HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Karczma "Pod Zawieją" - Page 7




 

Share
 

 Karczma "Pod Zawieją"

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
AutorWiadomość
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Karczma "Pod Zawieją" - Page 7 Empty
PisanieTemat: Karczma "Pod Zawieją"   Karczma "Pod Zawieją" - Page 7 EmptySob Kwi 13 2013, 21:22

First topic message reminder :

Niewielka, jakby się zdawało, karczma, przycupnięta na parterze błękitnej kamienicy, często nazywanej "Zawieją", ze względu na liczne zdobienia przypominające porywy wiatru i śnieżyce. Stąd też "Pod Zawieją". Niezbyt oryginalne, ale przynajmniej wpadające w ucho i powodujące zainteresowanie u potencjalnych klientów. Do tego szyld przedstawiający zimowy krajobraz...
Wnętrze urządzono w jasnych, ale nie szpitalnych kolorach. Dominowały szarości i błękity, stoliki zrobione były z jasnego drewna, a w powietrzu unosiła się cicha muzyka i zapach chleba. Ogólnie wnętrze przypominało bardziej przytulną kawiarnię czy cukiernię niż karczmę, ale co odróżniało "Pod Zamiecią" od nich? Otóż kominek, w którym najczęściej wesoło trzaskał magiczny ogień, w lato chłodzący, w zimę grzejący oraz schody na pięterko. Tak, można było wynająć tu pokoik, by odpocząć, za całkiem rozsądną cenę. Jedynie ceny w menu pozostawiały wiele do życzenia, ale z czegoś karczmarz musi się utrzymywać, prawda?


MG
Wskazano wam adres, nawet dostaliście mapkę oraz opis, kogo macie szukać. Rudowłosa kobieta, metr siedemdziesiąt, oczy seledynowe, ubrana w błękitną, prostą suknię przewiązaną w biodrach fioletową chustą. Na szyi miała mieć wisiorek przypominający piórka. Zleceniodawca. Relia. To ona szukała smoczych łusek.
Weszliście do środka, cichy dzwoneczek oznajmił wasze przybycie. Rozejrzeliście się i po waszej prawej, w kąciku dostrzegliście opisaną osobę, wyraźnie czekającą na kogoś przy stoliczku z odpowiednią ilością miejsc. Spokojnie piła coś z porcelanowej filiżanki.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki

AutorWiadomość
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Karczma "Pod Zawieją" - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Karczma "Pod Zawieją"   Karczma "Pod Zawieją" - Page 7 EmptyNie Gru 03 2017, 18:28

MG

Nel obrzuciła Terrenco rozgniewanym spojrzeniem po czym prychnęła pod nosem. Gregoris zaś wydał się nieco zaskoczony. Ale tylko trochę. No tak, niewiele mu powiedział, a tutaj ważą się losy jego randki. - No... Przechwycony. To oznacza to, co oznacza. Że przechwycony... - wyjaśnił spokojnie ignorując ton maga teleportacji. No. Tak to. Tak to wszystko było. Nie umiał zbyt dobrze tego wyjaśnić. Oczywistości się ciężko wyjaśnia. - A to po to, by nie musieć znowu celu przechwycić. To znaczy, żeby nie uciekła... znowu. - westchnął. Zdecydowanie zmęczył się ganianiem za nią. Skinął kilka razy głową, schował dokumenty. Dobrał sobie dość krzykliwego towarzysza w tym ciężkim i upierdliwym zadaniu. - Powinieneś być martwy! Ty, tamta kobieta i pies! Więc jak, do cholery, jakim cudem... - wyrzuciła z siebie niedowierzająco. No bo jak to tak z tym wszystkim, że ona coś zleca, a oni żyją, chociaż nie powinni? Nie, to zdecydowanie było nielogiczne. Gregoris machnął ręką. - Nieczęsto można iść na randkę z terrorystką, to prawda. A właśnie, przedstawiłaś się jak należy, Nel? Z pewnością mu powiedziałaś, że jesteś z tego zawszonego Ishvanu na północy, magiem, a do tego teraz dodatkowo będziesz oskarżona o wszystko, co wydarzy się w Clover? Na twoim miejscu miałbym nadzieję, ze te bombki nie wybuchną. Próba dokonania zamachu jest zawsze lżej oceniania niż jego przeprowadzenie. A co do ciebie... - spojrzał na Terrenco - otrzymasz wynagrodzenie za pomoc, o to nie musisz się martwić. Zgaduję, ze nie dasz mi jej od razu odprowadzić na posterunek? - zapytał z nadzieją w głosie. Ale cóż, jak nie to nie. Chociaż powinien ją odprowadzić. Ale z drugiej strony jakby zrobić z tego poniekąd rozrywkę dla siebie...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Terrenco


Terrenco


Liczba postów : 155
Dołączył/a : 31/10/2016

Karczma "Pod Zawieją" - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Karczma "Pod Zawieją"   Karczma "Pod Zawieją" - Page 7 EmptyPon Gru 04 2017, 17:14

- A masło jest maślane w masłowym kolorze. - odpowiedział kontrargumentem. Zaiste wiele wtedy się dowiedział. Cóż, z policją się nie dyskutuje nawet jak rację ma się po swojej stronie. Tak jak w sklepie: "klient zawsze ma rację" czy jak to tam szło. Westchnął po tym i obrócił się do dziewczyny kiedy to ta zaczęła mówić do niego. Przełknął ślinę kiedy zdał sobie sprawę, że jest niedoszłym zamachowcem. Szczególnie, że nie on jeden miał tam taką walizkę. Ależ dam musiało pierdyknąć jak to wypaliło!
- Pff, nawet temu "psu" łapy nie urwało. Musisz się jeszcze wiele nauczyć zanim postanowisz.... albo nie. - bo może lepiej tego nie dokańczać przy glinie. Jeszcze by coś przeciwko niemu wygrzebał i nici byłoby z zapłaty, a kasy oj trzeba, trzeba. Dodatkowo mógłby go do kicia władować. Słyszał swoje co tam robią z nowymi, a on ledwo znosił antymagiczne kajdanki na rękach...
Sytuacja nie wygląda kolorowo dla niego choć wybór wyglądał na oczywisty. Z jednej strony kobieta w opałach, która chciała go wysadzić, na szczęście swoją drogą urwał się stamtąd w samą porę, a z po drugiej stronie barykady prawo. Dobrze byłoby mieć zachowane miłe relacje z policją magiczną jednocześnie pomagając Nel, ale wszystkiego nie można mieć. Nie mogąc znieść dłużej myślenia nad wyborem dobra czy zła, postawił na to co powinien. W końcu został wychowany w imię dobra, mimo tego bezradnie opuścił ręce, głowę, ogólnie się lekko zgarbił i głośno westchnął. Albo burknął z niezadowolenia. Coś tak pomiędzy.
- Potraktuj to jako prezent.... ale za resztę płacisz! - powiedział do funkcjonariusza prawa przechylając głowę w jego kierunku i podnosząc jedną rękę z palcem wskazującym w jego kierunku. A potem znowu bezwładnie ją puścił. Następnie zrobił to samo do Nel:
- Sorki mała. Może innym razem. Tym razem to ja nie mogę przyjść... - zawiedziony powiedział prostując się do normalnej postawy. Poprawił jeszcze raz czapę uprzednio przechylając głowę na lewo i prawo w celu rozgrzania mózgu to pracy. Trochę to dziwnie brzmi ale jak inaczej takie coś wytłumaczyć?
- Dokąd teleport otworzyć tobie? - zwrócił się po raz kolejny do mężczyzny będąc gotowym do działania.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4161-terrenco#83834 https://ftpm.forumpolish.com/t4011-tele-teleport#79578 https://ftpm.forumpolish.com/t4160-terrenco#83833
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Karczma "Pod Zawieją" - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Karczma "Pod Zawieją"   Karczma "Pod Zawieją" - Page 7 EmptyPon Gru 11 2017, 19:47

MG

- Maślanym. - poprawił go szybko policjant, bez jakiejkolwiek zgryźliwości. Cóż, plany na mile spędzony wieczór poszły się paść, ale za to Terrenco dał radę złapać złoczyńcę. I kiedy by się wydawało, ze przyjdzie mu się obejść tylko z poczuciem spełnionego, obywatelskiego obowiązku, mężczyzna wyciągnął sakwę z pieniędzmi. Nie dał jej jednak całej, tylko wyciągnął określoną ilość i wręczył magowi. - Masz. Za fatygę. - po tym odczepił Nel od ściany zawijając ją jeszcze bardziej w pajęczynę. - Na posterunek najbliższy, oczywiście. - odpowiedział, po czym grzecznie poczekał na portal, podziękował skinieniem głowy i tak zniknął pozostawiając Terrenco.

Terrenco: 20pd za tamten etap + 15pd za ten; 7k w tutejszej walucie
Wolnyś
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Terrenco


Terrenco


Liczba postów : 155
Dołączył/a : 31/10/2016

Karczma "Pod Zawieją" - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Karczma "Pod Zawieją"   Karczma "Pod Zawieją" - Page 7 EmptySob Gru 16 2017, 16:36

No i tak oto został znowu sam tego wieczoru. A jeszcze godzinę temu, może więcej, zapowiadał się ten czas tak miło. Nie żeby liczył, że od razu pójdzie na randkę z Nel... choć nie zaprzeczy, że miło mu było gdy ją odnalazł. Nel terrorystką. Nadal nie mógł uwierzyć w to, że tak niewinna dziewczyna jest kimś takim. Całkiem inaczej wyobrażał sobie terrorystów. Zawsze widział ich jako mężczyzn o mocno opalonej skórze, często z brodą i bliznami. A, i z muskułami. Widać, że czasem obraz wyobraźni wielce się różni od tego realnego.
Podszedł i klapnął na łóżko z rozłożonymi rękoma i tak sobie patrzył w sufit myśląc o tym co dzisiaj zrobił. Właśnie, walizka. I mu oczy zrobiły się jak żarówki. A co by było gdyby nie spanikował wtedy i tam został? Gdyby ta eksplozja, o ile do niej doszło, zostawiłaby by po nim tylko buty? Albo jeszcze gorzej, bo śmierć nie jest taka zła jakby nad tym pomyśleć, a gdyby go oszpeciło?! Nie wyobrażał sobie życia z jakąś blizną, szczególnie na twarzy. Zawsze budziło w nim to strach, szczególnie jeżeli blizna byłaby brzydka. Przewrócił się na brzuch a wzrok przeniósł na okno, patrząc na nocne niebo o ile było widoczne pod tym kątem. Doszedł przy tym do wniosku, że nie ma sensu rozmyślanie nad tym co by było, skoro stało się inaczej. Jedynie dziewczyny nadal było mu szkoda... Przeczołgał się jak robak przez łóżko by usiąść a następnie wstać po drugiej stronie łóżka.
- Weź się w garść chłopie. - powiedział do biorąc głęboki oddech. I... pac! Pac! Strzelił sobie specjalnie w twarz niemal jednocześnie dwoma rękoma. Zapiekło, zabolało ale i żal zniknął! Jak rękom odjął!
- Dobra. Co było to nie wróci, tylko gdzie by tu teraz się udać? - pomyślał rozkładając mapę na biurku i masując policzek który go jeszcze bolał. Po kilku minutach jeżdżenia po mapie palcem drugiej dłoni w końcu zdecydował gdzie ruszy spędzić następny dzień. Pozostało tylko otworzyć portal, przejść i cieszyć się.

[z/t]
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4161-terrenco#83834 https://ftpm.forumpolish.com/t4011-tele-teleport#79578 https://ftpm.forumpolish.com/t4160-terrenco#83833
Kaoma


Kaoma


Liczba postów : 74
Dołączył/a : 10/11/2016
Skąd : Gdynia

Karczma "Pod Zawieją" - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Karczma "Pod Zawieją"   Karczma "Pod Zawieją" - Page 7 EmptySob Gru 01 2018, 22:56

Skierowała swoje nogi do karczmy. W sumie nie patrzyła czy są tam ludzie czy nie. Po wejściu i zajęciu stolika zamówiła sobie kufel piwa i jakieś przekąski. W między czasie zapaliła sobie fajkę, zaciągnęła się mocno dymem do płuc i leniwie wypuściła przez usta. Usiadła sobie najbliżej okna by móc obserwować otoczenie. Oparła łokieć o stół, a ręką podparła się o brodę. Spoglądała za okno patrząc na przechodniów. Kiedy dostała swoje zamówienie podziękowała. Wzięła kufel piwa i upiła duży łyk. Założyła nogę na nogę. W lekko zamyślonej pozycji siedziała popijając piwo i jedząc przekąski.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3579-kaoma-sombre#68387 https://ftpm.forumpolish.com/t3577-kaoma-sombre#68316 https://ftpm.forumpolish.com/t3581-kaoma-sombre#68393
Ezra Al Sorna


Ezra Al Sorna


Liczba postów : 662
Dołączył/a : 22/11/2015

Karczma "Pod Zawieją" - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Karczma "Pod Zawieją"   Karczma "Pod Zawieją" - Page 7 EmptyNie Gru 02 2018, 02:10

Kaoma obserwując ulicę za oknem nie zauważyła, że do karczmy weszła po niej jeszcze jedna osoba. Przybyły był dość niskim mężczyzną (170 cm), jednak po sposobie w jaki się poruszał oraz jego wyglądzie widać było, że jest zaprawiony w walkach. Spomiędzy długich, sięgających do pasa włosów, które rozpuścił luźno, gdzieniegdzie przebijały się czarne pasma, wyraźnie kontrastując z tymi białymi, których zdecydowanie było więcej. Ubrany był w drogie kimono - także białe - z czerwonymi wstawkami, jednak metalowe buty jakie nosił mocno nie pasowały do tego stroju. U jego pasa wisiał miecz z biało-czarną rękojeścią. Kolejnym dziwnym elementem jego wyglądu była opaska na lewym oku, na której znajdował się haft przedstawiający białego lisa. Jego twarz od prawej skroni do lewego policzka przecinała cienka, ledwo widoczna blizna.

Spojrzenie szarozielonego oka z pionową źrenicą omiotło całą salę, zatrzymując się na krótką chwilę na byłej Syrence oraz niepozornym mężczyźnie siedzącym w rogu, który ledwo zauważalnie skinął mu głową. Al Sorna nie dał po sobie poznać, że zauważył ten ruch, jednak ruszył do baru, gdzie przez chwilę rozmawiał z karczmarzem, a następnie podszedł do stolika przy którym siedziała Kaoma. Szermierz przyjrzał się dziewczynie po drodze. Wyglądała dosyć...egzotycznie. Jej opalona skóra kontrastowała mocno z jego bladą skórą, typową dla mieszkańców chłodnego i pokrytego śniegiem Isenbergu. W dodatku ta nietypowa fryzura oraz kolor włosów i makijażu... Mimo wszystko panna Sombre nie była nieatrakcyjna, co to to nie. Mężczyzna zatrzymał się przed stolikiem.
- Mam na imię Kyo. - powie lekkim tonem, jednocześnie nadal wpatrując się intensywnie, oceniając postawę oraz zachowanie nieznajomej. Nic nie zdradzało, że jest kimś innym niż szermierzem, który nagle postanowił zagadać do dziewczyny, która mu się spodobała. No...może nieco niecodziennie wyglądającym. - Mogę się przysiąć? Szkoda, żeby tak ładna dziewczyna się nudziła.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3310-konto-ezry https://ftpm.forumpolish.com/t3264-ezra-al-sorna
Kaoma


Kaoma


Liczba postów : 74
Dołączył/a : 10/11/2016
Skąd : Gdynia

Karczma "Pod Zawieją" - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Karczma "Pod Zawieją"   Karczma "Pod Zawieją" - Page 7 EmptyNie Gru 02 2018, 11:28

Nic nie wskazywało na to, że ktoś miał jej dziś towarzyszyć. Zwłaszcza, że ikogo takiego nie widziała kto by za nią wchodził do karczmy. Upiła kolejny łyk piwa i wzięła zagryzkę do ust. Wtem przyszedł jegomość ubrany na biało z kataną i długimi do pasa włosami.
-Y, Witaj, siadaj - rzekła z samego początku rozkojarzonym tonem. Strzepała popiół z papierosa do popielniczki.
-Mówią mi Kaoma. A ty jesteś szermierzem - rzekła jako stwierdzenie faktu, a nie pytanie. Zaciągnęła się papierosem dając sobie dłuższą chwilę na przyjrzenie się jem wyglądowi. Obróciła głowę w bok i powoli wypuściła dym z ust byu nie kierować go na swojego nowego rozmówcę.
-Tacy wojownicy są często niedoceniani - dodała po chwili. Miała już własne doświadczenia z takimi rzeczami głównie na misji. Bliski dystans jest dla nich idealny, ale daleki to już inna bajka, one są dla innych osób, którzy mają w tym fach.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3579-kaoma-sombre#68387 https://ftpm.forumpolish.com/t3577-kaoma-sombre#68316 https://ftpm.forumpolish.com/t3581-kaoma-sombre#68393
Ezra Al Sorna


Ezra Al Sorna


Liczba postów : 662
Dołączył/a : 22/11/2015

Karczma "Pod Zawieją" - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Karczma "Pod Zawieją"   Karczma "Pod Zawieją" - Page 7 EmptyNie Gru 02 2018, 17:07

Mag skorzystał z zaproszenia i usiadł. Białowłosy obejrzał się na karczmarza, który widząc to przywołał do siebie kelnerkę. Po chwili dotarła ona do stolika, niosąc kufel wypełniony cydrem. Postawiła go ostrożnie przed szermierzem, który uśmiechnął się do niej lekko, podając jej pojedynczy banknot, o nominale z pewnością przewyższającym wartość napitku.
- Reszty nie trzeba.

Al Sorna upił łyk lub dwa, a następnie ponownie skupił swoją uwagę na Kaomie. Słysząc jej komentarz wzruszył lekko ramionami.
- Czasami tak już bywa. Nie przeszkadza mi to zbytnio. Łatwiej pokonać przeciwnika, jeśli myśli że jesteś słabszy niż w rzeczywistości. - uśmiechnął się przyjaźnie, jednak pomimo jego lekkiego tonu wydawało się, że gdzieś wewnątrz jest lekko poirytowany tym faktem. - Najzabawniejsze jest to, że większość osób myśli, że jeśli odejdą wystarczająco daleko i będą walczyć na dystans, to są bezpieczni. Najwidoczniej nigdy w życiu nie walczyli z szermierzem godnym swojego miana.

Ezra przerwał na chwilę, upijając znów nieco cydru ze swojego kufla. Spojrzał Kaomie w oczy.
- Chociaż z tego co mi wiadomo, wiesz co nieco o walce zarówno bronią białą jak i na odległość, panno Sombre. - powie cicho, przełamując milczenie. Wyglądało na to, że siedzący przed nią mężczyzna wie o niej zdecydowanie więcej niż ona o nim. A to już było...podejrzane, chociaż na plus należało policzyć to, że nie wykonał jeszcze żadnego gwałtownego ruchu, ani nie sięgnął po broń.- Ciekawi mnie na ile dobrze walczysz.


Ostatnio zmieniony przez Ezra Al Sorna dnia Nie Gru 02 2018, 19:19, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3310-konto-ezry https://ftpm.forumpolish.com/t3264-ezra-al-sorna
Kaoma


Kaoma


Liczba postów : 74
Dołączył/a : 10/11/2016
Skąd : Gdynia

Karczma "Pod Zawieją" - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Karczma "Pod Zawieją"   Karczma "Pod Zawieją" - Page 7 EmptyNie Gru 02 2018, 18:44

Skupiła swoja uwagę na samej rozmowie, ale jednocześnie nie zapominała o swoim piwie i przekąskach. W końcu po to tu przyszła by się zrelaksować i odprężyć po misjach. Nawet jej nowy znajomy coś zamówił. Przynajmniej nie będzie musiała sama pić. Uśmiechnęła się na ten widok. Dopaliła na szybko papierosa i zgasiła resztę w popielniczce by nie zatruwać powietrza. Nie przepadała za rozmową i paleniem jednocześnie. Nie w smak jej to było.
-Fakt, tu masz rację. Niektóre umiejętności bywają dalekodystansowe, a tego przeciwnik z reguły się nie spodziewa. Broń to nie tylko miecz, ale na przykład łuk czy jakaś miotana broń - rzekła na spokojnie sącząc piwko. Trochę na broni się znała. A skoro się znała to oznaczało, że mogła się na ten temat wypowiedzieć. Były to jedne z milszych tematów do rozmowy. Wtem nastała chwila ciszy przez Kaoma wykorzystała na zjedzenie swoich przekąsek i jednocześnie napełnienie swojego brzuszka. Może nie do pełna, ale przynajmniej poczuła, że coś się tam znalazło. Na jego słowa zareagowała spokojnie. Spojrzała w jego oczy lecz nie wskazywało na to aby w jej oczach widniała złość czy podejrzliwość. Jak na tą chwilę miała spokojne, a nawet przyjazne spojrzenie. Mimo iż sama informacja w sobie ją zaniepokoiła to nie wiedziała ile wie na jej temat i jak dużo.
-No no wiesz czym się posługuje, nieźle - rzekła, a na w kąciku jej ust pojawił się delikatny uśmieszek.
-Ot zwykły mag ze mnie, nic szczególnego. Zwykła szara myszka jak wiele na tym świecie - Swoje słowa wypowiadała w dość obojętnym tonem głosu. Mogło być w tym ziarnko prawdy.  Magia broni była często spotykana, ALE miała różne właściwości i różne zaklęcia aczkolwiek jedna rzecz się zgadzała. Broń. To było to co łączyło te wszystkie magie.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3579-kaoma-sombre#68387 https://ftpm.forumpolish.com/t3577-kaoma-sombre#68316 https://ftpm.forumpolish.com/t3581-kaoma-sombre#68393
Ezra Al Sorna


Ezra Al Sorna


Liczba postów : 662
Dołączył/a : 22/11/2015

Karczma "Pod Zawieją" - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Karczma "Pod Zawieją"   Karczma "Pod Zawieją" - Page 7 EmptyNie Gru 02 2018, 19:29

- Wiem wiele rzeczy. - odpowie, spoglądając na jej prawe ramię. Czy też dokładniej na miejsce w którym znajdował się jej tatuaż gildyjny. - Nie każda szara myszka ma tyle samozaparcia i determinacji, by trenować tyle co ty.

Szermierz dopije swój cydr, a następnie odchyli się nieco i przeciągnie, kontynuując obserwację Kaomy.
- Chociaż ciekawi mnie, dlaczego nie dołączyłaś nadal do żadnej gildii.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3310-konto-ezry https://ftpm.forumpolish.com/t3264-ezra-al-sorna
Kaoma


Kaoma


Liczba postów : 74
Dołączył/a : 10/11/2016
Skąd : Gdynia

Karczma "Pod Zawieją" - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Karczma "Pod Zawieją"   Karczma "Pod Zawieją" - Page 7 EmptyNie Gru 02 2018, 19:35

-Jak mniemam każdy wiele wie na temat który go interesuje - sprostowała słowa swojego rozmówcy z lekkim uśmiechem. W końcu nie mówiła, że to źle czy dobrze. To takie naturalne było jakby nie było.
-Cóż możliwe, nie zaprzeczam. A co do Gildii... To sama nie wiem. Nie szukam żadnej może dlatego. Gildie nie są mną zainteresowane i z wzajemnością - dodała niespiesznie dokańczając swój trunek.
-A coś taki ciekawy, co? - dodała. Oparła łokieć na stół i spojrzała w oczy swojego rozmówcy z nutą zainteresowania.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3579-kaoma-sombre#68387 https://ftpm.forumpolish.com/t3577-kaoma-sombre#68316 https://ftpm.forumpolish.com/t3581-kaoma-sombre#68393
Ezra Al Sorna


Ezra Al Sorna


Liczba postów : 662
Dołączył/a : 22/11/2015

Karczma "Pod Zawieją" - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Karczma "Pod Zawieją"   Karczma "Pod Zawieją" - Page 7 EmptyWto Gru 04 2018, 21:51

Mag zamilkł, słuchając wypowiedzi dziewczyny. Przyglądał się jej przez chwilę, jakby oceniając dalsze możliwości. Po chwili odezwał się ponownie:
- Powiedzmy, że możesz nieco się mylić w kwestii braku zainteresowania twoją osobą przez gildie. - rzuci, a następnie wstanie, spoglądając na Komę z góry. - Przynajmniej...te nie do końca legalne.

Al Sorna spojrzy ostrzej na dziewczynę.
- Ostrzegam cię jednak, że jest to niebezpieczne da ciebie samej. Zdrada karana jest śmiercią. Dlatego radzę się zastanowić. Dam ci...tydzień czasu na zastanowienie się nad odpowiedzią. Skontaktujemy się z tobą. Będziesz obserwowana, więc radzę uważać. Jeśli nam odmówisz, zostawimy cię w spokoju.
Po tych słowach szermierz opuści karczmę, błyskawicznie znikając z pola widzenia, gdy tylko wyjdzie na ulicę. Cała akcja rozegra się na tyle szybko, że nie pozostawi Kaomie czasu na działanie.

z/t
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3310-konto-ezry https://ftpm.forumpolish.com/t3264-ezra-al-sorna
Kaoma


Kaoma


Liczba postów : 74
Dołączył/a : 10/11/2016
Skąd : Gdynia

Karczma "Pod Zawieją" - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Karczma "Pod Zawieją"   Karczma "Pod Zawieją" - Page 7 EmptySro Gru 05 2018, 12:32

Spojrzała na chłopaka unosząc nonszalancko brew do góry. Nielegalna Gildia? A kto by ją chciał tam? Tego nie wiedziała. Była nastawiona neutralnie do wielu Gildii jak nie do większości. Nie sądziła jednak, ze nielegalna Gildia się nią zainteresuje, a to ciekawy aspekt.
-Cóż możliwe, nie zaprzeczam. Nie znam nielegalnych Gildii - rzuciła i uniosła brew do góry. To spotkanie wydaje się jednym z ciekawszych od długiego czasu.
-A kto by chciał dołączyć do takiej Gildii? - rzuciła przewracając oczami i machnęła na to ręką. Jednak na groźbę w jej stronę spoważniała. Jednak nim coś dodała nieznajomy zniknął jej z oczu. A to Ci niespodzianka, brzmi ciekawie. Wypiła do końca piwo i beknęła śmiejąc się przy tym głośno.
-Brzmi zabawnie! - krzyknęła głośno wesołym tonem. Wytarła usta od piwa.
-Może nie będę się nudziła - Uśmiechnęła się od ucha do ucha pokazując swoje zęby. Wypiła jeszcze jedno piwo i wyszła z karczmy.

z/t
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3579-kaoma-sombre#68387 https://ftpm.forumpolish.com/t3577-kaoma-sombre#68316 https://ftpm.forumpolish.com/t3581-kaoma-sombre#68393
Sponsored content





Karczma "Pod Zawieją" - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Karczma "Pod Zawieją"   Karczma "Pod Zawieją" - Page 7 Empty

Powrót do góry Go down
 
Karczma "Pod Zawieją"
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 7 z 7Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
 Similar topics
-
» Karczma u Hassana
» Karczma "U Hildy"
» Karczma pod "Krzykaczką"
» Karczma "U Mamuta"
» ::..WYMIANA..::

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Wschodnie Fiore :: Oshibana
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.