HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Dworzec kolejowy - Page 10




 

Share
 

 Dworzec kolejowy

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12  Next
AutorWiadomość
Kot od Kostek


Kot od Kostek


Liczba postów : 1148
Dołączył/a : 10/08/2012

Dworzec kolejowy - Page 10 Empty
PisanieTemat: Dworzec kolejowy   Dworzec kolejowy - Page 10 EmptySob Sie 11 2012, 13:54

First topic message reminder :


Z pozoru zwykła stacja kolejowa, jedna z najbardziej rozbudowanych w całym królestwie Fiore, o ile nie najbardziej unowocześniona ze wszystkich. Dość rozbudowana, jak na miejsce służące wyłącznie jako postój na trasie pociągów. Składa się w sumie z 5 pięter. Parter, 3 piętra wzwyż oraz piwnica. W skład budynku wchodzą także liczne schody służące do przemieszczania między piętrami.
Parter stanowi zbiór niewielkich kawiarenek, w których można zaczekać na swój pojazd, 4 kasy z biletami oraz oczywiście ławki i 4 perony. Piwnica jest raczej owiana tajemnicą, ale wiadomo, że można tam odnaleźć różne przyrządy służące do restaurowania mechanicznych olbrzymów, jak i zapewne jakieś większe partie towarów, które czekają na wysyłkę w jakieś odległe miejsce. Co do wyższych pięter... Pierwsze piętro w skrócie ujmując jest piętrem hotelowym, gdzie mogą zatrzymać się ludzie, którzy przybyli do Oshibany i nie mają żadnego miejsca, do którego mogliby się udać. Pozostałe dwa piętra są raczej piętrami należącymi do urzędników. Różne papiery, archiwa stacji, jej szefostwo, czy sam węzeł komunikacyjny placówki. Niestety wiedza na temat rozmieszczenia budynków znana jest tylko nielicznym, a mianowicie pracownikom.


POGLĄDOWO





Powrót do góry Go down

AutorWiadomość
Puszek


Puszek


Liczba postów : 744
Dołączył/a : 10/03/2017

Dworzec kolejowy - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Dworzec kolejowy   Dworzec kolejowy - Page 10 EmptyPon Sie 07 2017, 18:05

~MG~

W roli dobrego funkcjonariusza prawa leżało nie tylko dbanie o bezpieczeństwo innych, ale również edukacja, szczególnie osób młodych, takich właśnie jakim był Kei, który miał przed sobą otwartych naprawdę wiele furtek i to od tego jak zostanie wychowany zależeć będzie czy, gdy dorośnie wykorzysta swoją moc do pomocy innym czy też popadnie w szaleństwo i stanie się realnym zagrożeniem dla świata. Dlatego, po krótkiej przemowie Kiirobara naprawdę mógł poczuć, że wykonał swój policyjny obowiązek naprawdę dobrze, chociaż nie była to walka z potworami. Nie mam pojęcia jak policjant lubił dzieci, ale wydawało się, że Kei naprawdę wziął sobie do serca słowa starszego kolegi i wielokrotnie przemyślał je w swoim umyśle zanim ruszyli w dalszą drogę.

Tam czekały już na nich skalniaki, do których dwójka najemników dostała się jadąc na chomiku Kiirobary, który był wystarczająco duży, by nadprogramowo zabrać ze sobą dość lekkiego Keia. Ten ostatni poinformował towarzyszy o kończącej się mu magicznej mocy licząc na to, że to właśnie chowaniec policjanta poradzi sobie z przeciwnikami wiele razy wcześniej udowadniając już swoją niezwykłą siłę. Po przebyciu wcześniej wspomnianej drogi zobaczyli na ziemi leżące kamienie, które zagradzały drogę uniemożliwiając przejazd karawany. Dopiero po chwili w stosie kamieni zobaczyli kilka par oczu, oraz sylwetki skalniaków podobne do ludzkich. Faktycznie zdawało się, że leżą tam cztery humanoidalne istoty, chociaż na pierwszy rzut oka nie różniły się niczym od zwykłego stosu kamieni zagradzającego drogę. Rudo-rudy oddział postanowił załatwić sprawę dość pokojowo i chociaż skalniaki jak zwierzęta nie wyglądały to Kiirobara założył, że jego towarzysz zna mowę tych magicznych istot, bo tym właśnie one były. Na rawrnięcie zareagował tylko jeden z nich podnosząc głowę delikatnie.
- Nie chce nam się, dobranoc.
Słowa te zrozumiał tylko chomik, inni nie znali języka magicznych bestii. Zrozumiał on już, że bestie te po prostu położyły się spać na drodze i nie chciało się im totalnie ruszyć z miejsca, chociaż agresywnych zamiarów też nie miały. Ot, położyły się po prostu w niewłaściwym miejscu, w niewłaściwym czasie. Nie wydawało się jednak, że jakiekolwiek argumenty przemówią do nich, aby ruszyły się z miejsca swojego odpoczynku, nie dbały specjalnie o jakąś tam karawanę.

Kei - 38MM, zasklepiona rana na lewym bicepsie, zabandażowana.
Kiirobara - 27MM, lewe kolano przestrzelone, utrudnia ruch, rana opatrzona i środki powodują, że nie boli tak bardzo.
Qilin - Rosnięcie A 7/11, przestrzelone skrzydło w dwóch miejscach, nie może latać.

Czas na odpis do 10.08.2017 godz. 10:00
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3975-demoniczny-skarbiec-strzezony-przez-cerbera#78658 https://ftpm.forumpolish.com/t3877-king-asthor https://ftpm.forumpolish.com/t4089-ewolucje-kinga-asthora#81669
Kei


Kei


Liczba postów : 431
Dołączył/a : 16/05/2017

Dworzec kolejowy - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Dworzec kolejowy   Dworzec kolejowy - Page 10 EmptyPon Sie 07 2017, 19:52

Kei ruszył z Kirobarą na grzbiecie Qilinka i z zamyśleniem patrzał przed siebie. Nie wiedział ani co mówił Qilin ani co ewentualnie mówi skalniak. Z kolejnych sekund wynikło jednak jasno, że koledzy nie zamierzali się ruszać. Młodego maga niezwykle to zasmuciło. Zszedł z towarzysza, pogłaskał go po boczku i podszedł do kamyszków.
- Przepraszam bardzo. Nie wiem czy mnie panowie i panie, jeżeli takie się tu znajdują rozumiecie. Ale mam wielką prośbę. Czy moglibyśmy prosić aby się państwo przesunęli na bok chociaż na tyle, żeby karawana przejechała? Ja rozumiem, że się wam pewnie nie chce, bo też jestem leniuszkiem, ale od tego zależy czy uda nam się zakończyć misję! Jesteśmy po ciężkiej walce z bandytami i pan Kirobara jest ciężko ranny jak i Qilinek, więc byłoby bardzo miło z waszej strony, gdybyście się chociaż troszkę przesunęli. Nie mam w zamian wam zbyt wiele do zaoferowania ale co byście powiedzieli na cukierki? Lubicie? Mam ich sporo. Mogę też wam rozpalić ognisko jak chcecie, albo lekko podgrzać plecki. Albo jak ktoś z was ma gorączkę to też mogę ją zbić, nie ma problemu! Co wy na to?
Jego monolog był... cóż. W końcu Kei to dziecko, prawda? Nie pojmuje pewnych rzeczy, a niektóre są dla niego wręcz banalnie proste i wydaje mu się, że cukierki starczą. O ile oczywiście skalniaki zrozumiały go.
- Qilinku, jak mnie nie rozumieją, to im przetłumaczysz? Prooooszę!
Powiedział do zwierzątka patrząc na niego i jednocześnie robiąc maślane oczy.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4061-kei https://ftpm.forumpolish.com/t3990-kei https://ftpm.forumpolish.com/t4391-kei#90637
Kiirobara


Kiirobara


Liczba postów : 553
Dołączył/a : 07/06/2015

Dworzec kolejowy - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Dworzec kolejowy   Dworzec kolejowy - Page 10 EmptyPon Sie 07 2017, 23:19

Qilinek niejednokrotnie już wykazał, jakie to z niego jest mądre i sprytne stworzenie, które z każdym jak zechce to się dogada. Widać po reakcji jednego z tych skalniaków, że zrozumiał przekaz Qilina. Wszakże jedno Rawr wyraża więcej niż tysiąc słów. Z dumą więc mogę obserwować poczynania mego wiernego i dzielnego towarzysza, funkcjonariusza Qilina, chlubę Rudo-Rudego oddziału.
- Całkiem imponujące istoty - rzekłbym na stronie do Keia, zostawiając Qilinowi do rozwiązania całą kwestię skalniaków.
Po chwili jednak mogę się zorientować, że te stworzenia nie mają ochoty ruszyć się z miejsca i jedno "Rawr", może nie wystarczyć, aby się ich pozbyć. Niedobrze... Wierzę jednak, że towarzysz Qilin sobie jakoś z nimi poradzi. Wszakże już nie takie bestie pokonywał!
Wpierw jednak wysłuchałby tego, co Kei ma do przekazania skalniakom, co oczywiście by zaaprobował i przekazałby leniwym kamieniom.
- Rawr! - warknąłby, przekazując na swój własny sposób słowa Keia, informując o cukierkach, podgrzewaniu plecków i tak dalej. Gdyby jednak to nie wystarczyło i skalniaki dalej by sobie leżały, to towarzysz Qilinek mógłby się nieco zirytować. Wskoczyłby na jednego skalniaka, przeskakując z niego na drugiego, a potem i na trzeciego i czwartego. I tak by też sobie po nich skakał, traktując to jako świetną zabawę, a ze swoją masą, mógłby tym nieco zacząć przeszkadzać skalniakom w ich drzemce.
- Rawr! - warknąłby jeszcze stanowczo i złowrogo, że tak długo jak skalniaki będą zajmować drogę i się nie przesuną, to on, wielki i potężny Qilin, władca przestworzy, a także i trochę ziemi, nie pozwoli obijać się takim stworzeniom na środku drogi, kiedy to mają możliwość położenia się tuż obok niej, gdzie ziemia jest o wiele wygodniejsza i nikt im nie będzie przeszkadzać.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2939-kii-chana-i-qilinka-skrytka-z-pieniadzem#50659 https://ftpm.forumpolish.com/t2877-kii-chan
Puszek


Puszek


Liczba postów : 744
Dołączył/a : 10/03/2017

Dworzec kolejowy - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Dworzec kolejowy   Dworzec kolejowy - Page 10 EmptyCzw Sie 10 2017, 08:00

~MG~

Mediacje ze skalrniakami trwały, włączył się do nich również młodszy z magów - Kei, który założył, że magiczne bestie zrozumieją jego mowę. W końcu po ostatniej walce byli dość zmęczeni, sami przeciwnicy nie wykazywali żadnych przejawów agresji więc obaj magowie liczyli na to, że uda im się z nimi dogadać i dzięki temu ominąć niepotrzebną walkę, która zapewne mogłaby się przeciągnąć w czasie ze względu na wytrzymałość skalniaków, o której wspomniał jeszcze Strzała, a patrząc na budowę ich ciał faktycznie ciężko było nie uwierzyć w słowa najemnika. Dlatego to właśnie próba namówienia skalniaków, aby się ruszyły wydawało się dla was teraz najrozsądniejszym wyjściem. Pierwszy swoją wersję i prośbę przedstawił Kei w ludzkim języku, ale niestety bestie nie posługiwały się Fioryjskim i niestety nie zrozumiały żadnego wypowiedzianego przez niego słowa. Długie słowa musiał przekazać Qilin jednym pięknym i donośnym Rawrnięciem, które miało przemówić bestiom do rozsądku. Skalniaki jednak okazały się zachować tak jak ich nazwa wskazywała i cały czas leżeć jak zwykłe kamienie mając na wszystko wywalone.
- Nie interesują nas przyjemności, chcemy leżeć jak kamienie - oznajmiły skalniaki po czym dodały - Poczekajcie jeszcze troszkę, jeszcze rok i się przeniesiemy troszkę.

Oczywiście, aż tyle czasu nie mieliście, ale może faktycznie w oczach magicznych bestii, które całe swoje życie przeżywały na leżeniu i udawaniu kamieni rok był dość krótkim odstępem czasu. Qilin więc przeszedł do planu B czyli postanowił skakać po skalniakach, po wszystkich po równo wykorzystując do tego swoja wielką masę. Liczył, że w ten sposób na tyle zirytuje przeciwników, że nie zrobi im zbyt dużej krzywdy, a dla świętego spokoju po prostu pójdą obok. Jak się jednak miało okazać były na tym świecie bardziej leniwe bestie nawet od samego Chowańca Kiirobary. Te dalej leżały, chociaż wyraźnie je to bolało i było widać pierwsze rany bestii. Mieliście wrażenie, że nawet zabicie ich nie rozwiązałoby problemu pozostawiając ich ciężkie ciała na drodze. Bestie po prostu nie wyrażały żadnej aktywności jak zwykłe kamienie po prostu leżąc i mając wszystko totalnie gdzieś.

Kei - 38MM, zasklepiona rana na lewym bicepsie, zabandażowana.
Kiirobara - 27MM, lewe kolano przestrzelone, utrudnia ruch, rana opatrzona i środki powodują, że nie boli tak bardzo.
Qilin - Rosnięcie A 8/11, przestrzelone skrzydło w dwóch miejscach, nie może latać.

Skalniaki - lekkie obrażenia od skakania ciężkiego Qilina (zwiększona jest ich wytrzymałość)

Czas na odpis do 12.08.2017 godz. 10:00
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3975-demoniczny-skarbiec-strzezony-przez-cerbera#78658 https://ftpm.forumpolish.com/t3877-king-asthor https://ftpm.forumpolish.com/t4089-ewolucje-kinga-asthora#81669
Kei


Kei


Liczba postów : 431
Dołączył/a : 16/05/2017

Dworzec kolejowy - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Dworzec kolejowy   Dworzec kolejowy - Page 10 EmptyCzw Sie 10 2017, 19:48

Kei nie miał najmniejszego pojęcia co dalej począć. Nie zamierzał walczyć z takimi skalniakami bo nie byłoby to by zbyt rozsądne. Gdyby był w pełni zdrowia i mocy magicznych on jak i zarówno pan Kirobara, wtedy, być może!, byłby gotów podjęcia się takiego działania. Tymczasem... bez sensu! Nie mając zatem pojęcia co począć, zdecydował się zaśpiewać im piosenkę ale nie w fioryjskim, lecz jońskim. Skalniaki słyszały pewnie fioryjski na co dzień i zazwyczaj go ignorowały. Być może jeżeli usłyszą inny język niż zazwyczaj, to jakoś zareagują? Nie mówimy oczywiście o zrozumieniu, a bardziej o zwróceniu uwagi. Odszedł kilka kroków od skalniaków w stronę polanki, na którą ewentualnie miałyby przenieść się stworzenia a następnie zaczął śpiewać piosenkę* swoim anielskim głosem. W końcu co innego może przemówić do stworów jak nie niewinne dziecko proszące ich o przesunięcie się za pomocą śpiewu. Co prawda repertuar nie był zbyt... rozsądny? Na tę sytuację, jednak zapewne chłopiec nie zostanie zrozumiany, tymbardziej, że skorzysta z języka jońskiego. No i ta dziecięca niewinność, która sprawi, że nawet jeżeli się nie powiedzie, to nikt nie będzie winił chłopca. Niosąc pieśń na ustach chłopiec siada na łące tak, aby być karawana mogła przejechać jeżeli skalniaki się przeniosą.



proszę nie szkalować za wybór, pierwszy lepszy xd
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4061-kei https://ftpm.forumpolish.com/t3990-kei https://ftpm.forumpolish.com/t4391-kei#90637
Kiirobara


Kiirobara


Liczba postów : 553
Dołączył/a : 07/06/2015

Dworzec kolejowy - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Dworzec kolejowy   Dworzec kolejowy - Page 10 EmptyPią Sie 11 2017, 02:57

Czemu wszędzie spotykam samych idiotów, do których może przemówić jedynie argument agresji? Czy nie można w życiu zrobić przynajmniej jednej rzeczy po dobroci? Łatwo, wygodnie i mile dla wszystkich? Nie! Coś musi zawsze uprzykrzyć życie i zdenerwować i przeszkadzać... Może czas się przefarbować... Tylko coś to da? Co raz było rude, rudym na zawsze zostaję. Ale przynajmniej samopoczucie miałbym może trochę lepsze. I wstyd byłby nieco mniejszy... To jednak dalekoprzyszłościowe plany.
Póki co trzeba pozbyć się skalniaków, a skoro rawrnięcia do tych stworzeń nie przemawiają, ani skakanie po nich, to... Dziecięcy śpiew też raczej na niewiele się zda... Chociaż jest to jakiś pomysł, to efektów wielkich bym się nie spodziewał. Ale kto wie? Może kamienie nagle zostaną uwiedzione i przetoczą się w kierunku głosu. W razie czego Qilin mógłby im pomóc. Może i te bydlaki są wytrzymałe, ale wytrzymałość nie definiuje ich wagi. A jeśli trzeba by było je przetoczyć, to raczej ta jest istotniejsza.
- Rawr... - warczy wzgardliwie Qilin, próbując przesunąć skalniaki z drogi, poczynając od tego najbardziej wygadanego. Niewątpliwie w tym warknięciu mieści się mulutum obelg, nieprzyjemnych treści, ale to Qilinowi są one tylko znane.
Samemu aż bym usiadł, zmęczony już tymi ciężkimi walkami, negocjacjami i ciągłymi problemami. Kurczę... Tylko, że w sumie to Qilin ciągle coś robi. Mi tylko oberwało się w kolano... Co nie zmienia jednak faktu, iż muszę chwilę odetchnąć, obserwując dalszy rozwój wydarzeń.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2939-kii-chana-i-qilinka-skrytka-z-pieniadzem#50659 https://ftpm.forumpolish.com/t2877-kii-chan
Puszek


Puszek


Liczba postów : 744
Dołączył/a : 10/03/2017

Dworzec kolejowy - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Dworzec kolejowy   Dworzec kolejowy - Page 10 EmptyPią Sie 11 2017, 10:09

~MG~

Obaj magowie starali się ominąć konieczność walki z magicznymi bestiami, które jak na razie nie wykazywały kompletnie żadnej chęci do toczenia walki. Szkoda jednak, że tak samo niechętne były do przesunięcia się nawet o centymetr, ale to w końcu były kamienie, skały, a maja one to do siebie, że rzadko chodzą, a bardziej leżą, zalegają na drodze. Widocznie magiczne bestie były zachowaniem bardzo zbliżone do swoich pierwowzorów w naturze. Pierwszy próbę zmiękczenia kamiennych serc skalniaków podjął Kei, który zaczął śpiewać im piosenkę w obcym języku licząc na to, że będzie ona tak niezwykła, że poruszy nawet głazy. Była to jednak tylko metafora i nasze skalniaki nie wykazały totalnie żadnego zainteresowania tą melodią, nie wiadomo czy w ogóle jej słuchały. Jak leżały, tak leżały barykadując przejście.

Znacznie bardziej skuteczna byłą metoda Qilina, który po nieudanej próbie zmuszenia skalniaków do ruchu zaczął przesuwać bestie zaczynając od tego najbardziej wygadanego. Co prawda Qilin był olbrzymi, ciężki i bez wątpienia bardzo silny to jednak magiczne bestie wykonane z kamienia zagradzające drogą również były bardzo ciężkie. Przetoczenie wszystkich na raz było niemożliwe, ale pojedynczo jak najbardziej tak, chociaż chwile to zajmowało. Zanim Kei skończył śpiewać udało mu się przeturlać tylko jednego skalniaka na bok drogi, ale pozostałe nie chciały ruszyć się za towarzyszem nie ważne jak wulgarnego rawr nie użyłby rudy chomik. Co jednak ważniejsze po przesunięciu ważącego naprawdę sporo skalniaka, ten dalej nie wykazywał agresji, nie zamierzał się kłócić, o to, że przesunięto go z wygodnej drogi, w końcu był bestią z mentalnością kamienia, a skały poza tym, że leżą to są też przesuwane i nie atakują tych, co wykonali taką czynność.

Kei - 38MM, zasklepiona rana na lewym bicepsie, zabandażowana.
Kiirobara - 27MM, lewe kolano przestrzelone, utrudnia ruch, rana opatrzona i środki powodują, że nie boli tak bardzo.
Qilin - Rosnięcie A 9/11, przestrzelone skrzydło w dwóch miejscach, nie może latać.

Skalniaki - lekkie obrażenia od skakania ciężkiego Qilina (zwiększona jest ich wytrzymałość)

Czas na odpis do 13.08.2017 godz. 10:00
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3975-demoniczny-skarbiec-strzezony-przez-cerbera#78658 https://ftpm.forumpolish.com/t3877-king-asthor https://ftpm.forumpolish.com/t4089-ewolucje-kinga-asthora#81669
Kei


Kei


Liczba postów : 431
Dołączył/a : 16/05/2017

Dworzec kolejowy - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Dworzec kolejowy   Dworzec kolejowy - Page 10 EmptySob Sie 12 2017, 11:23

Kei szybko zdał sobie sprawę, że jego dziecięca niewinność raczej nie wiele pomoże w tej sytuacji. W sumie nigdy w niczym nie pomogła. Z wyjątkiem tej akcji w Magnolii, ale ćś, nie każdy musi wiedzieć, że poza misjami chłopiec podpala obcych. Zdarza się przecież nawet najlepszym, no nie? Wracając jednak do misji. Młody mag ognia widząc, że Qilin daje radę, stwierdził, że pozwoli zwierzątku pana Kirobary działać. Stanął zatem obok policjanta i powiedział do niego.
- Bez Qilinka to chyba byśmy dawno już się poddali, prawda panie Kirobara? Niesamowity jest.
Pochwalił stworzonko, jednocześnie wyraźnie oznajmiając, że Kirobara i Kei w porównaniu do niego są trochę bezużyteczni. O ile Kei czasem trafi fireballem to pan Kirobara raczej opiera się na swoim rudym towarzyszu. Ale cóż, taka jego magia, prawda? Oczywiście chłopiec nie zamierzał obrazić towarzysza i powiedział to, co myślał. Gdyby był starszy, to może ktoś by za to spuścił mu wpierdziel, jednak dziesięciolatek dzięki swojej dziecięcej niewinności nie powinien oberwać, prawda?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4061-kei https://ftpm.forumpolish.com/t3990-kei https://ftpm.forumpolish.com/t4391-kei#90637
Kiirobara


Kiirobara


Liczba postów : 553
Dołączył/a : 07/06/2015

Dworzec kolejowy - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Dworzec kolejowy   Dworzec kolejowy - Page 10 EmptyPon Sie 14 2017, 01:06

Bierne przyglądanie się jak Qilin odwala całą robotę jest takie... Przejmujące? Interesujące? Sam nie wiem... Z pewnością jednak istnieje jakieś piękne słowo, które idealnie opisałoby tę właśnie sytuację.
- Rawr... - warczy ponuro Qilin, po przesunięciu jednego skalniaka i zabierając się do drugiego.
- Lepiej bym tego nie ujął, dzielny towarzyszu! Masz w nagrodę! - odpowiadam mu, rzucając Qilin-Chrupką. To oznacza aktywowanie Sacred Relictu! Ale zasłużył na to. Powinno to też być wystarczającą motywacją dla rudej bestii, aby dalej przepychać skalniaki poza drogę. Zresztą, to całkiem ciekawe ile tym stworzeniom zajęło doczołganie się do tej drogi i od jak dawna już na niej leżą? I że też to akurat Policja Magiczna musi się zajmować takimi sprawami... Jakby nie istniał jakiś wydział od dbania o Fiorańskie drogi... To zaprawdę jest przykre, na jak niskim poziomie są utrzymywane te drogi... Zarówno pod względem technicznym, jak i tym... No... O bezpieczeństwo ich chodzi... Nikt o nic nie dba w tym kraju... A potem się dziwią, że wojny, zarazy, morderstwa, kataklizmu i multum innego partactwa... To wszystko się właśnie zaczyna od takiego niedbalstwa. Ktoś powinien się tym wszystkim zająć... Doprowadzić Fiore do porządku! Tylko czemu akurat ja o tym myślę, skoro brak mi do tego chęci? Ale ktoś przecież musi... Czyli więc skoro nikt inny się nad tym nie zastanawia, to ten obowiązek spada na mnie? Ale się wpakowałem...
- W jaki niby sposób mielibyśmy się poddać? Położylibyśmy się obok tych kamieni? - pytam Keia, kiedy to wychwala siłę Qilina. Oczywiście rozumiem, że jemu się należą wszelkie zasługi, że jest wielki, wspaniały i cudowny, ale to wcale nie oznacza, iż jesteśmy całkowicie bezradni. - Owszem, jest silny, ale to, że obecnie nic nie robimy, wcale nie oznacza, iż wszystko można zrzucić mu na głowę. Są rzeczy, przy których to Qilin mógł nas tylko obserwować i sobie warczeć - oznajmiam pogodnie, starając się wyprzeć myśl, iż mógłbym być kompletnie bezużyteczny... Bo to wcale nie tak, że nic mi nie wychodzi! Po prostu... Rude włosy... I niefart... I Qilin lepiej sobie radzi... Ale przynajmniej się staram! Przynajmniej, kiedy tylko mogę...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2939-kii-chana-i-qilinka-skrytka-z-pieniadzem#50659 https://ftpm.forumpolish.com/t2877-kii-chan
Puszek


Puszek


Liczba postów : 744
Dołączył/a : 10/03/2017

Dworzec kolejowy - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Dworzec kolejowy   Dworzec kolejowy - Page 10 EmptyPon Sie 14 2017, 04:27

//meh koszmary po nocach, odpiszę chyba, bo i tak nie zasnę na razie - nie myślcie, że normalnie o tej godzinie nie sypiam o . o

~MG~

Kamienie były powoli przesuwany,a  Qilin warczał widząc, że pozostałe skalniaki nie poszły niestety za pierwszym i nie przesunęły się same z drogi. Plusem było przynajmniej to, że przesunięty już głaz, nie wstawał zamierzając wrócić na swoje legowisko do towarzyszy, ani nie wykazywał żadnych wrogich zamiarów względem magów. Kamienie się przesuwa i on jak grzeczny kamień całkowicie to rozumiał, nie zamierzał się sprzeciwiać. Gdyby były szkoły dla skalniaków na pewno uczyłyby one małe skalniaki, aby leżały, barykadowały same z siebie drogę, były przesuwane, rzucane, żeby po nich chodzono. Bo jakie inne zadanie mogło być tych kamieniopodobnych magicznych bestii? Skalniaki jednak od urodzenia wiedziały, co mają w życiu robić i były zbyt leniwe, aby chodzić do szkół więc takowe nie musiały powstawać.

Wracając jednak z małego wtrącenia autora do faktycznych wydarzeń na misji Qilinek dostał poza Qilin-chrupkiem, który nie tylko smakował zwierzątku i był świetnym podziękowanie za wykonaną prace i motywacją do kolejnej to zwiększył jeszcze wytrzymałość i zręczność rudej bestii. Chrupka była mała, a chomik duży, ale wydawało się, że i tak smakowała ona rudzielcowi. Poza tym do pracy dostał również stado komplementów, które miały pokazać wielkość rudej bestii. Kiirobara wytłumaczył tez Keiowi, swojemu uczniowi fakt, że on i jego towarzysz tworzą drużynę, współpracują, gdyż są rzeczy, których zwierzak sam tez nie mógłby wykonać, ale nie neguje faktu, że jego towarzysz faktycznie okazuje się użyteczny w takich misjach. W międzyczasie zwierzak przestawił kolejnego skalniaka, trochę one ważyły i zajmowało to trochę czasu jak widać. Teraz zabierał się powoli za trzecią sztukę upewniając się, że skalniak numer dwa i jeden nie podejmują żadnych akcji. Wy w tym czasie jak na kierowników pracy obserwowaliście Qilina jak przerzuca kamienie warcząc.

Kei - 38MM, zasklepiona rana na lewym bicepsie, zabandażowana.
Kiirobara - 27MM, lewe kolano przestrzelone, utrudnia ruch, rana opatrzona i środki powodują, że nie boli tak bardzo.
Qilin - Rosnięcie A 10/11, przestrzelone skrzydło w dwóch miejscach, nie może latać. SR 1/1

Skalniaki - lekkie obrażenia od skakania ciężkiego Qilina (zwiększona jest ich wytrzymałość)

Czas na odpis do 16.08.2017 godz. 15:00
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3975-demoniczny-skarbiec-strzezony-przez-cerbera#78658 https://ftpm.forumpolish.com/t3877-king-asthor https://ftpm.forumpolish.com/t4089-ewolucje-kinga-asthora#81669
Kei


Kei


Liczba postów : 431
Dołączył/a : 16/05/2017

Dworzec kolejowy - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Dworzec kolejowy   Dworzec kolejowy - Page 10 EmptyPon Sie 14 2017, 11:34

Cóż, nie zanosiło się aby Kei miał wiele do roboty dopóki Qilin nie przeniesie skał. Przesunie znaczy. W sumie przepchnie, siłą. Ale najważniejsze w tej chwili było to, że kamyszki nie pozostawały na drodze. Kei stanął zatem w miejscu, które nie przeszkadzałoby w żaden sposób Qilinkowi w przesuwaniu przeszkody i czekał aż to zrobi. Gdy już to zrobił, udał się on zapewne razem z resztą z powrotem do wozu, do strzały. W międzyczasie podgwizdywał sobie pod nosem zastanawiając się czym zająć się po misji. A może by wyjechać w Bieszczady?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4061-kei https://ftpm.forumpolish.com/t3990-kei https://ftpm.forumpolish.com/t4391-kei#90637
Kiirobara


Kiirobara


Liczba postów : 553
Dołączył/a : 07/06/2015

Dworzec kolejowy - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Dworzec kolejowy   Dworzec kolejowy - Page 10 EmptyPon Sie 14 2017, 22:43

Obawiam się, że to przesuwanie skalniaków trwa trochę długo... Za długo... Co jeśli Qilinek nie zdąży ich wszystkich przesunąć? Nie wygląda na to, żeby mu szło to jakoś wybitnie łatwo. Co jeśli nagle się skurczy i jeden kamulec pozostanie na drodze? Jak wtedy taki przepchnąć? To robi się trochę niepokojące. Lecz skoro te skalniaki są takie jakie są, to czemu Strzała wysłał nas dużo wcześniej, żeby się ich pozbyć? Przecież te nie stanowią żadnego zagrożenia. Czuję się nadmiernie wykorzystywany...
- Rawrr! - warczy Qilin, który po przesunięciu trzeciego skalniaka, postanawia oznaczyć na nim swoje terytorium, w sposób typowy dla futrzastych, potężnych zwierząt.   I żadne rozsądne bydle się już do tego miejsca nie powinno zbliżyć?! Wszakże jaki niby stwór mógłby rywalizować z wielkim Qilinem o dominację? Zaś skalniaki, skoro wykonało się za nich pracę, którą te wykonywałyby przez cały rok, to w zamian mogą przyjąć na siebie wonność Qilina, by być świadectwem wobec wszelkich stworzeń, z jakąż to majestatyczną bestią miały do czynienia. Pieprzone głazy...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2939-kii-chana-i-qilinka-skrytka-z-pieniadzem#50659 https://ftpm.forumpolish.com/t2877-kii-chan
Puszek


Puszek


Liczba postów : 744
Dołączył/a : 10/03/2017

Dworzec kolejowy - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Dworzec kolejowy   Dworzec kolejowy - Page 10 EmptyPon Sie 14 2017, 23:36

~MG~

Cóż Kei nie wiedząc specjalnie jak pomóc ze swoją mocą postanowił dalej obserwować żmudną pracę Qilinka, który po kolei przesuwał Skalniaki, warcząc i przeklinając zapewne w swoim języku. W zasadzie to tylko chomik pracował, a reszta starała się po prostu specjalnie nie przeszkadzać licząc na to, że zwierzak wykona całą pracę za nich. Niestety jak zwykle misje były szybkie tak droga, którą obrali tym razem była wyjątkowo żmudna, ale jednocześnie bezpieczna. Mogli rozpocząć walkę, wtedy pewnie byłoby ciekawiej, ale pewnie potrwałoby również dłużej i nie wiadomo jaki efekt przyniosłaby walka. Poza tym mogli mieć potem wyrzutu, że zaatakowali Skalniaki, które poza tym, że chciały leżeć na drodze karawany nie wykazywały żadnej agresywności, wręcz przeciwnie wydawały się najspokojniejszymi istotami we wszechświecie.

W trakcie przemyśleń Qilin przesunął trzeciego z czterech skalniaków na bok, a następnie oddał mocz oznaczając swój teren, pewnym było, że magiczne bestie długo będą tutaj leżały przekazując innym mieszkańcom lasu, że był tutaj rudy chomik. Trochę było to pewnie obrzydliwe, ale kamienie często się obsikuje, a skalniaki jak na dobre skały przystało nie zareagowały na złoty deszcz, po prostu sobie leżały. Został już tylko ostatni skalnia, ale wtedy zaklęcie się skończyło, a Qilin skurczył się do normalnych rozmiarów. Nie miał już takiej siły jak wcześniej i z pewnością nie był w stanie sam przepchnąć ostatniego ze skalniaków. Po ocenie doszliście do wniosku, że karawana dalej będzie miała problem przejechać i trzeba znaleźć jakiś sposób, by pozbyć się również ostatniej z magicznych bestii, przesunąć ją lub walczyć i pokonać, to już był wasz wybór. Szkoda, ze wcześniej nie pomogliście trochę Qilinowi, gdy biedaczek sam przesuwał kamienie, może poszło wtedy nieco szybciej, teraz jednak było trochę za późno.

Kei - 38MM, zasklepiona rana na lewym bicepsie, zabandażowana.
Kiirobara - 27MM, lewe kolano przestrzelone, utrudnia ruch, rana opatrzona i środki powodują, że nie boli tak bardzo.
Qilin - przestrzelone skrzydło w dwóch miejscach, nie może latać.

Skalniaki - lekkie obrażenia od skakania ciężkiego Qilina (zwiększona jest ich wytrzymałość)

Czas na odpis do 1
17.08.2017 godz. 21:00
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3975-demoniczny-skarbiec-strzezony-przez-cerbera#78658 https://ftpm.forumpolish.com/t3877-king-asthor https://ftpm.forumpolish.com/t4089-ewolucje-kinga-asthora#81669
Kei


Kei


Liczba postów : 431
Dołączył/a : 16/05/2017

Dworzec kolejowy - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Dworzec kolejowy   Dworzec kolejowy - Page 10 EmptyWto Sie 15 2017, 12:30

No i puff! Kuchiyose no jutsu przestało działać a Qilin wrócił do poprzedniej postaci.
- Ojć?
Powiedział Kei. Podrapał się po głowie i spojrzał to na Kirobarę to na Qilinka, to na kamyszka.
- To mamy problem?
Dodał po chwili zastanawiając się jak temu zaradzić. Teraz faktycznie zaczął żałować, że nie pomógł Qilinkowi. Może nie tyle co on a bardziej powiedzmy ognista zjawa, którą przecież mógł przywołać do pomocy. W tej chwili również mógłby to zrobić ale czy stwór da radę przesunąć tak wielki kamień? Z pomocą Keia i Kirobary może. A gdyby tak poprosić towarzysza nr. 1 Strzałę, który "biorę razem z wami udział w tej misji" oraz "siedzę całą misję na wozie. Ruszaj dziesięciolatku na dwunastu bandytów, ja posiedzę, sio!". Czy jednak ruszy się? A gdyby tak..
- Może zaproponujemy karawanie, żeby się zbliżyli i kilku silniejszych panów pomoże nam przesunąć ostatniego? Co pan o tym uważa panie Kirobara?
Jeżeli policjant uznał, że to dobry pomysł, Kei przeszedł do działania według niego. W końcu co to za problem dla kilku rosłych facetów przesunąć kamień?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4061-kei https://ftpm.forumpolish.com/t3990-kei https://ftpm.forumpolish.com/t4391-kei#90637
Kiirobara


Kiirobara


Liczba postów : 553
Dołączył/a : 07/06/2015

Dworzec kolejowy - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Dworzec kolejowy   Dworzec kolejowy - Page 10 EmptyWto Sie 15 2017, 22:40

To było całkiem przewidywalne, że kiedyś Qilin stanie się z powrotem małym, rudym stworkiem. Z jednej strony, to zmniejsza jego moc, ale z drugiej, to wielkiego Qilina raczej nie udźwignąłbym na ramieniu. W momencie, kiedy stworek wraca do swych pierwotnych rozmiarów, powoli do niego podchodzę i umiejscawiam go na prawym barku.
- Rawr... - warczy niepewnie, spoglądając na ostatniego skalniaka na drodze.
- Świetnie się spisałeś towarzyszu. Teraz możesz odpocząć - odpowiadam mu, po czym podchodzę bliżej Keia. I to właśnie ten moment, w którym to rzekomo mielibyśmy się poddać, gdyby nie wielka moc Qilina. I może i jakimś cudem udałoby się wraz z Keiem usunąć tego ostatniego skalniaka, jakby się dłużej zastanowić nad jakimś pomysłem, zbudowałoby się katapultę, taran, lub dźwig, ale niestety ja mam popsutą nogę, a Kei rękę. Na niewiele nasze siły by się zdały.
- To dobry pomysł jest całkiem i sądzę, iż wykonać go dobrze by było bardzo - oznajmiam, przytakując chłopcu, gratulując mu tym samym jego pomysłowości. W końcu to czemu to my wszystko mamy robić, wszystko nosić, ze wszystkim walczyć? No rozumiem, że ktoś wozu musi pilnować, ale to tylko jeden głupi kamień. Raczej się nim dadzą radę zająć i go przesunąć. Bo żeby z agresją traktować głaza? Jakżeby można by było być tak okrutnym... A tu wystarczy go przetoczyć, przesunąć, oddalić. A do tego potrzeba siły, której z Keiem niestety nie mamy tyle, co potężny Qilin... Zaś on ledwo co jednego dawał radę przesuwać. Zatem czym prędzej, na ile poraniona noga pozwala, wracam z chłopakiem i Qilinem do karawany, by wyjaśnić jaka jest sytuacja.
- Te głazy nic nie robią, wystarczy je tylko przesunąć. Rzecz w tym, że z jednym możemy potrzebować pomocy. Żeby coś popsuł, to raczej nie powinien, więc nic nie ryzykujemy - mówię Strzale, przysiadając się do swego zdobycznego bandziora, by sprawdzić jak tam u niego zdrowie, jak się trzyma i czy aby na pewno jest solidnie związany i nie ucieknie. Kurczę... To ja się nim powinienem cały czas zajmować, pilnować go i beztrosko sobie siedzieć... Co za leń z tego Strzały...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2939-kii-chana-i-qilinka-skrytka-z-pieniadzem#50659 https://ftpm.forumpolish.com/t2877-kii-chan
Sponsored content





Dworzec kolejowy - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Dworzec kolejowy   Dworzec kolejowy - Page 10 Empty

Powrót do góry Go down
 
Dworzec kolejowy
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 10 z 12Idź do strony : Previous  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12  Next
 Similar topics
-
» Dworzec kolejowy
» Dworzec kolejowy
» Dworzec FKP Oshibana
» Dworzec w Kumugi

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Wschodnie Fiore :: Oshibana
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.