HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Tunel - Page 2




 

Share
 

 Tunel

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Next
AutorWiadomość
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Tunel - Page 2 Empty
PisanieTemat: Tunel   Tunel - Page 2 EmptyNie Wrz 29 2013, 21:29

First topic message reminder :

Sieć podziemnych korytarzy ciągnących się pod całym Crocus. Są to pozostałości po starych królach i niegdysiejsza kopalnia srebra. Obecnie, znajduje się tu cmentarzysko smoków i wiele innych, ciekawych a wręcz niezbadanych korytarzy.
~~

[color=red[MG[/color]

Drużyna Rady:

Shina, Deszczowy oraz Aki znajdowali się na północnym krańcu miasta, w obrębie kilku ostatnich drzewek. Zaraz za nimi, rozpościerał się krajobraz nędzy i rozpaczy. Sam Shina został zaproszony do tej ekspedycji przez przedstawicieli rady. Było późne popołudnie, temperatura znośna, ale co to ma do rzeczy, skoro w tej chwili cała trójka z liną i trzema lacrymami świetlnymi stali nad włazem prowadzącym do podziemi? Według informatorów, ów dziura o średnicy 1.5m, miała głębokość 20m, lina zaś miała 25m, zostawiało to więc jakiś zapas. Lacrymy miały im starczyć na 8h, zaś droga w jedną stronę powinna zająć im 2.5h. Prócz tego dostali plecaki z prowiantem i wodą. A także prostą instrukcję, mówiącą którymi korytarzami się kierować by dojść do celu. Tak więc cała wyprawa zapowiadała się całkiem przyjemnie.

Drużyna Poison Apple:

Serge oraz Sakata stawili się na miejsce wyzwania. Mały stok, powstały po osuwisku osiedla na wschodnim krańcu miasta, odsłonił wejście do tunelu, to właśnie go miała użyć nasza dwójka. Atmosfera już na obrzeżach miasta przyprawiała co najmniej o dreszcze. Samo miasto musiało wprawiać w ponury nastrój. Miasto umarłych. Na szczęście nie do miasta mieli się udać. O nie, stojąc przed wejściem do tunelu, czekali na członka gildii, który miał pójść z nimi. Nie zeszło im długo, kiedy z chodnika nad nimi, na skarpę zeskoczył Dinozaur. 2m Velocirapor, był osiodłany, dosiadał go zaś murzyn, odziany jedynie w przepaskę biodrową. W nosie miał kolczyk, a jego klatę i czaszkę pokrywały białe tatuaże. W dłoni dzierżył prawie 3m włócznię. Na szczęście sam wjazd do tunelu miał 5m szerokości i 4m wysokości-Ja witać. Wy znać nasz cela?-Spojrzał na obu, krytycznym spojrzeniem, nie tylko sprawdzając czy wiedzą o co chodzi, ale też oceniając ich ewentualną "Przydatność".

Czas na odpis: 04.10 godzina 21:00
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647

AutorWiadomość
Serge




Liczba postów : 81
Dołączył/a : 29/06/2013
Skąd : Cybertron

Tunel - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Tunel   Tunel - Page 2 EmptyPią Paź 11 2013, 23:52


I jak to jest mieć zajebiste szczęście, by złazić w dół? Ten gościu drugi miał jakąś tam dynię... to nie fair, zdecydowanie nie fair! Mógł go przynajmniej z sobą zabrać, ale jakoś to przeżyje... No to na wszelki wypadek PWMki Twardośći i siła koni mechanicznych, a następnie niech sobie dyniowi nie myśli, że tak się da zostawić Stalowy. No niestety Albert nie pozwoli mu samemu zlecieć na dół bo inaczej zrobi sobie krzywdę, więc... Dołącza na jego dynie, na szczęście leci dość powoli na dół, więc raczej nie będzie z tym problemu, aby mu tam wleźć. Oczywiście złapie go za ramię, by nie dać się zrzucić, ale to tak na wszelki wypadek.
-Nie ładnie tak sobie magikować w pojedynkę. Niestety do końca tej współpracy działamy wspólnie, więc lepiej byś myślał o innych, a nie tylko o sobie. Chyba, że wolisz być przygnieciony przez 5 metrowego robota nim dolecimy do ziemi, hm..?- Tak, zdecydowanie nie ukrywał przed swoim kolegą swoich magicznych sztuczek, niech sobie nie myśli, że pozwoli się zostawić na lodzie w takiej sytuacji... Zdecydowanie nie jest mu na rękę bawienie się z tym zasranym magiem w „Radź sobie sam, ja jestem ważniejszy” i w ogóle czubek całego świata.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1325-robo-robo https://ftpm.forumpolish.com/t1162-serge https://ftpm.forumpolish.com/t1388-warsztat-naprawy-mechow
Shina


Shina


Liczba postów : 56
Dołączył/a : 01/11/2012

Tunel - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Tunel   Tunel - Page 2 EmptySob Paź 12 2013, 00:26

No po prostu chciało się usiąść i załamać ręce. Jednakże Shina tego typu osobą nie był i na pewno nie zostawiłby towarzysza w potrzebie! Tak wiec, gdy tylko usłyszał za sobą łomot, szybko się odwrócił i spojrzał na całą scenę. Niedługo później tunel wypełnił się krzykiem. Aj, aj, nie dobrze! Nie powinien krzyczeć! Jeszcze ściągnie im na głowę kłopoty w nie wiadomo jakiej postaci. Szybko podszedł do rannej osoby, przyklękając i przykładając lewą dłoń do czoła. Nie dlatego, by sprawdzić temperaturę. Wszystko miało na celu odchylenie głowy nieszczęśnika, by później... włożyć w jego usta świetlną lacrymę, by zacisnął zęby na drągu.
- Spokojnie, zaraz będzie lepiej. Wiem, że boli, ale oddychaj przez nos, zaraz będzie lepiej obiecuję. Już, już będzie dobrze - zaczął zapewniać ze spokojem w głosie, bez pospiechu. Panika mogła tylko pogorszyć sytuację. Odetchnął cichutko, po czym spojrzał na nogę. Kiepski stan... ale nie nienaprawialny. Z sakiewki wyciągnął runę Uruz. Potrzebowali szybkiego leczenia, nie mieli czasu na przeciąganie tego w nieskończoność. Znajdowali się na obcym, nieprzyjaznym terenie, trzeba było działać szybko.
- Aki, proszę, obserwuj otoczenie, ja się nim zajmę - rzucił do czarnowłosego, po czym korzystając ze Wzmocnienia (PWM) runy Uruz, rzuca runę leczącą na nieszczęsny piszczel i kostkę (ogólnie obszar nogi). Korzystanie z magii już na tym etapie nie należało do najlepszych początków, ale lepsze było to, niż zostawienie tu człowieka na pastwę losu i ruszenie we dwójkę.
- Już będzie lepiej... - zapewnił, automatycznym ruchem gładząc nieszczęśnika po włosach. Nawyk po wielokrotnych leczeniach wilków, które nie raz trafiały do niego w gorszym stanie. Po ogarnięciu Deszczowego i dania mu nieco wody, Shina zamierza ruszyć tunelami, oświetlając sobie drogę przygotowaną wcześniej lacrymą. W końcu musieli ruszyć naprzód.
Powrót do góry Go down
Shou


Shou


Liczba postów : 287
Dołączył/a : 03/11/2012

Tunel - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Tunel   Tunel - Page 2 EmptySob Paź 12 2013, 19:22

Akisiowe schodzenie po linie nie okazało się jednak najgorszym pomysłem, a i ciemnowłosy słysząc dość boleśnie brzmiące dźwięki, w głębi duszy cieszył się, iż wybrał powolną, acz skuteczniejszą chyba drogę. Ba! Niedługo potem sam znalazł się tam gdzie reszta - na dole. O dziwo, a może i nie... Cały i zdrowy!

- Eh - westchnął tylko na tyle cicho, iż inni mogli tego nie usłyszeć, a właściwie było to niemalże pewne przez ciut przygłośnawe odgłosy w tunelu! Zresztą, Aki nie obraziłby się, gdyby uznali to tylko za powiew wiatru i tyle! Co się dziwić takiej reakcji? Niby jako ten od wspierania powinien móc, a nawet chcieć pomóc "bliźniemu", ale... Co jeśli to podstęp? - ni stąd ni zowąd myśl przemknęła przez umysł ciemnowłosego, a zielone tęczówki w mig spróbowały zlustrować sytuacje. Nietypowe myśli? Odrobinę trwożące dźwięki i sceneria idealna do tego! Nie chciał po prostu by sytuacja z lasu się powtórzyła, ale... Porzucić innych? I to w miejscu, gdzie mogły zalęgnąć się bękarty Zerefa! Kreatury pozbawione serca, czy uczuć - potwory. Na dodatek ten względny mrok! No niby lacryma miała starczyć na 8 godzin, ale... Co potem? Moc kiedyś się skończy.

- Yhm. - powiedział, a może raczej mruknął, lekko potakując głową, czego inni mogli nie zauważyć. Ciekawa reakcja zgody na słowa Shiny, a i w głębi duszy mentalne odetchnięcie z ulgą nastolatka. Nie chciał przecież sam się narażać, a dzięki temu niedawno poznany Przewodnik go nieco odciążał. Dzięki temu... W dalszym ciągu badał otaczające ich powietrze przy pomocy swojego pwm, a i rozglądał się uważnie, postępując pierwsze, malusieńkie, nic nie znaczące kroczki do przodu. Niepewnie. Ostrożnie. I przede wszystkim - uważnie! Ile tak wędrował? Z metr? No może nawet dwa! Na tyle, by móc względnie szybko się cofnąć do pozostałych i nie stracić ich z wzroku, jak i dźwięku! Przecież lepiej poczekać na wynik zabiegów... Na których za bardzo się nie skupiał. Nie. Ważniejsza teraz była... droga? Otoczenie? Zupełnie jakby się nim zafascynował i wciągnął w oględziny! Ale... Co dalej?

Co jak już w końcu ruszą? Po prostu dalej będzie kierował się za resztą, by nikt nie zachodził go "od tyłu". Poza tym ciągle nasłuchuje, wyciszając dźwięk powietrza pwmką dookoła, a i bacznie przyglądając się wszelakim szczegółom! Niby czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal, ale... Czasem lepiej uważać i poobserwować tylko po to, aby - przeżyć?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4679-smoczy-skarbiec https://ftpm.forumpolish.com/t4656-shou https://ftpm.forumpolish.com/t4678-smocze-dodatki https://ftpm.forumpolish.com/t326-aki#4622
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Tunel - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Tunel   Tunel - Page 2 EmptySob Paź 12 2013, 22:39

MG

Dark side: Sakata robiąc ze swoją dynią za windę, musiał się na niej gnieździć razem z Serdżem, powoli zjeżdżając w dół. Po dłuższej chwili dwaj mężczyźni zjechali i zaczęli się spieszyć, by dogonić swojego przewodnika. Po krótkiej chwili im się to udało i kontynuowali wycieczkę. Kilka skrętów, przejść wąskimi szczelinami, po około kwadransie nieustannej drogi, cała trójka znalazła się w malutkim podziemnym "Wąwozie". Ścieżka o szerokości 4m, z obu stron była otoczona 3m ścianami, mającymi po około 7m długości. Za pewnie, kiedyś płynęła tedy podziemna rzeka. Zresztą podróż zaczynała się chyba robić bardziej niebezpieczna, bo gdzieś tam z przodu, dał się usłyszeć dźwięk strącanych kamieni. Dzikie zwierzęta? A może coś jeszcze innego...

Order of Jedi: Takie szczęście że mieli ze sobą Shine, który to deszczowego postanowił uleczyć. Co zresztą wyszło mu całkiem nieźle i już po dłuższej chwili, złamana kość się zrosła. Niestety moc runy nie wystarczyła już na dokładną naprawdę kostki, dlatego Deszczowy ciągle utykał. Mimo to ruszył posłusznie za dwoma chłopcami wgłąb tunelu. Tunel nie miał więcej niż 50m, prowadząc w końcu do dziesięciokątnej sali. W jej środku znajdował się kolejny szyb, 1.5m a prócz tego pomieszczenie mające jakieś 30m przekątne, miało jeszcze 3 wyjścia, naprzeciw dzieciaków jedno, i po jednym w odległości 12m od środkowego. Według mapy, mieli jednak udać się przejściem środkowym. Co zaś dostrzegł rozglądający się Aki? W kącie po lewej, znajdował się stosik kamieni i dwa kije, leżące przed nim, obok zaś znajdowała się kupka piachu/popiołu oraz jakaś płachta. Zaś przy lewej odnodze tunelu dało się dostrzec kamienie ułożone w okrąg, a w nich popiół, pozostałości po ognisku.

Stan postaci:
Deszczowy tancerz: Prawa kostka zwichnięta
Shina: 115%MM

Czas na odpis: 15.10 godzina 23:00

//Wskaż mi PWM którym tworzysz lodową kulę, oraz te którymi zamrażasz wodę w grad/roztapiasz grad w wodę. Masz PWM od lodowych igieł, tyle. Chyba że jakiegoś nie zauważyłem, to do pierwszego. co do note 2, nie bardzo rozumiem o co ci chodzi. Aki skorzystał z liny (która uwaga - była tam), ty zaś próbowałeś skakać(nie lewitować) w dół, chociaż nie widziałeś co masz pod nogami, a twoja pozycja była ograniczona, bo co gabaryty to gabaryty. I to jest powodem twojego upadku.//
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Sakata


Sakata


Liczba postów : 89
Dołączył/a : 01/06/2013
Skąd : Wprost z tostera

Tunel - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Tunel   Tunel - Page 2 EmptyWto Paź 15 2013, 11:57

Jak widać niektórzy nie umieli zbytnio myśleć lub tez nie umieli się wysilać, bowiem już po chwili nie był sam na dyni co niezbyt mu się podobało. Może i mogła pomieścić dwie osoby, ale nadal była to dynia, a więc trochę większa wysokość i zamiast wylądować na dyni, rozwaliłby ją i oboje polecieliby na dół. Na dodatek jeszcze w jego stronę poleciała groźba co dodatkowo mu się nie spodobało, ale musiał się opanować bo nie było sensu teraz wszczynać bójki. Na razie musiał podążać za czarnym bratem co by się nie zgubić, zwłaszcza iż wyglądało to na niezły labirynt, a więc tylko westchnął cicho bo jak widać wszystko musi poczekać.
-Na twoim miejscu nie rzucałbym tak groźbami, bo jak chcesz to zaraz coś wybuchnie w twoich gaciach.
Cóż widział już mniej więcej na czym polega jego magia, a na dodatek zdradził się już do końca mówiąc o wybuchu, ale przecież nie wiedział jak wytwarzał te dynie. A więc wrzucenie mu za spodnie ziarenka nie było problemem, czy nawet pozostawienie je na spodniach, po czym wyczaruje sobie kamikadze i bum po ptaszku. Ostatecznie może zostać tylko dotkliwie poparzony, ale to sprawi iż kolega od robota będzie impotentem do końca życia. Ale jak było wspominane wszystko potem. Kontynuując zwiedzanie trafili do jakiegoś podziemnego wąwozu który nie wyglądał na zbyt przyjazny. Mogli tutaj zostać łatwo zaatakowani przez kogoś lub też uwięzieni, bo w sumie cholera wie czy ktoś ich nie śledzi czy coś. Na dodatek te dźwięki z przodu świadczyły o tym iż w każdej chwili coś ciężkiego może im runąć na głowy. Nie było innego wyjścia jak podążać dalej i być przygotowanym na wszystko.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1034-sakata
Deszczowy Tancerz


Deszczowy Tancerz


Liczba postów : 109
Dołączył/a : 08/07/2013
Skąd : Wioska pełna biedy i edukacji ulicznej

Tunel - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Tunel   Tunel - Page 2 EmptyWto Paź 15 2013, 19:44

Rondo kapelusza uniosło się w górę, spod którego przymróżony wzrok żegnał się z przepaścią. A więc to tak - pomyślała Nemi - skakanie w przepaść jest bardziej niebezpieczne, niż skok z dachu w trakcie pościgu. I do tego ten plecak - przecież ona nigdy nie miała plecaka, zwłaszcza tak ciężkiego i wypchanego tyloma przedmiotami, to skąd mogła wiedzieć, że trudniej będzie skakać po deszczu? Dziewczyna niestety wciąż nie rozumiała świata, gdyż na jej psychice wciąż odciskały piętno braki w wykształceniu, a także życie w skrajnym ubóstwie przez większość życia. Na szczęście, bez zbędnego oceniania i komentowania, mag Shina uleczył przebraną dziewczynę, dzięki czemu konsekwencje błędu zniknęły równie szybko, jak się pojawiły. Niestety, poczucie gorszości nie zniknęło wraz z zagojeniem się ran.
- Jestem Ci dłużny uratowanie kończyny, zwrócę Ci to przy najbliższej okazji - Podziękowała? Skomentowała? Zasugerowała dalszy przebieg misji? W każdym razie, takie padły słowa.
Aki zdawał się nie być skory w magii, jednak jego wiedza w zakresie dysponowania zapasami zdawała się wielokrotnie przewyższać doświadczenie i (nie)wiedzę Tancerza. Shina w swej prezencji jako medyk, wypadał już lepiej niż wynikało to z pierwszego wrażenia. Orientacja w sytuacji, szybka reakcja, wystarczająco skuteczna magia, a nawet pewne zdolności przywódcze. Drużyna, również wbrew wstępnym przypuszczeniom, mogła okazać się skuteczna. Tancerz, którzy dużo robi i potrafi, jednak jest dość pochopny i za bardzo polega na sobie. Także dwa temperamenty, które mniej lub bardziej ogarną jego szalone decyzje. Samobójca plus medyk - to mogło się sprawdzić. Zaś przy Shinie nie powinni umrzeć z głodu.
- Skoro już mogę chodzić, to przejdę się na spacer. Znajdziecie mnie na tej drodze, którą kazali nam iść. - hej, to było na poważnie, czy może Tancerz zgrywa twardziela? Jak to w życiu, każdy interpretuje słowa po swojemu. Bądź co bądź, postać postanowiła się oddalić nieco od towarzyszy i przekonać się, czym dokładnie jest jaskinia, którą będą się poruszać. Czy jest wysoka i szeroka na tyle, by można było spokojnie skakać po wodzie, albo przynajmniej walczyć bardziej zawadiackim stylem. Czy na ziemi lub suficie nie ma jakiś dziur lub stalaktytów, mogących okazać się niemiłą niespodzianką. Czy po ścianach ścieka woda, lub też w okolicy płynie źródełko? Czy widać w okolicy jakieś zwierzaczki lub inne przejawy życia? Emanuje tutaj jakaś aura magiczna? Obserwując i zastanawiając się nad tymi kwestiami, zasymulował głośny kaszel, aby sprawdzić, jak po jaskini roznosi się głos. Oddalając się, wziął z sobą wodę unoszącą się dzięki telekinezie, tą, po której wcześniej próbował zejść.

Note: Ok rzeczywiście z dosłownego opisu mocy to nie wynika, prawdopodobnie dlatego, że na takie "upgrade" walki wpadłem dopiero po zakończeniu pierwszej misji, gdy KP była już dawno zamknięta. Czyli zostają zwykłe butelki, a na takie kule trzeba będzie napisać zaklęcie.


Ostatnio zmieniony przez Deszczowy Tancerz dnia Wto Paź 15 2013, 19:45, w całości zmieniany 1 raz (Reason for editing : literówki)
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1232-deszczowy-tancerz#18041 https://ftpm.forumpolish.com/t1230-kp-deszczowego-tancerza#18028 https://ftpm.forumpolish.com/t1486-deszczowy-tancerz#22958
Shina


Shina


Liczba postów : 56
Dołączył/a : 01/11/2012

Tunel - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Tunel   Tunel - Page 2 EmptyWto Paź 15 2013, 19:53

Pewnie gdyby posiedział nad nim trochę dłużej, skończyłby w lepszym stanie. Ale nie mieli czasu, a zastawanie w jednym miejscu przez dłuższy czas mogło się dla nich źle skończyć. Byli w nowym i nieprzyjaznym otoczeniu. Musieli się ruszać. Podróż miała zająć niecałe trzy godziny, ale teraz niewątpliwie zajmie dłużej. Nikt nie musiał tego mówić, było to jasne. Machnął ręką.
- Nic nie jesteś mi dłużny. Po prostu uważaj bardziej następnym razem, dobrze? - odpowiedział spokojnie i przyjaźnie, nie wypominając, a łagodnie prosząc. Nie podnosił też głosu, wszak to też mogło nastręczyć kolejnych kłopotów. Podniósł się, otrzepał i ruszył do przodu, ostrożnie i powoli, jednak kontrolując stan wysokiego mężczyzny... Przed sobą. Westchnął cichutko, ale nie zamierzał mu się narzucać i mówić, co kto powinien robić. Nie było powodu do tworzenia niepotrzebnych spięć. Jakoś nie było nikomu do śmiechu, ani tez nikt nie był skłonny do rozmowy. Co za przytłaczające warunki... Pomyślał Przewodnik, rozglądając się dookoła i nasłuchując. W racie czego zamierzał zatrzymać towarzyszy i ostrzec ich przed potencjalnym niebezpieczeństwem. Choć z pewnością Deszczowy miał ku temu większe predyspozycje. Skończyło się na tym, że Shina pilnował tyłów, w razie problemów korzystając z Sol, by stworzyć niewielkie światełko do oświetlenia najbliższego otoczenia.
Powrót do góry Go down
Serge




Liczba postów : 81
Dołączył/a : 29/06/2013
Skąd : Cybertron

Tunel - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Tunel   Tunel - Page 2 EmptyWto Paź 15 2013, 22:03

-Taaa...- mruknął pod nosem, gdy tylko wylądowali na ziemi. Zdecydowanie nie interesowało go kozaczenie tego typka obok, sero to nie jest nic super, że sobie jakiś białasek kozaczy. Może gdyby był czarnuchem z velociraptorem to pewnie by się przestraszył, a tak to tylko zlał tą jego groźbę. Jedynie wział do ust gumę, oczywiśćie puścił tego gościa przodem, zawsze to jego coś zje... Przynajmniej Serge, będzie wiedział na to ma być przygotowany. Oczywiście był przygotowany do uników, gdy tylko pojawił się tajemniczy dźwięk. Zapewne ten na velociraptorze będzie coś robił, by przejść... A może to jego wioska..? Kto wie...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1325-robo-robo https://ftpm.forumpolish.com/t1162-serge https://ftpm.forumpolish.com/t1388-warsztat-naprawy-mechow
Shou


Shou


Liczba postów : 287
Dołączył/a : 03/11/2012

Tunel - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Tunel   Tunel - Page 2 EmptyWto Paź 15 2013, 22:17

Działo się! I to ile! Że aż zielonooki był zdumiony błyskawicznym tempem niemalże całkowitego uzdrowienia ran osoby, jaką był owy towarzysz niedoli. Więc ostatecznie wyruszyli, a dwójka wspólników wędrowała, gdy on czuwał. Musiał pilnować otoczenia. Nie mógł dopuścić do przykrych sytuacji, a i... Powinien jakoś się przydać? Walczyć nie umiał, a leczyć... Shina był lepszy, więc chociaż Aki może robić za dodatkową parę uszu i oczu! Ot co, chyba...
- K-ktoś... Ktoś tu był? - wyszeptał cicho pod nosem, nie wiedząc czy towarzysze go usłyszą, a i rozglądając się dokładniej i protekcyjnie podchodząc do kupki kamulców i kijków, aby sprawdzić ich stabilność, a może i odczuć, czy od owych miejsc - tego, jak i kręgu z kamieniami - biło jeszcze ciepło. Ktoś skrywał się tu chwilę temu, a może już dawno porzucił tą lokacje? - J-jest tu k-kto? - wypowiedział tym razem nieco głośniej, jakby próbując nawoływać osobnika, który zamieszkuje ową lokacje, jednak nie miał zamiaru się przekonywać o tym i po prostu wziąłby dwa kawałki drewna, jak i fragment materiału i ulokował je w swoim plecaku. Kto wie... Może się to przyda, nie? Zresztą... Nie chciał być sam, mimo, że czasem to najlepsze rozwiązanie, dlatego też... Po prostu dalej wędrował za grupką, słuchając, czuwając, pilnując... Niemalże jak stróżujący psiak, czy coś, nie? Dorobić uszka i ogonek i odpowiednie dźwięki...


K*po post - pach x.x
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4679-smoczy-skarbiec https://ftpm.forumpolish.com/t4656-shou https://ftpm.forumpolish.com/t4678-smocze-dodatki https://ftpm.forumpolish.com/t326-aki#4622
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Tunel - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Tunel   Tunel - Page 2 EmptySro Paź 16 2013, 12:38

MG

Dark side: Czarna strona mocy, ruszyła dalej tajemniczym wąwozem. Nawet murzyn nieco zwolnił i stał się ostrożniejszy. Na komitet powitalny, nie musieli długo czekać, już po chwili na ścianach wąwozu, po dwóch z jednej strony, stało czterech magów w niebieskich szatach rady.-Nie przejdziecie dalej!-Powiedział jeden z nich, stojący po prawej, a przed drużynom PA pojawiła się świecąca bariera, na dodatek jego kolega zaczął coś szeptać, zapewne rzucając zaklęcie.

Order of Jedi: Deszczowy niczym rasowy przywódca grupy, ruszył przodem. A co miał zrobić Shina? Ruszył za nim. Aki jednak wcześniej, zabrał dwa patyki i płachtę materiału, a następnie sprawdził jak się ma ognisko. Ku jego niepocieszeniu, popiół był ciepły. Ktoś tu był i to bardzo nie dawno. Co do tunelu do którego weszli magowie, echo się w nim niosło. Sam korytarz miał jakieś 2m wysokości i 1.5m szerokości, nie był więc zbyt wygodny. W każdym razie droga biegła prosto. Idący z tyłu, nawet za Shiną, Aki, dostrzegł jednak coś czego jego towarzysze nie widzieli. Przez całą długość korytarza, nieco po lewej przy ścianie, ziemia była rozgrzebana, zupełnie, jak by coś ciężkiego było ciągniętego przez cały tunel. Tylko w którą stronę? W tą którą szli... czy może w tą z której przyszli? Tego niestety Aki nie zarejestrował.

Stan postaci:
Deszczowy tancerz: Prawa kostka zwichnięta
Shina: 115%MM

Czas na odpis: 18.10 godzina 22:00
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Sakata


Sakata


Liczba postów : 89
Dołączył/a : 01/06/2013
Skąd : Wprost z tostera

Tunel - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Tunel   Tunel - Page 2 EmptyCzw Paź 17 2013, 09:48

Cóż pierwszym który zaczął kozaczyć był Serge z tym swoim robotem który niby miał go zgnieść, ale wolał się nim nie przejmować bo tą sprawę może załatwić potem zwłaszcza, że zaczęło się robić nieciekawie. Nagle na ścianach pojawili się magowie i to w sztach rady co nawet on mógł ocenić mimo znikomej wiedzy na temat rady. W sumie to było jedyne co o nich wiedział ale lepiej nie chwalić się niewiedzą na głos. Jak widać jeden z nich postanowił zabawić się w Gandalfa, a drugi zaczął rzucać jakieś zaklęcie. Na dodatek ta bariera przed nimi. A więc jedyne co im zostało w razie czego to uciec tam skąd przyszli, ale nie wiadomo czy i za nimi nie powstanie bariera. A więc pozostawała walka, tylko iż warunki do niej niezbyt sprzyjały. Nie wiedział co dokładnie może zrobić czarny brat, ale on specjalizował się w wybuchach, a zdetonowanie tutaj dyni może nie być mądrym pomysłem, bo przecież wszystko ma tutaj swoje lata i łatwo można to zawalić, lub też wywołać jakaś lawinę kamieni. Ale w sumie lepiej zrobić tyle niż nie zrobić nic. Sięgnął więc do sakiewki i wyciągnął garść nasion i utwardził wszystkie po za jednym, po czym rzucił nimi w tego który rzucał zaklęcie. Jeśli same twarde jak kamień pestki nie wyprowadzą go z równowagi i nie przeszkodzą w rzucaniu zaklęcia, to pozostanie z tego zwykłego ziarenka zrobić kamikadze którego wysadzi na jego twarzy lub gdziekolwiek na jego ciele gdzie wyląduje ziarenko.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1034-sakata
Shou


Shou


Liczba postów : 287
Dołączył/a : 03/11/2012

Tunel - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Tunel   Tunel - Page 2 EmptyCzw Paź 17 2013, 16:08

Ciepłe... - pomyślał, a może nawet powiedział niemo chłopaczek, zauważając, iż owy krąg, czy też substancje tam pozostawiane stanowiły niedawne źródło ciepła. Ile temu ktoś tam był? Godzinę? Dwie? A może tylko kilka minut temu? Tego nie wiedział, jednak były to tylko kolejne oznaki, iż ktoś tutaj przebywał niedawno. Ktoś, albo... coś?! Aż chłopak przełknął głośno ślinę pod naporem obaw, powoli lękając się wyobrażenia istoty, która tutaj najwyraźniej egzystowała. Ale... Nie miał wyjścia. Nie mógł teraz się cofnąć i zhańbić imienia gildii, toteż teraz coraz to bardziej ostrożnie, spinając niemalże wszystkie zmysły do granic możliwości, ruszył za resztą. Ruszył... Prosto w ciasne, niewielkie pomieszczenie, które do najprzyjemniejszych nie należało! Westchnął tylko ciężko poddając się czemuś, co mogło przypominać nawet nieco duszności, a może i jakieś objawy tego miał, jednak spokojnie... Wdech... Wydech... Klaustrofobii przecież nie miał, ale dlaczego... Dlaczego to tutaj się znajduje? - pomyślał Aki, uważniej wpatrując się w kształty owego wyżłobienia w gruncie, jakby chcąc je dokładniej przeanalizować, dowiedzieć się czegoś o tym! - Ostrożniej! - odezwał się ciut głośniej, jakby zmartwiony, a może strapiony wizjami tego, co mogło owe ślady zostawić i do czego mógł owy przedmiot zostać użyty. Nawet przez chwilę chciał chwycić Shinę, aby mieć pewność, iż ten zwróci na niego uwagę, aby ostatecznie zatrzymać dłoń w połowie drogi - K-ktoś... Ktoś tu jest. - mruknął już ciszej pod nosem, mając na uwadze zjawiska, które miały miejsce nie tak dawno i zostały przez niego odkryte. Sam zaś przystanął na ułamek sekundy spoglądając w kierunku zagłębienia w podłożu, starając się nie myśleć o ciasnocie pomieszczenia, jednak postoje tutaj nie były mu na rękę, ale... Przecież musiał uważać, prawda? Dlatego też... Dobywa ostatecznie sztyletu w dłoń, aby być przygotowanym na potencjalną defensywę i niczym totalny kłębek nerwów kroczy dalej za grupką, chyba, iż zatrzymali się gdzieś. Dalej czuwa, dalej obserwuje, próbując pozwolić jego zmysłom działać na najwyższych obrotach z możliwych! - Eh...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4679-smoczy-skarbiec https://ftpm.forumpolish.com/t4656-shou https://ftpm.forumpolish.com/t4678-smocze-dodatki https://ftpm.forumpolish.com/t326-aki#4622
Serge




Liczba postów : 81
Dołączył/a : 29/06/2013
Skąd : Cybertron

Tunel - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Tunel   Tunel - Page 2 EmptyPią Paź 18 2013, 21:54

Cóż... będzie dość ciekawie, nie powiem nie... Nie codziennie widać magów spod ziemi, którzy pilnują jaskini. Może to jakieś krasnoludy!? Ale takie o wiele większe i zmutowane, przynajmniej byłoby jakieś wytłumaczenie czemu tutaj są. Może budują nową Morie? Eh, raczej Serge, nie ma pomysłu jak przełamać barierę, więc szuka jakiejś w niej luki! Gdzieś się musi ona kończyć, a bo raczej jakiś koniec ma... jakieś przejście na drugą stronę, albo dojście do czarodziei! Cokolwiek, by znaleźć się blisko, któregoś i wybić mu zęby! Tak, jak będzie okazja, by pobić maga to Serge ją wykorzysta. Podbiegnie do jednego z nich, by wybić mu zęby! Jak to zrobi? Na początku podejdzie uderzy typowym hakiem z prawej ręki, prosto w twarz owego. Oczywiście uważa, by nie wpaść w jakieś zaklęcie czy inny syf. Jeśli będzie trzeba to nawet go uniknie! Tak, przygotowany jest na odskok w jakimś kierunku... tam gdzie jest miejsce(jak w ogóle jest miejsca dużo to odskakuje w lewo). Następnie szybko ominąć maga i złapać go od tyłu, typowym klincze, by nie uniemożliwić mu ruchy. Od tyłu za szyje przy pomocy prawej ręki przygniecie mu gardło i przytrzyma.
-Przepuście nas, albo waszemu koledze stanie się krzywda!- Tak powie jeśli złapie któregokolwiek.

*sorry za jakość, ale chciałem zdążyć przed czasem*
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1325-robo-robo https://ftpm.forumpolish.com/t1162-serge https://ftpm.forumpolish.com/t1388-warsztat-naprawy-mechow
Shina


Shina


Liczba postów : 56
Dołączył/a : 01/11/2012

Tunel - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Tunel   Tunel - Page 2 EmptySob Paź 19 2013, 22:55

Echo niosło się nieprzyjemnie i nawet gdyby potrafili iść nieco ciszej, nic by to nie dało. Echo i tak niosłoby ich kroki daleko, daleko przed nich, uprzedzając każdego, kto mógłby się tam znajdować. Szedł za Deszczowym, uważnie się rozglądając, sprawdzając też, czy z Akim wszystko w porządku. Kiedy tylko usłyszał "Ostrożniej", postarał się złapać mężczyznę przed sobą i podejść razem z nim do nastolatka z lacrymą. Jeśli był za daleko, nie zamierzał się kłopotać, tylko samemu się dowiedzieć, co wzbudziło uwagę Akiego.
- Co się stało? - zapytał cicho i spokojnie, wpatrując się to w chłopaka, to w otoczenie. Rozglądał się, próbując zrozumieć, co wywołało jego niepokój. - Widziałeś jeszcze coś dziwnego? - dorzucił, tuż po tym, jak usłyszał lub zobaczył o dziwnych zjawiskach, jakie zarejestrował Aki. Ściągnął brwi. Nie było wątpliwości, ze sami tu nie byli.
- Powinniśmy się trzymać bliżej - zasugerował, tym razem idąc blisko Akiego, by zarejestrować wszelkie zmiany w otoczeniu, jak i będąc nieco ostrożniejszym w kwestii tego, gdzie stąpa. Ale też stara się nie zwalniać.
Powrót do góry Go down
Deszczowy Tancerz


Deszczowy Tancerz


Liczba postów : 109
Dołączył/a : 08/07/2013
Skąd : Wioska pełna biedy i edukacji ulicznej

Tunel - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Tunel   Tunel - Page 2 EmptyPon Paź 21 2013, 08:00

Ciężko jest zrozumieć umysł człowieka żyjącego na krawędzi. Nemi, targana różnymi emocjami, od poczucia wyższości do poczucia beznadziei, przemierzała korytarz z nadzieją odnalezienia cennych wskazówek. Jedyne jednak, co widziały jej oczy, to monotonne skały. Braki w wykształceniu, nawet tym najbardziej podstawowym, dawały się we znaki. Nie potrafiła nic powiedzieć o obecnym pomieszczeniu, prócz tego, że jest ono zbyt wąskie, aby wykonywać bardziej skomplikowane manewry. Parasol został uniesiony równolegle do gruntu, tak na wszelki wypadek, by w razie komplikacji wygodnie było wystrzelić wilgotny podmuch. Gdyby nagle rzucił się na nią wróg, aktywuje zaklęcie. Drugą dłonią, Deszczowy przywołał małą mżawkę (PWM), która pojawi się na powierzchni. Nie pomoże ona co prawda w jaskini, jednak może okazać się pomocna, jeśli nagle znajdą się na zewnątrz. Kalkulując w głowie różne strategie i taktyki, wszelkie za i przeciw, prawdopodobnie nie zauważy kroczącego za nim sojusznika. Resztki umysłowej energii, które akurat nie były pochłonięte kalkulacjami, poświęcał na dalszą analizę jaskini, koncentrując się głównie na tym, co ma przed sobą i częściowo na tym, co jest nad nim i pod nim. Deszczowy starać się będzie zachować dystans względem sojuszników, tak, aby przy ewentualnym starciu, to w niego zostały skierowane pierwsze ataki. Jeśli znajdzie rozwidlenie, rozejrzy się po okolicy, wchodząc na chwilę w każdy ze spotkanych korytarzy. Jeśli dojdzie do punktu, w którym korytarz rozszerzy się do szerokości trudnej do objęcia wzrokiem, poczeka na resztę drużyny, znudzony opierając się o ścianę. Zaatakowany zaklęciem, wystrzeli podmuch-kontratak i wycofa się w tył. Zaatakowany wręcz, wystrzeli podmuch i stanie w miejscu, gotowy do wymiany ciosów. Spotykając jakąkolwiek obcą postać, która nie rozpocznie od razu walki, zlustruje ją analitycznym wzrokiem, zachowując ciszę i nie odpowiadając na ewentualną próbę nawiązania dialogu.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1232-deszczowy-tancerz#18041 https://ftpm.forumpolish.com/t1230-kp-deszczowego-tancerza#18028 https://ftpm.forumpolish.com/t1486-deszczowy-tancerz#22958
Sponsored content





Tunel - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Tunel   Tunel - Page 2 Empty

Powrót do góry Go down
 
Tunel
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 2 z 9Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.