HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Plain sette foglie - Page 9




 

Share
 

 Plain sette foglie

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1 ... 6 ... 8, 9, 10 ... 13 ... 17  Next
AutorWiadomość
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Plain sette foglie - Page 9 Empty
PisanieTemat: Plain sette foglie   Plain sette foglie - Page 9 EmptyCzw Lis 17 2016, 00:09

First topic message reminder :

Plain sette foglie, co po fioryjsku można przetłumaczyć na "Równina Siedmiu Liści, to rozległe pole pod Maple Coraggio, które to sięga od miasta aż po okoliczne góry. Jak to równina, jest prosta i widać wszystko jak okiem sięgnąć aż po góry na horyzoncie.

MG:

Po niedawnych zajściach, gdy zniszczono rzekome przejście, przez które owe stwory dostały się do tego świata, udało się zgromadzić je w jednym miejscu, chociaż zdawać by się mogło, że same się tam nagromadziły. Tak czy inaczej, problem nie był jeszcze rozwiązany bo ich ilość uniemożliwiała łatwą eliminację celu. Obecnie bardziej przypominało to nagromadzenie wojska przed bitwą. Bo tak to miało się rozegrać. Po wypłoszeniu stworów z gór, udało się ograniczyć ich przestrzeń poruszania się, a teraz? Cóż, magowie, przybyli na tę misję (tu chodzi jeno o graczy) dostali przydział do 2 czerwonego oddziału, o czym świadczyły opaski na ich ramionach. No i musieli je nosić. Bo inaczej won z obozu albo kosa pod żebra od strażników za naruszenie terenu. Problem trzeba było rozwiązać. No, a na razie byli w swoim namiocie i mieli czas na ogar.

Info od MG:

72h na odpis, na razie taki bardziej zapoznawczy post
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559

AutorWiadomość
Raekwon


Raekwon


Liczba postów : 549
Dołączył/a : 21/06/2013

Plain sette foglie - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Plain sette foglie   Plain sette foglie - Page 9 EmptyPią Sty 20 2017, 21:26

Znajdując się za plecami kompana Ill szyko przeszedł do działania. Choć tym razem nie miał do czynienia z czerwonym grubasem, a wyższym, szarym stworzeniem.
-Kolejny do kolekcji...-pomyślał, rozglądając się pod sobą w poszukiwaniu kamieni*. Dziś oszczędniej z shurikenami. Walki miały być dłuższe, demonów do zabicia więcej. Ill nie chciał w środku walki wypsztykać się z ulubionej broni już na samym początku. Gdy znalazł ze dwa przypominające jego własne bombki kamienie, podniósł je, chowając jeden do kieszeni, na później. Zadziwiające, jak już po jednym dniu wspólnych walk przeciwko demonicznym bytom można znaleźć dobrego towarzysza do posłania kilku z tych plugastw do najgłębszych sfer piekła. Drugi z kamieni zabłysnął jasnym, bladoniebieskim światłem. Przeciwnik był zajęty Vitem. Na bladej gębie maga pojawił się uśmieszek, gdy Vit schylił się, dając magowi eksplozji jeszcze większe pole manewru. W tym momencie Ill cisnął kamykiem celując w okolice łba przeciwnika i detonując ładunek możliwie jak najbliżej jego szarej gęby. Następnie patrzył na działania Wielkoluda, czekając na kolejny dogodny moment do ataku. Gdyby Vit zrobił swoje, czyli rozpieprzył kolano bestii i powalił ją na ziemię, Ill wyjął drugi z kamyczków, który po chwili również zabłysnął bladoniebieską poświatą i rzucił, celując w to samo miejsce, co za pierwszym razem.
-Teraz.-rzekł do Vita, by on i jego wierna towarzyszka siekiera dokończyły dzieła.

*jeżeli nie było na ziemi kamyków, Ill użył 2 shurikenów.
-Ill's Mark (B)
-Ill's Mark (C)
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1265-skrzynka-raekwona https://ftpm.forumpolish.com/t1117-raekwon-ill-spinebreaker https://ftpm.forumpolish.com/t2275-ill#39356
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Plain sette foglie - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Plain sette foglie   Plain sette foglie - Page 9 EmptySob Sty 21 2017, 15:55

MG:

Walka Fiołek i Visty przeciwko stworowi należała w chwili obecnej do członkini Rady Magii. Jej potężny laser stanowił zagrożenie dla bestii, która próbowała jakoś ciałem uniknąć pełni obrażeń. Jednak kopanie, unikanie i inne takie nie współpracowały. Połączywszy to z zaklęciem czarodziejki doprowadziło do tego, że lewa łapa stwora trzymała się praktycznie tylko na umowę. I stwór leżał, rycząc wściekle.

Vit sprytnie uniknął ataku, ale bestia widząc unik po prostu rzuciła ową kulą ognia powodując dość sporą eksplozję kilkanaście metrów za gigantycznym mężczyzną, która pochłonęła kilku ludzi. Wtedy zaczął działać Raekwon. Kamień przeleciał nad Bitem i eksplodował, odrzucając trochę szarego stwora, głównie jego głowę. Był oszołomiony, a wtedy Vit zaczął działać, próbując przepchnąć bestię. Ta cofnęła się pod naporem siły giganta o kilka kroków, po czym zawyła wściekle i objęła Bitą, zaczynając się z nim siłować. Co gorsza, jej ciało zaczęło pokrywać się jakąś czarną energią.

Ustawiona przez Kaomę tarcza nie utrzymała zbyt długo kuli ognia, ale obie syrenki uskoczyły przed atakiem, więc w sumie nic poważnego się im nie stało. Tylko czerwony stwór wziął głęboki wdech, a następnie posłał kolejną falę ognia w dziewczyny, zwyczajnie zionąc. I nie zapowiadało się, jakoby miał przestać wkrótce zionąc.

Stwór się obrócił, a Ryu użył na niego swojego zaklęcia, którym go zdekoncentrował. Na tyle, że ogary zaczęły go gryźć. Chyba jednak tego nie do końca ogarnął bo skupił się mimo wszystko na czarodziejowi z demoniczną ręką. Gdy stwór wykonał zamach, Ryu chciał to skontrować. Jednak cóż... atak nie był tak ociężały, jak można by się tego po stworze spodziewać. Owszem, działania Ryu osłabiły atak, jednak wciąż Szczur przeleciał z 10 metrów zanim wylądował. Chyba dopiero teraz stwór natomiast ogarnął, że są ogary, bo zaczął próbować je zrzucić, choć dość nieporadnie. Jeszce.

Bestia zdziwiła się skokiem Leny, który następnie doprowadził do straty obu oczu bestii. Ta zawyła wściekle, gdy cięcia obu dziewczyn tworzyły nowe rany na jego ciele. Ale wtedy... zaczął robić piruet. Ot, kręcił się, kręcił i zaczął ziać ogniem, tworząc istne ogniste, czarno-szare tornado, odrzucając dziewczyny od siebie. Na szczęście nie poparzył je, ale ogień coraz większy teren zaczął obejmować.

Info od MG:
Vista: 127 MM | Gwiezdna Strażniczka
Kaoma: 123 MM | |
Ryudogon: 100 MM | Ogary 1/3 2x | Obolałe ręce i lewy bok
Fiołek: 130 MM | | Duży siniak na lewym boku i na lewym ramieniu
Asteria: 110 MM | 3 Miecze | Obolała
Hermiona: 130 MM
Raekwon: 180 MM | -2 shurikeny
Lena: 174 MM | 1 Miecz, Lekki Krok 2/2, Przedłużenie 2/3, Odbicie 2x | Obolała
Sally: 130 MM | | Problemy z koordynacją lewej ręki
Vit: 100 MM | |
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559
Vista


Vista


Liczba postów : 216
Dołączył/a : 27/11/2015

Plain sette foglie - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Plain sette foglie   Plain sette foglie - Page 9 EmptyNie Sty 22 2017, 17:53

Różowe dziewczę nie miało zamiaru dać za wygraną. Znajdywały się w trakcie poważnej batalii, gdzie najmniejszy błąd mógł przynieść tragiczne skutki pod postacią przepołowionej przyszłej pani żony numer ileś tam. Dlatego też Viscotte przyzwała jedną ze swoich strzał, aby to przygotować ją w swoim łuku do wystrzału. Celowała w nic innego, jak głowę monstra. Do tego miała zamiar pokryć swoją strzałę pozytywną powłoką Bohaterskiej Strzały, aby jeszcze bardziej zaszkodzić demonicznemu jestestwu. Miała zamiar powtórzyć ten manewr dwa razy, aby mieć pewność, że czerwony klocek się nie podniesie, ani nie ruszy i zamilknie. Poza tym - uważała na to, co się dzieje. Gdyby wyczuwała zagrożenie, wtedy natychmiast odskoczyłaby i przeturlała się na bok, aby uniknąć, a następnie przygotować się do kolejnego wystrzału. Dopiero, jakby miała względną pewność, że ten się nie rusza i już umarł, wtedy rozejrzałaby się po innych walczących, aby wiedzieć kogo powinna dopomóc, a przynajmniej kto znajduje się w pobliżu.


P.S. 107 MM. Nie miałem odjętego za zaklęcie z ostatniego postu.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3161-rozowa-szkatulka-na-szekle https://ftpm.forumpolish.com/t3138-strazniczka-dobra-obronczyni-uciemiezonych-piastunka-milosci-i-przyjazni-pogromczyni-zla-i-wystepku-najwspanialsza-heroina-earthlandru https://ftpm.forumpolish.com/t3691-stay-positive
Fiołek


Fiołek


Liczba postów : 155
Dołączył/a : 01/11/2016

Plain sette foglie - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Plain sette foglie   Plain sette foglie - Page 9 EmptyNie Sty 22 2017, 18:51

Fiołek oczywiście się nie zagapiła, skądże znowu. Ona po prostu analizowała sytuację, w której to się znalazła wraz z Vistą. Myślała na spokojnie, gdy Vista dawała jej czas do ogarnięcia wszystkiego. W końcu wyciągnęła jednak swoją katanę i przy użyciu PWM Gravity: Self control  , zmniejsza swoją grawitację, dzięki czemu z przyśpieszeniem podbiega do stwora, by w razie potrzeby podskoczyć, z zamiarem odcięcia łapy, tej która wisiała już na włosku. Fiołek jest gotowa do uniku w postaci skoku w bok, ale gdyby sytuacja tego wymagała, zamierza użyć Anti-gravity: Shield (B) by obronić siebie bądź Vistę przed ewentualnymi atakami.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3550-fiolek#67707 https://ftpm.forumpolish.com/t3541-fiolek#67474 https://ftpm.forumpolish.com/t3558-fiolek#67870
Vit Ferlicz


Vit Ferlicz


Liczba postów : 217
Dołączył/a : 19/06/2013

Plain sette foglie - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Plain sette foglie   Plain sette foglie - Page 9 EmptyPon Sty 23 2017, 20:12

Tsk. Unikanie zdecydowanie było problematyczne. Każdy jego unik, mógł zabić kilkanaście osób, choć on sam zapewne by przeżył. Ranny lecz żyw. I jak tu chronić takie maluchy? Musiał przemyśleć to przy następnej możliwej okazji. Teraz jednak musiał zająć się tym, co miał przed sobą. A bestia zdecydowanie była silna. Czarna energia, czarną energią. Vita bardziej interesował fakt, że z bestią jeszcze nie wygrał. A dawno nie miał okazji walczyć z tak silnym przeciwnikiem. Czerwone były silne, ale głównie przez swój rozmiar. Ta tutaj wydawała się dużo kruchsza, a mimo to... cudownie. Ill działał, ale teraz też nie specjalnie miał jak, a i Vit był trochę w kiepskiej sytuacji. Dlatego też Vit nie czekając zbyt długo, nadal napierając całą swoją masą na nogę stwora, prawą ręką wziął zamach i ciął próbując trafić siekierą, nieco nad drugą stopą bestii. Tam gdzie jak go pamięć nie myliła, był ten cały staw. Wtedy lub po ewentualnych działaniach Illa, miał nadzieję że stwór padnie i go pokroją. Bo jak stwór padnie, to Vit zacznie uderzać bez opamiętania swoją siekierą póki stwór nie wyda ostatniego oddechu.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3934-bank-vita#78012 https://ftpm.forumpolish.com/t3562-vit-ferlicz https://ftpm.forumpolish.com/t3698-opisy-vita#71391
Ryudogon


Ryudogon


Liczba postów : 531
Dołączył/a : 22/08/2013

Plain sette foglie - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Plain sette foglie   Plain sette foglie - Page 9 EmptyWto Sty 24 2017, 00:58

Ryu Gon' Give it to ya

I poleciał, chyba nawet nauczył się latać w końcu. Z bolącymi łapami wstał i splunął na ziemię zmierzył stwora wzrokiem i zacisnął mocno zęby. Nagle nauczył się bić dobre, wiedzieć. Ryu złapał za miecz w lewej ręce, a w prawej od razu jak wstał zaczął tworzyć niszczyciela piekieł (A), a psy miały się zapalić, Ryu chciał podejść na jakieś 5 metrów, by mieć pewność że trafi i zdetonuje zaklęcie przy tym jak bomba będzie tuż przy potworze, nie będzie go jebaniec denerwował, gdy tylko wybuchnie Ryu od razu podbiegnie do potwora i uderzy znad głowy w jego cielsko po czym wyciągnie szybko miecz i spróbuje uważać by ten gruby chuj go znowu nie jebnął łapą, teraz powinien być bardziej zraniony niż poprzedni potwór z którym się bił. Następnie obiegnie go dookoła tam gdzie pieski, a pieski go puszczą i podbiegną od przodu, gdy Ryu będzie jebał go po nogach tym razem przy pomocy miecza po czym odsunie się na dwa metry, oczywiście w nogi jak wali to na wysokości kolan.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1680-kieszen-ryudogona#28246 https://ftpm.forumpolish.com/t1394-czlowiek-z-piekla-rodem https://ftpm.forumpolish.com/t1733-ryudogonowe-cosie
Kaoma


Kaoma


Liczba postów : 74
Dołączył/a : 10/11/2016
Skąd : Gdynia

Plain sette foglie - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Plain sette foglie   Plain sette foglie - Page 9 EmptyWto Sty 24 2017, 09:33

A temu co paliwo się nie kończy do tego ziania? powiedziała spoglądając na kolejną fale ognia skierowane w ich stronę, nie spodobało jej się to, ale i na takie rzeczy miała odpowiedź, walka na odległość nie była jej specjalnie obca. Póki co musiała podejść jak blisko się dało do tego stwora, oczywiście uważając by nie dosięgnęły ją płomienie. Użyła Łucznictwa by przywołać strzały i łuk. Następnie naciągając strzałę pierwszą celowała w głowę potwora. Ruszając się cały czas wyjęła drugą strzałę i wycelowała w szyję potwora. Starała się robić półokrąg lub ogólnie ruszać się by nie zostać trafioną przez czerwonego stwora. Trzecia strzała poleciała prosto w prawe kolano potwora. Czwarta poleciała w lewe kolano potwora. Piąta na sam koniec ponownie wycelowała w głowę. Jeżeli potwór zwiększył zasięg ognia to stara się odskoczyć i unikać go kiedy atakowała go strzałami z każdej strony.

Umiejki:
Łucznik 1lv
Sportowiec 1lv
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3579-kaoma-sombre#68387 https://ftpm.forumpolish.com/t3577-kaoma-sombre#68316 https://ftpm.forumpolish.com/t3581-kaoma-sombre#68393
Raekwon


Raekwon


Liczba postów : 549
Dołączył/a : 21/06/2013

Plain sette foglie - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Plain sette foglie   Plain sette foglie - Page 9 EmptyCzw Sty 26 2017, 11:27

Pierwszy kamień zrobił robotę. Choć demon jeszcze stał, to dwójka magów była górą. Dobrze, że przeciwnik całą swoją uwagę skupiał na Wielkoludzie, dając Illowi przewagę, którą zamierzał wykorzystać, by pomóc kompanowi rozprawić się ze stworem. Wyjął drugi kamień z kieszeni i kręcąc nim w dłoni, obszedł stwora od boku. Przez chwilę zastanawiał się, czy nie wybrać innego rozwiązania, jednak to nie był czerwony grubas, na którym miał przyjemność rozgrzać się poprzedniego dnia.
-Czerwony, biały i czarny...-czy było jeszcze więcej odmian? Na pewno, choć przypuszczalnie reszta została wyrżnięta ostatnim razem. Wszak oni tu tylko sprzątali.
Kamień zabłysł jasnoniebieskim światłem, po czym poleciał w okolice nóg przeciwnika. W połączeniu z ogromnym naporem ze strony Vita, bombka powinna zadziałać jak podcięcie, które powaliłoby demona na ziemię, a Wielkolud dokończyłby robotę.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1265-skrzynka-raekwona https://ftpm.forumpolish.com/t1117-raekwon-ill-spinebreaker https://ftpm.forumpolish.com/t2275-ill#39356
Hermiona


Hermiona


Liczba postów : 265
Dołączył/a : 28/11/2012

Plain sette foglie - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Plain sette foglie   Plain sette foglie - Page 9 EmptyPią Sty 27 2017, 21:58

Ohohoohohoho, no to zaczynamy prawdziwą zabawę. Mimo wszystko Hermiona uważała się za takiego małego demona. W końcu nie miała duszy to dlaczego miałaby interesować stwory? Kto wie. W każdym razie dalej używa najlepszego pwm groźnego przeciwnika i robi z siebie ofiarę życia. Może bardziej skupi się na Kaomie? Rzuca na jej syrenią towarzyszkę wytrzymałość rangi C, a na potwora rzuca szybkość tej samej rangi. Co dalej? W głębi serduszku wierzy, że jest w czepku urodzona i że nic się jej nie stanie. Jednak dla bezpieczeństwa odskakuje, gdy zobaczy tylko że w jej stronę lecą płomienie. Co prawda ma płomienną fryzurę, ale to jej w zupełności wystarcza,
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4081-konto-hermiony#81375 https://ftpm.forumpolish.com/t3578-hermiona https://ftpm.forumpolish.com/t806-carotkowe-cos-wiecej
Asteria


Asteria


Liczba postów : 295
Dołączył/a : 21/08/2013

Plain sette foglie - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Plain sette foglie   Plain sette foglie - Page 9 EmptySob Sty 28 2017, 15:11

Starała się jak najszybciej pozbierać z gleby i odskoczyć na bezpieczniejszą odległość. Myślała o tym, co mogłaby zrobić w tej sytuacji mając u swojego boku Lenę. Asteria sama nie miała zbyt wiele możliwości dystansowych, a w ogień zdecydowanie nie wejdzie. Samobójcą jeszcze nie była...
Ale zrobić coś musi zrobić, więc złapie dwa miecze w lewą dłoń.
- Nie potnij sie Leno! - krzyknie do towarzyszki używając powielenia po raz kolejny po to, aby powstałe dwa miecze wycelować i rzucić nimi w przeciwnika. A nuż trafi. Jak nie trafi, to wtedy będzie się zastanawiać nad tym co dalej. Liczyła również, że i Lena wykorzysta dodatkowy miecz w odpowiedni sposób.
Póki co, nie zrobi za bardzo nic więcej oprócz tego, że będzie uważać na nadciągające ataki i unikać ich. Nie lubiła walczyć na dystans, a w obecnej sytuacji zdecydowanie nie rzuci się na przeciwnika...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1599-asteria https://ftpm.forumpolish.com/t1391-asteria
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Plain sette foglie - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Plain sette foglie   Plain sette foglie - Page 9 EmptyNie Sty 29 2017, 19:50

MG:

Członkini Rady magii skutecznie pakowała w stwora swoje strzały pełne bohaterstwa. A to z kolei dało Fiołek szansę na odcięcie łapy stwora. Fioletowa krew, która tryskała z jego rany zdawała się wrzeć, choć nie paliła. Mistrzyni MC wiedziała to, gdyż kilka kropel padło na jej ubranie i zdawało się, że nic się jej nie stało. Stwór jednak wciąż żył, ale skutecznie był ogłuszany przez Vistę. A co gorsza, pojawił się drugi stwór, który to skoczył w kierunku Fiołek z łapą w górze, mając zamiar opuścić ją na kobietę. Oczywiście... był w powietrzu i czarodziejka miała czas na reakcję.

Atak gigantycznego człowieka na drugą nogę zaskoczył bestię. Jednak czarna moc, którą się pokrył utrudniała zadanie mu obrażeń. Mimo wszystko, stracił równowagę, co wykorzystał Ferlicz przewracając stwora. Tym bardziej, że eksplozja wywołana przez Raekwona też mu skutecznie utrudniła utrzymanie równowagi. Vit już miał potraktować szarą istotę jak drzewo w tartaku, gdy ta wściekle zawyła, a czarna energia, którą się pokryła po prostu... rozszerzyła się odrzucając wszystkich na 15 metrów od niej. Ill z Vitem odruchowo zasłonili się przed czymś takim, przez co byli tylko lekko obici, ale nic poważnego. Jednak bestia wciąż żyła i wstawała, gromadząc wokół siebie cztery kulki czarno-szarego płomienia.

Kaoma z Hermioną uniknęły ataków, a dzięki zaklęciom Kaomy stwór skupiał się na niej. Ta cały czas musiała biec i uciekać, by nie wejść w zasięg jego płomienia, a strzały, choć celne, nie robiły mu zbyt wiele szkody. Owszem, pewnie go irytowały, ale czy przy jego masie i rozmiarach byłoby to coś więcej niźli użądlenie komara dla człowieka? Chociaż o tyle dobrze, że chyba nie zamierzał zmieniać taktyki. Tylko ziać, ziać, ziać. Ale przez to, Kaoma nie mogła zbliżyć się do niego. Niestety.

Ogary Ryudogona się zapaliły, przez co stwór jeszcze bardziej próbował je zrzucić. Ale cóż. Jebnięcie Niszczycielem Piekieł go zabolało. A następne cięcia Ryudogona, choć może nie tak efektywne jak można by się było tego spodziewać (ten tłuszcz), to wciąż go dość mocno zraniły. Bestia teraz bardziej się już snuła. Bez opamiętania machając łapami i próbując zaatakować Ryudogona. Ten jednak się przemieścił, a dodatkowo psy też go wkurzały, przez co koniec końców zniszczył jednego, jednak już ledwo trzymał się na nogach... zwłaszcza tak pokrojonych.

Piruet trwał. A Asteria tworzyła miecze. I rzucała nimi. Piruet był szybki, przez co ostrza się nie wbiły w bestię, ale trochę fioletowej posoki poleciało, więc chyba coś się udało. No i były teraz odrzucone jakieś 3 metry od stwora. Jeden wbity ostrzem w ziemię, drugi leżący płasko na niej. No i tych ostrzy było trochę więcej. Tak bardzo więcej. Bo tym razem powielenie wytworzyło aż 4 miecze! Jeden u Leny i trzy u Asterii. A co gorsza, smocza zabójczyni zdawała się być rozkojarzona. Zasłoniła się rękoma przed ogniem stwora i odruchowo się cofnęła. Płomień jednak zdążył polizać jej skórę na przedramionach, powodując nieprzyjemne uczucie poparzenia, a co gorsza, jeszcze chwila i nie tylko ręce skończą jej w tym stanie.

Info od MG:
Vista: 107 MM | Gwiezdna Strażniczka
Kaoma: 116 MM | Wytrzymałość 1/2, Łucznictwo 0/5 Strzał |
Ryudogon: 67 MM | Ogary 2/3 1x | Obolałe ręce i lewy bok
Fiołek: 130 MM | | Duży siniak na lewym boku i na lewym ramieniu
Asteria: 120 MM | 6 Miecze | Obolała
Hermiona: 110 MM
Raekwon: 170 MM | -2 shurikeny | Boli twarz i ręce, acz nie są ranne
Lena: 174 MM | 2 Miecz, Przedłużenie 3/3, Odbicie 2x | Obolała, poparzone przedramiona
Sally: 130 MM | | Problemy z koordynacją lewej ręki
Vit: 100 MM | | Boli twarz i ręce, acz nie są ranne
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559
Vit Ferlicz


Vit Ferlicz


Liczba postów : 217
Dołączył/a : 19/06/2013

Plain sette foglie - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Plain sette foglie   Plain sette foglie - Page 9 EmptyNie Sty 29 2017, 20:04

Ale nie tylko bestia wstała, bo oni również to zrobili. I Vit nie tracił czasu. Biegiem ruszył na bestie, będąc jakieś 5m od niej rzucił w nią siekierą - z tej odległości nawet on powinien trafić - a potem wpadł w bestię z impetem zamierzając ją przewrócić, a potem napieprzać po pysku raz z prawej, raz z lewej, pewnie po trzy razy na rękę, chyba że bestia wcześniej padnie. A kule? Kule wiedział że są niebezpieczne, ale rzecz jasna aż do momentu wpadnięcia w stwora był gotów ich unikać, a potem cóż. Jak zobaczy że coś w niego leci, to spróbuje jak najlepiej zanegować obrażenia. Czy to przyjmując uderzenie na palec, czy się schylając, byle jak najmniej demejdżu przyjąć i w miarę możliwości uchronić innych. Ale nie mógł odpuścić stworowi. Daj mu odsapnąć, a pewnie zaraz się tą magiją odnowi. Ill musiał coś wymyślić. On tu był magijem.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3934-bank-vita#78012 https://ftpm.forumpolish.com/t3562-vit-ferlicz https://ftpm.forumpolish.com/t3698-opisy-vita#71391
Fiołek


Fiołek


Liczba postów : 155
Dołączył/a : 01/11/2016

Plain sette foglie - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Plain sette foglie   Plain sette foglie - Page 9 EmptyNie Sty 29 2017, 22:36

Fiołek zachowywała cały czas spokojny umysł, nie dając się wyprowadzić z równowagi. Chłodno kalkulowała swoją sytuację i nie zamierzała panikować. Nawet jeśli jakiś stwór próbował właśnie ją zmiażdżyć swoim łapskiem. Mistrzyni Syrenek wierzyła, że Vista doskonale da sobie radę z tym pierwszym, więc postanowiła swoją uwagę skupić na tym, którym ją atakował. Przy użyciu PWM Gravity: Self control zamierza zmniejszyć swoje przyciąganie i po prostu odskoczyć w bok, w ten sposób chcąc uniknąć ataku, jednocześnie używając zaklęcia Anti-gravity: Push (D) z zamiarem odepchnięcia od siebie potwora. Była jednak gotowa w każdej chwili użyć Anti-gravity: Shield (B), gdyby wcześniejsze akcje to było za mało, tworząc w ten sposób kopułę osłaniającą ją. JEŚLI zobaczyłaby, że Viście grozi niebezpieczeństwo ze strony pierwszego potwora, również nie zawaha się użyć shielda.
Oczywiście nie zamierzała jedynie ograniczyć się do bronienia. JEŻELI uda się jej uniknąć ataku, postanawia spróbować się zrewanżować, zamierzając wykonać cięcie kataną od góry do dołu, w najbardziej dostępne dla siebie miejsce (wszystko zależało od tego, w jakiej pozycji Fiołek się znajdzie po wykonaniu uniku, jeżeli oczywiście pójdzie to po jej myśli). Nie zamierza jednak prowadzić cięcia zbyt głęboko, by przypadkiem ostrze nie utknęło w cielsku potwora. Była szermierzem, więc nie powinna mieć problemu z wyczuciem odpowiedniego momentu. Oczywiście PWM Gravity: Self control i Anti-gravity: Shield (B) są w asekuracji i w razie potrzeby, odskoczy w bok tudzież będzie ratowała się zaklęciem.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3550-fiolek#67707 https://ftpm.forumpolish.com/t3541-fiolek#67474 https://ftpm.forumpolish.com/t3558-fiolek#67870
Vista


Vista


Liczba postów : 216
Dołączył/a : 27/11/2015

Plain sette foglie - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Plain sette foglie   Plain sette foglie - Page 9 EmptyPon Sty 30 2017, 11:19

Chciałoby się powiedzieć - złośliwość rzeczy martwych, te jednak nie do końca umarły. Nieopisana zaciekłość w gestii przeżycia tych złych, nieczystych mocy tylko utwierdzała w przekonaniu, że panienka Viscotte ma do czynienia z przerażającą bestią, której egzystencja zagraża całemu światu. Skupiła się więc na kolejnej strzale, którą tym razem miała zamiar posłać w kierunku klatki piersiowej monstra, czy też serca, które to powinno się tam jakoś znajdować. Otoczyłaby strzałę energią z Bohaterskiej strzały, aby zaraz potem wystrzelić ją. Nie czekała jednak na oklaski, a uwzględniwszy to, jak zatopiła się w cielsku strzała, posłałaby kolejną w tamtą stronę, aby tym razem wspomóc ją za pomocą Gwiezdnej Strzały(D), która miała wlecieć wraz z tą zwyczajną i wybuchnąć świetlną i pozytywną, różową energią w klacie monstrualnej bestii. Co prawda, zwykle miała ta strzała za zadanie oślepiać, jednak być może uszkodzi, czy jakoś sparzy te bestialskie moce. Gdyby jednak monstrum dalej istniało, wtedy nie mogła czekać, bo nie mogła też pozwolić mistrzyni walczyć z innym przeciwnikiem. Wtedy też po raz kolejny zastosowała swoją ultimate formę ultimate zbroi, aby to aktywować najwspanialsze zaklęcie pod słońcem. Potęga Miłości i Przyjaźni(B), która tym razem miała zmieść laserową energią z powierzchni cały pozostały tors monstra. pół metra średnicy powinno raczej stworzyć sporą dziurę i/lub może jakoś odciąć głowę, a może nawet kończyny górne. Wszystko po to, aby chwilę później, jeśli czas pozwolił, posłać bohaterską strzałę w kierunku głowy przeciwnika Fiołek. A nich i mu się pomiesza!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3161-rozowa-szkatulka-na-szekle https://ftpm.forumpolish.com/t3138-strazniczka-dobra-obronczyni-uciemiezonych-piastunka-milosci-i-przyjazni-pogromczyni-zla-i-wystepku-najwspanialsza-heroina-earthlandru https://ftpm.forumpolish.com/t3691-stay-positive
Kaoma


Kaoma


Liczba postów : 74
Dołączył/a : 10/11/2016
Skąd : Gdynia

Plain sette foglie - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Plain sette foglie   Plain sette foglie - Page 9 EmptySro Lut 01 2017, 12:29

Warknęła pod nosem kiedy skończyły jej się srały, odesłała łuk do wymiaru broni nie pomogło, a zbliżyć się nie mogę... póki co była w czarnej d*pie. Cofnęła się kilka kroków, było by jej bardziej na rękę gdyby walka była na bliskiej odległości, ale miała przynajmniej pomysł jak się do niego zbliżyć.
-Słuchaj Hermi, póki co staraj się do mnie nie zbliżać - ostrzegła koleżankę z Gildii. Nie ma co trochę się wkur*iła, bo taka walka nie była jej na rękę, w dodatku ten potwór ją denerwował.
-Zangetsu[D] - przywołała swoją broń, pierwsze co zrobiła to zdjęła łańcuch z swojego ramienia, który po chwili z charakterystycznym dźwiękiem leżał już na ziemi. Złapała za łańcuch i zaczęła robić dookoła siebie piuret by nabrać prędkości [przypominam iż miecz ma 160 cm długości], wystarczyło trzy, cztery obroty by jej miecz nabrał prędkości. Kao zaczęła okrążać potwora pół okręgiem by nie dosięgnął jej płomień jednocześnie co chwilę zsuwała łańcuch z ręki by przedłużyć zasięg ataku swojej broni. Odczekała na odpowiedni moment. Wyskoczyła na niego kiedy potwór robił przerwę między podmuchami swojego ognia. Będąc w powietrzu Kao swoje pierwsze cięcie od razu skierowała na szyje potwora. Następnie na klatkę piersiową i samą głowę. Kiedy nawet była na ziemi skakała z miejsca na miejsca, zaś z swojego miecza zrobiła istną broń do zabijania. Zamierzała pociachać tą bestie na kawałki. Nie ważne gdzie, ani w jaki sposób, pęd jej ostrza wystarczał by zadać większa obrażenia niż kiedy ma ją w dłoni. Jej wirujące ostrze powinno zadać wystarczająco dużo obrażeń, najwięcej ataków przede wszystkim celowała w szyję potwora by przestał zionąć ogniem, w końcu to była największa przeszkoda Kao w tym momencie. W razie czego jej ataki były szybkie na tyle by potwór nie zdążył zabrać jej ostrza, nie wszystko mogło się powieść, była tego świadoma dlatego też była ciągle w ruchu, otaczała potwora z każdej strony, a ręką ciągle wprawiała ostrze w wir trzymając go za łańcuch.

Spoiler:

Umiejki:
Szermierz, sportowiec
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3579-kaoma-sombre#68387 https://ftpm.forumpolish.com/t3577-kaoma-sombre#68316 https://ftpm.forumpolish.com/t3581-kaoma-sombre#68393
Sponsored content





Plain sette foglie - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Plain sette foglie   Plain sette foglie - Page 9 Empty

Powrót do góry Go down
 
Plain sette foglie
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 9 z 17Idź do strony : Previous  1 ... 6 ... 8, 9, 10 ... 13 ... 17  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Inne tereny :: Pozostałe kraje :: Norgath :: Maple Coraggio
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.