HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Klasa




 

Share
 

 Klasa

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : 1, 2, 3  Next
AutorWiadomość
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Klasa Empty
PisanieTemat: Klasa   Klasa EmptyPon Lut 17 2014, 00:20

Jeszcze raz, jak brzmiała ta wiadomość? A, tak. Wybrano was spośród wielu, jako posiadaczy niezwykłych umiejętności magicznych. Jesteście przyszłością Rady Magii oraz królestwa. Chcąc pomóc wam w rozwoju oraz wybraniu właściwej ścieżki, Rada zaprasza was do swojego kurortu na Morzu Zachodnim, byście mogli jeszcze bardziej rozwinąć swoje talenty. A wszystko to po to, byście pewnego dnia mogli stanąć u boku najświetniejszych magów Fiore w Radzie Magii i wspólnie wyznaczać kierunek rozwoju magii. Większego gówna jeszcze chyba nigdy wcześniej nie czytałem. Znaczy, początkowo brzmiało to cudownie, kusząco... wybitnie. Bo w końcu kogo osobiście wyznacza rada? Tylko tych wybitnych. A teraz siedzę w jakieś zawszonej... klasie? Z potężnym bólem głowy, mokry, zmęczony, jakbym właśnie przepłynął ocean. Co się kurwa ze mną działo? A wokół zupełnie nieznani mi ludzie, w podobnej kondycji. Żyć normalnie, nie umierać.

Pomieszczenie do bólu przypominało szkolną klasę. Ławki, biurko nauczyciela, tablica, zegar nad nią. Do tego drzwi wyjściowe oraz okna. Tylko czemu okna były zabite stalowymi blachami tak, by światło nie wpadało do środka? Nie miało to sensu.
W pomieszczeniu znajdowało się kilka osób. Wszyscy byli mokrzy, jakby własnie przeszli przez niezłą ulewę lub ktoś wylał na nich kubły wody. Każdego z nich potwornie bolała głowa, jakby właśnie ich mózgi ktoś przemielił. Do tego dochodziła suchość w ustach. I zupełna dezorientacja. Ostatnio byli gdzieś indziej.... tak, w porcie. A później... Zupełna pustka. Tym bardziej dziwiło miejsce, w którym byli. Na tablicy, kolorową kredą, napisano "Witamy nowych uczniów!" pięknym, pełnym zawijasów pismem, a napis uzupełniono serduszkami i rysunkiem czegoś, co zapewne miało być króliczkiem. Robiło się coraz dziwniej.


Krótka notka od MG
A więc, jako że kilka osób podesłało mi ankiety a później nie potwierdziło, lub zdecydowało sobie pójść, brakuje konkretnych danych. Proszę osoby, które chcą wziąć udział w evencie, o napisanie posta, by było jasne, kto gra. Na razie tyle ode mnie. A, zapomniałabym. Jeżeli kogoś znacie fabularnie, znacie go też tutaj. Jeżeli nigdy się nie spotkaliście/nic was nie łączy, jesteście dla siebie obcy.
Czas odpisu: 22.02
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Klasa Empty
PisanieTemat: Re: Klasa   Klasa EmptyPon Lut 17 2014, 00:29

Starczyło jedno, JEDNO spojrzenie, jego zmęczonych oczu na robactwo w tej klasie, by zaraz te oczy z powrotem zamknął. Od kiedy to wspaniały i tak szlachetny przedstawiciel gatunku ludzkiego jak on, miał kończyć zamknięty w jakiejś klasie, z bandą nic nie znaczących karaluchów? Problem ten tak go strapił ze właściwie cała reszta przestała mieć znaczenie. Ból głowy i zła kondycja? A jakże, jasne że doskwierały, ale to tylko z powodu konieczności znoszenia bliskości kreatur tak niskiego szczebla. Brzydził się tego gdzie i z czym przyszło mu przebywać. Kiedy znów otworzył oczy, spojrzał na zebrane dookoła niego pyski, z wykrzywioną miną, wyrażającą nie małe wręcz obrzydzenie. No i co miał zrobić teraz? Niby mógł wyjść, ale skoro zbierali tu wybitne jednostki to nie mógł od tak wyjść. Musiał pokazać ludziom z rady ich niewybaczalny błąd, jakim było zaproszenie tu tej zgrai bezwartościowych śmierdzących karaluchów. Więc co? Miał się od nich odsunąć, by przebywać jak najdalej od tego splugawionego miotu? Nie, to to nie wchodziło w grę, ktoś tak doskonały jak on, miał usunąć się w cień z powodu bandy robaków? Zamiast tego zdecydował że najlepszym wyjściem było dalsze emanowanie aurą "Podejdź a umrzesz". Czy byłby w stanie zabić kogoś w budynku rady? Oczywiście ze nie, samobójcą nie był. Ale to nie byli ludzie, to były robaki, rada zrozumie, szlachetny czyn eksterminacji wadliwych genów. Dlatego siedział. Siedział i czekał, by wyjaśnić to nieporozumienie...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Ryudogon


Ryudogon


Liczba postów : 531
Dołączył/a : 22/08/2013

Klasa Empty
PisanieTemat: Re: Klasa   Klasa EmptyPon Lut 17 2014, 00:38

- Ja pierdole, moja głowa...- nie wiedział co się stało, jedynie te słowa wyszły z jego ust w najnormalniejszym pomruku. Czuł się teraz jak na kacu, sucho w ustach, cały mokry... Ktoś z Szczurów miał wczoraj urodziny? Nie był do końca pewny, jedynie by się czegoś napił, najlepiej zimnego i wysoko słodzonego albo też Blue Bulla, tak to byłby bardzo dobry pomysł, gdyby coś takiego miał. Dobrze, że przynajmniej kontaktuje, bo jakoś ogarnął całą tą sytuację. Gdzie jest? Nie wie, jakaś klasa, a obok niego siedzi jakiś gostek z czarnymi włosami i czerwonymi oczami. Przetarł swoje oczy i jedynie ciamkał suchymi ustami rozglądając się za czymś do picia. Niestety nie miał przy sobie nic, więc był to dla niego problem. Wpatrywał się w tablicę, na której był króliczek i jakiś bardzo ładny napis, który trzeba pochwalić za nadzwyczajną kaligrafię.
- Ej, nie masz niczego do picia..?- spytał kolegi siedzącego obok. Nie znał typa, ale warto się zapytać, w końcu zapytać, prawda? Nic raczej nie szkodzi zadać to pytanie. A tak, mówił szeptem, bo po co ma mówić na cały regulator, by wszyscy słyszeli? No właśnie. Jedynie siedział w budynku rady, pamiętając całą tą wiadomość o potencjale czy czymś tam. Przejechał ręką po twarzy będąc całkowicie nierozgarnięty, bo nie wiedział, co się właściwie dzieje i czemu go tak boli. Zaliczyli kąpiel i jeszcze to, ech... Byli mokrzy, ale to raczej nie na widok tego całego króliczka. Rozejrzał się po klasie, by zobaczyć z kim mu się tu przyszło spotkać. Zero pomysłu, null co ma zrobić. Jedynie wrócił do gapienia się na tablicę i tego całego króla. W ogóle ktoś tu był z prowadzących? Może zaraz się coś wyjaśni, jedynie siedział starając znaleźć sobie jakieś zajęcie.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1680-kieszen-ryudogona#28246 https://ftpm.forumpolish.com/t1394-czlowiek-z-piekla-rodem https://ftpm.forumpolish.com/t1733-ryudogonowe-cosie
Kirino


Kirino


Liczba postów : 3064
Dołączył/a : 14/11/2012

Klasa Empty
PisanieTemat: Re: Klasa   Klasa EmptyPon Lut 17 2014, 02:34

Mokro. Normalnie nie byłoby w samym tym słowie nic złego, ba, słowo jak słowo, czasami bardziej przydatne, czasami mniej. Mokro było. Tu już zdanie zaczynało powoli przeradzać się w coś bardziej nieprzyjemnego. Mokro i boleśnie - w momencie połączenia ze sobą tych dwóch słów wszystko stawało się nieco jaśniejsze, acz niestety jednocześnie mniej przyjemne. Jakże mogła czuć się dobrze zielonowłosa, kiedy jej ciuchy, włosy i praktycznie każdy zakamarek ciała emanował tylko świadomością bycia przemokniętym? Dodatkowo boląca głowa wcale nie ułatwiała rozeznania w tej dzikiej sytuacji. Nie liczyło się tak naprawdę w tym momencie dla Ayame to gdzie jest, czy z kim jest, czy dlaczego jest, ważniejsze stały się rzeczy zdecydowanie prostsze i mniej wymagające do zrozumienia, dziecięce wręcz żądania pokroju - nie chcę być mokrą, niech ktoś mi da coś na ból głowy, niech ktoś mnie osuszy, niech ktoś mnie zaniesie do łóżka. Wszystko to się tylko na siebie nawarstwiało i budowało nieprzyjemny klimat i zdołowany humor u młodej panny, która nie zdążyła przecież jeszcze nawet otworzyć oczu, a jedynie siedziała mocno skulona do siebie, z kolanami podciągniętymi pod brodę, nie mając nawet pojęcia gdzie tak naprawdę jest. Za sobą czuła tylko nieprzyjemny chłód ściany i właściwie z tego faktu wyciągnąć można było najprostsze wnioski - siedziała obecnie na ziemi, plecami przywierała do ściany tuż obok tablicy, a jej mokre włosy opadały bezładnie na jej twarz i dłonie, odcinając dostęp do jej oczu, tak by nikt nie mógł zobaczyć tego co się w nich kryło. Biorąc pod uwagę jednak, że oczy te były szczelnie zamknięte, jakby obawiając się, że otwarcie ich może uwolnić jakieś niepożądane łzy, w gruncie rzeczy niewiele było w nich do zobaczenia. Ot, ból i zmęczenie.

Dopiero po dłuższej chwili dziewczyna wyprostowała nogi, rozciągając je na ziemi z nieprzyjemnym dźwiękiem jaki towarzyszył przesuwaniu mokrych przedmiotów po podłodze. Sama dziewczyna skrzywiła się z resztą na ten odgłos, jakby uświadamiając sobie, że to właśnie ona była jego źródłem i dopiero wtedy otwierając oczy i przyglądając się swojemu kompletnie nieznanemu otoczeniu, jednocześnie zdając sobie sprawy z suchości w swoim gardle, która tak cudownie kontrastowała z jej mokrą osobą. - ...ironia losu? - mruknęła do siebie, czyniąc kolejne odkrycie - nawet mówienie w obecnej sytuacji nie było specjalnie wygodne i łatwe. Dobrze, że przynajmniej wzrok jej działał na tyle, by omieść klasę i zauważyć, że nie jest tu sama... ale czy to dobrze, czy źle? Gdyby nie ten ból głowy prawdopodobnie byłaby w stanie osądzić to lepiej, a tak? Mogła tylko zawiesić przez chwilę wzrok na tych osobach, które odezwały się pierwsze, a następnie ponownie zamknąć oczy i opierając się o ścianę spróbować się podnieść, powoli plecami przesuwając właśnie o nią, w ten sposób zapewniając sobie rodzaj podpory przed upadkiem. Dopiero po zakończeniu tej procedury znowu otwarła oczy, a ręką odruchowo przesunęła najpierw po włosach, odnajdując zrujnowany kwiat, który jednak zostawiła na miejscu, a następnie, przykładając ją do gardła. - Co się sta... - spróbowało wypowiedzieć, ale w jej wykonaniu zabrzmiało to bardziej jak dziki, bardzo nieprzyjemny skrzek. Zrozumiały, dość nawet głośny, ale jednak skrzek. Chwilę później dziewczyna objęła ramionami samą siebie. Ciepło suszyło rzeczy... choć chyba nie w tej sytuacji...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t355-konto-kirino https://ftpm.forumpolish.com/t341-kirino-ayame https://ftpm.forumpolish.com/t875-platki-kiri
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Klasa Empty
PisanieTemat: Re: Klasa   Klasa EmptyPon Lut 17 2014, 09:57

Tak, zdecydowanie Taśka się nabawi kiedyś wodowstrętu. Nie dość, że to mag ziemi, a woda ziemi nijak służy w jej przypadku, to właśnie wylądowała mokra... gdzieś. Wow ogłoszenie takie fajne. Klasa taka epic. Po lekkim rozszczelnieniu powiek, które do tej pory były ze sobą ściśnięte jak korniszony w słoiczku, tylko jedno zdanie cisnęło jej się na język, ale które z powodów technicznych mogło rozbrzmieć tylko w jej myślach.

Chibi Taśka gdzieś w podświadomości, po wstępnym rozeznaniu w sytuacji oraz ogarnięciu ślicznego zajączka, osunęła się o niewidzialną ścianę na ziemię, by ostatecznie z braku blatu biurka ograniczyć się tylko do facepalma zaopatrzonego komentarzem: ,,Jeżeli to mistrz wpadł na to, by nas ulokować w takim stanie w takim miejscu, to niech go ręka boska broni przede mną... Nie wiem co zrobię, ale w każdym bądź razie nie będzie fajne..." i właściwie nie myślała teraz o tym, że zapewne to ona by na tym gorzej wyszła, ale cóż... W obecnie chwili miała prawo być zła, rozdrażniona, zmęczona i ogólnie w nie fajnym nastroju.

I jeszcze ten ból głowy. Ponownie zamknęła oczy, trzymając łeb na ławce, a podkładając pod nią łapki. Grunt, to żeby się wygodnie leżało, nawet jak to ławka. Jakiekolwiek jednak próby doprowadzenia się do jakiegokolwiek stanu używalności były za każdym razem krzyżowane. Za pierwszym razem przez bliżej niezidentyfikowaną istotę, a za drugim... - Ki...ri...no...? - wydukała, nie będąc pewna, czy owe skrzyknięcie niezbyt polubione jednak w obecnym stanie przez jej uszy, należą właśnie do zielonowłosej. By się jednak upewnić, po raz kolejny otworzyła jedno oko, wyłapując jej obecność w pomieszczeniu. I właściwie dopiero przy próbie wypowiedzenia jej imienia, do jej świadomości doszła informacja, że właściwie napiła by się czegoś... czegokolwiek w sumie.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Mejiro Shinji


Mejiro Shinji


Liczba postów : 545
Dołączył/a : 16/07/2013

Klasa Empty
PisanieTemat: Re: Klasa   Klasa EmptyPon Lut 17 2014, 15:34

   Nieprzyjemne pulsowanie w łepetynie, to było pierwsze. Spał czy może zapadł w jakiś letarg, cokolwiek to było to właśnie ból głowy - początkowo leciutki, prawie nieodczuwalny - wyrwał go z tego stanu. Tuż przed pierwszym otworzeniem oczu zmarszczył brwi i stęknął cicho. W następnej chwili rażące światło sięgnęło jego srebrno-szarych ślepi. Odruchowo zamknął je zaciskając powieki. Powoli zaczynały napływać do niego różne informacje. Pierwsza to to nieprzyjemne pulsowanie w głowie jakby ktoś wewnątrz niej urządził sobie imprezkę.
- Co?.. Co się stało? - chciał rzec do siebie, ale nie dokończył zdania. Po pierwsze dlatego, że ból w głowie nagle się nasilił, a poza tym nawet nie usłyszał swojego głosu. Dopiero w następnej chwili spostrzegł, że gardło ma suche jak pieprz. Jeszcze raz próbował coś do siebie bąknąć, ale skończyło się tak samo - z jego ust wydobył się tylko niezrozumiały cichy pomruk.
     Ponownie otworzył oczy. I zdziwił się, że poprzednio coś tak bardzo raziło go w ślepia. Przecież mało światła docierało do pomieszczenia. A samo pomieszczenie, to była jakby klasa lekcyjna? Co to miało niby znaczyć? I kim byli wszyscy ci ludzie dookoła? Trzeba będzie się tego dowiedzieć, tego oraz tego dlaczego jest w takim stanie. Dlaczego był całkiem przemoczony, a łeb jakby miał mu zaraz wybuchnąć i ta suchość w gębie. Czyżby odbyła się jakaś konkret zabawa? Niczego takiego długowłosy nie pamiętał, ale to akurat wcale nie znaczyło, że coś takiego nie miało miejsca.
     Spróbował się dźwignąć na nogi co w sumie mu się udało. Tyle, że zaraz zakręciło mu się w bańce tak, że obiema rękoma oparł się ciężko o jakąś ławkę. Dla bezpieczeństwa zdecydował się usiąść. Już siedząc dokładniej przyjrzał się pomieszczeniu i osobom w nim. Na każdego gapił się jakby mu coś zrobił, jakby obwiniał ich za obecny stan rzeczy. Ale to raczej z powodu swojego podłego samopoczucia niż faktu, że faktycznie chce im coś zarzucić.
     Poza tym nic specjalnego nie robił. Siedział opierając brodę o dłoń i łypiąc swoim spojrzeniem dookoła. Drugą ręką trzymał się za łepetynę, która wciąż trochę go pobolewała. Nie bardzo wyglądało mu na to, żeby ktoś chciał wyjaśnić o co tutaj chodzi.
- W... - znów głos odmawiał mu posłuszeństwa. Odchrząknął. Wie ktoś co się tu dzieje? - zapytał nie chcąc dłużej czekać, może ktoś zechce mu to wyjaśnić. Powie dlaczego wszyscy są w takim stanie, bo z tego co widział nie był jedynym przemokniętym osobnikiem w towarzystwie, a i ból głowy też nie tylko jego gnębił. Dalej siedział w tej samej pozycji czekając. Sam nie wiedział na co, może na to aż pulsowanie w głowie trochę ustanie?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1288-u-mejiro-w-banku#18950 https://ftpm.forumpolish.com/t1276-mejiro-shinji https://ftpm.forumpolish.com/t1619-mejiro-shinji#26031
Xaki


Xaki


Liczba postów : 60
Dołączył/a : 11/01/2014

Klasa Empty
PisanieTemat: Re: Klasa   Klasa EmptyPon Lut 17 2014, 21:36

- Co do kurwy nędzy sięvtu dzieje? I gdzie ja do cholery jasnej jestem? - Xaki siedział w klasie, w klasie jak każdej innej były tu ławki i tablica, ale było ty pare wyjątków, a mianowicie: okna były przysłonięte blachami przez, które nie wpadało światło słoneczne, siedzący w ławka ludzie byli cali mokrzy jakby dopiero co zostali wyłowieni z oceanu w ubraniach. Mieli mordercze i skwaszone miny. Xaki starał się przypomnieć sobie skąd się tu wziął i co tu robi, ale skutecznie przeszkadzał mu w tym tempy ból w skorniach i u nasady czaszki. Co dziwne mag też był mokry jak pozostali tu obecni. " Co tu się kurwa dzieje i co się ze mną stało.... ała moja głowa, czuję się jakby mnie jakiś wieśniak pieprznął sztachetą z płotu na jakiejś wiejskiej potańcówce w remizie.... Jak ja się tu znalazłem? I co ważniejsze jak mam z tąd się wydostać?.... kurwa... blachy w okna, drzwi pewnie zamknięte i jeszcze na dodatek jakiś żartowniś z kiepskim poczuciem humoru napisał na tablicy tekst jak dla dzieci, które pierwszy dzień przyszły do szkoły... Niech ja dorwe tego co mnie tak załatwił, jaja urwe i z oczami zamienię.... ale zaraz... skoro tu jestem to ktoś musi mieć w tym jakiś swój cel, prawda? Tylko jaki?

- Ej ludzie.... Wie ktoś co tu się do cholery dzieje? I kto jest za to odpowiedzialny? - Jednak Xaki zadając pytania nie spodziewał się usłyszeć odpowiedź. Domyślał się po szmerach na sali, że nie on jedyny został tak potraktowany i reszta jest podobnie zdezorientowana jak on.
Powrót do góry Go down
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Klasa Empty
PisanieTemat: Re: Klasa   Klasa EmptyWto Lut 18 2014, 00:07

Cisza i spokój! Pewnie zaledwie te dwa czynniki starczyłyby pewnemu blondynowi do szczęścia, a przynajmniej do ukojenia nerwów, czy tam bólu głowy, gdy to po raz kolejny przewrócił się z boku na bok, próbując jakby najwyraźniej nie powrócić z krainy Morfeusza. No cóż, może tam miał lepiej, aniżeli w jakiejś dziwnej lokacji, w której wziął się... No w sumie nawet nie wiedział skąd. Pierwszym co zrobił po otworzeniu oczu to próba powolnego podniesienia się spod ławkowej powierzchni, bo jednak niezbyt ekscytującym widokiem okazywały się owe mebelki, zwłaszcza gdy... Gdy kogoś boli głowa, co tylko zwieńczone zostaje głuchym po-jęknięciem z bólu! Zdecydowanie! Dlatego poza usadzeniem się już względnie stabilnie na swoich czterech literach, policjant zaczął rozglądać się po otoczeniu, lustrując kolejne, bliżej nieokreślone sylwetki i... ciemność? Nie... To nie mrok, a wszystko było po prostu takie, jakby - zamazane? Aż nastolatek potarł ręką oczy, aby potem pokiwać głową, jakby odpędzał zbędne myśli by tylko wydukać: - Et-to... Czy wie... Em... Ma ktoś... wody? - niezbyt wyraźnie i ciut bełkotliwe, a jakby jeszcze z nutkami zaspania w głosie, acz co się dziwić, jak tu człowiek sobie miło śpi i nagle budzi go jakiś ból i dziwne uczucie, a mówić zbytnio nie może, a na dodatek... Tyle obcych? W sumie ciekawe, o co chodzi, nie?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
The Purple Piece of Cake


The Purple Piece of Cake


Liczba postów : 60
Dołączył/a : 04/12/2013

Klasa Empty
PisanieTemat: Re: Klasa   Klasa EmptyWto Lut 18 2014, 09:45

//Napiszę tylko, że charakter postaci jest zmieniony - w końcu to offtop i wspomnienia nie przechodzą dalej. A wydaje się, że charakter Astha jest bardziej interesujący dla takiego eventu offtopowego.

Znalazł się w sali lekcyjnej, gdzie czekały już na niego dziewczyny. Wszystkie były całe mokre, a zielonowłosa dziewczyna wydawała niezidentyfikowane dźwięki przyjemności. Szczegół, że były mokre ich ubrania, a wspomniana kobieta po prostu skrzeczała. Nie zagłębiajmy się w detale. Sytuacja była dość zabawna, bo Angus też był dość mokry.
- Witam wszystkie panie nazywam się Angus Lockster - przedstawił się chłopak kłaniając dziewczynom - Siemka - dodał zerkając kątem oka na mężczyzn. - Ja osobiście wolałbym aspirynę jeśli ktoś coś takiego posiada. Prócz aspiryny przydałby mi się jeszcze stanik jakiejś dziewczyny najlepiej z rozmiarem piersi co najmniej D, ale C też może być okej. Myślę, że może on nam bardzo pomóc w rozwiązaniu tej zagadki, o co chodzi w tej całej sytuacji.
No dobra przedstawienie jest już za nim. Przy okazji rozejrzał się po sali. w sumie głupio było stać w miejscu i marudzić na ból głowy. Bolało jak diabli, ale przyzwyczajenie po tych wszystkich suto zakrapianych imprezach przynajmniej w pewnym stopniu powinno pozwalać na funkcjonowanie. Najpierw zdjął swoją bluzkę pokazując wszystkim swoje mięśnie brzucha, które oczywiście posiadał. Zwinął bluzkę i wycisnął ją lekko zwilżając wargi. Nie pił jej jednak. Nie chciał spędzić kolejnych godzin załatwiając grubszą sprawę w łazience. Jeżeli jednak wody było na tyle to wypuka sobie nią jamę ustną.

Potem rozpoczyna rekonesans. Po co czekać, aż coś się stanie. Sprawdza zawartość biurka oraz szaf, które mogły znajdować się w klasie i zawierać w sobie jakieś niezbędne wskazówki. Poza tym sprawdza czy drzwi na korytarz są otwarte. Ale nie wychodzi jeszcze na zewnątrz. A i najważniejsze. Sprawdza rozmiar stanika Kirino chwytając ją od tyłu za piersi.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1716-the-purple-piece-of-cake https://ftpm.forumpolish.com/t1724-opisy-niesmiertelnego-drania#29127
Leaden


Leaden


Liczba postów : 14
Dołączył/a : 18/01/2014

Klasa Empty
PisanieTemat: Re: Klasa   Klasa EmptyPią Lut 21 2014, 23:37

Leaden siedziała spokojnie w jednej z ławek przy oknie kompletnie ignorując resztę klasy. W zasadzie i tak nikogo nie znała, nie było więc większych powodów, by miała się do kogokolwiek odzywać. Niektórzy mamrotali coś o wodzie i tym podobnych, nie zamierzała tego jednak w żaden sposób komentować. I tak nie posiadała podobnych rzeczy pod ręką, a nawet gdyby je miała - nie dzieliłaby się nimi z ludźmi, na których kompletnie jej nie zależy.
Jej powód przybycia tutaj nie był jej właściwie do końca znany. Dostała niby jakąś tam kartkę, ale nie poświęciła jej zbytniej uwagi, poniekąd liczyła więc na to, że pojawi się ktoś, kto niejako wprowadzi ich w szczegóły. Choć nie mogła zrozumieć dlaczego było tu aż tylu ludzi...
Postukała parę razy butem w nogę ławki i przechyliła głowę w bok, wpatrując się w widok za oknem, który wydawał jej się dużo bardziej fascynujący. Chmury sunęły po niebie równie powoli, jak w obecnej chwili jej myśli przewijały się przez głowę. Tak leniwie, że praktycznie nie zauważała ich przepływu.
Po paru minutach przymknęła oczy i skierowała wzrok na tablicę, podpierając głowę dłonią. Jej wzrok padł na namalowanego kredą króliczka i to właśnie na nim zatrzymał się dłużej.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1903-leaden#32339
Pheam


Pheam


Liczba postów : 2200
Dołączył/a : 15/08/2012

Klasa Empty
PisanieTemat: Re: Klasa   Klasa EmptySob Lut 22 2014, 21:07

Fem otworzył oczy i podniósł obolała głowę z ławki.... Chwila. Z ławki? Skąd wzięła się tutaj ławka? I w ogóle, gdzie on był? Zmarszczył brwi. Był mokry i obolały, zmęczony a na dodatek... nie miał pojęcia skąd wziął się takim miejscu. Rozejrzał się po pomieszczeniu. Znajdował się w pomieszczeniu, które na pierwszy rzut oka przypominało klasę. Ławka, tablica, stolik dla nauczyciela... Tylko dlaczego do cholery okna były zabite blachą? ... Drgnąłem i spojrzałem po ludziach. Takara, Kirino... więcej ludzi nie kojarzył. Spojrzał w bok, bo jakiś białowłosy chłopak zadał mu pytanie. Przez chwilę przyglądał mu się, jak gdyby nie do końca zrozumiał pytanie, ale w końcu odpowiedział wzruszając ramionami:
-Nie, ale mogę Ci wycisnąć wodę z moich ubrań... chociaż wątpię, żeby nadawała się do picia.
Lekko się przy tym uśmiechnął, a raczej spróbował to zrobić, bo w obecnej sytuacji naprawdę daleko było mu do radości. Ziewnął i spojrzał na Takare, rzucając jej porozumiewawcze spojrzenie, mówiące "Nie wiem o co tu chodzi, ale uważaj.", po czym tak samo spojrzał na Kirino, a potem ... po prostu czekał.

///Przyjmuje że na tym evencie Fem jeszcze nikogo nie zabił [jeśli mogę], jeśli zaś Nanaś stwierdzi, że ten event odbywa się po WTM to zmienie podejście Fem'a od następnego postu. Z góry przepraszam
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4715-pheam-darksworth
Hotaru


Hotaru


Liczba postów : 756
Dołączył/a : 14/08/2012

Klasa Empty
PisanieTemat: Re: Klasa   Klasa EmptySob Lut 22 2014, 22:04

Dziewczyna obudziła się w szkolnej ławce. Może to mogło być trochę dziwne, ale nie za bardzo miała zamiar wstawać. Czuła, że coś przyciąga ją do tej ławki i by dalej spała... Zaraz, zaraz to po prostu lenistwo.
Lekko uniosła wzrok, spoglądając na tablice. W klasie panowało ogólne poruszenie. Hotarcia w gruncie rzeczy nie robiła nic, tylko wpatrywała się w przestrzeń. Czuła się jakby sama była właśnie na jakiejś usypiającej lekcji. W końcu przypatrzyła się osobom, które były w pomieszczeniu. Nikogo nie!~A nie znała, a jedną osobę kojarzyła.
Wpatrzyła się w Kirino, Fema i Takarę. Wow, znała kogoś.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t85-konto-hotarci https://ftpm.forumpolish.com/t3504-hotaru#66480 https://ftpm.forumpolish.com/t3639-hocia
Reschehedera


Reschehedera


Liczba postów : 268
Dołączył/a : 09/12/2013
Skąd : Gdańsk

Klasa Empty
PisanieTemat: Re: Klasa   Klasa EmptyNie Lut 23 2014, 19:31

Nie podniosła nawet głowy z ławki jak ocknęła się. Głowa bolała ją tak, jakby ktoś uderzył ją z całej siły cegłówką. Dodatkowo odczuwała wielki dyskomfort przez te mokre, przyklejające się do ciała ubrania. Musiała minąć dobra chwila, aby dotarł do niej fakt, że sukienka przykleiła się do jej klatki piersiowej, a przecież nie miała ona w zwyczaju noszenia staników. Dlatego na dźwięk głosu Angusa i jego wypowiedź skrzywiła się tylko. Przebywanie w jednym pomieszczeniu z potencjalnym gwałcicielem niosło z sobą ogromne ryzyko dla kobiety, która nie ma bielizny. Powoli otworzyła oczy, rozglądając się niemrawo. Klasa. Szkoła. Tablica. Koszmar większości ludzi. Coś dużo osób się tu zebrało, powoli zaczynała się zastanawiać o co w tym chodzi. Spojrzała na napis na tablicy i skrzywiła się mimowolnie. Już raz przeżyła szkolenie, nie miała zamiaru robić tego jeszcze raz.
Powoli spojrzała na swoją klatkę piersiową. Skrzywiła się jeszcze bardziej na widok, który ją odrzucił. Przez myśl przemknęło jej, jak ona da radę wysuszyć takie cholernie, długie włosy? Zebrała je z pleców, zasłaniając nimi swoje cycki. Cóż, nie miała zamiaru zostać wykorzystana na tym czymś. Dlaczego tak naiwnie do tego podeszła? Przecież wydawało jej się dziwne… Wiadomość, która nic jej nie mówiła. Przecież nawet nie pochodziła z tego kraju, więc jakim cudem mieliby o niej tak szybko wiedzieć? Już prędzej spodziewała się jakiś papierów na temat nielegalnego przebywania w kraju. A tu nic, taka niespodzianka. Widocznie pochlebstwami można bardzo łatwo przekonać każdego. Chciała odezwać się do najbliższej osoby, jednak suchość gardła nie pozwoliła jej na to. Cóż towarzystwo wydawało się wprost komiczne. Dodatkowo ten chłopak, którego aura wydawała się wprost mordercza… Okropność.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2396-skarbnica-amatullahimititahllamis#41345 https://ftpm.forumpolish.com/t1938-amatullahimititahllamis-reschehedera-izz-ad-din-al-qassam-hariri#33065
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Klasa Empty
PisanieTemat: Re: Klasa   Klasa EmptyPon Lut 24 2014, 02:22

MG

Świat był bardzo dziwnym miejsce. W końcu, kto wpuszcza taką bandę dziwaków do malutkiej sali? Na co rada liczyła, zamykając nas tutaj? Że zaczniemy niczym dobrzy koledzy rozmawiać ze sobą, śmiać się i żartować? Nie, ni. Nic mnie z tymi ludźmi nie łączyło, więc całkiem fajnie by było, gdyby już sobie poszli. Tylko... nie było dokąd pójść Westchnąłem i opadłem na ławkę. Niech to się już skończy. Ten ból głowy był strasznie irytujący.

Część chciała pić, część po prostu świętego spokoju. Ani jedno, ani drugie nie zostało spełnione. Wody jak nie było, tak nie było, natomiast część ze świętym spokojem skutecznie załatwili Xaki oraz Angus, głośno wyrażając swoje niezadowolenie i chęć pozyskania jasnych odpowiedzi. Których też oczywiście nie było. I jedynie Angus powziął jakieś kroki do tego, by sprawdzić, czy mogą wyjść. Jak niektórzy się domyślali, niekoniecznie. Drzwi były zamknięte. Po chwili frustracji dało się słyszeć... naprawdę dziwny i zabawny dźwięk. A na biurku, skocznie, pojawił się... pluszowy jednorożec. Był uroczego koloru, w połowie biały, w połowie różowy, z uśmiechniętym pyszczkiem i jednym okiem czarnym, a jednym zielonym. W jednym kopytku dzierżył różdżkę a'la mahou shoujo, a na ogonie... w sumie nie miał końskiego ogona, a króliczy. Wykonał szeroki ruch kopytkami, jakby rysował w powietrzu tęczę, po czym przyłożył jedno z nich koło oka, głośno deklarując:
- Magical Boy Miracle Like a Star @ heaven Unicorn! przybył! - Nie ma to jak efektowne wejście. Zamrugał kilka razy pluszowymi oczkami, po czym zaczął nawijać przyjaznym tonem. - E-to... no więc, moi drodzy! Pora rozpocząć wasz obóz treningowy! Wiem, że jesteście teraz baaaardzo zmęczeni, ale nie martwcie się, szybko staniecie na nogi. Zwłaszcza w takim otoczeniu~! Piasek, woda, słoneczko, wszystko, czego zapragniecie~ Ale, ale, nie możecie zapomnieć o waszym celu! Jesteście tu po to, by się szkolić, by później trafić w szeregi Rady! Także, dajcie z siebie wszystko, dobrze?


Notatki od MG

Kilka informacji, które wynikły z waszych postów. Po pierwsze Asth - jesteś na evencie Ciastkiem, nie Asthorem. Tak więc wszelkie zmiany w charakterze są niewskazane. Jeżeli zamierzasz grać Asthem zamiast Ciastkiem - trzeba było zrobić tak od początku. Tak więc grasz nim, albo wypadasz, nawet jeśli to event OT. Co do innych... jeżeli nie napisałam inaczej w poście MG - wasze akcje się udały, na podstawie tego, co napisaliście w postach. To chyba tyle... W razie pytań PW/GG.

Czas odpisu: 28.02
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Kirino


Kirino


Liczba postów : 3064
Dołączył/a : 14/11/2012

Klasa Empty
PisanieTemat: Re: Klasa   Klasa EmptyPon Lut 24 2014, 15:58

Zastanawiające. O ile łyżeczka czego niedobrego w smacznym i pożywnym posiłku mogła go zrujnować, to czy szczypta wspaniale dobranej przyprawy mogła naprawić najgorszą potrawę? Prawdopodobnie nie. Prawdopodobnie złe jedzenie pozostałoby wciąż złe, nawet gdyby wysmarować je całe smacznymi wiórkami czy przepysznym proszkiem, może ewentualnie całość stałaby się delikatnie bardziej zjadliwa? Dokładnie tego typu uczucie pojawiło się teraz gdzieś w sercu Ayame, która niewątpliwie ucieszyła się nieco na widok znajomych twarzy w tej klasie. Wciąż był to ledwie zdawkowy rodzaj radości, praktycznie nie odbijający się na jej twarzy, ale fakt, iż nie wszystko było złe i okropne w tym miejscu podniósł ją nieco na duchu. I czy było coś nienaturalnego w tym, że zielonowłosa widząc swoich wróżkowych kompanów zapragnęła się do nich zbliżyć i w ten sposób poczuć się nieco bezpieczniej? Koniec końców, jak to się mówi, w grupie siła, w bliskości ciepło, razem można więcej. Co prawda podnieść się na własne nogi wcale nie było łatwo, ale głos Takary zmotywował Ayame do tego, by jej nogi zaczęły jej służyć do czegoś więcej niż tylko wyglądania czy nęcenia co bardziej wygłodniałych przedstawicieli płci męskiej. Po chwilowej walce z samą sobą, dziewczyna nieco chwiejnym krokiem ruszyła w kierunku Takary, wymijając po drodze chłopaka obdarzonego fioletowymi włosami, dla którego w tej chwili nie miała zbyt wiele do powiedzenia. W tym momencie jej umysł zdominowany był raczej myślą o Fairy Tail i jej kompanach, a choć było to może delikatnie egoistyczne podejście, to Kirino naprawdę nie miała teraz siły na to, by móc swobodnie pogrążyć się w zniechęceniu do własnej osoby.

Krok za kroczkiem, zbliżała się więc do Takary, kompletnie nieświadoma tego jakie los gotował sobie na nią zagranie. Zapewne cała podróż przebiegłaby całkiem spokojnie i bez większego problemu, gdyby nie pojawienie się czegoś/kogoś nowego w klasie, poprzedzone właśnie tym cholernym dźwiękiem, który stał się przyczyną niewielkie, acz bardzo osobistej tragedii dziewczyny, która w tym momencie mocno skupiona na czym innym, słysząc dziwny dźwięk, najzwyczajniej w świecie potknęła się o własne nogi, próbując przy okazji głowę skierować w stronę tamtego dźwięku. Runęłaby na ziemię, na łeb na szyję, niczym postać z mangi skierowanej do młodych dziewcząt (wyjąć kromkę chleba z buzi, aż tak źle nie było), gdyby nie to, że odruchowo w ruch poszły ręce zielonowłosej, wystawione przed siebie przy upadku zamortyzowały go nieco tak, że nic poważnego się jej nie stało, a jedynie wylądowała teraz niemal na klęczkach przed ławką Takaś. Nie wiedziała tylko czy powinna być bardziej z tego powodu wściekła czy może powinna się rozpłakać. Koniec końców zaśmiała się cicho słysząc słowa Magical Boy Miracle Unicorna, choć śmiech był ten raczej gorzkiego gatunku. Dać z siebie wszystko? W tym momencie? W tej sytuacji? Taaaa, jasne. Czemu nie. Najlepiej zacząć byłoby od rozprawienia się z tym, który zapewnił im tak fascynujące przybycie na miejsce... właściwie gdzie się znajdowali? I dlaczego jej ręce tak cholernie w tym momencie ją parzyły? Ach, faktycznie, przed chwilą upadła na ziemię. No, panno Ayame, wypadałoby się w końcu pozbierać prawda? Ludzie patrzą. Próbując ratować więc resztki swojej godności i honoru dziewczyna zmieniła pozycję na siad w stylu seiza, tyle że nogi położyła nieco luźniej wzdłuż siebie, tak by zapewnić sobie najwygodniejszą pozycję.

- Pragnę wody i suchego ubrania... - wyszeptała jeszcze, nawet nie zdając sobie z tego sprawy, a potem rozejrzała się jeszcze raz wokół sali, starając się dobrze przypatrzeć ludziom w tym miejscu.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t355-konto-kirino https://ftpm.forumpolish.com/t341-kirino-ayame https://ftpm.forumpolish.com/t875-platki-kiri
Sponsored content





Klasa Empty
PisanieTemat: Re: Klasa   Klasa Empty

Powrót do góry Go down
 
Klasa
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 3Idź do strony : 1, 2, 3  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Wydarzenia Offtopowe :: EVENTY OFFTOPOWE
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.