HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Pogorzelisko - Page 5




 

Share
 

 Pogorzelisko

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Next
AutorWiadomość
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Pogorzelisko - Page 5 Empty
PisanieTemat: Pogorzelisko   Pogorzelisko - Page 5 EmptyNie Gru 04 2016, 21:17

First topic message reminder :

Trzy godziny od Oak znajduje się wielka połać wypalonej ziemi po bitwie, która rozegrała się wieki temu. Roślinność bardzo powoli i niechętnie z powrotem deklarowała ten teren i jedyne, co tu rosło to troszkę trawy i polnych kwiatów. Na pogorzelisku znajdowało się tez kilka doszczętnie spalonych drzew, jednak zdecydowanie górował nad nimi wysoki, czarny dąb. Drzewo zdawało się wciąż żyć, choć nie było na nim ani jednego liścia, a wokół niego wciąż trwał krąg wypalonej ziemi.

Prawie-MG

Trzy godziny rytmicznego i szybkiego marszu sprawiły, że zakwasy Gumisia nieco zelżały, choć wciąż czuł bolące mięśnie i stawy po przepracowaniu. Mimo to Ata starała się trzymać go na duchu, a w dodatku mieli czas na rozmowę. Już z daleka widzieli olbrzymi dąb, który kobieta nazywała Płomiennym. Zatrzymali się dopiero, gdy dotarli pod drzewo, nieco spragnieni i głodni.
- Ciekawe, czy już na nas czekają... - mruknęła Ata, dotykając spalonej kory drzewa, która zostawiła na jej dłoni czarny ślad. - Wiesz, muszę ci powiedzieć, że nie wiem, kiedy wrócimy... - Przyznała po chwili, po czym usiadła na ziemi, jakby na coś czekała.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki

AutorWiadomość
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Pogorzelisko - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Pogorzelisko   Pogorzelisko - Page 5 EmptyPon Cze 12 2017, 23:17

MG

Ata westchnęła. Co jak co, ale stwierdzenie, że miało się jakieś szanse w starciu z jakimkolwiek mistrzem było dość nierozważne. Nie była pewna, jak mogłaby przemówić mu do rozsądku... Czy tez w ogóle była opcja, by przekonać Dariusa do zaprzestania tego szaleństwa. Nie wiedziała, więc jedynie przytuliła się do Gumisia, próbując zapewnić mu choć szczątkowe wsparcie.
- Nie wiem, może. Nie wiem, czemu Darius ją tu przyzwał. Może mu coś obiecała - mruknęła, niezbyt zadowolona z braku wiedzy na ten temat, ale ostatecznie tylko wzruszyła ramionami i mocniej ścisnęła dłoń mężczyzny.
Gdy wyszli z norki uderzyło ich mocne, złote światło poranka. Ich tymczasowa kryjówka faktycznie znajdowała się pod korzeniami jakiegoś omszałego drzewa. Dookoła znajdowały się podobne prastare rośliny, sięgające swoimi gałęziami niemalże do nieba, choć dziwnym sposobem w lasku nie było ciemno. Było wręcz za jasno jak na take zagęszczenie drzew.
Przeszli kawałek i szybko odkryli, że przy innym drzewie ktoś zostawił stertę przeróżnych owoców i jagód, a pod innym znajdował się jakiś szarawy tobołek. Ata od razu pociągnęła Hana w stronę jedzenia.
- O, poziomki. Moje ulubione! - wykrzyknęła, wydobywając ze stosu drobne, czerwone owoce i szybko zaczęła się nimi zajadać, przysiadając na miękkiej trawie. Gumiś z kolei zauważył kilka dziwnych owoców. Jedno z nich było fioletowe i wyglądało, jakby miało bąble na swojej powierzchni. Kolejne było całkowicie zielone z grubą, woskową skórką, a ostatnie wyglądało jak przerośnięte, czerwone kiwi.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Pogorzelisko - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Pogorzelisko   Pogorzelisko - Page 5 EmptyWto Cze 13 2017, 17:09

Dobrze mu było w towarzystwie Aty. W końcu mógł zregenerować nadszarpnięte siły, również te mentalne. A mimo to gdy wyszedł na zewnątrz, poczuł się nieswojo. Nie pasował do tego obrazka. Lubił lasy, w sumie domek w lesie dobra sprawa, ale to było... to było coś więcej. I to coś, ta pradawna puszcza, sprawiła że w pierwszym odruchu Gumiś się skrzywił i zrobił krok do tyłu. Czuł się w tym miejscu niechciany. Jak rak, trawiący ciało. Chociaż w zasadzie nie było ku temu żadnych podstaw. Zapewne jakiś stary odruch, powodowany jego utraconą magią. Raz spalił las. Rzecz jasna umyślnie, ale i tak, czuł się tu nieswojo. Jak gdyby miał zaraz nieumyślnie zniszczyć to miejsce i zaburzyć spokój jego mieszkańców. Jak to mówią, nie wpuszcza się barbarzyńcy na bankiet w pięknym zamku. Zwalczył jednak w sobie to delikatne uczucie i z niepewnym uśmiechem ruszył za Atą, no bo przecież, co się mogło stać?

Kobieta dorwała się do poziomek. Warto odnotować że to jedne z jej ulubionych owoców. Sam choć ciekawił go tobołek, usiadł obok kobiety i przyjrzał się jedzeniu i złapał za losowy owoc.-A więc wegetarianie...-Mruknął do siebie. To nie tak że liczył na jakąś ucztę czy od razu barani udziec, dobrze że w ogóle mieli co jeść. Ale patrząc na to jedzenie to pierwsze co do głowy przychodziło to właśnie wegetarianie. I coś mu mówiło że jak zobaczy tu jakieś zwierzę, to lepiej nie próbować go pożreć.-Dziwne jakieś te owoce-Ugryzł niepewnie owoc, chcąc się przekonać, jak smakuje.

Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Pogorzelisko - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Pogorzelisko   Pogorzelisko - Page 5 EmptyPon Cze 19 2017, 13:53

MG

Las nijak zareagował na obecność Gumisia, jakby nie przejmując się jego destruktywną naturą. Nie zmieniało to faktu, że pozostawał nienaturalnie jasny, choć Ata nie wyglądała na specjalni przejętą tym faktem. Zajadała owoce niczym najszczęśliwszy człowiek, jakby nigdy nie otrzymała poważnych obrażeń i była na pikniku, choć w nieco dziwnych okolicznościach, bo nago.
Fioletowy owoc był bardzo miękki, jakby był mocno przejrzały i niespecjalnie zachęcał do jedzenia.
- Dziwne? Hmm... jak o tym wspominasz, to faktycznie nie widziałam ich w Fiore. Może dlatego, że drzewa z nimi już dawno wymarły? - powiedziała Ata, na chwilę przerywając jedzenia i patrząc na Hana. - To jest morczarka, niespecjalna w smaku, lekko słodka, ale ma dużo wody. To jest fuksja, smakuje jak czereśnie,- wskazała na zielony owoc, - a to durkotka. Jest czymś pomiędzy jabłkiem a śliwką, słodka i soczysta. - Pokazała czerwone kiwi. W tym czasie Gumiś ugryzł jeden bąbel morczarki, przekonując się, że smakowała bardziej jak słodkawa woda aloesowa jak faktyczny owoc.
- Nie wierzę, że driady postanowiły nam pomóc... Z reguły trzymają się z dala od naszych problemów - rzuciła po chwili Atatai, patrząc na przepiękne korony drzew i głęboko wzdychając. - Wiedziałeś, że kiedyś żyły w lasach Fiore? - spytała, obserwując las uważnie i powoli wcinając owoce.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Pogorzelisko - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Pogorzelisko   Pogorzelisko - Page 5 EmptyPon Cze 19 2017, 14:44

Owoc który przyszło ugryźć Gumisiowi był... dziwny. Nie był zły, raczej gasił pragnienie, ale był dziwny. Spojrzał więc na owoc opisany przez Atę jako połączenie jabłka i śliwki i postanowił pożreć właśnie ten owoc, uważając na potencjalną pestkę lub pestki. A potem zagryzł go z powrotem wodnym owocem. I może po zjedzeniu wielu takich owoców napełni żołądek ale zdecydowanie nie mógłby być elfem. Brakło mu ciepłego posiłku z mięsem, oh zdecydowanie. A więc tymi którzy im pomogli koniec końców były driady? Pewnie nie jadały mięsa. Słyszał kiedyś że w takich świętych gajach jedzenie mięsa to grzech.-Coś tam słyszałem. Ale nie bardzo znam się na magicznych stworzeniach. Chociaż spotkałem kiedyś smoka-No, chyba jedyne naprawdę warte uwagi stworzenie magiczne.-Czy jesteśmy na terenach umm ziemi?-Skoro było tylko osiem wysp, na jakiejś być musieli. A ta wyglądała jak święty gaj, czyli tereny ziemi. Więc, czy nie powinno być tu władców ziemi?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Pogorzelisko - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Pogorzelisko   Pogorzelisko - Page 5 EmptyCzw Cze 22 2017, 00:17

MG

W czerwonym owocu nie było żadnej dużej pestki, o dziwo, był natomiast dość gorzki środek. Po chwili zastanowienia jasne było, że ilość owoców była niewystarczająca by całkowicie nasycić dwójkę dorosłych, ale na zabicie pierwszego głodu nawet się nadawało.
- Driady to nie do końca magiczne stworzenia a duchy, ale... Widziałeś smoka? Kiedy? Gdzie? Dlaczego? Opowiedz! - żywo zaciekawiła się Ata, patrząc prosto na mężczyznę swoimi czerwonymi oczyma. Ugryzła owoc morczarkę w oczekiwaniu na opowieść. - W zasadzie to ciężko powiedzieć, takie święte gaje rozsiane są na wszystkich wyspach, więc równie dobrze wciąż możemy przebywać na terenach Gromu. Ciężko powiedzieć, wszystkie wyglądają tak samo... - Podrapała się po głowie. Nie była to pocieszająca myśl, bo oznaczało to, że mają jeszcze kawał drogi przed sobą na terenie wroga.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Pogorzelisko - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Pogorzelisko   Pogorzelisko - Page 5 EmptyCzw Cze 22 2017, 17:55

Widząc że owoców nie starczy, Gumiś zwyczajnie przestał jeść. I tak się nie naje, a wręcz przeciwnie, owoce jedynie podsycały jego głów, dlatego resztę pozostawił Acie. Może ona chociaż trochę napełni swój żołądek. Zamiast tego mężczyzna zajął się oglądaniem pozostałych przedmiotów dostarczonych im przez "Driady".-To... nudna historia.-Mruknął Gumiś, krzywiąc się lekko. Opowiedzieć o nim? Eh...-To było dawno temu, w lasach Fiore. Byłem młodszy, bardziej nieokrzesany. Pijany mocą. Ubzdurałem sobie że go pokonam. Emborg był jednak silniejszy ode mnie. O wiele silniejszy.-Podrapał się po głowie, wspominając dawnego towarzysza.-Chyba mnie jednak polubił bo zamiast zjeść na miejscu, przyjmował moje wyzwania dzień po dniu. Nie pamiętam ile już tak spędziliśmy "Bijąc" się codziennie. W pewnym momencie jego ogień dłużej nie parzył. Widziałem i słyszałem lepiej a me ciało miejscami porastały łuski gdy się denerwowałem. Moc smoczego zabójcy. Moc którą utraciłem i chcę odzyskać by uczcić pamięć mojego towarzysza, którego zabiłem.-Choć to nie do końca prawda. Smok pozwolił mu się zabić. Ale czy miało to teraz większe znaczenie. Emborga już nie było, a on zamierzał odzyskać to, co przez ten długi czas wyrył w jego ciele. Był on wszak jedną z nielicznych osób, które z czystym sercem mógł nazwać przyjacielem. I istotą o której próbował z całej siły zapomnieć.-Dobrze, będziemy musieli więc uważać opuszczając to miejsce... czy możemy... czy powinniśmy skontaktować się z tymi driadami?-Naszło jeszcze Gumisia. Nie tylko by im podziękować, ale też by ewentualnie dowiedzieć się gdzie są.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Pogorzelisko - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Pogorzelisko   Pogorzelisko - Page 5 EmptyNie Cze 25 2017, 00:37

MG

Gumiś wstał, skupiając swoją uwagę na tobołku pozostawionym nieopodal, podczas gdy Ata siedziała i słuchała jego opowieści, dalej zajadając się owocami. Pakunek był z kolei dość ciężki, a po otwarciu oczom mężczyzny ukazały się ubrania, sakiewki a na dnie ciężki, krótki miecz.
- Nie wiem, co bym zrobiła, gdybym nagle straciła swoją moc, jak ty... - powiedziała po chwili milczenia rudowłosa kobieta, brzmiąc smutno nawet w uszach Gumisia. - Jak to jest, że ludzie, którzy nigdy nie spotkali smoka, zazdroszczą tym, którzy mieli taką okazję, ale gdy wysłucha się tych historii okazuje się, że ciągnie się za smoczymi dziećmi tylko smutek? - zapytała po chwili, patrząc na miękka trawę przed sobą. O czymś myślała, a jej poprzedni entuzjazm wyparował.
- Hmm... Nie wiem, nie sądzę. Driady, tak jak i inne duchy pokazują się tylko, gdy same tego chcą, ale możesz aprobować. Ja, w każdym razie, nie wiem, jak to zrobić - odparła na jego pytanie, podnosząc głowę. Po chwili wstała i podeszła do Hana. -[b] Wiesz, boję się...[/] - Przytuliła się mocno do jego pleców.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Pogorzelisko - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Pogorzelisko   Pogorzelisko - Page 5 EmptySro Cze 28 2017, 14:38

Tsk. Dokładnie tak jak przypuszczał. Atatai nie chciałaby tracić własnej mocy, w odróżnieniu od Gumisia, który nie specjalnie narzekałby gdyby dziewczyna ją straciła. Lub przynajmniej tą niebezpieczną jej część która sprawiała że Ata cierpiała.-Smutek co? Może... choć na pewno nie tylko on.-Uśmiechnął się delikatnie kiedy kobieta się w niego wtuliła. Odwrócił się do niej delikatnie i ją przytulił.-Czego?-Zapytał delikatnie głaszcząc ją po włosach. Zapewne było wiele takich rzeczy. Sam się bał. Jednak w tej chwili byli bezpieczni. Więc Ata bała się czego innego i w sumie chciał wiedzieć czego konkretnie. Co miała teraz na myśli. Choć zapewne i tak za bardzo nie pomoże.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Sonia


Sonia


Liczba postów : 208
Dołączył/a : 24/11/2013

Pogorzelisko - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Pogorzelisko   Pogorzelisko - Page 5 EmptyPią Lip 07 2017, 21:15

MG

Trwała w tym bezpiecznym uścisku, nie odzywając się przez chwilę. Odsunęła się i wtedy Gumiś dostrzegł w jej oczach coś jak złoty błysk, który szybko zniknął.
- Przyszłości. Nie lubię wojen, a ta wydaje się... inna. To nie tylko bitwa przeciw wrogowi, ci ludzie byli przyjaciółmi. Co musiało się stać, że zaczęli niszczyć wszystko, co było im drogie? - przyznała, patrząc na mężczyznę, a po chwili sięgnęła do tobołka i wyciągnęła prostą tunikę i spodnie, zaczynając się ubierać.
- Świat zmienił sie w dziwny sposób, odkąd Wróżka wstąpiła na tron. Nie rozumiem tego... - dodała, uśmiechając się lekko w jego stronę.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1855-sonia https://ftpm.forumpolish.com/t3644-notatki#70051
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Pogorzelisko - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Pogorzelisko   Pogorzelisko - Page 5 EmptySro Lip 12 2017, 17:26

Sam również zaczął się ubierać, podał też miecz dziewczynie. On to sam by się takim zabił, prędzej to ona potrafiła z niego korzystać.-Przyznam skromnie że ja również nie rozumiem, wielu kwestii.-Pogładził włosy Aty, patrząc jej w oczy.-Lecz niezależnie od wszystkiego, będę przy tobie. Razem poradzimy sobie z każdą przyszłością.-Słabe to było pewnie pocieszenie, ale lepszych nie znał.-Jednak walka z przyjaciółmi.-Westchnął.-Więc, powstrzymajmy tę wojnę Ato. Pokonajmy wróżkę, lub znajdźmy rozwiązanie o którym nikt nie pomyślał.-Nie miał KOMPLETNIE pojęcia jak mieliby to zrobić. Ale lepszy taki plan, niż brak planu co nie?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Pogorzelisko - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Pogorzelisko   Pogorzelisko - Page 5 EmptySro Lip 12 2017, 20:46

MG

Kobieta spojrzała na miecz wyciągnięty w jej stronę, po czym chwyciła go ostrożnie, by nie zrobić ukochanemu krzywdy. W nowym ubraniu wyglądała faktycznie jak zaprawiony w boju wojownik, gotowy do walki, jednak pod tkaniną kryła się krucha kobieta, która niedawno była bliska śmierci. O tym Gumiś wiedział aż za dobrze, ale promienny uśmiech, którym go chwilę później uraczyła jakoś napełniał go otuchą.
- Jestem pewna, ze jeżeli będę przy tobie, wszystko dobrze się ułoży. Nawet jeżeli będzie ciężko - powiedziała z pewnością, wolną ręką chwytając go za dłoń wolną ręką. - Na pewno razem coś wymyślimy. A teraz chodźmy się przejść. Mamy kilka dni odpoczynku...

Trzy dni. Tyle trwał ich odpoczynek w świętym gaju driad. Nie byli niepokojeni przez nikogo, choć brak zwierząt czy nawet owadów był niezwykle niepokojący. To było nienormalne. Każdego dnia dostawali nową porcję jedzenia, trzy razy dziennie. I choć nie było tego dużo a głód związany z kiepską dietą nieco im doskwierał, było to wystarczająco. Również każdego dnia dostawali nowy tobołek z ubraniami o różnym kroju i kolorze, jakby ich opiekunki nie mogły się zadecydować w co ich ubrać. Dostali również manierkę wypełnioną czystą wodą, kolejny krótki miecz, sakiewkę wypełnioną złotem i kosztowne ozdoby... Zawartość była niemalże rabunkowa...
Czas odpoczynku jednak minął i tego ostatniego dnia zamiast tobołka Gumiś dostrzegł swoje rzeczy leżące w zwyczajowym miejscu. Te, które miał przy sobie zanim opuścili Fiore. Los mu sprzyjał. Rzeczy zostały gdzieś w twierdzy Gromu, a tu nagle...

- Powinniśmy niedługo wyruszyć - zauważyła Atatai, zajadając się po raz kolejny poziomkami z racji, którą przygotowały dla nich Driady.


//Możesz, ale nie musisz, napisać, co robiliście z Atą przez czas tego odpoczynku
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Pogorzelisko - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Pogorzelisko   Pogorzelisko - Page 5 EmptyNie Lip 16 2017, 17:03

Pomijając kwestię miłostek które to wyczyniał z Atą, przez te trzy dni Gumiś dużo biegał. Biegał, rozciągał się, ćwiczył. Oddane im ich rzeczy nie specjalnie ucieszyły Gumisia. Były mało wygodne do tego co nadchodziło, a na dodatek nie miał przy sobie płaszcza ani karwaszów, tak więc pozostał w ubraniach które otrzymał wcześniej. Tylko swój magiczny pas zabrał. Ciekawiło go tylko skąd wzięły się tu ich ubrania. To było dość dziwne, jednak nie zapytał oto. W końcu po trzech dniach, nadeszła pora by opuścić to miejsce. Gumiś uśmiechnął się do kobiety.-I to jak najszybciej. Przyznam szczerze że choć piękne, niepokoi mnie to miejsce.-Wydawało się takie... martwe.-Poza tym zjadłbym mięsa.-Dodał, patrząc ze smutkiem na gruszkę w swojej dłoni. Jak by to nie mógł być burger. W dłoniach trzymał drugi z mieczy, nie bardzo wiedząc co ma z nim zrobić. Ostatecznie jednak przytroczył go do pasa. Może szermierki nie zna, ale jak kogoś uderzy, to na pewno zaboli. Poza tym nie miał noża, więc miecz mógł za taki posłużyć. Dał czas Acie na zjedzenie poziomek, po czym spojrzał gdzieś w dal-Ruszamy?-Zapytał wyciągając dłoń ku kobiecie i wraz z nią ruszając ewentualnie tam, gdzie go ona poprowadzi. Bo on to nie specjalnie wiedział w którą stronę iść.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Pogorzelisko - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Pogorzelisko   Pogorzelisko - Page 5 EmptyPon Lip 24 2017, 22:44

MG

Trzy dni upłynęły na sielance, a tą można definiować na wiele sposobów. Nic im fizycznie nie zagrażało, więc mieli czas, by wszystko przemyśleć, omówić i jeszcze bardziej zacieśnić więzi, które ich łączyły. Jednak czas bez zagrożenia oznaczał też, że mocniej uderzały kwestie psychiczne. Świadomość, że wpakowali się oboje w coś znacznie, znacznie większego zdawała się narastać z każdym dniem, aż do punktu, w którym po prostu musieli wyruszyć, by pozbyć się uczucia nagłości i bezsilności.
Gumiś biegał i ćwiczył, a w przerwach od jego maniery, Ata pokazywała mu podstawy walki mieczem, który podarowały im driady. Na tyle, by nie zabił się podczas korzystania z owego narzędzia.

Atatai pokiwała głową i ruszyła ścieżką, która mogła prowadzić do wyjścia. Co prawda nie znaleźli takowego w przeciągu tych trzech dni, ale każdy kierunek zdawał się być dobry. Przez pół godziny marszu nic się nie zmieniło w krajobrazie. Wciąż przebłyskiwało złote słonce a lasek pozostawał cichy i bez najmniejszego szmeru. Drzewa zdawały się nie zmieniać i nawet Ata po pewnym czasie przystanęła.
- Nie jestem pewna, czy cokolwiek się zmienia... Czy właściwie idziemy dobra drogą... - Zastanowiła się na głos, rozglądając się po gościńcu z zagubioną miną. I już odwracała się, by zapytać Gumisia o zdanie, gdy nagle świat poszarzał i stanął w miejscu, a zza sylwetki kobiety wyłonił się Biały z lekkim uśmiechem.
- Jak podobały się wakacje? - zapytał z nieprzeniknionym błyskiem w oczach.


//Szybka klaryfikacja, bo nieco sfailiłam z opisem - masz również swoje EQ, które zabrałeś z Fiore zanim trafiłeś na Pyxis. Nie tylko ubrania.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Pogorzelisko - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Pogorzelisko   Pogorzelisko - Page 5 EmptySro Lip 26 2017, 15:50

Ostatecznie miał przy sobie nawet swój płaszcz, karwasze i nawet cierń orientacji się znalazł! W każdym razie wędrówka lasem była lekko przytłaczająca, ale wizja opuszczenia go, zdawała się całkiem pokrzepiająca. Gdy tylko Ata oznajmiła że nie jest pewna drogi, już zamierzał wyjąć cierń, jednak nie doszło do tego albowiem ten moment wybrał sobie Biały by się pojawić. A Gumiś nadal nie wiedział jak traktować tego osobnika. Znaczy jasne, uznawał go za sojusznika, ale jak to jakiś Bożek, to nie powinien mu się przypadkiem skłonić czy coś?

Ostatecznie skinął mu głową z pokorą.-Raz jeszcze dziękuję za twoją pomoc.-Powiedział do białego przypatrując się nieruchomej Acie z zainteresowaniem-To konieczne?-Zapytał, bo zdecydowanie lepiej by się czuł, mając Atę po swojej stronie, gdy kontaktował się z nim Biały.-W każdym razie żyjemy, chyba nie mam co narzekać.-Chociaż zdecydowanie brakowało mu mięsa. No i miecz? Naprawdę?-Spodziewałem się raczej... bardziej fizycznego spotkania, nie żebym specjalnie narzekał na taką formę komunikacji.-Mruknął jeszcze. Mruknął myśląc. Cokolwiek.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Pogorzelisko - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Pogorzelisko   Pogorzelisko - Page 5 EmptyCzw Lip 27 2017, 22:36

MG

Przez chwile Biały patrzył na Hana z niedowierzaniem, po czym wybuchnął szczerym śmiechem.
- Nie, nie musisz mi się kłaniać, nie takiego. A ha ha, nie sądziłem, że to zrobisz. Uniżenie? Pokora? Takie cechy nie pasują do ciebie, Han - wyrzucił z siebie, wyraźnie rozbawiony zachowaniem Smoka. Nie przyszedł to jednak po to, więc po swoim nagłym rozbawieniu powrócił do spokojnego słuchanie tego, co miał do powiedzenia mag. Ach, narzekanie, narzekanie. Wciąż rozbawiony, Biały pokręcił głową i wyminął Atę już całkowicie, zaczynając iść do przodu. Gestem poprosił, by Gumiś zrobił to samo, wyjaśniając spokojnie:
- Nie martw się, nic jej nie będzie. Czas stanął w miejscu, a nim zacznie płynąć normalnie, zdążymy wrócić. Choć domyślam się, że wolałbyś towarzystwo Ata-Iray, na razie nie powinna mnie spotkać. Jesteś jedynym, który na razie na to zasługuje.
Poszedł ścieżką prowadząca na wprost, nie czekając na ruch ze strony Goomoonryonga.
- Nie musisz silić się na myślenie, jakkolwiek to brzmi. Tu możesz swobodnie korzystać ze swojego głosu - powiedział Biały, a jego głos odbił się echem w głowie mężczyzny. - Muszę cię zawieść w tej materii, nie posiadam fizycznego ciała, więc na prawdziwie fizyczny kontakt musisz poczekać. W każdym razie chciałem ci pokazać wyjście ze świętego gaju, bo może wam się przydać. I może odpowiedzieć na kilka pytań?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Sponsored content





Pogorzelisko - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Pogorzelisko   Pogorzelisko - Page 5 Empty

Powrót do góry Go down
 
Pogorzelisko
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 5 z 10Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Południowe Fiore :: Oak
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.