HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Sztorm




 

Share
 

 Sztorm

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : 1, 2, 3, 4  Next
AutorWiadomość
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Sztorm Empty
PisanieTemat: Sztorm   Sztorm EmptyCzw Kwi 30 2015, 23:30

MG:
Magowie zebrani byli na sporej arenie, która mogłaby pomieścić dość sporych rozmiarów wieś, wypełnionej piachem. Dookoła same trybuny, tylko... nie było sędziego? Przynajmniej tak się wydawało, do czasu gdy rozległ się głos.
-No, no wy szczury lądowe! Gotowi na zabawę dla prawdziwych mężczyzn?! - zawył niski, męski głos, i nagle cały piach zaczął opadać, a magowie zaczęli spadać, gdy nagle wylądowali na... drewnianych deskach? Tak, tak, magowie znajdowali się teraz w jakimś okręgu, na pokładzie prowizorycznego okrętu, a całą arenę wypełniła woda. -Witajcie w Sztormie! Wygra osoba, która jako ostatnia utrzyma się na statku! Ale uważajcie, woda jest przebiegła! A to, że ktoś wypadł za burtę, nie znaczy, że już odpadł! YO-HOHO I DO BOJU WY LENIWE ŚCIERWA! - zawył głos sędziego, rozległ się gong i morze nagle... zaczęło się bujać? Fale powoli uderzały w statek pełen 10 magów.

Info od MG:
Termin: 3 maja, godzina 24.00
Mega poglądowa mapka plus minus bez zachowania skali, niebieskie - woda, brązowe- statek, takie tyci tyci czarne to magowie, to białe to poza areną
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Sztorm Empty
PisanieTemat: Re: Sztorm   Sztorm EmptySob Maj 02 2015, 00:52

Wszedł na arenę i rozejrzał się dookoła spoglądając na wszystkich swoich przecniwków. A było ich tu co nie miara. Trzy twarze rozpoznał od razu. Był tu jego przeciwnik z poprzedniego dnia, mag którego spotkał na trybunach no i oczywiście była tu też Yugata. Skinął im na przywitanie głową i czekał aż rozpocznie się zadanie. Był conajmniej zainteresowany tym, co mogło wydarzyć się dzisiaj. Bardzo szybko zresztą się o tym dowiedział i nie był najbardziej zadowolonym z tego powodu człowiekiem tutaj. Kiedy tylko deski go uniosły a on zorientował się że jest na statku... nieco zzieleniał i przełknął ślinkę. To zdecydowanie nie był jego szczęśliwy dzień. Zabawne, bo zupełnie jak wczorejszy. No i co teraz? Jakakolwiek walka była kompletnie bez sensu. Mógł zostać ranny, mógł stracić zbyt dużo mocy a co ważniejsze przecież do jasnej cholery był totalnie zdebuffowany i to bez użycia magii, więc co zrobić w takiej sytuacji? Przecież poddanie się nie wchodzi w grę. No więc w sumie plan był... Pierwszą najważniejszą akcją było użycie Pilis Do tyłu na maksymalną możliwą dla Gumisia odległość i przez maksymalną nie ma na myśli tylko zasięgu zaklęcia ale też potencjalnych przeszków jak ściany, barierki czy morze. Oczywiście wcześniej sprawił co ma za plecami. Po użyciu zaklęcia przylgnie do podłoża i użyje Hefaystos Udae uderzając lewą pięścią w podłoże. Statek był formą obrony przed wodą więc zaklęcie powinno go dotyczyć. To powinno zakończyć całe to głupie niesprawiedliwe dla byłych smoczych zabójców zadanie. W razie ataku na swoją osobę będzie się w jakiś sposób bronił. Jaki? Zależy od samego ataku i ze względu na mnogość opcji zostanie opisane w odpowiednim momencie, jednakże skupi się na zbieraniu nie obuchowych obrażeń na płaszcz, obuchowych unikanie poprzez odturl a w przypadku chwytów i dźwigni, postara się zrzucić z siebie przeciwnika. Magii też stara się uniknąć.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Yugata


Yugata


Liczba postów : 558
Dołączył/a : 11/11/2012
Skąd : To nie ma znaczenia, skoro miejsce, z którego pochodzi, już nie istnieje

Sztorm Empty
PisanieTemat: Re: Sztorm   Sztorm EmptySob Maj 02 2015, 16:40

//Wybaczcie, za jakość i długość posta, ale jestem w miejscu, w którym nie mam dostępu do komputera, a Internetu albo nie ma, albo jest bardzo słaby. Także, proszę, bądźcie wyrozumiali ;-;

Yugata odkiwnęła głową Gumisiowi, ale nie zamierzała tracić czasu. Na wswstępie zatem postanowiła innym utrudnić życie, a sobie ułatwić. Używa zatem Siderea Pulvis |C|, by ograniczyć innym widoczność i możliwości oddechowe, a jednocześnie objąć ich ową strefą, w której dzięki pyłowi wyczuwała najmniejszy ruch.
Yukitora również stara się przejść jak najbliżej środka się da - wiadomo, tam jest najbezpieczniej. ma nadzieję, że dzięki swoim umiejętnościom dobrego znoszenia zerowej grawitacji, przeciążenia przeciążeń i ruchu wirowego pobyt na statku i poruszanie się na nim nie będą stanowiły dla niej większego zagrożenia.
Przy okazji przechyłów tak dużych, że nie będzie się w stanie utrzymać na deskach pokładu używa Regina Gravitatem |B|, by utrzymywać kierunek grawitacji prostopadły do podłoża i na tyle silny, by była przygwożdżona do desek. W razie gdyby statek przechylił się do góry nogami, również za pomocą manipulacji grawitacją wydostaje się ponad lustro wody (ciągle jednak przynajmniej jedną ręką dotyka statku) i opiera się na jego części wystającej ponad powierzchnię.
W razie ataku stara się go uniknąć odskokiem w odpowiednią stronę)(z przewrotem , jeśli tego wymaga sytuacja) wyczuwszy go uprzednio za pomocą chmury gwiezdnego pyłu.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4691-pokaz-kotku-co-masz-w-srodku#97803 https://ftpm.forumpolish.com/t4653-yukitora-yugata https://ftpm.forumpolish.com/t913-takie-tam#13434
Kyle


Kyle


Liczba postów : 268
Dołączył/a : 28/08/2013

Sztorm Empty
PisanieTemat: Re: Sztorm   Sztorm EmptyPon Maj 04 2015, 13:53

(srry za mały odpis, problemy z netem)

Miał plan na tą część igrzysk, ale nie spodziewał się tej konkurencji. No cóż, trzeba było to wykorzystać na swoją korzyść.
- Chyba już wiem jak. - Rzekł Kyle sam do siebie po czym jak najszybciej zaczął szukać wejścia pod pokład statku i w chwili w której by je znalazł prędko by zszedł na dół, próbując znaleźć coś przydatnego jak np: beczke z prochem.
Jeżeli nie udaje mu się znaleźć wejścia pod pokład, wówczas stara się znaleźć oparcie na plecach, mając na oku walkę przebiegającą na pokładzie. W razie czego jest gotów do obrony.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2721-konto-bankowe-kyle#46648 https://ftpm.forumpolish.com/t1839-kyle-blackstone https://ftpm.forumpolish.com/t3360-kajlowe#62787
Dax


Dax


Liczba postów : 1344
Dołączył/a : 20/10/2012
Skąd : Krakus

Sztorm Empty
PisanieTemat: Re: Sztorm   Sztorm EmptyPon Maj 04 2015, 17:08

No cóż, jak widać dzisiaj przyszła walka na wodzie, co mu właściwie nie za bardzo się podobało, bo brakowało rumu. Co to za statek, na którym nie ma rumu? Co robi Dax? Otóż biegnie na dziób statku, gdy tylko ogłoszą rozpoczęcie, by złapać się za to cokolwiek, by nie spaść do wody, a gdyby coś się stało ze statkiem jak np. rozpadnięcie się czy ki chuj albo inne górna to wtedy, by nie spać automatycznie przytwierdza się przy pomocy lodowego tworu (c) do podłogi, no cóż, trzeba było zostać na statku, więc. Otóż przytwierdzenie będzie za nogi, niczym takie lodowe buciki, więc raczej nie powinien odpaść, bo po prostu przymrozi się do okrętu. Well, większych planów nie ma.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t451-bank-mroza https://ftpm.forumpolish.com/t4702-daxy https://ftpm.forumpolish.com/t780-dax-i-jego-zmiany
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Sztorm Empty
PisanieTemat: Re: Sztorm   Sztorm EmptyPon Maj 04 2015, 18:54

Dwadzieścia Cztery
Statek.. Cóż, pasowało jej. Im więcej wody tym więcej możliwości, a nie przyszła to dla wygranych. Ot, bardziej dla zabawy tudzież w celach rozpoznawczych. Ostatnia walka nie poszła po jej myśli, ale nic się właściwie nie stało. Została mile zaskoczona, tyle. A widząc na konkurencji swego ostatniego rywala, Pace, mimowolnie podeszła nieco bliżej. Bo mogła. Bo ten typ jeszcze coś gadał. Ahh...- Powodzenia...~ - rzuciła do niego lekko rozbawiona, nie mówiąc nic więcej. I w zasadzie odzywając się pierwszy raz do kogokolwiek na igrzyskach. Wróciła na miejsce. Nie sądziła, żeby utrzymanie się na deskach było czymś trudnym. Jednak z drugiej strony nie było to ani trochę zabawne. Co prawda miała pomysł, jak umilić konkurencję, jednak wstrzymywała się. Póki co wolała poobserwować sobie Packa. Oczywiście nie na nim cały czas spoczywała uwaga Dwudziestki Czwórki. Co prawda zaciekawił ją, jednak musiała uważać na resztę. Postanowiła ostrożnie uważając na ludzi przenieść się na dziób okrętu łapiąc się barierki tudzież innego obiektu przytwierdzonego na stałe do okrętu. I czeka. Po co robić coś więcej? Nie mniej gdyby groziło jej spadnięcie do wody (co swoją drogą ni by ją ziębiło ni parzyło) odpala Manticore i przelatuje na bezpieczniejszą część statku jednak nie zamienia się z powrotem w człowieka. Jeśli takowego nie będzie, stara się wyhaczyć po prostu najwyżej wysuniętą część statku i tam sobie spocząć o ile to będzie możliwe. jak nie to trudno, polata te kilkanaście minut nad wodą. Chyba że się jej to w końcu znudzi.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Sztorm Empty
PisanieTemat: Re: Sztorm   Sztorm EmptyPon Maj 04 2015, 21:20

Pierwszą i najbardziej podstawową czynnością, jaką poczynił młody policjant było rozejrzenie się dookoła, acz niekoniecznie miało to na celu rozeznanie się po różnych konkurentach, czy też znajomych twarzyczkach! - Powodzenia - rzucił tylko zamyślone stwierdzenie, czy też może bardziej brzmiące na przypuszczenie i zależnie od tego, co dostrzegł, to postanowił powziąć odpowiednie kroki. Jeśli górny pokład statku posiadał jakieś schody, bądź podwyższenia względem aktualnie zajmowanej przestrzeni, to Finn miał zamiar udać się w ów kierunku, ażeby to spróbować zabunkrować się w takim narożniku, licząc, że większa liczba ścian zagwarantuje mu większe bezpieczeństwo. Poza tym blondyn miał zamiar rozejrzeć się wtedy, czy w pobliżu znajdują się potencjalne drzwi prowadzące pod pokład, bądź jakieś szczeliny, które mogłyby zagwarantować mu jakieś opcje... obronne, bądź ucieczkowe. Tak. Jeśli jednak nie posiadał takiej wygody, to najpewniej udałby się w kierunku rufy statku, bo póki co znajdowało się tam zapewne mniej osób, a i owa lokalizacja zwykle bywała szersza i posiadała ciut większe 'obramowanie', które zapewniłoby mu większą obronę, aniżeli zatłoczony dziób statku! Poza tym sam policjant rzuciłby tylko dość prostą kwestie, a dokładniej: - Open up, Gate of the Raven, Corvus - które to miałoby poskutkować przyzwaniem masywnego Kruka, który miałby zapewnić dodatkową osłonę przed potencjalnymi przeciwnikami, bądź zjawiskami, a w ostateczności miałby pochwycić Finna, aby to ten nie spadł do wody, a ponownie znalazł się na statku, odstawiony w bezpieczne miejsce, jeśli takowe jest, bądź... na bocianie gniazdo? Byle z dala od potencjalnych zagrożeń...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Pace


Pace


Liczba postów : 685
Dołączył/a : 04/01/2013

Sztorm Empty
PisanieTemat: Re: Sztorm   Sztorm EmptyPon Maj 04 2015, 22:27

Ledwie wyrwałem się z okowów Nemejskiego Lwa i znowu mam przyjemność widzieć Dwudziestkę Czwórkę. Uśmiechnąłem się zadziorsko i pomachałem -Powodzenia-. Przez chwile miałem obawę, że od razu chce odegrać się za walkę, ta jednak osunęła się z powrotem na swoje miejsce. Rozsądnie...
No cóż... Za dużego przebicia tutaj nie miałem. Ani nie przywalę z piąchy, bo wcześniej połamię sobie knykcie, ani nie pieprzne krake... Zaraz zaraz... Spojrzałem jeszcze raz na Dwudziestkę Czwórkę... Nie, ona chyba nie może... he he... he...
Odwróciłem pospiesznie wzrok i wróciłem do wymyślania środka przetrwalniczego.
Nie pozostało nic, jak schować się w jakimś bezpiecznym miejscu. Kiedy tylko walka rozgorzała, przemknąłem między innymi uczestnikami, szukając kawałka statku, gdzie kręciło się najmniej przeciwników. Kiedy pyłek ograniczy widoczność, pozostanie tylko skulić się w jakimś miejscu, najlepiej między beczkami, żeby głowa za bardzo nie wystawała.
No chyba, że statek zacznie na poważnie tonąć. Wtedy wyszukuję miejsca, gdzie jest najmniej ludzi, ale nie próbuję się schować w niedostępnym miejscu, tylko utrzymać się na deskach. W razie jakiegokolwiek kontaktu z kimś innym, używam katany do wyeliminowania przeciwnika. Pchnięcie w bok/udo.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4712-skarbiec-lodowego-krola https://ftpm.forumpolish.com/t4662-pace
Never Winter


Never Winter


Liczba postów : 641
Dołączył/a : 19/05/2013

Sztorm Empty
PisanieTemat: Re: Sztorm   Sztorm EmptyPon Maj 04 2015, 23:00

PERSPEKTYWA NEVERA
Poprzedni mecz... To była porażka. Mimo, że dałem z siebie wszystko i mogłem dalej walczyć, to z powodu misji pójścia na ratunek innym moja towarzyszka Grey odwołała walkę (aktualnie trochę podkoloryzowałam - przyp. Grey)! Co prawda, otoczyłem się w hańbie oraz w niełasce. Jednak potrafiłem to znieść, jako że byłem prawdziwym bohaterem, któremu zależy na uratowaniu niewinnych ludzi, a nie chwale (gdyby dowiedział się prawdy, to dostałby ataku serca - przyp. Grey).
Teraz jednak był moment, w którym mogłem pokazać, na co mnie naprawdę stać! Wszystko to, co osiągnąłem, wszystko to, co wiedziałem....
- Wszystko to, co mam, wykorzystam! Sprawiedliwość ostatecznie zwycięży, mwhahhaa... a właściwie, yohoho!
Zaśmiałem się, będąc na statku! Sytuacja nie mogła być lepsza, zawsze marzyłem aby mieć przygodę na okręcie, wśród fal, piratów i skarbów! Czas na spełnienie mojego marzenia z dzieciństwa...
- Co prawda nie należycie do sił ciemności, ale nie zamierzam się powstrzymywać, nawet jeśli nie ratuję świata! Tak więc, niech magia wspomoże moje ciało i napełni mnie mocą! Secret Art: Holy Light! (czyli Choukichi - przyp. Grey)
Światło objęło mnie, napełniając mnie wielką energią, która pozwoli mi zatriumfować w tej konkurencji. Pora było pokazać, na co mnie było stać! A ponieważ byliśmy właśnie na statku, co mnie wprawiło w radosny, korsarski nastrój, to wystrzeliłem przed siebie w kierunku przeciwnika przed sobą (czyli Tsu, tak zadecydowały siły wyższe - przyp. Grey), wyciągając swoją ostateczną broń, Durandala.
- I! CHALLANGE! YOU!
Użyłem kombinacji swoich najpotężniejszych ataków (tego spella na D - przyp. Grey), aby pokonać wroga. Nigdy nie sądziłem, że nadejdzie moment, kiedy będę mógł zastosować techniki Jury Quilla, sławnego korsarza z "Two Pieces!" (czyli coś a la szermierka klasyczna, czyli jak zwykle bezmyślne cięcia i pchnięcia na wszystkie strony - przyp. Grey) UOOOOOOOOOOOOOW!

PERSPEKTYWA GREY
Ja w tym czasie się unosiłam, obserwując te wydarzenia z bezpiecznego dystansu. Prawdę powiedziawszy, miałam fatalne uczucie deja vu. Podobna konkurencja zdarzyła się przecież na poprzednich igrzyskach, gdzie było wypchnięcie wrogów za arenę. Jednak tym razem chyba powrót na nią jest możliwy... Przy odrobinie umiejętności bądź szczęscia. A tego ostatniego mogłam zapewnić w nadmiarze. Póki co trzeba było się postarać, aby Never-kun nie wypadł. Dlatego standardowo wzmocniłam jego ciało Choukichi, dodając do tego efekty specjalne, jak zwykle kiedy on sam próbował. Za to na razie nie próbowałam nic innego... Po poprzedniej konkurencji należało oszczędnie podchodzić do tego wszystkiego. Na razie niech się trochę przerzedzi, potem możemy przeklinać przeciwników do woli, fufufufu.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1552-superhero-national-funds-czyli-konto-nevera#24439 https://ftpm.forumpolish.com/t1507-never-winter https://ftpm.forumpolish.com/t4758-grey-eminence-interworld-heroic-funds#98602
Tsubaki


Tsubaki


Liczba postów : 283
Dołączył/a : 12/07/2013
Skąd : Nysa

Sztorm Empty
PisanieTemat: Re: Sztorm   Sztorm EmptyPon Maj 04 2015, 23:43

A więc... A więc statek. I woda. I uwaga... 9 ludzi poza nim! W tym Dax, ten śmieszek z wczoraj. Nah. To nie będzie ani łatwe, ani przyjemne zadanie. Obserwując teren na którym przyszło im konkurować, Tsubaki uśmiechnął się pod nosem. Mimo, że był już w naprawdę wielu miejscach, na statku był po raz pierwszy. I co tu dużo mówić - podobało mu się to bujanie. Może kiedyś kupi sobie własną łódeczkę i popłynie odkrywać nowe lądy wraz z zaufana załogą, wraz z którą przeżyje masę różnorakich przygód i walcząc z masą piratów zostanie ich królem? Haha, to jest dopiero pomysł!
Jeszcze gdy sędzia mówił, Tsu odpalił Toster (PWM). Mimo wszystko wolał być przygotowany na nagły atak ze strony jednego z konkurentów, który to najpewniej postanowi zaatakować losowo wybraną osobę coby ją wyłączyć z gry i przybliżyć się do zwycięstwa w tej właśnie konkurencji. Właściwie, nie ma co się typkowi dziwić. Bo jakby nie patrzyć, to na tym właśnie te konkurencje polegały - na wyłączaniu z gry pozostałych.
Dlatego też widząc, że jeden z przeciwników na niego szarżuje (co prawda powinien go też wyczuć, ale póki co opieram się tylko na wzroku) Tsu... czeka. Czeka aż do momentu w którym jego przeciwnik przebędzie ~połowę odległości ich dzielącą, po czym natychmiast odpala Mięśnie (D). Zaklęcie to powinno delikatnie zwiększyć jego czas reakcji a także szybkość poruszania się, co w połączeniu z mieczem w ręku powinno wystarczyć do skontrowania ataku. A jak to Tsubaki robi? Otóż, czekając na odpowiedni moment "odbija" ostrze przeciwnika (bądź też wykonuje taki ruch coby się ostrze Nevera po jego własnym prześlizgnęło, nie wiem jak to teraz ładnie opisać, mam nadzieję ze wiadomo o co chodzi) po czym przemieszcza się (wykonuje unik?) na jego lewy bok pozwalając szczęściarzowi zająć jego [Tsu] poprzednią pozycję, po czym będąc już za przeciwnikiem zasadza mu mocnego kopniaka w miejsce, gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę co powinno sprawić, że albo ten wypadnie za burtę, albo mocno uszkodzi powierzchnię statku (czyt. barierki) i będzie od tego wypadnięcia bardzo bliski.
Następnie, o ile białowłosej udało się użyć tego swojego śmiesznego zaklęcia i ograniczyła zdolność widzenia a także możliwości oddychania, chłopak polegając na swej PWMce (a także naciągając koszulkę na nos, bo cholera wie czy to aby nie pomoże) rusza do środka statku. Idąc, a także wciąż polegając na swej PWMce stara się określić położenie najbliższej osoby. Wiedząc jednak, że PWMka nie jest idealna, stara się też wykorzystać swój czuły węch do przybliżenia sobie, gdzie ta osoba może się znajdować (zakładam, że będzie to Yugi bo poszła na środek). Korzystając z tego, że widoczność jest ograniczona a Tsu wie gdzie się nowy przeciwnik znajduje, Tsubaki wykonuje pchnięcie z wyrzuceniem prawe nogi w przód, przez co nawet gdy pchnięcie w konkurenta okaże się nietrafione Tsu przerzuca swój ciężar ciała na tą właśnie nogę aby następnie wykonując półobrót z przejściem za przeciwnika wbić mu swój miecz w plecy.
Gdyby coś jednak na niego nacierało (poza wspomnianym już Neverem) a Tsu skubańca wyczuje/zobaczy, stara się wykonać coś podobnego do tego co zrobił przy wspomnianym dopiero co Neverze.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1322-tsubaki#19656 https://ftpm.forumpolish.com/t1244-tsubaki https://ftpm.forumpolish.com/t1432-tsubaki#21591
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Sztorm Empty
PisanieTemat: Re: Sztorm   Sztorm EmptyWto Maj 05 2015, 16:21

MG:

I zaczęło się. Gumiś dość szybko oddalił się od reszty i jeszcze zanim zaczęło porządnie bujać uderzył ręką w statek. Deska zawirowała, ale najwidoczniej nie przyniosło to żadnego efektu. Najwidoczniej statek nie był jednak formą ochrony przed wodą, podobnie jak skóra nie była formą ochrony przed powietrzem, czy też kości formą ochrony przed mięśniami do niej przytwierdzonymi. Takie życie. Ale za to, udało mu się oddalić od chmury pyłu wytworzonego przez Yugatę, która znalazła się obecnie na środku okrętu. Tymczasem zaś Kyle udał się pod okręt poszukując jakiejś beczki z prochem. Cóż... beczkę znalazł, sztuk wiele. Do tego armaty i zamykane lufciki na ich działa, pociski. Problem był jeden. Beczek było wiele, ale jak zdążył zauważyć, nie wszystkie posiadały proch. Obecnie otworzył kilka beczek z grogiem, rumem, słodką wodą i jakimś jedzeniem. Z kolei dawny mag wróżek, Dax udał się na dziób okrętu i wyczyniając pamiętną scenę z Titanica stał i oczekiwał na dalszy przebieg konkurencji. Do momentu, gdy Dwudziestka Czwórka nie zdecydowała się dołączyć do maga lodu. Znajdowali się w tej romantycznej scenerii, na tle piętrzących się fal, będąc od siebie oddalonym o kilka kroków. Inny zaś pomysł miał policjant, który udał się na rufę statku, tam przywołując jednego ze swoich gwiezdnych duchów, po czym... czekał. Z kolei Pacek poszukując bezpiecznego miejsca, wszedł do kajuty kapitana, która mimo wszystko była i tak... skromna. Biurko, dwa krzesła, szklana komoda z alkoholem. Tak naprawdę jedyną poważną walką, była w chwili obecnej walka Nevera z Tsu. Z kolei Tsubaki był przygotowany na ewentualną defensywę, która jednak, mimo jego reakcji nie udała się tak perfekcyjnie. Po pierwsze... ktoś tu miał farta, po drugie... zaczęli walczyć w chmurze dymu Yugaty. Dlatego też został on delikatnie ranny w lewe ramię i na tym to się skończyło. No... i Tęczowy zaczął odczuwać chorobę lokomocyjną. Tylko Chan stała w miejscu i nic nie robiła.

Ale to nie koniec przygód, jaki spotkał magów. Nagle ogromna fala przykryła okręt dość mocno mocząc tych, którzy stali na pokładzie, na moment zabierając pył Yukitory, trochę przemieszczając magów, wprawiając okręt w większe bujanie. Z kolei duet cwaniaczków, co się schował pod pokładem poczuł to zgoła inaczej. Może oni nie byli mokrzy. Ale za to lecąca beczka czy krzesło po uderzeniu z pewnością ich zabolały. I choć fala ta trochę większość z nich przemieściła, tak nie było teraz problemów, z powrotem na dawne stanowiska.

Info od MG:
Pace: 67 MM | Ból prawej nogi, po dostaniu krzesłem |
Kyle: 56 MM | Ból obu piszczeli, po dostaniu beczką |
Rainbow D. (Goomoonryong): 70 MM | Zawroty głowy, zbiera się na wymioty, mokry |
Finn: 90 MM | Mokry |
Yugata: 120 MM | Mokra | Siderea Pulvis 1/2
Never: 40 MM | Mokry | Choukichi 1/9
Dax: 87 MM | Mokry |
Tsubaki: 60 MM | Delikatna rana na lewym ramieniu, mokry | Mięśnie 1/3
Dwadzieścia Cztery: 80MM | Mokra |
Chan: 100 MM | Mokra |

Curvus: 100 MM | Mokry |

Termin: 8 V 2015 godz. 17.00
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559
Dax


Dax


Liczba postów : 1344
Dołączył/a : 20/10/2012
Skąd : Krakus

Sztorm Empty
PisanieTemat: Re: Sztorm   Sztorm EmptySob Maj 09 2015, 12:33

Mokry, niech to cholera jasna wszystko, przynajmniej dalej jest na statku i to się liczy, prawda?
Jedynie westchnął i spojrzał na siebie i jedynie stał i się patrzył czy ktoś nie będzie starał się przyjść i go wywalić, a jakby nawet próbował to wtedy Dax stworzy przed takim osobnikiem ścianę lodu, gdy podejdzie za blisko, by wyrzucić go ze statku. Tak, a ścianę zrobić z tworu rangi C, ale to zrobi tylko wtedy jakby ktoś próbował jakiś dziwnych sztuczek. Jeśli jednak ktoś przejdzie/przeleci to wtedy złapie go za fraki i sprzeda mu bombę w twarz przy pomocy prawej ręki, by następnie wyrzucić go przez barierki.

(Post kupa, ale na trening idę zaraz)
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t451-bank-mroza https://ftpm.forumpolish.com/t4702-daxy https://ftpm.forumpolish.com/t780-dax-i-jego-zmiany
Yugata


Yugata


Liczba postów : 558
Dołączył/a : 11/11/2012
Skąd : To nie ma znaczenia, skoro miejsce, z którego pochodzi, już nie istnieje

Sztorm Empty
PisanieTemat: Re: Sztorm   Sztorm EmptySob Maj 09 2015, 13:24

Wyglądało to wszystko... Dziwnie. Yugata pisnęła cicho, kiedy zmyła ją fala zimnej wody. Niemniej, nic wielkiego się nie stało. Pozbyła się zatem z siebie wody na sposób przemoczonego psa i obserwowała rozwój wydarzeń.
Cicho wróciła na środek statku, żeby objąć jak największy obszar swoim zaklęciem. Była zadowolona, że utrudniło to życie przynajmniej dwójce magów, którzy walczyli w jej pobliżu. Na razie przyjmowała pasywną postawę względem tej konkurencji, zwłaszcza że niespecjalnie czuła się w swoim żywiole. Również walka z jednym przeciwnikiem to jedno, a ściągnięcie na siebie uwagi wszystkich i walka z kilkoma na raz, to zupełnie co innego. Dlatego też na razie nie zamierzała się wychylać.
Oczywiście, jeśli któryś z magów dostrzeże ją w chmurze jej pyłu i uzna, że warto by było ją wyeliminować, Yugata się nie patyczkuje. Natychmiast rzuca Regina Gravitatem |B|, aby skorzystać z umiejętności manipulacji grawitacją jak najszybciej i przygwoździć przeciwnika do ziemi, gdy tylko znajdzie się w zasięgu zaklęcia. Ataków z dystansu stara się uniknąć, co w chmurze jej pyłu nie powinno być problemem.
Również jak poprzednio, gdyby miały miejsce jakieś poważniejsze przechyły albo większe, silniejsze fale, utrzymuje się na statku za pomocą Regina Gravitatem |B|, a jeśli statek przechyliłby się do góry nogami bądź też zaczął tonąć, stara się utrzymać głowę ponad lustrem wody.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4691-pokaz-kotku-co-masz-w-srodku#97803 https://ftpm.forumpolish.com/t4653-yukitora-yugata https://ftpm.forumpolish.com/t913-takie-tam#13434
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Sztorm Empty
PisanieTemat: Re: Sztorm   Sztorm EmptySob Maj 09 2015, 15:31

No i co mógł zrobić były smoczy zabójca w tej sytuacji? Zasadniczo - niewiele. Ale mógł chociaż improwizować, zgadywać, cudy na kiju i próbować nie zwymiotować. W sumie to ostatnie bło nawet łebskim pomysłem dla tego od razu się do niego Gumiś zastosował. Otóż to, nie wymiotować, leżeć, statkiem wcale nie buja. W każdym razie samo leżenie byłoby passe więc należało podjąć jakieś próby utrudnienia życia przeciwnikom. Jeszcze trochę mocy magicznej zużyć mógł na tą niesprawiedliwą dla smocznych zabójców konkurencję. Życie jest ciężkie. W każdym razie przede wszystkim przeprowadził bardzo dziwny eksperyment na który wpadł pod wpływem bujania statku i tak oto kierując się wyliczanką postanowił sprawdzić czy użycie Sea jest możliwe. Jeśli tak to przekazuje swoją chorobę jakiemuś losowemu przeciwnikowi. A co w wypadku gdyby ktoś się zbliżył? jeśli podejdzie na jakieś 1,5m to Gumiś charytatywnie odpala mu w pierś Asmodeo ale zrobi to tylko raz i tylko jednemu przecinikowi, many sie nie wastuje. A dalej obrona wiadomo co może to unika, a co nie to blokuje płaszczem i karwaszami. A jak by się zrobił za duży kocioł to zawsze można się wesprzeć wypadnięciem ze statku. Wiadomo, w konkurencji w której i tak był w tak wielkiej dupie, ważniejszym było nie tracenie many i nie otrzymywanie ran, niż zwycięstwo.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Sztorm Empty
PisanieTemat: Re: Sztorm   Sztorm EmptySob Maj 09 2015, 16:24

Cóż... Nie mając za dużego wyboru, a i nie oczekując żadnych ataków, czy nieprzyjemności ze strony otoczenia, blondyn po prostu miał zamiar czekać dalej na potencjalne niespodzianki, czy też różne rozwiązania wynikające z przebywania na statku. Oczywiście jeśli zdarzyłoby się, iż miałby spadać, bądź coś to czarny kruk dopomógłby Finniana chwytając go w locie, a i nie pozwalając nawet by wpadł do wody. Oczywiście w międzyczasie niezadowolony zbytnio Corvus spróbowałby się otrzepać z mokrych kropli, ażeby to woda w razie czego nie ciążyła mu na upierzeniu. Poza tym wszystko raczej bez zmian w Finnowym, miejmy nadzieje, że bezpiecznym kąciku.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Sponsored content





Sztorm Empty
PisanieTemat: Re: Sztorm   Sztorm Empty

Powrót do góry Go down
 
Sztorm
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 4Idź do strony : 1, 2, 3, 4  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: Igrzyska Magiczne :: Dzień Drugi
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.