HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Plac Maklema - Page 2




 

Share
 

 Plac Maklema

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2
AutorWiadomość
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Plac Maklema - Page 2 Empty
PisanieTemat: Plac Maklema   Plac Maklema - Page 2 EmptyPon Mar 19 2018, 13:32

First topic message reminder :

Prawdopodobnie najmniej mroczna część slumsów, otwarty plac z kamiennej kostki, pośrodku którego stał pomnik mężczyzny czytającego książkę. Plac miał jakieś 30m średnicy, otoczony był budynkami mieszkalnymi i wąskimi uliczkami slumsów. Na plac prowadziło dokładnie dwanaście ulic, bardzo wąskich i ciemnych.
~~

MG

Agent 0700 nie zamierzał oszczędzać przypisanych mu pomocników. Żadnego więc spotkania na kawie w kawiarni czy nawet w tajnej głównej siedzibie NTAPŚ. Nie. Mieli spotkać się pod pomnikiem Maklema, zamierzał zrobić im szybkie wprowadzenie do misji i od razu rozesłać do akcji. Tak się załatwiało sprawy w NTAPŚ. Prosto, szybko i skutecznie. Trójka magów na miejsce stawić miała się o dwunastej, jednak w slumsach ciężko powiedzieć która dokładnie jest godzina bo zegarek zapewne ktoś zdążył już ukraść a słońce przysłaniały chmury toksyn z pobliskiej fabryki kleju. W każdym trójka magów, która miała dotrzeć na miejsce zlecenia, nie mogła przeoczyć swojego celu. Prawie dwumetrowy mężczyzna w garniturze i ciemnych okularach stał przed pomnikiem, jako chyba jedyna osoba. Sam zresztą, ze swoją czarną skórą i ogoloną na łyso głową, przypominał pomnik. No i się nie ruszał, ani drgnął, czekając na magów.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545

AutorWiadomość
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Plac Maklema - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Plac Maklema   Plac Maklema - Page 2 EmptyCzw Kwi 12 2018, 13:46

MG

Mężczyzna zaproszony gestem Rki, podszedł do niego, stukając laską o bruk. Zatrzymał się, całkiem blisko bohatera, ale i ten nie palił się do utrzymania dystansu.-Ah, tak. Tak się składa że jak najbardziej wiem.-Odparł, w zasadzie ułatwiając tym samym zadanie Rki.-Ale dlaczego cię to interesuje? Skoro słyszałeś o tym zjawisku to pewnie wiesz że może być... niebezpieczne.-Powiedział mężczyzna, opierając dłonie na główce laski, stojąc maską w maskę z Rką.

-Panie, co pan. Wszędzie zaciemnia, na Dziewiczej panie zaciemnia, na szorstkiej zaciemnia, to losowe jest-Warknął żul, zmęczony już pytaniami Puszka i małymi datkami jak na jego odpowiedzi. Koniec końców, Puszek z Narisą, musieli trafić na Dragneela. A nawet i tygrysek został wypuszczony z plecaka. Sama ulica, z obu stron miała kamienice. Szeroka na jakieś 7 metrów i nawet długawa.-Nie-Odparła Puszkowi Nera. I pewnie na tym by się skończyło, gdyby nagle Puszek wraz z Narisą nie przestali widzieć kolorów. A w okolicy nic podejrzanego. Ani kanałów, ani ludzi...-Coś tu jest-Powiedział jednak tygrysek, a uszy mu drgały, gdy nasłuchiwał

Narisa: Nie widzisz kolorów. Pożarcie many 4/5 postów
Puszek: Nie widzisz kolorów

//Zapomniałem Rko w poprzednim poście. Złota maska na twarzy kolesia, jeśli idzie o jej wygląd, to przypomina tą Guya Fawkesa
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Puszek


Puszek


Liczba postów : 744
Dołączył/a : 10/03/2017

Plac Maklema - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Plac Maklema   Plac Maklema - Page 2 EmptyPią Kwi 13 2018, 08:23

Jak się okazało źródłem tajemniczego powarkiwania z plecaka dziewczyny okazał się miniaturowy tygrys, który schowany był w środku i to on dziwnie powarkiwał widocznie chcąc rozprostować nogi, albo po prostu pokłócić się o dominację w stadzie z Demonem Nery. Kiedy wyszedł na zewnątrz okazało się, że był on dość mały i niski, na pewno za mały, aby móc rywalizować z kimś takim jak on, pfff.
- Cześć.
Była to jedyna odpowiedź Puszka na przywitanie się tygryska jakoś miał przeczucie, że jeszcze nie raz będą mieli okazje powarczeć na siebie nawzajem.

Ta sielankowa scena zapewne potrwałaby dłużej, gdyby nie dotarli do ulicy Dragneela, która od początku była ich celem. Co prawda myśleli nad zmianą kierunku, ale informacje biedaka były zbyt bardzo niepewne, albo zaoferował mu Puszek zbyt małą sumę, ten po prostu nie chciał mówić, albo po prostu faktycznie był pozbawionym źródła utrzymania menelem. Opcji było dość sporo, ale te, które otrzymał nie były na tyle silne, aby zmienił swój plan działania. Nera, z którą skontaktował się Puszek również nic nie wiedziała na temat zaciemnienia, w sumie z skąd mogłaby wiedzieć. Na pewno była również ciekawa, co takiego mogło spowodować tą anomalię i dopingowała swoje stworzenie, aby zaciekawiło jej ciekawość, nie martwiła się raczej o niego.

Kiedy wydawało się już, że spudłowali i nic nie wydarzy się na ulicy w pewnym momencie doszło do owego zaciemnienia, Puszek stracił możliwość rozróżniania kolorów, ale nic podejrzanego nadal nie zauważyli. Jedynie ruszający uszami zwierzak towarzyszki był w stanie usłyszeć jakieś odgłosy, może nie na tyle dokładnie, aby powiedzieć, z skąd one dochodzą, ale na tyle dokładnie, aby wiedzieć, że jakieś są. Sam Puszek ich nie usłyszał, może nie był na nich wystarczająco skupiony, albo po prostu miał zbyt mało rozwinięty na to zmysł słuchu.
- Bierz, zagryź, pożryj w całości - powiedział Puszek do dzikiej bestii, która im towarzyszyła licząc na to, że może ujawni niewidzialnego wroga - Coś tutaj jest, albo niewidzialne, albo ... wtopione w otoczenie.
Ta druga opcja wydawała się Puszkowi dość ... prawdopodobna. Być może tracąc widoczność kolorów sprawili, że ich przeciwnik był w stanie idealnie wtopić się w otoczenie, być może tylko przy użyciu własnych ubrań. Byłaby to najprostsza możliwa sztuczka, dlatego demon Nery przyjrzał się jeszcze raz ulicy starając się wypatrzeć na niej jakikolwiek tajemniczy ruch, może jakieś drgania powietrza? Starał się obserwować również cienie, być może nie zostały one zaciemnione, a Puszek na jego podstawie odnajdzie przeciwnika. Trzecią możliwością, która przychodziła najemnikowi do głowy było użycie Third Eye [ranga C], aby aktywować swoje trzecie oko, może ono będzie w stanie zobaczyć przeciwnika. Chociaż posiadało te same właściwości, co pozostałe to być może nie będzie skażone tą dziwną mocą, którym uległy ich naturalne odpowiedniki.

Starając się znaleźć wroga Puszek zastanawiał się jaki może być cel działania ich przeciwnika. Po co ktoś zaciemnia ulice slamsów samemu pozostając niewidzialnym? Demon od razu pomyślał, że celem może być dokonanie jakiegoś przestępstwa, przecież nie mogło chodzić tylko o sianie chaosu. Sztuczka byłaby idealna do podglądania dziewczyn pod prysznicem, ale najemnik wątpił, aby ten zainteresowany był nagim psem bez cech płciowych. Bardziej prawdopodobnym celem zaciemniania ulicy była próba kradzieży, która była czymś normalnym w tej dzielnicy. Gdybym był złodziejem spróbowałbym ukraść swoją laskę. Puszek chwycił ją oburącz, aby nie została mu zabrana, był przygotowany na atak, zerkał również na swój mieszek ze złotem przypięty do pasa. Jeśli tylko, coś będzie próbowało mu to podwędzić wykona kopnięcie z obrotu prawą nogą przed sobą, aby objąć jak największy teren i spróbować trafić wroga. Oczywiście nie puszcza swoich przedmiotów, nie da ich ukraść tak łatwo.

Stara się również wyczuć swoim zmysłem walki ataki ewentualnego wroga, aby w porę móc odskoczyć [skrytobójca lv.1] lub zablokować uderzenie [sztuki walki lv.3]. Puszek cały czas jest przygotowany, obserwuje otoczenie i stara się odnaleźć wroga. Musiała być tutaj jakaś wskazówka dotycząca tej sprawy, trzeba było tylko ją znaleźć.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3975-demoniczny-skarbiec-strzezony-przez-cerbera#78658 https://ftpm.forumpolish.com/t3877-king-asthor https://ftpm.forumpolish.com/t4089-ewolucje-kinga-asthora#81669
Narisa


Narisa


Liczba postów : 113
Dołączył/a : 02/11/2017

Plac Maklema - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Plac Maklema   Plac Maklema - Page 2 EmptySob Kwi 14 2018, 20:16

Od menela zbyt wiele się nie dowiedzieli, ale czego się można spodziewać po człowieku, któremu alkohol przepalił już większość mózgu.
- Naprawdę mnie nie pamiętasz? - zapytała Puszka z zawodem w głosie. Westchnęła i zaczęła się zastanawiać do dalej, bo trochę utknęli ze swoim dochodzeniem.
Wtedy też zrobiło jej się czarno-biało przed oczami. Zamknęła jedno oko, potem to samo powtórzyła z drugim, by sprawdzić czy widzi tak samo. Kiedy tygrysek oznajmił, że nie są sami zaczęła się z uwagą przyglądać otoczeniu.
- To nie dzika bestia. - sapnęła urażona na przerośniętego psa, że śmie tak mówić do jej maluszka.
- Gdzie? - zapytała cicho tygryska, sama starając się dostrzec cokolwiek.
Zmarszczyła brwi i postanowiła zrobić kilka kroków w tył, by wrócić do miejsca z którego przyszła i sprawdzić czy wróci jej widzenie kolorów. Może wtedy dostrzeże też coś więcej.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4769-bank-narisy https://ftpm.forumpolish.com/t4685-narisa
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Plac Maklema - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Plac Maklema   Plac Maklema - Page 2 EmptyWto Kwi 17 2018, 18:36

MG

Wraz z utratą możliwości widzenia kolorów, pojawiły się różne reakcje na ten nietypowy stan. Asthor od razu rozpoczął wypatrywanie anomalii, natomiast Narisa zaczęła się cofać. Tygrysek rozglądał się dookoła.-Nie jestem pewien-Odparł tygrysek dalej się rozglądając. Narisa po odsunięciu się na jakieś 8 metrów, znów zaczęła widzieć kolory. Było to na tyle nagłe i niespodziewane że oczy ją od tego zabolały. Trzecie oko, niestety również znalazło się pod wpływem zaciemnienia. Nie ujawniało też niczego nowego. Wtedy oboje zauważyli jak w tygryska wpada jaszczurka. Miała czarny grzbiet, nieco spłaszczoną głowę i skrzydła. W zasadzie wyglądała jak miniaturka smoka. Miniaturka, bo jaszczurka pewnie zmieściłaby się Narisie w dłoniach.-Boi się-Odpowiedział tygrys odskakując nieco od jaszczurki. Narisa z powrotem przestała widzieć kolory a jaszczurka będąc między Narisą a Kingiem, drżała, nie wiedząc co robić. Narisa miała do jaszczurki z 6 metrów, Asthor ze 2.

Narisa: 127MM, 0/5 postów pożarcia magii
Puszek: 95MM, third eye 1/3 posty
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
The R


The R


Liczba postów : 168
Dołączył/a : 18/12/2015

Plac Maklema - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Plac Maklema   Plac Maklema - Page 2 EmptyWto Kwi 17 2018, 20:18

Mężczyzna stojący naprzeciwko R'ki był na tyle pewny siebie i ekstrawagancki, że wniosek nasuwał się tylko jeden. To musiał być ktoś odpowiedzialny, albo zamieszany w zaciemnienia. Na pewno był podejrzany. Chłopak uśmiechnął się do złotej, również uśmiechniętej maski i odchrząknął. Zdawało się, że chce coś powiedzieć, ale zrobił coś zupełnie innego.
- Kuuoo koo ko - zagdakał niczym kura nie spuszczając wzroku z osoby stojącej przed nim. Miał ochotę pomachać jeszcze ramionami tak, by udawały skrzydła, ale musiał użyć ich do innego celu. Liczył że wydane dźwięki nie tylko przywołają Agenta, ale także zbiją zamaskowanego z tropu i nieco rozkojarzą. W tym momencie R'ka najzwyczajniej w świecie wykonał cios prawą ręką, podbródkowy.
Jeśli trafi, to zabierając szybko dłoń, miał zamiar uderzyć lewym prostym w splot słoneczny kolesia.
Oczywiście istniała szansa że koleś się wcześniej wycofa albo uniknie ciosu, wtedy R'ka będzie musiał cofnąć się dwa kroki i przybrać pozycję gotową do obrony.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3231-rrrrrrrr https://ftpm.forumpolish.com/t3190-the-r https://ftpm.forumpolish.com/t3271-rrrrrrrrrrrr
Puszek


Puszek


Liczba postów : 744
Dołączył/a : 10/03/2017

Plac Maklema - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Plac Maklema   Plac Maklema - Page 2 EmptyCzw Kwi 19 2018, 09:04

Demon Nery spojrzał nieco zdziwiony na dziewczynę. W sumie był na tym świecie dość krótko, nie poznał zbyt wielu osób, niewiarygodne byłoby więc, że mógłby kogoś nie pamiętać. Pamiętał raczej o wszystkich osobach, które spotkał w trakcie swojego życia, chociaż nie było ich raczej więcej niż dziesięciu wartych zapamiętania.
[color=#0099cc] - Jestem pewny, że się nie spotkaliśmy. W końcu istnieję dopiero kilka tygodni w na tym świecie. [color] - powiedział dość szczerze Puszek patrząc zdumionym wzrokiem na dziewczynę. Wydawała mu się jednak dość znajoma po dłuższym spojrzeniu, ale nie mógł sobie całkowicie przypomnieć z skąd. Dość często miał takie uczucie i powoli zaczął się do tego przyzwyczajać - - Znam się na dzikich bestiach, te warknięcia na pewno do takiej należą, prawda tygrysie?

Teraz była jednak istotniejsza kwestia jaszczurki. Czy Puszek miał podejście do zwierząt ciężko było to stwierdzić, ale postanowił złapać jaszczurkę, która znajdowała się tutaj. Powodów było kilka, po pierwsze czytał gdzieś, że gady potrafią wytwarzać truciznę na swoim grzbiecie, kiedy się boją, a on miał założone rękawiczki, które z pewnością mogły uchronić go przed ewentualną substancją na jej ciele. Po drugie znajdował się bliżej od dziewczyny, a po trzecie to chyba dość dziwne, aby dziewczyna, która wyglądała na raczej słabą miała ryzykować swoje zdrowie wykonując taką akcję. Zapewne najwygodniej będzie wpuścić ją po prostu na wierzchnią część swojej dłoni, jeśli bestia okazałaby się jednak zbyt szybka wykorzysta do złapania jej swojej ewolucji wydłużającej jego prawe ramię, aby delikatnie ją pochwycić. Jeśli to również okazałoby się za mało wtedy użyje na sobie artefaktu Dexa, aby zwiększyć swoja ogólną szybkość. Tą akcję wykona jednak dopiero wtedy, gdy wcześniejsze próby nie będą skuteczne. Gdyby jednak jaszczurka próbowała odlecieć na swoich skrzydłach od razu użyje przedmiotu, aby mieć pewność, że ją pochwyci, w końcu złapanie jej mogło tak naprawdę zakończyć całą misję powodzeniem. Oczywiście sama jaszczurka mogła być tylko fałszywym tropem, ale sprawdzić można było ją dopiero, wtedy gdy się ją złapało. A może wykorzystując posiadane umiejętności alchemika [lv.2] uda się ocenić jej wartość, pochodzenie? Słysząc od tygrysa, że jest ona dość wystraszona pogłaska ją delikatnie swoja rękawicą, może się uspokoi?

Po pochwyceniu jaszczurki postanawia sprawdzić czy to może ona jest źródłem zaistniałego problemu.
- Będę z nią podchodził i oddalał się, a wy powiedźcie czy coś zmienia się w waszym postrzeganiu kolorów - zwrócił się do towarzyszki oraz dzikiej bestii
Potem zaczął oddalać się i przybliżać do wspólników misji sprawdzając jaka będzie ich reakcja na zmianę dzielącej ich odległości. Oczywiście wykonując tą akcje cały czas uważa, aby przypadkiem nie dotknąć ciała jaszczurki, która mogła wydzielać niebezpieczną substancje. Uważa również na ewentualnych złodziei oraz bandytów, którzy mogli próbować wyprowadzić atak z zaskoczenia. W razie konieczności stara się go wyczuć swoim zmysłem walki [lv.1], aby odpowiednio go zablokować dzięki swoim umiejętnościom walki wręcz [lv.3] lub uniknąć [skrytobójca lv.1], jeśli blok miałby być nieefektywny, albo niemożliwy do wykonania.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3975-demoniczny-skarbiec-strzezony-przez-cerbera#78658 https://ftpm.forumpolish.com/t3877-king-asthor https://ftpm.forumpolish.com/t4089-ewolucje-kinga-asthora#81669
Narisa


Narisa


Liczba postów : 113
Dołączył/a : 02/11/2017

Plac Maklema - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Plac Maklema   Plac Maklema - Page 2 EmptySob Kwi 21 2018, 19:40

- Więc albo coś ci się stało, albo masz brata bliźniaka. - skwitowała Risa, niezbyt zadowolona z odpowiedzi psiego demona. Po tej misji będzie się musiała zastanowić co zrobić z Puszkiem. Ona sama została przeniesiona do innego świata, czy też w przeszłość, więc nie zdziwiłoby ją gdyby ktoś zmienił Asthorowi wspomnienia.
Potarła oczy, które ją lekko zapiekły, a w tym czasie tygrys w odpowiedzi uśmiechnął się drapieżnie, ale nie odezwał się, ponieważ jego nowa mama słuchała, a on chciał być grzecznym chłopcem.

- Stój, nie strasz go bardziej. - odparła pospiesznie, widząc jak jej psi towarzysz czai się na biedne, przerażone stworzenie.
- Bya, potrafisz się porozumieć z tym małym gadem? Spróbuj go uspokoić. Może nawet dowiemy się co tu robi i jak się tu dostał. - odparła do tygryska tygryska, któremu postanowiła dać imię podobne do jego matki i jakże szlachetne – Byakuya. - Sądzę, że to on jest powodem tych dziwnych zjawisk, ponieważ kiedy się oddaliłam to odzyskałam na chwilę zdolność widzenia kolorów, przynajmniej dopóki gadzina znowu się nie zbliżyła. - wytłumaczyła. Zamierzała jednak wziąć udział w małym eksperymencie Kinga, chociaż miała nadzieję, że uda im się porozumieć z jaszczurką. To by im bardzo pomogło.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4769-bank-narisy https://ftpm.forumpolish.com/t4685-narisa
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Plac Maklema - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Plac Maklema   Plac Maklema - Page 2 EmptyPon Kwi 23 2018, 15:11

MG

Zagdakanie zdecydowanie był ruchem tak nietypowym, że plany człowieka, jakie by nie były,  zostały pokrzyżowane. Nagłe zaskoczenie sprawiło że nie był w stanie zablokować dwóch silnych i szybkich ataków Rki. Czy agent 0700 przybędzie czy nie, gdakanie okazało się potężną bronią w tym pojedynku. Mężczyzna z laską w dłoni upadł a spod maski spłynęła stróżka krwi. Ale i pięść Rki bolała. Maska była zaskakująco twarda, niewątpliwie magiczna. Mężczyzna zakaszlał, mając problem z oddechem po ciosie w splot słoneczny.-Robię się na to chyba za stary-Wymamrotał wciąż siedząc na ziemi. No ale za to nadal nie było wsparcia.

King postanowił zacząć od zachowania względnie delikatnego i zbliżył się do jaszczurki, wyciągając do niej rękę. Uspokajający głos Narisy i pomruki Byakuyi też robiły swoje i stworzonko mimo że cofało się to wolno i z zaciekawieniem oraz nieufnością przyglądało Puszkowi. Gdy już niemal Pusze pochwycił zwierzątko, nagły świst powietrza sprawił że jaszczurka odskoczyła, a od miejsca w którym stała odbił się sztylet. Jaszczurka syknęła i zaczął biec, a Byakuya pognał za nią, zostawiając Puszka i Narisę. Zlokalizowanie źródła ataku nie było ciężkie, bo nagle przed Puszkiem pojawiła się odziana w czarny skórzany strój dziewczyna. Usta zasłaniała jej maska, ale niebieskie oczy czy brązowe włosy związane w długi do pasa warkocz, były widoczne.-G. H. Znalazłam Azal. Jest z nią zapewne i Byakko-Powiedziała, patrząc jednak na Puszka-Pobiegli Dragneela. Ja zostanę z tyłu. Natrafiłam tu na coś... sama nie wiem-Powiedziała a w jej dłoniach zmaterializowały się dwa sztylety... Puszek miał do kobiet jakieś 1,5 metra. Narisa koło 5. Oczywiście wraz ze zniknięciem jaszczurki, magowie odzyskali zdolność widzenia kolorów.

Narisa: 127MM, 1/5 postów pożarcia magii
Puszek: 95MM, third eye 2/3 posty
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Puszek


Puszek


Liczba postów : 744
Dołączył/a : 10/03/2017

Plac Maklema - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Plac Maklema   Plac Maklema - Page 2 EmptyWto Kwi 24 2018, 08:58

Puszek był zaskoczony słowami swojej towarzyszki, z jednej strony wyglądała mu jakoś znajomo, ale nie miał pojęcia z skąd może kojarzyć jej osobę. Próby przypomnienia sobie o niej kończyły się lekkim bólem głowy i dalszą pustką w głowie. Wiedział, że wszelkie próby były z góry skazane na niepowodzenie, po prostu jej nie pamiętał.
- Nie słyszałem nigdy, abym miał brata bliźniaka - powiedział Demon Nery zgodnie ze znaną sobie prawdą - - Czemu tak wytrwale upierasz się, że mnie znasz? Nie możliwe, abym Cię znał, został stworzony kilka tygodni temu [czyli po ich wcześniejszym spotkaniu] przez gwiazdę o imieniu Nera. [/b][/color]

Nie było jednak czasu, na dalszą rozmowę, na którą przygotowany był zarówno Puszek jak również jego towarzyszka, gdyż późniejsze akcje potoczyły się niezwykle szybko. Demon był pewny, że jaszczurka była powodem całego zamieszania, dlatego próbował ją złapać, ta jednak była bardzo nieufna. Już na pierwszy rzut oka można było przekonać się, że po prostu się boi, jednak po namowach zespołu zaczęła powoli ufać tej grupce. Może również sam zwierzęcy wygląd demona w jakiś sposób wpłynął na wzbudzanie zaufania u zwierzątka, może w końcu udało się znaleźć jakiś plus swojego kształtu nadanego mu przez Nerę. Już prawie udało się złapać zwierzątko, gdy nagle powietrze przeciął sztylet, którego niestety nie udało się wyczuć demonowi swoim zmysłem walki. Nie zabiło ono zwierzątka, ale wyraźnie spłoszyło, zaczęło uciekać, a za nim pobiegł tygrys towarzyszki misji.

Przed nim stanęła osoba odpowiedzialna za to cale zdarzenie Puszek nie zamierzał się jednak bawić w podchody czy na cokolwiek czekać nie miał na to kompletnie czasu. Widząc wroga, który rzucił sztylet, wiedząc, że jaszczurka ucieka zareagował wręcz instynktownie od razu wykonał swój atak, nie wiadomo czy dziewczyna w ogóle miała tyle czasu, aby porozumieć się z nieznaną mu osobą. Nie chciał, aby jaszczurka uciekła, była naprawdę drobna, późniejsze jej znalezienie mogło być niewykonalne, a widząc wroga, który doprowadził do ucieczki jaszczurki postanowił go błyskawicznie pokonać, aby ruszyć do pościgu bez względu na koszty, chciał to po prostu szybko zakończyć od razu cały się odpalając, nie czekając na akcję wroga.

Jako pierwsze aktywował moc Artefaktu Dexa, który zwiększył jego ogólną szybkość o 100%, sprawiając, że stał się zdecydowanie szybszy, w końcu chciał jak najszybciej zakończyć tą walkę. Przeciwnik znajdował się w idealnej dla niego odległości 1.5 metra, dlatego od razu wykonał atak prawym prostym celując swoją rękawicą nadzianą kolcami w głowę dziewczyny, dokładnie to w oczy starając się ją oślepić, a jednocześnie wyłączyć z walki. Oczywiście normalny zasięg jego kończyny byłby niewystarczający, musiałby podejść, dlatego aktywował swoją jedyną ewolucję, aby zwiększyć siłę i wytrzymałość swojej prawej ręki, a także powiększyć jej zasięg do 1.5 metra. Czy przeciwniczka spodziewała się tak szybkiego ataku? Ciężko było to określić, ale umiejętności walki Puszka [walka wręcz lv.3] połączone z szybkością jego ataku [joker lv.1], siłą [łamacz kości lv.1] oraz wzmocnieniami artefaktu Dexa i swojej ewolucji stanowiły zapewne dość niebezpieczne połączenie. Oczywiście dziewczyna mogła próbować uniknąć tego ataku, ale Demon będzie próbował ewentualnie skorygować trajektorię tego ciosu wykorzystując swoją umiejętność walki pięściami. Nie tak łatwo można było mu uciec. Oczywiście nie daje odpocząć dziewczynie, bo zaraz po pierwszym prawym prostym nadal wykorzystując swoją szybkość wykonuje tym razem lewy sierpowy, również w twarz jeśli dziewczyna odskoczyła przed ciosem w bok. Jeśli uchyliła się przed atakiem próbuje kopnąć ją z partyzana w twarz, ot takie proste kopnięcie, które miało być przede wszystkim szybkie. Puszek cały czas napiera na swoją przeciwniczkę starając się ją jak najszybciej powalić na ziemię więc jeśli dziewczyna nie będzie miała okazji do reakcji zasypuje ja prawdziwym gradem ciosów wykorzystując swoje doskonałe umiejętności.

Jeśli jednak dziewczyna dostanie okazje do ataku wtedy stara się wyczuć jego strukturę swoim zmysłem walki [lv.1]. aby zablokować uderzenie swoimi niezniszczalnymi rękawicami wykorzystując do tego swoja umiejętność sztuk walki [lv.3], a jeśli zablokowanie byłoby zbyt trudne, albo niemożliwe wtedy odskoczy w bok wykorzystując swoją naturalną zwinność [lv.1]. Spodziewał się tego, że dziewczyna może chcieć rzucić nożami, wtedy stara się je właśnie ominąć robiąc unik, ale jeśli zacznie walczyć nimi w zwarciu będzie zbijał ciosy swoimi niezniszczalnymi rękawicami. Właśnie po to je kupił, aby móc walczyć na równi z uzbrojoną w ostrze osobą. Mógł śmiało wejść z nią w szranki, mimo wszystko pięści były szybsze od sztyletów, do tego dochodziły umiejętności demona Nery.

Jeśli uda się szybko uporać z przeciwniczko, wtedy ruszy za jaszczurką i tygryskiem Narisy, gdyby jednak walka nie zakończyła się szybko, miałaby trwać dłużej rzuci do swojej towarzyszki.
- Biegnij za nim. Poradzę sobie tutaj
Oczywiście chodziło o to, aby pobiegła za tygryskiem i przyczyną problemów ze znikaniem kolorów. Skoro dziewczyna kontaktowała się z kimś, oznaczało to, że miała gdzieś sojuszników, którzy będą próbowali przechwycić cel. Nie mogli na to pozwolić, tygrysek mógł nie posiadać siły ofensywnej, dlatego wysłał tam dziewczynę, chociaż chciał szybko załatwić sprawę i samemu ruszyć w pogoń za jaszczurką. Ciekawe kim były osoby, które ich zaatakowały? Może przed okaleczeniem ich należałoby zapytać? Może, ale nie było na to czasu. Oczywiście Puszek mógł poprosić o wsparcie gdakając, o ile miało to w ogóle zadziałać, ale uznał, że na ten moment są sobie w stanie poradzić bez żadnego wsparcia. Nie wiedział jednak, co zrobi jego towarzyszka, nie zamierzał ją przed tym wstrzymywać.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3975-demoniczny-skarbiec-strzezony-przez-cerbera#78658 https://ftpm.forumpolish.com/t3877-king-asthor https://ftpm.forumpolish.com/t4089-ewolucje-kinga-asthora#81669
Narisa


Narisa


Liczba postów : 113
Dołączył/a : 02/11/2017

Plac Maklema - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Plac Maklema   Plac Maklema - Page 2 EmptyCzw Kwi 26 2018, 21:45

- Porozmawiamy później. - stwierdziła, marszcząc w niezadowoleniu brwi. Teraz powinni się skupić na swoim zadaniu, tym bardziej, że zaczęło się robić niebezpiecznie.
Miała nadzieję, że Puszek sobie sam poradzi ze swoją przeciwniczką. Nie musiał jej nawet o tym mówić, a już pobiegła za Byakuyą. Rzuciła na siebie Aurę Furii*, zwiększając swoją prędkość biegania, by zwierzęta jej przypadkiem nie uciekły.
Mogło się zrobić niebezpiecznie, więc wypatrywała zagrożenia, równocześnie starając się nie stracić z oczu zwierząt. W razie zagrożenia zamierzała zasłonić Byakuyę własnym ciałem , unikając jednak zranienia w punkty witalne. Miała także wakizashi w plecaku, ale miała nadzieję, że nie będzie musiała go używać, więc go na razie nie wyciągała. Wyciągnie je kiedy pojawi się przeciwnik.

Cytat :
*) Aura Furii ranga D: Sprinter > Narisa.
Spoiler:
Wykorzystywane umiejki: Wytrzymałość 2, Support 1
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4769-bank-narisy https://ftpm.forumpolish.com/t4685-narisa
The R


The R


Liczba postów : 168
Dołączył/a : 18/12/2015

Plac Maklema - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Plac Maklema   Plac Maklema - Page 2 EmptyCzw Kwi 26 2018, 23:31

R działał dalej, odruchowo. Kopnięciem wycelował w dłoń trzymającą laskę, by do końca rozbroić przeciwnika (przynajmniej z tego co miał). Bohater wolał mieć się na baczności, gdyż siedzący na ziemi mężczyzna zdawał się mimo odniesionych obrażeń nadal być dość opanowanym. Mimo to przyklęknął i starał się również sprawiać wrażenie osoby, która ma wszystko pod kontrolą.
- Już zdążyłem Cię naznaczyć - skłamał spokojnie R - Nie próbuj uciekać, zaraz przyjdzie moje wsparcie. Powiedz, proszę, co wiesz o zaciemnieniach.
Spróbował szarpnąć za maskę, by ją ściągnąć, jednak w przypadku poczucia jakiegoś większego oporu wolał ją po prostu puścić. Takie ustrojstwo mogło źle reagować na siłowe próby ściągnięcia. Obserwował kończyny osobnika, by w razie jego gwałtownych ruchów szybko je złapać i zablokować ewentualny manewr mający na celu jakiś kontratak.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3231-rrrrrrrr https://ftpm.forumpolish.com/t3190-the-r https://ftpm.forumpolish.com/t3271-rrrrrrrrrrrr
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Plac Maklema - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Plac Maklema   Plac Maklema - Page 2 EmptyPią Maj 04 2018, 15:20

MG

Rka nie tylko obezwładnił zamaskowanego mężczyznę, ale zaraz po tym jak przybył agent 0700, udało im się go zatrzymać. Puszek również pokonał swoją przeciwniczkę, a Narisa złapała przerażonego Gekona. Agent 0700 szybko potwierdził informacje o fakcie że odpowiedzialnym za zaciemnienia jest ów Gekon - Nare. Czymkolwiek był, powodował brak możliwości widzenia barw. Agent 0700 zaproponował Narisie, by na razie zajęła się Nare, jeśli chciała. Jeśli nie, agencja weźmie go do siebie. Wszyscy dostali też możliwość współpracy z NTAPŚ. Kto odmówił, temu zostały wymazane wspomnienia. Wyjątkiem była Narisa jeśli wzięła Nare. Wtedy nawet przy odmowie, zachowała wspomnienia.

Wszyscy z/t

Puszek: + 20.000 klejnotów, + 10 PD
Utrata wspomnień z misji LUB zostanie Agentem P NTAPŚ. Benefity:
- Jeśli jakiś agent NTAPŚ zagdaka, usłyszą go inni agenci znajdujący się w tym samym temacie
- 500 klejnotów miesięcznie
- Możliwość kupna zaklęcia A wymazującego wspomnienia
[Amnezja] - Przejeżdżając dłonią przed twarzą wybranej osoby, wymazuje się jej wspomnienia z wykonanej misji wraz z członkiem NTAPŚ.
Rzecz jasna zaklęcie traci się wraz z odejściem z NTAPŚ i nie odzyskuje za nie PD
The R: + 20.000 klejnotów, + 10 PD
Utrata wspomnień z misji LUB zostanie Agentem R NTAPŚ. Benefity:
- Jeśli jakiś agent NTAPŚ zagdaka, usłyszą go inni agenci znajdujący się w tym samym temacie
- 500 klejnotów miesięcznie
- Możliwość kupna zaklęcia A wymazującego wspomnienia
[Amnezja] - Przejeżdżając dłonią przed twarzą wybranej osoby, wymazuje się jej wspomnienia z wykonanej misji wraz z członkiem NTAPŚ.
Narisa: + 20.000 klejnotów, + 10 PD
Możliwość adopcji Nare - Czarna jaszczurka wyglądająca jak miniaturka smoka. Wszystkie osoby w promieniu 15m od niej nie widzą kolorów, łącznie z posiadaczem.
Utrata wspomnień z misji LUB zostanie Agentem 00 NTAPŚ. Benefity:
- Jeśli jakiś agent NTAPŚ zagdaka, usłyszą go inni agenci znajdujący się w tym samym temacie
- 500 klejnotów miesięcznie
- Możliwość kupna zaklęcia A wymazującego wspomnienia
[Amnezja] - Przejeżdżając dłonią przed twarzą wybranej osoby, wymazuje się jej wspomnienia z wykonanej misji wraz z członkiem NTAPŚ.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Sponsored content





Plac Maklema - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Plac Maklema   Plac Maklema - Page 2 Empty

Powrót do góry Go down
 
Plac Maklema
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 2 z 2Idź do strony : Previous  1, 2
 Similar topics
-
» Plac
» Plac na Rozdrożu
» Plac Treningowy
» Plac świątynny
» Plac zabaw.

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Wschodnie Fiore :: Magnolia :: Slumsy
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.