HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Mielizna - Page 6




 

Share
 

 Mielizna

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6
AutorWiadomość
Senka


Senka


Liczba postów : 168
Dołączył/a : 24/09/2012

Mielizna - Page 6 Empty
PisanieTemat: Mielizna   Mielizna - Page 6 EmptyCzw Kwi 11 2013, 20:46

First topic message reminder :

MG

Póki co wszystko wydawało się w porządku. Po lustrze wody aktualnie rozchodziła się krótka fala, na której szczycie powstawały już pierwsze białe bałwany. Wiatr kołysał mniejsze gałęzie drzew w okolicach portach. Szum morza był wręcz kojący. Bardzo przyjemna pogoda. Jednak gdyby spytać się tylko kogoś o pogodę, odpowiedziałby, że jeszcze niedawno miasto było pogrążone w ścianie deszczu. Widocznie była to jedynie krótka przerwa przed następnym atakiem sił natury. Niemniej jednak niebo nad wami było co raz cięższe. Powoli ściemniało się z godziny na godzinę.

Na nabrzeżu zostaliście wcześniej poinstruowani na temat swojego zadania. Jeden z okolicznych rybaków miał was wywieść na środek morza, w okolice jednej z mielizn, gdzie odnotowano największe straty. Tam też podobno mieliście znaleźć przyczynę dziwnych zmian i nieustającej ostatnio ulewy. Niestety nikt nie potrafił wam udzielić dokładniejszych informacji, więc musieliście zdać się na przeczucie.

Podróż średnich rozmiarów kutrem była całkiem przyjemna. Wiatr targał włosami, a zapach morza wręcz wbijał się do nosów. Odmiana jeżeli ktoś mieszkał w mieście. No chyba, że ktoś posiadał choroba morską. Wtedy ta podróż wcale nie należała do rzeczy, z których człowiek się cieszy, bo ciągle rosnąca fala sprzyjała bujaniu pokładu. Pocieszeniem mógł być was chwilowy towarzysz udręki. Jednooki kapitan „Małej Ann”, który uraczył was w czasie podróży opowieścią o potworach morskich żyjących w głębi w okolicach miejsca, do którego zmierzaliście. Prócz tego mogliście liczyć na pokaz pieśni pracy oraz kilku morskich przekleństw, gdy wiatr co raz bardziej napędzał fale.

Gdy dotarliście na miejsce, otrzymaliście od kapitana małą, drewnianą łódeczkę, gdzie bez problemu wchodziły cztery osoby, choć ze zmieszczeniem jeszcze jednej mógłby być już mały problem, dlatego panował u was mały ścisk. Do tego w środku mogliście znaleźć dwie pary wioseł z tego samego tworzywa, trochę suchego prowiantu oraz 2 litry słodkiej wody w butelkach. Człowiek pożegnał się z wami i ruszył powrotem do portu. Obiecał, że jeżeli wam się uda powstrzymać sztorm, wróci po was.

Mielizna okazała się całkiem sporych rozmiarów obszarem. Nie kołysało tak tutaj, a woda sięgała metr, toteż bez problemu mogliście zobaczyć piaszczyste dno. Temperatura morza była dość wysoka (około 20 stopni). Ciekawostką były czarne, wulkaniczne skały wychodzące nagle z dna. Miały one różną wysokość. Niektóre nie wychodziły nawet ponad lustro wody, a niektóre były wyższe niż niektóre budynki. Mogliście w nich zobaczyć małe tunele, które były prawdopodobnie mieszkaniami krabików i innych paskudztw tutaj żyjących. Daleko na horyzoncie widać była już jak morze zmienia kolor na granat. Właśnie tam zaczynała się głębia.

Opiszcie jak jesteście ubrani i co ze sobą zabraliście. Czas odpisu do 14.03, godzina 21.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t308-konto-senki https://ftpm.forumpolish.com/t292-regina-regit-colorem https://ftpm.forumpolish.com/t527-reszta-pionkow

AutorWiadomość
Hinei




Liczba postów : 26
Dołączył/a : 26/05/2013

Mielizna - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Mielizna   Mielizna - Page 6 EmptyPon Lip 15 2013, 17:02

- Co do chuja?! - syknął chłopak, przypatrując się dziwnemu zjawisku. Ptak... się rozleciał. Na kawałki. A te kawałki lecą w ich stronę! To chyba nie wróży nic dobrego. Tak przynajmniej się Hineiowi wydawało, bowiem gdy tylko uświadomił sobie, że wciąż stoi nieruchomo ruszył w stronę Huntera. W końcu lepiej zrobić coś, nic nie robić nic. No i jeszcze robi się zimno. To już w ogóle nie znaczy nic dobrego, przynajmniej dla maga ognia, który przecież zimno powinien czuć zaraz przed śmiercią. Czyżby umierał? Chyba nie, w końcu jest tylko zmęczony... A może coś wprawiło jego zmysły w błąd? Może tak naprawdę Viivi i James już nie żyją, a coś co ich zaatakowało teraz chce zabić jego? Niee, tak na pewno nie było. Ale w końcu coś się z poprzednią grupą stało.

Porzucając czarne myśli, mag wciąż obserwował spadające kawałki ptaka. Może po nich uda im się rozpoznać, co tu się dzieje? I co to za ptaki? Może coś siedzi jeszcze wyżej, ponad chmurami? Jakiś sterowiec czy cuś? Chociaż... Było to tak prawdopodobne jak to, że Hinei już umierał. Czyli praktycznie wcale.

Zaraz. Wyspa. Ptaki. Dziwne zjawiska pogodowe. Skup się. To na pewno miało swój powód. W sensie ten ptak. A raczej ten piorun. Coś ich obserwuje. W końcu pioruny nie uderzają w ludzi tak bez powodu.

- Coś tu jest. Jestem tego pewien, więc uważajcie. Vi, jak będziesz mogła, spróbuj usłyszeć czy coś się w tej wodzie rusza. W sensie jakiś człowiek, bo ryby mnie nie interesują. Hunter, Ty bądź w gotowości. Może kolejny piorun w nas uderzy.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1010-konto-hinei-a#15086 https://ftpm.forumpolish.com/t1004-hinei-naguel
Viivi


Viivi


Liczba postów : 23
Dołączył/a : 03/05/2013

Mielizna - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Mielizna   Mielizna - Page 6 EmptyPią Lip 19 2013, 16:18

Niech te ptaki się, do jasnej cholery, zamkną!
Viivi nie mogła pozbierać myśli. Próby izolowania dźwięku na niewiele się zdawały, z każdą chwilą napierał na ściany czaszki od środka z większą mocą. Obraz stał się mniej wyraźny, zamazany. W dodatku ten wybuch... Ledwo zauważyła światło, było ono niczym w porównaniu z hałasem, jaki zjawisku towarzyszył. Ledwie trzymała się na nogach, czuła się jak przepuszczona przez co najmniej trzy młyny.

Gdzieś w tle zabrzmiał głos Hineia.
-Gdyby to było takie proste! - warknęła, opanowując falę mdłości. Przypomniała sobie propozycję o zawiązaniu głowy. Nie, to nie ma sensu. Nic nie pomoże.

Logiczne myślenie przychodziło jej z trudnością.
- Zaraz rozwalę te cholerne ptaki! - krzyknęła, szykując się do wysłania w niebo fali dźwiękowej. -Może odpowiedź jest tam w górze! Mogę rozzsunąć te cholerne burzowe chmury!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t971-konto-viivi#14313 https://ftpm.forumpolish.com/t943-terve-jestem-viivi
Laura


Laura


Liczba postów : 691
Dołączył/a : 11/04/2013

Mielizna - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Mielizna   Mielizna - Page 6 EmptyNie Sie 11 2013, 19:49

[poddaje się, odpiszę wam D: ]
 
MG
 
Koniec. Nic. Null. Cisza. Tak zapewne byście skończyli, bo znowu rozmawialiście zamiast jakkolwiek działać w kierunku uciszenia wichru. Nikt was nie będzie z tego rozgrzeszać, lecz sami za wiele nie zdziałaliście. I prawdopodobne, że umarlibyście tak jak poprzednia grupa, gdyby nie cud, który się zdarzył przed waszymi oczyma.
 
Oto bowiem, gdy kolejny grom rozjaśnił niebo nad wami, powodując chwilowe oślepienie, przed wami wyrosła postać. Można by rzec, że wręcz wyłoniła się z morskiej piany. Niestety odległość między wami nie pozwoliła wam dostrzec jej twarzy, którą skrzętnie skryła pod kapturem. Przez chwilę osoba ta stała, zupełnie nic sobie nie robiąc z burzy jaka właśnie zaczynała szaleć. Wnet spod jej nóg wystrzeliły łańcuchy, które zajęły się żywym ogniem. Ich celem były ptaki tuż nad waszymi głowami. Czy zrobiła to umyślnie? Całkiem możliwe, bowiem z każdym strąconym zwierzęciem wiatr jakby cichł, a morze się uspokajało. Niebo się przejaśniło. Sama tafla wody pokryła się czerwonymi kwiatami, a potem wszyscy zapadliście w sen…
 
Choć możliwe, że wszystko to snem było. Zbiorczym i lekko dziwnym. Sami musicie ocenić na ile to było prawdziwe.
 
Obudziliście się w szpitalu Hargeonu z zapaleniem płuc i ogólnym wyziębieniem organizmu. Wszyscy gratulowali wam udanej misji. Czy któreś z was się przyzna do prawdy?
 
Switch: 2 dni w szpitalu, 11PD, 30.000:klejnotów: 
Viivi: 3 dni w szpitalu, 10PD,  30.000:klejnotów: 
Hinei: 2 dni w szpitalu, 11PD, 30.000:klejnotów: 

Piszecie w szpitalu Hergeon. Zażalenia/pretensje/pytania na pw.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t908-depozyt-laury https://ftpm.forumpolish.com/t888-tic-toc https://ftpm.forumpolish.com/t1092-kostnica#16327
Sponsored content





Mielizna - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Mielizna   Mielizna - Page 6 Empty

Powrót do góry Go down
 
Mielizna
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 6 z 6Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Inne tereny :: Morza i oceany
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.