HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Rozdroże - Page 5




 

Share
 

 Rozdroże

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next
AutorWiadomość
Kirino


Kirino


Liczba postów : 3064
Dołączył/a : 14/11/2012

Rozdroże - Page 5 Empty
PisanieTemat: Rozdroże   Rozdroże - Page 5 EmptyPon Mar 17 2014, 20:04

First topic message reminder :

Miejsce, w którym krzyżują się cztery drogi dosłownie pośrodku niczego. Sam teren znajdujący się przy skrzyżowaniu wygląda raczej jak skalista pustynia z rzadka porośnięta nielicznymi kępami traw czy niewielkimi, sięgającymi ledwie kolana, a i to dość niskiej osoby, krzewami. W miejscu, gdzie istniało faktyczne skrzyżowanie znajdował się słup z tabliczkami, które skierowane były w cztery różne strony, pokryte napisami, które zdążył zatrzeć czas i które cholernie ciężkie byłyby teraz do odcyfrowania. W oddali, wokół tego "pustynnego" terenu majaczył zarys lasów.

MG:

Miejsce, w którym Kuro umówiony był na spotkanie z osobą mającą udzielić mu wszystkich potrzebnych informacji, nie byłoby zapewne najbardziej mile widzianym terenem jaki mógł sobie wyobrazić. Zazwyczaj chyba zwykło się załatwiać wszystkie sprawy dyskusyjne w ciepłych karczmach lub przynajmniej wewnątrz jakichś budynków, a nie ot tak na świeżym powietrzu, tym razem jednak jego zleceniodawca nalegał na to, by kot znalazł się właśnie w tym miejscu, twierdząc usilnie, że ktoś będzie na niego tutaj czekał. I faktycznie - tuż przy słupie z tabliczkami, nadchodzący z oddali exceed mógł dojrzeć pojedynczą ludzką sylwetkę, która zdawała się na kogoś czekać. Przynajmniej tak można było założyć, widząc jak postać co kilka chwil zerka na zegarek, co i tak było dość dziwne, biorąc pod uwagę, że Kuro wcale nie był spóźniony na spotkanie, a nawet był przed czasem i spokojnie kierował się w stronę widocznej tutaj osoby...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t355-konto-kirino https://ftpm.forumpolish.com/t341-kirino-ayame https://ftpm.forumpolish.com/t875-platki-kiri

AutorWiadomość
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Rozdroże - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Rozdroże   Rozdroże - Page 5 EmptyWto Lip 25 2017, 19:24

MG:

Pewnie gdyby telepatia działała jak telefon to Ezra słyszałby właśnie klaskanie. Bo tak, Mefisto był z niego dumny.
-No nareszcie. Zaczynasz myśleć. - rzekł wyraźnie zadowolony demon. -Przecież nie chciałeś mojej pomocy. Wszystko co masz, zawdzięczasz po prawdzie tylko i wyłącznie Depore. Nic tam nie zrobiłem. - odpowiedział, tym razem szczerze. A przynajmniej tak by się mogło wydawać, al Sorna był w końcu wówczas nieprzytomny. A co naprawdę tam zaszło? To pewnie jedna z tych kwestii, których tak łatwo się nie rozwiąże... -Poza tym, obiecałem ci siłę. Ale nigdy nie mówiłem, że dostateczną, by stanowić dla mnie zagrożenie. I nie otrzymasz takiej, jeśli nie zmienisz swojego nastawienia. - stwierdził dość spokojnie, po czym odpowiedział na pytanie o maski -Szukaj anomalii. Czegoś, co normalnie by się nie działo. A tam, gdzie będzie jej najwięcej, tam będzie maska. - trochę lakonicznie i enigmatycznie, ale cóż. To coś.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559
Ezra Al Sorna


Ezra Al Sorna


Liczba postów : 662
Dołączył/a : 22/11/2015

Rozdroże - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Rozdroże   Rozdroże - Page 5 EmptyWto Sie 01 2017, 22:49

Ezra przemilczał odpowiedź demona. Nawet jeśli Mefisto tak twierdzi, to koniec końców rzeczywistość może wyglądać zupełnie inaczej. Mag ruszył szybkim krokiem w stronę zagajnika, aktywując swoje PWM Demonic Eye. Dzięki niemu będzie w stanie zobaczyć krążące po okolicy duchy, a w miejscu spoczywania artefaktu o rzekomo tak dużej mocy powinno zgromadzić się ich wiele, w końcu przedmiot ten prawdopodobnie odpowiadał za wiele śmierci.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3310-konto-ezry https://ftpm.forumpolish.com/t3264-ezra-al-sorna
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Rozdroże - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Rozdroże   Rozdroże - Page 5 EmptySro Sie 02 2017, 20:46

MG:

I poszedł. Ucinając rozmowę, bo ucinając, ale poszedł. Miał cel. Nie za wiele podpowiedzi, ale lepszy rydz niż nic. W zagajniku jego oko za wiele mu nie mówiło. Jednak coś widział. Coś tu było nie tak, i może gdyby dokładniej się przyjrzał wiedziałby, z którego kierunku to dziwne uczucie dociera. Ale w tym przeszkodziłby mu ogłuszający, niedźwiedzi ryk. Bo oto jakiś niedźwiedź brunatny się pojawił, wyraźnie wkurzony. Ale coś w nim też było nie tak. Jakby... jego ciało było lekko zmutowane? I wirowała w nim jakaś dziwna energia. Demoniczna? Magiczna? Trudno było określić, ale temu misiowi chyba prędzej do potwora niż do Puchatka.

Ezra: 175 MM
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559
Ezra Al Sorna


Ezra Al Sorna


Liczba postów : 662
Dołączył/a : 22/11/2015

Rozdroże - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Rozdroże   Rozdroże - Page 5 EmptyPon Sie 14 2017, 21:37

Mag skierował swoje kroki w stronę zagajnika, nie zwracając zbytniej uwagi na to, że jego zachowanie względem Mefista nie należało do najkulturalniejszych. Cóż, może Księciu Demonów nie pęknie serce, a nawet jeśli... Jakoś się pozbiera. Najwyżej spali jakąś wioskę, czy co tam robią demony ze złamanym sercem. Demoniczne oko nie powiedziało białowłosemu zbyt wiele, jednak mimo wszystko Al Sorna uzyskał pewne informacje. Widział, że w powietrzu krąży jakaś...energia nieznanego pochodzenia. Miał już ruszyć w tamtą stronę, kiedy usłyszał potężny ryk, a drogę zagrodził mu słusznych rozmiarów niedźwiedź. I być może Ezra wzruszyłby ramionami, rozpoławiając stwora jednym ciosem, gdyby nie to, że czuł od niego dziwną aurę, przywodzącą na myśl tą magiczną. A może jednak tą demoniczną? Cóź, tak czy siak nie miał teraz czasu na zastanawianie się nad tym. Spojrzał oceniająco na stworzenie, szybko upewniając się, czy nie przyprowadziło ze sobą kolegów. Walka z jednym zmutowanym grizzly to jedno, ale Ezra nie pisał się na zabawę "Znajdź swoją oderwaną głowę w krzakach. Przednia zabawa dla ciebie i twoich niedźwiedzich przyjaciół! (Wszelkie prawa zastrzeżone)". Nie był pewny na co je stać, jednak wolał nie ryzykować.

Aktywował zaklęcie Infernum Vox, dobywając zdobycznego miecza, by w mgnieniu oka ruszyć na stwora. Liczył na to, że jego szybkość wystarczy aby pokonać potwora i nie narazić się na zbytnie obrażenia. Dlatego też wyczeka na odpowiedni moment, aby aktywować Festinę i wybić się w powietrze, jednocześnie unikając tym samym zaklęciem ewentualnego ataku. Wykona w powietrzu potężne cięcie, próbując odciąć bestii głowę i wspomagając siłę ciosu obrotem całego tułowia. Jeśli poczuje, że cięcie nie wystarczy, to korzystając z momentu obrotowego, przywoła do lewej ręki Avaris Serpens i zaatakuje także tym mieczem, uwalniając w momencie ciosu zaklęcie poziomu A.

* Gdyby to wystarczyło, to wyląduje bezpiecznie, uważając jednak na wszelkie kontrataki. W końcu licho wie na co stać zmutowanego demoniczną magią bestię. Może jakaś druga głowa, czy coś. Następnie zaś ruszy z pełną prędkością w stronę aury którą wyczuł wcześniej, uważając na niespodzianki. Wspomagany magią powinien szybko znaleźć źródło całego zamieszania...
- Chyba mogę zakwalifikować to jako anomalię, co? - rzuci z sarkazmem.  

* Jeśli niedźwiedź przeżył jego atak, bądź bardzo pokiereszował Ezrę (w sumie nie powinien, bo z jego prędkością Puchatek nawet go nie zauważy, ale kto wie), to mag wycofa się na bezpieczną pozycję, obmyślając następny krok i uważając na kontratak.

Zaklęcia:
Infernum Vox.
Avaris Serpens (buff A).
Festina.

+ Półdemon.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3310-konto-ezry https://ftpm.forumpolish.com/t3264-ezra-al-sorna
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Rozdroże - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Rozdroże   Rozdroże - Page 5 EmptyPią Sie 18 2017, 22:27

MG:

Biedny misiek. Półdemon kontra grizzly na sterydach. Niestety, ale półdemon zażył buffy, toteż jego wyskok, szybkość etc. bardzo skutecznie obróciły miśka w Prawiebezgłowego Puchatka. No bo głowa się jakoś jeszcze trzymała, ale zwierzak już się za bardzo nie poruszał. Zresztą na zapytanie też nikt nie odpowiedział, toteż mag Grimoire Heart ruszył do przodu. I widział, że im głębiej w las tym mroczniej i bardziej... dziko. Nawet on zaczynał powoli czuć się nieswojo. Aż znalazł się na jakiejś polanie. Niby odsłoniętej, ale w jakiś dziwny sposób... było ciemno jak późnym wieczorem, a Ezra wiedział, że tu jest epicentrum tej dziwnej energii. Usłyszał warczenie po lewej stronie i dostrzegł tam wkrótce wilka. Z jednym czerwonym okiem na czarnej twardówce i częściowo czarnemu niczym smoła futrze. Szykował się chyba do ataku. A dokładniej raczej.

Ezra: 135 MM | Infernum Vox 1/2
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559
Ezra Al Sorna


Ezra Al Sorna


Liczba postów : 662
Dołączył/a : 22/11/2015

Rozdroże - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Rozdroże   Rozdroże - Page 5 EmptyPon Sie 21 2017, 00:34

Ezra zmarszczył lekko brwi, widząc kolejne ze stworzeń, jakie napotkał na swojej drodze. Czarna twardówka oraz czerwona źrenica świadczyły o demonicznej energii, która skaziła zwierzę. Mógł to stwierdzić nawet bez swojego demonicznego oka, które pozwalało mu bez problemu zobaczyć aurę spowijającą wilka. Mag warknął cicho, rozglądając się szybko po okolicy. Wilki to stworzenia stadne, małe szanse na to, aby skażenie obejmujące tak duży teren dotknęło tylko jednego osobnika. Jednakże półdemon nie miał czasu do stracenia. Nawet jeśli wilk będzie szybszy od swojego poprzednika ze względu na same swoje rozmiary, to Al Sorna nadal powinien być znacznie szybszy. Jeśli nie zauważy żadnych oznak ataku mającego nadejść z otoczenia, to aktywuje PWM: Mark of Hell, aby pokazać zwierzęciu, że zadzieranie z nim nie jest dobrym pomysłem. Był półdemonem, magiem GH klasy S i heroldem Mefistofelesa. Zwykły wilk, nawet jeśli owładnięty demoniczną mocą, powinien zastanowić się dwa razy zanim go zaatakuje. Jednocześnie aktywował PWM: Demonic Possesion, pozwalając aby spowiła go jego własna demoniczna aura. Ezra warknie cicho z intonacją wskazującą jasno na pytanie: "Jesteś tego pewien, kolego?"

Jeśli jednak wilk i tak zaatakuje, to Al Sorna uniknie zarówno jego pazurów jak i kłów, za pomocą Festiny wymijając zwierzę i tnąc potężnie mieczem. Gdyby miało go zaatakować dodatkowo jakieś inne zwierzę, bądź też całe stado, to postara się jak najszybciej wyeliminować je całe, niekoniecznie zabijając, a jedynie sprawiając, że nie będzie dalej zdatne do walki. Jeśli zajdzie taka potrzeba, to przywoła swój miecz, aby być bardziej efektywnym i przedłuży działanie Infernum Vox. Jednocześnie pośle w stronę Mefista kolejną myśl, aby sprawdzić czy demoniczna aura blokuje ich kontakt, czy też raczej demon postanowił go zignorować:
- Tak gwoli ścisłości. Widzę i wyczuwam w swojej lewej ręce demoniczną aurę. Wnioskuję więc, że nie jest w pełni "normalna". Tutaj zaś mam pod ręką całkiem spore zagęszczenie demonicznej mocy. Mogę ją jakoś wchłonąć?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3310-konto-ezry https://ftpm.forumpolish.com/t3264-ezra-al-sorna
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Rozdroże - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Rozdroże   Rozdroże - Page 5 EmptyPią Sie 25 2017, 23:33

MG:

Ezra, mimo iż dla logicznie myślącej istoty wydawałby się przerażającym przeciwnikiem, tak nie dla tej bestii. Zawyła ona wściekle, po czym ruszyła na maga bez opamiętania. Była to prosta, prymitywna szarża, bez jakiejś próby podejścia, toteż szybki czarodziej szybko pozbawił zwierzęcia życia. Jednak wkrótce usłyszał kolejny ryk. I kolejny wilk. I kolejny. Wkrótce cała polana usiana była ciałami chyba 10 różnych wilków, ale na razie... nic nie zapowiadało kolejnej fali. Mimo wszystko jednak, mag Grimoire Heart mógł odczuć lekkie zmęczenie. A potem poszło pytanie do Mefista, który znudzony odparł:
-Tak. Ostatnio zacząłeś wykazywać chęci do używania mózgu, wiec wierzę, że samemu odkryjesz jak to działa. - stwierdził leniwym głosem demoniczny książę.

Ezra: 135 MM | Infernum Vox 2/2
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559
Ezra Al Sorna


Ezra Al Sorna


Liczba postów : 662
Dołączył/a : 22/11/2015

Rozdroże - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Rozdroże   Rozdroże - Page 5 EmptyNie Wrz 10 2017, 15:13

Al Sorna zacisnął szczękę, powstrzymując chęć odgryzienia się Mefistofelesowi, chociaż korciło go, oj bardzo korciło. Zamiast tego wziął głęboki oddech, skupiając się na otaczającej go aurze i swojej ręce. Starał się znaleźć jakiś punkt wspólny, miejsce zaczepienia obu energii. Zacisnął i otworzył lewą rękę kilka razy, a następnie spróbował wyobrazić sobie, że otaczająca go aura zostaje wciągnięta wewnątrz jego ramienia. Nie tylko ta z zabitych wilków, ale i ta z otoczenia. Jeśli poczuje, że ilość mocy staje się zbyt duża by ją kontrolował, to przerwie pobieranie mocy, zadowalając się tym co pochłonie. Dzięki pochłonięciu aury powinien teraz móc dokładnie zlokalizować położenie maski, która prawdopodobnie będzie odcinać się od reszty otoczenia. Ruszy też w jej kierunku, zachowując ostrożność.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3310-konto-ezry https://ftpm.forumpolish.com/t3264-ezra-al-sorna
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Rozdroże - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Rozdroże   Rozdroże - Page 5 EmptyPon Wrz 11 2017, 23:02

MG:

Jak wiadomo - kto się czubi, ten się lubi. W tym przypadku pewnie to miało jakieś odniesienie, gdyż ta znajomość zdecydowanie należała do jednej z tych specyficznych relacji. Wszak było tutaj trochę wzajemnej nieufności, oszustw oraz zwyczajna walka o dominację w stadzie. Przy czym to stado obecnie było dwuosobowe i składało się z tej dwójki. Więc takie przepychanki były na porządku dziennym. Tak czy inaczej, po chwili nasz mag Grimoire Heart przystąpił do poważnego zadania. Czy wciąż potrafił używać własnej wyobraźni? Czy okrutne życie, jakie wiódł, zabrały mu ten dziecięcy dar? Na szczęście - nie. Wyobraźnia, a także zdolności potrafiły zdziałać cuda. Owszem, energia była podobna, jednak szybko zorientował się, że nie identyczna. Pochodzenie było to samo - demoniczne. Jednak typ energii był inny. Al Sorna nawet nie musiał próbować, by wiedzieć, że próba pochłonięcia tej mocy to zły pomysł. Ta... była agresywna. Przypominała destruktywną moc, połączoną z opętaniem. I była wręcz na wolności. Jednak też coś wyczuł. Jakby potężne źródło tej demonicznej mocy. Mógł się tam udać. Ale... czy nie będzie tam więcej tych zmutowanych zwierząt?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559
Ezra Al Sorna


Ezra Al Sorna


Liczba postów : 662
Dołączył/a : 22/11/2015

Rozdroże - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Rozdroże   Rozdroże - Page 5 EmptyNie Paź 01 2017, 10:27

Mag zmarszczył lekko brwi, czując naturę otaczającej go energii. Z pewnością nie należała do najprzyjemniejszych, dlatego też zrezygnował z próby jej pochłonięcia. Ostatnie czego mu brakowało to pozostanie pochłoniętym przez jakąś durną demoniczną maskę. Jakby bycie przywiązanym do durnego demonicznego księcia nie wystarczyło...

Mimo wszystko mag ruszył w stronę źródła energii.

- Jesteś pewny, że zdobycie tej maski to dobry pomysł? Ta aura jest prawie tak paskudna jak twoja. - mruknął pod nosem w stronę Mefista. - Chociaż wizja dodatkowej pary rąk jest kusząca, to jednak wystarczą mi moje własne.

Ezra będzie powoli zbliżał się do maski, która była najprawdopodobniej źródłem całego zamieszania. W prawej ręce nadal będzie dzierżył Minstrelski miecz, gotów w każdej chwili na użycie duetu Infernum Vox i Festiny, aby uniknąć wszelkich ataków i przejść do kontrofensywy.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3310-konto-ezry https://ftpm.forumpolish.com/t3264-ezra-al-sorna
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Rozdroże - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Rozdroże   Rozdroże - Page 5 EmptyWto Paź 03 2017, 19:40

MG:

Mag niewątpliwie zbliżał się do źródła tej całej energii. Jednakowoż nie znaczyło to, że od razu dostanie się do maski. Wcześniej jednak miał do zmierzenia się czymś, co przypominało... zombie. Tylko oni jeszcze żyli. Jednak popadli w taki obłęd, że bardziej przypominali dzikie zwierzęta, a magiczna energia tak ich zmieniła, że było im bardziej do zombie aniżeli dzikusów. No, ale nie stanowili oni problemu dla maga, więc ruszył wgłąb. I tam. Pośrodku lasu zobaczył, jak jakiś z tych "zombiaków", którzy pewnie byli podróżnikami, wędrującymi przez ten las kopał coś palcami, aż mu paznokcie i skóra z dłoni zeszły. I się dokopał. Do drewnianej, prostej maski. Z lekko fanatycznym wyrazem twarzy nałożył ją na siebie i zaryczał. A Ezra poczuł, że cała ta mroczna energia po prostu w jednej chwili wsiąknęła w te oto zombie.
~To fenomenalny pomysł. Tym bardziej, że jesteś już uodporniony. Oni byli słabi. Podatni. Chcesz mi powiedzieć, że też taki jesteś?~ - spytał Mefisto, choć w jego głosie słychać było rozbawienie.

0/5
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559
Ezra Al Sorna


Ezra Al Sorna


Liczba postów : 662
Dołączył/a : 22/11/2015

Rozdroże - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Rozdroże   Rozdroże - Page 5 EmptyNie Paź 08 2017, 01:28

- Twoja matka nie narzekała. Swoją drogą inni Książęta nie będą wkurwieni tym, że twój herold podpierdoli jednemu z nich maskę? - odpowiedział w pełni opanowanym tonem, nie dając się wyprowadzić Mefowi z równowagi. - Wspominałeś, że maska należała do Lilith albo Baala o ile dobrze pamiętam? Wiesz na czym polega jej moc?

Al Sorna rozmawiając z Księciem Piekieł w myślach, jednocześnie szybko ocenił sytuację na polu bitwy. Wyglądało na to, że cała demoniczna energia maski zostaał przez nią zaabsorbowana. A to nie wróżyło dobrze. Szermierz warknął pod nosem przekleństwo, aktywując jednocześnie Infernum Vox i ruszając w stronę przeciwnika. Nie chciał dać się wciągnąć w długą walkę. Raz, że nie wiedział jak potężnym przeciwnikiem okaże się "zombiak". Dwa, że był otoczony przez inne zombie, co z pewnością mu się nie podobało.

Mag wystrzeli w stronę przeciwnika, wspomagając się Festiną i przemykając między innymi przeciwnikami, jednocześnie tnąc ich błyskawicznie minstrelskim mieczem. Będzie celował głównie w nogi, starając się ograniczyć ich możliwość poruszania się. Szarżując nie zapomni jednak o swoim głównym celu. Miał nadzieję, że uda mu się dostać do niego zanim ten zdąży cokolwiek zrobić, jednak wiedział, że szanse na to są bardzo małe. Znajdując się już bliżej niego, szermierz wyskoczy za pomocą Festiny w powietrze, chowając miecz do pochwy i przywołując do dłoni Avarisa (buff B). Korzystając z Festiny oraz faktu, że w powietrzu nikt nie ogranicza jego pola manewru, postara się o skrócenie dystansu, starając się zejść przeciwnikowi z oczu, chowając się za drzewami. Okrąży go ostrożnie, a następnie runie na niego od tyłu, by dwoma błyskawicznymi cięciami trafić szyję zombie. Nie będzie się zatrzymywał koło niego, a dopiero nieco dalej, gdzie aktywuje moc miecza, licząc że to wystarczy aby go dekapitować.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3310-konto-ezry https://ftpm.forumpolish.com/t3264-ezra-al-sorna
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Rozdroże - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Rozdroże   Rozdroże - Page 5 EmptyNie Paź 15 2017, 22:32

MG:

~Też ją zadowalałem.~ - odparł wciąż rozbawiony Mefisto, po czym dodał ~Pewnie, że będą. I o to właśnie chodzi.~ - rzucił wesoło, po czym zamilkł widząc walkę, która tu właśnie się rozgrywała. Ezra szybko przy pomocy dwóch Festin okrążył przeciwnika i ominął szereg bestii, które zaczęły się tu gromadzić, a następnie zaszarżował, chcąc pozbawić stwora głowy. Ten jednak z niesłychaną prędkością uniknął podwójnego cięcia, schylając się w dół, a następnie próbował ciosem uderzyć Ezrę, ten jednak był szybszy, jednak sam mag GH nie miał zbyt wiele czasu na reakcję, bo oto bestia odziana w maskę zaatakowała go od góry łapą (po uprzednim błyskawicznym znalezieniu się tuż przed nim).

1/5

Ezra: 100 MM | Infernum Vox 1/2, Festina 2/2, Avaris Serpens 1/2 (cięcie B zużyte)
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559
Ezra Al Sorna


Ezra Al Sorna


Liczba postów : 662
Dołączył/a : 22/11/2015

Rozdroże - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Rozdroże   Rozdroże - Page 5 EmptyPon Lis 06 2017, 03:11

Kurwa.

Mag nie spodziewał się, że stwór będzie posiadał aż takie umiejętności. Nawet przy wsparciu magii Al Sorna jedynie w niewielkim stopniu przewyższał zombie pod względem szybkości. Jeśli siła potwora także znajduje się na tak wysokim poziomie - a nie było przesłanek aby sądzić inaczej - to sytuacja przedstawiała się nieciekawie. Jeden cios mógł wystarczyć, aby mag znalazł się w opłakanym stanie.

Dlatego też Al Sorna nie zamierzał dać się trafić. Uważając na drugą rękę stwora, użyje Festiny aby wybić się po skosie do przodu, tuż pod uniesioną łapą. Jeśli ten będzie chciał go zaatakować drugą, to uderzy z całej siły, licząc na to, że odetnie kończynę, bądź też chociaż zniweluje siłę ciosu. Jeśli uda mu się przemknąć bez bycia niepokojonym przez wolne ramię, to uniesie w górę oba miecze, tnąc uniesioną łapę i aktywując moc Avarisa, która w połączeniu z pędem maga powinna sprawić, że zombie straci jedno ramię.

Nie tracąc inicjatywy Ezra wystawi jedną nogę do przodu i ponownie użyje Festiny, aby wybić się do tyłu. Wykonując błyskawiczny obrót w powietrzu, tnie potężnie zdobytym minstrelskim mieczem, przywołując ponowie Avarisa, tym razem z buffem C, kierując oba ciosy po skosie od lewego barku zombie do prawego biodra. Istniała szansa, że potwór wykona unik, bądź ruszy do przodu, dlatego jeśli Ezra to zauważy, to skoryguje swoje położenie Festiną, uważając, aby nie zarobić od otaczających go bestii.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3310-konto-ezry https://ftpm.forumpolish.com/t3264-ezra-al-sorna
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Rozdroże - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Rozdroże   Rozdroże - Page 5 EmptyCzw Lis 09 2017, 20:39

MG:

Ezra uniknął pierwszego ataku i ciął w rękę stwora. Ta ucierpiała. I to solidnie. Zwisała dosłownie raczej na kilku ścięgnach niż na normalnym układzie kostnym. Sam zombiak jednak, odruchowo, czy też raczej - resztką instynktu wycofał się w tył. Ale Ezra nie planował dalej dać mu uciekać. Zaszarżował za nim, wybijając się ponad niego, i wykonując cięcia. Te zraniły go i ostatecznie urwały jego już wcześniej nadwyrężoną łapę. Ten jednak szybko ją złapał w zdrową i... rzucił nią w szermierza. Ta trafiła go w klatkę z piersiami i odrzuciła w tył, sprawiając, że mag stracił na moment dech w piersiach, a rączka trafiła pod jego nóżki. SuperZombie zawarczał.

2/5

Ezra: 56 MM | Infernum Vox 2/2, Avaris Serpens 2/2, Avaris Serpens 1/2 (cięcie C zużyte) | Stracony dech w piersiach
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559
Sponsored content





Rozdroże - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Rozdroże   Rozdroże - Page 5 Empty

Powrót do góry Go down
 
Rozdroże
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 5 z 6Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next
 Similar topics
-
» Stare Rozdroże

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Zachodnie Fiore :: Inne Tereny Zachodnie
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.