HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera




 

Share
 

 Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : 1, 2  Next
AutorWiadomość
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera Empty
PisanieTemat: Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera   Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera EmptyNie Mar 19 2017, 14:27

Wielki budynek gdzieś między nigdzie a coś. Zbudowany jest z czegoś w kolorze ogólnie ciężkim do określenia. Otacza go rzecz jasna całe nic pełnego jednak czegoś. Wnętrze budynku przypomina już natomiast typową starą klinikę. Brudne, popęknane ściany obwieszone różnymi plakatami pokroju "Pracuj na rzecz umarłych. Stowarzyszenie "Wesoły Trupek" rekrutuje" czy "Dbaj o zdrowie i higienę swojej ektoplazmy a unikniesz raka egzystencji". I tego typu rzeczy. Była tutaj w zasadzie tylko poczekalnia i gabinet doktora. Ściany miały kolor biały a krzesełka w liczbie sztuk ośmiu, niebieski.
~~

MG

Eileen siedziała na krzesełku, w spoconych dłoniach trzymając swoje CV. Obok siedziała jakaś starsza pani, po włosach której dreptały pająki, a oboj niej siedział człowiek obwinięty bandażami, tak zwana mumia. Recepcja była pusta. Eileen trzy po trzy pamiętała wydarzenia ostatnich chwil. Umykały jej bowiem z głowy szybciej niż woda spuszczana w toalecie. Żyła, potem ktoś ją zabił, no w sumie mało istotne rzeczy dla duszy prawda? Teraz natomiast mimo że nie wiedziała jak, ani dlaczego, znalazła się przed gabinetem doktora Morgana. Dzisiaj była rekrutacja na asystentkę i recepcjonistkę i coś Eileen mówiło, że to było bardzo ważne dla jej nie-życia, wydarzenie.-Następny-Dobiegł ich ryk z gabinetu, kiedy wyszedł z niego płaczący dinozaur, a na jego miejsce weszła mumia.-Hmph-Mruknęła staruszka na widok przechodzącego dinozaura i zajęła miejsce zwolnione przez mumię.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Eileen


Eileen


Liczba postów : 116
Dołączył/a : 01/12/2012
Skąd : Z Varszavy

Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera Empty
PisanieTemat: Re: Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera   Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera EmptyNie Mar 19 2017, 19:16

Dziwne, pomyślała rozglądając się po pomieszczeniu. Pomimo tego, że było to z pozoru zupełnie zwyczajne pomieszczenie, Eileen była pewna, że pierwszy raz w życiu znajduje się w miejscu takim jak to. Przez głowę przemykały jej jakieś bardzo chaotyczne obrazy, sceny, twarze, głosy i mieszały się ze sobą w taki sposób, że dziewczyna nie potrafiła odróżnić większości z nich. Udało jej się natomiast ustalić jedno. Była martwa. Została zamordowana i daleko jej było z tego powodu do szczęścia. Niestety wspomnienia z każdą minutą były coraz bledsze i bledsze, więc postanowiła nie zastanawiać się nad przyczyną swojego zgonu ani okolicznościami. Na to będzie czas później. Spojrzała więc na teczkę, którą trzymała w dłoniach i uśmiechnęła się wesoło. No tak! Przecież była tu między innymi z powodu ogłoszenia o pracę! Doktor Morgan potrzebował nowej asystentki, a skoro jest lekarzem to może poradzi coś na te nagłe problemy z pamięcią. Oprócz tego może zna kogoś, kto mógłby przywrócić ją do jej poprzedniego stanu. Takiego bardziej... Cielesnego i żywotnego.
Eileen odprowadziła wzrokiem smutnego dinozaura, po czym spojrzała na staruszkę. Widząc chodzące po jej włosach pająki, zachichotała i spróbowała wziąć jednego do ręki. Oczywiście bardzo ostrożnie, żeby nie daj boże nie zrobić mu krzywdy!
- Ma szanowna pani bardzo uroczych małych przyjaciół - zagaiła przyjaźnie do starszej kobiety. Skoro musi jeszcze trochę poczekać aż doktor ją przyjmie, to równie dobrze może umilić sobie czas rozmową, prawda?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3667-fundusze-na-pranki https://ftpm.forumpolish.com/t3646-do-we-have-a-deal https://ftpm.forumpolish.com/t3776-krewni-i-znajomi-eileen
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera Empty
PisanieTemat: Re: Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera   Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera EmptyPon Mar 20 2017, 18:13

MG

Kiedy Eileen wyciągnęła dłoń, jeden z pająków sam na nią wskoczyl i zrobił coś, co wyglądało na dygnięcie.-Pani raczy wybaczyć, ale zjedliśmy jej mózg, więc nie odpowie. Niestety ale domy które myślą są w tych czasach bardzo nie ergonomiczne, sama pani rozumie. Jednak nic się nie trzeba martwić, bo widzę że pani to nie nowa nieruchomość do kupienia, a kolejny gość w tym całkiem martwym świecie.-Zaśmiał się pająk, który to przemówił to przemówił do Eileen ludzkim głosem.-Na rozmowę prawda? Muszę przyznać że trochę się stresuje, ale dla dobra dzieci-Tutaj odnóżem wskazał pozostałe pająki.-Sama pani rozumie, pewnie ma pani wielką rodzinę prawda? Rodzina to skarb. Młodzi tego nie rozumieją, ale trzeba rodzić. Żyć, rodzić, a potem umrzeć. Z rodziną, bo martwym się nowej nie urodzi. Sama pani rozumie.-Znów zachichotał, wykazując się iście drętwym poczuciem humoru.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Eileen


Eileen


Liczba postów : 116
Dołączył/a : 01/12/2012
Skąd : Z Varszavy

Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera Empty
PisanieTemat: Re: Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera   Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera EmptyPon Mar 20 2017, 18:54

- To nawet lepiej! Zdecydowanie bardziej wolę towarzystwo pająków niż ludzi! - Eileen skłoniła głowę i uchyliła cylindra w odpowiedzi na eleganckie przywitanie pająka. Od razu uśmiechnęła się szerzej, gdy malutkie stworzonko zaczęło do niej mówić. Cóż za niesamowite miejsce! Pająki, które znają ludzką mowę i do tego są tak dobrze wychowane!
- Zgadza się, ja również przyszłam na rozmowę. Choć może trafniejszym określeniem byłoby: pojawiłam się tutaj i akurat tak się złożyło, że będę ubiegać się o pracę. Bo widzisz przyjacielu, jeszcze kilka minut temu byłam zupełnie żywym, oddychającym człowiekiem - zaśmiała się i oparła wygodniej o krzesło. - Oh, przecież nie ma się czym stresować! Nie znamy się wcale, a ja już widzę, że ktoś tak dobrze wychowany nie będzie mieć żadnego problemu z oczarowaniem doktora Morgana. Proszę mi wierzyć, znam się na tym. Pierwsze wrażenie to rzecz bardzo istotna, a ktoś tak sympatyczny na pewno pozostawi po sobie bardzo pozytywne wspomnienie - mrugnęła do pająka, po czym po chwili przerwy kontynuowała. - Niestety nie mogę powiedzieć, że wiem o czym mowa. Obawiam się, że jakakolwiek rodzina, którą kiedyś miałam albo zapomniała o moim istnieniu, albo nie czuła potrzeby by się ze mną skontaktować. Miałam co prawda bardzo bliskiego przyjaciela - tarantulę o imieniu Borys, ale w obecnej sytuacji nie jestem w stanie powiedzieć, co się z nim teraz dzieje. Mam jednak szczerą nadzieję, że wszystko w porządku - westchnęła.
- O rety, gdzie moje maniery! - odezwała się nagle, poprawiając wolną ręką swoje nakrycie głowy. - Nazywam się Eileen Pendragon i jest to niebywała przyjemność móc cię poznać - tu wyciągnęła do pająka palec wskazujący prawej dłoni, by tak jak na osobę dobrze wychowaną przywitać się z nowym przyjacielem.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3667-fundusze-na-pranki https://ftpm.forumpolish.com/t3646-do-we-have-a-deal https://ftpm.forumpolish.com/t3776-krewni-i-znajomi-eileen
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera Empty
PisanieTemat: Re: Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera   Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera EmptyWto Mar 21 2017, 12:44

MG

Pająk zdawał się zszokowany na tyle, na ile może być zszokowany pająk, słysząc że Eileen niedawno żyła.-To kompletnie świeży narybek z pani! To musi być okropne przeżycie. Przyznam szczerze że nie pamiętam, bo ja już tutaj pewnie z kilka tysiącleci siedzę. Szczerze mówiąc nie bardzo pamiętam, bo czas leci tutaj nieco inaczej, sama pani rozumie.-Wzruszył odnóżmia.-Oh, przykro mi to słyszeć. Powinna była pani lepiej zadbać o takie rzeczy. Duża rodzina, a zwłaszcza dzieci to prawdziwy skarb! Czy jest naprawdę w życiu coś ważniejszego niż spłodzenie dzieciaków? No nich mi Pani szczerze powie, czy one nie są kochane, urocze i pocieszne?-Wskazał odnóżem dzieciaki a drugim otarł łezkę. Dla niego los Eileen był bardzo smutny. A następnie dotknał jej palca.-Marek.-O takie ładne imię. No i chyba był tatusiem. Po chwili z gabinetu wyszła mumia, osuszając nos bandażem.-Oho, moja kolej.-Wskoczył na głowę Staruszki.-Życzę powodzenia.-Powiedział jeszcze a Staruszka pomachała Eileen dlonią i skierowała się do gabinetu. Eileen w poczekalni została sama.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Eileen


Eileen


Liczba postów : 116
Dołączył/a : 01/12/2012
Skąd : Z Varszavy

Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera Empty
PisanieTemat: Re: Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera   Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera EmptySro Mar 22 2017, 14:53

- Nie wiem czy okropne, ale na pewno dosyć niespodziewane - zaczęła, śmiejąc się lekko. - Proszę sobie wyobrazić jaka byłam zażenowana, gdy ta wiedźma mnie zabiła. Nie zdążyłam jeszcze zrobić tylu rzeczy, a już musiałam odejść. I to w tak poniżający sposób. No, ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło! Z każdej sytuacji jest jakieś wyjście awaryjne, prawda? - westchnęła i oparła głowę o ścianę. Nadal nie potrafiła sobie przypomnieć co dokładnie się wydarzyło, ale wiedziała, że gdyby jej śmierć była taka jak sobie wyobrażała, to na pewno nie czułaby się teraz sfrustrowana.
- Są naprawdę prześliczne - odpowiedziała Eileen i spojrzała na małe pajączki biegające beztrosko po włosach Staruszki. Były naprawdę urocze i dziewczyna w pełni rozumiała wzruszenie ich ojca.
- Powodzenia! - pomachała na pożegnanie i z wesołym uśmiechem na ustach obserwowała jak Staruszka wstaje i wchodzi do pokoju doktora Morgana. Cóż to za miły człowiek. Znaczy się pająk. Dziewczyna rozejrzała się, ale ponieważ była zupełnie sama postanowiła przeczytać swoje CV. Bądź co bądź nie pamiętała, żeby je kiedykolwiek pisała, więc lepiej będzie skontrolować co jest wydrukowane na kartce, od której poniekąd zależy jej kariera.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3667-fundusze-na-pranki https://ftpm.forumpolish.com/t3646-do-we-have-a-deal https://ftpm.forumpolish.com/t3776-krewni-i-znajomi-eileen
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera Empty
PisanieTemat: Re: Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera   Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera EmptyPią Mar 24 2017, 21:36

MG

I tak gdy Eileen została w poczekalni już sama, nie pozostało jej nic innego jak dokładne zbadanie zawartości własnego CV, którego kurcze, w sumie to nieznała! A przecież było jej życiorysem prawda? Kiedy więc spojrzała na swoje CV, mogła być bardzo zaskoczona. Literki które pokrywały kartkę, były błękitnymi stróżkami dymu. W zasadzie jakby się przyjrzeć bliżej, to literki te miały oczy i buźki i zdawały się takimi małymi duszkami. I tak widząc na sobie spojrzenie Eileen, duszki rozbiegły się po kartce z dźwiękiem przypominającym śmiech dziecka. Tylko taki strasznie cichy. Aż w końcu na środku kartki zostało tylko kilka duszków ukazujących się w zdanie "Masturbacja w niedziele". Tylko czy była to prawda?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Eileen


Eileen


Liczba postów : 116
Dołączył/a : 01/12/2012
Skąd : Z Varszavy

Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera Empty
PisanieTemat: Re: Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera   Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera EmptyWto Mar 28 2017, 20:49

Brew Eileen podjechała do góry, gdy ta wpatrywała się w słowa na papierze. Pierwszą reakcją było zdziwienie, ale już po chwili śmiała się, ponieważ pomijając fakt, że nie miała pojęcia czy to prawda czy nie, sytuacja wydała jej się dosyć zabawna. Dziewczyna była również bardzo zaintrygowana tym dziwnym zjawiskiem, ponieważ jeszcze nigdy się z czymś takim nie spotkała. Gdy już się uspokoiła, zaczęła bliżej przyglądać się swojemu CV.
- Jak to właściwie działa? - rozejrzała się po pomieszczeniu, które niestety nadal było jeśli nie liczyć jej samej. Nie mogąc znaleźć nikogo, kto by jej pomógł, wróciła do inspekcji dziwnych duszków. Oprócz tego, że mogły się poruszać Eileen usłyszała cichy, dziecięcy śmiech. - Hej, umiesz mówić? - zagadała po paru sekundach do swojego CV. Liczyła, że może to dziwne stworzenie umie się porozumiewać z otaczającym je światem. - Albo może reagować w jakiś sposób na to, co do ciebie mówię?
Czekając aż kartka jej jakoś odpowie (lub nie), zastanawiała się czy byłoby mądrze spróbować dotknąć duszków. Nie sprawiały wrażenia groźnych, ale dziewczyna wiedziała prawdopodobnie lepiej niż wszyscy, że nie należy oceniać po pozorach. Zdecydowała w końcu, że nie ma aż tak dużo do stracenia biorąc pod uwagę, ze już nie żyje, więc spróbowała dźgnąć literę M palcem wskazującym lewej ręki.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3667-fundusze-na-pranki https://ftpm.forumpolish.com/t3646-do-we-have-a-deal https://ftpm.forumpolish.com/t3776-krewni-i-znajomi-eileen
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera Empty
PisanieTemat: Re: Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera   Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera EmptySro Mar 29 2017, 18:47

MG

Niestety nie zapowiadało się na to, by ktokolwiek odpowiedział Eileen. Zaś dotknięta literka była całkiem zabawna w dotyku. Niby jak dotykanie owieczki, tylko takiej niematerialnej. Mimo że palec dotknął kartki, pozostawało to śmieszne puchate uczucie. Duszek jednak szybko uciekł spod palca, literki znów się rozbiegły, by po chwili ułożyć się w słowo "Mag" co za pewne było kolejnym faktem z życia Eileen. Coś takiego w zasadzie nawet kojarzyła, mimo że jej wspomnienia były już mocno wyblakłe. Po dłuższej chwili staruszka wyszła z gabinetu.-Powodzenia-Rzucił pająk z czubka jej głowy, a z gabinetu dobiegło ją złowieszcze-NASTĘPNY-I co zrobisz, nic nie zrobisz. Jej kolej.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Eileen


Eileen


Liczba postów : 116
Dołączył/a : 01/12/2012
Skąd : Z Varszavy

Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera Empty
PisanieTemat: Re: Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera   Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera EmptySob Kwi 01 2017, 21:15

Mag? Niby coś jej się przypominało, ale wspomnienia były już tak mocno zamazane, że nawet skupiając się z całej siły, nie potrafiła dokładnie powiedzieć co. Mogła zatem jedynie się domyślać, że chodzi o to, iż przed śmiercią była magiem. Eileen uznała to za bardzo interesującą informację. Gdy tak myślała nad tym, jaką konkretnie czarodziejką była i czym się zajmowała, Marek wyszedł z gabinetu doktora Morgana. Dziewczyna odmachała mu na pożegnanie i wstała, gdy usłyszała, że teraz jej kolej. Zamknęła CV, otrzepała spodnie, poprawiła cylinder i zdecydowanym krokiem podeszła do wejścia. Złapała za klamkę i uśmiechając się swoim najbardziej czarującym uśmiechem, weszła do środka.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3667-fundusze-na-pranki https://ftpm.forumpolish.com/t3646-do-we-have-a-deal https://ftpm.forumpolish.com/t3776-krewni-i-znajomi-eileen
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera Empty
PisanieTemat: Re: Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera   Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera EmptyPon Kwi 03 2017, 12:09

MG

Po wejściu do gabinety, oczom Eileen ukazał się taki typowy gabinet. Ściany pokryte kremową tapetą i licznymi dyplomami, czerwony dywan a przy ścianach półki pełne książek. Przed mahoniowym biurkiem stały dwa krzesła, a za biurkiem znajdował się już dr. Morgan. Dla niego nie było krzesła, a to wszystko dlatego że był centaurem. Tak więc zad miał usadzony na dywanie, ale był tak wielki że i tak ludzki tułów wystawał ponad biurko.-Siadaj.-Nakazał surowym głosem wskazując jedno z krzeseł i wyciągnął do Eileen dłoń po CV. Na klacie miał sweter, a pod nim koszule. Co do twarzy, typowy staruszek z kręconymi włosami i w okularach. Wyglądał jak dyrektor jakieś placówki no i chyba takowym trochę był.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Eileen


Eileen


Liczba postów : 116
Dołączył/a : 01/12/2012
Skąd : Z Varszavy

Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera Empty
PisanieTemat: Re: Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera   Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera EmptyCzw Kwi 06 2017, 22:57

Przytulnie, pomyślała dziewczyna przekraczając próg gabinetu. W powietrzu unosił się delikatny zapach drewna, którego źródłem prawdopodobnie było piękne, ciemne biurko oraz liczne półki zapełnione książkami. Jednak uwagę Eileen przykuł sam doktor Morgan. Przede wszystkim nigdy przedtem nie widziała centaura. Znaczy, widziała. Ale na obrazkach w książkach, ewentualnie w bardzo starych gazetach. Jednak nigdy nie na żywo. Nadal miło się uśmiechając, podeszła do biurka i podała swoje CV. Następnie zdjęła z głowy cylinder, jako że nieuprzejmie byłoby siedzieć w nakryciu głowy w obecności swojego być może przyszłego szefa i usiadła.
- Dzień dobry! - zaczęła. - Nazywam się Eileen Pendragon i jak się zapewne szanowny pan doktor domyśla, przyszłam tutaj w sprawie pracy - oczywiście nie była to jedyna kwestia, jaką zamierzała poruszyć, ale czuła, że nie byłoby taktownym przejść od razu do spraw osobistych, takich jak jej nagły zanik pamięci i brak informacji o doczesnym życiu. Wolała poczekać.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3667-fundusze-na-pranki https://ftpm.forumpolish.com/t3646-do-we-have-a-deal https://ftpm.forumpolish.com/t3776-krewni-i-znajomi-eileen
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera Empty
PisanieTemat: Re: Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera   Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera EmptyPon Kwi 10 2017, 12:07

MG

Jeśli Eileen spodziewała się że jej CV zostanie przeczytane, to mogła się bardzo rozczarować. Centaur wziął CV i zaczął je zjadać. Dość szybko, tak że już po chwili całe zniknęło w jego buzi.-Hmhm hmhm. Nie najgorzej, ale brakło mi w tym nieco cukru.-Odpowiedział oblizując usta i patrząc uważnie na Eileen.-Wiesz dlaczego ci którzy umrą, tracą pamięć?-Zapytał spokojnie Morgan. Już nie brzmiał tak strasznie jak wcześniej. Ale za to z dość dużą uwagą przyglądał się Eileen,co mogło niektórych peszyć.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Eileen


Eileen


Liczba postów : 116
Dołączył/a : 01/12/2012
Skąd : Z Varszavy

Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera Empty
PisanieTemat: Re: Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera   Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera EmptyPon Kwi 10 2017, 12:57

Eileen trochę się zdziwiła, widząc jak centaur zjada jej CV. Nie codziennie widzi się jak ktoś tak po prostu zajada się papierem, prawda? Chociaż w tym miejscu nigdy nic nie wiadomo, więc żeby nie wyjść na niedoinformowaną kretynkę, w ogóle nie okazała zdumienia.
- Być może moje życie nie należało do najłatwiejszych - odparła z cichym chichotem. - Chociaż niestety nie mam pojęcia ile w tym stwierdzeniu jest prawdy. Tak samo jak niestety nie znam odpowiedzi na pańskie pytanie. Aczkolwiek podejrzewam, iż może to być swego rodzaju zabezpieczenie, które ma zapobiec pojawieniu się tłumów duchów chcących powrócić do dawnego życia. Niewielu będzie się domagać powrotu do czegoś, czego nie pamięta, prawda? - odpowiedziała, patrząc mężczyźnie w oczy. Uśmiechnęła się i zmrużyła lekko oczy, po czym dodała - Zabawne, że zadał pan to pytanie, doktorze. Sama miała zadać panu bardzo podobne, ponieważ ciekawi mnie kim byłam za życia.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3667-fundusze-na-pranki https://ftpm.forumpolish.com/t3646-do-we-have-a-deal https://ftpm.forumpolish.com/t3776-krewni-i-znajomi-eileen
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera Empty
PisanieTemat: Re: Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera   Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera EmptySro Kwi 12 2017, 13:07

MG

Doktor pstryknął palcami a do głowy Eileen wróciły wszelkie jej wspomnienia. Wliczając w to jej własną śmierć i odpowiadającą za nią osobę, oraz takie fakty jak "Choroba" Yamamoto, to kim był dla niej Ryudogon, jak i nawet fakt że Staruch był faktyczną śmiercią. Jej wiedza zdecydowanie poszerzyła się. Była dużo większa niż to, co posiadała za życia.-Czego żałujesz, Eileen?-Zapytał, tym razem posługując się już imieniem kobiety. Nie opowiedział jednak na jej odpowiedź. Była dobra? Zła? Tego Eileen na razie nie wiedziała. Ale może później się dowie. Lub nie.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Sponsored content





Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera Empty
PisanieTemat: Re: Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera   Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera Empty

Powrót do góry Go down
 
Klinika Dusz doktora Morgana Fletchera
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 2Idź do strony : 1, 2  Next
 Similar topics
-
» Klinika Medyczna
» Żniwiarka Dusz
» Księga dusz Craiga

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Inne tereny :: Poza Earthlandem
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.