I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
"GLORIOUS GILDIA MASTER RACE AND DIRTY SAMOTNIK PEASANT"
Witajcie państwo w mym skromnym temacie, zebraliście się tu by zobaczyć co też ten Affciu wymyślił, a więc podziwiajta.
Otóż pozmieniało się nieco z rangami S - Spoko.
Zostało to podzielone na dwie kategorie Tytuł Maga S i poziom maga S - również spoko, nawet bardzo!
Tytuł maga S jest dostępny tylko dla Gildii - Noo... niech wam będzie, wszak tytuł to głównie sprawa wewnątrz gildyjna.(Nie wiem co w tym wszystkim robią organizacje państwowe, no ale okej...)
Tytuł maga S zapewnia 40% więcej kasy z misji - Spo... nie, zaraz wcale nie kurna spoko! Przypominam, że wedle nowych reguł samotnik nie może takiego tytułu posiadać - czyli nie ma szans na aż tak GIGANTYCZNY boost.
Rozumiem, że to działanie ma na celu zachecenie ludzi do grania w gidliach, no ale kurna bez jaj. Gildie jakiś czas temu dostały już drobne buffy z związku, że mają gdzieś na ciele głupi znaczek. Nie tak dawno dostały offtopowe eventy, "bo tak". A gdzie w tym wszystkim samotnicy? Co to jakaś pod-rasa która na nic nie zasługuje? Jako zagorzały gracz samotników czuje się zdradzony i oburzony - a przecież jak wszyscy wiedzą zwykle aspekty systemu mam na Affciu w pupie bo liczy się dla mnie jedynie fabuła.
Dotarliśmy do momentu w którym część postaci jest "lepsza" z samego założenia i to nie jest FAIR - a ponoć forum powinno z tego słynąć. Czy to nie dlatego były nerfy w magiach? By było "FAIR"?!
40% więcej kasy to bardzo dużo, szczególnie jeśli można ja wydać na naprawdę fajne rzeczy i fakt, że część graczy ma możliwość zdobyć taki buff a druga część już nie po prostu bardzo nie uczciwa. Gdyby nie była to tak ASTRONOMICZNA liczba to było by spoko, nie czepiał bym się gdyby chodziło o coś w okolicach 5% ale obecnie to bardzo mocny boost.
W końcu skoro Tytuł Maga S = Prestiż, Sława i jest to tytuł nadawany w gildiach by wyróżnić swoich utalentowanych członków to co w tym wszystkim robią Policja Magiczna i Rada Magi? Szefostwo owych organizacji wręcza go niczym medal za zasługi?
Okej, ale skoro Tytuł maga S = Prestiż, Sława, Uznanie to co z samotnikami? Nie potrafią zyskać sławy? Są niezauważalni? Przecież system reputacji też się ich tyczy więc wtf. Równie dobrze taki tytuł samotnikom mógłby nadać Wójt/Sołtys/Burmistrz/Lord/Król czy ktokolwiek wysoko postawiony, serio nawet w naszym prawdziwym, nudnym świecie występuje coś podobnego! Jeśli chodzi o to, że po prostu nie chcecie z jakiś powodów widzieć tytuły S u samotników to stwórzcie im osobny, dający to samo tytuł - ot choćby "Sławny Mag", co w tym takiego trudnego?
Forum chce by gracze tworzyli postacie w gildiach? - Okej, ale nie udupiajcie przy tym graczy, którzy wolą coś innego bo to po prostu niezbyt miłe zagranie z waszej strony.
Widzę dwa rozsądne rozwiązania z tej sytuacji:
1. Zmniejszenie tych 40% na DUŻO mniejszą liczbę.
2. Zapewnienie możliwości zdobycia tytułu dla samotników BĄDŹ jakieś alternatywy.
To by było na tyle.
Ciekawostka: Pierwotnie miała być to skarga na CD za zaniedbanie samotników, ale uznałem, że bardziej pasuje wrzucenie tego tutaj.
^This. Też uważam że ta faworyzacja gildii względem samotników jest mocno przesadzone. Jeśli komuś gildia sie nie podoba, to nie podoba, zachęcanie go bonusami przez zniechęcanie do samotników nie jest ok zagrywką.
Jestem nowy, więc powiem jak to wygląda z mojej perspektywy, jako nowego gracza, który nigdy wcześniej nie brał udziału w dyskusjach o tytułach (a takie chyba były, bo wnioskuję po CB)
Trza postawić na jakąś różnorodność, ale to tak moim zdaniem tylko. Tytuł maga S w gildiach, dla samotników dać coś innego. Btw. Nie jestem w temacie, ale Szczury jako zła organizacja też ma "Magów S"? Ogółem fajnie by było, gdyby jeszcze granie w tych gildiach dawało coś więcej niż kolor (ale to temat na inne sprawy).
W życiu nic nie jest sprawiedliwe i nawet w naszej szarej rzeczywistości łatwiej wybić się tym, którzy należą do dużych organizacji niż samotnikom. Ale tu jest gra, i mimo że każda gildia (grupa) powinna nieco inaczej się rozwijać, to nadal powinien zostać zachowany jakiś balans.
Mag S dostaje więcej kasy, bo pracuje dla gildii, a ta docenia jego pracę. Mniej więcej coś takiego rozumiem. Na tę chwilę wpadły mi do głowy dwie sprawiedliwe opcje, choć mogłoby ich być więcej: 1) Jakiekolwiek stowarzyszenie, które ma dostęp do różnych tam danych i jest w stanie nadać niezwiązanym z gildiami jakąś odznakę/tytuł na równi z Magiem S. 2) Egzaminy były zlecane przez gildie, tak? A co jeśli ktoś zapisywałby się na misję egzaminacyjną, ale nie byłby to oficjalny, fabularny egzamin? Tylko po prostu idzie na taką misję, po której powodzeniu okazuje się, że samotny mag zdobył dużą sławę.
^^^^ To na górze to tylko luźne pomysły, pojawiły się aż dwa naraz, więc wierzę, że możliwy jest jakiś kompromis i jakieś mądrzejsze głowy coś ogarną, żeby każdy miał w miarę równe możliwości startu i dalszego rozwoju. Nic nie musi być w 100% równe.
Dziękuję, to tylko R, nie zjedzcie mnie jak napisałem coś co już wielokrotnie obalaliście (jak już mówiłem, nie jestem w temacie, piszę tylko to co widzę z punktu widzenia nowego gracza).
Akurat tu mnie balans mniej obchodzi niż jakiś realizm. Gildia jest jak wytwórnia płytowa - podpiszesz z nimi kontrakt to może cię wypromują, wydadzą twoje piosenki i będziesz sławny łatwiej niż samotnie, ale jesteś przecież Affem, poradzisz sobie bez gildii, zostaniesz gwiazdą całego magicznego świata i jestem PEWNY, że MG to wezmą pod uwagę przy wypłacaniu wynagrodzenia za misję.
Nie widzę powodu dla którego samotnicy mieliby mieć takie same prawa jak gildie, skoro nie mają żadnych obowiązków. Tak - reprezentowanie gildii to jest obowiązek, noszenie na barkach jej reputacji jest jakimś ciężarem. I nie powołujmy się proszę na "drobne buffy" za znaczek, bo wiadomo, że drobne nerfy za znaczek też są.
Jak ktoś należy do Grimoire Heart albo szczurów to błagam, niech nie oczekuje możliwości uzyskania urzędowego bonusu do wynagrodzenia. Jeżeli incognito jest sobie znanym magiem - niech będzie, ale kto ma go niby wypromować, skoro działa w cieniu? Niech się zachowuje jak samotnik, może pracodawcy między sobą rozsławią jego imię.
"Jak ktoś należy do Grimoire Heart albo szczurów to błagam, niech nie oczekuje możliwości uzyskania urzędowego bonusu do wynagrodzenia. " - Ależ w tym momencie dostanie(Jak ma tytuł) bo boost z pupy daje aż 40% więcej kasy drogi Lilinie. Nie miał bym nic przeciw gdyby była to bardziej kosmetyczna rzecz, jak jakieś parę procent. Teraz jest to po prostu "op".
Zawsze byłem za biesiadą dla samotników. Dlaczego? Bo tak samo jak gildia, mogą się oni spotkać w pierwszej lepszej przydrożnej karczmie. I jedyne, czym różnią się od gildii, to to, że nie mają jednej karczmy do spotkań (Shocking Truth!). Więc je bym dał samotnikom, ale wszyscy to hejtowali, więc mam lekkie idc już.
Co zaś do tytułu maga S. No sorry, ale to tytuł dla maga z gildii. A gildie są rozpoznawalne, więc bardziej znani od nich magowie również. A samotnicy od początku do końca? Skąd mieliby mieć szacun i respekt gildii? Znikąd! Nie widzę natomiast przeszkód, by ktoś dał graczowi nagrodę typu "+50% hajsów za misje w Hargeonie" czy coś takiego. Również, jeśli gracz wyrobił sobie renomę na poziomie Fiore (za masę misji czy coś), to dla mnie może się ubiegać chociażby u admina bądź zarządcy MG o bonus do hajsów, bo ciężko na to zapracował. Ale wciąż. To tylko random. Mag znikąd. Nie mający renomy ani reklamy gildii.
Ponadto, tak samo. Źli magowie (GH, Szczury) mogą mieć wśród siebie "magów S", ale to im na nic nie wpływa. Wszak kto normalny powie "ty patrz, to ten super duper evil mag z GH, co rozpieprzył 3 wioski jednym spellem D. Dajmy mu wincyj hajsów", a raczej "dzwońta na policyję". Co najwyżej ich współpracownicy takowym mogliby płacić a i tak, za dużo tutaj tej mechaniki. Więc nie, oni nie mają hajsów, chyba, że ci ze starej mechaniki. Bo prawo nie działa wstecz.
Co do pomysłów Rki: Średnio to widzę. Ot, sama koncepcja wydaje mi się średniawa, bo to taka trochę gildia, tyle, że nie gildia. I po co to? Samotnicy nie mają plusów i minusów techniczno-fabularnych jak gildie i mają też trudniej w zdobywaniu chwały i sławy. Co jest chyba logiczne. Ale jak na to zapracują sobie sami. To czemu nie. Drugi pomysł... jest kappa, bo zmiana egzaminów. A dla samotników egzamin chyba zlecała wówczas rada. Czy coś takiego. Kuniec.
Toruś, ale według obecnego opisu Mag S z Gh, Szczurów też dostaje 40% wicej hajsu(40% kuwa procent 40%) tosz to horrendalna liczba jest o której samotnik może pomarzyć sobie siedząc na kibelku.
To lel, bo na moje nie powinni mieć do tego dostęp, jeżeli gildia ich promuje @_@ Zresztą, ktoś już wspominał o urzędowym bonusie, więc dla mnie Szczury, GH i Samotnicy takowych nie posiadają, bo są potępiani przez społeczeństwo (poza samotnikami... raczej). Just opinion.
Do Tory (tylko sprostowanie moich słów, nie chcę tego przepychać do przodu ani nic ;p): 1) Nie chodziło o gildię-niegildię, ani o stowarzyszenie zrzeszające samotnych, bo ono powinno być zupełnie niezależne od graczy. Chodziło o samo istnienie jakiejś-tam-organizacji, która z czasem mogłaby zauważyć, że ktoś kto nie jest do niczego sprzymierzony, robi dobre rzeczy. Mógłby być to jakiś oddział Rady albo Policji, albo coś nowego, nie wiem, nie znam się na działaniu tych grup, ogółem tylko wpadłem na taki pomysł i go napisałem, żeby pokazać, że szukanie kompromisu nie jest trudne. 2) To by praktycznie nic nie zmieniło według mnie. Dałoby tylko możliwość wykazania się na misji równej poziomowi trudności egzaminu S. To nie byłoby aż tak skomplikowane. No i nie bójcie się aż tak zmian, czasami są przydatne (nie mówię tego o tym konkretnym przykładzie, bo jest duża szansa, że czegoś o tych egzaminach nie doczytałem i się mylę, ale ogółem o mentalności: "nie zmieniajmy, póki się trzyma"). To tak tylko chciałem sprostować to co Tora napisał. Ale już się wyłączam z dyskusji, bo w sumie zanim mnie te S'ki dotyczyć będą, to nie wiem czy jeszcze na tym forum będę istniał.
Z nieco innej beczki: Lilin ładnie podkreślił fakt, że ludzie z gildii noszą też jakiś tam ciężar na swoich barkach. No, przynajmniej powinni. Dopiero zostałem Lamijczykiem i mam nadzieję, że w końcu będę mógł w grupie aktywnie uczestniczyć, a nie jak to często bywało w moim przypadku: gdy gracz chciał ingerować w sprawy gildii, to było że za bardzo się miesza w fabułę... Wierzę że tu przynajmniej będę miał okazję na jakiekolwiek bonusy zasługiwać.
Nie chodzi o banie się zmian, ale czasami zwyczajnie, czy są one potrzebne. Uwierz mi, mam jedne z najbardziej radykalnych i żądnych zmian poglądów :P
1. Ale tutaj np. jakoś średnio to widzę. Po prostu taka dodatkowa organizacja, tak naprawdę znikąd jest skomplikowana. Już lepiej doczepić to do jednego z ministerstw rady magii, która ma już i tak od groma obowiązków. Tylko też z drugiej strony, ona ma dbać o ogół magów, a nie o pojedyncze jednostki.
2. Ale egzaminy na Skę nie wyglądają już na zasadzie misji :P Nie baliśmy się zmian i to zmieniliśmy. I jak już mówiłem, ci, którzy zdadzą ten egzamin na zasadzie misji otrzymają ten bonus do hajsu. I jak mówiłem, jestem jak najbardziej za tym, by samotnicy sami sobie zapracowali na szacunek, respekt i bonus do hajsów. A nie dostali znikąd :P. Bo magom z legalnych gildii nadał mistrz. A gildie jakąś tam reklamę mają i skoro uznali, że ten mag jest OP to dali mu większy tytuł.
O, gównoburza. Poszłabym wyciągnąć popcorn, ale złe rzeczy się dzieją w tym temacie, więc przyszłam bardziej zdementować plotki, jakoby Samotnikom cokolwiek się należało w kwestii... w zasadzie czegokolwiek. Może się to komuś podobać, zaraz polecą na mnie z kubłem lodowatej wody i zaczną krzyczeć" ALE TO JEST PIEPRZONE 40%!". Well - mam inne zdanie na ten temat.
1. Mówienie, że Samotnikom coś się należy jest jak powiedzenie, że Marian pod monopolowym proszący o 5zł zasługuje na normalną wypłatę. No bo przecież nie pracuje, ale równość w całym społeczeństwie - należy mu się wypłata! Innym przykładem jest pan Roman, który stara się utrzymać ze wszystkich sił i pracuje ile tylko może, ale wciąż zarabia mniej niż średnia krajowa. Mamy też Edzia, który ma normalną pracę i nie ma w zasadzie na co narzekać, są lepsze, gorsze dni, ale daje radę. Mamy też przecież oczywiście kadrę menadżerską i jeszcze wyższa, których płace są wzięte z dupy i wciąż nie wiadomo, dlaczego średnie PKB na 1 mieszkańca wynosi 5k. Po pierwsze - magowie w gildiach są zrzeszeni i wspólnie odpowiadają za niepowodzenie jednej jednostki. Na przykładzie Lamii - 2 osoby zawaliły i gildia oraz jej członkowie zostali dosłownie z niczym. Bonusy, o których mówisz Affciu wyglądają następująco: w tej chwili reputacja gildii nie jest zbyt dobra, ale można powiedzieć, że są jakieś plusy tej sytuacji - w razie nieudanej misji nie spadnie ona już poniżej tego poziomu. Generalnie reputacja może w tej chwili jedynie wzrastać. Wybitny plus, członkowie naprawdę mają niezłego kopa na misjach. DHC: Zwiększona szansa na utargowanie niewielkiego upustu w sklepach. Szanse takie duże, upust taki wielki. Tak, jest to plus, ale wynika, uwaga, z tego: Z pewnością też warto napomknąć o nieco podupadłej reputacji z powodu śmierci poprzedniego mistrza oraz braku większych zasobów informacji o jego następcy. Czyli są już globalnie podupadli jak LS. Gdzie w tym miejsce Samotników? NIGDZIE. Cokolwiek zrobił Jaś na misji, nie wpływa specjalnie na reputację Aśki, która jest super szanowanym magiem. Jasiem wszyscy gardzą, ale kogo to obchodzi! Asia jednak woli działać na własną rękę, bo taki motłoch jaki jest w gildiach na pewno jej zaszkodzi. Propsy dla Asi! 2. DAJCIE SAMOTNIKOM WIĘCEJ, BO TAK! Lol, nope. NEFMY GILDIĘ, BO TAK! Lol, nope. 3. 40% to dużo? DUŻO? Przy obecnych zarobkach, które padają na forum za misję 40% to dużo? Średnio za misję przypada 30k. 40% więcej za WYNAJĘTEGO PRZEZ PRACODAWCĘ MAGA z TYTUŁEM S, CENNEGO DLA GILDII POD KAŻDYM WZGLĘDEM (bo tak to działa), to dużo? Nie bądźmy śmieszni, serio. Zwłaszcza, że na forum działa, och, 2 magów z tytułem S? Mamy się czym pochwalić. OP as hell. Co jednak z przyszłymi magami, którzy się pojawiać będą? Oznaczać to będzie tylko tyle, że zarobki za misję również będą się zwiększać całościowo i ten procent już na nikim nie będzie robił wrażenia (za ile misji dostałeś więcej, jak powiedzmy, 40k, Affciu?). 4. No, dobra, ale jak ktoś nie lubi dla gildii, to jest to faworyzowanie... A ktoś cię w dupę nie kopnął, czasami? Nie podobają ci się obecne gildie - zrób swoją. Nie podoba ci się w ogóle zamysł grupowania? No to rozsław swój zadek, a pracodawcy to docenią. Nie podoba ci się procent bo jest "procentem"? Przepraszam, ale ten argument do mnie nie trafia. "Boost z pupy" -> prawie 2 lata w Kamiennym. Pozdrawiam, posiadaczka "boostu z pupy". 5. Co z tym strasznym GH, (niemal nieistniejącymi) Szczurami, zgnębionym LS? Osobiście uważam, że to jest kwestia misji, którą się robi. Jeżeli misja dotyczy tej mniej legalnej strony (w przypadku GH lub szczurów) lub pracodawca jest przychylny LS -> bonusy te powinny mieć miejsce. W innym przypadku nie ma fabularnego sensu. I tak samo jak w przypadku legalnych gildii, po ciemnej stronie tytuł nadaje Mistrz, ale wciąż zostaje on "po ciemniej stronie" (czyli to, co napisałam powyżej w zasadzie).
Wydaje mi się, że wszystko. A teraz czekam na kubeł lodowatej wody, bo komuś wciąż nie podoba się "procent" (który bez liczby obok nic nie znaczy).
Czyli samotnicy = żebracy i ogólnie dno społeczeństwa? Okej, dobrze wiedzieć.
Tak jak pisałem w pierwszym poście - osoby przy władzy chcą faworyzować gildi - spoko,niech se to robią, ja tytułu na Affciu nie potrzebuję, ale wtedy zmniejszenie tego 40%(Tak, dalej uważam, ze to dużo) na mniej drastyczną liczbę było by fair.
Afciu - bronisz liczby, która nic nie znaczy, zamiast rzucić swoją propozycją. Do tego nieco źle odbierasz moje słowa. Po trzecie - jeżeli chcesz zmian, to sam je proponuj, zamiast od góry do dołu powtarzać ciągle to samo, jacy to ludzie są źli i niefajni, bo "faworyzują gildie".
Ależ pomysłami rzuciłem, tam o w pierwszym poście. Pozwole sobie powtórzyć.
1. Zmniejszenie procentów by nie była to tak niezdrowa przewaga.
2. Zapewnienie samotnikom możliwości/alternatywy na zdobycie tego samego boostu do 40% więcej golda. Ot wystarczy by samotnik wybrał się na misję na tym samym poziomie trudności co taki egzamin, którego główną nagrodą było by rozsławienie swojego imienia. - Proste? Proste, dodatkowo idealnie wpasowuje się w obecny system i nie trzeba nic zmieniać. Same profity.
A ja na to odpowiedziałem Affciu. Czyż nie mówiłem, że egzaminy kończą się już na zasadzie misja. Teraz, jak samotnicy chcą, niech na to zapracują, co kilkakrotnie chyba powtarzałem. Niech pracują! Niech się starają. A nie dostaną papierek od ministerstwa.
Sponsored content
Temat: Re: "GLORIOUS GILDIA MASTER RACE AND DIRTY SAMOTNIK PEASANT"
"GLORIOUS GILDIA MASTER RACE AND DIRTY SAMOTNIK PEASANT"
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
Layout autorstwa Frederici. Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.