I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
Na wzgórzu w pobliżu miasta wznosi się dość nierzucający się sklep magiczny. Cały budynek jest postawiony z cegieł pomalowanych na biało. W środku zaś jest... normalnie. Jakieś klucze, książki i inne duperele. A za ladą sprzedawca dość łasy na pieniążki...
Autor
Wiadomość
Goomoonryong
Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012
Temat: Re: Sklep Magiczny Pią Paź 20 2017, 19:53
MG
Sprzedawca widząc że Amney nie chce wody, mruknął coś z dezaprobatą odsuwając od niej szklankę. Widząc zaś jej cyrkowe pokazy, podsunął kartkę i długopis. Przez myśl przeszło mu jeszcze że może w kalambury chce grać i małpę udaje, ale opcja z kartką była bardziej prawdopodobna. Na uwagę Ezry mimowolnie się uśmiechnął. W końcu ktoś kto myśli. Większość jakieś kolce i inne chuje muje dzikie węże na tych zbrojach chce, a oni przecież mieli głównie towar przydatny, a nie ładny. Położył więc przed Ezrą biały pierścień. Grubawy i nieco toporny. Bardziej przypominał śrubkę niż biżuterię, więc ozdoba będzie z niego żadna. No i kurde był biały.-Zbroja jest czarna. Z kołnierzem i naramiennikami. Przypomina bardziej skórzaną niż metalową, podobnie z wagą. Jest jednak w stanie zatrzymać każdy atak tnący lub przebijający, tak długo jak nie wzmocni go magia. Czy to będzie cięcie miecza, czy wystrzał z muszkietu, twojej zbroi nie przebiją. Rzecz jasna siłę uderzenia wciąż poczujesz, więc nie łapałbym strzał krtanią.-Następnie wyjął parę czarnych butów. Te już były widocznie z metalu, sięgały kolan.-W odróżnieniu od napierśnika, te nie ważą zupełnie nic. Jednak ich zdolności defensywne nie są w żaden sposób wzmocnione. Koszt zbroi wraz z pierścieniem to 50.000 klejnotów, butów 24.000 klejnotów i za 5.000 dodatkowych, mogę je zamknąć w pierścieniu.-No, tak się to przedstawiało aktualnie. Chociaż kto wie, co na to klient.
Amney
Liczba postów : 714
Dołączył/a : 24/08/2016
Skąd : Spod harnasiowego tronu
Temat: Re: Sklep Magiczny Pią Paź 20 2017, 21:15
O tak! Doskonale. Teraz mogę się zabrać za pisanie tego co chciała, choć powiedzieć to i tamto na ten temat byłoby lepiej... Ale o tym pomyślę potem. Ważniejsze jest chyba przeżycie niż odzyskanie głosu. "Drogi pamiętniczku. Dziś..." co ja piszę?! Nie jestem w domu. Od razu zamazałam to by się ze mnie nie śmiał ten po drugiej stronie. Jeszcze raz. "Jakieś techniki przemieszczania się dla osób niemagicznych? Albo magiczny lek na przywrócenie głosu?" napisałam raz dwa zastanawiając się czy wszystko gra. Hmm... może być! I odsunęłam kartkę do jej poprzedniego właściciela.
Ezra Al Sorna
Liczba postów : 662
Dołączył/a : 22/11/2015
Temat: Re: Sklep Magiczny Sob Paź 21 2017, 01:14
- Przypomina skórzaną, ale jest z metalu czy jakiegoś innego materiału? Nie to żeby mi to przeszkadzało, chcę jedynie wiedzieć, czy będę w niej musiał uważać na pioruny. - uśmiechnął się ponuro. - Więc łącznie wychodzi...79.000 klejnotów. Hmm... O ile wygląd zbroi ani jej waga mi nie przeszkadza, o tyle wydaje mi się, że buty są nieco zbyt drogie, zwłaszcza, że zaproponowałem wyższą cenę od tej proponowanej wcześniej. Ale mniejsza. Przymknę na to oko o ile znajdzie mi pan nieco mniej toporny pierścień. Wystarczy zwykła żelazna obrączka, byle nie była taka...kanciasta. Fantazyjność fantazyjnością, ale coś takiego będzie mi przeszkadzać podczas walki mieczem. Znajdzie się coś lepszego? Kolor nie ma znaczenia. No może poza różowym, nie chcę żeby podwładni się ze mnie śmiali. A tak, poproszę też dodatkowe miejsce na jeden miecz i hełm. Tak więc...81.000 za całość i jakiś lepszy pierścień?
Goomoonryong
Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012
Temat: Re: Sklep Magiczny Wto Paź 24 2017, 20:02
MG
Sklepikarze, w odróżnieniu od sklepikarek, to dość drętwe osoby. I drogi pamiętniczku go wcale nie bawiło. W zasadzie prędzej irytowało, chociaż to też dużo powiedziane. Bardziej irytowało go kiepskie formułowanie myśli. Wszyscy wymagali w tych czasach by sprzedawca był też doradcą klienta, ale on chciał być tylko sprzedawcą. Ech.-Techniki przemieszczania się?-Sprzedawca podrapał się po głowie kompletnie nie rozumiejąc o co chodzi.-Widziałem jak dzieciaki czasem biegają z rękami wystawionymi do tyłu, udając jakieś nindża ale chyba nie o to chodzi.-Mruknął.-A na gardło to Gallsy polecam-Wspomniał o słynnej marce trapezoidowych cukierków miętowych.-Mówże dziewczyno co masz z tym gardłem. Grypa? Jad tarantuli? Na co ten lek?-Eh. Podły los sklepikarza.-To metal. Wykuta w ogniach jakiegoś wulkanu, w sumie to nie wiem, kazali tak mówić, bo wtedy wszyscy biorą.-Mruknął już dość poirytowany Amney, żeby jeszcze Ezre znosić.-W każdym razie no, metal.-Potem mruknął coś, zabrał pierścień i zniknął pod ladą. Po kilku sapnięciach, jęknięciach i zgrzytach, wynurzył się z tym samym pierścieniem. Tylko teraz wyglądał jak pierścień.-84.000 klejnotów.-Odpowiedział. Ale szybko dotarło do niego że Ezra może chcieć się targować.-82.000 ale bierzesz pan to teraz i się stąd zabierasz.-Stuknął palcem w stół, mając nadzieję że Ezra faktycznie sobie pójdzie. Może zabierze ze sobą Amney?
Ezra Al Sorna
Liczba postów : 662
Dołączył/a : 22/11/2015
Temat: Re: Sklep Magiczny Wto Paź 24 2017, 20:07
Mag wzruszył ramionami, wyglądało na to że lepiej zejść sprzedawcy z oczu. - Niech będzie. - powiedział, odliczając żądaną kwotę. - I żegnam. Miłego dnia. z/t
Amney
Liczba postów : 714
Dołączył/a : 24/08/2016
Skąd : Spod harnasiowego tronu
Temat: Re: Sklep Magiczny Sro Paź 25 2017, 13:53
Od razu zaprzeczyłam energicznie kiwając głową na znak niezgody. Co mi po wyrzucaniu rąk do tyłu i bieganie jak powalona? I pewnie jeszcze żadnego efektu z tego by nie było. A z tym lekarstwem to takie meh, meh. Liczyłam na coś uniwersalnego, a tu tyle propozycji. Od jadu tarantuli serio można stracić głos? Ale gdy sprzedawca odszedł szybko wzięłam się za pisanie odpowiedzi. " Nie, nie, nie. Myślałam o chodzeniu po wodzie, odbijaniu się od powietrza, błyskawicznych unikach... itp. Jakiś zwój, księga z tym? Lekarstwo to nie wiem. Tak jakby była to klątwa i w normalny sposób się nie dało." i koniec. Karteczka wędruje do sprzedawcy. A tak w międzyczasie kiedy się schylał, trochę pohałasowało, zauważyłam jeszcze nie wydrążoną dynię za jego plecami. Widać on też się szykuje na halloween. Albo ma to na sprzedaż jak większość rzeczy.
Goomoonryong
Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012
Temat: Re: Sklep Magiczny Sro Paź 25 2017, 15:23
MG
Amney miała brawurowe pomysły. To trzeba było jej przyznać. Czy ona nie próbowała tu kiedyś kości sprzedawać? A zresztą, nie ważne. Wyjaśniając jej złożoność kwestii jak to ujęła "Technik", sprzedawca zaczął szukać skanera.-Słyszałaś, że wszystko ma swój koszt? Zasady działania? Magowie płacą za efekty energią magiczną. Uzyskują je, dzięki energii magicznej. W jaki sposób chciałabyś chodzić po wodzie, nie będąc magiem? Ludzie nie posiadają takich zdolności. Bez energii magicznej, nic cię na wodzie nie utrzyma. Utoniesz.-Wzruszył ramionami, ale ucieszony że znalazł skaner. Ten wyglądał jak biały pistolet z lacrymą obrazową nad lufą. Wycelował pistolet w Amney.-Tak więc musisz zostać magiem, lub mieć "Moc" która pozwoli ci takie "Techniki" opanować. Jednak moc sama w sobie, choć mam przedmioty zdolne nią obdarować, byłyby niewyobrażalnie drogie.-Coś piknęło i zaczął oglądać wynik na lacrymie.-Możesz jednak pójść w "Chwilowe efekty". Coś pokroju pigułek czy innych narkotyków. Twoje gardło trafiła naprawdę potężna klątwa. 300.000 klejnotów za miksturę, zdolną to wyleczyć.-Powiedział odkładając w końcu skaner.
Amney
Liczba postów : 714
Dołączył/a : 24/08/2016
Skąd : Spod harnasiowego tronu
Temat: Re: Sklep Magiczny Sro Paź 25 2017, 17:27
O-mój-boże. Nie, chwila. Jestem niewierząca. To, yyy.... jasny gwint! Trzysta tysięcy?! Tyle to ja w życiu na własne oczy nie widziałam, a co dopiero mieć! Stałam chwilę wbita jak słup w ziemię, patrząc na sprzedawcę pytającym wzrokiem i mrugając kilkukrotnie. Po chwili napisałam na kartce "300.000?" i mu ją odsunęłam. Coś jednak czułam, że jego odpowiedź potwierdzi moje słowa na papierze. Nad tymi technikami można jednak nieco dłużej pomyśleć. A co z legendarnymi bohaterami, mistrzami wszelkiej broni? Przecież oni w większości, albo mniejszości - nie znam się, nie są magami a wykonują takie brawurowe ciosu, uniki. No niby racją w tym wszystkim jest to, że doszli do tego wszystkiego dzięki treningowi, licznym próbom i tak dalej... ale technikę prędzej czy później musieli wymyślić. Tak samo przecież jest ze stylami walki mieczem albo wręcz. Bez tego byłoby to zwykle nawalanie się i koniec. Jak mi kartkę oddał, i prawdopodobnie potwierdził moje obawy co do ceny, zapisałam krótko i zwięźle swoje przemyślenie, aby nie było w tejże ciekawej "rozmowie" której niedaleko do monologu, swoje kilka słów na temat technik: " A co z wszelkimi mistrzami miecza, legendarnymi postaciami? Przecież nie wszyscy są magami i nie mieli magicznych przedmiotów, a mimo to byli wspaniali. Musieli mieć jakieś techniki walki i przemieszczania się. Czy energia życiowa potrafiłaby być w tym wypadku zamiennikiem za moc magiczną?"
Laen
Liczba postów : 187
Dołączył/a : 09/08/2017
Temat: Re: Sklep Magiczny Czw Paź 26 2017, 19:50
Chłopak zatrzymał się przed sklepem, w którym to znajdowała się rzecz której poszukiwał. Głównie dlatego, że ktoś postawił dynię* przy wejściu do sklepu. Sam uznał to za jakiś upominek zwykły dla właściciela, i omijając ją, zawitał do sklepu. Po ostatnie bitwie na wodzie, postanowił zdobyć coś, co mogłoby dać mu sporą przewagę w bitwie. Nie raz słyszał o Sacred Relictach, ale nie był na tyle bogaty by zdobyć swój własny. A raczej, nie widział aż takiej potrzeby, nie mając i tak zbyt wielkiej potrzeby ulepszenia swoich zdolności nagle. Zmieniał jednak zdanie na ten temat, dlatego tutaj przybył. Pierwsze co zrobiłby to oczywiście podszedł do sklepikarza. -Witam, ma pan do sprzedania Sacred Relict? Oczywiście, chodzi mi o ta kulkę co sama zdziała swoją magię. - zapytał się chłopak, spodziewając się raczej potwierdzenia jego przypuszczeń. W końcu to tutaj został wysłany z tym wszystkim. A jeśli to był fałszywe info, to znajdzie tego kto przyniósł mu wiadomość od władcy i grzecznie się z nim zabawi. W końcu kto nie lubił jak wylewało się z niego czerwone coś?
//Zostałem wysłany tutaj z pomysłem na SR, tak że czekam na ocenę i - prawdopodobnie - nerfy.
"Sacred" Relict - Remorse:
“Sacred” Relict - Remorse
Forma pasywna: Zmodyfikowana katana, która jest w trochę ostrzejsza i wytrzymalsza od zwykłego metalu. Na pierwszy rzut oka jest ona prawie cała czarna. Jedyne co nie jest zgodne z tym kolorem to złota, metalowa tsuba i wykończenie tsuki. Dodatkowo, saya tej katany ma taki sam główny kolor, z paroma częściami złotymi i jest wytworzona z metalu. Ostrze, w przeciwieństwie do reszty, ma jeszcze czerwone, niezbyt szerokie pasmo. Jest ono czymś na wzór pieczęci, która trzyma ukrytego w broni demona przed przejęciem kontroli nad użytkownikiem.
CZAS DZIAŁANIA: 1 post
Forma aktywna:
Stage I - Po aktywowaniu, sam Remorse nie zmienia się znacznie pod względem wyglądu. Jego wytrzymałość i ostrość rośnie w niewielkim stopniu i jest on bardziej przystosowany do magii chłopaka, co umożliwia nowe techniki i efektywniejszą walkę. Największą zmianą jest 5 metrowy, czarny łańcuch połączony z wykończeniem tsuki. Podczas aktywacji, “wyrasta” on z głowicy i owija się wokół ręki użytkownika, aż do barku. Łańcuch naturalnie jest owinięty ciasno, tak że trudno wybić mu broń z dłoni.
Wymagania: brak
Stage II - Po aktywowaniu, sam Remorse nie zmienia się znacznie pod względem wyglądu. Jego wytrzymałość i ostrość rośnie w niewielkim stopniu i jest on bardziej przystosowany do magii chłopaka, co umożliwia nowe techniki i efektywniejszą walkę. Dodatkowo, ostrze ma wtedy wbudowaną w sobie truciznę rangi D, której celem jest powolne niszczenie organów wewnętrznych. Największą zmianą jest 5 metrowy, czarny łańcuch połączony z wykończeniem tsuki. Podczas aktywacji, “wyrasta” on z głowicy i owija się wokół ręki użytkownika, aż do barku. Łańcuch naturalnie jest owinięty ciasno, tak że trudno wybić mu broń z dłoni, ale może go poluźnić mentalną komendą. Ostrze pojawia się w dłoni użytkownika po skończonym czasie działania.
Wymagania: Szermierz II
Stage III - Po aktywowaniu, sam Remorse nie zmienia się znacznie pod względem wyglądu. Jego wytrzymałość i ostrość rośnie w znacznym stopniu i jest on bardziej przystosowany do magii chłopaka, co umożliwia nowe techniki i efektywniejszą walkę. Poza tym, SR przechodzi dość drastyczną zmianę. Wraz z rozwojem broni, pieczęć trzymająca demona zamkniętego w Remorse zaczęła słabnąć. Wizualną oznaką tego trybu, jest czarna maź wylewająca się z ostrza i wijąca na różne sposoby. Dzieje się tak jednak tylko przy aktywacji tego poziomu. Potem maź pojawia się tylko jeśli zechce tego użytkownik. Ważną różnicą między tym poziomem a wcześniejszymi, jest zdolność do przecinania magii rangi B lub niższej. Łańcuch przy trzecim poziomie umiejętności nie pojawia się, natomiast mentalne wezwanie go do siebie, czyni właśnie to. Istotną rzeczą jest fakt, że demon wpływa wtedy na psychikę chłopaka, czyniąc go coraz bardziej zdeprawowanym (jak bardzo jest to efektywne zależy od siły woli En’a i oceny MG). Dzieje się tak przez to, że demoniczna energia zaczyna wędrować w jego ciele, tym samym wzmacniając jego zdolności fizyczne o 50%. Miecz absorbuje też okoliczną demoniczną energię (powoli wysysa) z co zwiększa jego możliwości. Jeśli w pobliżu jest jakiś demon, zdolności fizyczne chłopaka zwiększone są o 55% dla demonów poniżej rangi S i 65% dla tych powyżej tej rangi.
Wymagania: ?
Stage IV - Jak można się domyślić, Remorse nie zmienia swojego wyglądu i w tej formie. Jego wytrzymałość i ostrość rośnie w jeszcze większym stopniu, a przystosowanie do magii chłopaka osiąga prawie granice, przez to że “dusza” ostrza jest praktycznie złączona z tą chłopaka. Pieczęć słabnie jeszcze bardziej, przez co chłopak rzadko kiedy zatrzymuje w pełni swoją psychikę podczas używania tej zdolności. Jest to raczej 50/50, albo nawet mniej po stronie En’a. Jedyne co go zatrzyma w tym momencie przed masakrowaniem, to jakieś ciepłe wspomnienie, osoba która jest mu w miarę bliska i tym podobne. Zdolność przecinania magii rośnie jeszcze bardziej, na tyle że można przecinać zaklęcia rangi A. Remorse jak i ręka chłopaka otoczone są szalejącymi płomieniami ze względu na większy przepływ demonicznej mocy. Powodują one oparzenia rangi D dla użytkownika i C dla wrogiej osoby w ich zasięgu. Nie podpalają jednak innych rzeczy. Jego zdolności fizyczne nadal są wzmacniane o 50%. Miecz absorbuje też okoliczną demoniczną energię (powoli wysysa) z co zwiększa jego możliwości. Jeśli w pobliżu jest jakiś demon, zdolności fizyczne chłopaka zwiększone są o 55% dla demonów poniżej rangi S i 65% dla tych powyżej tej rangi. Stworzenia i osoby związane ze świętością, od ran zadanych przez te ostrze odczuwają większy ból ze względu na “skażenie” w nim zawarte. Ostatnią i znaczącą różnicą jest fakt, iż podczas aktywacji tego poziomu, użytkownik może używać demonicznej magii ostrza. Zaklęcie w tym wypadku także trzeba wykupić i kosztują jak normalne. Mentalną komendą może go też do siebie przyciągnąć
Wymagania: Szermierz IV
Stage V - Remorse pozostaje taki sam jak zawsze. Szok, prawda? W każdym bądź razie, właściwości ostrza są drastycznie zwiększone. O wiele ciężej je zniszczyć, a ostrość Remorse jest legendarna. Prawdopodobnie tylko magiczne/legendarne artefakty byłby w stanie zatrzymać cięcie, lub naprawdę świetne magiczne przedmioty i twory. W wyniku efektów pewnego zdarzenia, dusza demona opuściła Remorse i zostawiła w nim tylko swoją moc. Na tym etapie, psychika chłopaka nie jest już wystawiana na próby. Chłopak jest też w stanie przecinać wtedy zaklęcia rangi S i niżej. Płomienie na tym etapie nie otaczają jego ręki. Jego zdolności fizyczne wzmacniane są o 75%, ale demony w pobliżu nie wzmacniają tego bardziej. Stworzenia i osoby związane ze świętością nadal w tym samym stopniu odczuwają ból, co we wcześniejszej formie. Powraca też wcześniejszy efekt trucizny, która tym razem jest rangi B. Jako, że demoniczna moc w broni została, chłopak nadal może używać demonicznej magii ostrza. Mentalną komendą może go też do siebie przyciągnąć.
Wymagania: 150 MM & ukończona fabuła “Farewell past…” (głównie: wygnanie demona z ostrza i pokonanie Vesaliusa z historii Laen’a, wszystko do omówienia)
Goomoonryong
Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012
Temat: Re: Sklep Magiczny Sro Lis 01 2017, 15:25
MG
Sprzedawca westchnął, na głupie pytanie o 300 tysięcy i nic nie odpowiedział, czekając aż dziewczyna nakreśli kolejną kwestię.-Owszem mogłaby. Jednak takich umiejętności nie można po prostu nauczyć się z magicznej księgi.-Sprzedawca podrapał się po głowie bo o takim itemie nie słyszał.-Jeśli chcesz zastąpić moc magiczną, za pomocą siły życiowej, czy zwyczajnie korzystać z możliwości swojego ciała, jasne, możesz skopiować "Czyjeś" techniki, ale wciąż, nic nie zrobisz z tym ciałem.-Wskazał palcem na pierś Amney i wyjął spod lady eliksir.-360.000 klejnotów. Zwiększa umiejętność szybkiego biegania. Z tą buteleczką będziesz w stanie osiągnąć poziom mistrzów a potem stworzyć technikę. Sami takowych nie sprzedajemy...-I spojrzał na Leana.-[b]To chwilę zajmie. I poszedł szukać SR dla Leana.
//Amney, umiejka lvl 1 - 60k klejnotów, lvl 2 - 120 k klejnotów, lvl 3- 180k klejnotów. Jak nie masz jej na 1, to żeby kupić 3 musisz mieć też 1 i 2, więc razem kupujesz "Większy lvl 3" wart 180+120+60 = 360k klejnotów. Ogólnie PD na umiejkę*3. Techniki o których nawijasz jako Amney to lvl 4 umiejek. Nie kupisz ich(Na obecną chwilę, chyba że wymyślisz coś sprytniejszego niż Scroll). Co do "Zdolności posilających się energią życiową" ceny będą tylko nieco niższe niż tamtych, coś koło 200k, możesz spróbować po naciskać sprzedawcę lub wymyślić coś samemu// //Lean, co do twojego SR Forma nieaktywna - zwykła katana. Nie jest ani mocniejsza, ani ostrzejsza od innych. Stage II - Wymagania Szermierz 1, opisz lepiej truciznę. Jak dostaje się do ciała, jak dokładnie działa, jak długo "ulatnia" się z ciała, jak szybko zaczyna działać etc. Dalsze poziomy są ogólnie za silne i słabo opisane, mało zrozumiałe. Popraw pozostałe i to co wymieniłem tutaj to podyskutujemy dalej//
Laen
Liczba postów : 187
Dołączył/a : 09/08/2017
Temat: Re: Sklep Magiczny Sro Lis 01 2017, 18:39
Chłopak kiwnął tylko głową na tą informację i oparł się o blat stołu, rozmyślając co mu się trafi. Miał tylko nadzieję, że siła tej broni będzie zauważalna. A przez ten czas co sklepikarz szukał, ten rozglądał się po przedmiotach leżących na wierzchu. Było coś ciekawego dla niego, a może nie?
//Mam zmieniać SR w oryginalnym pości i dawać wtedy znać, czy po prostu następne rzucać?
Forma nieaktywna - zmienione. Stage II - zmienione, i chyba jest dobrze opisane. Dalsze poziomy trochę zmienione co do siły, i możliwe że łatwiejsze do zrozumienia. Ja pisałem, to wiem o co chodzi, dlatego niezrozumiałości mogę nie zauważyć (prawdopodobnie wielu nie zauważyłem). Możliwe, że wyjdzie to efektywniej, jeśli powiesz która część opisu jest niezrozumiała. No, chyba że wszystko.
Remorse:
“Sacred” Relict - Remorse
Forma pasywna: Zmodyfikowana katana, która właściwości ma jak zwykła. Na pierwszy rzut oka jest ona prawie cała czarna. Jedyne co nie jest zgodne z tym kolorem to złota, metalowa tsuba i wykończenie tsuki. Dodatkowo, saya tej katany ma taki sam główny kolor, z paroma częściami złotymi i jest wytworzona z metalu. Ostrze, w przeciwieństwie do reszty, ma jeszcze czerwone, niezbyt szerokie pasmo. Jest ono czymś na wzór pieczęci, która trzyma ukrytego w broni demona przed przejęciem kontroli nad użytkownikiem.
CZAS DZIAŁANIA: 1 post
Forma aktywna:
Stage I - Po aktywowaniu, sam Remorse nie zmienia się znacznie pod względem wyglądu. Jego wytrzymałość i ostrość rośnie w niewielkim stopniu i jest on bardziej przystosowany do magii chłopaka, co umożliwia nowe techniki i efektywniejszą walkę. Największą zmianą jest 5 metrowy, czarny łańcuch połączony z wykończeniem tsuki. Podczas aktywacji, “wyrasta” on z głowicy i owija się wokół ręki użytkownika, aż do barku. Łańcuch naturalnie jest owinięty ciasno, tak że trudno wybić mu broń z dłoni.
Wymagania: brak
Stage II - Po aktywowaniu, sam Remorse nie zmienia się znacznie pod względem wyglądu. Jego wytrzymałość i ostrość rośnie w niewielkim stopniu i jest on bardziej przystosowany do magii chłopaka, co umożliwia nowe techniki i efektywniejszą walkę. Dodatkowo, ostrze ma wtedy wbudowaną w sobie truciznę rangi D.. Trucizna dostaje się do krwi osoby zranionej tym ostrzem, i zaczyna działać od razu. “Przyczepia” się ona do najbliższego organu, powoli go uszkadzając, a następnie przechodząc na kolejny. Osoba zatruta nie odczuwa bólu. Żeby uszkodzić organ dość poważnie na tej randze, potrzeba 4 tur, a 8 żeby go zniszczyć. |Jest on jednak do wyleczenia przez profesjonalistów. Trucizna jest łatwo wykrywalna ze względu na to jak różna jest od krwi, dlatego nawet amator medycyny będzie ją w stanie wykryć, jeśli się przyjrzy składowi krwi. Trucizna działa od momentu zranienia, do 1 posta od dezaktywacji SR. Największą zmianą jest 5 metrowy, czarny łańcuch połączony z wykończeniem tsuki. Podczas aktywacji, “wyrasta” on z głowicy i owija się wokół ręki użytkownika, aż do barku. Łańcuch naturalnie jest owinięty ciasno, tak że trudno wybić mu broń z dłoni, ale może go poluźnić mentalną komendą. Ostrze pojawia się w dłoni użytkownika po skończonym czasie działania.
Wymagania: Szermierz I
Stage III - Po aktywowaniu, sam Remorse nie zmienia się znacznie pod względem wyglądu. Jego wytrzymałość i ostrość rośnie w znacznym stopniu i jest on bardziej przystosowany do magii chłopaka, co umożliwia nowe techniki i efektywniejszą walkę. Poza tym, SR przechodzi dość drastyczną zmianę. Wraz z rozwojem broni, pieczęć trzymająca demona zamkniętego w Remorse zaczęła słabnąć. Wizualną oznaką tego trybu, jest ogień spowijający ostrze.. Ważną różnicą między tym poziomem a wcześniejszymi, jest zdolność do przecinania magii rangi B lub niższej. Niezależnie czy jest ona obronna, czy ofensywna. Nie przecina tylko magii wzmacniającej. Łańcuch pojawiający się wcześniej, przy trzecim poziomie umiejętności nie istnieje.. Można zamiast tego przyzwać ostrze do swojej dłoni mentalną komendą. Nie pojawi się ono natychmiast. Przez 0.5 posta dematerializuje się, a następnie przez taki sam czas materializuje się w jego dłoni. Istotną rzeczą jest fakt, że demon wpływa wtedy na psychikę chłopaka, czyniąc go coraz bardziej zdeprawowanym (jak bardzo jest to efektywne zależy od siły woli En’a i oceny MG). Dzieje się tak przez to, że demoniczna energia zaczyna wędrować w jego ciele, tym samym wzmacniając jego zdolności fizyczne o 35% i zmieniając go w pół demona.
Wymagania: ?
Stage IV - Jak można się domyślić, Remorse nie zmienia swojego wyglądu i w tej formie. Jego wytrzymałość i ostrość rośnie w jeszcze większym stopniu, a przystosowanie do magii chłopaka osiąga prawie granice, przez to że “dusza” ostrza jest praktycznie złączona z tą chłopaka. Przez to negatywne efekty zaklęć chłopaka na ostrzu są bardzo ograniczone. Pieczęć słabnie jeszcze bardziej, przez co chłopak rzadko kiedy zatrzymuje w pełni swoją psychikę podczas używania tej zdolności. Jedyne co go zatrzyma w tym momencie przed masakrowaniem, to jakieś ciepłe wspomnienie, osoba która jest mu w miarę bliska i tym podobne. Zdolność przecinania magii rośnie jeszcze bardziej, na tyle że można przecinać zaklęcia rangi A. Remorse jak i ręka chłopaka otoczone są szalejącymi płomieniami ze względu na większy przepływ demonicznej mocy. Nie zadają one żadnych obrażeń. Jego zdolności fizyczne są wzmacniane o 45%. Ostatnią i znaczącą różnicą jest fakt, iż podczas aktywacji tego poziomu, użytkownik może używać demonicznej magii ostrza. Zaklęcie w tym wypadku także trzeba wykupić i kosztują jak normalne. Mentalną komendą może go też do siebie przywołać i jest to prawie natychmiastowe (nie na tyle szybkie, aby zablokować lecące już atak/uderzenie)
Wymagania: Szermierz IV
Stage V - Remorse pozostaje taki sam jak zawsze. Szok, prawda? W każdym bądź razie, właściwości ostrza są drastycznie zwiększone . O wiele ciężej je zniszczyć, a jej ostrość jest legendarna. Prawdopodobnie tylko magiczne/legendarne artefakty byłby w stanie zatrzymać cięcie, lub naprawdę świetne magiczne przedmioty i twory. W wyniku efektów pewnego zdarzenia, dusza demona opuściła Remorse i zostawiła w nim tylko swoją moc. Na tym etapie, psychika chłopaka nie zmienia się podczas aktywacji SR. Chłopak jest też w stanie przecinać wtedy zaklęcia rangi S i niżej. Jego zdolności fizyczne wzmacniane są o 65%. Powraca też wcześniejszy efekt trucizny, która tym razem jest rangi B. Sposób w jaki działa i czas jej trwania się nie zmienia. Zmienia się tylko szybkość z jaką uszkadza organy. W ciągu 2 postów organ jest poważnie uszkodzony, a w ciągu 4 zniszczony. Po 6 nie jest już do wyleczenia normalnymi sposobami. Jako, że demoniczna moc w broni została, chłopak nadal może używać demonicznej magii ostrza. Mentalną komendą może go też do siebie przywołać. Szybkość przywołania nie zmienia się w porównaniu do poprzedniego etapu.
Wymagania: 150 MM & ukończona fabuła “Farewell past…” (głównie: wygnanie demona z ostrza i pokonanie Vesaliusa z historii Laen’a, wszystko do omówienia)
Amney
Liczba postów : 714
Dołączył/a : 24/08/2016
Skąd : Spod harnasiowego tronu
Temat: Re: Sklep Magiczny Czw Lis 02 2017, 11:56
A przyszłam tutaj tak optymistycznie nastawiona... na darmo. 300 tysięcy za głos, jeszcze więcej za technikę biegania po wodzie. No nic, trzeba żyć dalej. Może faktycznie jestem za słaba by to umieć? Przecież wskazał na moje ciało. Wpierw myślałam, że czymś się ubazgrałam czy po prostu jestem brudna, ale to nie to. Muszę się bardziej rozwinąć! Tak, wrócę silniejsza i kupię to taniej! A teraz, hmm, niech pomyślę. Coś by się przydało przed kolejną wyprawą na wojnę. O! Od razu przyszedł mi do głowy ciekawy pomysł. I go zapisałam: " No to może jakaś niewielka tabliczka rozmiarów zeszytu na której może się samoistnie pisać/wyświetlać to co chcę powiedzieć? Albo zwykła tabliczka z mazakiem do pisania? " to się może przydać. Przecież na morzu papier mi zmoknie zanim coś napiszę, tym bardziej, że może się okazać, że nie będę miała czasu aby cokolwiek zapisać. No i podsunęłam mu karteczkę.
Goomoonryong
Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012
Temat: Re: Sklep Magiczny Pią Lis 03 2017, 12:16
MG
Jako że mazaków tu nie mieli, musiał zaproponować Amney, magiczną alternatywę. I podał jej taką tabliczkę, która zapisywała to, o czym pomyślała Amney. Tylko o zmazaniu też musiała pomyśleć. No i tabliczkę trzeba było trzymać oburącz. Miała wielkość kartki A4-5.000 klejnotów.-Zażądał sprzedawca. W końcu coś na kieszeń Amney! Pozostało tylko znaleźć SR dla chłopaka, tylko cholera, gdzie on mógł posiać te SRki!? Takie to to małe, że i znaleźć strasznie ciężko, niestety.
//Dobra, pokaże ci jak ja widzę twoje SR, napiszę ci dlaczego tak a nie inaczej i do tego się odniesiesz z poprawkami i uwagami. Będzie łatwiej//
Spoiler:
Stage I - Po aktywowaniu, sam Remorse nie zmienia się znacznie pod względem wyglądu. Jego wytrzymałość i ostrość rośnie w niewielkim stopniu i jest on bardziej przystosowany do magii chłopaka, co umożliwia nowe techniki i efektywniejszą walkę. Największą zmianą jest 5 metrowy, czarny łańcuch połączony z wykończeniem tsuki. Podczas aktywacji, “wyrasta” on z głowicy i owija się wokół ręki użytkownika, aż do barku. Łańcuch naturalnie jest owinięty ciasno, tak że trudno wybić mu broń z dłoni.
Wymagania: brak
Stage II - Po aktywowaniu, sam Remorse nie zmienia się znacznie pod względem wyglądu. Jego wytrzymałość i ostrość rośnie w niewielkim stopniu i jest on bardziej przystosowany do magii chłopaka, co umożliwia nowe techniki i efektywniejszą walkę. Dodatkowo, ostrze ma wtedy wbudowaną w sobie truciznę rangi D.. Trucizna dostaje się do krwi osoby zranionej tym ostrzem, powodując duszności i problemy z oddychaniem, post po zranieniu. Trucizna działa przez 3 posty. Największą zmianą jest 5 metrowy, czarny łańcuch połączony z wykończeniem tsuki. Podczas aktywacji, “wyrasta” on z głowicy i owija się wokół ręki użytkownika, aż do barku. Łańcuch naturalnie jest owinięty ciasno, tak że trudno wybić mu broń z dłoni, ale może go poluźnić mentalną komendą. Ostrze pojawia się w dłoni użytkownika po skończonym czasie działania.
Wymagania: Szermierz I
Stage III - Po aktywowaniu, sam Remorse nie zmienia się znacznie pod względem wyglądu. Jego wytrzymałość i ostrość rośnie w znacznym stopniu i jest on bardziej przystosowany do magii chłopaka, co umożliwia nowe techniki i efektywniejszą walkę. Poza tym, SR przechodzi dość drastyczną zmianę. Wraz z rozwojem broni, pieczęć trzymająca demona zamkniętego w Remorse zaczęła słabnąć. Wizualną oznaką tego trybu, jest ogień spowijający ostrze. Trucizna działa już 5 postów i od razu po zranieniu. Łańcuch naturalnie jest owinięty ciasno, tak że trudno wybić mu broń z dłoni, ale może go poluźnić mentalną komendą - może go również całkowicie "Zniknąć". Można przyzwać ostrze do swojej dłoni mentalną komendą. Nie pojawi się ono natychmiast. Przez 0.5 posta dematerializuje się, a następnie przez taki sam czas materializuje się w jego dłoni.
Wymagania: Szermierz lvl 3
Stage IV - Jak można się domyślić, Remorse nie zmienia swojego wyglądu i w tej formie. Jego wytrzymałość i ostrość rośnie w jeszcze większym stopniu, a przystosowanie do magii chłopaka osiąga prawie granice, przez to że “dusza” ostrza jest praktycznie złączona z tą chłopaka. Przez to negatywne efekty zaklęć chłopaka na ostrzu są bardzo ograniczone. Pieczęć słabnie jeszcze bardziej, przez co chłopak rzadko kiedy zatrzymuje w pełni swoją psychikę podczas używania tej zdolności. Jedyne co go zatrzyma w tym momencie przed masakrowaniem, to jakieś ciepłe wspomnienie, osoba która jest mu w miarę bliska i tym podobne. Remorse jak i ręka chłopaka otoczone są szalejącymi płomieniami ze względu na większy przepływ demonicznej mocy. Nie zadają one żadnych obrażeń. Jego zdolności fizyczne są wzmacniane o 40%. Ostatnią i znaczącą różnicą jest fakt, iż podczas aktywacji tego poziomu, użytkownik może używać demonicznej magii ostrza. Zaklęcie w tym wypadku także trzeba wykupić i kosztują jak normalne. Mentalną komendą może go też do siebie przywołać i jest to prawie natychmiastowe (nie na tyle szybkie, aby zablokować lecące już atak/uderzenie). Łańcuch nadal można "Znikać". Trucizna, nadal działa 5 postów, jednak teraz prócz duszności i problemów z oddychaniem, po 3 poście powoduje krwioplucie i większe męczenie się.
Wymagania: Szermierz IV
Stage V - Remorse pozostaje taki sam jak zawsze. Szok, prawda? W każdym bądź razie, właściwości ostrza są drastycznie zwiększone . O wiele ciężej je zniszczyć, a jej ostrość jest legendarna. Prawdopodobnie tylko magiczne/legendarne artefakty byłby w stanie zatrzymać cięcie, lub naprawdę świetne magiczne przedmioty i twory. W wyniku efektów pewnego zdarzenia, dusza demona opuściła Remorse i zostawiła w nim tylko swoją moc. Na tym etapie, psychika chłopaka nie zmienia się podczas aktywacji SR. Jego zdolności fizyczne wzmacniane są o 50%. Jako, że demoniczna moc w broni została, chłopak nadal może używać demonicznej magii ostrza. Mentalną komendą może go też do siebie przywołać. Szybkość przywołania nie zmienia się w porównaniu do poprzedniego etapu. Łańcuch nadal można "Znikać". Trucizna, nadal działa 5 postów, jednak teraz prócz duszności i problemów z oddychaniem, po 3 poście powoduje krwioplucie i większe męczenie się. Remorse może też przecinać zaklęcia do rangi C włącznie
Wymagania: Mag rangi S
//Ogólnie podsumowując, AŻ TAK za silna była twoja propozycja. Idąc dalej, SR ma się ROZWIJAĆ a nie ZMIENIAĆ jak to miało miejsce u ciebie. Choć namiastkę "Rozwoju" było tam widać, jest ona zbyt drastyczna. Takie znikanie i pojawianie się opcji odpada. Mogą dochodzić nowe(powoli) ale stare nie powinny znikać, a pozostawać. Ewentualnie, wzmacniać się. Popraw to, opisz po swojemu, zbalansuj po swojemu, ale zmień. Jeszcze raz to ocenię, jak już wprowadzisz jakieś konkretne poprawki. I wrzucaj w nowym poście//
Amney
Liczba postów : 714
Dołączył/a : 24/08/2016
Skąd : Spod harnasiowego tronu
Temat: Re: Sklep Magiczny Pią Lis 03 2017, 16:54
O! Idealnie, choć mogłoby być mniejsze, ale to nie jest aż tak ważne. No chyba, że dałby mi jeszcze większą, wtedy byłaby ciutkę nieporęczna. A tak jest ok! Wepchnęłam rękę do metalowej kieszonki i wyciągnęłam jakąś ilość pieniędzy. Na szybko przeliczyłam i wyszło mi 4.200 . Zaraz coś z drugiej wygrzebię, ale niech już to trzyma. Wzięłam również tablice do rąk na próbę by coś napisać. Ale o czymś ważnym chyba zapomniałam... " Jak powiesz jak się czyści tablicę, to zapłacę resztę." o właśnie! Coś by tu się jeszcze przydało... kurdebele. Mam to na końcu! No tak. Przecież nie będę tego cały czas trzymać w łapie. A więc znowu ścisnęłam i napisałam co mi ślina na język przyniosła. " Jakieś paski do tego albo inne zaczepki poproszę. Nie będę tego cały czas trzymać w ręce i co chwila odkładała aby coś zrobić."
Laen
Liczba postów : 187
Dołączył/a : 09/08/2017
Temat: Re: Sklep Magiczny Pią Lis 03 2017, 23:59
Chłopak podrzucał sobie sakiewką z klejnotami w powietrzu, rozmyślając nad wydatkiem jaki w tym momencie będzie robił. Niektórzy nazwali by go szalonym. W końcu to jest ogromna sumka, jak za broń. Chyba broń. Taką miał nadzieję. Oby była wystarczająco dobra, bo w innym wypadku nie byłoby zbyt ciekawie. Z drugiej strony, nie żeby miał na co innego wydawać aktualnie.
//Jeśli to nie przeszkadza, to wziąłbym SR w formie takiej jakiej opisałeś. Nerfy które tam się pojawiły, chyba najbardziej by mi odpowiadały. Dodałem tylko efekt wizualny to ostatniego poziomu.
Remorse:
“Sacred” Relict - Remorse
Forma pasywna: Zmodyfikowana katana, która właściwości ma jak zwykła. Na pierwszy rzut oka jest ona prawie cała czarna. Jedyne co nie jest zgodne z tym kolorem to złota, metalowa tsuba i wykończenie tsuki. Dodatkowo, saya tej katany ma taki sam główny kolor, z paroma częściami złotymi i jest wytworzona z metalu. Ostrze, w przeciwieństwie do reszty, ma jeszcze czerwone, niezbyt szerokie pasmo. Jest ono czymś na wzór pieczęci, która trzyma ukrytego w broni demona przed przejęciem kontroli nad użytkownikiem.
CZAS DZIAŁANIA: 1 post
Stage I - Po aktywowaniu, sam Remorse nie zmienia się znacznie pod względem wyglądu. Jego wytrzymałość i ostrość rośnie w niewielkim stopniu i jest on bardziej przystosowany do magii chłopaka, co umożliwia nowe techniki i efektywniejszą walkę. Największą zmianą jest 5 metrowy, czarny łańcuch połączony z wykończeniem tsuki. Podczas aktywacji, “wyrasta” on z głowicy i owija się wokół ręki użytkownika, aż do barku. Łańcuch naturalnie jest owinięty ciasno, tak że trudno wybić mu broń z dłoni.
Wymagania: brak
Stage II - Po aktywowaniu, sam Remorse nie zmienia się znacznie pod względem wyglądu. Jego wytrzymałość i ostrość rośnie w niewielkim stopniu i jest on bardziej przystosowany do magii chłopaka, co umożliwia nowe techniki i efektywniejszą walkę. Dodatkowo, ostrze ma wtedy wbudowaną w sobie truciznę rangi D. Trucizna dostaje się do krwi osoby zranionej tym ostrzem, powodując duszności i problemy z oddychaniem, post po zranieniu. Trucizna działa przez 3 posty. Największą zmianą jest 5 metrowy, czarny łańcuch połączony z wykończeniem tsuki. Podczas aktywacji, “wyrasta” on z głowicy i owija się wokół ręki użytkownika, aż do barku. Łańcuch naturalnie jest owinięty ciasno, tak że trudno wybić mu broń z dłoni, ale może go poluźnić mentalną komendą. Ostrze pojawia się w dłoni użytkownika po skończonym czasie działania.
Wymagania: Szermierz I
Stage III - Po aktywowaniu, sam Remorse nie zmienia się znacznie pod względem wyglądu. Jego wytrzymałość i ostrość rośnie w znacznym stopniu i jest on bardziej przystosowany do magii chłopaka, co umożliwia nowe techniki i efektywniejszą walkę. Poza tym, SR przechodzi dość drastyczną zmianę. Wraz z rozwojem broni, pieczęć trzymająca demona zamkniętego w Remorse zaczęła słabnąć. Wizualną oznaką tego trybu, jest ogień spowijający ostrze. Trucizna działa już 5 postów i od razu po zranieniu. Łańcuch naturalnie jest owinięty ciasno, tak że trudno wybić mu broń z dłoni, ale może go poluźnić mentalną komendą - może go również całkowicie "Zniknąć". Można przyzwać ostrze do swojej dłoni mentalną komendą. Nie pojawi się ono natychmiast. Przez 0.5 posta dematerializuje się, a następnie przez taki sam czas materializuje się w jego dłoni.
Wymagania: Szermierz III
Stage IV - Jak można się domyślić, Remorse nie zmienia swojego wyglądu i w tej formie. Jego wytrzymałość i ostrość rośnie w jeszcze większym stopniu, a przystosowanie do magii chłopaka osiąga prawie granice, przez to że “dusza” ostrza jest praktycznie złączona z tą chłopaka. Przez to negatywne efekty zaklęć chłopaka na ostrzu są bardzo ograniczone. Pieczęć słabnie jeszcze bardziej, przez co chłopak rzadko kiedy zatrzymuje w pełni swoją psychikę podczas używania tej zdolności. Jedyne co go zatrzyma w tym momencie przed masakrowaniem, to jakieś ciepłe wspomnienie, osoba która jest mu w miarę bliska i tym podobne. Remorse jak i ręka chłopaka otoczone są szalejącymi płomieniami ze względu na większy przepływ demonicznej mocy. Nie zadają one żadnych obrażeń. Jego zdolności fizyczne są wzmacniane o 40%. Ostatnią i znaczącą różnicą jest fakt, iż podczas aktywacji tego poziomu, użytkownik może używać demonicznej magii ostrza. Zaklęcie w tym wypadku także trzeba wykupić i kosztują jak normalne. Mentalną komendą może go też do siebie przywołać i jest to prawie natychmiastowe (nie na tyle szybkie, aby zablokować lecące już atak/uderzenie). Łańcuch nadal można "Znikać". Trucizna, nadal działa 5 postów, jednak teraz prócz duszności i problemów z oddychaniem, po 3 poście powoduje krwioplucie i większe męczenie się.
Wymagania: Szermierz IV
Stage V - Remorse pozostaje taki sam jak zawsze. Szok, prawda? W każdym bądź razie, właściwości ostrza są drastycznie zwiększone . O wiele ciężej je zniszczyć, a jej ostrość jest legendarna. Prawdopodobnie tylko magiczne/legendarne artefakty byłby w stanie zatrzymać cięcie, lub naprawdę świetne magiczne przedmioty i twory. Wizualny efekt szalejącego ognia można na tym poziomie włączać i wyłączać wedle woli użytkownika. W wyniku efektów pewnego zdarzenia, dusza demona opuściła Remorse i zostawiła w nim tylko swoją moc. Na tym etapie, psychika chłopaka nie zmienia się podczas aktywacji SR. Jego zdolności fizyczne wzmacniane są o 50%. Jako, że demoniczna moc w broni została, chłopak nadal może używać demonicznej magii ostrza. Mentalną komendą może go też do siebie przywołać. Szybkość przywołania nie zmienia się w porównaniu do poprzedniego etapu. Łańcuch nadal można "Znikać". Trucizna, nadal działa 5 postów, jednak teraz prócz duszności i problemów z oddychaniem, po 3 poście powoduje krwioplucie i większe męczenie się. Remorse może też przecinać zaklęcia do rangi C włącznie.
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
Layout autorstwa Frederici. Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.