HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3




 

Share
 

 Festiwal Cieni - Karnawał

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4  Next
AutorWiadomość
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 Empty
PisanieTemat: Festiwal Cieni - Karnawał   Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 EmptySro Cze 05 2013, 15:12

First topic message reminder :

A więc nastał czas Karnawału. Czas przebieranek, zabawy, śmiechu i wyzwań. Rozpoczął się również Festiwal Cieni i wokół było mnóstwo roześmianych ludzi. Jednak ciebie interesował jedynie wielki, cyrkowy namiot, nad którym unosił się piękny, zmieniający kolory napis: Karnawał. Podążały do niego tłumy, a więc i ty. Co będzie czekać w środku? Jaki będzie ten labirynt? I o co w ogóle chodzi z walką na wyobraźnię? Już wkrótce miałeś się o tym przekonać. Tymczasem stałeśw długiej kolejce prowadzącej do środka namiotu, która jednak szybko posuwała się do przodu. Jeszcze pięć minut w gwarze, trzy, o! Wnętrze namiotu ukazało się twoim oczom.
Było ciemno, jedyny snop światła padał z góry na niewielką arenę pośrodku. Na niej stał elegancko ubrany mężczyzna, który gestem zapraszał cię do siebie. Nikogo więcej tu nie było, choć wiedziałeś, że wchodziły tu tłumy. Magia? Zapewne. Niepewnie ruszyłeś do eleganta, a ten delikatnie chwycił twoją dłoń i z pięknym uśmiechem na ustach powiedział miękkim jak jedwab tonem:
- Jakie jest twoje marzenie?


Czas odpisu: 9 czerwca, 14.00
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki

AutorWiadomość
Keiko


Keiko


Liczba postów : 285
Dołączył/a : 25/05/2013

Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Festiwal Cieni - Karnawał   Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 EmptyPią Cze 28 2013, 20:07

- No już, już... - powiedziało cicho dziewczynka do swojego kieszonkowego przyjaciela, w miłym geście gładząc go palcem po główce. Ważne, że spokojnie mógł wejść z nią do środka i że nie było żadnego problemu z transportowaniem go wewnątrz. Dziewczyna cały czas miała wrażenie, że labirynt jest tutaj obcy, choć sama nie była pewna skąd takie przekonanie znalazło się w jej głowie. Tak czy siak, skoro już tu była równie dobrze mogła przeć do przodu. W razie zaskoczenia mogła przecież wyobrazić sobie, że zaskoczona wcale nie jest! Ha!

Kobieta (?) spotkana w labiryncie nie tyle ją zaskoczyła, co, delikatnie mówiąc, obrzydziła. Jej wygląd nie był czymś, co Keiko chciała oglądać i nawet nie ukrywała tego, wykrzywiając swoje usta w niezbyt przyjemnej mince. Co się takiego stało tej kobiecinie? Umysł Keiko na pewno nie był na tyle brzydki i niewychowany by przywołać tutaj kogoś tak wyglądające, a oznaczało to ni mniej, ni więcej, że faktycznie ktoś musiał maczać swojej palce w oceanie jej wyobraźni. Jej wcześniejsze podejrzenia się potwierdziły, a teraz musiała tylko zrozumieć dlaczego ktoś to robi? Poczynając od umieszczenia jej w tym świecie, skończywszy na postawieniu na jej drodze tej kobiety, jaki to wszystko miało sens?

- Skarbeńku? - powtórzyła z niesmakiem dziewczynka, nie nawykła do tego by tak ją nazywać i niespecjalnie ciesząc się z takiego określenia, zwłaszcza z ust tej pani - Obawiam się, że musiała mnie... pani... z kimś pomylić. Nie znam pani, nigdy wcześniej pani nie widziałam, a sądzę, że zapamiętałabym, gdybyśmy miały okazję się spotkać... - stwierdziła, odruchowo gładząc lewą dłonią swoje splątane w kształt świderka włosy. Zdecydowanie, kogoś o takim wyglądzie na pewno ciężko wyrzucić z pamięci. - Mniejsza jednak z tym... Co pani tu robi? I co się pani stało? - zapytała policjantka, ponownie przyglądając się szkaradnej istocie i starając się wytężyć swoją pamięć. Czy widziała gdziekolwiek tę osobę wcześniej? Czy nie? Nie mogła sobie przypomnieć. Postanowiła jednak kolejny raz spróbować swojej "mocy", którą w tym świecie dysponowała - miała zamiar odmłodzić, poprawić kondycję, figurę i odtworzyć rękę kobiety. Być może po takim zabiegu plastycznym dałaby radę ją rozpoznać?

Ach, na wszelki wypadek nie zbliżała się jednak do kobiety. Kto wie kim była, co chciała i co mogła zrobić. Mogła przecież też dysponować podobną umiejętnością władania wyobraźnią co Keiko. Kto wie?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1012-dyspozycje-keiko#15089 https://ftpm.forumpolish.com/t1001-keiko-hikari https://ftpm.forumpolish.com/t2210-raporty-keiko-hikari#38757
Rena


Rena


Liczba postów : 237
Dołączył/a : 02/01/2013

Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Festiwal Cieni - Karnawał   Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 EmptyPon Lip 01 2013, 10:21

No nie! Intruz w marzeniach Raven, pozbawił jej cyt...cytronki! No co? Skoro są jabłonki to to są cytronki i boli tak samo jakby się traciło jabłonki...albo gorzej! W dodatku babka uroiła sobie, że rudowłosa jest jej przeciwnikiem. Czyżby coś zrobiła? Czy nie trzeba było mieć powodu by walczyć z drugą osobą? A może...tak...miała coś do hipciów! To wszystko wyjaśnia! Z drugiej strony jako stróż prawa powinna wpierw załatwiać sprawy polubownie - czytało się podręczniki...No dobra...ulotki, ale i tak się z nich dużo nauczyła!
- Więęęęc...chcesz się zmierzyć tylko dla zabawy?
Zapytała nieco zdziwionym głosikiem bo dla zabawy to biją się wariaci i masochiści, tak więc jeśli odpowiedz będzie twierdząca to oczywiście można się domyśleć kim jest przeciwniczka! Tak czy inaczej w tej chwili myśli Reny musiały skupić się na zapadaniu...Uczucie w snach zawsze było to nie zbyt miłe, ale tym razem doskonale pamiętała, że to jej marzenia, więc...wyobraziła sobie pod sobą, wielkiego orła, który dzięki swym skrzydełkom i masie, powinien bez problemu wznieść się wraz z rudowłosą ku górze. Dzięki temu nie powinna się już zapadać. Niestety pamiętała co się stało z np. cytronką, więc kurczowo trzymała swe wyobrażenia przy ptaku, tak żeby nie zniknął - a przynajmniej nie za szybko. Pierwszy orzeł jaki przyszedł jej na myśl to zwykły brązowo-biały, a że wpierw wolała pozbyć się wroga to i niestety orzełek pozostał 'zwyczajny' - no, nie licząc jego rozmiaru.
W każdym razie czy to się uda czy nie - ale nie będzie już się zapadać - to i prędko kieruje swe pragnienia w celu pokonania intruza. Wyobraziła sobie różowy kaftan bezpieczeństwa, który niczym wąż powinien opleść kobietę, a na jej oczach miały pojawić się czarne gogle przez, które nic nie miało być widać - takie gogle z cegiełek, a nie ze szkła. W tym samym czasie pod przeciwniczką miała pojawić się...głęboka dziura, w którą miejmy nadzieję, że spadnie, a Rena odleci na swym orełku.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t729-kuferek-reny#10167 https://ftpm.forumpolish.com/t553-rena-raven https://ftpm.forumpolish.com/t1370-dzienniczek-reny#20439
Miyu


Miyu


Liczba postów : 396
Dołączył/a : 04/10/2012

Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Festiwal Cieni - Karnawał   Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 EmptyPon Lip 01 2013, 21:32

Szła, szła i doszła! Do miejsce gdzie najwidoczniej labirynt się zaczynał. Tak twierdziła tabliczka, czemu by jej nie wierzyć? Chyba nie ma powodów by tego nie robić, była coraz to bardziej rozchmurzona i nie mogła się doczekać końca. Nawet zerwała sobie jedną różę i wplotła we włosy, jeśli oczywiście było to możliwe.
-Chyba nie zostaje nic innego, jak iść dalej - skomentowała krótko całą sytuację i ruszyła przed siebie. Oczywiście nie mogła zapomnieć o drogowskazach jeśli będą jeszcze możliwe w tym miejscu. Mimo wszystko to labirynt i raczej nie będzie już tak łatwo i pewnie będzie musiała się zadać na intuicję oraz wybierać cały czas drogę w prawo.
Powrót do góry Go down
Sethor Fiberos




Liczba postów : 289
Dołączył/a : 17/11/2012
Skąd : Poznań

Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Festiwal Cieni - Karnawał   Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 EmptyPon Lip 01 2013, 23:06

Sethor był zadowolony z takiego obrotu spraw. Jego wyobraźnia rzeczywiście potrafiła wytworzyć różne rzeczy, jakie tylko chciał. Teraz jednak miał następny problem, mianowicie poza miejscem, w którym wcześniej sobie stał, nie było tu nic. Tylko bezkres i bezmiar pustki dookoła. Jednym z pomysłów Setha było więc, by siłą wyobraźni stworzył wyjście z tej iluzji. Jeśli to nie zadziałało, ścieżka prowadząca do miejsca, z którego został tu wysłany. Jeśli nie, tworzy po prostu drogę, wiodącą przed siebie i podąża nią w oczekiwaniu na przypływ weny twórczej. Chciałby tu kogoś spotkać, zawsze lepiej błądzić we dwóch niż samemu... Tak więc jeśli tylko będzie kontynuowany marsz Sethora, chłopak siłą swojej wyobraźni spróbuje utworzyć koło siebie małą, śliczną, miłą i słodką dziewczynkę, która potrafiłaby się komunikować językiem takim samym, jak Sethor.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t364-lokata-sethora https://ftpm.forumpolish.com/t356-sethor-fiberos https://ftpm.forumpolish.com/t678-sethor-i-jego-pierdolki
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Festiwal Cieni - Karnawał   Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 EmptyWto Lip 02 2013, 10:54

- Zabawić? Może... - mruknął tylko blondasek, uważając, czy nic innego się nie pojawia. Walka... Przeciwnik chciał walczyć, więc aby nie zanudzać... Finncio na czucie halabardy za plecami pomyślał sobie o zbroi... Zbroi z waty cukrowej, która absorbowałaby obrażenia~! Ot co! Halabardy się w niej zablokują, kije zaplączą~! Ot nic nie dotknie blondaska, po wszystko zostanie zaabsorbowane przez ową watę i już~! Takie działanie magicznego armora z cukru, nie? Poza tym blondasek transferuje energię do klucza Gemini wizualizując sobie dodatkowo ich przybycie pod postacią Meliora, ażeby... Przeniosły ich Mobiusem za owego osobnika, po czym chłopaczek w lepiącej się zbroi złapie ludzika, unieruchamiając go, a samemu wybywając bez szkód z lepkiej pułapki. Za mało? Dodatkowo Gemini Melior zastosuje Serie na masie przeciwnika, ażeby ten nie mógł drgnąć, a może... Zszedł?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Festiwal Cieni - Karnawał   Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 EmptySro Lip 03 2013, 01:42

MG

Keiko
Twoje mocy nie zadziałały. Kobieta wciąż była tak samo szkaradna, jak przed chwilą. Nie miałaś tu takiej mocy lub nie działała ona wyłącznie na kobietę. A ona powoli się do ciebie zbliżała, wyciągając swoją jedyną, szponiastą łapkę w twoją stronę.
- Och,jakie ty masz śliczne włosy, skarbeńku - powiedziała z "zachwytem". - Mogę dotknąć? - Nie zareagowała na twoje pytania, wciąż się zbliżając.

Rena
Przeciwniczka z wolna pokiwała głową.
- Tak, dla zabawy, tak, właśnie~~! - wykrzyknęła, uradowana tą nagłą zmianą, po czym w twoją stronę poleciały grube łańcuchy, które zamierzały cię opleść, jednak zdążyłaś już wzbić się na orle w górę i nie dosięgły cię. Kaftan bezpieczeństwa zamiast opleć kobietę, rozpadł się, rozerwany przez łańcuchy, które szybko pomknęły w twoją stronę, gotowe przebić i ciebie, i ptaka.

Miyu
Nie było żadnych drogowskazów. Wiec skręcałaś cały czas w prawo. Skończyło się to tym, że... wyszłaś z labiryntu. Nigdzie nie doszłaś. Rozejrzałaś się. W odległości zobaczyłaś wejście - miejsce, z którego przyszłaś.

Sethor
Wyjście? Proszę bardzo~! Tuż przed tobą pojawiła się biała plama, a do niej niewielkie schodki, byś mógł przez nią przejść. Pytanie tylko, co zrobisz.

Finny
Zbroja była niewygodna, ale spełniała swoje zadanie. Ciężko było ci się poruszać, ale od czego był Melior? Przyzwanie wyglądało nieco inaczej. Nie użyłeś klucza. Melior sam powstał przed twoimi oczami jak tylko o tym pomyślałeś. Przeniósł cię za przeciwnika tak, jak tego chciałeś, złapałeś go w pułapkę, wycofałeś się, uważając na wszystko, co mogłoby cię zaatakować. Mężczyzna kląć, próbując się uwolnić i wtedy olbrzymia kula ognia pofrunęła w twoją stronę.


Czas odpisu: 7 lipca, godzina 12
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Sethor Fiberos




Liczba postów : 289
Dołączył/a : 17/11/2012
Skąd : Poznań

Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Festiwal Cieni - Karnawał   Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 EmptySro Lip 03 2013, 16:16

-Ha! Pewnie ten świat myślał, że jak przyzwę wyjście to z niego skorzystam, nic bardziej mylnego- pomyślał już dość obłąkańczo Sethor, tworząc ścieżkę, prowadzącą do... Klasztoru Zori. Miał się zmierzyć z własnymi lękami, to czemu nie? Seth i tak naprawdę nie bał się niczego, a to miejsce... przypominało mu burzliwą przeszłość. Może rozwiązanie zagadki tkwiło w miejscu, w którym zakorzeniony był największy lęk maga lodu? Droga ta miała być czarna i wyglądać jak utworzona z kremu czekoladowo-orzechowego, jednak miała być stabilna, konsystencją przypominać krem, a właściwościami fizycznymi utwardzony beton. Takie tam fantazje Setha w świecie magii i wyobraźni~ Zresztą, mag był teraz w kropce i praktycznie nie miał pojęcia, co powinien zrobić dalej, więc liczy na swój instynkt samozachowawczy i resztki rozumu, które pozostały mu jako efekt uboczny pewnych zleceń.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t364-lokata-sethora https://ftpm.forumpolish.com/t356-sethor-fiberos https://ftpm.forumpolish.com/t678-sethor-i-jego-pierdolki
Miyu


Miyu


Liczba postów : 396
Dołączył/a : 04/10/2012

Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Festiwal Cieni - Karnawał   Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 EmptySro Lip 03 2013, 19:09

Dreptała i dreptała, musiała liczyć na samo skręcanie w prawo. Tylko! TO w ogóle nic nie dało! To może teraz lewo? Lub na przemian raz w prawo raz w lewo? Gdyby miała coś do rysowania to zaczęła by sobie rysować. Chociaż. Może by tak nić? Sznurek? By mogła ją rozwijać za sobą i wtedy będzie pewna, że nie wejdzie 2 razy w na ta samą drogę. Czy jakoś tak. Może będzie mogła ją sobie wyobrazić? Jeśli tak było by wspaniale. Jeśli nie to zaczyna kombinować. Przecież w jej stroju było całkiem sporo kokardek, nawet jedną miała na szyi. Chociaż i tak mogą być za krótkie nawet jeśli je zwiąże. No nic spróbuje taktyki raz w prawo potem w lewo.
Powrót do góry Go down
Keiko


Keiko


Liczba postów : 285
Dołączył/a : 25/05/2013

Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Festiwal Cieni - Karnawał   Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 EmptyCzw Lip 04 2013, 01:34

A więc jednak, jej moce miały jakieś ograniczenie! Widocznie ta... kobieta miał z tym coś wspólnego. Pytanie pozostawało jednak - czy ona była przyczyną tych "nieprzyjemności" czy zaledwie reprezentowała tylko objawy? Tak czy siak dziewczynce nie podobało się to, że los skrzyżował jej drogim z takim szkaradzieństwem, które dodatkowo wydawało się kompletnie ignorować naszą policjantkę. Jedno było pewne, blondynka za nic w świecie nie dałaby tej kobiecie dotknąć swoich włosów. Wygląd kobiety był odpychający i nie budzący zaufania, to jedno, drugie jednak, że ta wcale nie dbała o to, by wręcz zachować pozory czy próbować być mniej podejrzaną. Keiko najchętniej zwyczajnie wyminęłaby kobiecinę i ruszyła dalej swoją drogą, ale perspektywa posiadania gdzieś za plecami starej kobieciny czyhającej na jej piękne, zadbane loki nie była zbyt pociągająca. Dlatego dziewczynka szybko cofnęła się 5 kroków do tyłu, dbając o to, by zachować odpowiedni dystans do kobiety. Następnie spróbowała użyć wyobraźni do tego, by przywołać sobie megafon, całkiem sporych rozmiarów, większy od głowy policjantki, będący jednak jednocześnie bardzo lekki. Następnie wzięła głęboki oddech i niezależnie od tego, czy megafon posiadała faktycznie w rękach czy nie, wykrzyczała (przez niego, jeśli był).

- Stać, nie ruszać się! Policja Magiczna, oddział w Hargeon! Jeszcze jeden krok w moim kierunku i zostanie pani oficjalnie posądzona o napaść na funkcjonariuszkę na służbie. Proszę się zatrzymać i odpowiedzieć na moje pytania: kim pani jest, co pani tu robi, jaki jest pani cel, gdzie pani zmierza i ostatnie... czy potrzebuje pani pomocy? - wyrzuciła z siebie, atomowym, silnym, dudniącym głosem policjantka, starając się by w przypadku, gdyby starsza kobieta była niedosłysząca, wciąż być słyszalną. Gdyby kobieta jednak wciąż zamierzała poruszać się w jej kierunku, dziewczyna miała zamiar otoczyć ją kratami, niemal jak w więzieniu. To jest oczywiście używając siły wyobraźni. I kraty miały być na tyle blisko siebie rozstawione, by dziewczynka mogła obejść je bokiem i ruszyć dalej w drogę. Oczywiście istniała szansa, że kobiecina wciąż wywinie się jej wyobraźni, a wtedy musiałaby użyć swojej magii... A tego nie chciała. Nie odczuwała żadnej dumy w atakowaniu osoby w takim stanie jak ta kobieta. Dlatego gdyby klatka nie zadziałała dziewczynka miała póki co zamiar wycofać się o kilka kolejnych kroków, wyobrażając sobie, że podłoga przed nią jest pułapką - ma tylko wygląd zwykłej podłogi, a tak naprawdę jest usztywnionym lekko dywanem w kolorze idealnie imitującym podłogę, pod którym znajdowała się dziura, wymoszczona poduszkami, głęboka na 10 metrów. Staruszka wpadając w nią nie powinna sobie nic zrobić, a jednocześnie powinna zostać wyłączona z dalszego działania. I misja byłaby udana.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1012-dyspozycje-keiko#15089 https://ftpm.forumpolish.com/t1001-keiko-hikari https://ftpm.forumpolish.com/t2210-raporty-keiko-hikari#38757
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Festiwal Cieni - Karnawał   Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 EmptyPią Lip 05 2013, 08:50

Ostatnio Finncia naszedł nawet nastrój na rozmyślenia, więc... Co się dziwić, że myślał teraz o pięknej ulewie, która gasi płomienie, czy może też zapał przeciwnika. Jeśli byłaby za słaba to Melior mógłby spotęgować ilość kropli, ne? Ewentualnie pierwiastek kwadratowy promienia kuli ognia? Łaj not... Dodatkowo, by nie zmoknąć... Czarna parasolka~! Bo przecież deszcz fajna sprawa, ale jak szybko się zmoknie to można się przeziębić, nie? - Może starczy... - pyta się chłopaczek osobnika, bo co... Dalej mają walczyć? Jeśli tak, to trudno... Pomyśli nad jakimś teleportem pod owym osobnikiem, co wyrzuci go daleko stąd do jakiegoś pomieszczenia bez klamek, by sobie taką krzywdy nie zrobił wspierając jego upadek za pomocą Serie na jego masie, a jak nie... Po prostu zostawi go, idąc... Idąc w poszukiwaniu jakiejś osóbki, która byłaby przychylniej nastawiona, bądź kierując się do... miasta? Tia... Przydałby się jakiś drogowskaz, aby wiedzieć, gdzie najlepiej ruszyć. Jednak... Nie ufa się osobie, która atakowała z zaskoczenia, dlatego też nastolatek jest gotowy potencjalnie uskoczyć przed atakami w plecy, czy boki, czy od jego frontu, gdy by odchodził. Ewentualnie polegając na kolejnym Mobiusie.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Rena


Rena


Liczba postów : 237
Dołączył/a : 02/01/2013

Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Festiwal Cieni - Karnawał   Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 EmptySob Lip 06 2013, 10:08

Kto normalny walczy dla zabawy? Nikt! Dlatego też było już wiadome, że kobiecina nie jest zbyt normalna, a na takich trzeba uważać w szczególności! Niestety kaftan bezpieczeństwa nie zadziałał tak jak powinien, a wróg wypuścił łańcuchy...Swoją drogą co to za kaftan bezpieczeństwa co nie zapewnia bezpieczeństwa? Trzeba by iść i złożyć komuś skargę. Tak!...Jak się dowie do kogo powinna się z tym udać to tak zrobi!
W każdym razie, widząc zmierzające ku sobie łańcuchy, Raven ponownie wysiliła swą wyobraźnię. Tym razem jednak włożyła w to więcej...no jakby to była magia to by się powiedziało, że many, ale...umysłu? Jeden piorun...Po prostu skoro można tutaj wszystko to pomyślała, że fajnie będzie zobaczyć coś czego mogłaby się nauczyć w przyszłości, ale jeszcze trochę zajmie nauka podobnych zaklęć. Pomyślała, więc o pierwszym lepszym stworze - wszak czasu nie było, więc nie wybierała - i to właśnie go sobie wyobraziła...Dwudziesto metrowego, grubego, silnego...tytana ziemi! Cały zrobiony z mocnych głazów, które powinny zatrzymać łańcuchy - albo chociaż je spowolnić. Nie mniej jednak, policjantka starała się tak wysilić mózgownicę by owy tytan faktycznie był nie do przebicia. Miał on pojawić się przed rudowłosą i jej orłem, więc teoretycznie powinien ich zasłonić przed wrogiem...Mimo wszystko po 'wyczarowaniu' stwora, orzeł powinien zmienić miejsce swego pobytu. Oh, ciągle miał znajdować się obszernym przywołańcem, ale polecieć nieco ku górze by łańcuchy w razie czego nie trafiły ich tylko, dlatego, że ukryci, ciągle latali sobie w tym samym miejscu.
Jeśli się uda i tytan zatrzyma łańcuchy to - jeśli będzie za co - chwyta je i wyrywa/zabiera dla siebie by w kolejnej chwili zrobić krok i zdeptać oponentkę. Wszak wyobrażenie wielkoluda było ogromne, więc nie powinien mieć problemu z próbą zdeptania człowieka.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t729-kuferek-reny#10167 https://ftpm.forumpolish.com/t553-rena-raven https://ftpm.forumpolish.com/t1370-dzienniczek-reny#20439
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Festiwal Cieni - Karnawał   Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 EmptyNie Lip 07 2013, 16:46

MG

Sethor
Utworzyłeś niezwykłą drogę, która rozpadała się za tobą, tworzyła przed tobą. Szedłeś sprężystym krokiem, gotów zmierzyć się z własnymi lękami, zmierzając do klasztoru Zori. Im dalej, tym chłodniej. Na drodze zaczął pojawiać się szron, później śnieg. Droga też zaczęła zmierzać pod górę. Zaczęło to przypominać ciężkie warunki, jakim musiałeś sprostać samemu, tamtej zimy. Ciemny zarys Zori zaczął się wyłaniać z białej zawiei. Oto twój strach.

Miyu
Pomyślałaś o sznurku, zawiedziona, że wyszłaś z labiryntu tuż po tym, jak do niego weszłaś. Pojawił się on w twojej dłoni - szpula solidnego sznurka. Tylko... że za tobą znów był żywopłot. Chyba ktoś nie chciał ci pozwolić na powrót. Więc cofnęłaś się tam, gdzie była tabliczka z informacją i przywiązałaś do niej sznurek. I zaczęłaś iść przez labirynt. Kilka razy trafiłaś na ślepy zaułek, kilka trafiałaś na tą sama drogę... Po pewnym czasie natrafiłaś na dziwny obszar, zasnuty srebrną mgiełką. Drogi na prawo i lewo były od niej wolne, natomiast na wprost unosiła owa mgła.

Keiko
Megafon jak na zawołanie znalazł się w twojej dłoni i użyłaś go tak, jak zamierzałaś. Wzmocniony głos rozniósł się po labiryncie, a dziwaczna kobieta wrzasnęła i zakryła oczy, po czym skulona zaczęła uciekać. Przed nią żywopłot się otworzył i zamknął. A ty zostałaś sama, gotowa iść dalej przez dziwny labirynt.

Finny
Kula ognia zgasła, ale już zaraz pojawiła się kolejna, tym razem od boku. Deszcz jednak tak mocno zacinał, że i tak zgasła, a przeciwnik moknął, podczas gdy ty stałeś pod parasolem. W każdym razie przeciwnik po raz kolejny chciał się rzucić z atakami, kiedy... zniknął. Teleport dobra rzecz~! I tak zacząłeś szukać drogowskazu. I o dziwo, znalazłeś go szybko.
Prawo - Miria
Lewo - Sethor
Dół - Nathiar
Góra - Labirynt

Rena
Walka walką. Wysilając swoja wyobraźnię stworzyłaś tytana, który uchronił cię przed łańcuchami za pierwszym razem. Za drugim jednak łańcuchy zraniły orła, który, przez twoje skupienie na olbrzymie, zniknął, a ty... spadałaś. Tymczasem olbrzym chciał nadepnąć na kobiecinę, ale zaczął się rozpadać i na nią upadł, utraciwszy równowagę. Na tym ta walka się skończyła. Obudziłaś się w ciemnej hali. Ktoś pokierował cię do wyjścia. Ile spałaś? Co się stało? Kim bili inni ludzie? Nikt jednak nie odpowiedział na te pytania.

Stan postaci:
Rena: opuściłaś Karnawał, 7 PD, 3.000 klejnotów


Czas odpisu: 11 lipca, godzina 12
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Festiwal Cieni - Karnawał   Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 EmptyNie Lip 07 2013, 17:29

Więc deszczyk się rozpadał, a blondasek znalazł parasolkę~! Sukces! Niestety znajomy już sobie poszedł, co było trochę smutne, ale skoro cały czas chciał walczyć to no... Nie ma co się dziwić, że Finnciowi się to znudziło, bo komu by się fajtowanie non stop nie zdawało monotonne, jeśli w kółko i znów miałby walczyć z każdym kogo spotka! Dlatego też, dzierżąc parasolkę w dłoni i podśpiewując piosenki godne Juvii, ruszył w kierunku... drogowskazu~! O tak! Odważny do szaleństwa!
- Miria... Sethor... Nathiar... Labirynt... - przeczytał w losowej kolejności, stwierdzając, iż osóbek jakoś tak nie kojarzy, a imiona wiele mu nie mówią, chociaż przy jednym coś jakby zadzwoniło, ale chyba nie w tym kościele, więc... Blondasek po prostu wzruszył ramionami, by następnie obrócić w dłoniach parasolkę. A jakżeby inaczej~! Kropelki deszczu rozpadające się o parasol na mniejsze kropeleczki, niczym stado kryształków spadających z nieba~! Ale tylko tak wizualnie, bo nie chcemy by takie cosie zrobiły kuku chłopaczkowi, oj nie, jednak... Jak dostać się na górę? - pomyślał blondasek i stwierdził prostą rzecz. Oj tak prostą, iż prostszej chyba nie dało się wymyślić, a mianowicie najzwyczajniej w świecie podszedł bliżej do drogowskazu, aby nadusić... Tak! NADUSIĆ napis "Góra - Labirynt"! Dlaczegóż to robi? Ano... Skoro drogowskazy pojawiają się znikąd to może i gdzieś prowadzą, a jak to bywa zazwyczaj w różnych magicznych sztuczkach... Dotykasz obiektu i ciebie tam teleportuje, ale... Jeśli teleportacja przed labirynt by nie wypaliła, to ponawiamy naciśnięcie napisu, bo możliwe że jakiś wentylator nie działa, a wtedy z mocą parasolki lecimy w górę! Mocno się trzymając ażeby nie spaść, a jakby to nie działało lub jakby chłopaczek miał spadać to wtedy... Wtedy przyzwie swojego kruka Corusia, o! Spell C, który latać umie, a więc zaniesie go do góry, ot co~! A wtedy... To się okaże jak dobrnie do labiryntu, który zapewne był takim roślinnym miejscem... Żywopłoty i w ogóle inne takie oraz mgiełka tajemniczości!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Keiko


Keiko


Liczba postów : 285
Dołączył/a : 25/05/2013

Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Festiwal Cieni - Karnawał   Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 EmptyNie Lip 07 2013, 19:17

- Przecież... Powiedziałam... STAĆ, NIE RUSZAĆ SIĘ, PRAWDA?! - wykrzyczała trzęsąca się wręcz z gniewu dziewczynka ile tylko miała sił w płucach za uciekającą kobieciną, pozwalając jej jednak oddalić się od siebie i nie rzucając się w niesamowity i piekielnie efektowny pościg, który za pewne miałby miejsce, gdyby tylko zechciała. Korzystając z mocy wyobraźni, zapewne byłby on lepszy niż niejedna superprodukcja z Jakubem Bondowym, tyle tylko, że Keiko niespecjalnie obchodziło uganianie się za kobieciną, która nie dość, że wyraźnie miała coś nie tak z głową, to jeszcze nie wyglądała na osobę, która nie potrafiłaby o siebie zadbać. Chociaż może nie tyle o wygląd chodziło, co raczej o pewną atmosferę, którą roztaczała w połączeniu z niemożnością zadziałania na kobietę swoją wolą i fantazjami w głowie. Tak czy siak kobiety nie było, a dziewczynka dyszała teraz do siebie, odzyskując powolutku równowagę i zużyte na wrzask przed chwilą powietrze. - A niech to, czemu oni tak rzadko naprawdę się zatrzymują...? - zapytała sama siebie po chwili, gdy tylko mogła normalnie już mówić. Następnie otrzepała swój mundur i wygięła delikatnie usta, niemalże w aroganckiej minie. - Pfff... Niech i tak będzie... - rzuciła od niechcenia, a następnie rozejrzała się wokół siebie, jakby spodziewając, że kobiecina tak szybko jak uciekła może i wrócić.

Na wszelki wypadek... Tak, na wszelki wypadek lepiej było uważać poruszając się w tym miejscu. Kobiecina była jedna, ale kto mógł przewidzieć czy nie ma tu więcej dziwnych person i charakterów, typów spod ciemnej gwiazdy i tak dalej? Dziewczynka odrzuciła megafon za siebie, mając pewność, że przecież może go wyczarować jeszcze raz... Albo... Obejrzała się jeszcze raz na leżące teraz na ziemi narzędzie. Mocą jej umysłu miała zamiar sprawić by megafon latał tuż za nią, a w przypadku zagrożenia z jej tyłu miał od razu wydać z siebie donośny odgłos. Dodatkowo cały czas miał delikatnie emitować z siebie konkretny ton - sygnał, że działa i funkcjonuje tuż za nią. Następnie dziewczynka ruszyła dalej w labirynt. Tym razem w jej ręku pojawiło się jeszcze lasso, które miała zamiar użyć, gdyby ktoś znów chciał uciec. Następnym razem będzie przygotowana. Jeszcze odruchowo pogładziła gryfka po dziobku i ruszyła dalej, od czasu do czasu wzdychając po drodze.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1012-dyspozycje-keiko#15089 https://ftpm.forumpolish.com/t1001-keiko-hikari https://ftpm.forumpolish.com/t2210-raporty-keiko-hikari#38757
Miyu


Miyu


Liczba postów : 396
Dołączył/a : 04/10/2012

Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Festiwal Cieni - Karnawał   Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 EmptyNie Lip 07 2013, 20:03

O czyli jednak w labirincie dało się poprosić o małą pomoc. Od razu Miyu wiedziała, że da sobie jakoś radę i nie będzie musiała chodzić w kółko jak w zegareczku. Natychmiast poprawił jej się humor. Trzymała mocno szpulę z dłoniach i rozwijała się z każdym jej kolejnym kroczkiem, i kilka razy już ją widziała, to już wiadomo było gdzie powinna skręcić. Taka prosta rzecz i jak potrafi uszczęśliwić człowieka? Najwidoczniej doszła do samego końca, jednak jeszcze nie dokońca! Bo nawet go nie widziała, tylko mgła i mgła. Co jeśli za nią natknie się na jakiegoś stworka? W sumie to czemu nie, byle by nie chciał jej zjeść. Jednak doszła już dość daleko to chyba nie będzie potrzebowała pomocy. Slalomem chyba nie warto iść, po prostu szła przed siebie nie odwracając się do tyłu.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Festiwal Cieni - Karnawał   Festiwal Cieni - Karnawał - Page 3 Empty

Powrót do góry Go down
 
Festiwal Cieni - Karnawał
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 3 z 4Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4  Next
 Similar topics
-
» Festiwal Cieni - Karnawał: ochrona
» Festiwal Cieni - Teatr Cieni
» Festiwal Cieni
» Festiwal Cieni - Noc Lampionów
» Festiwal cieni - Lacryma

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.