HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Południowa część lasu - Page 6




 

Share
 

 Południowa część lasu

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 10, 11, 12  Next
AutorWiadomość
Kot od Kostek


Kot od Kostek


Liczba postów : 1148
Dołączył/a : 10/08/2012

Południowa część lasu - Page 6 Empty
PisanieTemat: Południowa część lasu   Południowa część lasu - Page 6 EmptyNie Kwi 28 2013, 11:24

First topic message reminder :

    Las jak najbardziej drzewiasty. Jak to w lesie. Dość rozległy zarówno z drzewami liściastymi i iglakami. Tych pierwszych jest jednak więcej, ze względu na cieplejszy klimat. Na północy rozciąga się pasmo górskie, które to skutecznie blokuje przedostawanie się cieplejszych mas powietrza na drugą stronę. Znajduje się w tej części jedna z większych wiosek oraz dość spore jezioro z wysepką na środku. W samym lesie można napotkać wiele pojedynczych domków w różnych odstępach od siebie. Puszczę zamieszkuje bogata fauna, mniej lub bardziej nietypowa. Prawdziwą zmorą dla tutejszych mieszkańców są kolonie chochlików, które, mimo swojego niewielkiego wzrostu, potrafią siać nie małe spustoszenie.

MG~
O dziwo, magowie się znaleźli! Osoba, która przyczepiła list do tablicy na pewno się ucieszy. No cóż... trzeba mieć nie mało odwagi, by pójść szukać jakiegoś itemu, nie wiedząc, co czeka po drodze. A drogi były aż trzy! Tak... trzy drogi, które wyrosły przed dwójką magów, którzy to dzielnie przebyli znaczną część lasu. Jedna z nich prowadziła dalej w las. Przy wejściu były liczne tabliczki z karykaturami jakiś humanoidalnych żyjątek w kolorach tęczy z podpisem "UWAGA! CHOCHLIKI!". Druga z kolei, prowadziła w lewo. Tam drzew było stanowczo mniej, widać było większą polankę i trzy domki obok niewielkiego pola. Może to tam? Kto wie, tak czy siak, była jeszcze trzecia dróżka. Odchodziła ona w lewo. Tam z kolei, drzew było o wiele więcej. Wystarczająco, by w środku panował półmrok. Tak, ścieżka mogła niektórych napawać grozą. Tylko pytanie - czy nasi magowie to wytrawni snajperzy i wyjątkowo dobrze "strzelą" wybierając właściwą drogę, czy może spędzą dobre godziny błądząc po lesie?

Nie wiem, chcecie, to opiszcie sobie podróż przez lasek czy coś~
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Południowa część lasu - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Południowa część lasu   Południowa część lasu - Page 6 EmptySob Sie 15 2015, 04:09

~~MG~~


Zły sen... Nad wyraz zły sen, który to nawiedził Kiirobarę powoli pozostawał za rudzielcem, jednak w dalszym ciągu obrazy przelatywały mu przed oczami. Mimo wszystko cała sytuacja nie podobała się chłopakowi, jednak nie można mu się dziwić. Dlatego też spokojna, niemalże stoicka postawa kobiety tylko bardziej rozjuszyła rudzielca. - Eh... Nie mów więcej - westchnęła tylko kobieta, upijając łyk herbaty, a sam policjant mógł podziwiać, jak ów czerwona kreatura została brutalnie targnięta przez roślinki, po czym roztrzaskała się o ziemię, kończąc na niej swój żywot, co poskutkowało tylko tym, iż miejsce, w którym znajdował się ślad - zapiekło? - Nie miałam pojęcia, jednak teraz wiem, iż twój problem to nie błahostka. Dręczą cię istoty Koszmaru - najgorsze ze wszystkich. Wrogowie Snu - powiedziała tylko kobieta, sącząc kolejny łyk herbaty, podczas którego to Kiirobara zdołał przyzwać do siebie drzemiącego Qilina. Następnie usłyszał jak filiżanka ponownie stuka o talerzyk, zaś pnącza zdawały się puszczać chłopaka. - Jedyne znane mi sposoby to zniszczenie ów istoty, bądź okiełznanie, jednak do pierwszej potrzeba składników, zaś do drugiego... niemałej odwagi. W najgorszym wypadku staniesz się tym, co widziałeś... wy staniecie - dopowiedziała tylko, przymykając oczy, a Rudy mógł spostrzec, jak jakaś aksamitna chustka ląduje na kozetce, po czym kobieta dodała jeszcze: - ...powinno wyczyścić wszelkie plamy, o ile zastosujesz to w przeciągu najbliższych... kilkunastu minut. Potem zwiędnie.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Kiirobara


Kiirobara


Liczba postów : 553
Dołączył/a : 07/06/2015

Południowa część lasu - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Południowa część lasu   Południowa część lasu - Page 6 EmptyNie Sie 16 2015, 04:34

Nie odzywam się! Nie mam zamiaru! Niech sama sobie zgaduje, co myślę o niej, oraz o tym wszystkim! Istoty Koszmaru… Bo nie mogła powiedzieć tak od razu i co z tym zrobić?! Oczywiście, że nie! Musi babsztyl wszystko komplikować! Chyba za mały kontakt z Wielkim Drzewem, albo też za duży… Siadam z  naburmuszoną miną, spoglądając gdzieś, gdzie jej nie widać. Nie patrząc na nią, przyjmuję ścierkę i powoli zaczynam ścierać ślady… No cóż, przynajmniej w jednej sprawie okazała się być pomocna. Ale i tak jej nie lubię…
Kładę Qilina na kolanach, a następnie unoszę go jedną ręką za futro. Żeby go obudzić delikatnie nim potrząsam… Co on sobie myśli, żeby spać w chwili, gdy najbardziej go potrzebuję?!
-Raaawr?- warczy ospale. Następnie stawiam go obok siebie. I niech tu siedzi! Bo tak mu każę! Jak mamy przechodzić przez takie gówno, to przechodzimy przez nie razem! Nie będzie tak, że sam w tym wszystkim siedzę i wszystko ja muszę robić, kiedy to rude będzie sobie spokojnie spało! Gdyby on miał podobny problem, to ja bym nie spał! A przynajmniej nie w takiej sytuacji, gdy siedzimy u jakiejś dziwnej szamanki…
-Nie chce mi się… - odpowiadam, spoglądając w kierunku znachorki. – Ale chyba nie mam zbyt dużego wyboru… - a jeżeli mnie w czymś okłamuje, to wtedy pozwolę jej wybrać celę w której spędzi resztę swojego życia. – Ehhh… Które niby z tego byłoby bardziej opłacalne? Mam nadzieję, że w razie czego masz te potrzebne składniki? Nie mam zamiaru latać po całym kontynencie w poszukiwaniu jakichś pieprzonych korzonków… Nie żebym miał pracę, czy coś… - dopowiadam jeszcze… Kawy to pewnie ona tu nie ma? Ehh… nawet nie mam zamiaru o to pytać…
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2939-kii-chana-i-qilinka-skrytka-z-pieniadzem#50659 https://ftpm.forumpolish.com/t2877-kii-chan
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Południowa część lasu - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Południowa część lasu   Południowa część lasu - Page 6 EmptyNie Sie 16 2015, 12:10

~~MG~~


- Wybór należy do ciebie, ale... jesteś gotów poświęcić wszystko, by zaryzykować, czy wolisz wybrać się w podróż, aby zdobyć kilka składników? - spytałaby roślinna kobieta, przenosząc spojrzenie na leniwego policjanta, który najwyraźniej nie chciał za bardzo z nią teraz rozmawiać. Mimo wszystko czekając na jego odpowiedź dodałaby jeszcze: - Część składników posiadam, jednak potrzeba jeszcze kilku kwiatów. Po jeden mogę udać się sama, jednak sprawniej pójdzie gdy ty w międzyczasie wyruszysz po pozostałe. Przy szczęściu zajmie to nie więcej jak... tydzień lub dwa - dopowiedziałaby jeszcze tylko, niezbyt objaśniając, gdzie to niby Kiirobara miałby się udać, jednak to już od niego zależało, jaką drogę obierze, a i czy zostanie poinformowany względem celu jego potencjalnej podróży? Z pewnością cokolwiek wybierze to kobieta mu poda instrukcje, a wtedy chłopak będzie mógł po prostu opuścić pomieszczenie i wyruszyć na małą, bądź sporą ekspedycję, chyba że... miał jeszcze jakieś inne pytania?

Kiirobara - 6pd
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Kiirobara


Kiirobara


Liczba postów : 553
Dołączył/a : 07/06/2015

Południowa część lasu - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Południowa część lasu   Południowa część lasu - Page 6 EmptyNie Sie 16 2015, 14:15

Zbieranie kwiatków… Czy ja wyglądam na jakiegoś pieprzonego ogrodnika? Czy ta kobieta, nie wymaga ode mnie za wiele? Tydzień, lub dwa… Przy szczęściu, a jak go nie będę miał? Stracić miesiąc z życia na szukaniu roślinek. Cudownie… Wspaniale… Po prostu super… Czemu to spotyka akurat mnie? Ale niech jej będzie… Poszukam tych zasranych roślinek, niech się cieszy!
-Pfff… To gdzie szukać tych chwastów? I jak niby miałyby wyglądać… Tylko daj jakiś ładny opis, bo nie jestem kwiatkologiem i nie znam się na tym… I nawet nie mam zamiaru się znać! – mówię podirytowany. No, bo niby jak nie być zdenerwowanym w takiej sytuacji! Właśnie dowiedziałem się, że jestem zainfekowany jakimś cholerstwem nie pozwalającym normalnie zasnąć, a do tego jeszcze mam wyruszyć w poszukiwanie jakiegoś zielska! Genialnie! Świetnie! – Żałosne…
Przynajmniej ubranko udało się doprowadzić do jakiegoś porządku. Wstaję i już mam wychodzić, gdy nachodzi mnie jeszcze jedna myśl. Odwracam się w stronę szamanki, chowając ręce do kieszeni. Przybieram obojętny wyraz twarzy.
-W sumie… Masz coś na sen, żebym przynajmniej nie odczuwał tych istot koszmaru na te dwa tygodnie, gdy będę zbierał kwiatki… Ciężko byłoby mi wyrobić tyle na samej kawie… i nie byłoby to najlepsze dla zdrowia… - mówię nieco spokojniej. W końcu nie chcę jeszcze raz przeżyć czegoś podobnego. Ahhhh! Tyle czasu bez spania! Czemu świat jest taki wredny?! Następnie, gdy już powie co ma powiedzieć, biorę Qilina i kieruję się w stronę wyjścia.
-To do zobaczenia… Chyba… - rzucam oschle. – Chodź rudzielcu! Czas na wspaniałą przygodę… Co za cholerstwo…
-Rawrr…

[Z/T prawdopodobnie]
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2939-kii-chana-i-qilinka-skrytka-z-pieniadzem#50659 https://ftpm.forumpolish.com/t2877-kii-chan
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Południowa część lasu - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Południowa część lasu   Południowa część lasu - Page 6 EmptyPon Sie 17 2015, 19:43

~~MG~~


- Żoj - symbol niezależności i wolności, stosunkowo rzadki kwiat, który występuje tylko w górskich terenach Joyi - odparła początkowo, milknąc, a i skrobiąc coś na kartce, by chwilę później sięgnąć po inną z kartek i ponowić tą czynność po uprzednim przejrzeniu sterty kartek, które zdawały się formować książkę. Mimo wszystko spojrzała ponownie na Kiirobarę. - Czarny kosmos, dość rzadki okaz, a najbliższa ich hodowla odbywa się pod okiem jednego ze świętych magów pseudonimem Flora. Zielona natura, zielony demon - stwierdziła tylko kobieta, by chwilę później pchnąć obrazki w kierunku rudzielca, a te zdawały się lecieć do niego jakby dźwigane przez podmuchy powietrza, by wylądować na łóżeczku ukazując wyglądy kwiatków. Więc - musiał zdobyć więcej niż jeden kwiatek? Tylko który pierw? Co zaś ze środkami nasennymi? W chwili powiedzenia tego kobieta podeszła do komódki, aby wyciągnąć z niej jakąś sakiewkę wypełnioną korzonkami. - Napar z nich starczy nieco ponad tydzień. Powinny załagodzić objawy - dodała już tylko, a potem chłopak zniknął... wyruszył w podróż?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Kiirobara


Kiirobara


Liczba postów : 553
Dołączył/a : 07/06/2015

Południowa część lasu - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Południowa część lasu   Południowa część lasu - Page 6 EmptySro Wrz 02 2015, 15:07

-Oto twój chwast! Szmato! – tak bym najchętniej powiedział, rzucając czarnym kwiatem prosto w jej twarz! Ale nie… Może jestem rudy, ale potrafię się wstrzymać przed czymś takim… W końcu jestem kimś miłym! I nie wypada mi robić czegoś takiego… Więc sobie spokojnie i grzecznie zapukam do tego drzewka, poprawię włosy i delikatnie się ukłonię. Prawda, że to świetny plan?
-Rawr…
Też mi się nie chce do niej iść… Ale im szybciej dostanie chwasta, tym szybciej zacznie robić z niego wywar i tym szybciej zniknie mi to czerwone coś z biodra. W sumie to można okazać jej nieco wdzięczności za jej „pomoc”… Pukam kilkakrotnie do drzwi. Po co to robię, skoro ona i tak pewnie wie, że to ja? Wątpię, żeby ją ktokolwiek inny odwiedzał... Z czystej grzeczności… Oraz, żeby nie wyjść na całkowicie rudego.
-Wróciłem kochanie! – krzyczę na wejściu. Ha! Takiego powitania na pewno by się nie spodziewała! To nie było takie łatwe, ale udało się! Czy przyjmiesz więc te oto kwiaty, jako dowód mojej miłości i wierności? – pytam klękając w dramatycznej pozie, wyciągając do niej rękę z małym, czarnym bukiecikiem. Mam tylko nadzieję, że nie weźmie tego wszystkiego na poważnie… Nie chcę przypadkiem rozkochać w sobie jakiejś szamanki! Bwrrr… To by było straszne! Wystarczy mi sam fakt, że muszę ją odwiedzać w tym brudnym, opuszczonym miejscu… Od razu po tym jak weźmie kwiaty, wstaję, chowając ręce do kieszeni. – Były małe komplikacje, ale jakoś dałem radę… Mam nadzieję, że jak pojadę do tej… no… no właśnie tam, to nikt nie przegoni mnie spod drzwi, ponieważ nie byłem z nikim umówiony… Mogłaś ostrzec, że coś takiego może mieć miejsce… Ale nie gniewam się o to. Nawet wyszło na lepsze… Chociaż ostatecznie nigdzie nie znalazłem żadnej dobrej kawiarenki… Tak więc… Masz jakieś mądre rady co spakować, czy wystarczy jedynie jakieś ładniejsze ubranko? W sumie tylko przyszedłem oddać kwiatki, zanim miałyby zwiędnąć… Chyba przyniosłem dobre, prawda? – daję znachorce czas na jakąś odpowiedź. Przy okazji rozglądam się po wnętrzu, szukając jakichś zmian. Ostatecznie swój wzrok skupiam na szamance… Trochę mnie ona przeraża… Gdy już skończy mówić, niezależnie co i jak, delikatnie kiwam głową, przekładam Qilina z jednego ramienia na drugie i wychodzę.
-To do następnego! – rzucam opuszczając drzewo. Teraz chyba czas wyruszyć do Joyi… Po jakiegoś Żoja… Mam nadzieję, że pójdzie nieco łatwiej, chociaż to gdzieś za granicą… Na pewno nie pójdzie łatwiej…

[z/t?]
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2939-kii-chana-i-qilinka-skrytka-z-pieniadzem#50659 https://ftpm.forumpolish.com/t2877-kii-chan
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Południowa część lasu - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Południowa część lasu   Południowa część lasu - Page 6 EmptySro Wrz 02 2015, 15:15

~~MG~~


Nikt nie spodziewał się niespodziewanego, jednak tym najbardziej zaskoczonym miał okazać się właśnie oddział RR! Zarówno Kiirobara, jak i Qilin otrzymali w odpowiedzi stosunkowo proste - milczenie. Głuchą ciszę, która nie zakłócała odgłosów natury, a kiedy tylko przekroczyli progi chatki mogli stwierdzić, jaka była tego przyczyna. Wszelkie wykrzyknienia okazały się próżne, a członek policji mógł dostrzec, iż w mieszkanku - jeśli tak można było to wszystko nazwać - nikogo nie było. Na stoliczku leżała jedynie kartka z informacją, aby wstawić kwiatki do specjalnego kosza na rośliny oraz wiadomość, że kapłanka wróci dopiero za 7 dni. Cóż... chłopak nie miał więc tu zbyt wiele do roboty.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Kiirobara


Kiirobara


Liczba postów : 553
Dołączył/a : 07/06/2015

Południowa część lasu - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Południowa część lasu   Południowa część lasu - Page 6 EmptyPią Wrz 25 2015, 20:21

Po długiej, nieszczęśliwej przygodzie, nadszedł w końcu czas by wrócić do wspaniałego, magicznego lasku! Jak ja się za nim stęskniłem… Aż mam wrażenie, że grawitacja zaczęła działać w innym kierunku, bylebym tylko tam nie dotarł. Jednak to chyba ostatnia wizyta u niej. Wręczę chwasta, zrobi lekarstwo i będzie po wszystkim… Jeżeli nie postanowiła zrobić sobie kolejnych wakacji. Mogłaby wyjątkowo być w swoim drzewku, nie tak jak wcześniej... Może by tak ją opieprzyć za to, że musiałem się tyle z tym wszystkim męczyć? Nie… Skoro to prawdopodobnie ostatnie nasze spotkanie, to wypadałoby być trochę miłym. Chociaż nie wiem czy sobie na to zasłużyła… No może trochę… W końcu to jednak ona robi to lekarstwo, a to ja po prostu jestem rudy… To plan taki jak zawsze rudzielcu… Ja pukam ty mówisz!
-Ra... – *puk puk* - …wrrr…
Otwieram drzwi do drzewa, wchodzę bez słowa i wciskając Qilinowi łodygę od kwiatka w zęby, posyłam go w stronę znachorki… O ile jest u siebie. Jeżeli tak, to mały rudzielec podchodzi do niej i spogląda z dołu, oczkami proszącego zwierzątka. Samemu zaś wchodzę trochę później, delikatnie skłaniając głowę. I nic nie mówię. To nie ja jestem od tego. Ze wszelkimi sprawami kierować się do Qilina. Chociaż przydałoby się gdzieś usiąść… I napić kawy… Albo coś… Strasznie u niej niezręcznie, ale to chyba taka atmosfera po prostu... Oby było warto…
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2939-kii-chana-i-qilinka-skrytka-z-pieniadzem#50659 https://ftpm.forumpolish.com/t2877-kii-chan
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Południowa część lasu - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Południowa część lasu   Południowa część lasu - Page 6 EmptyPią Wrz 25 2015, 21:12

~~MG~~


Grawitacja - rzecz potężna! W tej jednak sytuacji nie miała zbyt wiele do gadania, a domek znachorki zbliżał się mimo wszystko do niezbyt uradowanego rudzielca. Kiirobara mimo wszelkich niechęci dotarł do skromnych progów leśnej chatki, aby to po zastukaniu do drzwi stwierdzić, że te puściły pod naporem jego poczynań, otwierając się nieznacznie. W ten sposób w budynku znalazł się generał futerko, który zaczął swoją misje wywiadowczą, czy też transportu ważnego załadunku. Ruszył tak do przodu, aby w pewnej chwili momentalnie stanąć jak wryty, kiedy to podeszła do niego... znachorka? Sam policjant mógł się po chwili przekonać, dlaczego to pomarańczowa kulka futra przystanęła, bo... dostrzegł wcześniej spotkaną tutaj kobietę, jednak wydawała się nieco młodsza, a do tego miała na sobie tylko i wyłącznie - bieliznę?! Jeśli to w ogóle można było nazwać bielizną! Elementy jej ubioru bardziej przypominały roślinne wstawki, robiące za prowizoryczny stanik i majtki, a jej cera.. była taka jak zawsze. Mimo wszystko rozległo się proste zdanie, czy ich ciąg: - Witaj Żółta Różo. Miło cię ponownie widzieć, mimo całej tej niechęci.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Kiirobara


Kiirobara


Liczba postów : 553
Dołączył/a : 07/06/2015

Południowa część lasu - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Południowa część lasu   Południowa część lasu - Page 6 EmptyPią Wrz 25 2015, 22:29

Niezręcznie?! To chyba delikatnie i trochę mało powiedziane! Czyżby nie to drzewko?! Cholera! Przecież zapukałem! Mogła coś jakoś ostrzec, że jest akurat nieubrana! Chyba, że… Nie… Nie! Na pewno już tak na mnie nie czekała! Jakoś dziwnie się czuję w roli żółtego chwasta... I no cóż… Może i miło, ale wygląda na to, że trochę za miło! I to wcale nie dla mnie miło! Przełykam głośno ślinę patrząc na szamankę, przerażonym wzrokiem. Przecież to Qilin miał wszystko załatwić! Czemu nie zajęła się od razu nim i chwastem?! Skąd to nagłe zainteresowanie?! Czego ona się nawdychała?! Drżącą ręką wskazuję na rudego futrzaka, który to… Jest chwast, ale gdzie Qilin? Dobra, widzę go…
-R…rawrr…
Siedzi w kącie zasłaniając oczy swoimi uszami. Cały się trzęsie… Nie jest dobrze… To chyba odpowiednia chwila, żeby się wycofać... Niestety nie trafiam w drzwi, a jedynie na ścianę. Luzuję nieco krawat, żeby łatwiej łapać oddech. Czuję jak serce bije mi coraz szybciej. Nie wiem co powiedzieć… Nie wiem jak zareagować… Nie wiem co robić… Czuję, że zostałem przyparty do muru. Ale ja przyszedłem tylko po lekarstwo! Czemu? Czemu to się tak teraz dzieje?! Mam nadzieję, że ona sobie tak tylko ze mnie żartuje! Hehehe… Bardzo zabawne… Wzrokiem szukam jakiegoś innego punktu zaczepienia. Jejku… Co tu się wyprawia?!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2939-kii-chana-i-qilinka-skrytka-z-pieniadzem#50659 https://ftpm.forumpolish.com/t2877-kii-chan
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Południowa część lasu - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Południowa część lasu   Południowa część lasu - Page 6 EmptyPią Wrz 25 2015, 23:06

~~MG~~


Pomijając niezbyt estetyczny kolor skóry znachorki trzeba było przyznać, iż nie wyglądała źle, a już na pewno nie staro. Mimo wszystko zarówno policjant, jak i jego podopieczny postanowili unikać kontaktu wzrokowego, co tylko wywołało lekki uśmiech na twarzy kobiety, która podeszła w kierunku czegoś, co wyglądało na szafę. Ponadto nigdzie nie było widać reszty kwiatków, ale... liczyło się teraz to, że przyodziała na siebie jakąś białą, zwiewną szatę, czy też może raczej togę, która niemalże przesłaniała całe ciało. Od szyi po kostki z wyłączeniem dłoni. Wtedy też dopiero odezwała się po raz kolejny: - Zostało zaczekać do nocy - rzekła tylko, przysiadając naprzeciwko rudzielca, a i wpatrując się w sufit, jakby nic innego im nie zostało. Tylko czekanie i potencjalna rozmowa, do której nikogo nie miała zamiaru zmuszać.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Kiirobara


Kiirobara


Liczba postów : 553
Dołączył/a : 07/06/2015

Południowa część lasu - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Południowa część lasu   Południowa część lasu - Page 6 EmptySob Wrz 26 2015, 01:12

Ciężko mi nawet sobie wyobrazić jak samotna musi się czuć ta nieszczęsna szamanka, mieszkając tak samemu w lesie... Zwierzątka chyba nie zawsze jej wystarczają. I możliwe, że jestem pierwszym osobnikiem płci przeciwnej, którego widziała od długiego czasu. Strasznie mi głupio z tego powodu. Cały stres jednak mija w chwili, gdy znachorka zakłada suknię. Wzdycham z ulgą. Może i wygląda nieco ładniej niż wcześniej, ale chyba wolę ją w takim właśnie stroju… Wciąż czuję się przy niej dziwnie. Ostatnio tak skąpo ubraną kobietę widziałem… Właściwie to chyba nigdy. I znowu jakiś dziwny odzew z jej strony! Zaczekać do nocy? Na co niby? To tego lekarstwa nie da się tak po prostu teraz na szybko zrobić? Wrzucić chwasty do kotła, zamieszać i gotowe? Tyle, że ona nawet nie ruszyła go z ziemi… Może rzeczywiście powinienem uciekać, zanim stanie się coś nieodpowiedniego! Ale chyba mam jeszcze trochę czasu do zmierzchu. Może tak naprawdę nie ma niczego złego na myśli. A i tak raczej bez lekarstwa nie powinienem się stąd ruszać. Więc trzeba wziąć się w garść! Towarzyszu Qilinie, przywołuję cię do porządku!
-Rawr…- warczy wdrapując się na moje ramię. Widząc, że znachorka siedzi, sam szukam jakiegoś krzesełka, żeby nie stać jak głupi. Dużo wygodniej jest siedzieć.
-Do nocy… Chyba jest jeszcze trochę czasu… - mówię lekko załamującym się głosem. Nie wiem czy chcę pytać o to, co będzie w nocy... Jeżeli usłyszę coś czego nie do końca bym chciał usłyszeć? Głaszczę Qilina po głowie, ale to niewiele pomaga… Zmienić temat… To trzeba właśnie zrobić… - To ten… Co robiłaś do tego czasu? Jak przyniosłem czarnego kwiatka, to nie było cię tutaj… Przez to miałem lekkie problemy ze znalezieniem drugiego, ale jakoś dałem sobie radę… - nie. Wcale nie mam jej tego za złe. Chociaż jakie to niby ma teraz znaczenie?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2939-kii-chana-i-qilinka-skrytka-z-pieniadzem#50659 https://ftpm.forumpolish.com/t2877-kii-chan
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Południowa część lasu - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Południowa część lasu   Południowa część lasu - Page 6 EmptySob Wrz 26 2015, 01:24

~~MG~~

Odpowiedzi miały nadejść w swoim czasie. Początkowo kobieta jedynie słuchała słów rudzielca, by od czasu do czasu zaśmiać sie lekko lub rzucić coś co brzmiało jak zabawne lub urocze. W takiej atmosferze, przeplatanej milczeniem mijał czas oczekiwań. - ...gdzie? W Sin. Zbierałam brakujace składniki - odpowiedziała tylko, nie ruszając się nawet z miejsca. Nawet nie spoglądając w inną strone. Dopiero potem przeniosla spojrzenie na okienko, dopowiadając: - ...czego naprawdę się obawiasz?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Kiirobara


Kiirobara


Liczba postów : 553
Dołączył/a : 07/06/2015

Południowa część lasu - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Południowa część lasu   Południowa część lasu - Page 6 EmptySob Wrz 26 2015, 02:22

Ona jest bezczelna… Stawia mnie w takiej sytuacji i jeszcze się ze mnie naśmiewa. To trochę smutne, oraz okrutne… Jeszcze posyła te swoje niepoprawne uśmieszki… Czy aby Wielkie Drzewo nie powinno zabraniać jej takiego zachowania? Przez chwilę wpatruję się w nią. Czuję się, jakbym był jakąś zabawką, z którą nie do końca wie co chce zrobić, albo dzieckiem, nie potrafiącym poprawnie się wysłowić…
-Rawr…- Qilinowe warczenie przerywa milczenie. Czego się obawiam? Niczego, nie licząc zielonoskórej istotki, siedzącej przede mną, której nie mam pojęcia o co może chodzić! A mnie nie wypada tak… Właściwie to nawet nie wiem co wypada, a co nie. Po za tym to… Ehh… Sam nie wiem! Może tego, że nigdy wcześniej nie byłem w podobnej sytuacji i nie wiem co mam robić?! Czy w ogóle powinienem się czegoś obawiać? Nie wypada odpowiadać pytaniem na pytanie, więc trzeba wymyślić coś na szybko…
-No wiesz… Jakoś nie przywykłem do drzewek i tego typu… Sytuacji… Jest tu trochę duszno i… Do tego jesteś jakoś podejrzanie… Zbyt miła? Co właściwie o mnie myślisz? – mówię, licząc na to, że nie zostanę znów wyśmiany… Jednak jeszcze przyjdzie trochę się pomęczyć ze zdobyciem lekarstwa… To naprawdę nie jest takie łatwe! Jejku… W co ja się znowu wpakowałem?! Wpatruję się w znachorkę, czekając na jej odpowiedź…
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2939-kii-chana-i-qilinka-skrytka-z-pieniadzem#50659 https://ftpm.forumpolish.com/t2877-kii-chan
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Południowa część lasu - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Południowa część lasu   Południowa część lasu - Page 6 EmptySob Wrz 26 2015, 12:01

~~MG~~


...przemilczała. Znachorka przemilczała większość kwestii, a i zdawało się przez dłuższą chwilę, iż ostatnie pytanie Kiirobary także zostanie zignorowane! Toż to spisek przeciwko rudzielcowi i na pewno coś jest nie tak! Tak można by i pomyśleć, jednak potem rozległy się dość spokojne słowa, którym towarzyszył nieznaczny, acz zanikający uśmiech. - Co myślę? Jesteś ciut przygłupim i upartym dzieciakiem, który potrzebuje pomocy. Gdyby nie to - nie byłoby cię tutaj - odpowiedziała spokojnie, a za oknem dało się dostrzec, iż niebo powoli zmienia barwę na intensywnie pomarańczową, a wieczór zbliża się nieubłaganie, sprawiając, że czasu na pogawędki zostało coraz mniej. Mimo wszystko trochę głupio byłoby urywać rozmowę w tym momencie, więc po dłuższej chwili kobieta podniosła się i ruszyła w kierunku... kwiatka, leżącego na ziemi. - Jak myślisz - co się stanie? Co chcesz by się stało? - rzekła, jednak jej wypowiedziom było bliżej do pytań retorycznych, jakby znała na nie odpowiedzi nim jeszcze czerwonowłosy coś powiedział. Co więcej - stała aktualnie z kwiatkiem, przyglądając się mu, a na jej twarzy ponownie pojawił się delikatny uśmiech...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Sponsored content





Południowa część lasu - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Południowa część lasu   Południowa część lasu - Page 6 Empty

Powrót do góry Go down
 
Południowa część lasu
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 6 z 12Idź do strony : Previous  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 10, 11, 12  Next
 Similar topics
-
» Królewska część lasu
» Strumyk w środku lasu
» Bajeczna część lasu
» Wioska obok lasu
» Obrzeża lasu

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Wschodnie Fiore :: Wschodni Las
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.