HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Siedziba "Hariqi" - Page 3




 

Share
 

 Siedziba "Hariqi"

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next
AutorWiadomość
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Siedziba "Hariqi" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Siedziba "Hariqi"   Siedziba "Hariqi" - Page 3 EmptySob Sty 30 2016, 20:48

First topic message reminder :

Nieduża, dwupiętrowa kamienica w starszej dzielnicy miasta, z fasadą w kolorze granatowym. Na parterze znajdują się biura obsugi, natomiast kolejne piętra są już typowo mieszkalne, z 3 dużymi pokojami na piętro. Obecnie tylko pokoje na najwyższym piętrze są zamieszkane, a pierwsze piętro robi za składzik papierów, kuchnię oraz pomieszczenie gościnne. Na każdym pietrze znajduje się mała łazienka.
Czym właściwie zajmowali się ludzie w Hariqi? Najprościej mówiąc byli magami na zlecenie, wykonującymi mniejsze lub większe zlecenia od przeróżnych klientów. Jest ich za mało, by tworzyć gildię, jednak nikt się tym specjalnie nie przejmuje. Po prostu robią, co do nich należy.


Streszczenie fabularne

Zamek Millenium nie był dobrym miejscem. Świadczył o tym fakt, że Han potrzebował odpoczynku. Długiego, z dala od gildii, w miejscu, w którym mógłby pomyśleć i zdobyć zarówno wiedzę, jak i umiejętności. Skorzystał więc z oferty Ognia, przebywających w Oak. Wciąż obserwowali Techników w Ilion i każda para rąk była w cenie, a z powodu nakładających się celów, przyjęli Goommoonryonga w swoje szeregi.
Chciał się uczyć. W porządku. Chciał zakończyć niedokończone sprawy. W porządku. Oni też mogli na tym skorzystać, choć w nieco inny sposób, niż Gumiś. Najbardziej w tym wszystkim zadowolona była Atatai, która niemal przeforsowała u brata zgodę. Dodatkowo mag otrzymał pokój na drugim piętrze do swojej dyspozycji.
Pierwszym krokiem, który podjęli wspólnie, było sprawdzenie terenów Ilion. Aktywność Techników zmalała i Seymour koniecznie chciał sprawdzić, co znajduje się w zdradliwych podziemiach twierdzy. W ruinach szybko okazało się, że Technicy opuścili korytarze, nie zostawiając prawie nic po sobie. Jedynie w więziennych celach ostały się zabite chimery, powoli wypełniające powietrze rozkładem oraz... Simon. Ledwo żywy Technik został przeniesiony do Oak i powoli dochodził do zdrowia, jednak nikt specjalnie mu nie ufał.
Tymczasem Han zaprosił Atę na kolację...

MG

Słońce dopiero zaszło i pierwsze błyski gwiazd pojawiły się na bezchmurnym niebie. Zapowiadała się ładna noc. Han z kolei czekał przed kamienicą, aż Atatai wyjdzie. Tak się umówili.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki

AutorWiadomość
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Siedziba "Hariqi" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Siedziba "Hariqi"   Siedziba "Hariqi" - Page 3 EmptySob Lis 12 2016, 13:30

A więc to tak było... to teraz Gumiś wiedział że o kilku kwestiach zapomniał. Znaczy technicznie wiedział że są ci źli co walczą metalem i trzeba im nakopać i ci mniej źli którzy walczą ogniem i mają Seymoura któremu również, można kiedyś nakopać. No i że ci źli mają zdrajce, który jednak i tak jest trochę zły, ale jemu już nie trzeba nakopać. No i gdzieś tam rzecz jasna na pewno przewijały się jakieś informacje o kamieniach filozoficznych, władcach i innych takich, ale Gumiś po prostu sobie zapomniał takie szczegóły. No co, w świetle ostatnich zdarzeń miał pełne prawo. Z zamyślenia dotyczącego właśnie przypominanym sobie fragmentom wszystkiego wyrwało go pytanie Soo na które zareagował kaszel, a następniem pacnięciem Soo w głowę.-Nie jesteś za młoda na takie tematy?-Co te dzieci? Kto je w ogóle wychowuje? No w zasadzie biorąc pod uwagę to jakich mieli rodziców, oraz fakt że Soo była w GH to średnio go to dziwiło ale i tak... no nie ładnie tak, na pewno. Uwagę o x799 zignorował, nie chciał teraz o tym myśleć ale i tak spiorunował Bożera wzrokiem. Wiadomo reunion i takie tam sprawy, ale za często poruszał tabu. Nie porusza się tabu. Nawet się go kurde kijem nie dźga.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Siedziba "Hariqi" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Siedziba "Hariqi"   Siedziba "Hariqi" - Page 3 EmptyCzw Lis 17 2016, 14:28

Prawie-MG

Przysłuchując się rozmowie między Gumisiem i jego znajomym oraz jego siostrą, Ata doszła do wniosku, że mężczyzna ma spoty problem z identyfikacją tego, kim są dla niego najbliżsi ludzie. Zaśmiała się cichutko, zasłaniając usta dłonią.
- Cieszę się, że wszystko wiecie. Widzę, że Han wyjaśnił wam wszystko, co trzeba. W takim razie będę czekać w pokoju Simona, gdy już będziecie gotowi - powiedziała Ata, machając Boźerowi i Soo na pożegnanie. Posłała jeszcze długie spojrzenie Gumisiowi, po czym wyszła z pokoju, zostawiając ich samych sobie.

W tym samym momencie do drzwi Hariqi zawitała dwójka magów, których przyjął Seymour. Echo ich kroków i rozmowy dało się nawet słyszeć na piętrze.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Seo-yeon


Seo-yeon


Liczba postów : 81
Dołączył/a : 10/01/2014

Siedziba "Hariqi" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Siedziba "Hariqi"   Siedziba "Hariqi" - Page 3 EmptyCzw Lis 17 2016, 16:29

Spojrzała nieco zaskoczona na braciszka nie bardzo początkowo rozumiejąc, skąd u niego taka reakcja. Uśmiechnęła się jednak pogodnie zaraz po tym, jak pacnął ją w głowę. - Co jest nie tak w zakładaniu rodziny i posiadaniu dzieci? Przecież większość ludzi to robi~! - odpowiedziała wcale nie sądząc, że nie jest to temat o którym nie powinno się mówić. Zwłaszcza przez nią. Bo był to jak najbardziej temat normalny a wedle Soo jej braciszek był w takim wieku, że spokojnie mógłby sam rodzinę założyć. Pomachała do Aty gdy ta skierowała się do wyjścia, zaś dźwięk na korytarzu skłonił Soo do wyjrzenia z pokoju. Ot, ciekawość. Chciała wiedzieć, kto przyszedł nawet, jeżeli to pewnie nie była jej sprawa. No bo ej, kto jej zabroni?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1866-sooyoung
Bożer


Bożer


Liczba postów : 21
Dołączył/a : 09/11/2016

Siedziba "Hariqi" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Siedziba "Hariqi"   Siedziba "Hariqi" - Page 3 EmptyCzw Lis 17 2016, 18:37

Nagle wzięło ich na rozmowę o dzieciach? Czyżby Gumiś niezbyt mocno wdawał się wychowanie siostry oraz wprowadzenie jej w rozmowę o pszczółkach i kwiatuszkach? Cóż za człowiek, ale to nie jego sprawa co się między nimi dzieje, jak będzie trzeba to Boźer pokaże co i jak, ale to później... Po słowach Aty odmachał jej ręką. W sumie wszystko wydawało się w miarę proste. Pójść, odnaleźć, wpierdolić komuś pewnie i będzie gitara ze wszystkim. Do tego pewnie czeka ich fascynująca przygoda. Poszedł w sumie zrobić to samo co Soo, postanowił wyjrzeć lekko z pokoju by dowiedzieć się kto tu w ogóle idzie, chociaż nie powinno go to interesować. Chociaż jej dziecinna ciekawość również go to tego popchnęła. Zaraz po tym odwrócił się w stronę Hana.
- No więc Wodzu, co robimy? – spytał.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3571-julius#68248 https://ftpm.forumpolish.com/t3569-julius-anderson https://ftpm.forumpolish.com/t3570-bozer#68247
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Siedziba "Hariqi" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Siedziba "Hariqi"   Siedziba "Hariqi" - Page 3 EmptyCzw Lis 17 2016, 20:51

Gotowi? Przecież oni byli gotowi. No znaczy Gumiś, był gotowy a reszta też wyglądała na gotowę... no ale ok. Także posłał spojrzenie Acie, ale jego raczej było pytające. I pełne uczucia. Ale pytające. No bo patrzyła przeciągle a to mogło oznaczać wiele, na przykład że miał coś na nosie. Ale ok, z Atą później porozmawia. Teraz dla pewności przetrał nos i raz jeszcze patnął siostrę.-Jest moją dziewczyną od dość nie dawna.-Pominął kwestię dlaczego to było nie ok, bo w sumie nie wiedział, ale chyba jego siostra nie powinna mówić o takich rzeczach. Sam mniej zainteresowany od jego towarzyszy również wyszedł z pomieszczenia i przybyszy obrzucając wzrokiem tylko jak znaleźli się w zasięgu, ruszył do pokoju Simona.-Chodźcie, chyba że jeszcze chcecie na szybkie siku.-Mruknął do towarzyszy kierując się do pokoju technika.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Siedziba "Hariqi" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Siedziba "Hariqi"   Siedziba "Hariqi" - Page 3 EmptyPią Lis 18 2016, 18:26

Prawie-MG

Wychylając się zza drzwi, by podsłuchac, czym było to zamieszanie na niższym pietrze, Soo i Boźer wychwycili strzępki rozmowy. Dwóch mężczyzn, jedna kobieta, krzątali się po niższym piętrze, dyskutując o czymś podniesionym tonem.
- ... konieczne? Możemy go osądzić już teraz...
- Tak, konieczne. Mimo wszystko...
- Chodźmy już. Im szybciej...
Kroki na schodach oraz Gumiś, który wyszedł z pokoju sprawiły, że i dwójka magów przestała podsłuchiwać i wyszła za mężczyzna. Wszystko było słychać dużo wyraźniej, a głosy zbliżały się na piętro. Han rozpoznał w jednym z nich głos Seymoura.
- Czemu w ogóle wezwano nas w dwójkę? Wiecie, że nie chcemy się mieszać w spór.
- Zapytaj Faye. Ja tylko wysłałem zapytanie.
- Nie możecie go po prostu... przypiec?
Trzy postacie weszły na piętro, idealnie, by dwie grupy się spotkały. Seymour posłał długie i kamienne spojrzenie Gumisiowi, a ten podświadomie wiedział, ze chodziło o Atę. Welp. Tymczasem dwoje towarzyszących mu ludzi zupełnie nie zwróciło uwagi na nadchodzących magów. Kobieta i mężczyzna ubrani byli w znoszone podróżne płaszcze, mieli podobne rysy twarzy oraz intensywnie niebieskie oczy. Bez pukania weszli do pokoju Simona, a magowie za nimi.
Ata siedziała pod oknem i obserwowała uliczki Oak, natomiast przy łóżku technika siedziała Hinata z mieczem położonym na udach, jakby gotowa była na jakikolwiek atak ze strony rudego. Tymczasem sam Simon wyglądał jak siedem nieszczęść, które ktoś ubrał w ludzką skórę. Wychudzony, pobladły, z zapadniętymi policzkami i głębokimi sińcami pod oczami nie wyglądał na takiego, co mógłby stawiać jakikolwiek opór.
Na dźwięk otwieranych drzwi, dwie kobiety odwróciły się, jak na baczność, po czym rozluźniły. Simon nie zareagował.
- Johana, Caden... - Powiedziała białowłosa władczyni ognia, witając ich głębokim skinieniem głowy, jednak nie ruszyła się zw swojego miejsca przy łóżku. Przybysze odpowiedzieli podobnym skinieniem.
- Hinato...
Gdy wszyscy znaleźli się w pokoju, zrobiło się nieco ciasnawo. Johana i Caden stanęli przy łóżku, natomiast cała reszta gdzie tylko znalazło się miejsce. Jasnowłosa kobieta nachyliła się nad Simonem, podczas gdy mężczyzna spojrzał na zebranych.
- Czy ktoś może wiedzieć, co mu się stało? - zapytał, na co Seymour od razu wskazał głową na Gumisia. Caden zawiesił na smoku pytające spojrzenie, oczekując szczegółów.

poglądowo dwójka -> https://imgur.com/a/X528k
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Seo-yeon


Seo-yeon


Liczba postów : 81
Dołączył/a : 10/01/2014

Siedziba "Hariqi" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Siedziba "Hariqi"   Siedziba "Hariqi" - Page 3 EmptyNie Lis 20 2016, 14:07

Soo czuła się wobec tego wszystkiego nieco zagubiona. Rozmowa z korytarza nieco ją zaniepokoiła, ale w sumie kompletnie nie miała większego rozeznania w sytuacji. Tego też postanowiła obserwować trzymając się blisko zarówno Gumisia jak i Bożera, nieco tak za nimi by w razie czego być bezpieczną Soo. Obserwowała sobie wszystko i wszystkich chcąc zapamiętać imiona i póki co działać braciszkowi. On bardziej ogarniał co i jak, zdecydowanie. I raczej ich misja się pewnie jeszcze nie zaczęła, więc pewnie samo egzystowanie i obserwowanie póki co wystarczało. O, nie rzucanie się w oczy. Idealnie.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1866-sooyoung
Bożer


Bożer


Liczba postów : 21
Dołączył/a : 09/11/2016

Siedziba "Hariqi" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Siedziba "Hariqi"   Siedziba "Hariqi" - Page 3 EmptyNie Lis 20 2016, 17:32

Kompletnie nie wiedząc o czym oni rozmawiają jedynie podążał za Gumisiem, który obecnie musiał robić za przewodnika, w końcu to on zebrał całe to zgrupowanie. Widząc spojrzenie tego typa Boźer zaczął myśleć, że chyba zbytnio się z Gumą nie lubił, zastanawiał się czy będzie problematyczny oraz czy on z dwójką osób będzie próbował konkurować z nimi w ich misji. Oglądnął się po pomieszczeniu gdzie wszyscy się znajdowali ale jego uwagę zwrócił gościu będący praktycznie wrakiem człowieka. Syknął po cichu patrząc sie na niego i próbował przysłuchać się rozmowie, która się odbywała.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3571-julius#68248 https://ftpm.forumpolish.com/t3569-julius-anderson https://ftpm.forumpolish.com/t3570-bozer#68247
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Siedziba "Hariqi" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Siedziba "Hariqi"   Siedziba "Hariqi" - Page 3 EmptyNie Lis 20 2016, 20:00

To że jego towarzysze nie specjalnie orientują się w sytuacji totalnie umknęło Gumisiowi, zapewne po części dlatego, że sam się w pełni nie orientował. Ale tak to już bywa kiedy się wdepcze w jakieś gówno. Rudzi technicy co walczą metalem, zaklinanie ognia słowami... no kto by się w takim kotle nie pogubił? Gumiś się pogubił. Głupi nie był, ale prosty. Idź i zabij to, to i to i uratuj jeszcze tą - spoko. Ale jak się zaczynały jakieś dywagacje kto jest kim, z kim, dlaczego i po co to już się robiło mniej fajnie. No w każdym razie Gumiś planował wszystko jakoś ogarniać. Uraczony spojrzeniem Seymoura, uśmiechnął się przyjaźnie i mu pomachał szepcząc "Szwagier". Ok w każdym razie u Simona była trójka której nie znał. Caden, Hinata i Johana. Nowe imiona, nowe twarze, przynajmniej nie byli rudzi. Bardziej nieprzyjemnie się zrobiło kiedy wszystkie spojrzenia w pomieszczeniu spoczęły na Gumisiu. Gdybym mógł, pewnie sam by teraz na siebie spojrzał. Chrząknął.-Umiem leczyć, z diagnozowaniem trochę gorzej, ale to mi chyba wygląda na ten no... nieprzytomność raczej.-No. W sumie to powiedział co wiedział, ale dlaczego oni zakładali że będzie wiedział co stało się Simonowi? Przecież takiego go znalazł.-Znalazłem go już takiego w Illion.-Dorzucił mając nadzieję że to coś zmieni. Spojrzał też pytająco na Atę, zupełnie nie wiedząc co tu się dzieje. Chaos. Istny Chaos.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Siedziba "Hariqi" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Siedziba "Hariqi"   Siedziba "Hariqi" - Page 3 EmptyWto Lis 22 2016, 01:37

Prawie-MG

Szczegóły, które zaprezentował Goomoonryong zebranym sprawiły, że Seymour dosłownie strzelił facepalma, a Ata zaśmiała się cichutko w swoim kąciku. Chyba oboje nie spodziewali się takiej odpowiedzi. Seymoour po raz kolejny upewnił się w przeświadczeniu, że Gumiś to idiota (jakim cudem jego siostra się w nim zakochała?!), natomiast Acie wydało się to całkiem urocze. Najwyraźniej przemówienia publiczne nie były mocną stroną byłego smoka, który ponownie odchrząknął. Nic się nie stało, wszystko zgodnie z planem... Caden jedynie pokiwał głową, nie wypowiadając się na temat przydatności informacji udzielonych przez Gumisia.
- Johana? - przerzucił wzrok na kobietę, która nie poruszyła się jeszcze przez chwilę.
- Nie ma połowy duszy - odparła, gdy już się wyprostowała. To by wyjaśniało, dlaczego wciąż się nie obudził, ale z drugiej strony stawiało wszystkich bez źródła informacji o tym, gdzie wywędrowali Alchemicy. - Jeżeli chcecie go przywrócić, będę potrzebowała kilku składników. Ty. - Kobieta wskazała palcem prosto na Sooyoung, która starała się za bardzo nie wyróżniać z tłumu. No to klops. - Dam ci listę składników, których potrzebuję by dokonać rytuału. Mamy tylko trzy dni, więc będziesz musiała się pospieszyć.
- Potrzebujemy też informacji, gdzie podziali się Technicy - wtrącił Seymour, patrząc na Boźera i Gumisia. - Jeden z was pójdzie zemną do ruin, poszukać jakichś poszlak.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Seo-yeon


Seo-yeon


Liczba postów : 81
Dołączył/a : 10/01/2014

Siedziba "Hariqi" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Siedziba "Hariqi"   Siedziba "Hariqi" - Page 3 EmptyWto Lis 22 2016, 17:25

Soo sobie egzystowała. Uważała to za najbardziej oczywistą rzecz, jaką może robić, stojąc sobie za swoim braciszkiem. Ot, nie rzucać się w oczy, nie przeszkadzać - to zamierzała. Zbyt bardzo pogubiła się w tym, kto kim jest. Przytaknęła głową słysząc diagnozę braciszka, bo na pewno była słuszna i dobra, co z resztą było widać po samym Simonie. Cały problem zaczął się wtedy, kiedy została wskazana przez jakąś kobietę. Spojrzała na nią nieco przerażona, niepewnie wskazując palcem na siebie i z miną, jakby oczekiwała potwierdzenia, ze to na pewno o nią chodzi. Ale chyba to o nią chodziło i nie bardzo jej się to podobało. - A, czyli mam iść do sklepu, kupić potrzebne składniki i wrócić w przeciągu trzech dni, tak? Chyba dam radę... - stwierdziła niepewnie, nie bardzo zadowolona z faktu, ze chyba będzie musiała pozostawić Gumisia i Bożera i działać sama. A nie chciała działać sama. No bo kto ją obroni, jak coś jej będzie chciało zrobić krzywdę!? Ale to była misja, której się podjęła. Dla braciszka. Cokolwiek ją czeka, musiała być dzielna. Da sobie radę. Nie ma wyjścia. Zwłaszcza, że to tylko chyba wypad do sklepu.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1866-sooyoung
Bożer


Bożer


Liczba postów : 21
Dołączył/a : 09/11/2016

Siedziba "Hariqi" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Siedziba "Hariqi"   Siedziba "Hariqi" - Page 3 EmptyWto Lis 22 2016, 19:50

A więc żywy truposz ma praktycznie tylko połowę duszy, jak milutko. Boźer odgarnął włosy do tyłu i związał je gumką. Przez cały czas słuchał jak wydawane są rozkazy, gdyby mógł to poszedłby z nią tak dla bezpieczeństwa i w razie "w" jak to mawiają. Nigdy nie wiadomo co się stać może, ale jednak trzeba wybrać kto idzie z Seymurem. Gdy tylko powiedział ten cały Seymur że trzeba iść z nim no to Boźer pamiętając wcześniejszą wymianę spojrzeń między nim a Gumisiem klepnął smoka po ramieniu.
- Zajmę się tym - powiedział, by nie wystawiać go na to, by się pozarzynali jak zwierzęta z tym gościem. Spojrzał na Seymura i powiedział - Pójdę z tobą - bo przecież wcale sam nie mógł iść do jakiś starych ruin, by czegoś poszukać, więc no, a z resztą mniej ważne czego on chce tam szukać.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3571-julius#68248 https://ftpm.forumpolish.com/t3569-julius-anderson https://ftpm.forumpolish.com/t3570-bozer#68247
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Siedziba "Hariqi" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Siedziba "Hariqi"   Siedziba "Hariqi" - Page 3 EmptyWto Lis 22 2016, 20:53

Cieszyło go w sumie że rozbawił Atę chociaż szczerze mówiąc już nie do końca fakt że robił z siebie idiotę bo nie specjalnie pojmował co powiedzieć. Słysząc że Simon nie miał połowy duszy doszedł do wniosku że fajnie byłoby sobie teraz z jego włosów pożartować, no ale nie wypadało. I zdecydowanie ich znajomość nie opierała się na wystarczająco przyjacielskich relacjach. No cóż, zadania zostały rodzielone i na szczęście to Bożer postanowił pójść z Seymourem. Tylko... co właściwie teraz miał zrobić on? No bo zadania były dwa a ich było troje. Czyli no brakło zadania dla niego i nie wiedział czy się teraz ma zgłosić po jakieś czy może poczekać. Suma sumarum postanowił poczekać, skinąwszy jedynie w podzięce Bożerowi.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Siedziba "Hariqi" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Siedziba "Hariqi"   Siedziba "Hariqi" - Page 3 EmptyPon Lis 28 2016, 15:37

Prawie-MG

Prawda była jednak taka, że nie było to takie proste zadanie, z jakiegokolwiek punktu widzenia. Soo nawet nie zdawała sobie sprawy, że to nie będzie wycieczka na zakupy, Boźer nie przypuszczał, co może go zastać w ruinach, a Gumiś nawet nie wiedział, w jakie gówno właśnie się wpakował. Co gorsza, polityczne. Ale kolejność była taka, że Johana pokręciła głową na słowa siostrzyczki Hana.
- Nie sądzę, żebyś znalazła te zioła w sklepie, ale zawsze możesz spróbować - odparła, idąc w stronę Sooyoung. Gdy stanęła przed nią, dotknęła jej czoła palcem, a w głowie dziewczyny pojawiła się lista potrzebnych składników. Dwadzieścia... trzydzieści pięć różnych ziół i substancji, o których nie miała zielonego pojęcia. Aż jej się w głowie zakręciło! Niektóre z tych nazw wyglądały szaro, inne aż błyskały czerwienia. Tych było tylko pięć. - Gdybyś miała jakieś wątpliwości, tu masz komunikator - dodała, podając Soo niebieskie pudełeczko. Tylko, co ona miała z tym zrobić?

https://ftpm.forumpolish.com/t3619-poczatkujaca-zielarka#69390

- Świetnie, szykuj się do wyjścia - odpowiedział Seymour do Boźera, gdy ten się zgodził na rekonesans w okolicy i dalsze poszukiwanie miejsca pobytu techników. Ostatnim razem nie udało im się przeszukać całego kompleksu. Może tym razem będzie inaczej. Mężczyzna skinął głowom swoim gościom, po czym wyszedł z pokoju. Sam też musiał się przygotować.

https://ftpm.forumpolish.com/t3617-ruiny-illion#69384

- Musimy też znaleźć łącznik... - Dodał po chwili Caden, widocznie się nad czymś zastanawiając.
- Problem w tym, że łącznik jest zaginiony. Nie wiemy, gdzie przebywa. - Ata po raz pierwszy odezwała się ze swojego miejsca w kąciku, patrząc na nieprzytomnego Simona. - Seymour może znajdzie jakieś poszlaki o miejscu jej przebywania, ale nie starczy nam czasu, by ją znaleźć. - Chyba chodziło o Jaskółę, tak przynajmniej zaświtało w głowie Gumisia. - Poza tym... nie mamy pojęcia, czy wciąż żyje.
Po tych słowach w pomieszczeniu zapadła dłuższa cisza. Co dalej? Nieprzyjemne milczenie przerwała Hinata, która wstała ze swojego miejsca i stanęła przed Gumisiem.
- Mówiłaś, że chce opanować ogień, prawda? - zapytała Atę, nawet na nią nie patrząc, zamiast tego lustrując Hana wzrokiem. - I tak nic nie zrobimy bez informacji od Seymoura, więc niech chociaż zacznie. W międzyczasie możesz poinformować Riki i Relię. Potrzebujemy łuski. A ty - idziesz ze mną - powiedziała nie bawiąc się w zwroty grzecznościowe, choć różnica wzrostu między nią a Gumisiem sprawiała, że cała scena robiła się komiczna. No, gdyby nie ten miecz w jej ręce. Ata tylko westchnęła ze swojego miejsca i pokiwała głową.
- Ale pójdzie ze mną, dobrze? - spytała, na co Hinata bardzo powoli pokiwała głową.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Siedziba "Hariqi" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Siedziba "Hariqi"   Siedziba "Hariqi" - Page 3 EmptyPon Lis 28 2016, 16:26

Gumiś próbował nadążać za rozmowę i nie wyglądać przy tym zbyt głupio. Jemu to nie przeszkadzało, ale może Acie już tak? Dlatego też udawał że rozumie więcej niż rozumie a najlepiej to że w ogóle go tam nie ma, aż nie podeszła do niego ta śmieszna mała z mieczem. Znaczy śmieszna mała to było dość wąskie określnie bo określało jedynie jej wygląd. No kurde z tym mieczem, taka malutka, wyglądała całkiem zabawnie. Nieco inaczej było z jej charakterem bo Gumisiowi wydawała się nieco zimna. Co na swój sposób też było zabawne, bo była ogniem. Taka tam śmieszna Hinata. Jednak kiedy okazało się że to ona ma go czegoś uczyć - a chyba to wynikało z tego co mówi - to wcale Gumisiowi do śmiechu nie było. Jeszcze wyszedł temat jakiejś łuski i chodzenia gdzieś z Atą i conajmniej zagubiony Gumiś spojrzał pytająco na swoją partnerkę, gotów jednak pójść za Hinatą, jeśli będzie trzeba.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Sponsored content





Siedziba "Hariqi" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Siedziba "Hariqi"   Siedziba "Hariqi" - Page 3 Empty

Powrót do góry Go down
 
Siedziba "Hariqi"
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 3 z 6Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next
 Similar topics
-
» Tajna siedziba Winterka
» Siedziba Ded Crest i jej okolice
» Siedziba gildii Poison Apple
» Siedziba Gildii Zawodowych Bohaterów Fiore

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Południowe Fiore :: Oak
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.