HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Maid Cafe - Page 9




 

Share
 

 Maid Cafe

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9
AutorWiadomość
Asthor


Asthor


Liczba postów : 1213
Dołączył/a : 01/09/2012
Skąd : Olkusz/Gliwice

Maid Cafe - Page 9 Empty
PisanieTemat: Maid Cafe   Maid Cafe - Page 9 EmptySob Lut 09 2013, 20:50

First topic message reminder :

Czy naprawdę należy opisywać to miejsce na forum dla otaku o różnorakich fantazjach seksualnych, a przede wszystkim takich o dziewczynach ubranych w strój pokojówki? Chyba nie jednak, aby każdego zadowolić wypisze kilka zdań. Budynek usytuowany jest w centrum Hosenki w jednej z ulic odchodzących od głównego placu w zwartej zabudowie kamienic mieszczańskich. Odnowiona i pomalowana na biało z wielkimi i czystymi szybami ma naprawdę zapraszający charakter. Po wejściu słychać charakterystyczny dzwoneczek i po dosłownie sekundzie pojawia się kobieta przebrana za pokojówkę lub mężczyzna w stroju lokaja stylizowanym na angielską kulturę zapraszając do środka. Sala ma około 15x15 metrów. Na w prost drzwi znajduje się lada skąd dostarczane są posiłki dla kelnerów, a resztę sali zajmują okrągłe stoliki ustawione dosyć luźno. Wokół nich kręcą się liczne pokojówki i lokaje dbający o zaspokojenie każdego pragnienia ich klienta. Na zapleczu znajduje się starannie urządzona kuchnia i zaplecze dla reszty pracowników. Nie muszę chyba wspominać, że wszyscy są tutaj wyjątkowo atrakcyjni jeżeli chodzi o urodę?
---

MG

No więc Miyu i Shagwell dotarli do Hosenki gdzie bez problemu znaleźli kawiarenkę, w której mieli rozpocząć dorywczą pracę. Co prawda w ogłoszeniu nic nie napisali o charakterze tego miejsca, ale już z zewnątrz mogliście się domyśleć jaka będzie czekać was praca. Albo zostaniecie obsługą gości w maid cafe, albo rozpoczniecie proces przygotowania posiłków lub siedzenia na zlewozmywaku jak studenci po studiach. Oczywiście znacie swojego MG i chyba możecie się domyślić jaką posadę w tym miejscu przygotowałem dla was. Tak czy inaczej staliście teraz przed wejściem głównym do kawiarenki. Niedaleko było wejście od zaplecza czyli prawdopodobnie bardziej odpowiednie dla przyszłych pracowników, tam gdzie mogliście się dowiedzieć szczegółów od właściciela tego miejsca. Dodam jeszcze, że na miejsce przybyliście prawie jednocześnie. Zauważyliście również w swoich łapkach karteczki z ogłoszenia więc mogliście poznać się jeszcze przed spotkaniem z waszym pracodawcą.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2718p15-znowu-ten-asth#48053

AutorWiadomość
Lilith


Lilith


Liczba postów : 128
Dołączył/a : 05/01/2015

Maid Cafe - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Maid Cafe   Maid Cafe - Page 9 EmptySro Sie 23 2017, 16:05

Czyli jednak miały to być owe stroje. Ale czy naprawdę tak dużą różnicę robiłby fakt, że są zbyt duże lub zbyt małe? Otóż nie, Lilith tak czy siak nie miała zamiaru w życiu założyć czegoś takiego na siebie, nawet przyjmując, że to kiedykolwiek powstanie. Bowiem różowowłosa znajoma wyglądała na kogoś o wyjątkowo słomianym zapale - nie byłoby dziwne, gdyby okazało się, że następnego dnia zapomniała o całym pomyśle szycia nowych ubrań dla dziewczyn.
- Ah... No tak. Racja. - mruknęła jedynie kończąc temat, który to i tak zaraz zmienił się na magiczne telefony. - Pierwsze słyszę. - stwierdziła. Najwidoczniej przez ostatni czas ominęło ją znacznie więcej nowinek niż myślała. Wszystko coraz bardziej przekonywało ją do wycieczki do Akane i poświecenia trochę czasu dla siebie, ale nie planowała jednak robić tego tak szybko. Gdy się człowiek śpieszy, tam się diabeł śpieszy, jak to mówią. Już zdążyła nakłamać Viście o swoich odmiennych planach, a na pewno nie chciałaby przypadkiem wpaść na nią na miejscu. Być może kłamstwo ma krótkie nogi, ale nie należało kusić losu. - Znając życie ZA drogie. - rzuciła i zachichotała cicho. Może rzeczywiście przydałaby jej się własna sztuka, ale nie trudno było zgadnąć, że nie może sobie na taki wydatek pozwolić. Niektórzy powiedzieliby, że dla chcącego nic nie trudnego, jednak Lily patrzyła na całość bardziej realistycznie - zdobycie dużej ilości pieniędzy nie mogło być łatwe, niezależnie od chęci.- A Ty masz swój..? - zapytała zaciekawiona. Obstawiała, że nie. Nie wyglądała na osobę zdolną zaoszczędzić zbyt wiele pieniędzy, a jako zwykła Syrenka pewnie także nie miała olbrzymich przychodów. I właśnie na temat potencjalnych przychodów zaczęła się kolejna rozmowa. Jeśli bzdury na temat zatopionych skarbów można przyrównać w jakikolwiek sposób do przychodów. - Ooo tak, idę z Wami. - prychnęła chichocząc cicho, dając tym samym do zrozumienia, że dla niej to były jedynie bzdury i nic nie przekonywało jej do uwierzenia w taką bajeczkę. Jednocześnie nie do końca doszło do niej, że Cassandra potraktowała legendę na poważnie.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2887-lilith#49753 https://ftpm.forumpolish.com/t2624-lilith-ganthier https://ftpm.forumpolish.com/t4164-lilith#83878
Vista


Vista


Liczba postów : 216
Dołączył/a : 27/11/2015

Maid Cafe - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Maid Cafe   Maid Cafe - Page 9 EmptySro Sie 23 2017, 23:25

Ilość legend znana dziewczynie wydawała się czymś niezliczonym. Z pewnością zabrakłoby jej życia, aby doświadczyć każdej z nich. Mimo wszystko, miała zamiar spróbować. Zupełnie tak, jakby jutro miało nie nadejść, a ta chwyciła się pierwszej, nadarzającej się okazji. Wysłuchała swoich rozmówczyń, aby w międzyczasie spakować swoje notatki do torby, a następnie potaknąć trzykrotnie głową, jakby wtórowała ich słowom.
- No pewnie, ale mój jest zbyt delikatny by nosić go wszędzie ze sobą... - dopowiedziała jeszcze, notując coś na wyrwanym uprzednio skrawku papieru. Wyglądało to dokładniej jak notka z odpowiednią datą i miejscem spotkania. Ciężko jednak określić, o co dokładniej mogło chodzić. Przynajmniej póki to radna nie rozjaśniła nieco tej kwestii. - To spotkajmy się w Hargeonie za trzy dni. Stamtąd wyruszymy na Galunę, aby odnaleźć zaginiony statek Piratów - Tonącą Helenę. Ponoć wcześniej wyspę zamieszkiwały Syreny, które zwabiły piratów w okolicę jej brzegów, zamieniają ich statek w skałę, a piratów w różne potwory! Ale... ponoć ten statek umiał dryfować pod wodą, a może nurkować... Nieważne! - dodała zbierając się czym prędzej i zostawiając dawnym członkiniom jej gildii karteczki z odpowiednimi danymi, aby chwilę później skinąć im głową, a wychodząc z lokalu dopowiedzieć jeszcze pospieszne: - Do zobaczenia! Na pewno na was zaczekam!
I tyle ją widziały, a gdy drzwi się zamknęły, do uszu dawnych syrenek mógł dojść jedynie dźwięk odpalanego silnika motocyklowego. Ach, co to za przygody ją czekały...


zt?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3161-rozowa-szkatulka-na-szekle https://ftpm.forumpolish.com/t3138-strazniczka-dobra-obronczyni-uciemiezonych-piastunka-milosci-i-przyjazni-pogromczyni-zla-i-wystepku-najwspanialsza-heroina-earthlandru https://ftpm.forumpolish.com/t3691-stay-positive
Cassandra


Cassandra


Liczba postów : 546
Dołączył/a : 04/06/2013

Maid Cafe - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Maid Cafe   Maid Cafe - Page 9 EmptyCzw Sie 24 2017, 09:48

Cass wyglądała na trochę zawiedzioną słowami Różowego Tornada, która stwierdziła że nie zabiera ze sobą swojego magicznego telefonu zawsze i wszędzie. Naprawdę trochę szkoda, bo czerwonowłosa zobaczyłaby jak wygląda takie coś. Wcześniej o tym nawet nie słyszała, ale tylko te kilka zdań w kawiarence ją zainteresowało. Kiedyś na pewno jakiś zdobędzie.
Jak to było w zwyczaju Visty nie pociągnęły dalej tematu. I tak Cass dowiedziała się jedynie, że te urządzenia są bardzo delikatne, nic poza tym, bo radna już raczyła ich jakąś kolejną opowieścią. Dusthert jedynie westchnęła.
Nim się jednak obejrzała wyglądało na to, że Różowe Tornado zaczęło się zbierać. Na odchodne zostawiła im jeszcze jakieś kartki. Co ważniejsze jednak stwierdziła, że na nie zaczeka.
- He? Jakie zaczekasz? - rzuciła zaskoczona, bo nie przyglądała się temu co tam Vista bazgroli w swoim notatniczku. Dopiero po tym rzuciła okiem na zostawioną karteczkę, aby jak tylko dostrzeże na nim jakąś datę i adres zawołać za dziewczyną z Mermaid Crest
- Przecież mówiłam, że jestem zajęta. Nie spodziewaj się mnie. - i kolejne westchnięcie, bo coś jej mówiło, że Vista jej nie usłyszała. Albo nie chciała słyszeć. Prawie na jedno wychodziło. Jeszcze raz zerknęła na zostawioną kartkę wyrwaną z notatnika, ale nie miała zamiaru jej podnosić. Potem spojrzała na Lilith. I była niemal pewna, że ona zignoruje to dziwne zaproszenie. A sama Cass nie miała pojęcia co zrobić. Przecież mówiła, że nie ma czasu. Mimo to głupio byłoby zostawić tam radną czekającą na kogoś kto prawdopodobnie się nie zjawi. Niby sama sobie winna, bo nie słuchała co się do niej mówi, ale... może po prostu pojawić się tam i oświadczyć, że z nią nie idzie? Tyle czasu chyba mogła temu poświęcić.
- Jeny... - burknęła opadając na stolik.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1058-skrytka-cass#15774 https://ftpm.forumpolish.com/t1054-cassandra-dusthert https://ftpm.forumpolish.com/t1320-cassandra#19636
Lilith


Lilith


Liczba postów : 128
Dołączył/a : 05/01/2015

Maid Cafe - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Maid Cafe   Maid Cafe - Page 9 EmptyPią Sie 25 2017, 03:34

Legendy i legendy. Któż by w nie w ogóle wierzył? Owszem, mawiają, że w każdej znajdzie się ziarenko prawdy, a zwłaszcza w świecie magii, jednak zapał Visty zdawał się być zbyt wielki. Lilith była nastawiona do całego pomysłu dużo bardziej sceptycznie i kwestionowała w myślach samo istnienie jakiegokolwiek podwodnego miasta. Dlatego parsknęła śmiechem, gdy różowowłosa Syrenka zaczęła organizować całą wyprawę. Czyżby Lily wyraziła swoje zdanie w za mało sarkastyczny sposób? Najwidoczniej, gdyż ewidentnie została wzięta na poważnie.
- Mówiłam Ci, że nie mam cza... - zaczęła tłumaczyć swoją odmowę pamiętając o wcześniejszych kłamstewkach. Nie chciała przecież dać się nakryć! Jednak w połowie zdania przerwała i namyśliła się delikatnie. - Albo nie, idę z Tobą. - zgodziła się po sekundzie, uśmiechając się promiennie i spoglądając raz na jedną dziewczynę, raz na drugą i prostując się na swoim krzesełku, splatając dłonie za jego oparciem. Dalej siedziała w milczeniu, nie komentując nic. Jedynie wzięła jedną z kartek zostawionych przez Syrenkę i zerknęła na treść, a następnie łożyła kilkukrotnie w połowie i schowała do kieszeni bluzy, tej samej w której spoczywała zgnieciony dowód na jej nieudolność w kwestii nieco bardziej zaawansowanej matematyki. - Narazie! - rzuciła jedynie w odpowiedzi na pożegnanie Visty, gdy ta wychodziła. Lily obróciła się za nią i kiedy zamknęły się drzwi, znów skierowała się do Cassandry chichocząc cicho. - Muszę koniecznie... - zaczęła, by przerwać na dźwięk silnika, który odrobinkę ją zdekoncentrował. Momentalnie jednak wróciła do tłumaczenia. - Muszę koniecznie zobaczyć ją, kiedy nie jest aż tak szczęśliwa. A na pewno nie będzie, kiedy się dowie, że to całe podwodne miasto to farsa. A poza tym mam za duzo wolnego czasu... - usprawiedliwiła swój entuzjazm jednocześnie odkrywając prawdę na temat swoich "bardzo zajętych kilku miesięcy" i ziewnęła przeciągle, rozciągając się na krzesełku. Przyszła do kawiarenki z zamiarem wypicia kawy i skosztowania jakiegoś ciasta, a skończyła z pustym żołądkiem, zapominając nawet poprosić kelnera. Zdecydowanie ta wizyta nie potoczyła się po jej myśli, jednak nie znaczy, że było źle. Nastał jednak czas by się zbierać. Odsunęła więc krzesełko do tyłu i wstała. - Widzimy się w Hargeonie? Chyba miałaś być zajęta, ale nie zajmie nam to dużo czasu. I tak utkniemy na Galunie, bo pewnie Tonąca Helena umie nurkować, a wynurzać się już nie... - rzuciła sympatycznie przechodząc za krzesełko i podsuwając je do stolika. Prawdę mówiąc nie robiło jej większej różnicy czy Cassandra zjawi się, czy nie, ale wypadało zapytać choćby po to, by nie wyjść na niemiłą. Niezależnie od tego czy dostała odpowiedź twierdzącą, czy też przeczącą, Lily pożegnała się e swoją nową starą znajomą i wyszła z kawiarenki.

z/t
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2887-lilith#49753 https://ftpm.forumpolish.com/t2624-lilith-ganthier https://ftpm.forumpolish.com/t4164-lilith#83878
Cassandra


Cassandra


Liczba postów : 546
Dołączył/a : 04/06/2013

Maid Cafe - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Maid Cafe   Maid Cafe - Page 9 EmptyPią Sie 25 2017, 10:53

Ku zaskoczeniu Cass Lilith jednak zdecydowała się przyjąć zaproszenie Visty. Ona, dziewczyna która była chyba najbardziej niechętna pomysłom różowowłosej. Przynajmniej Dusthert odniosła wrażenie, że tak było. Po prostu w pewnym momencie jakby ktoś wcisnął jakiś magiczny przycisk w głowie Lil i ta zdecydowała się wybrać razem z radną. Nawet podzieliła się z Cass, że tak naprawdę ma sporo wolnego czasu, a jej napięty grafik był jedynie kłamstwem, żeby nie dać się wciągnąć Viście w jej... w jej co? W sumie zabrakło czerwonowłosej słowa.
W każdym razie ona sama nie kłamała mówiąc, że jest zajęta.
- Mhm. - mruknęła w odpowiedzi. I zaczęła się zastanawiać ile mogło to zająć. Trzy dni do spotkania, a potem? Cholera jedna wiedziała. Jeszcze się nad tym zastanowi. I najwyżej pojawi się tylko po to, aby uświadomić Viście, że wliczyła ją w ten wypad zawczasu.
Kiedy Lilith wychodziła Cass pomachała jej na pożegnanie. I właściwie sama też niedługo wyszła z kawiarenki. Ten dzień poszedł całkowicie nie po jej myśli.

z/t
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1058-skrytka-cass#15774 https://ftpm.forumpolish.com/t1054-cassandra-dusthert https://ftpm.forumpolish.com/t1320-cassandra#19636
Sponsored content





Maid Cafe - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Maid Cafe   Maid Cafe - Page 9 Empty

Powrót do góry Go down
 
Maid Cafe
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 9 z 9Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9
 Similar topics
-
» Cafe Morges
» Cafe "Cambio Dolor"

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Wschodnie wybrzeże :: Hosenka
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.