Wielki Turniej Magiczny

Tak jak sama nazwa wskazuję chciałbym zobaczyć, bądź wziąć udział w wielkim turnieju magicznym. Czy zrobiłbym to jako widz czy uczestnik myślę, że i tak byłoby fajnie :). No a teraz jak ja bym to widział... No więc npcty (czyt. mistrzowie gildii) wytypowali by 5 która wzięła by udział (wiadomo admini i gmowie dobrali by lud poprzez własny osąd albo głosowanie/ankiete). No i jak to było w naszym kochanym Fairy Tail wyżej wymienieni osobnicy w nawiasie wymyśliliby konkurencję no i wiadomo, walki 1 vs 1 <3 (no i jeśli byłby brak pomysłu na konkurencję to zawsze można zrobić temat w którym gracze dawaliby swoje pomysły z których rząd forum mógłby skorzystać). Chciałbym poznać zdanie innych na ten temat czy to za czy przeciw :)Oczywiście z uzasadnieniem.

Myślałem już sam nad tym jakiś czas temu, aby zorganizować tego typu turniej, gdzie członkowie poszczególnych gildii mogliby się ze sobą zmierzyć. Przez moją głowę przewinęło się wtedy całkiem sporo różnych myśli, w tym:

1). Zwykły turniej 1v1, ale ustanowić punktację gildyjną. 5 członków gildii przeciwko 5 członkom innej gildii i najpierw pojedynek pierwszy, potem drugi, do trzech zwycięstw.
2). Turnieje drużynowe - 2v2, 3v3, może nawet 4v4/5v5.
3). Turniej niewaleczny - wykonywanie różnych zadań, gra zespołowa, może nawet jakiś sport forumowy
4). Olimpiada forumowa - różne dyscypliny, różni ludzie uczestniczą, oceniana na zasadzie jakości postów i umiejętności (+ wspomaganie się magią).
5). Działania zakulisowe - gildie nielegalne mogą próbować popsuć szyki dobrym, legalne mogą próbować wpakować złych do pudła
6). Nie tyle wybór graczy z gildii do drużyny, co zgłoszenia graczy PÓŹNIEJ akceptowane przez duet Mistrz Gildii + 1 MG (żeby nie było stronniczości i tak dalej)
7). Oczywiście możliwość "spectowania" meczy, a więc mamy stadion i mamy też miejsca dla widzów, którzy mogą dopingować, krzyczeć, ale NAWET przeszkadzać (rzucamy racę, jak kibice!)

Coś tam jeszcze było, ale tyle zapamiętałem. Anyway to tylko wolne sugestie. \o/.

Sam też o tym myślałem : d Ba, dostałem nawet zgodę administratorki po zakończeniu arców Dona [czyli gdzieś w listopadzie pewnie ]: D U mnie to wyglądało tak:

1. Wytypowanie 4 uczestników + 1 rezerwowy przez mistrzów gildii.
2. Turniej odbywa się w innym królestwie, by nielegalne gildie też wzięły udział.
3. Samotnicy nie mogą wziąć udziału, niech cierpią. Policja magiczna i rada wezmą udział tylko wtedy, gdy będzie nieparzysta liczba drużyn [bo powinna być parzysta]
4. Jednocześnie odbywa się pojedynek 1vs1 oraz zawody, które są free for all. Trwają one maksymalnie 2 tygodnie dla każdej osoby. Każdy członek drużyny bierze udział losowo w jednej walce i w jednej konkurencji.
5. Turniej odgrywa się fabularnie, ale wystarczy być tylko na swoich konkurencjach. W wolnej chwili można się obijać na fabule. Terminy będą z góry ustalone. Np. walka Piotrek vs Michał odbędzie się 12.12.13 - 26.12.13. Piotrek konkurencje ma też 28.11.13-11.12.13. W innych terminach może robić co chce.
6. Jeżeli z jakiś powodów nie może zjawić się wytypowana osoba jej miejsce może zająć rezerwowy. Nie może on jednak zastąpić kogokolwiek więcej niż 2 razy.
7. Aby było szybciej czas na odpis 24h.
8. Punktacja taka jak w mandze.
9. Nagrody w postaci PD przyznawane jak za walki fabularne. W wypadkku konkurencji zwycięzca otrzymuje maksimum PD jak za zwycięstwo, ostatnie miejsce dostaje tyle co za przegraną, pomiędzy dostają PD pomiędzy tymi wynikami.
10. Główna nagroda byłoby badzo dużo pieniędzy dla zwycięskiej drużyny i myślałem dodatkowo o jednym lub dwóch miejscach pewnych na egzaminie na maga rangi S, może zwolnienie z jednej wybranej części egzaminu.

Ofc wszystko było w planach x.x Więc do listopada pewnie sporo bym jeszcze zmienił...

Bo tak jak ja i Shin stwierdziliśmy... Teraz są arce Dona i śmietanki gildyjnej raczej nie będzie fabularnie.

Jeśli chodzi  drużyny, to sądzę, że każda gildia nie musi się ograniczać do jednej. Jeżeli by było więcej chętnych, można by było zrobić ich więcej - jak w Fairy Tail, było FT A i FT B, lecz niekoniecznie musiałyby mieć po pięciu zawodników. Problem może stanowić tylko to, iż grupy członków poszczególnych gildii, które zgłosiły się do Turnieju, nie muszą się dzielić przez tę samą liczbę. I w tym wypadku chyba MG będzie wybierał które osoby idą, a te z kolei podzieliłyby się w timy. Ewentualnie można by zgłaszać od razu całe grupy - mg jednak musieliby narzucić ilość osób w drużynie. Pamiętajmy jednak, że VP i MC nie mają wielu członków.

Taki turniej magiczny, o ile nie jest wstępem do jakiejkolwiek większej fabuły, równie dobrze może przecież odbyć się na zasadzie offtopowej, gdzie relacje przenoszą się na fabułę po zakończeniu danej misji, w której gracz uczestniczy, imho.

Więc teraz pora na to aby "szota" sobie pogadał do ściany i takie tam, bo kto by chciał słuchać~. Soł... Kwestia terminu - czekając na arci Dona zapewne się nie doczekacie, bo do listopada skończy się owszem... ale pewnie jeden z nich góra. Taka Inkwizycja może już polegnie, jednak mamy jeszcze WDK, Wampiry, Biomechanic, Serca (nie pokazane na fabule jeszcze 2 z 5), czy główne chyba zainteresowanie, sedno spraw i kłopotów oraz zamieszania póki co Baltazara, bądź najważniejszą persone na świecie Kugo... Z tego co chyba gdzieś kiedyś słyszałem to bodaj jesteśmy jakoś w przewidywanej połowie czy coś *a może sobie uroiłem* trudno, nie wiem jak było, ale biorąc to info pod uwagę... Listopad w przypadku czekania będzie dobrym pomysłem, jednak... 2014 roku. Więc jaka sugestia? Jakie pomysły? Ideę? Aby zorganizować to w wersji offtopowej jak Festiwal Cieni, etc. Ew. ugadać z Donem potencjalną "przerwę" w sadze itd.

To może teraz trochę o technicznej części... Wątpie by danie czasu na walki coś zmieniło w sensie walka ma trwać od 10 do 20tego. Czemu? Ludzie różnie odpisują i jedni w dziesięć dni wyrobią 5 tur *założenie 24h na post* a inni wyrobią ich 15, czy 20, bo będą odpisywać niemalże natychmiast... Dlatego prościej chyba np określić, iż walka trwa do nokautu, bądź upływu 10 tur - 5 ataków, 5 obron. Brzmi raczej fair, nie?
A tak ciut inaczej o samych walkach... Będzie coś jeszcze za potem niżej, ale teraz już taki spojlerek, iż sugerowałbym ilościowo takie 5 walk 1v1, jedną 2v2 i jedną 3v3... Czemu? Wait for it~!

Kwestia zmagań pod kątem bardziej fabularnych. Ciekawa rzecz, jednak należy pamiętać, iż wymyślając to raczej ma się na uwadze, iż weźmie w tym udział z 8, czy 10 osób, czy więcej/mniej - przynajmniej po 1 osobie z każdej drużyny *nie wyklucza, że po 2, czy 3 się by zdarzyło*. Co to jednak ma do rzeczy... Ano tutaj też pojawia się kwestia tego, iż skoro są walki, są takie zdarzenia, etc. to potrzeba jeszcze mg... Zwalić wszystko na jednego? Chyba nie wypada, nie? Więc zapewne przydaliby się mg ochotnicy... Najpewniej tacy, którzy byliby w stanie zrezygnować z udziału, o! Aczkolwiek też większa ilość mg umożliwiłaby udział zapewne jednemu "głównemu" mg. Bo np taki Asthor miałby to prowadzić, ale chciał wziąć udział Lavim i co? Nie weźmie, bo sam sobie walki, czy zadania nie posędziuje... Najpewniej przydałoby się ich hym... 4? *dalej wait for it*

No... To teraz może tak o kwestii drużyn... Parzysta ilość miła rzecz i tego się trzymajmy, jednak... Mamy gildie, które nie nazbierają 5 członków w swoim obrębie, a i mamy organizacje, etc... Soł, jaka sugestia? Jaki pomysł? Uznać po prostu np. iż weźmie udział 8 drużyn po 5 osób. Oczywiście tutaj już na zasadzie miejsce dla każdej gildii jest rozważone - FT, LS, VP, MC, DHC, GH, Szczury, a także Policja+Rada. I mamy 8 organizacji, 8 drużyn~! Jednak nie każda gildia/organizacja da radę zwerbować 5 chętnych, ba! Nie każda tylu ma~! Soł załóżmy, że MC nie ma tylu chętnych, ale jest takie FT co ma dużo i to w miarę aktywnych graczy. I w sumie teraz pora na objaśnienie częściowe Finnkowego wait for ita~!
Otóż w sytuacji posiadania 8 drużyn po 5 osób... Każda osoba wzięłaby udział w dwóch walkach~! Jak? 5*1+2+3=10 "osób". Więc na każdego przypadałaby walka pojedyncza i walka w ekipie~! Kwestie potencjalnych punktacji póki co pomijam. Jednak teraz druga sprawa tutaj... Taka ilość walk sprawiłaby, iż każda gildia zawalczyłaby z każdą~! Jak? 8 timów, nie? Czyli 1 tim ma 7 przeciwników... 5 walk solo, 1 duo i 1 trio... Razem 7 walk. Idealnie, nie? No, ale to kwestia jeszcze dyskusji...

Co to ja jeszcze..? Nagrody~! Oczywiście pieniężna, oczywiście chwała najsilniejszego zespołu/gildii, ale jeszcze może tak coś pod kątem graczy? By mieli większą chęć osiągnięcia tytułu miszczów? Niewielkie dodatkowe nagrody pd dla podium? Odpowiednio 5/3/1pd, albo jak to za dużo to 3/2/1 pd dla członków kolejno pierwszej drużyny, drugiej i trzeciej w klasyfikacji ogólnej. Reszta? Ju mast traj lejter or nekst tajm~!

A teraz pora na Finnkowy fejl... Czyli co ma PC do Turnieju, a dokładniej fejl muskowy. Otóż kwestia spec(e)towania *jak przeczytał blond szota* w sumie jest mi wsjo ryba~! Aczkolwiek wypadałoby obkminić jakieś konkrety, etc, nieprawdaż?

No... To pora na komentarze/hejty/olanie całkowite~!

Cytat :

 Jednak nie każda gildia/organizacja da radę zwerbować 5 chętnych, ba! Nie każda tylu ma~! Soł załóżmy, że MC nie ma tylu chętnych, ale jest takie FT co ma dużo i to w miarę aktywnych graczy.

Jedynie ta część w poście Finna mi nie pasuje. Uzupełnianie drużyny jednej gildii, członkami innej? Wtedy cały turniej traci sens. Lepszym wyjściem moim zdaniem, byłoby niepełne drużyny uzupełniać NPCtami lub Samotnikami. 


Co do MG, mogę w razie czego, pomóc. 

Donku... to nie chodziło o uzupełnienie innej gildii... A coś ala, że jak gildia nie wystawi drużyny bo nie ma jak, to na to miejsce wskoczy np druga drużyna załóżmy FT.

Czyli np VP nie wystawia drużyny to zostaje nam ich 7, a lepiej parzysta liczba, to w takiej sytuacji wystawiłoby się np 2 drużyny z FT jakby było chętnych i byłyby timy FTx2 LS, GH, DHC MC Szczury i "rządowe"

Uzupełnienie samotnikami to dobra rzecz. No ale jak to dokładnie ma wyglądać? Będzie ta 40 "wybranych"? Chętnych byłoby napewno wiele więcej... I teraz pytanie, czy faktycznie zrobić turniej tylko dla osób wytypowanych przez mg i tak dalej, czy dla chętnych, którzy stworzyliby teamy. Z tym, że im więcej ludzi, tym więcej roboty, a więc i więcej potrzebnych mg.

1. Pomysł- sam w sobie mi się podoba i z chęcią bym wzięła w takim wydarzeniu udział :]
2. Drużyny- Byłabym przeciwna wystawianiu „mieszanych” składów, przy czym za mieszany uważam także taki uzupełniony samotnikami. Nie mają gildii to ich ból wiecie czego. Gildia ma za mało osób? Jej problem, bo nie jest atrakcyjna dla graczy. Ewentualnie można by połączyć VP i MC, bo one się ku sobie mają. Ach. I dla mnie odpadają drużyny z Policją Magiczną i Radą. Oryginalnie Turniej odbywał się pomiędzy gildiami, więc niech tak może zostanie?
3. Liczba uczestników- Myślę, że 5 plus rezerwowy to dobra liczba, ze względu na to, że przy większej już nawet DHC miałoby problemy z wystawieniem swojej drużyny. Do tego dodałabym klauzulę o tym, że każdy gracz może wystawić jedną swoją postać.
4. Nielegalne gildie- Hmmm turniej wcale nie musi odbywać się w innym królestwie, by wzięły one swój udział. Mieliśmy przecież w mandze przykład, jak łatwo zmanipulować „widownię” i sędziów, więc samo podanie się za kogoś innego chyba byłoby wystarczające. Oczywiście w takim przypadku w turnieju odpadają takie sławy jak Acl xD
5. Konkurencje- chyba tradycyjnie walka x zdarzenie fabularne jest dobrym rozwiązaniem. Przy czym powstaje problem przy ograniczeniu tego, tak by płynnie było przeprowadzone. Ograniczenie odpisu do 24h na początek będzie chyba dobrym pomysłem i możliwe, że nawet wystarczającym @_@ Do tego zdarzenie fabularne i walka mogą być przeprowadzone w tym samym czasie.
6. MG- Co najmniej 2 by było potrzeba. Na dodatek nie jestem pewna, czy MG powinni sami brać udział x.x
7. Nagroda- tu się zgodzę z Asthorem
8. Miejsce- myślę, że lepiej będzie to zorganizować na zasadzie off topu, przy czym może coś w stylu misji offtopowej? Nie możesz iść na inną misję, ale możesz siedzieć na fabule. To pozwoliłoby na jako takie ruchy.

Hym... Co do kwestii jak misja offtopowa... To może być i tak problem, dlatego wyjściem lepszym jest tak jak było z Festiwalem. Czemu? Wystarczy spojrzeć logicznie... Na przykład takie LS -> Don, Seth na misji, Rosa, wybiera się na misje, Deszczowy na misji, Pace także, Mini i Stein bodaj idą na misje, a Liang w pewnym sensie na misji. Kto zostaje z graczy widocznych na forum? Bianca i Macabra... Nawet nie 5 osób. Co dopiero wtedy mają zrobić inne gildie? FT może dałoby jeszcze radę, bo tam ciut więcej aktywnych, etc, ale np. DHC? GH?

Niestety nie bardzo czytałam poprzednie postki, ale wolę dorzucić swe trzy grosze na wypadek JEŚLI faktycznie będzie ten turniej.
Turniej pochłonąłby sporą ilość userów i również uważam, że lepiej to zrobić jak coś offtopowego - w sensie znajomości, pamięć i co tam będzie zostaje, ale niby organizowane w innym czasie niż to co się dzieje na fabule. Powód tego raczej jest prosty - eventy na wielką skale często nie wypalają...każdy pamięta even na sedai co się nie skończył bo forum upadło, albo event Astha co się nam dłużył. Eventu Dona tutaj nie liczę bo jednak były różne tematy, nie był długi itp., więc on jest w innej kategorii z katedrą.

Laura napisał:

Miejsce- myślę, że lepiej będzie to zorganizować na zasadzie off topu, przy czym może coś w stylu misji offtopowej? Nie możesz iść na inną misję, ale możesz siedzieć na fabule. To pozwoliłoby na jako takie ruchy.

Misja offtopowa tak wygląda, więc jeśli event byłby offtopowy to by było, że nie można iść na inny event, ale na fabule lub na misji jakiejś można spokojnie pisać - ja tak to odczytuje i nie widzę powodu by w czasie trwania turnieju off, nie móc chodzić na misje. Tak jak festiwal był off, tak event może być i można se iść, gdzie indziej w tym samym czasie.

Pomysł mi się podoba, sama bym poszła Taśką, o~!
Co do liczby osób bardziej bym była skłonna zapełnić miejsca NPC'tami z danej gildii.... bo to w końcu gildia bierze udział, nie gildia + samotnicy.
Czas.. Tak, tutaj najgorzej. Kiedy wystartować? listopad - nope. Czekać na koniec arców Dona - za długo. OT? Nie, bo inni są na misjach. Soł... Czemu by nie przeprowadzić tego w innej linii czasowej? Można być na misjach ot, fabule i dodatkowo na turnieju.
Co do osób jeszcze. Dalej nie wiem czy typowanie przez mg ma sens, bo osoba wybrana może po prostu nie wykazywać chęci wzięcia udziału. Więc co proponuję? A no dać się zgłosić graczom a MG by jeno wybrali tych, którzy wykazywaliby największe umiejętności do wzięcia udziału. I to wgl tak ogólnie z mojej strony~!

Cytat :

A no dać się zgłosić graczom a MG by jeno wybrali tych, którzy wykazywaliby największe umiejętności do wzięcia udziału. 

[color] [/color]


To uzupełniłbym to o fakt, że jeden gracz może wystartować tylko jedną postacią, chyba że w danej gildii nie ma wystarczającej liczby członków, wtedy dany gracz mógłby wystartować więcej niż jedną postacią. Uniknęłoby to zdominowania turnieju przez "Śmietankę forum". 

A nawet, można pójść krok dalej i dać graczom możliwość zrobienia dowolnej liczby drużyn z każdej gildii, sami dobierali by się w drużyny i w ten sposób, każdy miałby szansę wziąć udział, z tym że po zgłoszeniu wszystkich drużyn, zrobić jakieś proste eliminacje które wyłoniłyby 8 drużyn.