HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Ośrodek Karyna - Page 3




 

Share
 

 Ośrodek Karyna

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Next
AutorWiadomość
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Ośrodek Karyna - Page 3 Empty
PisanieTemat: Ośrodek Karyna   Ośrodek Karyna - Page 3 EmptyCzw Kwi 20 2017, 19:31

First topic message reminder :

Wielki ośrodek magicznych badań medycznych i centrum zdrowia "Karyna". Kompleks kilkunastu budynków na północy Artail. Nowoczesne laboratoria, motel, kawiarnia a nawet basen. Wszystko to było własnością korporacji "Bloodstone" zajmującej się tutaj badaniami nad rozwojem człowieka i magii.

~

MG

Zarówno Chloe jak i MacDara poinformowani zostali że spotkanie z jednym z ludzi Dona, odbędzie się w kawiarni Calineczka, w kompleksie laboratoryjnym Karyna w Artail. Samo spotkanie miało się odbyć dnia dzisiejszego. Wszelkich szczegółów mieli się dowiedzieć na miejscu. Sama kawiarnia nie miała wielu miejsc. Większość klientów stanowili pacjenci i pracownicy. Mniejszość - goście. Wysłannik Berguccich, niejaki "Torba" miał być dla nich łatwo rozpoznawalny. No i dość łatwo dało się dostrzec grubaska w dużych dresach i ogromnej bluzie w której wyglądał jak mocno roztopiony bałwan. Na dodatek przy jego stoliku leżała no, torba. Taka typowa, na siłkę.

Tak się składa że w centrum stawić miały się również Hermiona i Corrina. One jednak nie w cukierni, a w recepcji głównego budynku laboratoryjnego kompleksu biomagicznego. W recepcji niemal nikogo nie było, nie licząc jakiegoś staruszka siedzącego na krześle w głębi korytarza i podstarzałej recepcjonistki przeglądającej jakąś opasłą księgę. W sumie zabawna sprawa. Nowoczesny ośrodek badawczy a dalej korzystali z papieru. W każdym razie, sama placówka po wejściu od razu rzucała ludzi na recepcję. Stąd zaś były tylko dwie drogi. Korytarz w prawo i korytarz w lewo. Nad korytarzami znajdowały się lacrymy holograficzne mówiące o tym gdzie można dojść konkretnym korytarzem. I tak ten na lewo(W którym spał starzec) prowadził do sekcji rozwoju komórkowego i badania magii we wczesnych stadiach rozwojowych. Natomiast korytarz na prawo prowadził do "Sekcji magii eksperymentalnej i badań nad rozwojem".
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545

AutorWiadomość
Chloe


Chloe


Liczba postów : 123
Dołączył/a : 22/03/2017

Ośrodek Karyna - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Ośrodek Karyna   Ośrodek Karyna - Page 3 EmptySro Maj 31 2017, 22:43

Cholera. Może lepiej było zostać u tego lekarza i dać się przebadać? Słyszenie głosów nie było czymś, co przydarzałoby się jej jakoś często i to nawet po zażyciu odpowiednich substancji tymczasem to właśnie się działo. Mało tego, mogła być naprawdę chora, bo wydawało się jej, że głosy mówią używając błędnie zapisanego bbcode, a to było już naprawdę nietypowe. Tym bardziej, że Chloe nawet nie wiedziała czym jest bbcode, więc sam fakt, iż taka myśl pojawiła się w jej głowie był mocno zastanawiający.

Po chwili spędzonej na ukradkowym rozglądaniu się, Chloe musiała przywołać się jednak w końcu do porządku i pomyśleć nieco chłodniej. Cokolwiek do niego przemawiało mogło przecież nie być tylko wytworem jej wyobraźni. Z telepatią nie miała aż tak wiele wspólnego, ale coś niecoś o niej słyszała, a że było to wyjaśnienie lepiej pasujące dziewczynie niż nazywania samą siebie wariatką to przynajmniej na razie z taką odpowiedzią postanowiła się pogodzić. Pytanie tylko - o co głosowi chodziło? Czy zamierzał jej pomóc czy próbował wpędzić w pułapkę? I niezależnie od tego - skąd w ogóle wiedział o jej poczynaniach i zamiarach?

Tak czy siak - dreszcze na jej plecach nie pojawiły się znikąd a przeciągu żadnego dziewczyna nie czuła, a co za tym idzie... cokolwiek tu się działo wymagało choćby powierzchownego zbadania. Choć w myślach dziewczyna uciążliwie powtarzała pytania "kim jesteś? czego chcesz? w jaki sposób mi pomożesz?" mając nadzieję, na to że słaby głos usłyszy, to jej ciało działało już oddzielnie powoli skradając się wręcz w kierunku miejsca, z którego pierwotnie dobiegły ją dziwne odczucia. Powoli i spokojnie. Albo głos powie coś więcej, albo coś się zaraz stanie - tak podpowiadało jej przeczucie.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3936-konto-chloe#78018 https://ftpm.forumpolish.com/t3886-chloe-sternkaiser
Hermiona


Hermiona


Liczba postów : 265
Dołączył/a : 28/11/2012

Ośrodek Karyna - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Ośrodek Karyna   Ośrodek Karyna - Page 3 EmptyCzw Cze 01 2017, 21:38

Hermiona nigdy nie da sobie w kaszę dmuchać. Jest dzielną syreną, której nikt, ani nic nie zegnie. W końcu czego spodziewać się po feministycznej gildii? No, kobieta musi mieć rację. Na pierwsze wypowiedziane przez słowa chłopaka, prychnęła. Nie kryła się z oburzeniem. W żaden sposób nie zareagowała na to. Po prostu mijałoby się to z sensem.
- Ciebie też miło poznać - skwitowała krótko i uśmiechnęła. Nie będzie kłóciła się z byle dzieciakiem. Nie chciała mieć żadnych psychologicznych gier. Jedyne o czym myślała to wykonanie tej misji i wrócenie do gildii. Chciała pomóc chłopakowi, jednak wydawało się jej to dziwne. Spojrzała na Gammę. Tak szybko może powstawać zdanie o danej osobie. Przecież to niepojęte. Nie poznała dobrze chłopaka, a już zdążyła go ocenić, choć sama nie zachowałaby się lepiej w warunkach, w których został postawiony. Przez ułamek sekundy zastanawiała się, czy chłopak kiedykolwiek widział niebo.
- Mądry z Ciebie chłopak.
Nie chciała wdawać się z chłopakiem w dyskusję. Poprawiła okulary i przyglądała się mu. Uśmiechnęła się i usiadła po turecku.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4081-konto-hermiony#81375 https://ftpm.forumpolish.com/t3578-hermiona https://ftpm.forumpolish.com/t806-carotkowe-cos-wiecej
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Ośrodek Karyna - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Ośrodek Karyna   Ośrodek Karyna - Page 3 EmptyPią Cze 02 2017, 19:32

MG

Widząc palec Rin, Delta spojrzała na własne rączki upstrzone to tu to tam plamami rdzy. Nie wydawała się specjalnie przejęta ich obecnością, towarzyszyły jej pewnie od zawsze, a tutaj raczej nikt się z niej z tego powodu nie śmiał. Choć współczucie potrafiło ranić równie mocno co nie jedna obelga. Kiedy Corinne ja przytuliła, uśmiechnęła się szerzej i wzięła do rączek kredki.-Tylko fajną!-Poprosiła. Chwyciła w rączkę żółtą kredkę i czekała-Czy Jean i Jane to twoi tata i mama?-Zapytała nagle, spuszczając wzrok na smoczy palec Corinne.

Przez dłuższą chwilę nic nie mąciło myśli Chloe, jednak po chwili znów pojawił się głos w jej głowie. Może to odwodnienie tak na nią działało? Może lekarz miał rację? Albo ten McDara jakąś chorobę szalonych krów rozsiewał?-Budynek 3B. 2 piętro. Damska toaleta na końcu korytarza po lewej. Badley Rebeca, odbierz jej plakietkę. Masz 7 minut.-Głos mówił z przerwami, krótkimi zdaniami, ciągle brzmiał słabo. Chloe szybko analizując w pamięci drogę, przypomniał sobie że budynek 3B był ciemnym biurowcem od którego dzieliły ją 3 minuty niezbyt szybkim krokiem.

Gamma patrzył Hermionie prosto w oczy, nic z początku nie mówiąc. Siedzieli tak w milczeniu jedno naprzeciw drugiego, aż w końcu Gamma się skrzywił.-Nie jesteś zbyt rozmowna.-Powiedział wprost, w końcu wcześniej zadał Hermionie pytanie na która ta mu nie odpowiedziała, ciężko więc było mu znaleźć z dziewczyną wspólny język. Tym bardziej że uwaga którą rzuciła wcześniej zdawała mu się mało szczera, może nieco przepełniona jadem.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Chloe


Chloe


Liczba postów : 123
Dołączył/a : 22/03/2017

Ośrodek Karyna - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Ośrodek Karyna   Ośrodek Karyna - Page 3 EmptyPią Cze 02 2017, 22:11

3 minuty niezbyt szybkim krokiem to jeszcze krócej gdy człowiek się pośpieszy, dlatego do samego budynku puściła się niemal biegiem, zwalniając tylko wtedy, gdy ten znalazł się w bardzo bliskiej odległości. Krótki sprint nie powinien za bardzo ją zziajać, nie powinna więc za bardzo się rzucać w oczy w trakcie wchodzenia do środka. Nie miała zbyt dużo czasu, więc nie zamierzała też go tracić na dogadywanie się z recepcjonistką gdyby taka znajdowała się w budynku i próbowała ją zatrzymać, dlatego momentalnie przeprosiłaby ją i wyszła z budynku, następnie chowając się za filarem czy innym elementem osłaniającym jej pozycję przed recepcją (i potencjalnymi kamerami, jeśli było trzeba była nawet w stanie wyjść z budynku) i rzucając zaklęcie Shadow Shift by przenieść się za plecy ewentualnej recepcjonistki (jeśli pozwalał na to cień i odległość). Recepcja mogła też nawet nie próbować jej zatrzymywać, dlatego wpierw Chloe próbowała po prostu przejść obok niej udając, że po prostu jest w odpowiednim miejscu i to normalne, że tędy przechodzić, a aktorzyć trochę potrafiła. Recepcjonistki mogło też w budynku nie być, a wtedy całość akcji byłaby jeszcze prostsza bo wtedy Chloe po prostu weszłaby do środka i od razu udała w miejsce wskazane przez głos. Zakładała, że plakietka o którą chodzi umożliwiałaby jej bezproblemowe wejście do budynku, w której przechowywany był cel całej misji, ale na razie wciąż nie wiedziała czemu głos (a właściwie jego posiadacz) stara się jej pomóc. Mając w głowie myśl o tym, by bardziej niż zazwyczaj uważać na to co robi wiedziała, że przyjmowanie pomocy znikąd może obrócić się przeciwko niej... najwyżej nie będzie specjalnie zaskoczona tym faktem. Na razie najważniejsze było to, by zdobyć plakietkę i dobrze ją przestudiować w międzyczasie będąc przygotowaną na odbieranie kolejnych wiadomości głosowych.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3936-konto-chloe#78018 https://ftpm.forumpolish.com/t3886-chloe-sternkaiser
Corinne


Corinne


Liczba postów : 64
Dołączył/a : 12/04/2017

Ośrodek Karyna - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Ośrodek Karyna   Ośrodek Karyna - Page 3 EmptySob Cze 03 2017, 14:11

Rin uśmiechnęła się na wspomnienie dziewczynki o rodzeństwie z Fairy Tail. W jej głowie pojawiła się myśl, że gdyby znalazły ją wtedy jakieś niewiele od bliźniaków starsze osoby będące parą, zapewne tak właśnie by ich tytułowała. Mama i tata. O ile, optymistycznie zakładając, w ogóle zostałaby odnaleziona na tamtych pustkowiach bez udziału Jane i Jeana w tym wszystkim. A potem, że nie zostałaby oddana do sierocińca przez swoich ewentualnych znalazców. Corinne od lat była zresztą przekonana, że w tamtych górach, tamtego dnia, spotkał ją najbardziej szczęśliwy scenariusz z możliwych. Nie zamieniłaby swojej historii i wspomnień na żadne inne. Wreszcie, odchodząc od zagłębiania się w przemyślenia, pokręciła energicznie głową w odpowiedzi.
- To brat i siostra. - odrzekła entuzjastycznie i rozpromieniła się, jak zdarzało jej się to za każdym razem, gdy ktoś wspominał o jej przyszywanym rodzeństwie. Choć zastanawiała się, co dziewczynka rzeczywiście potrafi dostrzegać pośród jej myśli, czy też wspomnień, nie miała zamiaru o to bezpośrednio pytać. Chociaż...
- Czy jeżeli powiem Ci, abyś narysowała zarysy górskich szczytów w tle, to będziesz potrafiła zobaczyć, jak one wyglądają? - zdawała sobie sprawę, że 'Delta' zapewne nigdy nie była w stanie ujrzeć gór, a promienie słoneczne widziała jeszcze na etapie życia, z którego już niczego nie miała prawa pamiętać. Zatem posiłkowanie się obrazami i wspomnieniami z głowy Rin mogło w tej sytuacji okazać się konieczne.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3932-c-e#77932 https://ftpm.forumpolish.com/t3927-rin#77860
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Ośrodek Karyna - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Ośrodek Karyna   Ośrodek Karyna - Page 3 EmptyPon Cze 05 2017, 23:48

MG

Chloe śpieszyła się jak mogła by dostać w jak najkrótszym czasie we wspomniane miejsce. Ku jej uciesze, pani w recepcji bo takwoa faktycznie tam była, wcale nie zamierzała Chloe zatrzymać. Spojrzała tylko na nią leniwie gdy ta szybko pomknęła po schodach do góry i wróciła do piłowania paznokci. Chloe tymczasem wpakowała się do łazienki. Naprzeciwko luster i umywalek znajdowały się dwie kabiny. Jedna była zajęta, druga wolna. Poza tym pusto.

Corinna postanowiła nieco po testować umiejętności dziewczynki i poleciła jej rysowanie gór. Ta wysuwając język zaczęła kreślić kształt gór. Niestety kredką żółtą.-Nie umiem. Wie tylko troszkę bo mi szepczesz.-Powiedziała, zapewne nawiązując do tego czytania w myślach które reprezentowała.-Ale widziałam kiedyś góry! W ksionszce!-Powiedziała nagle patrząc poważnie na Rin. A potem zaśmiała się uroczo, choć Rin nie specjalnie wiedziała z czego. W każdym razie mała zdawała się bardzo wesoła.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Chloe


Chloe


Liczba postów : 123
Dołączył/a : 22/03/2017

Ośrodek Karyna - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Ośrodek Karyna   Ośrodek Karyna - Page 3 EmptyWto Cze 06 2017, 15:34

Niespodziewanie, kompletnie w sposób niemożliwy do przewidzenia i zrozumienia Chloe udała się już nieco ciszej do wolnej kabiny, starając się zamknąć za sobą drzwi w sposób jak najcichszy, tak by nie zaalarmować osoby, która zajmowała kabinę obok. Szczerze mówiąc spodziewała się znaleźć plakietkę właśnie tam gdzie się wybierała, ale wiedziała też, że czasami istniały tak zwane złośliwości losu, które powodowały, że cel znajdował się nie tam gdzie go przewidywała, dlatego nie byłaby zbyt zaskoczona, gdyby nie znalazła pożądanego obiektu tam, gdzie miała go znaleźć. To by mogło z kolei oznaczać, że plakietka jest w zajętej kabinie, lecz zanim podjęłaby jakiekolwiek kroki mające na celu targnięcie się na przestrzeń obecnie okupowaną przez kogoś innego, wpierw zajęłaby się dokładnym przeszukaniem miejsca, w którym się obecnie znajdowała. Może plakietka była na ziemi, może zategowana była o klapę muszli, a może znajdowała się na ścianie lub schowana była w elemencie tylnym kibelka, którego Chloe nie potrafiła nawet poprawnie nazwać bo... w sumie nie wiedziała jakże ten się nazywa. Tak czy siak - najpierw przeszukiwała, jednocześnie przysłuchując się czy na pewno osoba z bocznej kabiny nie wychodzi już z niej - wtedy trzeba byłoby przerwać swoje działanie - ostatecznie plakietka mogła znajdować się też NA ciuchach korzystającej z chwili pozornej samotności osoby.

Gdyby jednak niczego nie znalazła/została zaalarmowana, że ktoś wychodzi, wtedy momentalnie wysłałaby do kabiny obok, ot przez szparę w podłodze między kabinami albo ponad nimi (albo dowolną inną szparę jaka istniała) Dark Orb - według jej planu chciała po prostu zamachać delikatnie drugiej osobie przed oczyma taką właśnie kulką, ot żeby przyciągnąć jej uwagę do tego nietypowego zjawiska jakim była nagle ruszająca się kulka ciemności. W tym samym czasie sama stanęłaby po drugiej stronie drzwi od kabiny i wyczekiwała na jakieś zduszone okrzyki albo wręcz dosłowne "łat de fak" ze strony drugiej osoby powiedziane na głos, jednocześnie wprawiając kulkę w coraz to większe drgania, ruchy i zawirowania. Miała nadzieję, że osoba w środku krzyknie coś pokroju "co jest?!", a wtedy Chloe mogłaby powiedzieć po prostu "wszystko w porządku?" i zaczekać na ewentualne "pomocy" albo "coś tu jest" przed wtargnięciem (a przynajmniej próbą wejścia) do środka. W razie gdyby kabina była zamknięta poprosiłaby o jej otwarcie, nakazując kulce na lekkie oddalenie się od osoby w środku i od klamki. Gdyby drzwi się otwarły wtedy szybko mogłaby zerknąć na wnętrze kabiny i na samą postać w niej będącą, a gdyby osądziła, że plakietki nie ma w środku, a jest na osobie o której mówiła... wtedy palnęłaby ją mocno w łeb, mając nadzieję, że ta zemdleje, a następnie szybko usiadłaby na niej okrakiem i zablokowała usta bo znając pech Chloe nie zdołałaby jej tak po prostu ogłuszyć... choć kto wie?

Oczywiście osoba po drugiej stronie mogła nie zareagować w żaden sposób ani nic nie zrobić. Nader ciekawe i wtedy wymagające jeszcze chwili obserwacji.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3936-konto-chloe#78018 https://ftpm.forumpolish.com/t3886-chloe-sternkaiser
Corinne


Corinne


Liczba postów : 64
Dołączył/a : 12/04/2017

Ośrodek Karyna - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Ośrodek Karyna   Ośrodek Karyna - Page 3 EmptySro Cze 07 2017, 13:03

'Szeptanie' było zapewne zapisanymi w podświadomości rozmówców 'Delty' najważniejszymi faktami i wydarzeniami z ich życiorysów. Bo jak inaczej wyjaśnić, dlaczego dziewczynka wspominała akurat o rodzeństwie Corinne oraz smokach? Przecież to były tak mocno wyryte w tożsamości członkini Fairy Tail podmioty, że dla kogoś o, nawet nieokrzesanych i niewykorzystywanych w pełni umiejętnościach mentalisty, stawały się one kompletnie obnażone i oczywiste bez potrzeby jakiegokolwiek wysilania się. Te fundamenty i najważniejsze ogniwa składające się w rdzeń osobowości Rin, musiały wręcz wykrzykiwać swoje imiona ku obdarowanej magicznymi zdolnościami jednostce laboratoryjnej.
Bailey skinęła głową i pogłaskała po główce zadowoloną z siebie i przeszczęśliwą dziewczynkę, ponownie obdarzającą ją promiennym uśmiechem. Taki wyraz twarzy prawie pozwalał zapomnieć o tym, gdzie się w tej chwili znajdowały oraz jakie były tego powody. Niestety, tylko prawie. Okrutna prawda wciąż w tle o sobie przypominała, zupełnie, jakby co jakiś czas natarczywie tłukła się w szybę, oznajmiając że kończy jej się cierpliwość i ma zamiar za moment wrócić do dziecięcego pokoju.
- Poniżej gór narysuj szalik. Taki zamotany, jakby ktoś się próbował się w nim schować, gdy na zewnątrz było zimno i okropnie sypał śnieg. Ten szalik. - wskazała na zdobiący szyję dodatek, z którym nigdy się na dłużej nie rozstawała. Dodatek, będący jej talizmanem, jej wsparciem i jej barierą między nią, a resztą świata. A potem przeszła dalej do opisywania sceny, biorąc jednocześnie poprawkę na to, że pewnie lepiej byłoby pominąć domalowywanie śniegu, zwłaszcza za pomocą żółtej kredki.
- Obok szalika narysuj jeszcze dwójkę ludzi. To będą Jane i Jean. To oni mnie tam wtedy znaleźli. I to już cała historia moich narodzin. - ostatnie zdanie wypowiedziała z dumą i szerokim uśmiechem, który wykwitł na jej twarzy. Jednocześnie była gotowa na pytania odnośnie swojej deklaracji, bo przecież zwykle dzieci nie biorą się z szalików zgubionych na górskich pustkowiach. Chyba, że to tam bociany znajdywały sierotki przed dostarczeniem ich nowym rodzicom. To by wyjaśniało, dlaczego te dumne ptaszyska odlatywały na mroźne miesiące - widocznie bohatersko ratowały wtedy życia marznących w górach noworodków, aby na wiosnę powrócić i sprezentować je jakiejś losowej parze ludzi. To musiało być to.
- Jeżeli masz tu książki, mogę Ci coś poczytać. Chyba, że masz inne pomysły. - czuła, że powinna coś zaproponować, nawet, jeżeli 'Delta' chciałaby pewnie dalej ciągnąć rozmowę i wypytywać o wydarzenia z życia Bailey. 'Ofiara' czytania w myślach, nie miałaby zresztą chyba nic przeciwko dalszym dyskusjom. W międzyczasie, oczekiwała jeszcze na ocenę scenki z rysunku, który, zwłaszcza narysowany na żółto, wciąż sprawiał wrażenie, że jest dość pusty i niewiele się na nim dzieje.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3932-c-e#77932 https://ftpm.forumpolish.com/t3927-rin#77860
Hermiona


Hermiona


Liczba postów : 265
Dołączył/a : 28/11/2012

Ośrodek Karyna - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Ośrodek Karyna   Ośrodek Karyna - Page 3 EmptySro Cze 07 2017, 17:15

Dziewczyna nie do końca wiedziała, w jaki sposób powinna się zachować. Wzrok Gammy wprawiał ją w pewnego rodzaju zakłopotanie. Dlatego wolała patrzeć na podłogę, wydawało się jej to dużo bezpieczniejsze.
- Mówisz? - spytała - Nikt wcześniej mi tak nie powiedział, a dziewczyny z gildii jakby to usłyszały, spadłyby z krzesła. Właściwie to co ty lubisz?
Nie do końca wiedziała jak powinna zachować się w tej sytuacji. Być miła, czy wredna? Tak właściwie będzie miała jakieś przerwy od przebywania z chłopakiem? I o co tutaj chodziło. Był zwykłym dzieciakiem. Może trochę niemiłym, ale dalej dzieckiem. Może jakakolwiek próba rozmowy trafi prosto do serducha chłopaka. Dziwnie tak siedzieć w ciszy.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4081-konto-hermiony#81375 https://ftpm.forumpolish.com/t3578-hermiona https://ftpm.forumpolish.com/t806-carotkowe-cos-wiecej
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Ośrodek Karyna - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Ośrodek Karyna   Ośrodek Karyna - Page 3 EmptyCzw Cze 08 2017, 23:47

MG

Niestety w pierwszym z kibelków nie było plakietki. A gdy tylko usłyszała spuszczaną wodę w drugiej toalecie, Chloe posłała tam swojego dark orba i zajęła pozycję. Jednak nie było krzyku. Na chwilę zapanowała cisza a potem drzwi otworzyły się. Kobieta która wyszła z toalety była nieco wyższa od Chloe, jednak jej biust i kobiece kształty sugerowały że jest raczej masywniejsza. No i miała plakietkę. Była też zaabsorbowana nadal kulką w środku, tak że nie zauważyła z początku Chloe i nadchodzącego ciosu który trafił ją nieco poniżej skroni. Zaskoczona zatoczyła się do tyłu ale utrzymała na nogach i zadziwiająco szybko kontratakowała trafiając Chloe w twarz i powalając na ziemię. Pieprzona masa!-CO TY KURWA ODPIERDALASZ?-Wrzasnęła na Chloe łapiąc się za bolącą część twarzy. Chloe zaś poczuła smak krwi w ustach, babsko rozwaliło jej wargę!

Do narysowania szalika, Delta wzięła kredkę koloru szarego i narysowała coś co bardziej niż szalik, przypominało gniazdo jakiegoś ptako-węża. W każdym razie starała się. W tym gniazdku żółtą kredką machnęła też jakąś plamę, chyba dzidzie. No i na koniec przyszła pora na "rodziców" Bailey. Ci namalowani czerwonymi kredkami, z żółtymi głowami byli niemal nie do rozróżnienia. No, jedna z postaci miała dłuższe włosy. I obojgu też błękitną kredką domalowała uśmiechy i oczy.-Zobacz, skończyłam-Pochwaliła się obrazkiem dziewczynka, niemal wciskając go Corinne. Na razie odpowiedź na ostatnie pytanie nie padła. Rysunek był najważniejszy!

Gamma chwilę zastanowił się nad pytaniem Hermiony. Ciężko w końcu lubić coś, jeśli całe życie spędziło się w takich warunkach. W końcu jednak uśmiechnął się lekko.-Zagadki. Zagadki są całkiem ciekawe.-Powiedział patrząc wyczekująco na Hermione. Doszedł jednak do wniosku że dziewczyna nie koniecznie może mieć zamiar jakąś opowiedzieć, więc musiał ją do tego skłonić.-Znasz jakąś ciekawą zagadkę Hermiono?-Zapytał oczekując ciekawej zagadki od swojej rozmówczyni.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Hermiona


Hermiona


Liczba postów : 265
Dołączył/a : 28/11/2012

Ośrodek Karyna - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Ośrodek Karyna   Ośrodek Karyna - Page 3 EmptyPią Cze 09 2017, 10:49

Spoglądała uważnie na chłopaka. Gdy się wypowiedział, Hermiona podrapała się lekko po głowie. Nie do końca wiedziała co konkretnie miała powiedzieć chłopakowi. Znała dużo zagadek naukowych, które byłyby dla chłopca z pewnością za trudne. W końcu zebrała się na opowiedzenie zagadki. Ręce położyła na biodrach, wzięła głęboki oddech.
- Nadchodzi zimą i latem, zapala lampki nad światem - nie wiedziała jaki poziom trudności zagadki powinna wybrać, więc na początek poszła po najmniejszej linii oporu i sama ją wymyśliła.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4081-konto-hermiony#81375 https://ftpm.forumpolish.com/t3578-hermiona https://ftpm.forumpolish.com/t806-carotkowe-cos-wiecej
Chloe


Chloe


Liczba postów : 123
Dołączył/a : 22/03/2017

Ośrodek Karyna - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Ośrodek Karyna   Ośrodek Karyna - Page 3 EmptySob Cze 10 2017, 02:05

Auć! Ta suka jej rozwaliła wargę?! Do tej wargi miały dostęp tylko wyselekcjonowane dziewczynki, a nie byle szmaty z kibla. Jeszcze dodatkowo takie masywne. Nieeeee, ta zniewaga krwi wymagała. I dlatego Chloe postanowiła zaryzykować z najbardziej chytrym z jej planów. Zanim jednak do tego przejdę warto powiedzieć dlaczego właściwie to zrobiła. Po pierwsze chciała zlokalizować dokładnie plakietkę na ciele kobiety. Po drugie chciała oblukać samą kobietę i zobaczyć czy jednak nie była choć trochę pociągająca. Cycki cyckami, sylwetka sylwetką, ale buzię też trzeba było mieć fajną by w ogóle zainteresować sobą. Dlatego Chloe zdecydowała się na swój strategiczny manewr słowny!
- Miałaś tam komara, do jasnej cholery! Chciałam pomóc! - krzyknęła w stronę kobiety, trzymając się jednocześnie za wargę. Przygotowana była na ewentualne kolejne akty przemocy ze strony swojej "rozmówczyni", ale póki co dawała jej chwilę czasu na reakcję, jednocześnie postępując krok do tyłu, ale tak by znajdować się między babskiem a drzwiami do wyjścia z łazienki. Ha, strategicznie!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3936-konto-chloe#78018 https://ftpm.forumpolish.com/t3886-chloe-sternkaiser
Corinne


Corinne


Liczba postów : 64
Dołączył/a : 12/04/2017

Ośrodek Karyna - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Ośrodek Karyna   Ośrodek Karyna - Page 3 EmptySob Cze 10 2017, 23:32

Dobór kolorów, na jaki 'Delta' zdecydowała się, był całkiem zabawny. Nikt jednak nie wymagał, aby rysunek idealnie oddawał całą scenę. Dziewczynka przecież, nie dość, że znała świat z powierzchni wyłącznie z literatury, obrazków i opowieści, co odbierało jej część możliwości realistycznego oddania wydarzeń, to jeszcze puściła wodze fantazji, decydując się na złote góry i czerwone ubranka rodzeństwa Bailey. Element przedstawiający szalik był dla rudej bardziej smoczym gniazdem, niż zwiniętym w kłębek szalikiem w kratę, jednak niewiele to zmieniało. Przecież Rin również nie miała prawa pamiętać tych wydarzeń. Dotychczas, jedynie oczami wyobraźni mogła to sobie przedstawiać w głowie. Teraz - nareszcie miała pojęcie, jak widzieć to mógłby ktoś z otoczenia. Może nie każdy, ale do jej małoletnich przyjaciół takie dzieło, jak najbardziej, mogłoby pasować.
- Ładnie się uśmiechają. Ślicznie rysujesz. Podoba mi się. - uśmiechy były w całym obrazku bardzo ważnym elementem, bez nich cała scena byłaby pozbawiona najważniejszej części - uczuć. Rin naprawdę się cieszyła, że mała pamiętała o nich. Po chwili pogłaskała dziewczynkę, a uśmiech na jej twarzy wręcz promieniał serdecznością i dumą.
- Na co teraz masz ochotę? - zapytała wesoło, nie chcąc, aby radosna atmosfera zdążyła uciec i zastąpiła ją ponura, przypominająca o okolicznościach cisza. Rudowłosej przeszło przez myśl, aby wybrać się z 'Deltą' na spacer. Być może to już był najwyższy czas, aby pokazać jej, jak wyglądała powierzchnia? Sądząc po jej bladej skórze i ogólnej wątłości, dobrze zrobiłby jej pobyt na górze, wśród letnich promieni słońca. Najlepiej dłuższy. Najlepiej stały.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3932-c-e#77932 https://ftpm.forumpolish.com/t3927-rin#77860
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Ośrodek Karyna - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Ośrodek Karyna   Ośrodek Karyna - Page 3 EmptyNie Cze 11 2017, 17:23

MG

Chłopak chwilę się zastanowił nad odpowiedzią. Widocznie nie był pewien tego, jaka będzie w końcu jednak rzucił niepewnie.-Noc?-Bardziej pytanie niż stwierdzenie, może zagadka była za trudna?-Ale noc nadchodzi też wiosną i jesienią.-Zauważył podchodząc do zagadki mocno logicznie. Zdawał sobie jednak sprawę że zagadki czasami tak dziwnie bawiły się słowami i mimo wszystko zagadka zadana przez Hermionę mogła mieć właśnie taką a nie inną odpowiedź.

Kobieta jak się okazało, była nader urodziwa. Ot po prostu ten naturalny rodzaj uroku który podoba się niemal każdemu. Miała lekko umalowaną twarz a to tylko potęgowało efekt. Ubrana w brązową spódnicę i marynarkę, miała plakietkę przyczepioną do lewej piersi. Nie specjalnie wydawała się też przekonana zachowaniem Chloe.-I Z TEGO POWODU UDERZYŁAŚ Z CAŁEJ SIŁY?-Wrzasnęła widocznie wściekła, bo dalej bolała ją twarz.-Kim ty w ogóle jesteś!?-Dodała, bo przecież pamiętała by taką narwaną smarkule a to oznacza, że ona nie stąd.

Delta była zadowolona z tego jak miła była dla niej Bailey i z tego że podobał jej się obrazek. Teraz mogła więc opowiedzieć na pytanie o książki.-Trzymają je w innym pokoju. Przynoszą tylko czasami. Przyniesiesz mi jakąś?-Zapytała niepewnie Delta, próbując ukryć przed Rin że zależy jej na przeczytaniu jakiejś. Wyglądała też nieco smutniej i mniej pewnie, jak by bała się odmowy albo tego że Rin źle sobie o niej przez tą zachciankę pomyśli. Chociaż kto tam wie małe dziewczynki.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Hermiona


Hermiona


Liczba postów : 265
Dołączył/a : 28/11/2012

Ośrodek Karyna - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Ośrodek Karyna   Ośrodek Karyna - Page 3 EmptyPon Cze 12 2017, 13:07

Kiwnęła głową i uśmiechnęła się szczerze do chłopaka. Podobną zagadkę miała dawno temu w szkole, gdy jeszcze do niej chodziła. Może była wtedy w wieku chłopaka, może odrobinę młodsza. W każdym razie pierwsze koty za płoty. Ruda poprawiła okulary.
- No, masz rację. Zagadki są czasem zawiłe i niedopracowane przez ludzi, którzy je tworzą. Teraz ty spróbuj mnie zaskoczyć w porządku?
Czekała na jakąś zabójczą zagadkę od chłopaka. Nie do końca wiedziała, czego mogła się spodziewać po chłopaku. Nigdy nie wiadomo, co może się tutaj stać.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4081-konto-hermiony#81375 https://ftpm.forumpolish.com/t3578-hermiona https://ftpm.forumpolish.com/t806-carotkowe-cos-wiecej
Sponsored content





Ośrodek Karyna - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Ośrodek Karyna   Ośrodek Karyna - Page 3 Empty

Powrót do góry Go down
 
Ośrodek Karyna
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 3 z 10Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Next
 Similar topics
-
» Ośrodek Badań "701"
» Ośrodek naukowy - R.M.
» Ośrodek Szkoleniowy Rambo John

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Południowe Fiore :: Artail
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.