HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2




 

Share
 

 Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Next
AutorWiadomość
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 Empty
PisanieTemat: Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów   Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 EmptyNie Sty 13 2013, 15:33

First topic message reminder :

MG

Twierdza goblinów, specyficzna nazwa jak na więzienie. Jednak jest to najgorsze miejsce w całym Fiore, to tutaj trafiają najgorsi przestępcy wszech czasów a także rzeczy o których rada... nie chce by świat się dowiedział. Samo więzienie jest tajne, NIKT o nim nie wie. O dziwo, nawet pracownicy. Wszystko przez pewne ciekawe zaklęcie, zwane podmianą wspomnień, które znajduje się w jedynym wejściu do więzienia. Zaklęcia działa tak że osoby które stamtąd wychodzą mają podmieniane wspomnienia więzienia na inne, acz wiarygodne. Zaś wchodząc na nowo, wspomnienia są zwracane. Samo więzienie przedstawia się jako mały drewniany domek, z drewnianym biurkiem zawalonym masą papierów za którymi siedzi najstarszy człowiek na świecie. Pomarszczony i łysy staruszek odziany w czarną togę, zajmuje się archiwizacją a także spisywaniem tego kto i w jakim celu wchodzi do więzienia, on też do niego wpuszcza, otwierają... czarną dziurę w podłodze, którą to zlatuje się na niższe piętra. Więzienie przypomina wielki stożek, którego sam czubek znajduje się na dnie. Podzielone jest na 10 pięter. Piętra od 1 do 4 to największe z pięter, w których siedzi około 10.000 więźniów. Panuje tam dość niska temperatura, a gobliny zatrudnione do pilnowania więźniów,. co jakiś czas lubią takiego czy innego dźgnąć włócznią. O dziwo czary na tych piętrach są możliwe, chodź i tak nie opłacalne, dlaczego to już tajemnica więzienia. Piętro piąte, to piętro z umiarkowaną temperaturą, tam już jednak czary są niemożliwe, siedzi tam około dwustu więźniów, a pilnują ich masywne ogry, trolle, cyklopi i podobno nawet jakiś olbrzym. Piętra sześć do osiem to tak zwane rajskie piekło. Temperatura jak w tropikach, brak magii, woda podawana raz na dwa dni, pozostawiając więźniów w ciągłym pragnieniu, ale nie doprowadzając do odwodnienia. Więźniowie pilnowani tutaj są przez Wiwerny, mantykory, chimery a plotki głoszą że nawet przez potężne Afryty. Siedzi tutaj łącznie może koło pięćdziesięciu więźniów. Trzydziestu dwóch więźniów liczy sobie podwodne więzienie, woda jednak ma tutaj temperaturę wrzątku. Tlen dostarczany jest więźniom magicznie a ich rany codziennie leczone, nie tylko fizyczne ale też u psychiczne, uniemożliwiając im popadnięcie w obłęd a skazując na wieczną torturę. Ostatnie piętro, piętro dziesiąte ono... ono nie istnieje.

Sprowadzono go tutaj o drugiej w nocy, bo jeden z więźniów się tego domagał, zazwyczaj by to olano ale nie w tym szczególnym przypadku, taaaak... ten przypadek był szczególny. Tajemnicza osoba bez ciała zajęła krzesło. Tak, przybył tu sam komendant policji, jak zawsze niewidoczny dla oczu ludzi. Siorbnął sobie parującej kawki z kubeczka i zjadł pączka. Dwa krzesła, stolik a to wszystko zawieszone w czarnej nicości, przyjemne miejsce na piknik nie ma co. Wyciągnął, skądś, kartkę oraz długopis, i bawiąc się nimi chwile, spytał spokojnie przesłuchiwanego.
-Imię i nazwisko?- Ah te personalia, zawsze od nich zaczynali, takie tam formalności.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647

AutorWiadomość
Rolling Girl


Rolling Girl


Liczba postów : 22
Dołączył/a : 01/05/2013
Skąd : pochodzi mój głos..

Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów   Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 EmptyPią Lis 15 2013, 19:58

Weszła bezsłownie, płynnym krokiem, z twarzą ukrytą pod czarnym, długim płaszczem. Spojrzała zielonymi oczami na całe zajście. Akurat trafiła na moment gdy mężczyzna obracał kamień w dłoni. Uśmiechnęła się do siebie i stanęła przy schodach, patrząc na starca, jakby wiedziała że długo nie będzie musiała tego robić. Niby przybyła znikąd ale najwyraźniej taki był jej cel, wyciągnęła dłoń i nie zwracając uwagi na mężczyzn którzy byli obok, przemówiła głosem niczym anioł.
-Ja też poproszę, dwa takie kamyki. Uśmiechnęła się i mimo cienia kapturka, było widać szereg białych ząbków i zieleń jej oczów, nawet dało się zauważyć kosmyk zielonych włosów.
Ona wiedziała, po co przyszła i dlaczego, więc czekała tylko na resztę. Zauważyła też że jest jedyną kobietą, jakaż szkoda, a myślała że będzie miała kogoś na swoim poziomie.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t996-hatsune-miku-rolling-girl-sona#14820
Devan


Devan


Liczba postów : 120
Dołączył/a : 26/01/2013

Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów   Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 EmptyNie Lis 17 2013, 17:54

Devan wziął dwa kamyczki które schował do kieszeni swojego płaszcza nawet się im zbytnio nie przyglądając. Dla niego liczyły się tylko pieniądze jakie zdobędzie za wykonanie tego zadania oraz jego własne życie. Nie obchodziło go co stanie się po tym jak misja się powiedzie i obiją więźnia lub po tym jak im się to nie uda i zostaną straceni. Dawka adrenaliny w tym zadaniu była spora co dodatkowo motywowało chłopaka. Nie okazywał tego jednak zbytnio swoim wyrazem twarzy który był tak samo niewzruszony jak zawsze. Chwilę później pojawiła się jakaś dziewczyna która również zażądała tych samych minerałów co oni. Możliwe że była ona też zamieszana w odbicie tamtego mężczyzny. Devan spojrzał na nią swoimi błękitnymi oczami. Była ubrana w czarny płaszcz co teraz zrobiło się bardzo irytujące gdyż każda z siedzących tu postaci taki miała. Spod kaptura który miała na głowie można było dostrzec zielone oczy i kosmyki włosów w tym samym kolorze.
- Może być ciekawie - Przeleciało mu przez głowę.
Nic się nie odzywając schował ręce do kieszeni czekając na dalszy rozwój wydarzeń.
Powrót do góry Go down
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów   Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 EmptyWto Lis 19 2013, 12:19

MG

Drużyna czarnych charakterów była względnie kompletna. Względnie bo do karczmy weszła jeszcze jedna osoba, dziewczyna odziana w czarny płaszcz. Co ciekawe zleceniodawca nie wiedział nic o dziewczynie, musiała więc przypadkiem dowiedzieć się o zleceniu a to było dość ciekawe... w każdym razie mężczyzna skinął głowom dwóm pozostałym uczestnikom tej wyprawy i zszedł na dół, kierując się do wyjścia, a pozostała trójka ruszyła za nim. Co ciekawe - dziewczyna nie dostała tajemniczych kamyczków. Zamiast tego mężczyzna wyjął spod płaszcza sztylet i rzucił go dziewczynie.-Nie chcemy by zbyt szybko dowiedziano się o zniknięciu więźnia, czy samych próbach odbicia go... należałoby się więc pozbyć, zbędnej pary uszu.-Powiedział wymownie, sprawdzając czy dziewczyna jest na tyle inteligentna by zrozumieć, oraz na tyle bezwzględna by wykonać polecenie. Rzucił też wymowne spojrzenie Devanowi i Zenkowi. Powinni wiedzieć co zrobić, jeśli dziewczyna okaże się... nieprzydatna.

Czas na odpis: 22.11 godzina 12:00
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Muto Zenko


Muto Zenko


Liczba postów : 358
Dołączył/a : 03/07/2013

Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów   Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 EmptySro Lis 20 2013, 08:49

Nieodpowiadanie na pytanie nie sprawi, że Zenek polubi zakapturzonego gościa. A brak odpowiedzi jedynie utwierdził naszego bohatera, że jednak powinien trochę dobitniej upomnieć się o swoje, a już na pewno - zwiększyć lvl ostrożności, bo serio coś tu nie tak było. Ale za nim cokolwiek zrobi, pora zainteresować się młodą panienką, która ni z tego, ni z owego weszła sobie do środka i zażyczyła tych samych kamyków, co to dostał nasz bohater i ten drugi. Oczywiście Zenko nie odpowiedział nic, bo to nie jego brocha, tylko zleceniodawcy, ale postanowił dołączyć dziewoję do swojej listy 'trza mieć na oku'.
W końcu ruszyli, ale za nim wreszcie dziadyga miałby zniknąć im z oczu, ówcześnie pokazując to całe więzienie, gdzie mieli zrobić balangę, ten 'wręczył' dziewczynie sztylet z pewnym słowami, zaś chłopakom (czyli Zenobiusz i Devan) posłał wymowne spojrzenie. Tego było już za dużo. Mutoś się wkurzył. Nagle przyspieszył kroku, co by znaleźć się za plecami faceta na wyciągnięcie prawej ręki, którą oczywiście chwyta za jego ramię i zatrzymuje, jednocześnie obracając w swoją stronę.
- Bardzo nie lubię jak ktoś robi mnie w konia, a mam wrażenie, że Ty właśnie próbujesz to zrobić. - wyszczerzył się, kładąc lewą dłoń na rękojeści Bakuyi.
- I nie bierz nas za idiotów, a przynajmniej mnie. Jak będzie trzeba to wyrżnę wszystkich. Nawet te dwójkę i tą ślicznotkę w karczmie, wszystkich. To się nazywa profesjonalizmem. - po wszystkim poklepie gościa w miejscu, gdzie go trzymał, a następnie z bananem wymalowanym licu, ruszy dalej.

Oczywko miał w pogotowiu Irooni, jakby się co jednak skomplikowało.
Powrót do góry Go down
Devan


Devan


Liczba postów : 120
Dołączył/a : 26/01/2013

Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów   Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 EmptySro Lis 20 2013, 14:45

Devan szedł z tyłu zastanawiając się nad tym wszystkim w ciszy. Wiedział że jeśli coś pójdzie nie tak będzie musiał zabić dziewczynę a jeśli będzie taka potrzeba to również tego mężczyznę który tak jak i on otrzymał kamyczki. Do tej pory patrzał pod nogi rozmyślając jednak coś zauważył i podniósł wzrok. To jego współpracownik złapał zleceniodawcę oskarżając go o jakieś knucie. Niebieskooki spojrzał na nich i od razu ruszył na przód. Stanął między nimi odsuwając ich od siebie.
- Jeśli jesteś profesjonalistą to tak się zachowuj - Powiedział do Zenka.
No tak Devan nie lubił się wtrącać ale jednak zleceniodawca płaci mu więc jest ważniejszy niż jakieś podejrzenia tego gościa.
- Skup się teraz na zadaniu później będzie czas na rozmowę - Powiedział ruszając dalej.
Nie miał ochoty dalej z nim dyskutować. Wolał zająć się zleceniem. Nie pasowała mu jednak ta dziewczyna która to wzięła się nie wiadomo skąd.
Powrót do góry Go down
Rolling Girl


Rolling Girl


Liczba postów : 22
Dołączył/a : 01/05/2013
Skąd : pochodzi mój głos..

Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów   Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 EmptySro Lis 20 2013, 21:20

~ Etwahl, słyszałeś jego słowa? Pora przemówić mu do rozsądku..
Dziewczyna złapała sztylet, a przy tym spadł jej kaptur odsłaniając drobną, bladą, twarz i długie zielone włosy, spięte w dwie symetryczne kitki.
-Nalegam na milsze podejście, nie jestem żadnym szpiegiem, owszem jestem zainteresowana misją, ale moja skuteczność działa tylko na wsparciu, cóż mogłaby zrobić taka dziewczyna? Jestem nieszkodliwa, proszę mi zaufać. Dowiedziałam się o zleceniu, czytałam że więzienie nie jest.. Miłym miejscem, ale dzięki moim magii będę dodawała otuchy. Jest taka możliwość, prawda? Uśmiechnęła się szczerze i tak samo spojrzała na zleceniodawce, a gdy owy ,, Zenek '', lekko się zdenerwował, zachichotała i podeszła obok Devan'a.
-Panowie, nie ma o co się denerwować. Powiedziała patrząc po nich, a w stronę zleceniodawcy wyciągnęła jego sztylet i kolejny raz uśmiechnęła się. Wydawała się szczera, pierwsze wrażenie naprawdę, było miłe, gdyż kobieta nie miała złych intencji. Chciała pomóc, od zawsze to robiła, była wsparciem, grała, śpiewała i pocieszała, to było to, co od dawna ją spełniało i dawało masę szczęścia.
~Hey, Etwahl już nie długo przedstawienie, prawda? Pomyślała zerkając lekko w stronę płaszczu.
Jeżeli reszta ruszy, idzie z nimi obserwując wszystko i słuchając uważnie i oczywiście zostaje ostrożna na wszystko co ,, dziwne''.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t996-hatsune-miku-rolling-girl-sona#14820
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów   Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 EmptySro Lis 20 2013, 21:46

MG

Kiedy Zenek do niego doskoczył mężczyzna nie wykonał żadnego, zbędnego ruchu, ba nawet nie spiął mięśni. Zamiast tego wysłuchał chłopaka, a następnie pozostałej dwójki, odwracając głowę w ich stronę kiedy zaczęli mówić. A skwitował to na koniec cichym chichotem.-Zatrzymaj go sobie, panienko-Odpowiedział zupełnie innym głosem, bardziej... kobiecym. W każdym razie nie miało to znaczenia, bo podszedł do drzwi i otworzył je, wychodząc wraz z trójką podróżnych na śnieg.-Zaklęcie będzie działać i na was i na niego... a nawet na panienkę która do was dołączyła.-Rzucił spokojnie przez ramię już naturalnym głosem i poprowadził magów przez gołą ziemię. Jakieś 30m od karczmy, zatrzymał się i uderzył kosturem w ziemię, wypowiadając szybko i cicho kilka słów w nieznanym magom języku.-od tego miejsca, kierujcie się cały czas prosto. Jakieś 3km dalej znajduje się wasz cel. Powinniście dotrzeć tam w przeciągu godziny...-Powiedział i odwrócił się do magów.-Wasz cel jest małą chatką, w jej podziemiach znajduje się więzienie. Wykonajcie zadanie a sowicie was wynagrodzę...-Spojrzał jeszcze raz na dziewczynę.-Taak... aż żałuję że nie mogę pójść z wami...-Znów zachichotał i spojrzał tym razem na Magika.-Jeszcze jakieś pytania?-Powiedział wesoło, a magowie usłyszeli krzyk i poczuli żar na plecach. Jeden rzut okiem za plecy, mógł im ukazać widok, płonącej karczmy, w której jeszcze nie tak dawno spożywali posiłek. Mimo wszystko Hatsune nie otrzymała takich kamyczków jak Zenko i Devan, chodź nie zdradził, co było tego powodem. A przynajmniej nie bezpośrednio...

Czas na odpis: 23.11 godzina: 22:00
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Muto Zenko


Muto Zenko


Liczba postów : 358
Dołączył/a : 03/07/2013

Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów   Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 EmptyPią Lis 22 2013, 08:18

Nie ma nic bardziej irytującego, niż wtrącanie się innych osób. Tak jakby to ich dotyczyło (no trochu, ale oj tam, oj tam). Zenek zmierzył wzrokiem Devan'a od góry do dołu, mrużąc oczy, jakby się nad czymś zastanawiał. W sumie to tak było: myślał nad przecięciem gościa na pół. Jednym cięciem. Wystarczyłoby tylko użyć Irooni.. i tak naszemu bohaterowi na nic się nie przyda.
- Nie wtrącaj się, dzieciaku. - syknął, po czym sprzedał mu laczka na brzuch, co by zwiększyć dystans między nimi. Kopniak nie był silny, ale wystarczający, co by ten wywinął malowniczego orła na plecy.
Zaś słowa nieznajomej dziewczyny zadziałały jak płachta na byka. O naiwne dziewczę. Ona nie wiedziała do kogo mówi, może i tym lepiej. Ale Mutoś wiedział, że będzie musiał ją mieć na oku. Zasrana Matka Teresa się znalazła. Będzie dodawać otuchy? Pff! Niech trzyma to dla siebie. Mistrz Luminous Night nie potrzebował czegoś takiego. Świetnie sobie radził sam. Ponadto oni będą ŁAMAĆ PRAWO. Włam do jednego z największych więzień i odbicie więźnia nie jest przechadzką do pobliskiego spożywczaka po mleko i płatki. Przynajmniej mogłaby zachować pozory, że jest zła, czy coś. No ale mniejsza. Nasz bohater opanował chęć rozpłatania i jej osoby, po czym wyhodował na swym licu szaleńczy uśmiech wariata, którego coś niesamowicie rozbawiło. Nie odpowiedział jej.
- I trzeba było tak od razu. - rzucił do zleceniodawcy, mimo iż brał i tak pod uwagę, że ten może kłamać, co by tylko czarnowłosy się odwalił i robił swoje. Na dodatek bardziej 'kobiecy' głos gościa zapalił kolejną czerwoną lampkę w głowie maga - albo tu serio coś było nie tak, ale popada w paranoje. Na 'pobudkę' strzelił się z plaska w myślach, ale i tak miał wiele wątpliwości. Na dodatek dziewczyna nie dostała takich samych kryształów (chyba to zauważył). Nie, tu serio było coś nie tak. Damn.
Po otrzymaniu informacji jak mają iść, Zenko jedynie wyminął trójkę osób i po prostu ruszył przed siebie (w kierunku, który wskazał mężczyzna). Żwawym krokiem. Co by być dobre kilka/kilkanaście przed tamtą dwójką. Nawet specjalnie nie przejął się spaleniem karczmy i krzykami. Ale poprawiło mu to humor - dźwięk śmierci był miodem dla jego uszu.

I tak se szedł z prawą dłonią opartą na rękojeści szabli, nucąc pod nosem bliżej nieokreśloną piosenkę.
Pomimo względnej wesołości, był uważny, bacznie obserwując otoczenie, będąc gotowym do jakiejkolwiek reakcji obronnej.
Powrót do góry Go down
Devan


Devan


Liczba postów : 120
Dołączył/a : 26/01/2013

Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów   Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 EmptyPią Lis 22 2013, 14:40

Devan widząc iż Zenek chce go kopnąć ustawił się w pozycji do obrony. Rękę miał przyszykowaną do chwytu go za nogę w razie gdy nadarzy się taka okazja. Nie chciał pozwolić mu na kopnięcie siebie bo w sumie nikt by nie chciał. Chłopakowi nie zbyt podoba się postawa tego mhrocznego kolesia jednak będzie musiał z nim współpracować jeśli chcą wykonać zadanie a jeśli nie to po prostu użyje go jako "tarana" aby utorować sobie drogę do nagrody. No tak ta druga opcja była by lepsza gdyż wtedy niebieskooki nie musiał by się w ogóle wysilać. Po całym tym zajściu staruszek wskazał im drogę co bardzo uradowało Devana gdyż w końcu będą mogli wyruszyć. Kiedy postawił pierwszy krok w stronę celu poczuł zapach spalenizny oraz ciepło docierające do niego z tyłu. Odwrócił się i zauważył iż gospoda w której przed chwilą siedzieli się pali. Nie poruszył go zbytnio ten widok no bo cóż i tak każdy wie że po drodze spotka się takich więcej więc co za różnica czy spalą tą czy następną. Bez zbędnego przeciągania szedł za Zenkiem który to ruszył jak strzała do przodu. Westchnął tylko cicho nic się nie odzywając. Wolał jak najszybciej to zakończyć i już nigdy nie widzieć tego kolesia.
Powrót do góry Go down
Rolling Girl


Rolling Girl


Liczba postów : 22
Dołączył/a : 01/05/2013
Skąd : pochodzi mój głos..

Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów   Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 EmptyPią Lis 22 2013, 16:29

Sona patrząc na wszystko ruszyła grzecznie, nie mieszała się w męską sprzeczkę, bo po co ? Co by jej to dało ? Przecież oni mogą być groźni, a problemów dama nie szuka.
Hatsune zatkało gdy spojrzała za siebie, w pięknych zielonych oczach zatoczyły się łzy, lecz za nim doszło do zebrania emocji, spod jej płaszczu, ukazał się bardzo dziwny przedmiot, wyglądał jak harfa, uniósł się na wysokości klatki piersiowej kobiety. Ta zamarła, spojrzała na przedmiot, lecz po chwili się uśmiechnęła, tylko zadrżała jedna struna, delikatnie, pocieszenie, jakby przedmiot martwił się o właścicielkę.
~Etwahl, wszystko dobrze, dam sobie radę, na tym świecie czai się zło, a Boga tu niema wiem co chcesz mi powiedzieć i wszystko rozumiem.
Następnie doszło do niej, co powiedział zleceniodawca, miała wrażenie że patrzy się na nią, jak na obiekt obcy, inny, herezyjny. Spojrzała się na niego, tylko tym razem z uśmiechem, dosyć innym, chciwym. Jakby jej emocje znikły, a może zostały ukryte pod aktorską maską? Kto to wie, wzięła wdech i nagle przemówiła. Mimo że zbladła jeszcze bardziej, kontrolowała głos, który był nieco inny.
-Czyli Pan nas tu zostawia, w sumie to dobrze. Powiedziała, przełykając ślinę, by wobec niej dziwny, nie wiedziała zbytnio, jak się zachować, mimo że była tolerancyjna, on był zimny, demoniczny, a ona od zła daleko, mimo że lgnęła do poznania wszystkiego co złe.
Spojrzała znowu na przedmiot i się uśmiechnęła, popatrzyła po mężczyznach i znowu na zleceniodawcę.
-Zapomniał Pan o kamykach ? Wiem jak działają, będą mi potrzebne, prawda? Spytała ponownie, dzierżąc sztylet w dłoni.
Jeżeli reszta ruszy, bez warunkowo pójdzie z nimi, bo co innego ma zrobić ? Będzie jakoś pomagała tak czy siak, chociaż udawanie złej, nie wchodzi jej w krew, będzie starać się jak może.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t996-hatsune-miku-rolling-girl-sona#14820
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów   Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 EmptyPią Lis 22 2013, 18:39

MG

Zenek kopnął, Devan próbował łapać, skończyło się na kopnięciu w dłoń i lekkim zatoczeniu do tyłu samotnika. Kiedy już cała trójeczka wyszła na zewnątrz, dwóch chłopaków bez zbędnego ględzenia postanowiła ruszyć ku celowi. Wyjątkiem była dziewczyna... tak. Ona odstawała od towarzystwa chyba pod każdym względem. Zleceniodawca spojrzał na nią spod kaptura, tak że dziewczyna dostrzegła błysk czerwonej tęczówki. Jednej.-Tam dokąd zmierzasz, nie będą ci potrzebne... chodź kto wie, może pojawią się w najmniej spodziewanym momencie?-Zadał pytanie retoryczne i pokazał dziewczynie sztylet, który wcześniej jej dał, tylko teraz, dziewczyna już go nie miała. Zaraz po tym mężczyzna zniknął, niczym fatamorgana, rozpływając się w obłokach czarnej mgły. W każdym bądź razie, dziewczyna mogła ruszyć jedynie za mężczyznami, co po chwili zrobiła. Szli i szli, Devan marznął a reszcie było nieco lepiej. W każdym razie po koło 2h wędrówki dotarli na wzniesienie z którego było widać samotny domek nieco w oddali. To właśnie do tego domku po jeszcze kilku dziesięciu minutach dotarła gawiedź. Przez nieco zakurzone szyby dało się zaś zobaczyć że w tym domku, mimo dymu z komina, nie było kominka. Właściwie nie było do niego innych wejść niż to główne. A w samym domku stało jedynie biurko, za którym siedział starszy jegomość, powoli wypisujący papiery...

Czas na odpis: 25.11 godzina 19:00
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Muto Zenko


Muto Zenko


Liczba postów : 358
Dołączył/a : 03/07/2013

Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów   Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 EmptyPon Lis 25 2013, 11:11

Zasuwanie dwie godziny przez śnieżny teren nie należał do najprzyjemniejszych rzeczy. Na szczęście naturalnie czerwono, a aktualnie czarnowłosy przygotował się na przechadzkę odpowiednio i zimno nie doskwierało mu tak, jak gościowi za naszym bohaterem. Zenek wręcz przysiągłby, że słyszy jak ten szczęka zębami - selekcja naturalna. Miejmy tylko nadzieje, że później nie będzie im to przeszkadzało w wykonaniu misyji. Nie mniej, po przejściu ładnego kawałka drogi, wreszcie ujrzeli chatę. Prawdopodobnie tą o której wspominał zleceniodawca. Przyglądał się tak chwilę budynkowi, aż wreszcie ruszył i po znalezieniu pod drzwiami, nawet nie pukając, otworzył je z hukiem. Wszedł do środka. Klasnął w dłonie, ostukując jednocześnie buty - co by było kulturalnie, żeby nie nanieść śniegu, rzucił:
- Ale zimnisko. - zero stopni może nie było jakąś nie wiadomo jaką ujemną temperaturą, ale dla ludzie, którzy na co dzień żyją w centralnej, ciepłej częsci Fiore, było zimno.
- Dobry. - przywitał się i podszedł do biurka, gdzie siedział staruszek. Muto był ciekaw jak facet zareaguje.

Nasz hiroł cały czas był gotów rzucić Irooni i wyciągnąć szabelkę, co by się bronić. Na wszelki, wszelki.
Powrót do góry Go down
Devan


Devan


Liczba postów : 120
Dołączył/a : 26/01/2013

Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów   Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 EmptyPon Lis 25 2013, 18:12

Devanowi było dosyć zimno gdyż jego płaszcz niestety nie był wyposażony w kaptur tak jak pozostałej dwójki "dzielnych bohaterów". Nie przejmował się jednak zimnem i szedł dalej przez zaśnieżone drogi wprost do celu który był już w zasięgu ich wzroku. No cóż miał zamiar grzecznie wejść i udawać jakiś wędrowców którzy to zgubili drogę jednak ich "przywódca" postanowił zrobić inaczej. Mocnym impetem otworzył drzwi a nasz mały niebieskooki strzelił tylko typowego facepalm`a. Wszedł za nim do środka po czym minął go kręcąc lekko głową. Na twarzy chłopaka pojawił się lekki uśmiech.
- Mogłeś być bardziej delikatny - Powiedział cicho prawie nie słyszalnie.
Po chwili razem z nim podszedł do biurka.
- Przepraszamy Pana bardzo za najście jednak zabłądziliśmy i doskwiera nam zimno czy mogli byśmy chwilę się ogrzać? - Spytał patrząc na staruszka.
W razie gdyby im nie pozwolił pozwolił by Zenkowi aby sobie z nim inaczej "porozmawiał".
Powrót do góry Go down
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów   Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 EmptyCzw Lis 28 2013, 14:25

MG

Devan i Zenko z braku laku wbili się do środka, oczywiście oboje z nieco innym nastawieniem. W odróżnieniu od nich, dziewczyna została na zewnątrz, patrząc się z głupim wyrazem twarzy na domek. Może się wstydziła? W każdym razie zaczął Zenek, ale Devan szybko wszedł mu w słowo i wyjaśnił mężczyźnie przy biurku, jak się sprawy mają. Staruszek, widocznie już zasuszony, zgarbiony i bardzo niski, siedział na krześle ubrany w czarny garnitur, wiszący na nim jak na wieszaku i wypełniał papiery, mimo widocznego reumatyzmu. Widocznie miał też problemy ze słuchem, bo dopiero po chwili podniósł oczy i spojrzał na dwójkę młodzieńców przed nim.-Imię, Nazwisko, Cel wizyty.-Powiedział bardzo powoli, nieco mechanicznie, jak by robił to bardzo, bardzo często.

Czas na odpis: 01.12 godzina 14:00
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Rolling Girl


Rolling Girl


Liczba postów : 22
Dołączył/a : 01/05/2013
Skąd : pochodzi mój głos..

Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów   Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 EmptyCzw Lis 28 2013, 15:25

-Huh.. Glados, czas się ruszyć.. Mruknęła, gdyż faktycznie zapatrzyła się na domek, ale nie trudno było dojść po śladach mężczyzn, widziała jakby ich zaryz, więc szła jakieś 40 metrów za nimi.. Myśląc o wszystkim, a najbardziej o tym jak sztylet zniknął z jej dłoni uśmiechnęła się lekko..
-To przecież nie było nic złego, on na pewno nie chciał dla mnie źle.. Powiedziała, wręcz do siebie, tłumiąc uczucie dobra, które przerastało wszelkie złe rzeczy, zaczęła sprawiać wrażenie naturalnej, zmieniając swój temperament wedle tego co się dzieje w misji..
Zanim weszła za mężczyznami, postała chwilę i poobserwowała otoczenie, nie podobało jej się, było.. ,, Dziwne''. Wchodząc usłyszała akurat to, co powiedział staruszek.
-Cel ? Powiedziała patrząc zza panów i wychylając swoją zieloną czuprynkę, z zaciekawionymi jednolitymi oczkami.
Jestem Miku Hatsune, cel jest identyczny jak Panów.. Powiedziała jakby uciekała od odpowiedzialności, byleby nie odpowiadać na Cel, bo w kłamaniu, albo manipulacji itp.. Nie była raczej.. Dobra?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t996-hatsune-miku-rolling-girl-sona#14820
Sponsored content





Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów   Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów - Page 2 Empty

Powrót do góry Go down
 
Więzienie o zaostrzonym rygorze - Twierdza goblinów
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 2 z 9Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Next
 Similar topics
-
» Twierdza Koh
» Twierdza Wiatru
» Obsydianowa Twierdza
» Twierdza Jarteunów

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: 
Tereny północne
 :: Północne Pustkowia
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.