HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Wioska Nayashe - Page 10




 

Share
 

 Wioska Nayashe

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10
AutorWiadomość
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Wioska Nayashe - Page 10 Empty
PisanieTemat: Wioska Nayashe   Wioska Nayashe - Page 10 EmptyNie Sie 11 2013, 23:51

First topic message reminder :

MG

Śniegi topniały, pozwalając na krótki rozkwit kwiatów i uprawnych roślin oraz umożliwiając łatwiejszy dostęp do gór dla wszystkich wędrowców Był to niewątpliwie szczęśliwy okres, po długich mrozach i śniegach. Każda para rąk była wymagana do pracy przy niewielkich zbiorach, ale nie potrzeba było ich tak wiele na stuosobową wioskę. Wędrowni handlarze przyjeżdżali dwa razy w roku, uzupełniając wszelkie brakujące dobra. Tymczasem wokół wioski krążyły legendy o skarbach ukrytych głęboko w jaskiniach za wioską. Zwykle pogoda nie pozwalała na wejście, jednak ostatnimi czasy pojawiło się kilku zuchwalców, którzy postanowili skonfrontować się z jaskiniami i mieszkańcami. Wybrali na to kiepska porę - święto życia było najważniejsze dla mieszkańców Nayashe, a odkrywcy zaburzali spokój tego miejsca. Stąd też prośba i zadanie, którego się podjęliście.
Szliście borem, prowadzeni przez małomównego, barczystego mężczyznę. Wokół pachniało igliwiem, które lekko skrzypiało pod naciskiem butów. Było cicho. Nie śpiewały ptaki, nie wiał wiatr. Spokojnym spacerem zmierzaliście do Nayashe.

Czas odpisu: 14 sierpnia
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki

AutorWiadomość
Welt


Welt


Liczba postów : 791
Dołączył/a : 03/01/2013

Wioska Nayashe - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska Nayashe   Wioska Nayashe - Page 10 EmptyNie Lip 06 2014, 22:12

Zdecydowanie Berę można było śmiało zaklasyfikować do grona dość specyficznych osób, zwłaszcza mając na uwadze jej narastającą radość pomimo wszech otaczającego ich mrozu. Kuro tylko westchnął, wypuszczając sporą część wcześniej zaczerpniętego powietrza, a następnie jakoś mimowolnie poprawił swój płaszczyk, jakby to chciał się nim cieplej opatulić. Tak dla pewności, a nie że mu zimno, czy coś! - Magowie? Cienie, nyah... - dopytałby tylko Czarny, licząc, że jakoś prościej zostanie mu to objaśnione przez ciemnowłosą kobietę, a ta nie zbędzie jego słów jak poprzednia banda ograniczonych starców. - Kim oni byli? Da się to odwrócić, nya? - dodałby tylko potem, jakby po chwili zastanowienia, czekając zapewne na odpowiedzi, jakie mogły nadejść i właściwie... spodziewając się wszystkiego. W końcu skoro to wina ludzkich chęci, czy życzeń, to czego się mógł spodziewać? - Tacy już są ludzie, nye? Niby różni, a wszyscy tacy sami. Nawet ona, nye? - dorzuciłby tylko w kwestii ludzi i bezmyślności ich życzeń. Jakby nie patrzeć, każdy niby kierował się czymś innym, robił co innego, chciał być kimś innym, a wszyscy i tak robią co muszą lub co chcą, a nie to, co powinni, prawda? To co najlepsze dla nich, nyah...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3239-paradoks-paradoksu#60083 https://ftpm.forumpolish.com/t506-kuro https://ftpm.forumpolish.com/t857-miejsce#12283
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Wioska Nayashe - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska Nayashe   Wioska Nayashe - Page 10 EmptySro Lip 09 2014, 03:50

MG

Nawet jeśli Kuro chciał, by Bera cokolwiek więcej mu wyjaśniła, nie było tu nic więcej do wyjaśniania. Cienie to cienie, magowie to magowie. Czy trzeba było dodawać coś więcej?
- Da się odwrócić co? - zapytała Bera promienne, nie rozumiejąc, o co kotu chodzi. Czy coś było nie tak z wioską? Przecież ci ludzie żyli. Nocą bo nocą, ale czyż nie sprawiali wrażenia jak najbardziej cielesnych istot? Pokiwała głową. - Oczywiście, że ludzie tacy są. Nigdy nie zastanawiają się nad tym, co ich życzenia mogą przynieść. Z drugiej strony, czy to nie dlatego należy ich wesprzeć, gdy tego potrzebują?- zadała pytanie, po czym zaśmiała się pod nosem, odwracając plecami do kota. - Więc, co zamierzasz zrobić? Zostawić tych ludzi, czy może im pomóc?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Welt


Welt


Liczba postów : 791
Dołączył/a : 03/01/2013

Wioska Nayashe - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska Nayashe   Wioska Nayashe - Page 10 EmptyCzw Lip 10 2014, 22:12

- Nyah... - westchnął tylko na pierwsze części odpowiedzi, a może raczej nieporozumień. Może i to nie było zbyt odpowiednie działanie, jednak raczej nie uważał w tej chwili, by doprecyzowanie tamtej kwestii było sprawą nagminną. Nye. Miał inne zadanie i to właśnie tym musiał się teraz zająć, a nie odwracaniem tego, co zaszło w tej wiosce... Śmierci i życia po niej, a także tego przeklętego losu, z jakim najwyraźniej musieli mierzyć się aktualnie mieszkańcy. - Tak. Może... Nye wiem - mruknął tylko Kuro, jakby zastanawiał się nad tym, czy powinien wspierać ludzi. Na co mu to było do tej pory? Jak na tym wyszedł? Sam? Zostawiony sam sobie i porzucony przez tych, którym pomagał... Zapomniany. Dlatego też tylko naciągnął raczej mocno kaptur, jakby chcąc odciąć się w ten sposób od wszelkich, ponurych myśli związanych z tak odległą, a zarazem bliską przeszłością... Z jego życiem? - Nie ma innej opcji, prawda? Trzeba to znieść, nyah... - dopowiedziałby tylko potem Czarny, acz ciut bardziej smętnym głosem, graniczącym momentami z "pustką" w nim. A później... Pojawiła się intrygująca kota kwestia, a mianowicie: - Jak? Można im pomóc? - dopytałby się tylko Exceed, chcąc dowiedzieć się tego faktu, a nie podjąć się pochopnie wyzwania. Skoro rozmawiali o czymś takim, to raczej nie powinien rzucać słów na wiatr chwilę po rozmowie o bezmyślności humanoidalnych istot. - Jak do tego doszło? Co ich spotkało, że są teraz... teraz... tacy? - zadałby kolejne pytania, jakby chcąc znać też przyczyny i przebieg - źródło problemu. W końcu każda informacja była w cenie, nie? Każda, a może te, które mogły zaciekawić jego zleceniodawców...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3239-paradoks-paradoksu#60083 https://ftpm.forumpolish.com/t506-kuro https://ftpm.forumpolish.com/t857-miejsce#12283
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Wioska Nayashe - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska Nayashe   Wioska Nayashe - Page 10 EmptySro Lip 16 2014, 16:32

MG

Kobieta zaśmiała się promiennie, słysząc odpowiedzi, jakich udzielił jej kot. Albo była w dobrym nastroju, albo faktycznie jej prawdziwa natura miała dopiero wyjść. Mogło być też tak, że oboje mieli już tak spaczone osobowości, że nie było żadnej różnicy pomiędzy tym, co dobre, a tym, co złe.
- Zamiast znosić może lepiej przestać? - rzuciła całkiem poważnymi słowami, choć jej mina wciąż pozostawała lekka. Bera westchnęła. - Zostali zamknięci w bańce czasu, powtarzając dzień, w którym zginęli. Niedługo pojawi się tu trójka magów, która zacznie podpalać i zabijać mieszkańców. Niedługo po nich pojawią się ci sami magowie, jednakże zaczną prosić... I wtedy pojawię się ja, by zakończyć to wszystko - wytłumaczyła całkiem zgrabnie, choć jej ton stał się dość oziębły. machnęła ręka, jakby pokazując swoje niezainteresowanie tą sprawą. - Ja w każdym razie jestem po to, by zdobyć koralik Bery, a nie użerać się z martwymi ludźmi - mruknęła, powoli odchodząc od ryneczku w stronę skał za wioską.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Welt


Welt


Liczba postów : 791
Dołączył/a : 03/01/2013

Wioska Nayashe - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska Nayashe   Wioska Nayashe - Page 10 EmptySro Lip 16 2014, 18:57

Rozmowa z Berą z pewnością należała do tych z natury specyficznych. Ba! Co miał Kuro poradzić na te fale rozbawienia u kobiety? Na dodatek, jakby tego było mało, to czy ona sobie jakoś sama nie zaprzeczała? - J-Jak przestać, nyah? Przecież... - zaczął tylko, zacinając się jakby, aby zastanowić się nad tym, co chciał powiedzieć. W końcu jakby nie patrzeć, czy on teraz nie... Czy w sumie tak nie działał? Czy w sumie dlatego nie zniknął? Czy tak nie było lepiej? - Jak mogę ją wspierać, jeśli przestanę? To nye... - dodał tylko ciut zbyt pochopnie po chwili namysłu, aby przystopować i dokończyć nieco spokojniej: - To nye ma sensu...
Potem wysłuchał słów kobiety, zastanawiając się, gdzie w tej plątaninie wydarzeń był miejsce na ratunek ludzi? Ratunek ludzi kosztem ludzi? A może po prostu - przełamanie bańki? Pozwolenie innym... odejść? - Starczy, że nie umrą? - dopytałby się tylko Czarny, licząc, że może rozwiązanie, czy też przebicie tej bańki, może być prostsze niż by się wydawało. O wiele łatwiejsze... A może raczej... Zapobiegnięcie jej powstaniu nim miała okazję powstać, nyah? Ale... Czy teraz było teraz, czy coś innego, skoro mają przyjść ci, którzy tu już byli? Skoro tutaj... nie płynął czas? A przynajmniej płynął zupełnie inaczej... całkiem. - Bery? Znaczy się twoje, nyah? Jest tutaj jeden? - dopytałby się tylko, mając nadzieję, że uda mu się odnaleźć i dołączyć go do kolekcji aktualnie posiadanej szóstki. Skoro posiadały taką moc, to czy nie mogłyby sprawić czegoś... czegoś, co by mu pomogło? Oczywiście dalej ruszyłby za kobietą, bo mimo wszystko odpowiedzi były w cenie, tylko - czy będą satysfakcjonujące?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3239-paradoks-paradoksu#60083 https://ftpm.forumpolish.com/t506-kuro https://ftpm.forumpolish.com/t857-miejsce#12283
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Wioska Nayashe - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska Nayashe   Wioska Nayashe - Page 10 EmptyNie Lip 27 2014, 18:38

MG

Bera w swej obojętnej masce szła przed siebie, w stronę skał... czy tez może lepiej powiedziane - gór, odgraniczających swoimi stromymi ścianami wioskę od tego, co kryło się za nimi.
- Jeżeli ma sprawić to, że obie strony będą zadowolone, nie sądzisz, że tak lepiej? - odparła jedynie na wątpliwości kota, który chyba nie nadążał i gubił się w skomplikowanej rozmowie. Po chwili jej ust wydobyło się mruknięcie zamyślenia. Umrzeć... Czy oni nie umrą? - Zasadniczo to już umarli... Umierają. W jaskini przed nami - odpowiedziała najlepiej jak umiała. - Z drugiej strony jeśli wezmę koralik, to wszystko ustanie - dodała, wchodząc pewnie do ciemnego kamiennego korytarza. W środku coś delikatnie błyszczało, oświetlając drogę.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Welt


Welt


Liczba postów : 791
Dołączył/a : 03/01/2013

Wioska Nayashe - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska Nayashe   Wioska Nayashe - Page 10 EmptyNie Lip 27 2014, 20:11

- Może, nyah... - westchnąłby tylko ostatecznie na raczej obojętne słowa kobiety, które tyczyły się dość problematycznej kwestii. W końcu - co byłoby lepszym rozwiązaniem? Pomoc, czy pozostawienie osoby samej sobie? Spróbowanie, a może najzwyklejsze w świecie odpuszczenie sobie, bądź innym ? Gdyby sam znał odpowiedź, to może i by się próbował jakoś wykłócić z kobietą, ale tak... Nie miał nawet powodu, czy stuprocentowo pewnego zdania. - Jeśli weźmiesz? A co jeśli... Co jeśli ktoś inny by go wziął? Co się wtedy stanie z tym wszystkim, nyah? - dopytałby Czarny, spoglądając na Berę, a i wędrując koło niej w dalszym ciągu, licząc, że kobieta mimo wszystko zna drogę i nie zgubi ich w jakimś labiryncie korytarzy. To nie byłoby zbyt przyjemne doświadczenie... chyba. - Po co ci on? - dodałby jeszcze kolejne pytanie podczas owej wędrówki przez ciemny korytarz, który w teorii wiódł do celu. Ba! Nawet spróbowałby zapamiętać tę ścieżkę, by móc w razie czego - wrócić?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3239-paradoks-paradoksu#60083 https://ftpm.forumpolish.com/t506-kuro https://ftpm.forumpolish.com/t857-miejsce#12283
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Wioska Nayashe - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska Nayashe   Wioska Nayashe - Page 10 EmptyPon Lip 28 2014, 22:31

MG

Większość podróży minęła w ciszy, bo co więcej można powiedzieć na wyczerpany do granic możliwości temat? Niewiele. Bera nie miała już nic więcej do dodania. Zrobiło się już całkiem jasno, gdy dwójka doszła do przestronnej jaskini, pośrodku której stał kryształowy twór. Obchodząc go dookoła widać było, że to tron lub inne siedzisko. Na nim z kolei siedziała druga Bera, całkowicie nudzona, z nogami przerzuconymi przez podłokietnik.
- Trochę ci to zajęło - rzuciła z przekąsem ta druga, przeciągając się. Na sobie miała tylko cienkie, wilcze futro. Spojrzała na Kuro, uśmiechając się krzywo. - Gotowa zakończyć tą farsę? Soma jest tuż pod nami~! - rzuciło wesoło, wstając ze swojego miejsca. Bera, która do tej pory towarzyszyła kotu, uśmiechnęła się.
- Pora, byś do mnie wróciła - powiedziała spokojnie i zaczęła coś recytować. Po chwili druga kobieta do niej dołączyła. Ziemia się zatrzęsła, a kryształowy twór zapadł się ukazując wejście w dół. Kolejną jaskinię wypełnioną zielonym blaskiem.
- Soma... - wyszeptały jednocześnie kapłanki, a koralik rozbłysł jeszcze mocniej. Kot z kolei poczuł się dziwnie lekki. A jednocześnie bardzo zachciało mu się spać.

Kuro obudził się przed świtem. Jasna łuna słońca niechętnie wychylała się zza horyzontu, niepewna jeszcze, czy wstać, czy może dalej spać. Było mu zimno. Otrząsnął się. Co się stało? Był teraz przed wejściem do wioski... Coś się zmieniło. W powietrzu unosił się dziwny zapach. Spalenizna. Domy spłonęły.
- Obudziłeś się już~~ - za plecami kota rozległ się melodyjny głos Bery.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Welt


Welt


Liczba postów : 791
Dołączył/a : 03/01/2013

Wioska Nayashe - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska Nayashe   Wioska Nayashe - Page 10 EmptyPon Lip 28 2014, 22:50

Zwykły sen... Tym mogło się to wszystko wydawać, kiedy to Kuro obudził się w większym, czy też mniejszym szoku przed wejściem do wioski. To co widział... Czy to wszystko na pewno się wydarzyło? Nie miał powodów, by myśleć, że było inaczej, ale... Dwie Bery? O co z tym wszystkim chodziło, a co ważniejsze... Co z koralikiem? Aż w chwili gdy usłyszał tak znajomy głos, kotowaty machinalnie odwrócił się, spoglądając w kierunku Bery i pytając krótko: - C-Co się stało, nya?
Niby proste pytanie, ale czy kobieta będzie znała odpowiedź? Albo ważniejsza kwestia... Czy mu powie? - Koralik... Soma, nyah? I dlaczego były ciebie dwie, nyah?! - ciut szybko, a i z niejednym zająknięciem, czy też splątaniem języka, padły pytania, dotyczące ostatnich zdarzeń, a wtedy... Pozostało czekać? Czekać na odpowiedzi Bery, która też chciała koralików? Też... Tak jak i pani wiedźma? - Znasz Mer... Meriende? - kolejna w sumie ważna kwestia, bo może skoro szukały koralików, to znały się, jak i wiedziały do czego ich użyć? Acz jeszcze jedna - najpewniej nie jedyna - sprawa, kłopotała koci rozum.
- Wszystko... Wróciło do normy? - dopytałby się tylko, spoglądając na wioskę i spalone domy. Niby mogła to być prawda, ale czy całość nie powtórzy się znów tej nocy?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3239-paradoks-paradoksu#60083 https://ftpm.forumpolish.com/t506-kuro https://ftpm.forumpolish.com/t857-miejsce#12283
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Wioska Nayashe - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska Nayashe   Wioska Nayashe - Page 10 EmptyCzw Lip 31 2014, 22:23

MG

Tak, za plecami kota stała Bera. Teraz tylko ubrana była w burą suknię. Czyżby w końcu obudziła się w niej przyzwoitość? W każdym razie na jej szyi wisiał sznur koralików. Skąd ich się tyle wzięło? Kuro sprawdził swoje kieszonki ze zdumieniem odkrył, że jego koraliki zniknęły. Uśmiechnęła się całkiem miło w stronę kota, jednak w jej oczach czaił się lód.
- Wioska wróciła do swojego rytmu. Tak powinna właśnie wyglądać - rzuciła beztrosko, zupełnie nie przejmując się ludźmi, którzy zginęli w pożarze. Można było o to oskarżać nieostrożną iskrę z domu kowala lub niedogaszony kominek. Ogień mógł się bardzo szybko przenieść na inne domy. Jednak nie to się stało, a przyczyną byli magowie.
- Wiesz, co się stanie, gdy wszystkie koraliki wrócą do źródła? - zapytała spokojnie, przyglądając się Kuro wciąż w ten lodowaty sposób. Nie czekała jednak na odpowiedź. - Bera wróci do życia. Kapłanka Drzewa powróci. Jak myślisz, co się wtedy stanie z Północą? - ponownie, ten lekki, niemalże beztroski ton, który przyprawiał o złe przeczucia. Co mogło się stać? - Wielkie Drzewo odżyje, odliczając czas do końca świata~! - wykrzyknęła radośnie, a Kuro poczuł, jak przeszywa go mróz. Po raz pierwszy poczuł prawdziwe, przeszywające zimno, odkąd przybył do wioski.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Welt


Welt


Liczba postów : 791
Dołączył/a : 03/01/2013

Wioska Nayashe - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska Nayashe   Wioska Nayashe - Page 10 EmptyCzw Lip 31 2014, 22:34

Obrócił się w kierunku Bery, jednak - czy to była odpowiednia decyzja? O tym pewnie mogło poświadczyć to, że zamiast odezwać się do kobiety, kotowaty tylko przełknął ślinę, spoglądając na nią. Dodatkowo to, co mówiła, jak i fakt, iż wszystkie jego koraliki zniknęły... - Dlaczego, nyah? - wykrztusił ostatecznie Czarny, przyglądając się owym koralikom Bery, aby stwierdzić ile ich już zebrała. Nie, żeby miał coś przeciw końcowi świata, ale mimo wszystko... Raczej nie chciał pozwolić innym decydować o tym fancie, nie? - Co jeśli nye pozwolę na to? - dopytałby tylko Kuro, licząc, że kobieta może jakoś zareaguje, czy też posłucha się kolejnych słów, czy też sugestii, bo jakby nie spojrzeć to raczej same nie zniknęły, nie? - Po co ci to? I dlaczego je zabrałaś, nyah... - dopowiedziałby tylko, licząc może w ostateczności na jakieś ludzkie odruchy, jednak na zbyt wiele nie liczył, o czym mogło świadczyć spojrzenie, jakim był obdarzany, jak i ciut czujniejszy wzrok względem kobiety. Nyah... Czyżby kolejny punkt na liście problemów?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3239-paradoks-paradoksu#60083 https://ftpm.forumpolish.com/t506-kuro https://ftpm.forumpolish.com/t857-miejsce#12283
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Wioska Nayashe - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska Nayashe   Wioska Nayashe - Page 10 EmptySro Sie 06 2014, 23:08

MG

Bera spojrzała na Kuro z lekkim zdziwieniem. Dlaczego? A do czego to się niby odnosiło? Parsknęła. Jasne było, że jeśli kot chciał wiedzieć więcej,musiał się precyzyjniej wypowiadać. Co ona, wróżką była? Nie potrafiła czytać w myślach, a nawet gdyby potrafiła, jej specjalizacją nie byłyby koty. Uśmiechnęła się jednak, słysząc kolejne pytanie.
- Zbierz koraliki Bery przede mną~ Może wtedy będziesz miał jakąś szansę to powstrzymać - odpowiedziała i klasnęła w dłonie, rozpadając się na miliony lodowych drobinek. Zniknęła. Pozostawiając w umyśle Kura nieprzyjemny, triumfatorski uśmiech.

Kuro wrócił z północy ogarnięty swoimi własnymi przemyśleniami. Pozbawiony koralików, które pieczołowicie zbierał. Nie przejmował się też za bardzo, co pomyślą ludzie. Wioska została spalona, a on, czekając do wieczora, nie zobaczył żadnych zjaw. Dziwny zapach też przestał się unosić nad domami. Wszystko, jakby mogło się zdawać, idealnie.

Koniec
PD: 20, 20.000 klejnotów
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Sponsored content





Wioska Nayashe - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska Nayashe   Wioska Nayashe - Page 10 Empty

Powrót do góry Go down
 
Wioska Nayashe
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 10 z 10Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10
 Similar topics
-
» Wioska
» Wioska Nes
» Górska wioska
» Wioska Demonów
» Wioska Bodrow

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: 
Tereny północne
 :: Północne Pustkowia
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.