HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Budynek sądu - Page 5




 

Share
 

 Budynek sądu

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next
AutorWiadomość
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Budynek sądu - Page 5 Empty
PisanieTemat: Budynek sądu   Budynek sądu - Page 5 EmptyWto Cze 06 2017, 00:17

First topic message reminder :

Budynek sądu jest budynkiem, w którym odbywają się wszystkie rozprawy sądowe z okolicy. Jest dodatkowo ulokowany w pobliżu posterunku policji, a także posiada własne cele oraz ochronę. Wybudowany z kamienia i drewna, widać, że lekko podupadły już, jednak wciąż twardo stoi i jest istnym przykładem trwałości prawa w tym mieście.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

MG:

Dwóch członków rady, mistrzyni gildii i blond random. Nieważne jak okrutnie to mogło zabrzmieć tak właśnie było, gdy obok 3 tak ważnych osobistości staje jeden rycerz światłości. Eugenius Clauss był bowiem teraz osobą, mieniącą się w odcieniach szarości. Jeden z modernizatorów Calthy, naukowiec, wielka pomoc dla mieszkańców, porywacz, szaleniec oraz osoba godna ponieść karę. Wydarzenia jednak wraz z raportem członków policji magicznej, niejakiej Arturii i Lavetha świadczyły jednak, że może za całą sprawą nie stoi ten oto starszy mężczyzna. Przywitał ich jeden z prawników. Był to w średnim wieku, zadbany mężczyzna z zadbaną bródką i krótkim wąsem. Tak samo jak jego uczesane, krótkie włosy, miały one barwę czerni. Sam on był również odziany w czarny, elegancki garnitur.
-Ach, witam państwa. - rzucił spokojnie na powitanie, po czym dodał -Nazywam się Jirij Ślepow. Państwo w sprawie ogłoszenia? - spytał kulturalnie z jakimś dziwnym akcentem, po czym, jeśli otrzymał odpowiedź twierdzącą odpowiedziałby -Sprawa Eugeniusa Claussa jest niejasna. Przyznał się do wszystkiego i jest gotów ponieść odpowiedzialność, jednak jego najbliżsi, a także raporty pani Arturii i pana Lavetha świadczą, że robi to raczej z wyrzutów sumienia, że nie był w stanie temu zapobiec. Sprawiedliwości jednak musi stać się zadość, więc w przypadku braku odpowiednich dowodów, zostanie on obarczony winą o wielokrotne porwania, tortury i okaleczenia. Wyrobiłem dla Państwa zezwolenia na przeprowadzenie rozmowy z oskarżonym, dostęp do akt sprawy, do świadków oraz do miejsca zbrodni. Wszystko zostało zabezpieczone, więc proszę niczego tam nie uszkodzić. W przeciwnym razie obarczymy Państwa kosztem. Rozprawa Eugeniusa Claussa odbędzie się za 3 dni o godzinie 12. Do tego czasu mają Państwo wolną rękę w działaniach, tak długo, jak są to działania w pełni legalne. Jakieś pytania? - przedstawił dość jasno obecną sytuację i to, co mogli zrobić.

Info od MG:
72h od mojego postu termin!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559

AutorWiadomość
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Budynek sądu - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Budynek sądu   Budynek sądu - Page 5 EmptyPią Paź 27 2017, 00:15

MG:

Feelan wysłuchał słów Pani Arie, a następnie dokonał czegoś niesamowitego. Choć jego przemiana mogłaby zaskoczyć wiele osób, tak jego dobroć i łagodność sprawiały, że Pani Nightlight nie przeraziła się. Raczej na jej twarzy wymalowało się zaskoczenie, a następnie oddech naszego anielskiego czarodzieja spowił kobietę. Po krótkiej chwili ta z lekkim drżeniem zdjęła bandaże. Nie miała ran. Była zdrowa. Zaklęcie rycerza przyśpieszyło wszelakie procesy lecznicze, które już wcześniej się zaczęły, przyśpieszając powolny proces regeneracji.
-D-dziękuję. Dziękuję. - mówiła wzruszona i jeszcze wiele razy dziękowała nim Feelan opuścił jej mieszkanie. Jednak spędził tu najwyraźniej dość sporo czasu.

Pytanie Visty zaskoczyło Eugeniusa. Ten potrzebował chwili, by się nad tym zastanowić, po czym odpowiedział:
-Byłem zbyt słaby by mu się sprzeciwić, a moje ciało dokonało tych okropieństw. Nie jestem bez wad. Powinienem ponieść karę. Ale nie za tę zbrodnię. - powiedział spokojnie z wyraźnym bólem oraz smutkiem w głosie. On sam bowiem widział się jako winnego.

Tak oto ponownie nastąpiło spotkanie całego zespołu. Niestety, ale był już wieczór. Kolejny ze świadków nie miał już czasu, dostęp do odpowiednich dokumentów został udzielony, ale od czego był jeszcze jutrzejszy dzień? No i panie wyszły już z pokoju przesłuchań. Więc nie pozostało nic innego jak podzielić się spostrzeżeniami i pójść spać przed kolejnym dniem.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559
Feelan


Feelan


Liczba postów : 340
Dołączył/a : 05/09/2015

Budynek sądu - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Budynek sądu   Budynek sądu - Page 5 EmptyPią Paź 27 2017, 22:14

Skoro tylko mogłem zrobić coś dobrego, to uczyniłem to. Nic więcej. Gdyby każdy człowiek wykorzystywał każdą okazję do czynienia dobra, niewątpliwie świat stałby się pięknym miejscem. Ale ktoś musi dać tego przykład! Może i wielka to rzecz i ciesząca, uleczyć rany, ale to dobro, które ma w sobie ta kobieta jest głównym powodem jej szczęścia.
- Cieszę się, że mogłem zrobić choć tyle, ale to w dużej mierze pani zasługa. Pani szczerości, troski i dobroci. Zachowując je w sobie, zachowana zostanie pani od wszelkiego zła - oznajmiam, uśmiechając się. Następnie skłaniam się i odchodzę.
Późno... To raczej dobry czas, aby udać się na miejsce spotkania, w celu wymienienia informacji. Używanie mocy jest też trochę wyczerpujące, więc dobrze byłoby odpocząć przed dniem następnym. Wcześniej jednak należałoby podzielić spostrzeżeniami.
- Rozmawiałem z panią Arie, która była jedną z ofiar Eugeniusa - zaczynam swoją wypowiedź. - To dobra kobieta, matka przemiłych dzieci. To co ją spotkało było doprawdy okropne, lecz to nie tylko ona cierpiała za sprawą Eugeniusa, ale także jej dzieci, które nie wiedziały co się z nią działo, a kiedy wróciła... Cóż... Nie była w najlepszym stanie. Może i Eugenius nie jest złym człowiekiem, ale to czego się dopuścił jest jak najbardziej karygodne. Lecz czy możemy potępić czyn, nie potępiając człowieka? Sądzę, że przez wzgląd na swe ofiary Eugenius zasługuje na karę. Należałoby tylko jeszcze ustalić jaką.
Tyle ode mnie, tyle z moich wniosków. Może jeszcze panie radne coś mądrego dopowiedzą. W końcu to one są znawczyniami prawa i powinny wiedzieć, co należy. Mają bardziej profesjonalne podejście do sprawy. Moje jest zaledwie proste, ale zupełnie szczere! A to też w jakiś sposób wartościowe!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3035-nie-wazne-jest-to-ile-masz-ale-ile-mozesz-dac-innym https://ftpm.forumpolish.com/t2995-feelan-koei
Vista


Vista


Liczba postów : 216
Dołączył/a : 27/11/2015

Budynek sądu - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Budynek sądu   Budynek sądu - Page 5 EmptySob Paź 28 2017, 19:51

Niektóre działania wymagają niejednego z wyrzeczeń od bohatera. Nie mogła zaprzeczyć temu, że chciała wierzyć w niewinność pana E. Chciałaby to zrobić tak, aby ten jakoś wyznaczył sobie sam w miarę dogodny wyrok. Może w ten sposób przyznawała się do pewnego rodzaju słabości, którą mogła wydawać się wiara w innych ludzi, ale... nie mogła wątpić w to, że kryło się za tym coś głębszego. Uważnie wysłuchała blondyna, chociaż przez większość czasu mogła wydawać się nienaturalnie zamyślona.
- Tak, to dobry pomysł... - powiedziała tylko, kiedy blondyn skończył mówić. Co prawda, tyczyło się to bardziej jej myśli, jednak tutaj pewnie też znajdywało jakiś sens. Nie miała zamiaru pozostawiać go jednak bez poszlak. Nie w takim momencie. - Powinieneś pomówić o tym z panem Eugeniusem. Poznać jego wersje, prawda? - dodała jeszcze siląc się przy tym na uśmiech. Sama miała zamiar spróbować zrobić coś innego. Udać się raz jeszcze na miejsce zbrodni. W końcu bez ryzyka ciężko o jakieś większe efekty w tak krótkim czasie, prawda? A ten powoli dobiegał końca...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3161-rozowa-szkatulka-na-szekle https://ftpm.forumpolish.com/t3138-strazniczka-dobra-obronczyni-uciemiezonych-piastunka-milosci-i-przyjazni-pogromczyni-zla-i-wystepku-najwspanialsza-heroina-earthlandru https://ftpm.forumpolish.com/t3691-stay-positive
Fiołek


Fiołek


Liczba postów : 155
Dołączył/a : 01/11/2016

Budynek sądu - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Budynek sądu   Budynek sądu - Page 5 EmptyCzw Lis 02 2017, 22:43

W tym czasie, Fiołek milczała, przyglądając się Viście i jej poczynaniom. Była bardziej wygadana od Mistrzyni Syrenek, ale to nie oznaczało, że fioletowowłosa była nieobecna. Wręcz przeciwnie – wszystkiego uważnie słuchała i notowała w pamięci, starając się powiązać w jakikolwiek sposób słowa mężczyzny z informacjami, które udało się jej zdobyć wśród papierów. Swoją drogą – ciekawe czy udało się już zdobyć dokumenty, o które prosiła?
Czy znał pan ofiary? – zapytała. Nie było to bezpodstawne, Fiołek miała pewne podejrzenia, o których na razie nie mówiła głośno, ale kto wie? Może się potwierdzą? Jeżeli nie to cóż… będzie musiała zacząć szukać na nowo.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3550-fiolek#67707 https://ftpm.forumpolish.com/t3541-fiolek#67474 https://ftpm.forumpolish.com/t3558-fiolek#67870
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Budynek sądu - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Budynek sądu   Budynek sądu - Page 5 EmptyCzw Lis 02 2017, 22:55

MG:

-Chyba... nie. Może widziałem je w sklepie, lub niektórzy pracownicy kopalni wspominali o swoich żonach czy przyjaciołach. Jednak musiałbym nad tym się zastanowić. - dodał jeszcze przed wyjściem dziewczyn z pokoju przesłuchań.

Plan planem, noc nocą. Trzeba było iść spać, by jutro skoro świt przejść do działania. Noc była tym razem jednak niespokojna. Magowie nie wyspali się. Często się budzili, zresztą - za oknem wiało i padało, przez co nawet próba zaśnięcia była dość trudna. Mimo wszystko, następny dzień, pochmurny i ponury. Nawet ich rudy pomocnik wyglądał na niewyspanego.
-Witaaaaam. - przywitał się zaspanym tonem -To w czym mogę wam dzisiaj pomóc? Jakie plany macie? - spytał zmęczony.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559
Vista


Vista


Liczba postów : 216
Dołączył/a : 27/11/2015

Budynek sądu - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Budynek sądu   Budynek sądu - Page 5 EmptyPią Lis 03 2017, 17:41

Miała już własne plany. Miała własne zamiary. Mimo wszystko, nie chciała martwić niepotrzebnie ludzi. Nie chciała też ryzykować przy tym cudzego zdrowia. Z tego wszystkiego pozostawało jej mieć nadzieje, że towarzyszka jej gildii skupi się na zebranych materiałach, zaś kolega z pierwszego dnia porozmawia teraz z panem Eugeniusem. W końcu ten na swój sposób też został poszkodowany. Nie tak jak reszta, ale jednak.
- Chciałabym sprawdzić coś dokładniej... sama, te~he~ - rzuciłaby tylko, aby chwilę później odejść w sobie znanym tylko kierunku. Chciała się upewnić, że nikt za nią nie pójdzie, a przy okazji zjeść coś. Ze złem nie walczyło się w końcu na pusty żołądek. Podeszłaby więc do jakiejś budki z kebabem, aby to skosztować nieco bardziej sycącego dania, a następnie... powolnym krokiem udałaby się do mieszkania Eugeniusa. Wszystko zaczęło się właśnie tam i to właśnie w te miejsce wprosiła się niepożądana moc. Zważywszy jednak na całe zajście... nie odwiedziła jeszcze dokładniej budynku. Owszem, nie miała zamiaru się cackać. Dlatego przed samym wkroczeniem, które nieco mogło wyglądać na jakieś włamanie, przyjęłaby formę strażniczki gwiazd, gotowej aby to wymierzyć sprawiedliwość złym mocom, czy jakoś je zanegować jakby to zaatakowały. Wszystko po to, aby dostać się nigdzie indziej, a do piwnicy.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3161-rozowa-szkatulka-na-szekle https://ftpm.forumpolish.com/t3138-strazniczka-dobra-obronczyni-uciemiezonych-piastunka-milosci-i-przyjazni-pogromczyni-zla-i-wystepku-najwspanialsza-heroina-earthlandru https://ftpm.forumpolish.com/t3691-stay-positive
Feelan


Feelan


Liczba postów : 340
Dołączył/a : 05/09/2015

Budynek sądu - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Budynek sądu   Budynek sądu - Page 5 EmptyPią Lis 03 2017, 23:11

Nie żebym jakoś miał kwestionować kompetencję miłych pań radnych, ale czy to nie one miały się zająć przesłuchaniem Eugeniusa? Nie dość, że nic nie mówią o wynikach tej rozmowy, to jeszcze pani Vista nakazuje mi samemu ją przeprowadzić. Może nie biorą mnie całkiem na poważnie? Może mają jakieś własne sekrety i swój własny sposób na rozwiązywanie tego typu spraw. W końcu, to one mają doświadczenie... Nie chciałbym być dla nich tylko przybłędą, podpinającą się pod ich dokonania. Naprawdę chciałbym pomóc i robię co tylko mogę, ale chyba ciężko mówić tutaj o współpracy.
- Dobrze. Porozmawiam z nim - oznajmiam nieco przygnębiony, ale tego przygnębienia nie okazując jakoś zanadto.
Wyczekuję nadejścia kolejnego dnia. Pomimo złej nocy, staram się nie okazywać zmęczenia i dawać przykład entuzjazmu i pełni chęci do pracy! Może rozmowa z Eugeniusem okaże się nie takim złym pomysłem? Może jeśli nie uda się dowiedzieć czegoś więcej, co do samej sprawy, to może uda się zdobyć jakieś informacje na przyszłość, które pomogą w ewentualnym starciu z demonami! Należy we wszystkim szukać pozytywów!
- Chciałbym móc spotkać się z panem Eugeniusem, jeśli to możliwe - odpowiadam zmęczonemu funkcjonariuszowi. Może uda mi się dowiedzieć czegoś więcej. Choć swoje zdanie na temat tej zbrodni mam, to jeszcze mogą się pojawić kolejne dowody. Pozostaje liczyć, że i paniom uda się coś znaleźć. Dziwnie bym się czuł, jeśli wyrok na Eugeniusa miał zależeć wyłącznie ode mnie... Ale tak czy inaczej, powiem to co myślę i postaram się zająć to stanowisko, które wyda się jak najbardziej słuszne i sprawiedliwe.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3035-nie-wazne-jest-to-ile-masz-ale-ile-mozesz-dac-innym https://ftpm.forumpolish.com/t2995-feelan-koei
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Budynek sądu - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Budynek sądu   Budynek sądu - Page 5 EmptyCzw Lis 09 2017, 23:29

MG:

Vista oddaliła się od grupy, a rudzielec podążył za nim zmęczono-zdziwionym wzrokiem, ale nie podążył za nią. Ta kebsa spokojnie dostała i zjadła, a następnie, trochę krążąc i się gubiąc, ale ostatecznie dotarła do domu Eugeniusa. Policja wciąż tam była, jednak znając już z wcześniejszej wizyty Radną, bez problemu ją wpuściła. Ta przyodziała się w swą antydemoniczną szatę i udała się do piwnicy. Zapach nie był zachęcający. Ogólnie to waliło. Głównie zaschniętą krwią. Było tu duszno, z trudem dało się oddychać. Ściany, podłoga, sufit. Wszystko to przesiąknięte ogromnie negatywną energią, która wręcz przytłaczała czarodziejkę. Czuła się, jakby na powrót znalazła się w samym centrum Plain Sette Fogile, tym razem jednak cała tamta demoniczność skupiona została tylko i wyłącznie w tym jednym punkcie. Dodatkowo, całe pomieszczeni posiadało ogromną wręcz ilość znaków rozrysowanych krwią. Nieciekawie...

Rudzielec z kolei, gdy już odprowadził wzorkiem Vistę spojrzał na Feelana, który wyraził chęć przesłuchania Eugeniusa. Ten skinął tylko na to głową i zaprowadził rycerza do pokoju przesłuchań i powiedział, że zaraz przyprowadzą tutaj oskarżonego. I rzeczywiście. Nie minęło 5 minut i wprowadzono do pokoju starszego mężczyznę. Był zmęczony, siwy, ale widząc (kolejną) osobę do rozmowy uśmiechnął się lekko, choć wydawał się być zmęczony.
-Witam. W czym mogę pomóc? - zapytał siadając naprzeciwko Feelana.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559
Feelan


Feelan


Liczba postów : 340
Dołączył/a : 05/09/2015

Budynek sądu - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Budynek sądu   Budynek sądu - Page 5 EmptySob Lis 11 2017, 22:39

Dobrze... Chciałem spotkania, to go mam. Więc co teraz? Od czego zacząć? Ano od początku zapewne.
- Dzień dobry. Jestem Feelan. Feelan Koei - przedstawiam się grzecznie, z uszanowaniem skłaniając lekko głowę. Nawet jeśli ten człowiek zrobił wiele złego, to nie znaczy wcale, że należy go traktować jak gorszego, lecz tak jak na to sobie zasłużył. Skupiam też się na wyczuwaniu demonicznej mocy, podobnej do tej, co wyczuwalna była w piwnicy. Jeśli Eugenius miał coś z nią wspólnego, to może będzie jeszcze w jakimś stopniu wyczuwalna i warta zapamiętania. Tak na przyszłość. Jeśli jednak jej nie będzie... To... Może się zrobić nieco podejrzane. Tak czy inaczej, przydałoby się przystąpić do zadawania pytań. Tylko jakie mogłyby być właściwe?
- Jestem tu, jak się pewnie pan domyśla, w sprawie zbrodni. Co takiego pan myśli na temat tego całego zajścia? Czemu do niego doszło? I jakie mogą wyniknąć z tego konsekwencje? - pytam, drapiąc się po głowie. Nie wiem czy zdołam wyciągnąć jeszcze coś więcej z Eugeniusa. Zwłaszcza, że samemu niewiele wiem, a i on pewnie już z dziesięć razy był pytany o te same rzeczy. No, ale skoro już tak padło, to niech i tak będzie.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3035-nie-wazne-jest-to-ile-masz-ale-ile-mozesz-dac-innym https://ftpm.forumpolish.com/t2995-feelan-koei
Vista


Vista


Liczba postów : 216
Dołączył/a : 27/11/2015

Budynek sądu - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Budynek sądu   Budynek sądu - Page 5 EmptyNie Lis 12 2017, 05:18

Mogło wydawać się to nadzwyczaj nietypowe. Nikt najpewniej nie podejrzewałby o to samą radną, jednak ta zwyczajnie walczyła ze sobą, aby nie dać się ruszyć temu miejscu. Starała się zachować wszelką, potrzebną powagę, aby nie pokazać nawet chwili zwątpienia demonicznym siłą. Użyłaby nawet swojego zaklęcia, które przynależało do jej własnej zbroi. Rozjaśniłaby wszelkie złe moce za pomocą Światłości Bohatera - rangi C. Wszystko po to, aby rozbłysk pozytywnych emocji nieco stłamsił ten przytłaczający mrok. Pokrzepiając tak własne serduszko, postanowiłaby ściągnąć własną, białą rękawiczkę. Czemu? Miała zamiar sprawdzić, a przynajmniej ocenić fakt, czy krew zaschła lub jak dawno mogło dojść do tych malunków i które wydawały się najświeższe. Do tego - w jakiej kolejności się rozprzestrzeniały. Innym słowem - chciała odnaleźć ostatnie miejsce, którego to sięgnęła demoniczna dłoń. Wszystko po to, aby zamiast w formie strzały, uformować tam samym dotykiem łunę pozytywnej mocy. Jakby tym samym chciała albo wyleczyć to miejsce, albo wywabić z ukrycia to, co jemu zagrażało. Co odpowiadało w pełni za te wszystkie szkody.
- ...musi gdzieś tu być - dopowiedziałaby jeszcze do siebie, mając na uwadze, że nieco mogła przeforsować to wszystko własną energią. Mimo wszystko, musiała być silna. Silna po to, aby potencjalne, dość groźno - a na pewno nie karykaturalnie wyglądające zagrożenie, potraktować własną strzałą, a jeśli byłoby wielce zagrażające to nawet Potęgą Miłości i Przyjaźni rangi B. A niech poczuje co to jest cios laserem, czy też Tymoteuszem Juniorem.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3161-rozowa-szkatulka-na-szekle https://ftpm.forumpolish.com/t3138-strazniczka-dobra-obronczyni-uciemiezonych-piastunka-milosci-i-przyjazni-pogromczyni-zla-i-wystepku-najwspanialsza-heroina-earthlandru https://ftpm.forumpolish.com/t3691-stay-positive
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Budynek sądu - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Budynek sądu   Budynek sądu - Page 5 EmptyNie Lis 19 2017, 20:00

MG:

Eugenius lekko skinął głowa i odpowiedział:
-Eugenius Clauss, ale zapewne Pan to wie. - dodał lekko zakłopotany, po czym usiadł. Nie czuć było od niego żadnej demonicznej aury, ale za to czuć było jakieś wykończenie, tylko... bardziej mentalne. Duchowe, aniżeli fizyczne. Skinął głową na wstęp Feelana, choć wyraźnie posmutniał na jego pytania. -Taka zbrodnia jest niewybaczalna. Niedopuszczalna. A wszystko przez to, że byłem zbyt słaby by mu się oprzeć. Cierpieli niewinni z powodu mojej słabości. Teraz... nie wiem kiedy i czy kiedykolwiek dojdą do siebie. Mi nie zostało za wiele czasu. Nie zdążę poprawnie odpokutować, ale chciałbym jakoś to wszystko wynagrodzić. Tylko... nie wiem jak. - powiedział wyraźnie załamany.

Radna, będąca niewątpliwie jasna figurą w tej piwnicy (zwłaszcza podczas rozbłysku), jednak nie posiadała niezbędnej wiedzy, by ocenić, które znaczki były najnowsze, a które najstarsze. Ale za to łuna pozytywnej energii zadziałała zaskakująco. Wyczuwając i widząc jej drgania, czarodziejka była w stanie zlokalizować najbardziej przesiąknięte mrokiem miejsce. Zlokalizowane jakoś w 3/4 odległości od schodów i pośrodku pomieszczenia. Jej aura znikała w tym miejscu, nie mogąc sobie poradzić z ilością tego mroku.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559
Vista


Vista


Liczba postów : 216
Dołączył/a : 27/11/2015

Budynek sądu - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Budynek sądu   Budynek sądu - Page 5 EmptyPon Lis 20 2017, 21:51

Nie od dziś wiadomo, że światłość zawsze zwycięży z mrokiem - nawet tym w ludzkich sercach. Radna z pewnością miała w tym jakieś doświadczenie. Zważywszy na fakt, że przyszło jej nie raz obracać się w pokrętnej stercie papierków, mogła być dumna, że w końcu objęła posiadane stanowisko. Co prawda, przez nie miała nieco mniej czasu na czysto heroiczne działania, jednak musiało to jej jakoś wystarczyć. Nie mogła więc zawieźć swojego nauczyciela, jakim to był pan Ondrej. Musiała do niego wrócić wraz z porcją babeczek, bo chociaż teraz ona była szefową, to jednak pozycja nijak ma się do zawartych przyjaźni i nawet uczeń może zaprzyjaźnić się ze swoim mistrzem.
- Możesz wyjawić, co tutaj robisz, albo... - zaczęła tylko, jednak tak prawdę powiedziawszy to zgodnie z kodeksem groźby były karalne. Ba! Ze względów moralnych były też stosunkowo nieetyczne. Dlatego też odczekała chwilę na jakąś odpowiedź, czy znak, a jeśli nic się nie nastąpiło lub wydawało się zwykłą wymówką czy pokrętnym, mrocznym działaniem, albo zwyczajnie dla zasady - aktywowałaby Potęgę Miłości i Przyjaźni rangi B, aby to stłamsić mroczną masę. Ba! Zrobiłaby to nawet dwukrotnie, jeśli okazałoby się to konieczne. Nie potrafiła osądzić Eugeniusa, jednak mogła przynajmniej posprzątać to, co narozrabiał ten zbłąkany człowieczek.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3161-rozowa-szkatulka-na-szekle https://ftpm.forumpolish.com/t3138-strazniczka-dobra-obronczyni-uciemiezonych-piastunka-milosci-i-przyjazni-pogromczyni-zla-i-wystepku-najwspanialsza-heroina-earthlandru https://ftpm.forumpolish.com/t3691-stay-positive
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Budynek sądu - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Budynek sądu   Budynek sądu - Page 5 EmptyCzw Lis 23 2017, 22:18

MG:

Vista działała. Strzeliła laserem. Raz, drugi! I czuła, że energia maleje, jednak wciąż było tu jej sporo. Mimo to jednak, nie czuła się już aż tak zdominowana przez to negatywne uczucie. Ale ono wciąż tu było. I to nie jako ktoś, ale właśnie bardziej jako coś. Epicentrum tej złej mocy. Już znacznie słabsze, ale wciąż obecne. Musiałaby jednak zużyć znacznie więcej energii magicznej by oczyścić całe to miejsce. No i jej zaklęcie spowodowało, że zaraz do piwnicy wbiegło dwóch policjantów, ale widząc samą Radną spojrzeli na nią pytająco. Wszak jakiś harmider było słychać.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559
Vista


Vista


Liczba postów : 216
Dołączył/a : 27/11/2015

Budynek sądu - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Budynek sądu   Budynek sądu - Page 5 EmptyPią Lis 24 2017, 14:49

Nie bała się. Nie mogła się teraz bać. Odrobina lęku, czy zwątpienia mogłyby zmarnować jej wysiłki. Dlatego też z dumą i godnością człowieka, bohatera, strażniczki gwiazd - wystrzeliłaby raz jeszcze Potęgą Miłości i Przyjaźni, coby różowa łuna zniszczyła doszczętnie resztki tego, co tutaj się zalęgło. Nie przejmowała się zebranymi. Swoją drogą, to ciekawiła ją też trochę preferencja nieobecnej tutaj mistrzyni. Co prawda, ta miała fiołkowe włosy, czy oczy, a to odcień fioletu, ale czymże był fiolet, jak nie odcieniem różu? Takim ciemniejszym, skrytym, bardziej tajemniczym różem. Na swój sposób właśnie sama radna miała odcienie fioletu na sobie. Czyli - czy promień energii którym strzeliła też nie był fioletowy? I czy to nie znaczyło, że razem z mistrzynią były siostrami w różu? Kobietami w fiolecie?
- Możecie ściągnąć natychmiast kogoś od silnych egzorcyzmów? Złe moce czają się tu dookoła! Uważajcie, aby niczego nie dotknąć, powinnam w tym czasie je zatrzymać... - dopowiedziała zaś radna, mając nadzieje, że jej prośba zostanie wysłuchana. W końcu musiała to zwalczyć. Tyle przynajmniej mogła zrobić.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3161-rozowa-szkatulka-na-szekle https://ftpm.forumpolish.com/t3138-strazniczka-dobra-obronczyni-uciemiezonych-piastunka-milosci-i-przyjazni-pogromczyni-zla-i-wystepku-najwspanialsza-heroina-earthlandru https://ftpm.forumpolish.com/t3691-stay-positive
Feelan


Feelan


Liczba postów : 340
Dołączył/a : 05/09/2015

Budynek sądu - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Budynek sądu   Budynek sądu - Page 5 EmptyPią Gru 01 2017, 18:56

Niewątpliwie Eugenius jest świadom zła, które za jego pośrednictwem zostało dokonane. To dobrze. Nawet jeśli wyrok będzie zbyt srogi, to powinien go właściwie przyjąć. Nie stanie mu się niesprawiedliwa krzywda. Nie wiem czy jest sens rozmawiać z nim o całej sprawie i tym zajściu. Pewnie wszelkie wytłumaczenia jakie miał zdążył już niejednokrotnie powtórzyć. Pozostaje kwestia co robić dalej.
- Zło należy zwalczać, ale naprawdę ważne jest to, aby do niego nie dopuszczać. Taka sytuacja niewątpliwie mogłaby się powtórzyć u kogoś innego. To, co może pan zrobić, to pomóc w jej zapobiegnięciu. Z pewnością istnieje jakiś sposób, dzięki któremu mogłoby nie dojść do podobnego zajścia. Czy zechciałby się pan podzielić wszelką wiedzą na temat tego zła, które pojawiło się w pańskim domu i nakierować na metodę, by móc mu zapobiegać?
Nie wiem czy o coś innego miałbym go pytać. To naprawdę skomplikowana sytuacja, a mój umysł na to jest zbyt prosty. No, ale robię co tylko mogę, żeby być pomocnym!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3035-nie-wazne-jest-to-ile-masz-ale-ile-mozesz-dac-innym https://ftpm.forumpolish.com/t2995-feelan-koei
Sponsored content





Budynek sądu - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Budynek sądu   Budynek sądu - Page 5 Empty

Powrót do góry Go down
 
Budynek sądu
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 5 z 6Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next
 Similar topics
-
» Dzień Sądu.
» Budynek do rozbiórki
» Rozwalony budynek
» Budynek Magipoczty

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Zachodnie Fiore :: Caltha
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.