HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Aiuola Mondo - Page 2




 

Share
 

 Aiuola Mondo

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3 ... 9 ... 17  Next
AutorWiadomość
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Aiuola Mondo - Page 2 Empty
PisanieTemat: Aiuola Mondo   Aiuola Mondo - Page 2 EmptyPon Lut 27 2017, 20:26

First topic message reminder :

MG

Miasto niedaleko stolicy Bosco. Dużo by się rozpisywać o jego infrastrukturze, więc z ważniejszych kwestii - jest to miasto które rozbudowywane było pierścieniowo. Kolejne "Warstwy" narastały dookoła starszych. Tak więc obrzeża miasta są całkiem nowe a w centrum znajduje się tzw. Stary rynek. Aktualnie w centrum rynku znajduje sie ogromna kamienna arena. Wysoka na 3 metry od ziemi kamienna bryła ma średnicę 20 metrów. Na życzenie zarządcy miasta otoczona została drewnianymi trybunami przekształcając się w coś na wzór stadionu. Dookoła jak zwykle tłoczą się różne stragany i straganiki. Tylko teraz ze względu na turniej, jest ich więcej. Zapisy znajdowały się niedaleko wejścia na arenę. Przy drewnianej budce siedział nieco grubszy mężczyzna w białym fraczku, który notował "Imiona" każdego uczestnika. Do turnieju zostało jeszcze kilka minut, mimo że zapisy miały trwać jeszcze trzy dni. Kolejka była długa, stało w niej jeszcze pewnie ze sto osób. Osoby te z nieskrywanym zainteresowaniem, przyglądały się innym uczestnikom. Część tych którzy dali radę się zapisać, krążyła już po straganach, a część siedziała na trybunach. Co uważniejsza osoba mogła dostrzec tutaj nawet takie sławy jak kapitan magicznej policji, Erre czy sama Persefona Wyrmbane. Tak więc jakąkolwiek formę miał mieć turniej, wybicie się na nim nie miało być prostą sprawą.

//Termin: 30.02 -> Żart, 02.03, ale nie będę wam pisał terminów. Zawsze macie 72h na post. Czasem może być więcej, ale nie będzie mniej. Zapisy zapisami, ale liczę tylko osoby, które napisały chociaż jeden post. Dopóki chociaż ten jeden post się nie pojawi, zakładam że się jeszcze nie pojawiliście na turnieju. Możecie założyć jak wam wygodnie że albo nadal stoicie w kolejce, albo już się zapisaliście. Na trybuny wstęp darmowy, nawet bez zapisu do turnieju.//
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545

AutorWiadomość
Cassandra


Cassandra


Liczba postów : 546
Dołączył/a : 04/06/2013

Aiuola Mondo - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Aiuola Mondo   Aiuola Mondo - Page 2 EmptyNie Mar 05 2017, 14:28

Kręcąc się po straganach wokół areny Cass nie trafiła na nic ciekawego. Udała się więc na trybuny, aby tam poczekać, aż całe zawody się zaczną.
Zaczęło się od tego, że pojawił się jakiś staruch. Przedstawił się i wyjaśnił pokrótce o co w tym wszystkim chodzi. Dziewczyna słuchała go uważnie, acz nie widziała w tym co powiedział niczego niezwykłego. No może to jedno określenie, że magów do przetestowania nigdy dość. To zabrzmiało dość niepokojąco. Turniej został zorganizowany, żeby sprawdzić magów? Nie mogła dłużej się nad tym zastanowić, bo wkrótce pojawiły się nazwiska uczestników.
- O, wystąpię jeszcze dzisiaj. - rzuciła do siebie, aby widząc pozostałe imiona zmarszczyć brwi i zacząć się zastanawiać intensywnie. Coś jej to mówiło, przynajmniej niektóre z tych nazwisk. Że też nie miała do nich pamięci... To nic, była przekonana, że jak tylko ich zobaczy to sobie przypomni.
W pierwszych dwóch walkach nie zauważyła żadnej znajomej twarzy, ale też tamte imiona niewiele jej mówiły. Za to mogła trochę popatrzeć z czym magowie mieli do czynienia. Cieszyła się, że nie trafiła na tą pierwszą maszkarę, bo choć to ta druga wyglądała wiele gorzej to jednak patrząc na walkę pierwszej drużyny nic nie mogłaby zrobić pierwszej bestii. Oby tylko kolejne nie były tak samo odporne na broń. Jeśli zaś chodziło o drugiego stwora i drużynę, która miała się z nim zmierzyć... To byli ci dwaj goście z Sanyi... Czy raczej tego miejsca po Sanyi gdzie trafiła po śmierci. Czyżby też przybyli tu podejrzewając, że jest to jakoś powiązane? Postanowiła, że spróbuje z nimi później pogadać.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1058-skrytka-cass#15774 https://ftpm.forumpolish.com/t1054-cassandra-dusthert https://ftpm.forumpolish.com/t1320-cassandra#19636
Pheam


Pheam


Liczba postów : 2200
Dołączył/a : 15/08/2012

Aiuola Mondo - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Aiuola Mondo   Aiuola Mondo - Page 2 EmptyNie Mar 05 2017, 15:54

Darksworth siedział na trybunach i nie wiele miał do roboty. Kończył właśnie jeść loda, kiedy podszedł do niego Dax. Przyjrzał się chłopakowi. Dawno go nie widział. Właściwie od czasu, kiedy dziwnym trafem znalazł się w lesie, akurat wtedy kiedy walczyli z Tothem. Uśmiechnął się lekko do chłopaka.
-No siema.-odpowiedział i przesunął się lekko, aby zrobić mu miejsce. Red kiwnęła mu głową na przywitanie, zbyt zajęta konsumpcją loda, żeby coś powiedzieć. Darksworth był ciekaw, czy w ogóle pamiętała Daxa. Swoją drogą, czy chłopak widział wtedy Red?... Chyba tak, ze względu na to, że dziewczyna zawarła z nim kontrakt w trakcie walki z wielkim wężem. Nie miał zbyt wiele do powiedzenia swojemu dawnego kompanowi, więc tylko siedział, aż w końcu dostrzegł grupkę znajomych ludzi. I aż ciarki go przeszły. I nie chodziło mu wcale o Torę.
-Więc ona jednak żyje...-wyrwało mu z ust, patrząc na Hotaru. Więc jednak to nie były zwidy. Faktycznie widział ją wtedy, w Sanyi. A może to jakaś sztuczka zakonu? Ale kiedy obserwował, jak rozmawiała z Tora, zrozumiał, że to prawdziwa Hotaru. Ta, która pamiętał. Ale która nie pamiętała jego. Oni chyba też go zauważyli, więc Darksworth szybko odwrócił wzrok. Nie miał zamiaru do nich podchodzić. To dopiero była by niezręczna sytuacja...
-Czy też byłeś z nimi w Sanyi?-zapytał Daxa, bo w sumie był tego ciekawy. Był tam Samael, Hotaru i Torashiro. Kogo jeszcze Fairy Tail wysłało na tą misje? Podejrzewał obecność Takary, ze względu na zniszczenia... Ale Dax też potrafił siać chaos. Nagle usłyszał trzy gongi i z nieba zaczął zsuwać się tron. A osoba, która na nim siedziała, wywołała u Fema atak paniki. Jasna cholera, co on tutaj robi... Czekaj! Czyli ten turniej, to znowu sprawka zakonu?!-pomyślał i przetarł twarz dłonią. W co on się znowu wpakował? Kiedy starzec wbił wzrok w Fema, ten uśmiechnął się lekko. Sprawdzić jak silni są magowie? Czyżby starzec rozpatrywał jego propozycje? Chciał sprawdzić, czy magowie są wystarczająco silni, aby pomóc im w walce z demonami? A więc... może nie musiał opuszczać tego turnieju? Z trudem przełknął ślinę i westchnął cicho, po czym spojrzał na Red. Jak ona zareagowała na widok starca, który ją więził? Jeśli była przestraszona, Darksworth ją przytulił i mruknął, aby się nie martwiła. Staruch nie będzie chciał zrobić im krzywdy. Przecież wcześniej ich wypuścił... Magów do przetestowania nigdy dość... Co on do cholery testuje?-pomyślał, patrząc na listę uczestników. Hans? Nie znał tego imienia. Ale widział, że jest on w jednej drużynie z Torą i Hotaru. Sam Darksworth wpadł do teamu z ludźmi, których nie znał. Po obejrzeniu pierwszego pojedynku, miał jednak nadzieję, że trafi mu się w drużynie ktoś z magią elementarną... typu ogień albo coś takiego. Bo Dym nie wiele mógł zrobić na takie stworzenia. Zastanawiał się, co to takiego? Czyżby to były te demony, o których mówił Tora? Faktycznie wydawały się być dość silne i nieprzewidywalne. Ale skoro tak, to jakim cudem staruch je kontrolował? Wypuszczanie demonów w takim miejscu było naprawdę niebezpieczne... Fem ciekaw był, co na ten turniej reszta zakonu. A może inni rycerze również tutaj byli? Rozejrzał się niespokojnie po trybunach, jednak nie dostrzegł nikogo, kto by mu się przyglądał... Było za to wiele zakapturzonych postaci, co trochę niepokoiło palacza. Kiedy skończyła się pierwsza walka, zgłodniał, zabrał więc Red na obiad i wrócił na trybuny w chwili, kiedy na arene wchodziła grupka Tory. Był z nim też Dax... Czyżby podał fałszywę nazwisko i to on był tym Hansem? Kiedy jednak pojawił się potwór, Darksworth wstał, a z jego ust wydobył się krzyk. Czy... to... czy to był Janusz?! Jasna cholera, co się z nim stało?!  Czyżby zjadł go jakiś demon w opuszczonym? Do tej pory zastanawiał się, co działo się z innymi ludźmi, kiedy on uwięziony był w wieży... Ale to... to było zbyt obrzydliwe. Usiadł na swoim miejscu, telepiąc się lekko. Nie wiedział jednak z jakiego powodu. Przecież nawet nie lubił tego Gołębia... Zacisnął mocno pięści i zmusił się do oglądania walki.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4715-pheam-darksworth
Dax


Dax


Liczba postów : 1344
Dołączył/a : 20/10/2012
Skąd : Krakus

Aiuola Mondo - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Aiuola Mondo   Aiuola Mondo - Page 2 EmptyNie Mar 05 2017, 17:53

A więc pedofil na lody poszedł kurde bele, z dziewczynką, no Daxu nie wiedział, że ona gustuje w starszych i pamiętał ją jakoś w miarę. Na pytanie Dax skierował głowę w stronę Pheama i kiwnął potakując - Stary, Kasjana kurwa spotkałem, jeszcze potem do jakiegoś gównianego miejsca trafiliśmy - krótki komentarz na temat tej przygody, która się tam stała. Gdy tylko rozbrzmiały gongi Dax spojrzał na starucha na tronie - Ale ma paskudnego ryja... - powiedział pod nosem. Eh ale musiał się przygotować do roboty jakby nie patrzeć dlatego wyciągnął z plecaka czwartek i założył go na łapy - Jak coś popilnuj mi plecaka - rzucił do Fema.
Jak widać przyszło mu walczyć u boku swoich znajomych, więc się uśmiechnął idąc w stronę areny.

No cóż, walka się miała zacząć, ale gdy tylko stwór się pojawił Dax stanął jak wryty. Ta gołębia głowa... kojarzył tego ptaszora bardzo dobrze, to ten gościu którego spotkał w Clover?! Czy tylko mu się wydaje czy ma zwidy?! Chrystusie ta abominacja... To nie było normalne, Dax miał już krzyknąć co tu się odpierdala, ale się powstrzymał i spojrzał na starucha... to musiała być jego sprawka. Będzie trzeba się tego dowiedzieć, ale nie teraz... za dużo ludzi, źle by było prowadzić zamęt. Jedyne co Dax może teraz zrobić to zakończyć życie tego... czegoś. Gdy tylko Tora robi to co ma zrobić i nie zadziała Dax podwinie od razu rękawy i użyje swojego smoczego serca (SR) oraz szponów (C), którymi będzie się ewentualnie bronił przed mackami. Dodatkowo gdy Dax znajdzie się w zasięgu odpali Frozen Domain (A), by dostać siły i ogólnie wszystkiego, będzie starał się unikać macek i też je ciąć swoimi szponami ale również starając się spróbować jakieś obrażenia na cielsko stwora i uważać, co by nie poleciało coś z niego z reszty kupy mięsa (Czyt. niespodziewana macka, będzie się gówniak ruszał) + Hans uważa na resztę spellów swojej drużyny.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t451-bank-mroza https://ftpm.forumpolish.com/t4702-daxy https://ftpm.forumpolish.com/t780-dax-i-jego-zmiany
Hotaru


Hotaru


Liczba postów : 756
Dołączył/a : 14/08/2012

Aiuola Mondo - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Aiuola Mondo   Aiuola Mondo - Page 2 EmptyNie Mar 05 2017, 19:24

Zobaczyła go. Serce przyśpieszyło jej na moment. Ile już go nie widziała i dlaczego nie mogli zobaczyć się wcześniej? Wpatrywała się w niego jak głupia. Jednocześnie na jej polikach pojawiły się niewyobrażalnie duże rumieńce. Na moment otworzyła buzię. Speszyła się, a ciastka upadły jej na ziemię. Nie sądziła, że go tu spotka. Szczerze mówiąc, było jej głupio podejść do niego. Zasłoniła się włosami. Nie wiedział jej. Może nie zwrócił uwagi? Chciała z nim porozmawiać, ale jeszcze nie teraz. Wpierw chciała coś sama sobie udowodnić. Nie będzie rozmawiała z Pheamem Darksworthem, dopóki nie skończą się walki pierwszego dnia. Musiała się na nich skupić. Cieszyła się, że będzie walczyła razem z wróżkami u boku.

Bała się tego, co się stanie na arenie. Wzięła głęboki oddech, aby się uspokoić. Musiała się skupić na tym, co będzie się działo. Poprzednia bestia nie wyglądała zachęcająco. Z ich pewnie będzie podobnie. Nie miała zielonego pojęcia jaką magią posługiwał się Torashiro. Sama jednak wiedziała, że jej magia niekoniecznie sprawdzi się na takiego przeciwnika. Pozostało wspierać chłopaków jak najbardziej jak to możliwe. Gdy grupa się zebrała postanowiła odezwać się jeszcze po Torashiro.
- Jeżeli potrzebowalibyście energii magicznej to podejdźcie do mnie - zamilkła się na chwilę - potrafię ją przekazywać. Nie wiem na ile moja magia się sprawdzi, ale dajmy czadu chłopacy!
Gdy wchodziła na arenę, kończyła właśnie jeść mandarynkę. Wyczytała dzisiaj w horoskopie, że przyniesie jej szczęście. Miała dużą nadzieję, że tak się stanie. Zawsze warto stosować wszystkie możliwe środki.
Weszła na arenę. Oddychała powoli, aby nie pokazywać nerwów, które jej dzisiaj towarzyszyły. Głowa gołębia zdziwiła ją. Widziała go w Sanyi, a przynajmniej jego głowę. Przecież niedawno on przypominał człowieka. No nie zachęciło jej to w ogóle. Dobra, czas zacząć działać. Gdy pierwszy atak Torashiro nie zadziała, Gordwig wpierw użyje tornada rangi A na całej tej wielkiej kupie. Sama uważa na spelle swoich towarzyszy. Gdyby jakaś macka zbliżyła się do niej, będzie broniła się przed nimi ostrzami rangi C. Wpierw chciała wybadać jak stwór będzie funkcjonował, zanim podejmie się jakiś innych kroków. Stara się trzymać z daleka od stwora na tyle ile to możliwe.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t85-konto-hotarci https://ftpm.forumpolish.com/t3504-hotaru#66480 https://ftpm.forumpolish.com/t3639-hocia
Ayako


Ayako


Liczba postów : 46
Dołączył/a : 10/01/2017

Aiuola Mondo - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Aiuola Mondo   Aiuola Mondo - Page 2 EmptyPon Mar 06 2017, 23:19

Ayako próbowała się dostać do Magnolii i trzeba przyznać, ze całkiem nieźle jej to szło. Myśli błądziły, a oczy jeszcze bardziej, gdy przyglądała się każdemu drobnemu szczegółowi, każdemu szeptowi i zapachowi, niczym małe kocię, poznające wielki świat. Zachwycała się każdym powiewem wiatru, każdym ptakiem dostrzeżonym na niebie... Po prostu wszystkim. A jedną z tych rzeczy, którymi się zachwycała była tablica głosząca o jakimś turnieju. Wyglądał na spore widowisko, a spore widowisko przyciąga tłumy. Może wśród tych tłumów spotka swoich rodziców? Albo chociaż kogoś z Fairy Tail? Z taką myślą przewodnią ruszyła w kierunku niewielkiej miejscowości zwanej Aiuola Mondo.
Nie przewidziała jednak tego, że ta miejscowość jest daleko, bo po prostu na nic takiego nie wpadła. Cała podróż zajęła jej aż trzy dni, na szczęście spokojnie i bezpiecznie. I, w co sama niedowierzała, zdążyła na turniej! Na początku chciała jedynie obserwować walki, ostatecznie postanowiła się zapisać jako zawodnik. Więc gdy tylko przybyła do miasta, pobiegła się zapisać. Gdy wystała się już w kolejce, i gdy na liście uczestników pojawiło się dumnie brzmiące imię i nazwisko "Ayako Byakuton", skierowała się w stronę widowni. Tam też dostrzegła dziwnego człowieka, który latał. Zaciekawiona podeszła do niego, a obok ktoś chyba jeszcze stał. Wgapiła się w niego nieśmiało, nie wiedząc, czy zapytać, czy nie. (Shiyume)
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3872-lokata-przyszlosciowa#76273 https://ftpm.forumpolish.com/t3808-kartoteki-podrozujacej-w-czasie?nid https://ftpm.forumpolish.com/t3874-wodoodporny-pamietniczek#76276
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Aiuola Mondo - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Aiuola Mondo   Aiuola Mondo - Page 2 EmptyPon Mar 06 2017, 23:55

MG

Jedyny słuszny ost turniejowy

Will i Ejji mieli ciekawą pogadankę, w momencie w którym na arenie dochodziło do starć między magami. Tak jak zakładał Will, nie wiele osób wiedziało o czym mówią, a jeszcze mniej się tym przejmowało. Nie ich sprawą była rada czy gildia, czymkolwiek by nie były. A duża część to nawet nie rozumiała ich języka! Jednak gdy Ejji skończył mówić wydarzyło się coś niespodziewanego. Zza Ejjiego wynurzyły się blade ręce i objęły Ejjiego w pasie, a zakapturzona postać przytuliła się do jego pleców.-Ejji, Ejji, Ejji-Powtarzała osoba pocierając policzek o jego plecy. Niewątpliwie głos należał do kobiety.

Cassandra obserwowała walki, teraz zaś dostrzegła na arenie dwie osoby, które poznała już wcześniej w opuszczonym świecie. Zabawne, że się tutaj spotkali. Może to wszystko faktycznie było powiązane jakoś z Sanyą? I wszystko było by spoko gdyby ktoś nagle nie wpadł na Cassandre. Wkurzona dziewczyna odwróciła się akurat by dostrzec długie blondwłosy niknące w tłumie. Mogła się zastanawiać o co chodzi, ale wtedy dostrzegła spływającą jej z boku krew. Skrytobójstwo? Wszystko to widział Fem razem z Red, a blondynka, bo była to dziewczyna, przechodziła akurat obok nich.

Ayako, Samael oraz Apollo byli chwilę spóźnieniu. Nie przybyli do Aiuoli tak prędko jak pozostali zawodnicy. Na ich szczęście, wciąż łapali się do turnieju. Mało tego chociaż się nie znali ani nie widzieli, skończyli w jednej drużynie. Ich walka odbywać się miała o 18. Czyli zaraz po walce drużyny Pheama Darkswotha, którego imię i nazwisko na pewno gdzieś tam dźwięczało w głowie. Mimo że mineło już nieco czasu, wciąż był to niesławny były członek Fairy Tail. Zabójca.

No i się zaczęło od razu z grubej rury bo jakże by inaczej. Promień energii przebił bestie rozwalając od dołu aż po sam łeb, który minął o centymetr może dwa. Mimo to bestia nie wydawała z siebie najmniejszego dźwięku. Zamiast tego napęczniała w miejscach ataku i zabliźniła rany szybko namnożonymi komórkami. Ale czy nie tego właśnie spodziewał się Torashiro? Niepowodzenia? Dax chciał ruszyć do boju, ale zostało mu to niestety uniemożliwione przez Hotaru. Tym razem to niej miała należeć sława i dziewczyna użyła Tornada, które otoczyło stwora. Ten próbował przebić się mackami, te jednak skutecznie były odcinane za każdym razem gdy za bardzo zbliżyły się do wiru powietrza. Na widowni podniosły się wiwaty dla ślicznej czarodziejki z Fairy Tail. W końcu jednak tornado zaczęło zanikać a kupa mięcha jak była tak była, teraz zaś macki zmierzyły ku najbliższej osobie - Hansowi. Ten miał do kupy mięcha jakieś 3 metry, pozostała dwójka, jakieś 7.

Cassandra: Rana po pchnięciu nożem nad lewym biodrem. Krwawi i boli
Hotaru: W czepku urodzony +0.1lvl do końca walki. 97MM
Torashiro: 214MM
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Will


Will


Liczba postów : 574
Dołączył/a : 01/10/2013

Aiuola Mondo - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Aiuola Mondo   Aiuola Mondo - Page 2 EmptyWto Mar 07 2017, 01:31

Niektóre kwestie pozostają niezmienne, a przynajmniej nikt nie powinien wymuszać ich zmiany. Inaczej miała się kwestia rozmowności Williama. Niedawne zdarzenia z pewnością pozmieniały nieco w życiu młodego mistrza, jednak szokujące wieści miały dopiero nadejść. W końcu każdy, kto miał okazje go poznać wcześniej mógł wiedzieć, że gdy ten zacznie mówić, to coś się z pewnością dzieje. Ewentualnie się stało. Dlatego też z początku szermierz usłyszał wyłącznie proste westchnienie, które miało przygotować zebranych na ten szaleńczy potok słów.
- Żadnych skarg - nie są tu potrzebne - odpowiedział spokojnie na wcześniejsze słowa, pozwalając mu dokończyć, aby samemu to sięgnąć po coś, czego już dawno ludzie nie widzieli. Nie popierał tej gry, jednak sama ulotka potrafiła robić za niezłe źródło informacji. Nazwiska radnych, ich portrety. Ba! Nawet bardziej znane osobistości w tym świecie. Wszystko po to, aby chwilę później schować ów świstek papieru. Nie musieli na razie podejmować, aż takich decyzji. -  Czekanie na skargi nic nie da. Staniemy się jak rada. Bezużyteczni. W końcu lepiej zapobiegać, jak leczyć, prawda? - powiedziawszy te słowa, przeniósł spojrzenie na tego, który lada moment mógł zostać wezwany do walki. Co dokładniej miał na myśli? To pozostawiał już interpretacji szermierza, jednak wizja kilku radnych, którzy mogliby węszyć tam, gdzie ich nie powinno być nie radowała najemników. Przeciętna osoba na tym etapie rozmowy już dawno zaśmiałaby się i nazwała wszystko żartem, ale nie on. Miał też nieco naprostować wcześniejsze pytania, poruszyć kwestię, która zastanawiała go najbardziej, jednak nie zawsze ma się to, czego się pragnie. -  Co chciałbyś zro... - zaczął formułować pytanie, którego niestety nie mógł dokończyć. Wszystko to przez zwyczajnego intruza, czy też dziewczynę, która zrobiła tylko jedno, a dokładniej - wszystko utrudniła. Masz ci los persono, która najwyraźniej znała prawdziwą tożsamość szermierza. Co gorsze, mogło to oznaczać, że rozumiała to, o czym mówili. Krótkie syknięcie dobyło się ze strony Williama, jednak wkrótce po nim nastąpiło westchnienie. Jakby wystarczające do uspokojenia się. Wszystko po to, aby chłopak spojrzał w kierunku nieznajomej oraz ocenił wszelkie możliwe rzeczy, na które pozwalały mu medyczne zdolności. -  Znacie się? Kim jesteś? - dopowiedział jeszcze, kierując pierwsze słowa do chłopaka, acz nie broniłby odpowiedzieć drugiej osobie. Sam zaś zdawał się bardziej spięty i jakby czujniejszy. Nie chciał w końcu aby jego osobę także zaskoczono. Nie chciał też, aby okazało się, że ktoś zrobi coś tymczasowemu-Eddiemu. Dlatego był gotów, aby w razie czego interweniować. Czy to poprzez Drop(D+) na nieznajomej, czy posłanie dwóch sztyletów z zaklęcia Daggers(D) w bok oraz miejsce, gdzie powinna być jej krtań. Oczywiście to w przypadku zagrożenia, bo jeśli ta nie wykazywała żadnych złych chęci, ani nic, to zwyczajnie... czekał i pozostawał czujny.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1516-takie-tam#23706 https://ftpm.forumpolish.com/t1498-takie-tam-czerwonym-tuszem https://ftpm.forumpolish.com/t1830-krwawe-literki#30645
Ejji

#911 Widmo

Ejji


Liczba postów : 2212
Dołączył/a : 26/12/2014

Aiuola Mondo - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Aiuola Mondo   Aiuola Mondo - Page 2 EmptyWto Mar 07 2017, 02:18

Wzruszam ramionami, obojętnie podsumowując słowa Willa. Przede wszystkim różnica między najemnikami, a radą jest taka, że tych pierwszych ludzie sami proszą o pomoc, a ci drudzy się narzucają. Tyle, że tym pierwszym trzeba płacić, a u tych drugich można raczej na zapłatę liczyć. Być może obecny mistrz tego niezbyt pojmuje, ale to już jego sprawa. Ja jestem od wykonywania brudnej roboty, a nie od wprowadzania jakichkolwiek reform. Zaś robota zawsze się jakaś znajdzie, lepsza bądź gorsza, ale będzie.
I nawet bym coś odpowiedział, gdyby nie nagła interwencja całkiem niedyskretnej osoby. To jednak jeszcze nic! Ta niedyskretna osoba jakimś cudem zna me imię! To oznacza, że albo powinna być martwa, albo ma jakieś zbyt duże źródła informacji... A także jeszcze jedną rzecz należy wziąć pod uwagę... Jeżeli ze swoim wzrostem nie uchodzę za jakoś nazbyt wysokiego, a ta osoba ociera się głową o moje plecy i przytula mi się do bioder... Jakże niska ona musi być...
Tyle, że jej obecność jest dość niepokojąca. Lecz jeśli miałaby złe zamiary, to raczej łatwo byłoby je wyczuć. I tu sprawa się komplikuje... Kimże ona może być? To dobre jest pytanie.
Najważniejsze to jednak zachować spokój i w tłumie racjonalnie się zachowywać. Chwytam dwoma palcami za dłonie, które mnie ściskają, starając się ten uścisk rozluźnić. Kiedy by się to udało, odwróciłbym się, żeby zobaczyć z kim mam do czynienia. Dopiero potem będzie można jakieś głębsze wnioski wysunąć. Pozostaje jeszcze gra pozorów.
- Eddie, skarbie. I oszczędź sobie tych czułości. Póki co, twe uczucia są bez wzajemności - ależ mi się zrymowało... Odruchowo też kładę dłonie pod płaszczem na rękojeściach Kagayaki i Furrashu. Może nie miała zamiaru wcale atakować, lecz tylko okraść... Ale czy znałaby wtedy imię. - Wytłumaczysz mi swe zachowanie? Bo wątpię, żebym był twoim ojcem, lub starszym bratem... Tego typu żarty możemy sobie darować - mówię całkiem spokojnym tonem. W końcu nieczęsto zdarza się, żeby ktoś tak przyszedł i przytulił. Z tego względu nie można być od razu złośliwym. Może ta osóbka chce dobrze? Może ma coś ciekawego do powiedzenia?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4681-kieszenie-eziego#97687 https://ftpm.forumpolish.com/t4655-edzy-lajtmun https://ftpm.forumpolish.com/t4682-dziennik-pokladowy-tylko-kurza-stopa-gdzie-jest-moj-okret#97688
Shiyume


Shiyume


Liczba postów : 454
Dołączył/a : 18/09/2016
Skąd : Zaświaty

Aiuola Mondo - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Aiuola Mondo   Aiuola Mondo - Page 2 EmptyWto Mar 07 2017, 08:07

Shiyume westchnął cicho, gdy został zignorowany. Gdyby nie ta głupia kobieta, najemnik z pewnością by się wystraszył. Zdołała ona jednak odciągnąć jego uwagę na tyle, że nawet nie zwrócił uwagi na lewitującego nekromantę. Pfff. Wysłannik Śmierci już chciał ponownie spróbować wystraszyć Ejji'ego, jednak nagle spostrzegł, że ktoś się w niego uporczywie wpatrywał. Jakaś dziewczyna z kocimi uszami. Wysoka i blada, było w niej coś znajomego.

- Masz jakąś sprawę? - zapytał uprzejmie. Po chwili dotarło do niego, co w tej sytuacji było dziwne - Zaraz, zaraz, ty mnie widzisz? Kim ty niby jesteś?

Fascynujące... Dziewczyna chyba dość młoda, a jednak potrafiąca widzieć duchy... Była Nekromantką? Nie, nie miała w sobie tej charakterystycznej aury. Czyżby była z Byakutonów? Shi był duchem na tyle wyraźnym, że jego własna rodzina powinna bez trudu być w stanie go dotknąć. Ale raczej nikt inny... No, oczywiście poza tym najemnikiem. 'Ciekawe, ile jeszcze ludzi spośród obecnych jest w stanie mnie dostrzec' - zastanowił się przelotnie wiekowy mag.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3519-przeklete-piniazki#66853 https://ftpm.forumpolish.com/t3493-shiyume-hagane https://ftpm.forumpolish.com/t3557-necronoimcon-masayoshi-ego-czesc-2
Cassandra


Cassandra


Liczba postów : 546
Dołączył/a : 04/06/2013

Aiuola Mondo - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Aiuola Mondo   Aiuola Mondo - Page 2 EmptySro Mar 08 2017, 10:16

Cass oglądała sobie w spokoju walki na arenie, nawet zaczęła planować co zrobi po jej własnej walce. Ale ktoś postanowił jej przeszkodzić. Niby nic wielkiego, ktoś po prostu na nią wpadł. Ale zirytowało dziewczynę to, że po tym ten ktoś nie zatrzymał się, żeby przeprosić czy cokolwiek. Odwróciła się chcąc tą osobę zatrzymać. Chciała się też podnieść i za nią ruszyć kiedy zauważyła, że jakieś blond włosy nikną w tłumie. Może się myliła, ale to właśnie posiadaczkę tej blond czupryny uznała za winowajcę. Ale wstając poczuła szarpnięcie bólu, a kiedy spojrzała w dół zobaczyła krew.
- Co? Kiedy? - szepnęła do siebie przykładając łapkę do rany, łapka zaraz zrobiła się czerwona od krwi. Szybko zrozumiała, że to własnie posiadaczka blond czupryny musiała ją dźgnąć. Że to raczej nie było przypadkowe wpadnięcie. Ale zaraz w głowie pojawiły się pytania. Dlaczego ją pchnięto? Co takiego zrobiła, żeby wysyłać na nią nożownika? Pewnie zszokowana tym zajściem normalnie po prostu usiadłaby z powrotem na swoim miejscu nie wiedząc co powinna zrobić. Ale bardziej niż zdezorientowana była zła. Podniosła się i zaciskając zęby przycisnęła do rany kawałek materiału, który przywołała (PWM: Przyzwanie Stroju). Już idąc w ślad za blond czupryną obwiązała pospiesznie materiał jakimś przywołanym jedwabnym szalem. Cholera, to naprawdę bolało. Ale nie miała zamiaru tak tego zostawić.
- Ej ty blondyna! Stój do cholery! - co tam ból. Musiała się dowiedzieć o co w tym do diabła chodzi. Podążyła więc w pościg za zamachowcem. Domniemanym zamachowcem. Dorwie ją i dowie się o co tu chodzi. A później będzie musiała poszukać jakiegoś punktu medycznego. Być może jej przygoda z turniejem zakończy się zanim zdąży się zacząć. Cholera...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1058-skrytka-cass#15774 https://ftpm.forumpolish.com/t1054-cassandra-dusthert https://ftpm.forumpolish.com/t1320-cassandra#19636
Dax


Dax


Liczba postów : 1344
Dołączył/a : 20/10/2012
Skąd : Krakus

Aiuola Mondo - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Aiuola Mondo   Aiuola Mondo - Page 2 EmptyCzw Mar 09 2017, 18:09

No cóż, niestety tornado mu uniemożliwiło jakiekolwiek akcje, więc... Trzeba było to inaczej rozegrać. Tak czy siak jak zawsze Daxu sprowadzał na siebie aggro potwora, by dać swojemu teamowi czas na przegrupowanie się. Jednak nie będzie dawał się bić bo odpali swoje SR i zrobi szpony (B), by następnie próbować trochę poprzycinać macek gdy będzie się zbliżał i wziąć zamach na stwora, co by zobaczyć czy zamrażanie będzie na niego skuteczne. Niestety Daxu nie pamięta dokładniej jak się zamrażało rzeczy oddechem i trzeba będzie nad tym popracować, ale dlatego ma szpony, które będą zamrażać i powiększać rany, dlatego jak tylko nie będą na niego leciały macki to będzie ciął po cielsku tyle ile może, oczywiście nie będzie ciał i stał z miejscu tylko starał się robić długie cięcia np. wbijając pazury i biegnąć prawo czy też w lewo, zależy jak będą ustawione macki, bo jeśli więcej uderzy od lewej to pobiegnie w prawo i na odwrót, wiadomo o co chodzi. Oczywiście jeśli stwór zrobić coś nowego typu np. otworzy się jakaś paszcza czy coś to Dax zacznie odbiegac od niego, by się tam nie znaleźć.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t451-bank-mroza https://ftpm.forumpolish.com/t4702-daxy https://ftpm.forumpolish.com/t780-dax-i-jego-zmiany
Nemyu


Nemyu


Liczba postów : 46
Dołączył/a : 28/02/2017

Aiuola Mondo - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Aiuola Mondo   Aiuola Mondo - Page 2 EmptyCzw Mar 09 2017, 22:15

Ufff... Chłopak ucieszył się, że załapał się jeszcze na walkę pierwszego dnia. W końcu czas to pieniądz, a im więcej pieniędzy tym ludzie są szczęśliwsi. Ale już nie mówiąc o szczęśliwości, im więcej pinionszków, tym mniej trzeba robić złych rzeczy i tego potem żałować. Dostał jakichś randomowych ludzi w drużynie, ale to nie szkodzi. Przecież i tak jego styl walki to 1 vs 1 więc miał nadzieje, że szybciej się przystosuje. Byle tylko nie trafić na idiotów, którzy będą przeszkadzać w walce, bądź ranić siebie nawzajem. Ogarnie skądś chipsy i usadowi się na trybunach oglądając uważnie potyczkę i analizując styl walki, a także magię innych. Owszem nie miał umiejki na to, ale czytając tyle książek o takich rzeczach raczej podstawy mógł rozpoznać. Szamiąc paprykowe czyperki, oczywiście będzie pilnował swojego dobytku> miecza. Jak nie uda mu się ogarnąć przekąsek to chlip. Ale popatrzanie na Daxowo-Torowo-Hotarowe zmagania będzie najważniejsze. Sam widok Gołompa delikatnie go zemdli, ale skąd miał Nemcio wiedzieć, że kiedyś był to Janusz na swym wspaniałym wierzchowcu, wiernym Bucerfalixie... Aż łezka się w oczku kręci, co te eventy Dona mogą z dzielnymi obrońcami ptaków zrobić...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3859-nemyu#76123
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Aiuola Mondo - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Aiuola Mondo   Aiuola Mondo - Page 2 EmptyCzw Mar 09 2017, 22:53

Efekt był dość... przystępny. Mimo wszystko, Daxu ruszył do przodu, co dawało im całkiem spoko tanka na froncie.
-Hotaru, stwórz tornado w środku stwora. Zrobię ci miejsce. Spróbuj przynajmniej. A gdyby się udało, postaraj się je powiększyć - przedstawił swój plan dziewczynie, po czym planował użyć ponownie Promienia Energii (A), tym razem jednak zwiększając jego promień do metra. Liczył, że wciąż przebije bestię na wylot, a jak nie, to użyłby go dwa razy, byle tylko do tego doprowadzić i dać wróżce czas na utworzenie tornada wewnątrz bestii. Wątpił by była w stanie tak łatwo się zregenerować, jeśli nie da się jej ku temu okazji. A gdyby mógł, to jeszcze wewnątrz stworzyłby Filar (B) (o przekroju kwadratu). Ot tak se. Jak będzie się stwór zrastał to z Torowym stworem w środku. Tak na zaś. Zawsze coś do przeszkadzania. I to na razie wszystko. Liczył, że Hociowe Tornado wewnątrz stwora skutecznie utrudni mu regenerację. A gdyby jeszcze się powiększyło, to a nuż rozsadzą bestię od środka. Byłoby spoko. Go for it Hociu!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559
Pheam


Pheam


Liczba postów : 2200
Dołączył/a : 15/08/2012

Aiuola Mondo - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Aiuola Mondo   Aiuola Mondo - Page 2 EmptyPią Mar 10 2017, 00:03

Darksworth oglądał walkę na arenie, z zaniepokojeniem patrząc, jak demon z którym mierzyła się grupka magów z ogromną szybkością się leczy. Nie podobało mu się to... Tora dysponował naprawdę destrukcyjnym zaklęciem, ale nawet to nic nie dało. Zaczął się zastanawiać, czy on w ogóle ma jakieś szansę z tymi potworami. Liczył jednak na magiczną moc Poniedziałku, która nie pozwalała na leczenie od tak... o ile miecz działał na demony tak samo jak na ludzi. Jego uwaga została przykuta przez zamieszanie na trubynach. Jakaś laska wpadła na inną i ... czy to była krew? Darksworth przymrużył oczy. Tak, ona właśnie ją zraniła. Blonyndka która to zrobiła, właśnie przechodziła obok, a dziewczyna która została zraniona chyba ogarnęła o co chodzi i chciała ją złapać... Przez chwile Fem zastanawiał się, czy jest w ogóle jakiś sens pomagać nieznajomej osobie, ale w końcu złapał blondynkę z ramię i podstawił jej nogę, aby się wywaliła. Jeśli się nie wywali, to przynajmniej złapie ją mocno i spróbuje przytrzymać w miejscu.
-Dokąd to...?-mruknął do niej szermierz.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4715-pheam-darksworth
Hotaru


Hotaru


Liczba postów : 756
Dołączył/a : 14/08/2012

Aiuola Mondo - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Aiuola Mondo   Aiuola Mondo - Page 2 EmptyPią Mar 10 2017, 00:07

Chociaż raz coś jej w życiu wyszło! Ucieszyła się na samą myśl, widząc co robiło tornado. Nie wystarczyło jej to! Wpierw stwór musiał zniknąć, aby ona mogła spokojnie spocząć na laurach.
- No okej - odpowiedziała niepewnie. Nie wiedziała, czy dobrze zrozumiała plan Torashiro, jednak nie było momentu na pytania. Musiała wykonać to co miał na myśli Byakuton. Miało to być dobrze ogarnięte, więc skupiła się na walce. Chłopacy liczyli na nią, do tego dużo ludzi na nią patrzyło i jedna specjalna dla niej osoba. Nie mogła ot tak splamić imienia własnej gildii, wróżki musiały przejść dalej, dlatego Hotaru postanowiła zmobilizować się do eliminacji stwora. Gdy Tora użyje promienia energii, Gordwig wewnątrz wytworzonej w stworze dziury tornado rangi A. Postara się je wytworzyć w samym środku dziury, tym samym uniemożliwiając potworkowi regenerację. Nigdy nie urozmaicała swoich czarów, ani nie skupiała się na ich wykorzystaniu. Jednak tym razem musiała dać z siebie więcej niż sto procent. Zrobić coś więcej, niż większość publiczności spodziewa się po niej. Udowodnić im i samej sobie, że jest silnym magiem. Gdy tornado będzie już trwało, dziewczyna postara się je kontrolować i delikatnie zwiększać. Nie zastanawiała się nad tym, strasznie skoncentrowała się, aby zrobić to dobrze, lub aby w ogóle to zrobić. Jej żywiołem od zawsze było powietrze, wystarczyło tylko dobrze go użyć, ruszyć głową, zrobić to co musi dobrze. Stara się ze wszystkich sił, aby dobrze kontrolować własny wytwór.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t85-konto-hotarci https://ftpm.forumpolish.com/t3504-hotaru#66480 https://ftpm.forumpolish.com/t3639-hocia
Sponsored content





Aiuola Mondo - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Aiuola Mondo   Aiuola Mondo - Page 2 Empty

Powrót do góry Go down
 
Aiuola Mondo
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 2 z 17Idź do strony : Previous  1, 2, 3 ... 9 ... 17  Next
 Similar topics
-
» Tournament of Aiuola Mondo.

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Inne tereny :: Pozostałe kraje :: Arystokratyczna Republika Bosco
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.