praktycznie z każdej strony może nadejść niebezpieczeństwo. Jeśli tempo ich przemieszczania się pozwoli na to, to Samael używa Dairokkan jako pomoc w szybkim wykryciu czegoś niepokojącego. Obserwuje uważnie również niebo, może nawet z tej strony coś ich zaatakować, bądź lecieć coś na nich. Swoje obydwie ręce ciągle ma w swoim ciemnym płaszczu, choć był przygotowany to szybkiego wyciągnięcia ich i w razie potrzeby użycia. Zapewne panoszące się tutaj demony nie pozwolą im tak po prostu dostać się do tego jeziora, spotkanie z nimi jest nieuniknione. W takim przypadku zielonowłosy nie będzie się hamował i zamierza z tymi istotami walczyć z całą siły jaką posiada. Jeśli uda mu się odkryć jakieś zagrożenie zbliżające się do nich, informuje o tym szybko swoich towarzyszy.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t589-konto-samael-a#7394 https://ftpm.forumpolish.com/t579-samael#7289 https://ftpm.forumpolish.com/t1096-notatki-samaela#16384
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Przedmieścia Empty
PisanieTemat: Re: Przedmieścia   Przedmieścia EmptyCzw Sty 23 2014, 17:47

MG

Formacja w końcu ruszyła i ponownie zainteresowanie samym celem, wykazał jedynie Jamie, odzywając się do maga i zadając swoje pytanie. I tym razem w powietrzu pojawiły się słowa. "Ta magia, nie ma nazwy". I tylko tyle, nie mniej, nie więcej. Zdanie to zdawało się pozbawione jakichkolwiek intencji czy emocji. Ten sposób porozumiewania był na swój sposób dość niewygodny, nie pozwalał bowiem na dokładne stwierdzenie co też autor słów w danej chwili czuje, co utrudniało poprawną komunikację. W każdym razie droga przebiegała prawie że bez zakłóceń. Nad głowami magów, a także w ogóle po "lesie", latały motyle, dość spore bo wielkości dłoni, o fioletowych skrzydłach, zaś z miasta dobiegło wycie wilków, coraz bliższe, do pierwszej linii domów bowiem dzieliło magów już tylko kilka metrów, Między dwoma budynkami Gellasen dojrzał nawet przemykający cień, dość spory, cień. To coś, mogło mieć nawet 2m wysokości.

Czas na odpis: 30.01
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Jamie


Jamie


Liczba postów : 233
Dołączył/a : 23/08/2013

Przedmieścia Empty
PisanieTemat: Re: Przedmieścia   Przedmieścia EmptyPią Sty 24 2014, 15:03

Umiejętności, huh? To było ciekawe. Koniec końców młody chłopak wcale nie wyglądał na osobę, która byłaby w stanie sama w pojedynkę położyć watahę wilków czy innego potwornego tatałajstwa, które mogło czaić się na nich wszystkich w tym dziwacznym i opuszczonym, przynajmniej przez rozsądnych, trzeźwo myślących ludzi. Być może jednak już niedługo O'Sullivan miałby okazję przekonać się, że pozory, faktycznie jak nigdy wcześniej, mogły mylić, a Gelassen był siłaczem nad siłaczy? Dzieci w dzisiejszych czasach dorastały szybciej niż kiedykolwiek wcześniej, och, jeszcze za czasów Jamiego wyglądało to zupełnie inaczej, a przecież sam mężczyzna nie był zaś wcale stary. Swoją drogą na jaką miłą grupę trafił tym razem Pegaz, to dopiero zaskoczenie. Przyzwyczajony do wybuchowych charakterów osób, z którymi wcześniej współpracował teraz de facto mógł docenić jak to jest, kiedy wszystkich łączy jeden cel, a nie tylko okoliczności. No i przyjemnie było móc rozmawiać nie obawiając się o to, że ktoś za chwilę straci panowanie nad sobą i spróbuje przyładować chłopakowi w głowę. Zaprawdę przyjemne uczucie. Nawet cichy zielonowłosy idący za nimi wszystkimi wydawał się być tutaj dobrze dobrany, nie denerwując się ani przesadnym rozgadaniem Jamiego, ani też tym, że obok niego na misję wysłane zostały dzieciaki... O ile rzecz jasna można było magów i ich wiek traktować taką samą miarką jak normalnych ludzi.

- Ach... nie ma nazwy, tak? - mechanicznie powtórzył na głos Jamie, zupełnie jak dziennikarz, który w zwyczaju miał upewniać się co do wszystkiego po kilka razy i podrapał się po karku, jednocześnie wciąż powoli zmierzając przed siebie, z oczami wlepionymi w "kryty" przez siebie bok - Wybaczy pan, ale nie za wiele mi to mówi. To znaczy i znowu bez urazy, ale wierzę, że na świecie istnieje co najmniej kilkanaście osób, które mogłyby o swojej magii powiedzieć, że nie ma ona nazwy... Innymi słowy... - tu chłopak zamyślił się chwilę, jednocześnie odruchowo kładąc dłoń na mieczu i z ciekawością przyglądając się przez chwilę dziwnym motylom, jakby obawiając się, że za chwilę zechcą zaatakować ich wszystkich. Ba, był przygotowany i na taką ewentualność, stąd choćby i ta ręka. - Gdyby miał pan sam nadać jej nazwę, jakby pan ją nazwał? - zapytał jednak w końcu, uśmiechając się właściwie sam do siebie w tym momencie, nie odważył się bowiem nawet na chwilę zdjąć wzrok z obserwowanego terenu już w tym momencie. Znaki które słyszał i widział jednoznacznie zdawały się twierdzić, że z każdym kolejnym krokiem robiło się coraz niebezpiecznej, a widok domów wcale nie cieszył maga tak bardzo jak w normalnej sytuacji, wiedział bowiem o co w tej misji chodziło.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1414-konto-jamiego#21282 https://ftpm.forumpolish.com/t1403-jamie-o-sullivan https://ftpm.forumpolish.com/t4238-new-frontier#86385
Nori


Nori


Liczba postów : 463
Dołączył/a : 06/02/2013
Skąd : Katowice

Przedmieścia Empty
PisanieTemat: Re: Przedmieścia   Przedmieścia EmptyPon Sty 27 2014, 20:49

Nori szła powoli i się nie odzywała. Jakoś średnio interesowało ją to, jak się magia owego maga nazywała. Czy w chwili obecnej miało to jakiekolwiek znaczenie? Po misji mogą sobie pójść na soczek albo coś mocniejszego (np. na kawę) i pogadać na ten temat. Dziewczyna wolała się skupić na tym, co ją otaczało. Nie chciała zostać zaskoczona przez jakiegoś dzikiego zwierza czy tym podobną rzecz. W Crocus wszystko było możliwe tak naprawdę. Koło nich właśnie latały zmutowane motyle, które były monstrualnych rozmiarów, jak na owada. Po plecach Norki przeszły dreszcze... brr. Jednakże nadal zachowywała pełną czujność, tak by nic nie umknęło jej uwadze. Nie mogła sobie pozwolić na jakiekolwiek błędy, a zwłaszcza na misji takiej wagi, prawda? Jedna głupia wpadka, a może skończyć w paszczy jakiegoś demona. Ewentualnie wpadnie do studzienki z radioaktywną wodą i wyrośnie jej druga głowa. Albo kolejna para oczu z tyłu głowy... w sumie to by było coś. Mogłaby obserwować teren i z przodu i z tyłu. Wow.
Pierwsze budynki. Normalnie to by się z nich cieszyła, ale teraz jakoś nie była specjalnie zadowolona z tego faktu. Cholera wie, co między nimi się kryło. Nori starała się patrzeć uważnie na otoczenie, tak by nic jej uwadze nie umknęło i w razie czego być gotową do ataku/obrony.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t983-nori#14522 https://ftpm.forumpolish.com/t604-nori https://ftpm.forumpolish.com/t632-norisiowe-info
Samael


Samael


Liczba postów : 992
Dołączył/a : 28/01/2013

Przedmieścia Empty
PisanieTemat: Re: Przedmieścia   Przedmieścia EmptySro Sty 29 2014, 21:51

Zielonowłosemu teraz pojawiła się w głowie pewna rzecz, o którą mógłby spytać znajdujących się tutaj dwóch członków innej gildii. Mógł to zrobić już wtedy, kiedy tamci się przedstawiali, trochę ciekawe było, dlaczego ta myśl nie pojawiła się wcześniej. - Skoro jesteście z Violet Pegasus to czy kojarzycie Hibari’ego, takiego gościa z czerwonymi włosami z waszej gildii… To mój dobry znajomy, zastanawiał się co u niego, już jakiś czas go nie widziałem - powiedział do pozostałej części przedstawicieli płci brzydkiej, jeszcze zanim wyruszyli w drogę. Jak na obecną chwilę, chociaż przebywania w mieście, gdzie znajduje się niemała ilość demonów, jak na razie żadnego z nich nie dane było tej grupie zauważyć. Los magom sprzyjał, mag błyskawic był jednak prawie pewien, że taki stan nie będzie trwał wiecznie, obecny spokój może być tylko ciszą przed burzą. Gdy w końcu cała ich piątka ruszyła w stronę swojego celu, zielonowłosy zaczął się zastanawiać nad tym wyciem, które docierało do ich uszu, które niezbyt mu się podobało. - Praktycznie zero stworzeń na które mogłyby zapolować wilki w tym miejscu, nie licząc tych dziwnych motyli jak i demonów… Jak dla mnie to albo to nie są zwykłe wilki, albo w ogóle to nie są one - mówi to do pozostałej czwórki, co kilka chwil rozglądając się na boki, oraz na ich tyły. Chociaż nie wyglądają na niebezpieczne te o fioletowych skrzydłach motyle, to chłopak stara się uniknąć kontaktu z nimi. Jeśli te wilki czy tam inne istoty będą chcieli ich zaatakować, to zapewne podejmą próbę otoczenia ich, jeśli oczywiście będzie ich niemała grupa. Samael oczywiście patrzy się też pod nogi, jak i również zwraca uwagę na to co robią jego towarzysze, gdyż możliwe jest, że coś się stanie nie z strony maga błyskawic. Widok budynków budził w zielonowłosym mieszane uczucia, jednocześnie oni sami mają ochronę jak i ukrycie, jednak z drugiej strony to właśnie z ich strony równie dobrze może zostać wyprowadzony jakiś atak. Dlatego mag, gdy są już coraz bliżej nich stara się jeszcze bardziej być czujnym i być przygotowanym na unik czy to obronę.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t589-konto-samael-a#7394 https://ftpm.forumpolish.com/t579-samael#7289 https://ftpm.forumpolish.com/t1096-notatki-samaela#16384
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Przedmieścia Empty
PisanieTemat: Re: Przedmieścia   Przedmieścia EmptySob Lut 01 2014, 20:43

MG

Nagły wrzask i pisk, sprawiły że wszyscy podskoczyli, a Jamie nie doczekał cię odpowiedzi. W każdym razie sprawcą zamieszania był Gellassen który z niewiadomych przyczyn, odwrócił się na pięcie i machając rękoma zaczął z wrzaskiem uciekać. Nie dużo mu to dało, bo parę metrów za grupką magów, potknął się i upadł. Gorzej, że nie wstawał~ W każdym razie, nim ktokolwiek zdążył ruszyć mu z pomocą, lub zorientować się co z magiem, Norka zakrztusiła się i splunęła na ziemię, sporą dawką krwi, która leciała jej też z nosa. Sama Nori nie czuła się źle, bynajmniej, była całkiem w formie, więc skąd krew? Skąd nagły paraliż mięśni u Jamiego który ogarnął że nie może ruszać rękoma? No i Samael, który powoli tracił wzrok, pogrążając się w coraz większym mroku, tak samo jak i w coraz większej ciszy... nawet mag którego mieli chronić, chybotał się niebezpiecznie, jak by zaraz miał upaść. Tylko, co było powodem?

Stan postaci:
Gellassen: Wypadasz
Samael: Problem ze wzrokiem i słuchem
Nori: Krwawisz z nosa i ust
Jamie: Nie możesz poruszać rękoma, paraliż powoli rozchodzi się na całe ciało.

Czas na odpis: 08.02 godzina 21:00
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Sponsored content





Przedmieścia Empty
PisanieTemat: Re: Przedmieścia   Przedmieścia Empty

Powrót do góry Go down
 
Przedmieścia
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 7Idź do strony : 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Next
 Similar topics
-
» Przedmieścia
» Przedmieścia
» Przedmieścia Ne'Rea
» Nowobogackie przedmieścia
» Zachodnie przedmieścia

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.