HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie.




 

Share
 

 Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie.

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Raylin


Raylin


Liczba postów : 53
Dołączył/a : 20/09/2016

Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie. Empty
PisanieTemat: Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie.   Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie. EmptySro Gru 07 2016, 00:12

Ave!
Witam serdecznie w moim niesamowicie radosnym temacie. Tak sobie poszedłem na misję do Asthora moją Raylin i nawet w zgłoszeniu na misję napisałem, że zamierzam przetestować czy rzeczywiście jest tak dobry jak pisał w pewnym temacie. No i na tej misji dzieją się rzeczy, co najmniej, dziwne. Tak, dziwne nawet jak na świat magii gdzie wszystko jest możliwe. Teoretycznie wszystko, bo to PBF.

O co mi chodzi?

Przybliżmy sytuację. Jest sobie Raylin i jest sobie Igles - postać Ejjiego. Wychodzi tak, że Raylin jako Policjantka Magiczna zaczyna walkę z Iglesem, bo ten chciał zamordować niewinnego misjodawcę i niewinnego dyrektora akademii, bo ma taki kaprys. Wszystko jest okej. Walka trwa, Asthor robi delikatne błędy, ale wybaczam, bo w sumie nie jestem z tych osóbek, co mają ból dolnych partii pleców, gdy coś idzie nie po ich myśli. Największą wtopę zaliczam ja, bo zapominam o systemie walki i dochodzimy do sytuacji, w której Igles jest niesamowicie pokiereszowany i bez pomocy się wykrwawi, a Raylin niedługo zemdleje, bo przestanie działać jej zaklęcie, które trzyma ją na nogach. Igles się leczy swoją nagrodą za misję gdzieś tam (albo to była nagroda z sanktuarium? Nie jest to istotne). Igles jest w idealnej formie, a Raylin niedługo padnie i zostanie rozcięta piłą motorową Iglesa wzdłuż i wszerz. Raylin niesamowicie zaciekle walczyła, chociaż mogła uciekać i ciągle uzasadniałem jej motywację do walki, aż nagle w tym momencie godzi się z własną śmiercią, ale chce zabrać Iglesa do grobu ze sobą. Opracowuje plan, w następnej turze i tak ma zemdleć, więc o ile NPC dyrektor nie zabije Iglesa, to Raylin umiera, a Igles przeżywa. Albo oboje umierają. Albo umiera dyrektor i Raylin, a Igles żyje. Opcje są różne, ale ogólnie Igles ma szanse na wygraną jakieś... 90%. No, może 87%.

I tu zaczyna się najlepsza akcja.

Igles przystępuje do ataku, Raylin chce nawet przyjąć cios na siebie, żeby tylko dyrektor NPC zabił Iglesa, a Asthor wyskakuje z czymś... no sami zobaczcie. OSTATNI POST ADAMA.

Co się wydarzyło? Nagle z dupy, bo wymarzył sobie tak MG pojawia się coś takiego jak "Overdrive Magii". Raylin odpala ni z gruchy, ni z pietruchy jakiś poziom SSJ39 i odrzuca samą swoją aurą Iglesa, który miał turę ataku. Zbiornik na magię Raylin pęka, moc się rozlewa w niej, jest potężna tak, że może walczyć z 10 Świętych Magów i ma nieskończoność MM, a jakby tego było mało, to jej zaklęcia są kilkukrotnie silniejsze, nie mają czasu działania i dodatkowo czas dla niej płynie jakby trzy razy wolniej, bo ma tak wyostrzony wzrok (?), a żeby było ciekawiej to przy użyciu zaklęcia może pojawić mi się ręka, którą straciłem, która jest nietykalna dla innych, ale ja mogę nią normalnie atakować.
Zaczyna się tura ataku Raylin, czyli moja. I co to znaczy dla Iglesa? Jest zmęczony, bez MM, a jego przeciwnik ma miecz, ma nieskończoność MM, jest sześciokrotnie szybszy i silniejszy, ma nietykalną rękę i czas dla niego płynie trzy razy wolniej. Znaczy to pewną śmierć dla Iglesa.

I tu zaczyna się prawdziwa moja skarga.

Jakim cudem została mi ofiarowana taka wątpliwa nagroda? Uzasadnione to niby jest odgrywaniem postaci i prawda, odgrywałem ją (moim zdaniem i zdaniem Asthora) dobrze, ale czy nie powinno być to oczywiste, że gracz dobrze odgrywa postać, którą stworzył? Igles, moim zdaniem, był nawet lepszy w tym. Wydawało mi się, że lepiej Ejji wczuwa się w Iglesa, niż ja w Raylin. Dodatkowo to on zapoczątkował tą ciekawą akcję fabularną, że chce zamordować misjodawcę, bo ma go dosyć. I jak on wygrywał w tym momencie, to został skazany na śmierć, a ja... ja też, ale najpierw muszę zrobić EPICKĄ AKCJĘ mordowania Iglesa. Bo nie odmówię - akcja wygląda epicko i brzmi również epicko, ale... ale jest niesprawiedliwa. Już nie tylko z powodu widzimisię MG, który pomyślał "Dam moc Raylin i zabiję Iglesa, chociaż wygrałby z palcem w pupie", ale także z powodu, że nawet jeżeli Igles zginie, to Raylin ma jakiś 1% szans na przeżycie i, uwaga, ZAKAZ, ZAKAZ OD MG na odzyskanie magii oraz naprawienie jej zbiornika. Sytuacja bez tego "Overdrive Magii" wyglądała tak, że Igles ma ogromne szanse wygrać, ale Raylin ma jakieś max 15% na to, że jednak wraz z Yongiem go pokonają, a wtedy Raylin przeżywa na spokojnie i ma magię.

Akcja skazuje na śmierć nie tylko postać Iglesa, ale także mogą. Chociaż w tym przypadku chodzi mi o Iglesa, który zostaje zabity wolą MG.

No - więc skarżę się na tę akcję i na Asthora, a także proszę o ponowną weryfikację tego... czegoś (bo "Overdrive Magii" nie istnieje na tym forum). I uważam, że akcja powinna być cofnięta, akcja z "Overdrive Magii" nie ma miejsca, a dalej pojedynek Raylin & Yong (Dyrektor NPC) vs Igles trwa tak, jak trwała wcześniej.

I prosiłbym też o to, aby jednak Asthor nie był MG, ale to już inna sprawa.

Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3485-konto-raylin#66190 https://ftpm.forumpolish.com/t3474-raylin-huxley#66044
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie. Empty
PisanieTemat: Re: Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie.   Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie. EmptySro Gru 07 2016, 00:26

Dobra, to ja zacznę, jako MMT i podejdę do tego z punktu widzenia technicznego na samym starcie.

Overdrive magii:
1. Coś takiego nie istniało na forum wcześniej zapisane, więc niejako, zostało dane znikąd. I jak jestem zwolennikiem tego, by dawać graczom nagrody za epickie odgrywanie postaci itp. itd., tak danie tutaj czegoś takiego jest dla mnie po prostu szokiem i... zdziwieniem. Ja osobiście dałbym nie wiem, część DŹ, zaklęcie, ale max to. A nie coś aż tak potężnego.
2. Sam ten boost jest po prostu... przesadzony. Obecnie na forum nie ma żadnego takiego boosta. Ba, zgaduję, że osiągnięcie tego efektu nie przeszłoby nawet na SS. Chyba, że kilkoma zaklęciami. Użytymi jednocześnie.
3. Sama kara za aktywowanie tego boosta jest też zbytnia. Pomijając fakt, że naturalnie, coś takiego musi mieć konsekwencje, tak samo stwierdzenie "zabraniam na" jest już przesadzone. O ile się nie mylę, jako MG staramy się nie ingerować zanadto pomiędzy swoje plany, a tym bardziej, uważam, że nie powinniśmy ograniczać kogoś na stałe.
4. Kolejny punkt to taki, że gdy to zobaczyłem, to się zdziwiłem, że ktokolwiek miał w ogóle wgląd do czegoś takiego. Jako MMT uważam, że powinienem otrzymać informację dotyczącą chociażby części boosta, czy nie jest przesadzona i czy nie burzy balansu. Bo to... jest przesadą. We wszystkie strony.

Ogólnie to tak... przesada. Straszna, straszna przesada we wszystkie możliwe kierunki z tym czymś. Zdziwiony żem. Tym bardziej, że coś takiego nie podpada pod walkę z NPC, gdzie MG może dać coś z pupy tłumacząc to fabułą (bo jest dziedzicem kogoś tam etc.), tak w walce pomiędzy graczami? Może to moja opinia, ale dla mnie i pewnie dla kogoś z boku może to wyglądać lekko stronniczo. "O nie, zaraz umrze, pomogę jej". Nawet, jeśli nie było to intencją MG.

Ogólnie kwestie MG itp. pozostawię Donowi jako MMG, który pewnie też zechce się wypowiedzieć.

Jak coś zapomniałem, to pewnie mi się przypomni i dodam.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559
Welt


Welt


Liczba postów : 791
Dołączył/a : 03/01/2013

Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie. Empty
PisanieTemat: Re: Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie.   Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie. EmptySro Gru 07 2016, 00:37

Dorzucę swoje 3 grosze co do punktu 3 Tory. Ach te 3 dzisiaj. Taka ładna liczba.

3. Nawet jeśli zabroniłoby się odzyskanie zbiorników magicznych w danym ciele - nie oszukujmy się, MG przy odpowiednio złożonej/trudnej/długiej fabule może poprowadzić graczowi wszystko, czy też prawie wszystko, póki nie zrobi z niego chodzącego boga odpornego na wszystko zawsze i wszędzie. Nic by nie stało na drodze znaleźć z 5 różnych metod odzyskania mocy magicznych, jak chociażby dość drastyczna "wymiana ciała", czy równie dobrze skoro taki boost się pojawił to jakiś mag, co potrafi wytwarzać zbiorniki magiczne. Wysłać postać po składniki cieżkie do zdobycia i voila, potem poprowadzić jakiś rytuał, czy inne szamańskie lub demoniczne, czy niebiańskie, czy czort wie sztuczki. A to tylko takie wymyślone na poczekaniu pisząc posta i nie będąc w sumie już MG.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3239-paradoks-paradoksu#60083 https://ftpm.forumpolish.com/t506-kuro https://ftpm.forumpolish.com/t857-miejsce#12283
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie. Empty
PisanieTemat: Re: Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie.   Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie. EmptySro Gru 07 2016, 00:43

No przecież mówiłem że to się tak skończy

Zanim zacznę mówić o skardze, powiem wam ważną kwestię, bo lubicie gównoburze i śledzicie ten temat. W kwestiach technicznych czy fabularnych macie chodzić do mnie i Tory, a nie do Tasi. Admin jest od ogarniania nas, konfliktów i innych takich ważnych spraw, a nie każdej waszej zachcianki. Bo od tego jest zarządca MG i zarządca technicznych.

Co do samej sytuacji...

Fakt, nie ma czegoś takiego jak overdrive magii, ale nie znaczy że być nie może. Idea sama w sobie zła nie jest. Boost za zniszczenie zbiorników magicznych. Tak, piękna idea... szkoda że wykonanie do kitu. A co poszło nie tak?

- To walka PvP. Rozumiem że w walce PvP mogą dziać się... rzeczy... ale nie do tego stopnia niesprawiedliwe i krzywdzące.
- Siła tego overdrive jest tak bardzo przesadzona że brak mi słów. Z początku myślałem że to tylko infinity MM, co już samo w sobie uznałem za o wiele zbyt OP. A dzisiaj doczytałem reszte i się zaśmiałem. To był smutny śmiech
- Powód otrzymania tego Overdrive... nie. Odgrywanie postaci, czy siła uczuć, miłości i pluszowych niedźwiedzi nie jest powodem do robienia... czegoś takiego. Jak MG chce sobie robić takie rzeczy na misji w walce z NPC... okej. Ale nawet wtedy niech bardzo, bardzo uważa. Bo nawet w takiej sytuacji ten buff wygląda strasznie z pupy.
- Zabranianie. W teorii Asthor, ma pełne prawo napisać "Zbiornika nie da się naprawić", ale napisanie "Zabraniam naprawić" to trochę strzał w kolano. Przede wszystkim, Asth nie ma mocy, by cokolwiek zabronić, choć mam cichą nadzieję że tutaj się po prostu przejęzyczy. Na dodatek, według opisu Asthora, Raylin nie może korzystać z magii bo nie ma zbiorników magicznych. I ok, popieram, że uleczenie takowych za pomocą magii nie powinno być możliwe. Ale to idzie obejść. Na milion sposobów.

Ogólnie to bardzo mocno kappa. Popatrzę jak rozwinie się sytuacja. Na chwilę obecną mogę powiedzieć, że post powinien zostać usunięty i sytuacja rozpatrzona na nowo. Chcę zobaczyć jednak co ma do powiedzenia na ten temat Asthor. Co ma na swoją obronę, co ma do zaoferowania. Ponieważ, jeśli oboje się zgodzicie a Asthor nadal będzie chciał być MG, pozwolę mu dokończyć tą misję, uważnie ją obserwując. A dopiero potem podejmę decyzję odnośnie jego statusu MG. Bo teraz Asthor zaczyna z czystą kartą. Co było to było, można mu wypominać stare błędy, ale staram się na niego patrzeć, jak na każdego innego MG. Za to co robi teraz, a nie kiedyś. A to jego jedyny tak poważny błąd na razie. Zobaczymy jednak co na to sam Asthor i reszta forum. No i wy, bo jak nie chcecie żeby wam dalej prowadził misję - oboje - to nie będę naciskał i znajdziemy jakieś rozwiązanie z tej sytuacji.

A tak, jak ktoś wpadnie na pomysł męczenia tym tematym Takaś to zabije.
A tak, Asthor zrobił tak, ponieważ Frederica mu pozwoliła. Frederica jednak nie znała szczegółów planu Asthora i nie wiedziała co dokładnie ten zrobi. Ale jak pisałem wyżej, z takimi rzeczami to nie do Tasi. Admin, adminem, ale po to jest MMG i MMT by admin nie zajmował się takimi piedołami zgłaszanymi przez każdą jedną osobę na forum.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Adam Arclight


Adam Arclight


Liczba postów : 473
Dołączył/a : 30/01/2016

Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie. Empty
PisanieTemat: Re: Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie.   Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie. EmptySro Gru 07 2016, 01:01

Ja też się może w takim razie wypowiem bo w sumie to ja prowadziłem tą walkę. Trochę zmęczony, bo w sumie nie śpię od 5 rano wiec wybaczcie ewentualne błędy stylistyczne, ale no.

Zacznę od siły overdrive'a magii -> Generalnie chciałem dać Raylin moc mniej więcej zaklęć rangi S+. Patrząc na ich geometryczny przyrost w luźnych ramach zaklęć [20-40-80-150] uznałem, że na randze S+ zapewne zwiększyłyby się one 4krotnie w stosunku do rangi A tak matematycznie to wyliczając. Z stąd taka, a nie inna siła. Co do ilości magicznej mocy bardziej chodziło mi, że możesz sobie żonglować tymi aurami jak chcesz, zbyt wielu zaklęć jak widziałaś nie masz z resztą. W sumie dwa i tylko jedno może być aktywowane jednocześnie. Więc ta nieskończona mana w tym wypadku niewiele Ci daje. Postrzeganie dostałaś jako cos by móc w ogóle używać tej mocy bo bez tego zapewne nie dałabyś rady. Miałabyś coś jak próba grania w najnowszą grę na kompie sprzed 10 lat czyli niby można, ale w sumie się nie da. Taki generalnie był zamysł samej siły mocy.

Co do kosztu -> Pisałeś, że zamierzasz poświęcić życie w poście i jestem na to przygotowany. Że odgrywasz tak postać, że jesteś gotowy umrzeć byle pociągnąć za sobą Iglesa więc koszt chyba adekwatny i nie powinieneś narzekać, bo sama postać chciała czegoś takiego i tak naprawdę Raylin za umożliwienie tego powinna skakać z radości, że udało jej się to. A na pewno nie narzekać, bo jednak nie liczyła na 10% szansy na przeżycie, a zabranie ze sobą Yonga i ochronę go. Sama tego chciała.

Motywacja -> Jak już wspomniałem była dla mnie dobra, lepsza od Iglesa i bardziej podobało mi się jej odgrywanie, może poza niektórymi elementami. Ale to moja subiektywna ocena i tutaj nie ma chyba sensu oceniać tego, kto lepiej odgrywał postać. Tak czy inaczej uznałem, że ta motywacja pozwoliła Ci na ten ruch.

Pozwolenia -> Generalnie zapytałem bezpośrednio admina czy zgadza się na boost do magii w zamian za poświęcenie życia. Dostałem odpowiedź, że jeśli jest to fabularnie uzasadnione, a było jak dla mnie, to nie ma nic przeciwko.

4 tory -> Sam boost był na 4 posty użyty jednorazowo więc uznałem, że na tak krótki czas nic nie jest w stanie zniszczyć balansu.

Co do Iglesa - Może ja dziwnie oceniam, ale dla mnie, aż tak totalnie przewalone to on nie ma. Jednak jest to tylko poprawa zdolności fizycznych postaci, które można spokojnie przełamać. Co ja bym zrobił na miejscu Iglesa? Napisał posta motywacji do odblokowania drugiego źródła. Zapewne po zapytania Takary lub kogoś tam zgodziłbym się. Następnie użyć zaklęcia ciemności i w sumie Raylin traci znacznie na ofensywnej sile. Daję przykład z pewnością Igles zna znacznie lepiej swoją postać i wymyśliłby coś lepszego w końcu wcześniej spokojnie dawał rade w walce z nią, gdy miał jeszcze MM. Problem pojawił się, gdy ją stracił. Musiałby tak w sumie przetrwać Igles dwie tury ataku przeciwko osobie z dwoma zaklęciami rangi S+, gdzie tylko jednego może użyć jednocześnie. W mojej ocenie niezbyt dużo. 3krotne zwiększenie postrzegania? Ja walczę na eventcie z postacią, która ma 10x szybszą reakcję, bo jest Bogiem i jakoś daję radę.

Czemu to wykonałem -> Bo jednak lubię odwoływać się do kanonu FT, gdzie takie zagrania jak najbardziej miały miejsce, a Mashima nie miał nic przeciwko temu, aby ryzykować życiem dla większych celów uzyskując na chwilę olbrzymią moc. Dzięki temu uważam, że walka stała się ciekawsza, bardziej interesująca i zaskakująca. Raylin nauczyła się, że czasami życzenia się spełniają więc należy uważać, co sobie życzymy. Igles poznał siłę motywacji i tego co niektórzy magowie potrafią, jak bardzo są zażarci. Wszyscy zobaczyli, że nigdy nie można się poddawać, ani być całkowicie pewnym zwycięstwa. Gdyby ktoś zobaczył taką sytuację w mandze pewnie uznałby ją za świetną i genialną. Nie żałuję takiej decyzji.

Co zamiarzam zrobić -> Walkę już zastopowałem do wyjaśnienia skargi. W sumie jeśli boost do magii się nie pojawił to zakończę misję jednym, dwoma postami. Bo jak wiesz twój czas nadszedł w tej turze i jak zapowiadałem od kilku postów, dla Ciebie to koniec. Ewentualnie pozwolę bawić się Eijiemu z uciekającym ze strachu Yongiem. Niezbyt widzę sens, by przy końcu walki zmieniać MG. Ale to jak uznają już wyżsi obecnie rangą.

Czekam na potwierdzenie mojej decyzji z ostatniego akapitu i zamknięcia tematu. Proszę też o usunięcie w tym celu posta Raylin i mojego z tematu Hakobe.

PS. W sumie Igles przeżył już jeden z dwóch twoich postów bo miecza nie masz -> dałeś go dyrektorowi więc nie masz jak nim atakować. (nie czytałem dokładnie posta, ale chyba, go nie odebrała Raylin)
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4710-oltarz-arcligta#97979 https://ftpm.forumpolish.com/t4654-adam-arclight
Raylin


Raylin


Liczba postów : 53
Dołączył/a : 20/09/2016

Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie. Empty
PisanieTemat: Re: Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie.   Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie. EmptySro Gru 07 2016, 01:33

To może znów ja.

1. Siła Overdriva - Aur mam niewiele, więc nieskończoność MM nie jest uberpotężna dla mnie, ale serio... danie mi dwóch zaklęć rangi S+ za to, że mam silne motywacje, to nie jest OP? W walce z gościem, który nie ma nawet fabularnego tytułu maga S tylko też jest Magiem 0? Błagam.

2. Koszt - "i tak naprawdę Raylin za umożliwienie tego powinna skakać z radości, że udało jej się to." Nie wierzę w to co czytam. Pisałem, że Raylin jest gotowa poświęcić życie, ale nie napisałem nigdzie ruchu, który jasno określa, że wskakuje w piłę i blokuje ją własnymi flakami. Jest gotowa, ale coś takiego nie zatrzyma Iglesa na długo, to oczywiste, więc starała się go zwyczajnie zablokować. I opisałem akcję bloku i nawet unik, że wychylałaby się, aby nie oberwać piłą, jednak chciałaby z całych sił przytrzymać Iglesa. Chodziło o ryzykowanie życiem, by Yong miał czas na zabicie Iglesa. I rzeczywiście - sam przed komputerem skaczę jak oszalały z radości, że w pojedynku PvP pojawia się taka niesprawiedliwość.

3. Motywacja - Motywacja motywacją, ale mowa tutaj o walce między dwoma graczami, gdzie MG powinien być najwyżej od oceny ruchów i efektów ruchów, a nie do tworzenia jakichś akcji, które pomagają/utrudniają jednej ze stron. No chyba, że to jakieś naturalne warunki pogodowe czy coś, ale nie nagły boost "bo marzenia się spełniają".

4. Tury - Cztery tury to dwie tury ataku. Dwie tury ataku kogoś, cytuję, " Nie mówię tutaj o lekkim wzmocnieniu czuła się tak silna, że mogłaby konkurować zapewne z 10tką świętych magów pod względem swojej obecnej siły.", kogoś takiego. Takiego, kto może sobie walczyć z kimś z 10 Świętych Magów, a walczy z Magiem 0. Rzeczywiście to nic takiego ten czas działania. Inna sprawa, że Igles musiałby mieć GODINFO, aby wiedzieć, że akurat tyle czasu musi się bronić. Skąd u niego wiedza, że to nie jest jakiś as w rękawie jak jego VIII, która go uleczyła, hm?

5. Igles - Jeżeli chodzi Ci o Mrok (napisałeś "ciemność"), to pamiętaj, że Igles raz jej użył i nie poradziła sobie ona nawet wtedy, jak Raylin była unieruchomiona, bo Raylin ma Aurę Kota, która pozwala jej praktycznie widzieć w ciemności. Inna sprawa, że nie muszę go wiedzieć - tnę na oślep i jest po nim, bo mam na tyle szybkości, że mogę w kilka chwil cały zasięg tej ciemności pokroić. A i jeszcze jedno - Igles jest ode mnie 8 metrów. 8 metrów, gdy Raylin jest sześć razy szybsza niż normalnie i dla niej czas płynie 3 razy wolniej. Nie dość, że Igles nie zdoła pomyśleć albo wykonać takiego zaklęcia, to jeszcze musi wpaść na pomysł uwolnienia drugiego źródła, i dodatkowo musi i tak jakoś się bronić, a Raylin ma na tyle szybkości, siły i "przewidywania ruchów", że może obejść każdą jego obronę. Rzeczywiście to nic takiego, każdy mag rangi 0 oprze się takiej potędze, dlatego Raylin może konkurować z 10 Świętych Magów. Widocznie Igles ma jeszcze większe szanse, skoro w tak słabej sytuacji może pokonać Raylin. Ba! Nawet powinien być numerem jeden.

6. Przyczyna wykonania - Do tego nic nie miałbym, gdyby to była walka z NPC. Nawet NPC mógłby to odpalić i byłbym zadowolony, bo "wow! epicko!" i nigdy jakoś nie należałem do osób ubolewających nad jakimiś stratami na PBFach. Ale to walka PvP, gdzie Ejji traci swoją postać. Nie chcę pisać zupełnie w jego imieniu, ale piszę w ten sposób, że gdyby ktoś mnie potraktował tak jak jego, to czułbym się urażony. Ta walka miała się zakończyć jego zwycięstwem. Nie po to zmarnował VIII, nie po to zużył całą MM, aby teraz musiał jeszcze kombinować jak przeżyć przeciwko zaklęciom S+, których nie powinno być. I dawanie mu akcji, która jasno mówi "masz odpalić drugie źródło" to też nie powinno leżeć w decyzji MG, bo jakby coś takiego było "albo odpalasz, albo umierasz" w walce z NPC, to okej, ale z graczem? Okej - jakby Raylin rzeczywiście własną mocą go tak pocisnęła, to luz, ale nie jak MG tworzy taką sytuację i tym samym wymusza. To nie jest fajne.

I tyle.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3485-konto-raylin#66190 https://ftpm.forumpolish.com/t3474-raylin-huxley#66044
Ejji

#911 Widmo

Ejji


Liczba postów : 2212
Dołączył/a : 26/12/2014

Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie. Empty
PisanieTemat: Re: Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie.   Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie. EmptySro Gru 07 2016, 03:04

No dobra, więc wypowie się poszkodowany #2 bounce bounce bounce

Na ogół to nie lubię się o nic kłócić, wolę jak to robią inni, śmieszkując sobie na poboczu i ogółem to nie jestem kłótliwym ludkiem, nie lubię za bardzo ludziom narzekać na to co robią i każdą sprawę staram się jakoś bez nerwowo rozwiązać, ale skoro się już zaczęło... I w sumie średnio wiem co napisać... Ale dobra!

Tak jak jestem zwolennikiem wszelkich epickich akcji, dramaturgii, emocji i tak dalej, to tutaj to wydaje się być jednak trochę lekko przesadzone... No bo jednak... No trochę tego za dużo...

Słów kilka wytłumaczeń dlaczego:
1. Siła i moc - To... No samo za siebie mówi... I jednak rzeczy tego pokroju powinny być przez kogoś sprawdzone, zanim będą dane, o czym napominają Don i Tora. I wielka jest moc admina, ale żaden admin wbrew pozorom nie jest wszechwiedzący i nie zawsze musi znać całość sytuacji. Ale jego siła jest naprawdę mocno techniczną sprawą. I myślę, że na dawanie postaciom jakichś wzmocnień, nie potrzebne są odgórne pozwolenia, o ile te wzmocnienia rzeczywiście jest to fabularnie uzasadnione... Rzecz jednak w tym, jakie to jest wzmocnienie... Bo pozwolenie pozwoleniem, ale jak to wzmocnienie działa, to już raczej powinno zostać uzgodnione z odpowiednimi, zajmującymi się tego typu rzeczami osobami.

2. Koszt - Trochę koncert życzeń się robi.... Dość ciężko mi się do tego odnieść, ale rzeczywiście, jak to zostało wspomniane, Raylin miała szansę, żeby przeżyć, Yong ją uratuje i tak dalej. Minimalne co prawda, ale no jednak. To teraz tak jakby ma ich jeszcze mniej... I wysadzanie zbiornika magicznego bez możliwości jego zwrotu... Też tak trochę słabo... aale o tym już wyżej wspomniano...

3. Motywacja - Dobra, teraz czas na najlepsze... Oczywiście, że te dobre motywacje będą tymi lepszymi bo są dobre, a te złe są złe, ponieważ są złe... I naprawdę nic nie mam do motywacji Raylin. Mnie również ogromnie podobały się jego odpisy i walka była naprawdę świetna, ale jednak przyznam, że jednak czuję się trochę skrzywdzony i wyjaśnię dlaczego... Chodzi dokładniej o magię Iglesa, jak i również samą postać. Nie bez powodu ma magię taką, a nie inną, która przede wszystkim polega na odbieraniu motywacji. Bycie gotowym po wykańczającej walce z kimś takim na śmierć nie wydaje się być wcale takim dziwnym... Jednakże w takim momencie, cały koncept postaci trafia szlag, bo jednak jest ta motywacja... I cała magia w pi*du i cały misterny plan też w pi*du, za przeproszeniem, że się tak brzydko wyrażę. Bo o wiele łatwiej jest po prostu strzelić typową ofensywką rangi A i po typku pozamiatane... Ciężko jest grać z magią taką jaką ma Igles, ale wiedziałem, że nie będzie łatwo kiedy go tworzyłem, lecz też gra mi się nim świetnie i bardzo lubię tę postać, a walka z Raylin była naprawdę świetna, aż do tej pory właściwie... Ale żeby przez cały czas walczyć nie tylko z postacią, ale również i z jej motywacją, by przy końcu walki, tak jak to było zamierzone, odechciało jej się żyć, to w nagrodę za swoje starania dostaję czymś takim... No fajnie...

4. Czas trwania - To już akurat sprawa techniczna, technicznym nie jestem, więc milczę.

5. Szanse - Oczywiście zawsze jakieś są. Jedną ścianę można przebić drugą, a tę kolejną i kolejną i z jednej walki stworzyć powieść. Gdyby nie roztrząsano tego problemu pewnie próbowałbym jakoś coś wywalczyć, bo nie lubię się czepiać, a czasem fajnie jest zrobić na złość MG i się wykazać ponad to, co on podsuwa. Wiem, że jakbym się naprawdę postarał, każdy właściwie by mógł, to na każdej postaci poodblokowywane byłby drugie źródła, ale co jeszcze? Czy naprawdę warto w takiej sytuacji?

6. Epickość - To nie wystarczają zwykłe flaki, krew, rzeź, faito, faito, faito, ciężkie rany i nagłe niespodziewane zwroty akcji, a wszystko w miarę logicznych ramach świata magii się mieszczące? Epickość jest fajna, ale bez przesady... Bez zbytnich szaleństw... Nie trzeba z każdej walki na śmierć i życie robić starcia tytanów... Żeby gracze mogli się wykazać, to niech sami się wykazują, a nie trzeba ich do tego układać.


Jak to zostanie rozstrzygnięte, to i tak się jakoś do tego dostosuję. Zdecydowanie rzeczy wolę robić po swojemu, ale na tyle starannie, żeby nikomu tym nie przeszkadzać. I tyle z mojej strony chyba...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4681-kieszenie-eziego#97687 https://ftpm.forumpolish.com/t4655-edzy-lajtmun https://ftpm.forumpolish.com/t4682-dziennik-pokladowy-tylko-kurza-stopa-gdzie-jest-moj-okret#97688
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie. Empty
PisanieTemat: Re: Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie.   Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie. EmptySro Gru 07 2016, 23:38

I znów ja.

Fin:
3. Ja wiem, ale z opisu efektów wyglądało na to, że po prostu nie i już. I nic nie da się zrobić. Na stałe. Więc no.

Don:
Tak dopowiem tylko cytatem z tematu o władzy na forum dot. administracji:
- Piecza nad pozostałymi osobami sprawującymi jakąkolwiek władzę na forum
Więc to nie tak, że rządzi wszystkim, ale ogarnia nas. Więc to do mnie ze sprawami technicznymi, a do Dona z fabularnymi.
Ogólnie, skoro Asthor zaczyna z czystą kartą, to nawet nie odbierałbym mu MG, jeżeli byłby to jego jedyny problem, a po prostu... kontrolował. Sprawdzał, czy czegoś znów nie popsuje etc.

Asthor:
Siła buffa - nawet, jeśli coś by się zwiększało te 4-5 krotnie, ale by to robiło tylko i wyłącznie buff. Nie dodawało nowych efektów. I to na jedną cechę. Mówię to jako techniczny. W ogóle sam pomysł dania komuś za odgrywanie postaci, nieważne jak dobrze, znaczącej przewagi w PvP bo tak i to o sile S+ i to do dowolnej wymiany uważam za kappa pomysł. Nie w PvP. W PvE już bardziej, ale też, bez przesady.
Koszt - "sama chciała", "powinna być wdzięczna". Może i tak. Ale najwyraźniej coś tu poszło nie tak. Chociażby poczucie fair play w stosunku do drugiego gracza.
Motywacja - oczywiście, ważny punkt w ocenie. Ale nie w odwracaniu szali pstryknięciem palca. Taka moja opinia.
Pozwolenie - Kiedyś się pytałeś, czy jakbyś mnie spił i z mojego konta dałbyś komuś Łuk Czasu, to to byłoby jak najbardziej spoko. A nie byłoby. A tutaj robisz coś podobnego. Dajesz komuś coś OP, nawet jak za straszny koszt i po prostu poszedłeś do Tasi, która owszem, dała ci zgodę w prostą myśl: Jeśli coś jest fabularnie zasadne, to można. I ba, każdy MG ci to powie. Ale jak pewnie dostrzegłeś, jest tu część głosów mówiąca, że jednak fabularna zasadność, a siła i efekty tego ruchu były po prostu niewspółmierne. Bo to nie był ratunek dla postaci na fabule. To był praktycznie wyrok śmierci na Iglesa.
Mój punkt - Zyskanie siły 10tki ŚM nawet na 1 turę zachwieje balansem. Zwłaszcza w pojedynku.
Stan Iglesa - może jest w pełni zdrowy. Ale jest zmęczony. Ergo, nie zareaguje tak dobrze jak na początku walki. To samo z castowaniem spella. To samo z ewentualnym odblokowaniem DŹ, które boli. Nawet jakby je odblokował nie nadąży za Raylin. Nie z jej buffami. I proszę cię. Gdybyś sobie radził tak jak piszesz, to nie płakałbyś prawie co post, że Adam nie jest OP :P
Powód wykonania - Spoko. Szanuję. Ale to walka PvP. Tutaj powinno się oceniać sprawiedliwie dla obu. A takie zagranie nie było sprawiedliwe.

Raylin:
pkt 3 bardzo ładnie to podsumowuje.

Ejji:
Ogólnie całość wypowiedzi popieram

Ogólnie:
Nie uważam, że każdy boost czy prezent od MG powinien być kontrolowany przez technicznych. Oni mają już dużo roboty. Ale jeżeli wiemy, że chcemy dać coś OP, naprawdę nie zaszkodzi się zapytać, by nie było potem w przyszłości takich sytuacji.

Chyba wsio...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559
Adam Arclight


Adam Arclight


Liczba postów : 473
Dołączył/a : 30/01/2016

Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie. Empty
PisanieTemat: Re: Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie.   Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie. EmptyCzw Gru 08 2016, 09:34

Chyba wszystko zostało już jako tako wyjaśnione. Więc jeśli overdrive magii raczej nie powinien zaistnieć czy można już zamknąć ten temat oraz usunąć posty w Hakobe, abym mógł zedytowac mój ostatni post MG?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4710-oltarz-arcligta#97979 https://ftpm.forumpolish.com/t4654-adam-arclight
Amethyst


Amethyst


Liczba postów : 29
Dołączył/a : 20/11/2016

Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie. Empty
PisanieTemat: Re: Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie.   Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie. EmptyCzw Gru 08 2016, 15:10

Słowem zakończenia chciałbym tylko dodać, że ta sprawa z Overdrive Magii jest jedynym poważnym błędem Asthora, a sama misja jest ciekawa i przyjemnie mi się odpisywało. Chociaż wtopa jest duża, to raczej nie powtórzy się, prawda? No i nic się nie stało ostatecznie, bo wszystkie strony (czyli i ja, i Ejji, i admini) są zgodne, że powinno się akcję cofnąć.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3664-klejnoty-i-krysztaly-lexa https://ftpm.forumpolish.com/t3649-alexander-everill#70180
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie. Empty
PisanieTemat: Re: Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie.   Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie. EmptyCzw Gru 08 2016, 15:17

Kanon, kanonem. To była walka PvP a nie coś, gdzie takie rzeczy powinny się dziać. W każdym razie, werdykt jest taki. Usuwam zaraz te dwa posty i misję do końca prowadzi Asthor. Będą ją cały czas nadzorował i pilnował by wszystko przebiegło "Ok" bez żadnych problemów. Asthor nadal zachowuje swoją funkcję, to był pierwszy tak poważny błąd od powrotu, nie ma co go jeszcze skreślać.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Sponsored content





Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie. Empty
PisanieTemat: Re: Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie.   Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie. Empty

Powrót do góry Go down
 
Overdrive Magii, czyli jak zabić zwycięzcę i przegranego jednocześnie.
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Rada Magii
» Spis magii
» Spis Magii (forumowy)
» Teoria Magii - Pisma i inne
» Reward Track - Policja Magiczna & Rada Magii

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Prolog :: Ogłoszenia Duszpasterskie :: Skargi
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.