HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Adversarius - Page 2




 

Share
 

 Adversarius

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3  Next
AutorWiadomość
Kyouma


Kyouma


Liczba postów : 303
Dołączył/a : 03/04/2015
Skąd : Wałbrzych/Warszawa

Adversarius - Page 2 Empty
PisanieTemat: Adversarius   Adversarius - Page 2 EmptySro Paź 26 2016, 13:46

First topic message reminder :

"To tutaj dokonuje się rozliczenia starych spraw. To on pilnuje równowagi między światami. To ty przybyłeś na jego wezwanie. Okaż mu należny szacunek albowiem niewielu może mieć zaszczyt spotkać go i przeżyć by o tym opowiedzieć."

MG

Usłyszałeś jego głos, a następnie przybyłeś wypowiadając słowa formuły. Tym oto czynem przeniosłeś się przez wymiar, czas i przestrzeń by znaleźć się u niego, Adversariusa.
Wokół znajdowała się jedynie nieskończenie czarna otchłań. Nie było tu góry, nie było też dołu. Czas był pojęciem względnym i jedynie twoje ciało było wyznacznikiem, że istnieje tu kształt.
Pod twoimi stopami pojawiła się śnieżnobiała kula na której chcąc nie chcąc lądujesz. Szybko orientujesz, że środek kuli wytwarza grawitacje dzięki której możesz swobodnie się po niej przemieszczać.
Po chwili zauważasz także postać.

Adversarius - Page 2 63yw4w

Ezra Al Sorna. Przybyłeś pierwszy. Jestem Adversarius. Odpowiedz: Czy znasz człowieka o imieniu Isamu? - Wydobył się dźwięk przypominający wadliwy głośnik elektroniczny w którym zachodzi zwarcie. Dźwięki te były dla ciebie kompletnie niezrozumiałe, jednakże po chwili w twojej głowie zabrzmiało ich znaczenie, bo były w istocie słowami.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2978-sejf-kyoumy#51944 https://ftpm.forumpolish.com/t2884-kyouma-byakuton#51385

AutorWiadomość
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Adversarius - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Adversarius   Adversarius - Page 2 EmptyPią Paź 28 2016, 14:27

Tora powstrzymywał już odgłosy, które normalnie wydawałby przy bólu z szyi, ale mu się to nie podobało. W ogóle. Po cholerę się zgłaszał? Tak czy inaczej, uznajmy, że po części rozumiał.
-Tak! Niech będzie. - odpowiedział spokojnie, choć wciąż, niezbyt widział logikę w długu Kenkona. Ale co on tam wie o logice innych bytów, innych ras? Jest tylko Torą. Urodzonym 400 lat temu czy coś, ale no, wciąż Torą. Wróżkiem. W sensie członkiem takiej gildii. Bo z rasy był człowiekiem. Tak więc no. Tak to wyglądało obecnie. Zresztą ciekawe, czy trzymając się za bolesne miejsce odczuł jakieś zmiany na skórze. Jakby od oparzenia... czy coś? Bo w sumie do tego bólu już się przyzwyczaił. No i jego naszyjnik świecił. Czyżby...
~Chronologia?~ spytał sam siebie w myślach.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559
Kyouma


Kyouma


Liczba postów : 303
Dołączył/a : 03/04/2015
Skąd : Wałbrzych/Warszawa

Adversarius - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Adversarius   Adversarius - Page 2 EmptyPią Paź 28 2016, 18:37

MG



Cztery

Postać wykonała 2 gesty rękoma, kończąc 2 gest wystawieniu ręki w stronę Tory. W tym momencie ból na szyi wzrósł co najmniej dwukrotnie, jednakże po paru sekundach ustał. Dotykając się tam chłopak wyczuł nienaturalne wgłębienie w gardło, które o dziwo nie zdawało się przebijać w żaden sposób organów wewnętrznych, ani przeszkadzać w funkcjonowaniu ciała. Dziura była na tyle szeroko i długa, że można było w nią włożyć palec do połowy.

Jednocześnie z dziury na ręce Adversariusa wypłynęło błękitne światło, które uformowało się w coś co przypominało niewielki niebieski okrąg.
Po chwili jednak okrąg znalazł się tuż przed Torą i mógł się przyjrzeć co to takiego. Była to bransoletka, wyglądająca jakby zrobiona z niebieskich łusek i z niewielkim, praktycznie nie widocznym zatrzaskiem.

Dług został spłacony. Moja rola dobiegła końca. Rozbij kulę by wyjść. Do zobaczenia.

Gdy tylko zabrzmiały te słowa, postać Adversariusa pomału zaczęła znikać, tak że widać było tylko jego "twarz".

Yume no shinka:
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2978-sejf-kyoumy#51944 https://ftpm.forumpolish.com/t2884-kyouma-byakuton#51385
Will


Will


Liczba postów : 574
Dołączył/a : 01/10/2013

Adversarius - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Adversarius   Adversarius - Page 2 EmptyPon Paź 31 2016, 01:42

- Isamu - właściciel dojo? - powtórzył jedynie imię osobnika, upewniając się w tym, że dobrze kojarzył osobę. Niezbyt roztropnym byłoby się bawienie w takim miejscu w swoje zasady, zwłaszcza że miał parę razy spotkać dość nietypowe jednostki. Sama Śmierć nawet odwiedziła jego skromne progi, a on.. dalej żył. Westchnął jedynie, aby upewniwszy się tego dopytać się jeszcze. - Ten od biletów, uczniów i herbatki? - dopowiedziałby jeszcze, aby w razie potwierdzenia przytaknąć głową. Najwyraźniej coś wypadało zrobić lub ten coś zrobił i teraz Ramsey miał jakieś powikłania z czymś tam. Meh.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1516-takie-tam#23706 https://ftpm.forumpolish.com/t1498-takie-tam-czerwonym-tuszem https://ftpm.forumpolish.com/t1830-krwawe-literki#30645
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Adversarius - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Adversarius   Adversarius - Page 2 EmptyWto Lis 01 2016, 11:10

Tora może zgubił się gdzieś po drodze, że jaka kula, o co chodzi. Może coś pominął (lub jego narrator to zrobił), ale cóż. Chyba mógł już iść. Dostał fanta. W sumie średnio wiedział za co, ale no. No i dostał jakąś bliznę. Kolejna do kolekcji. Strach pomyśleć co będzie niedługo. Normalnie będzie mógł otworzyć własny sklep magiczny. Tyle randomowych fantów mu się powoli zaczyna zbierać. Chociaż akurat z tego fantu, to był naprawdę zadowolony. Bo mogło mu naprawdę pomóc w wielu, wielu sprawach. A magowie takich rzeczy potrzebują wbrew pozorom.

z/t
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559
Kyouma


Kyouma


Liczba postów : 303
Dołączył/a : 03/04/2015
Skąd : Wałbrzych/Warszawa

Adversarius - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Adversarius   Adversarius - Page 2 EmptySob Lis 05 2016, 10:37

Jeden.

Adwersariusz wykonał gest dłonią, a biała kula na której stał Will zaczęła się obracać.

Następne pytanie: Czy kiedykolwiek dostałeś bilet do Dojo-gen? Czy kiedykolwiek wszedłeś w jakiś kontakt z jego uczniami?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2978-sejf-kyoumy#51944 https://ftpm.forumpolish.com/t2884-kyouma-byakuton#51385
Will


Will


Liczba postów : 574
Dołączył/a : 01/10/2013

Adversarius - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Adversarius   Adversarius - Page 2 EmptySob Lis 05 2016, 11:07

- Bilet, cukierek i informacje - odpowiedział najkrócej jak potrafił, wymieniając wszelkie rzeczy, które to mógł pozyskać od pewnego osobnika spotkanego w przeszłości. Wszystko po to, aby po chwili milczenia, jakby przetwarzał w głowie odpowiednie informacje, dopowiedzieć jeszcze dość proste słowa. - Od mężczyzny imieniem Gorn - z pewnością jak na te standardy, młody Ramsey powiedział dość dużo. Ba! Wyraził się chyba w ponadprzeciętny sposób, wymieniając tym samym wszystkie, chyba istotne szczegóły.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1516-takie-tam#23706 https://ftpm.forumpolish.com/t1498-takie-tam-czerwonym-tuszem https://ftpm.forumpolish.com/t1830-krwawe-literki#30645
Sadaharu


Sadaharu


Liczba postów : 164
Dołączył/a : 10/11/2014

Adversarius - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Adversarius   Adversarius - Page 2 EmptyNie Lis 06 2016, 20:09

Dwa.

Adversarius wykonał kolejny gest dłonią, po którym Will zaczął odczuwać dziwny nerwo-ból w okolicach serca. Kamienny uśmiech gospodarza zaczął pomału opadać w dół, tak jakby coś go wielce w chłopcu zasmucało. Will czuł się obserwowany, nie jednak przez postać przed nim, ale przez coś lub kogoś innego. To było irytujące uczucie lecz nic poza tym.

Czy kiedykolwiek byłeś w Dojo-gen? Czy kiedykolwiek spotkałeś człowieka o imieniu Gonzales?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2904-konto-bankowe-sadaharu https://ftpm.forumpolish.com/t2499-sadaharu
Will


Will


Liczba postów : 574
Dołączył/a : 01/10/2013

Adversarius - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Adversarius   Adversarius - Page 2 EmptyPon Lis 07 2016, 11:42

- Możliwe. Kojarzę go. - odpowiedział najprościej jak potrafił. Starał się przy okazji zignorować to dziwne uczucie, które zaczęło mu towarzyszyć, jednak ów zadanie do najprostszych nie należało. Jedynie przybliżył zaciśniętą dłoń w kierunku klatki piersiowej i wydał z siebie bliżej nieokreślony syk, który i tak został stłumiony do tego wewnętrznego w jak największym to stopniu potrafił. Niezbyt uśmiechało mu się odczuwanie tych wszystkich zmian z jego poziomem kontroli własnego organizmu, ale nie mógł nic na to poradzić. Mimowolnie pozostała jeszcze kwestia jego znajomego, a może i przyjaciela. Nie do końca orientował się w tego typu koligacjach. - Znowu coś zrobił?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1516-takie-tam#23706 https://ftpm.forumpolish.com/t1498-takie-tam-czerwonym-tuszem https://ftpm.forumpolish.com/t1830-krwawe-literki#30645
Kyouma


Kyouma


Liczba postów : 303
Dołączył/a : 03/04/2015
Skąd : Wałbrzych/Warszawa

Adversarius - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Adversarius   Adversarius - Page 2 EmptyPon Lis 07 2016, 12:59

Trzy.

Kolejny gest dłońmi, który spowodował natężenie się nerwobólu na sercu. Ból był nieznośny i powodował nagłe przyśpieszenia akcji serca, co z kolei powodowało trudności w oddychaniu. Dodatkowo wrażenie bycia obserwowanym wzrosło.
Uśmiech postaci opadał coraz bardziej.

Przyczynił się do długu. Ostatnie pytanie: Czy chcesz bym kiedykolwiek spłacił dług Isamu wobec ciebie?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2978-sejf-kyoumy#51944 https://ftpm.forumpolish.com/t2884-kyouma-byakuton#51385
Will


Will


Liczba postów : 574
Dołączył/a : 01/10/2013

Adversarius - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Adversarius   Adversarius - Page 2 EmptyPon Lis 07 2016, 13:56

Wszelkie bodźce, czy reakcje na nie, nie uległy najmniejszej zmianie. Wszystko to dokładnie wydawało się takie same, bądź też nieco silniejsze. Dlatego też nieco strapiony tym wszystkim, jednak nie aż tak bardzo, młody Ramsey postanowił brnąć w tym dalej. Niczym sławny, makbetowski cytat, który mówił właśnie o tym. Jakby. Dlatego też usłyszawszy kolejne pytanie, brązowowłosy milczał przez dłuższą chwilę. Zupełnie tak, jakby rozważał, czy ktoś rzeczywiście ma dług względem jego osoby. Czy chciał sięgać po coś, co może niekoniecznie mu się należało? Wszystko to podsumowała typowo Williamowa odpowiedź: - Tak.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1516-takie-tam#23706 https://ftpm.forumpolish.com/t1498-takie-tam-czerwonym-tuszem https://ftpm.forumpolish.com/t1830-krwawe-literki#30645
Kyouma


Kyouma


Liczba postów : 303
Dołączył/a : 03/04/2015
Skąd : Wałbrzych/Warszawa

Adversarius - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Adversarius   Adversarius - Page 2 EmptyPon Lis 07 2016, 22:02

Cztery.

Adversarius wykonał ostatni gest, nakładając swoje dłonie o siebie niczym w geście modlitwy.
W tym momencie obserwująca obecność zanikła, a serce Willa stanęło w miejscu pod wpływem przenikającego bólu jakiego odczuł.
Na szczęście ból zniknął tak szybko jak się pojawił, a serce z powrotem zaczęło pracować jednakże... chłopiec czuł, że coś się zmieniło. Niespodziewanie zakaszlał nieprzyjemnie wypluwając część krwi. Kiedy tylko spojrzał się na swoją zakrwawioną dłoń, szybko zrozumiał co się stało. Jego krew zmieniła kolor na czarny. Mógł to dostrzec także patrząc na swoją skórę, pod którą widać było teraz czarne naczyńka krwionośne. Z jakiegoś powodu też zrozumiał, że jego serce także stało się czarne.
Z otworów w dłoniach gospodarza wypłynęło białe światło, które po chwili uformowało się w kulkę wielkości dłoni. W tym samym czasie czarna krew, którą wykaszlał wcześniej Will zaczęła się unosić w powietrze i także uformowała kulę o podobnej wielkości.
Po chwili obie w tym samym momencie ruszyły w swoim kierunku i zderzając się w połowie drogi.

- To bolało!
- Uważaj jak latasz!
- Ja chciałam tylko do Willusia polecieć!
- Hmpf. Nie zasługujesz na to by się do niego zbliżać.
- Mam do tego takie samo prawo jak ty!
- Tak? A ty jesteś Baaaaaaka!
- A ty jesteś bardziej Baka!

Kłóciły się dwie istotki, obrzucając się niezbyt mocnymi wyzwiskami,  przypominające małe kuliste zwierzątka z parą skrzydełek, dużymi okrągłymi oczami i bez-zębnymi ustami. Były wyglądowo identyczne, różniły się jedynie kolorem - jeden cały biały, drugi cały czarny.
Minęła co najmniej minuta nim przestali się kłócić, skupiając swoją uwagę na magu.
- Hejo jestem Treat! - Odezwała się biała kulka z szerokim uśmiechem.
- A ja jestem Trick! - Oznajmiła czarna kulka z wesołym grymasem na buzi.
- I jesteśmy tu by Ci służyć! - Powiedziały jednocześnie, przepychając się w między czasie między sobą.
Następnie podlecieli bliżej dotykając klatki piersiowej chłopca, jednocześnie znikając i dostarczając do umysłu Willa wiedzę na temat nowo zdobytych... towarzyszy?

- Dług został spłacony. Moja rola dobiegła końca. Zniszcz kulę na której stoisz by się stąd wydostać. Żegnaj i nie pozwól Gonzalesowi się panoszyć... - Rzekł Adversarius rozpływając się w ciemności.


Trick or Treat:
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2978-sejf-kyoumy#51944 https://ftpm.forumpolish.com/t2884-kyouma-byakuton#51385
Kyouma


Kyouma


Liczba postów : 303
Dołączył/a : 03/04/2015
Skąd : Wałbrzych/Warszawa

Adversarius - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Adversarius   Adversarius - Page 2 EmptyWto Lis 08 2016, 14:34

Akcja dzieje się na innej linii czasowej, w której już Willa jakby co nie ma.
Gonzales przeczytaj pierwszy post w temacie do obrazka!


-------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Postać o wręcz kamiennej twarzy, wpatrywała się intensywnie w chłopca. W jego spojrzeniu, który można było porównać do światełka w oczodole, można było dostrzec gniew i jednoczesną ulgę z widoku białowłosego. Po chwili rozległ się szereg dźwięków, który przypominały spięcie transformatora lub symfonie błędów wyskakujących na komputerze. Jednakże w głowię Gonza dźwięki te zaczęły układać się w sensowne słowa o treści:

Czekałem na ciebie Gonzalesie. Nad tobą czuwają długi, które musisz spłacić oraz takie które muszą być dla spłacone. Odpowiedz: Jak masz na nazwisko?

Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2978-sejf-kyoumy#51944 https://ftpm.forumpolish.com/t2884-kyouma-byakuton#51385
Władca Kasztanów


Władca Kasztanów


Liczba postów : 480
Dołączył/a : 28/01/2015

Adversarius - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Adversarius   Adversarius - Page 2 EmptyWto Lis 08 2016, 17:32

W pełnym przygód życiu Gonzalesa wiele przygód przeróżnych się dzieje. Jedne bardziej dziwniejsze, inne nieco mniej. To co jednak się wydarzało, było dla Gonzalesa Gonza Gicka przerostem prawdopodobnie wszystkiego. Otóż sobie po prostu był i nagle go wywaliło... Gdzieś... W mroki ciemność i dziwactwa.
- O w pieczarę... - skomentował białowłosy, po tym jak wylądował na kulce.
W jego głowie powstały dwa wytłumaczenia dla tego zdarzenia.
Albo mu się to wszystko śniło, albo...
Został porwany przez kosmitów... Tych złych, którzy obserwowali, widzieli, oraz wiedzieli. Nie miał wątpliwości jednak, że to co się działo, normalne nie było. Zatwierdziły o tym jeszcze dźwięki, które słyszał. Na pewno został porwany przez kosmitów. Aż sołndrtak w Mistrzowskim Rozgłośniku Puszczonego Basu i Genialnego Bitu sam mu się załączył.
A po chwili pojawił się jeden z nich... Coś tam mówił... Cokolwiek to było, reakcja na taką postać Gonzalesa mogła być tylko jedna...
- AAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!! - krzyknął białowłosy wróżek, po czym władował w obcego cały magazynek Flashworks D. - Bang! Bang! Bang! BANG! BANG!!! - jednocześnie uciekając po kuli w przeciwną stronę, a biegał chyżo, a jego Epickie Samograje Biegu Po Tęczy mnogo połyskujących różowych śladów zostawiały.
On miał negocjować jakieś długi?!
Z kosmitami?!
Z tym czymś?!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2681-pjenjanzki-gonza#45826 https://ftpm.forumpolish.com/t2665-gonzo https://ftpm.forumpolish.com/t2682-cos-gonza#45827
Kyouma


Kyouma


Liczba postów : 303
Dołączył/a : 03/04/2015
Skąd : Wałbrzych/Warszawa

Adversarius - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Adversarius   Adversarius - Page 2 EmptyPią Lis 11 2016, 15:10

Postać uniosła dłoń tworząc przed sobą niewielki fioletowy okrąg nieznanych chłopcu znaków. Pociski zdały się zniknąć w kontakcie z wytworzonym obiektem.
W między czasie kiedy Gonzo starał się zastrzelić w panice "kosmitę", próbował także usiec przed nim, mimo, że jedynym miejscem gdzie mógł się poruszać była kula.
Zaskakującym jednak było to, że kula zdawała się obracać wokół własnej osi w wyniku sprintu chłopca i teraz pomału odlatywała z dala od tajemniczej postaci.

Jak już się uspokoisz, to odpowiedz na pytanie. Jestem Adversarius. Poczekam. - Rozległ się ponownie dźwięk, który najwyraźniej był mową gospodarza, których sens sam zaczął nabierać znaczenia w głowie.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2978-sejf-kyoumy#51944 https://ftpm.forumpolish.com/t2884-kyouma-byakuton#51385
Władca Kasztanów


Władca Kasztanów


Liczba postów : 480
Dołączył/a : 28/01/2015

Adversarius - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Adversarius   Adversarius - Page 2 EmptyPią Lis 11 2016, 22:11

Próbował... Nie można mu tego zarzucić, że nie próbował. Starał się, całkiem, lecz kosmita najwyraźniej z niego sobie drwił. Czekał na to, ażeby Gonzales miał paść z wymęczenia i zdradzić mu informacje, które mogłyby być zdradą gildii chłopca! Miał mu wyjawić dane, których Fairy Tail, co prawda nie ukrywało, ale też nimi się otwarcie nie dzieliło. A zwłaszcza nie z kosmitami!
Pierwsza zasada Wróżek polegała na tym, że jak długo się żyje, nie można nikomu ujawnić ważnych informacji o Fairy Tail! A Gonzales był z Fairy Tail, więc automatycznie jego nazwisko też stamtąd było.
Zatem Gonzales oddalił się na kuli, jak tylko mógł, po czym Sołndtrak w rozgłośniku sam mu się zapuścił. Chłopiec już wiedział, że to nie pora na żarty i należało stanąć do walki z oprawcą. Bo on już wiedział...
Gonzales był wybrańcem...Tym, który miał stanąć do walki z ostatecznym złem, któremu do zawładnięcia światem i do zdobycia wszelkiej wiedzy potrzebne było tylko nazwisko Gonzalesa. To prawda, że chłopiec nigdy nie używał go na darmo. Że korumpujące władze nie były w stanie zdominować chłopca. Że był zmorą tych, którzy wiedzieli... I tylko on mógł ich pokonać. Tylko on mógł stanąć do walki.
Serce chłopca wypełniła odwaga i nadzieja, na uratowanie świata...
Zbliżało się ostateczne starcie. Czyżby zło miało zostać definitywnie pokonane, przez Gonzalesa Gonzo... Nie... Nie będzie tak łatwo! Mogą mu czytać w myślach, ale niczego się nie dowiedzą! Oto starcie hydry systemu, ojca matrixa, tego kosmity, z niezależnym i wolnym, ale dość szybkim Gonzalesem Gonzo Gickiem!
- Masz cierpliwość... Lecz ja mam przyjaciół... - rzekł Gonzales, wstrzymując nagle bieg po kuli. Stał i powoli łapał oddech. Wyjął z kieszeni epickie ciemne okulary, po czym założył je na nos i bardzo powoli odwrócił się w kierunku Adversariusa. - Przyjaciół, którzy we mnie wierzą! Przyjaciół, których muszę ochronić! Przyjaciół, którzy tak wiele dla mnie znaczą! Przyjaciół, do których mogę wrócić! Przyjaciół, którzy za mną tęsknią! Przyjaciół, którzy się o mnie troszczą! Mam najlepszych przyjaciół na świecie! - krzyczał i załadował na obydwu rękach Flash Bangi! B. Zaś jego Oura PWM, wystrzeliła do góry z ogromną mocą. Chłopca przepełniała wiara w jego towarzyszy... Których co prawda tam nie było, ale on wiedział, że cały duch Fairy Tail go wspierał. Cofnął prawą nogę za prawą, a jednocześnie złączył piąstki. Zacisnął zęby, zza których dało się dosłyszeć wściekłe warczenie. Ogień buchał z mocy połączonych ze sobą dwóch Flash Bangów!. Gonzales nieco się pochylił, lecz nie spuszczał wzroku z kosmity. Ładował moc. Swój wewnętrzny ogień i ogień swoich bliskich, który płonął w jego serduszku. Było to światełko zdolne rozjaśnić najciemniejsze mroki. Płomień, mający zniszczyć zło i uratować świat przed inwazją obcych... A jeśli uda mu się pokonać jednego, to i z całą resztą Gonzales da sobie radę.
Oprócz buchającej Oury (PWM), pojawiły się również Błyskania (PWM)
- To za wszystkich moich funfli! - krzyknął Gonzales, kiedy załadował zaklęcie do granic możliwości i wystrzelił... Czymś co miało powstać z połączenia dwóch Flash Bangów! i cokolwiek miało to być, Gonzales Gonzo... Jakiś tam, liczył, że zrani tym obcego, jednocześnie spłacając długi nie tylko swoje, ale swoich przyjaciół! No i... NAKAAAAMAAAAAA PAŁAAAAAAAAAAR!!!!!!!!!!!!!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2681-pjenjanzki-gonza#45826 https://ftpm.forumpolish.com/t2665-gonzo https://ftpm.forumpolish.com/t2682-cos-gonza#45827
Sponsored content





Adversarius - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Adversarius   Adversarius - Page 2 Empty

Powrót do góry Go down
 
Adversarius
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 2 z 3Idź do strony : Previous  1, 2, 3  Next
 Similar topics
-
» Niespodziewany Adversarius

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Inne tereny :: Poza Earthlandem
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.