HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3




 

Share
 

 Festiwal Cieni - Noc Lampionów

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4  Next
AutorWiadomość
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 Empty
PisanieTemat: Festiwal Cieni - Noc Lampionów   Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 EmptySro Cze 05 2013, 15:12

First topic message reminder :

Niewielki problem. Zaciekawieni tym obwieszczeniem, zgłosiliście się na ochotników, by rozwiązać tą drobna przeszkodę w organizacji Nocy Lampionów. Namiot organizatorów stał na uboczu i nie wyróżniał się niczym szczególnym. Płachta lnu na drewnianej sztaludze, wbita w ziemię. W środku ktoś niespokojnie chodził, co było wyraźnie widoczne dzięki lacrymie, która byłą tuż za nim i powiększała jego postać do niewyobrażalnych rozmiarów. Wejść? Nie wejść? Tymczasem podstarzały mężczyzna wychylił swoja pokrytą guzami głowę i poprawił okulary, przyglądając się uważnie waszym osobom. Nerwowo oblizał wargi, po czym gwałtownym gestem zaprosił was do środka.
- Wejdźcie, wejdźcie, szybko! Tylko bez zwracania niczyjej uwagi! - ponaglił was i sam szybko schował się w środku. Czubek jego głowy był łysy, same włosy ostały się tylko w szarych, poplątanych kępkach po bokach. Nos miał długi i orli, na którym czubku tkwiły okulary wyglądające na przedwieczne. Ubrany był w szlafmycę i frotowe papcie. - J-jesteście w sprawie... tego problemu, prawda? - rzucił z nadzieją.


Czas odpisu: 9 czerwca, 14.00
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki

AutorWiadomość
Ayumu


Ayumu


Liczba postów : 236
Dołączył/a : 27/12/2012

Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Festiwal Cieni - Noc Lampionów   Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 EmptySro Cze 26 2013, 23:38

Ayumu skłonieniem głowy podziękował och-tak-bardzo przydatnym strażnikom, a następnie niewiele zwracając uwagi na to co dzieje się wokół ruszył w kierunku przez nich podanym. Jedyną poszlaką jaką miał była ta broszka, a logika podpowiadała, że osoba, której szukają takowej broszki nie będzie miała. Wystarczyło więc tylko pośród zalewu ludzi cieszących się festiwalem odnaleźć tę jedną personę, która pasowała akurat do takiej charakterystyki. Czerwone oczy, brak broszki. Proste. Można też było spróbować rozwiązać to jeszcze prościej i zwyczajnie "rozpuścić wici" o znalezisku. Być może delikwent chciałby odzyskać swoją zgubę? Kto wie? Tak czy siak, nie należało raczej oczekiwać wielkiego ciepłego bijącego od takiego osobnika. Jeśli nie był profesjonalistą mógł łatwo dać się zirytować i zniecierpliwiony zrobić coś głupiego. Wspomnienie o broszce mogło tak zadziałać. Dlatego lepiej było mieć kogoś obok siebie - tu wzrok Ayumu spoczął na jego białowłosej kompance. Gdyby tak ruszyła za nim? Nie miał pojęcia jak przydatna mogła być, pierwsze wrażenie na pewno nie pozwoliło na zbudowanie sobie zbyt pochlebnej opinii, ale... Lepszy rydz niż nic. Najwyżej pomoże mu w odwróceniu uwagi. - Hej, Yugato Yukitoro, ruszamy? - zapytał z przyjaznym uśmiechem, a następnie powoli ruszył w kierunku północnej części obozu.

Co zrobił gdy się tam znalazł? Najpierw przygotował się mentalnie na wszelką ewentualność, przyjrzał dokładnie ludziom znajdującym się w tym miejscu, a potem wziął głęboki oddech. Ostrożność nigdy go jeszcze nie zabiła ani nie zawiodła, dlatego wolał z nią trzymać się w bliskich kontaktach. Następnie podszedł do kogokolwiek o czerwonych oczach, jeśli tylko kogoś takiego znalazł i zapytał o to, czy nie zna kogoś kto nie zgubił broszki z płomyczek. Gdyby natomiast nikogo takiego nie znalazł w pobliżu miał zamiar po prostu krzyknąć radośnie i wesoło czy ktokolwiek nie zapodział jego znaleziska. Być może ktoś się po nią zgłosi? Chłopak nie miał jednak zamiaru tak łatwo oddawać broszki, więc poza oznajmieniem swojego powodu przybycia tutaj nie robił żadnych dodatkowych ruchów, a jego broszka spoczywała głęboko w kieszeni jego spodni.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t498-konto-ayumu https://ftpm.forumpolish.com/t486-ayumu-kanzaki https://ftpm.forumpolish.com/t1631-zapiski-ayumu#26303
Saulo


Saulo


Liczba postów : 174
Dołączył/a : 14/08/2012
Skąd : Krk

Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Festiwal Cieni - Noc Lampionów   Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 EmptyCzw Cze 27 2013, 07:43

(Uwaga, szybki post przed szkołą)
 
Okazuje się, że latający kot jest jednak do dupy. Czyżby słabość? Tak, słabość… brak było mu sił, by ten mały zwierzaczek uniósł rosłego osobnika jakim jest Gumiś. Nie pozostało mu nic innego jak się przejść bo przecież i tak zaraz dostanie od niego wpierdziel czy coś… Pozostało dostać się do tego obozu i mieć nadzieję, że coś się znajdzie. Do tego przy pomocy PWM’ki będzie nasłuchiwał, czy czasem jakieś duszki wokół nie mówią na temat owego zdarzenia. Kto wie, może któryś z nich to widział i postanowił się pochwalić koledze? No właśnie może tak było, ale może też i nie było łotewa i tak dalej. No więc po prostu ruszył do tego obozu, do którego dostać się mieli, by się rozejrzeć, a po drodze słuchał i wypatrywał duszków.
 
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3806-drobne-dla-grajka https://ftpm.forumpolish.com/t3803-saulo-fierro https://ftpm.forumpolish.com/t4436-the-fierro#92067
Ame


Ame


Liczba postów : 151
Dołączył/a : 18/05/2013

Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Festiwal Cieni - Noc Lampionów   Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 EmptyPią Cze 28 2013, 14:49

Chi wyruszała w swoją, samotną ścieżkę i postanowiła poszukac innych organizatorów festiwalu. Podróżnicy mogliby być przecież niewinni, a tak naprawdę  całą tą scenerię mogli zrobić ochroniarze. Jednak czy jej teoria jest prawdziwa to już musi się od kogoś dowiedzieć. Nie tyle co szuka, ale stara się podsłuchiwać, niektórych rozmów i wyłapywać niektóre słówka, bo kto wie może ktoś będzie sobie własnie gawędził o ogniu, czy Nocy Lampionów. Nigdy nic nie wiadomo.
Powrót do góry Go down
http://~.... https://ftpm.forumpolish.com/t3687-ame https://ftpm.forumpolish.com/t3823-ame#74881
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Festiwal Cieni - Noc Lampionów   Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 EmptyPią Cze 28 2013, 23:05

MG

Zacznijmy może od szarpaniny między Smoczym zabójcą a totalnym randomem, który zupełnie nie wiedział, o co mu do cholery chodzi. W każdym razie nie dał się tak łatwo Gumisiowi (brać od tyłu) i oparł się całym ciężarem o zabójcę nadeptując mu na stopę. I tak obaj mężczyźni przewrócili się, tylko ze zaraz po tym ten "zły" poczuł, jak z całym impetem uderza w niego... ziemia? Chcąc nie chcąc puścił swoje znalezisko, które odsunęło się od Goomoonryonga, bacznie mu się przyglądając, gotowe do każdego gestu obronnego. Tymczasem Gumiś zmagał się z pieruńskim bólem pleców.
- Koleś, o co ci chodzi? To normalne u was, że magowie rzucają się na zwykłych przechodni i wypytują o jakieś bajeczki? - żachnął się, próbując dojść do jakiegoś ładu. - Wyluzuj. Nie lepiej zapytać na spokojnie? - mruknął i potarł rękę, którą wcześniej wykręcał mu smok. Mimo to był gotowy do ucieczki.
Na szczęście inni nie mieli aż tak burzliwych przeżyć. Ayumu wszedł do obozu podróżników nie wzbudzając żadnych reakcji ze strony mieszkańców. Przyglądał się każdemu przechodniowi, aż nie wypatrzył kogoś ze złotą broszką. I faktycznie, kobieta miała czerwone oczy, ale rozmawiała z jakimś ciemnoskórym mężczyzną słusznej budowy i czarnych oczach. Pech. Choć... Podszedł i grzecznie zagadnął.
- Broszka? - Spojrzała na znalezisko. Uśmiechnęła się lekko. - Zapytaj Seymoura, ostatnio coś na nią narzekał - odpowiedziała grzecznie, po czym wróciła do rozmowy z wielkoludem. Nie wytłumaczyła jednak, jak się do niego dostać. Belf z kolei przysłuchując się duchom z obozowiska dosłyszał wzmiankę o przerażającym ogniu na końcu obozu. Może to o to chodziło? Chihaya z kolei nie dowiedziała się niczego mądrego. Wszyscy gadali o tym ogniu i o nadchodzącej wspaniałej Nocy Lampionów.


Czas odpisu: 2 lipca, godzina 14
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Ayumu


Ayumu


Liczba postów : 236
Dołączył/a : 27/12/2012

Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Festiwal Cieni - Noc Lampionów   Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 EmptyPią Cze 28 2013, 23:35

Wyglądało na to, że Yugata została gdzieś z tyłu... Mówi się trudno. Chłopak nie był w aż tak ogromnej potrzebie towarzystwa, by wrócić po nią i zgubić swój jedyny ślad do człowieka, mogącego mieć coś wspólnego z kradzieżą. Na wszelki wypadek postanowił jednak wypatrywać białych włosów - co mogło być trudne biorąc pod uwagę wzrost jego "towarzyszki". Na pewno jednak, gdyby tylko ją zauważył miał zamiar przywołać ją do siebie niepozornym machnięciem dłonią, w gorszym przypadku miał zamiar podejść do niej i dać jej znać co właśnie odkrył. To jednak za chwilę.

- Ach... - zaczął chłopak, nie odchodząc jeszcze od dziewczyny, która zechciała podzielić się z nim informacją. Imię człowieka na pewno się mu przyda i był to całkiem niezły trop, ale skoro dziewczyna stała zaraz obok, mógł spróbować jeszcze ją wypytać o dokładną lokację. - Najmocniej przepraszam, że państwu przeszkadzam, ale jeśli można by tylko zapytać, gdzie Seymour może teraz przebywać i jak wygląda? Jakiekolwiek wskazówki i znikam bez śladu~ - dodał na końcu z kurtuazją uśmiechając się, instynktownie wyczuwając jednak kłopoty po stronie wielkoluda. Ludzie często mówili, żeby nie oceniać innych po pozorach jakie stwarzali, ale szczerze mówiąc blondyn miał gdzieś to powiedzenie. Jeśli chciał ocenić wielkoluda jako człowieka, który może łatwo się zirytować i huknąć z pięści to dokładnie tak go oceniał, a że się przy tym mógł pomylić? Wielkie halo, najwyżej okazałby się sympatycznym człowiekiem. Żaden problem. Tak czy siak, jeśli dziewczyna udzieliła mu kolejnych wskazówek chłopak momentalnie ruszył ich śladem, tak by dowiedzieć się więcej o Seymourze, a może i go spotkać? Jeśli natomiast ze strony wielkoluda odczuł jakieś fizyczne zagrożenie (czyli mniejsza z obelgami i tak dalej, ale już atak pięścią w stronę blondyna się w to wliczał), Ayumu momentalnie odskakuje na bok i wyciąga swoją katanę, przygotowany do odparcia kolejnego ataku, lecz samemu nie atakujący pierwszy.

Natomiast jeśli dziewczyna nic nie wie, Ayumu dziękuje ładnie, kłania się nisko i rusza w dalszą wędrówkę po tej części obozu, szukając kolejnej osoby, podobnej do dziewczyny, którą mógłby zapytać i obroszkę, i o Seymoura, przy okazji rozglądając się wśród tłumu w poszukiwaniu swoich "kolegów" z tej misji. Może gdzieś tu się kręcą?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t498-konto-ayumu https://ftpm.forumpolish.com/t486-ayumu-kanzaki https://ftpm.forumpolish.com/t1631-zapiski-ayumu#26303
Yugata


Yugata


Liczba postów : 558
Dołączył/a : 11/11/2012
Skąd : To nie ma znaczenia, skoro miejsce, z którego pochodzi, już nie istnieje

Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Festiwal Cieni - Noc Lampionów   Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 EmptySob Cze 29 2013, 17:11

//Wybaczcie za wypadnięcie z gry... Ale ostatnio kompletnie nie miałam czasu na pisanie.

Tak, Yugata należała do okropnych pechowców i niezdar, z powodu ciągłego chodzenia z głową w chmurach. Nie zamierzała się jednak chwalić swoimi innymi przygodami, bo było to co najmniej żenujące. Dlatego po prostu zostawiła pytanie Ayumu bez komentarza. Tymczasem chłopak zagarnął coś z ziemi. Coś złotego. Yugiś dostrzegła co to. Broszka. No nieźle. Blondyn mrugnął do niej, a ona w lot pojęła o co mu chodzi. Oczywiście, że zgodzi się na ów żart! Ba, ona sama wykręcała innym takie dowcipy i to uwielbiała. Na znak zgody wyszczerzyła się więc do chłopaka bezczelnie, a oczy zalśniły jej rozbawieniem. Och, już sobie wyobrażała jak tamci się będą męczyć~
Kiedy blondyn zapytał się jej, czy idą, ta pokiwała twierdząco głową i poczłapała się za nim bez słowa. W końcu może i była dość żywiołowa, ale nikt nie mówił, że jest gadatliwa. Przeciwnie, nie należała do osób, które nieustannie mielą ozorem. Szkoda nerwów. No, kiedy tak szli przez obozy, udało się jej trochę zapodziać, ale szybko dobiegła do Ayumu i już była ostrożniejsza. Kij z tym, że przy tym całym biegu poprzewracała jakichś ludzi i narobiła cholernego rumoru.
Dopadła do chłopaka akurat aby usłyszeć o czym rozmawia z czerwonooką kobietą. Yukitora nie zamierzała się wcinać, słuchała tylko uważnie. Wiedziała, że jeśliby zaczęła rozmawiać, prawdopodobnie palnęłaby jakąś głupotę, której by później żałowała. Byłby to najprawdopodobniej jakiś niezbyt miły komentarz wypowiedziany zbyt głośno, kontrowersyjna opinia lub po prostu obelga. No cóż... Takie było życie. Nie była szczególnie dobra w kontaktach z innymi, bo po prostu jeśli już mówiła, to mówiła co myślała i nie owijała w bawełnę. Nie zamierzała udawać kogoś, kim nie jest.
Kiedy kobieta skończyła mówić, białowłosa szturchnęła Ayumu w ramię.
- Mógłbyś pokazać mi tę broszkę? - szepnęła do niego. Jeśli jej ją podał, dziewczyna stwierdziła, że może robić za psa gończego i powąchała ją. Tak, właśnie dokładnie to zrobiła. Powąchała i oddała z powrotem w ręce Ayumu. Następnie wciągnęła głęboko powietrze do płuc, chcąc jakoś odszukać ten zapach. Woń broszki powinna doprowadzić ją do właściciela. Prawda, pachniała ona teraz jeszcze trochę jak Kanzaki, ale jego zapach też znała i powinno jej się udać odszukać ten drugi. Problemem mogło być jedynie to, że w tej chwili obóz był wypełniony mnóstwem innych woni, co mogło maskować szukaną. Ale mimo wszystko warto spróbować.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4691-pokaz-kotku-co-masz-w-srodku#97803 https://ftpm.forumpolish.com/t4653-yukitora-yugata https://ftpm.forumpolish.com/t913-takie-tam#13434
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Festiwal Cieni - Noc Lampionów   Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 EmptyPon Lip 01 2013, 17:54

No i jebs. Random czy nie random, wcale nie był tak randomowy jak się z początku wydawało. W Gumisia od dołu uderzyła ziemia. Mag ziemi? Możliwe... Tak czy owak, złapał się za plecy i stęknął, no bo w końcu zabolało a on i tak nie miał co udawać o takich rzeczach bo jak widać walka chyba odroczona, a on nie musi robić szturmu na obóz niczym Rambo... teoretycznie.
-Dobra, chyba źle zaczęliśmy znajomość. Gdzie znajdę takich tych, jak ty, tylko śmierdzących ogniem?-Spytał spokojnie, bez zbędnych ruchów, aczkolwiek uważając na podłoże.-Nie chce problemów, ty pewnie też... załatwmy to ugodowo, powiedz gdzie mam iść, a ja sobie pójdę i po sprawie.-Powiedział spokojnie z zamiarem skierowania się tam gdzie wyśle go ów persona, chyba że wyśle go poza obóz. Oczywiście czy odejdzie czy nie, uważa na ziemię, która mogłaby się poruszyć czy coś, no i w momencie w którym coś się zacznie dziać, Gumiś wykonuje różnego rodzaju te no... uniki.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Ame


Ame


Liczba postów : 151
Dołączył/a : 18/05/2013

Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Festiwal Cieni - Noc Lampionów   Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 EmptyWto Lip 02 2013, 09:06

Chi robiła dalej to co zamierzyła. Potem się przejdzie do tego obozu podróżników, ale to nie za szybko. Nie chciało jej się, mimo wszystko za bardzo gdziekolwiek iść. Leń złapał. Najlepiej byłoby położyć się na kanapie i się opierdzielać, ale nie!~ Poszła sobie do pracy to, chociaż będzie udawała, że się rusza. Tak więc jeżeli teraz nie znajdzie niczego interesującego to Chi ruszy się w kierunku, w którym poleciał kot. Pewnie w połowie drugi biała kicia nie udźwignęła chłopaka.
- Miask, trzeba było wykonywac jednak te misje - powiedziała ot tak do siebie. Teraz pewnie leżałaby na sofie i zbijała boczki, a tak musi się użerać z dziwnymi ludźmi.
Powrót do góry Go down
http://~.... https://ftpm.forumpolish.com/t3687-ame https://ftpm.forumpolish.com/t3823-ame#74881
Saulo


Saulo


Liczba postów : 174
Dołączył/a : 14/08/2012
Skąd : Krk

Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Festiwal Cieni - Noc Lampionów   Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 EmptyWto Lip 02 2013, 13:35

Jednak okazuje się, że są plusy jego magicznej magii! Tak, wiadome jest, że coś o jakimś przerażającym ogniu mówili. W końcu przydało się uważnie słuchać tych no… zjaw! Niech będą zjawy bo duchy są mejnstrimowe! Przynajmniej wiadomo do kogo się zwrócić z sprawą przerażającego ognia! W końcu jest z nim smoczy zabójca ognia, może go zje? A może coś innego. W sumie to przerażający ogień i misa, a może chcą rozpalić tam ten przerażający ogień? No cóż pozostaje się do niego wrócić i mu powiedzieć. Tak więc Belf obrał kierunek, gdzie Guma zajmował się tym całym randomem. W końcu gdy go znajdzie.
-Gumiś! Gumiś! BO słyszałem od duchów, że na końcu obozu znajduje się jakiś przerażający ogień! Chyba cię to zainteresuje Ne?- Zapytał, może weźmie go za walniętego, ale co tam.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3806-drobne-dla-grajka https://ftpm.forumpolish.com/t3803-saulo-fierro https://ftpm.forumpolish.com/t4436-the-fierro#92067
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Festiwal Cieni - Noc Lampionów   Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 EmptySro Lip 03 2013, 01:44

MG

Ayumu i Yugata
Wielkolud otaksował chłopaczka wzrokiem i tylko pokręcił głową. Śmiał się? Do Ayumu dotarła Yugata, a kobieta grzecznie się odwróciła i odpowiedziała na pytanie maga, choć w jej oczach można było dostrzec jakiś niebezpieczny błysk. Czyży była ona bardziej niebezpieczna od olbrzyma?
- Znajdziecie go w północnej części obozu. Taki wysoki, czerwone oczy, czarne włosy. Pytajcie tam o niego.
I tyle. tymczasem Yugata otrzymała broszkę i zaczęła ja obwąchiwać,gdy parka szła w stronę północnej części obozu. Pachniała złotem i ziemią, skórzanym obuwiem i... ogniem. Tylko że ognia była pełno, w całym obozie! Po dłuższym obwąchiwaniu poczuła iny zapach, ale z tej odległości nie była w stanie określić, gdzie się znajdował. Musieli podejść bliżej.
I tak dwójka znalazła się na północy obozu. Ludzie chodzili tak jak w każdej części obozu ale było tu mnóstwo czerwonookich osób o różnej aparycji. Yugata powąchała powietrze. Hmm... Prowadził w stronę dużego namiotu, niedaleko.

Chihaya
Doszłaś do obozu podróżników.

Gumiś i Belf
- Trzeba było myśleć o takich rzeczach zanim zacząłeś mnie dusić. Teraz to ugodowo mógłbyś sobie dupę wsadzić - mruknął z niezadowoleniem mężczyzna, wstając i sprawdzając, czy nic poza tym mu nie jest. - Są głównie na północy. I wesz, jakbyś nie bawił się w jakiegoś pieprzonego zabójcę też bym powiedział... - Machnął ręką i oddalił się, nie mając zamiaru kontynuować niefortunnej rozmowy. Tymczasem pojawił się Belf, gadający o przerażającym ogniu na północy obozu.


Czas odpisu: 7 lipca, godzina 12
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Ame


Ame


Liczba postów : 151
Dołączył/a : 18/05/2013

Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Festiwal Cieni - Noc Lampionów   Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 EmptySro Lip 03 2013, 20:30

No i Chi znalazła się w obozie podróżników. Przejdzie go sobie i znów ta sama sekwencja będzie podsłuchiwać i starać się łapać ludzi za słówka np. ogień, festiwal etc. Podczas swojego całego pochodu szuka gościa, którego wcześniej opisali strażnicy. Właściwie nic nadzwyczajnego nie robi. Czasami mierzy niektórych ludzi wzrokiem jak ich zauważy. Przy swoim obchodzie stara się skierować na północną stronę obozu. Bo co tam.. Skoro strażnicy mówili, że ten człowiek ma być tam to pewnie będzie. 100% pewności nie miała, dlatego stara się obejść cały obóz.
Powrót do góry Go down
http://~.... https://ftpm.forumpolish.com/t3687-ame https://ftpm.forumpolish.com/t3823-ame#74881
Ayumu


Ayumu


Liczba postów : 236
Dołączył/a : 27/12/2012

Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Festiwal Cieni - Noc Lampionów   Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 EmptyCzw Lip 04 2013, 02:00

Ayumu skłonił się ładnie przed dziewczyną, zauważając ten groźny, zabawny błysk w oczach dziewczyny, a następnie odszedł kilka kroków od dziwnej parki, z której być może faktycznie to kobieta była tą, którą powinien był wybrać jako cel swojej ostrożności. Głupi błąd, aczkolwiek ciężko było się spodziewać, by dziewczyna, która chwilę wcześniej, wcale spokojnie zareagowała na jego pytanie, teraz zdenerwowała się i miała zamiar go zaatakować. Ayumu czasem przesadzał z tymi swoimi podchodami, to fakt. Myślał, że jeśli w swoim umyśle przygotowany będzie na każdą ewentualność to nigdy nic go nie zaskoczy, dlatego zakładał stan niebezpieczeństwa w większości kontaktów z ludźmi. Nie było osoby, którą uznałby za niezdolną do zabicia kogoś, jeśli tylko wynagrodzenie za taki czyn byłoby odpowiednie sformułowane i zaoferowane. Co innego kwestia tego kogo się zabija czy atakuje, ale potencjalnie każdy zdolny był do takiego czynu, a w głowie Ayumu każdy był wręcz super-potencjalnie do tego zdolny. Dlatego choć skarcił się w głowie za brak ostrożności względem jej, nie był kompletnie zaskoczony. Jedyne co zepsuł to hierarchia zagrożenia i siły. A z resztą, czy na pewno zepsuł? Nie miał pojęcia. Wzrok dziewczyny nie dawał mu jednak o sobie zapomnieć. Jeśli dziewczyna znała tego całego gościa, o którego pytał, mogła dać mu znać, że go szukają. A jeśli tak... Ayumu nie był pewien tego, czy podoba mu się taka sytuacja. Wolałby jednak operować jako człowiek incognito i niespodziewany przez nikogo. To było zdecydowanie bardziej efektywne.

Tak czy siak zastanowiła go reakcja białowłosej dziewczyny, która wyraźnie od pewnego czasu... wąchała. Najpierw broszkę, potem powietrze wokół siebie, a potem wskazała pewien kierunek, tak jakby sugerując mu, że była w stanie wywęszyć posiadacza broszki. Poważnie? Ayumu stłumił śmiech. Była niemal jak mały piesek, który uznał Ayumu za swojego pana i teraz chciał mu się odwdzięczyć jakimś dobrym czynem. A, że akurat dysponował dobrym węchem... O ile faktycznie dysponował. Czy dysponowała. Chłopak spojrzał na nią z zaskoczeniem. - Nie mów mi, że potrafisz... - zaczął, jednak przerwał sam sobie w połowie zdania i uśmiechnął się delikatnie. - Powiedzmy, że Ci wierzę, Yugato Yukitoro, a właściwie Twojemu węchowi. Jeśli faktycznie jest tam osoba, której szukamy, masz u mnie wybrany przez siebie posiłek z jakiegokolwiek stoiska na festiwalu. Byle nie za drogi... - dodał ostatnie zdanie już nieco mniej pewnym głosem, sprawdzając swoje kieszenie. Nawet nie zauważył, że sprawdza tą, w której i tak portfelu nie było. Słowa były tylko słowami, czyny natomiast... kompletnie inną parą kaloszy. To, że w jego głowie dziewczyna była przydatna w tym momencie w dużej mierze konstytuowało jego obecność blisko niej. A warto było się przekonać, czy faktycznie miała rację a propos tego swojego węchu, czemu nie. Chłopak odebrał od dziewczyny z powrotem broszkę i schował w swojej kieszeni, a następnie ruszył w kierunku wskazanym przez Yugatę.

Gdy tylko dotarli do namiotu chłopak stanął przed nim i zawołał pogodnym głosem. - Haloooo, jest tu kto? Szukamy pana Seymoura, mamy dla niego pewną przesyłkę! Jest tu ktoś taki? - nie zamierzał wchodzić do środka, nie będąc pewnym, jak rzeczony Seymour jest do nich nastawiony. Warto było też poznać jego reakcję na słowa blondyna i zobaczyć jak się zachowa po takim bezpośrednim do niego zwrocie... O ile oczywiście faktycznie znajdował się wewnątrz namiotu. Na wszelki wypadek dał znać Yugacie swoim spojrzeniem i skinieniem głową, by ta uważała na boki namiotu. Nie chciał pozwolić Seymourowi na ucieczkę, gdyby ten zechciał takową podjąć, choć szczerze to byłoby najbardziej idiotyczne zagranie w jego życiu. - Twój nos może się na pewno przydać jeszcze raz, jeśli faktycznie jest tak sprawny jak wydajesz się twierdzić, Yugato Yukitoro... - powiedział chłopak lekko do swojej towarzyszki, nie wyjaśniając jednak o co dokładnie mu chodziło.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t498-konto-ayumu https://ftpm.forumpolish.com/t486-ayumu-kanzaki https://ftpm.forumpolish.com/t1631-zapiski-ayumu#26303
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Festiwal Cieni - Noc Lampionów   Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 EmptyCzw Lip 04 2013, 16:41

No i czasem widać pięści to nie wszystko a sprawy można załatwić dyplomatycznie. Tak właśnie też postąpił Gumiś który z dyplomacji zapewne miałby najwyższe noty. Mało tego Belf okazał się przydatny to go Gumiś nawet pogłaskał i położył na swojej głowie. Po czym spokojnie, zadowolony z wykonanej roboty i zapominając już nawet o ranach udał się do północnej części obozu. Gdzie też dostrzegł płaską białą i jej kolegę.-Dobra Belf teraz prowadź do tego namiotu.-I jak Belf go poprowadzi to Gumiś wparuje tam bez pukania czy zbędnych zapowiedzi, gotowy na wszelkiego rodzaju uniki. Chyba że pieprzną w niego ogniem, coś takiego to on na klatę przyjmie. Jeżeli jednak Belf nie będzie znał drogi, to Gumiś będzie obserwował Yugatę i Ayumu. Swoją drogą, chyba lekko zmienił się jego cel tej wyprawy...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Yugata


Yugata


Liczba postów : 558
Dołączył/a : 11/11/2012
Skąd : To nie ma znaczenia, skoro miejsce, z którego pochodzi, już nie istnieje

Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Festiwal Cieni - Noc Lampionów   Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 EmptySob Lip 06 2013, 21:39

Cóż, bycie 'pieskiem' niekoniecznie jej pasowało. A na pewno nie uznała Ayumu za pana. Zwyczajnie chciała wykonać zadanie. Szlag ją właściwie trafiał, jak musiała węszyć w ten sposób w obecności kogoś innego. No i... Nie było łatwo wyczuć odpowiedni zapach. Więc Yugata musiała się skupić. I wdychać nieco więcej powietrza. Jednak w pewnym momencie dotarła do niej szukana woń. Dziewczę uśmiechnęło się zwycięsko i podążyło za niewidocznym śladem. Kiedy blondyn wysunął swoją propozycję, białowłosa uśmiechnęła się szeroko i wykonała triumfalny okrzyk, który był uroczym 'Yay~'. Jednak po chwili spoważniała i rzuciła:
- Mów mi po prostu Yugi. Czuję się traktowana protekcjonalnie, kiedy używasz mojego pełnego imienia i nazwiska...
Posłała mu beznamiętne spojrzenie. No, taka już była. W jednej chwili tryskała radością i rzucała ci się na szyję, a w drugiej miała ochotę cię zabić. Po prostu niczego nie ukrywała. Prawie niczego, bo się jej zdarzało. Na przykład nigdy nie płakała w obecności innej osoby. A i utrzymywała, że w ogóle nie płacze, o. Co mijało się nieco z prawdą, ale nie do końca, bo przecież nie ryczała co wieczór w poduszkę ani nie dostawała depresji, kiedy ktoś powiedział jej coś niemiłego. W gruncie rzeczy była twarda. I dość pogodna. Aktualnie pogodnie maszerowała przez obóz, podążając za dziwnym zapachem, który poprowadził ich do sporego namiotu.
Ach, już myślała, że Ayumu wbije się do środka bez pardonu. Szkoda, że tak nie postąpił, bo może to jego by coś zaatakowało jako pierwszego. Tak czy siak, Yugiś stanęła dwa kroki za towarzyszem. Ot, na wszelki wypadek. I zaczęła nasłuchiwać. Ruchu w środku, rozmów, czegokolwiek. Bądź co bądź, nie tylko węch miała wyostrzony. Jednocześnie obserwowała boki namiotu, czy ktoś się tamtędy nie wymyka. Gorzej, jeżeli zdoła wymknąć się tyłem... Będąc zapobiegawczą Yukitora zaczęła więc cichutko okrążać namiot. Szczerze powiedziawszy, to miała cholerną ochotę wbiec tam z krzykiem 'STAĆ, POLICJA!' albo 'NIE RUSZAĆ SIĘ, TO NAPAD!'. Zaśmiała się chichuteńko ze swoich myśli. W sumie byłby niezły fun. Podkradła się trochę bliżej namiotu, szukając szpary, przez którą mogłaby zajrzeć. Ale nie zatrzymuje się przy niej długo i idzie dalej, pilnując, by żaden ruch jej nie umknął. Nie chcieli przecież, żeby ów Seymour im uciekł. Po oględzinach wraca do blondyna, by sprawdzić, czy może szukany człowiek postanowił z nim pomówić.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4691-pokaz-kotku-co-masz-w-srodku#97803 https://ftpm.forumpolish.com/t4653-yukitora-yugata https://ftpm.forumpolish.com/t913-takie-tam#13434
Saulo


Saulo


Liczba postów : 174
Dołączył/a : 14/08/2012
Skąd : Krk

Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Festiwal Cieni - Noc Lampionów   Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 EmptyNie Lip 07 2013, 16:56

Proste gdzie koteczek chciał zaprowadzić smoczego zabójcę nie? Dla tych mało kumatych ludzików to do miejsca, o którym mówiły duchy(Czyt. koniec obozu z tym ogniem)! Tak w końcu duchy nigdy nie kłamią rzecz jasna! Tak w końcu jest jakimś madafaka medium! Nikt nie powiedział, że nie ma na tym świecie stukniętych kotów jak on bo przecież on widział rzeczy, których nie ma(JAK SETHOR PO OS @_@ ). Poczuje kotek pierwszy raz swoisty obowiązek z tego czynu! Ba! Nawet się ucieszył, że został pogłaskany, normalnie takie like a boss, czy coś.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3806-drobne-dla-grajka https://ftpm.forumpolish.com/t3803-saulo-fierro https://ftpm.forumpolish.com/t4436-the-fierro#92067
Sponsored content





Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Festiwal Cieni - Noc Lampionów   Festiwal Cieni - Noc Lampionów - Page 3 Empty

Powrót do góry Go down
 
Festiwal Cieni - Noc Lampionów
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 3 z 4Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4  Next
 Similar topics
-
» Festiwal Cieni - Teatr Cieni
» Festiwal Cieni - Trzy Beznogie Niziołki
» Festiwal Cieni - Karnawał
» Festiwal cieni - Lacryma
» Festiwal Cieni - Karnawał: ochrona

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.