I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
Łuk Ucieleśnienia to magia, która jest bardzo prostą do zrozumienia. Polega ona na tworzeniu tego, czego tylko sobie dana osoba zapragnie. Nie posiada ona żadnych ograniczeń w kwestii tego, co chce się stworzyć, a umożliwia ona zreplikowanie wszelkich zjawisk i przedmiotów, które istnieją na świecie. Jednocześnie polega ona mocno na mocy własnej wyobraźni, pozwalając magowi na stworzenie także tego, co jest obiektem wyobraźni użytkownika magii.
Czyż nie jest ironią losu, że magią którą odkryła w sobie dziewczyna po wszystkich swoich życiowych doświadczeniach była właśnie ta, a nie żadna inna? Dziewczyna, którą ograbiono z wszystkiego, w swych własnych żyłach odkryła moc umożliwiającą jej tworzenie wszystkiego czego tylko sobie zażyczyła. Być może właśnie taki był koszt uzyskania dostępu do mocy tak potężnej i silnej jak ta? Poświęcenie wszystkiego, niemal w ramach alchemicznej równowartej wymiany, pozwoliło dziewczynie na zdobycie wszystkiego, cóż jednak z tego, gdy ona sama nie była już w stanie tego naprawdę docenić? Potężna magia nigdy nie była tym czego pragnęła, w swym stanie nie była też w stanie wymyślić zastosowania dla niej, nie była w stanie wykorzystać jej w żadnym celu, ni to dobrym, ni złym, a przez długi czas ograniczała się w jej użytkowaniu do tworzenia sobie jedzenia i zapewniania rzeczy, które potrzebne były jej do życia w odosobnieniu - nie musiała nigdzie wychodzić i tego nie robiła, jeśli naprawdę nie było to koniecznie. Zadziwiające było to jak wiele spraw załatwić można było za pomocą jej własnej magii, ile przykrych obowiązków związanych z socjalizowaniem się wypadło dziewczynie z grafika. Miała mnóstwo czasu - choć nie bezpośrednio, jej magia stworzyła jej i to - którego nie miała jak spożytkować. Może dlatego w pewnym momencie zaczęła poszukiwać sobie zajęcia, kiedy nuda stała się nie do zniesienia, a patrzenie w sufit przestało wystarczać jej zmęczonemu "ja" na zyskanie jakiegokolwiek spokoju dziewczyna poczęła ponownie wychodzić do ludzi i tak spotkała przedstawicieli Rady Magii. Zdecydowanie nie chciała dołączać do żadnej gildii, nie uznawała ich sposobu istnienia, całego tego towarzyszenia sobie i tym podobnych. Rada Magii jednak? To była nieco inna para kaloszy. Nie została jednak przyjęta do niej od razu, za pierwszym razem jej podanie zostało odrzucone, gdy tylko wybrała się na rozmowę kwalifikacyjną. Wciąż była za bardzo roztrzęsiona i odizolowana od świata. Saki musiała zacząć spokojniej stąpać po ziemi, a kiedy wreszcie przywróciła się do stanu używalności wybrała się ponownie do siedziby Rady. Tym razem została zaakceptowana. I tak stała się asystentką Arthura Rye. Nie od razu. Nie tak szybko. Powoli jednak pięła się po szczeblach kariery aż dotarła do tego stanowiska, z którym pracę związaną starała się wykonywać najlepiej jak potrafiła.
Pasywne Właściwości Magii:
1. Środek przeciwbólowy - tworzy w ręce dziewczyny jedną kapsułkę o działaniu niczym Ibuprom Max. 2. Garderoba - pozwala w dowolnej chwili wyczarować dziewczynie dowolnie wymyśloną przez nią kreację, jak i wszelkie potrzebne dodatki. Nie zezwala na wyczarowanie pancerza i tym podobnych. Ubrania pojawiają się na rękach dziewczyny, musi więc się w nie normalnie przebrać. Jedno ubranie na post. 3. Latarka - tworzy niewielką latarkę w ręce użytkowniczki magii, która oświetla teren na przestrzeni do 5 metrów od Saki. Im dalej, co jasne, tym światło słabsze. 4. Kanapka - tworzy kanapkę z szynką, sałatą, pomidorem i dobrym masełkiem (pow. 80% zawartości tłuszczu!). 5. Skarb uczonego- tworzy niewielki notesik i długopis. Maksymalnie jeden na raz. Może istnieć nieskończenie długo, a ponowne użycie tego po prostu uzupełni kartki/wymaże zawartość tak długo, jak ten należy do Saki. W innym wypadku notesik zmienia właściciela i już nie podlega jej magii = nie znikną zapisane w nim notatki, etc. Ma około 50 kartek formatu A6. 6. Kieliszek - tworzy jeden kieliszek dobrego wina, idealnego do wypicia zaraz po posiłku. 7. Kanarek - tworzy niewielkiego kanarka, który jest po prostu kanarkiem, niewielkim ptakiem. Na misji etc. nie może oddalić się od Saki na dalszą odległość niż dwa metry. 8. Parasol - tworzy parasol, pod którym zmieścić mogą się nawet dwie osoby (przeciętnego wzrostu i tak dalej), jeśli się odpowiednio ścisną. 9. Kawa - filiżanka kawy dla zmęczonej życiem i spragnionej snu dziewczyny. Pojawia się nawet ze spodkiem. Jest gorąca i słodzona dwoma kostkami cukru. Maksymalnie przyzwie dwie sztuki naraz, dopóki nie zostaną wypite nie przyzwie kolejnych. 10. Okulary - tworzy bezpośrednio na nosie Saki okulary - mogą być to ciemne okulary lub okulary ochronne niczym te posiadane przez spawaczy. Oczywiście nie są odporne na magiczne działanie i tak dalej, są też w pełni niemagiczne/nie posiadają magicznych udoskonaleń. 11. Apteczka - tworzy kompletnie podstawowe przybory potrzebne przy stosowaniu pierwszej pomocy opatrunkowej - bandaż, wodę utlenioną, nożyczki, gazę, opaski uciskowe, tego typu rzeczy. Może przyzywać 1 przedmiot z apteczki na post lub jedną apteczkę na czas trwania całej misji. 12. Kwiat - potrafi stworzyć niewielkich rozmiarów kwiat. I to zgodny kompletnie z jej fantazją, niezależnie od tego czy taki faktycznie istnieje na świecie. Zwykły, niemagiczny kwiatek. 13. Pozycja - potrafi określić pozycję wszystkich przedmiotów, które stworzyła. Dokładniej - potrafi dokładnie podać lokalizację przedmiotów 5 metrów od niej, w promieniu 15 metrów będzie to już tylko przybliżona lokalizacja, a powyżej 25 metrów traci całkowicie możliwość lokalizacji (chyba, że zaklęcie mówi inaczej - np. nadajnik, który odbiera z X km). 14. Książka - potrafi wyczarować książkę o dowolnej tematyce. Książka taka może być na przykład encyklopedią, słownikiem danego języka czy nawet zwykłym Harlequinem. Musi wcześniej gdzieś o danej książce usłyszeć, nie przyzwie też żadnych Białych Kruków i innych unikatów. Prywatnych rękopisów także nie. Pamiętników, dzienników i tak dalej również. Chyba, że własny. 15. Pluszowa maskotka - pstryknięciem palców potrafi wyczarować niewielką maskotkę (rozmiary plus minus wielkości klatki piersiowej dorosłej osoby), która jest całkowicie stworzona z pluszu. Jej sposób radzenia sobie z dziećmi. 16. Lustro - tworzy niewielkie lustereczko, które pozwala na przeglądanie się w nim (niesamowite!). Niemagiczne, wielkości takiej, że mieści się w dłoni. 17. Woda - tworzy jedną 0,5l (plastikową) butelkę wody (rzecz jasna jest wodą wypełniona). Może być o różnej temperaturze, ale nie będzie wrząca ani lodowata. 18. Głosowa - na czas jednego posta tworzy w gardle użytkowniczki magii dodatkową strunę głosową, która wzmacnia jej głos, tak że jej krzyk jest nieznacznie głośniejszy od przeciętnego człowieka. Będzie łatwiej słyszalna, ale też się swoje musi nakrzyczeć. 19. Nadajnik i odbiornik - przez dotknięcie kogoś Saki tworzy na ubraniu/ciele danej osoby milimetrowych rozmiarów nadajnik, którego pozycję może obserwować cały czas na niewielkim odbiorniku, który w istocie jest ekranem, wskazującym pozycję danej osoby. Zasięgowo działa tak jak PWM 13. 20. Śpiwór - tworzy śpiwór. Taki dla jednej osoby. Przeciętnej jakości, ot śpiwór. 21. Tworzenie fabularne - PWMka ta pozwala Saki na tworzenie szeregu bliżej niesprecyzowanych rzeczy, tak długo jak mają one charakter stricte fabularny i w żaden sposób nie pozwalają na wyrządzenie żadnych szkód fizycznych czy mentalnych. Na potrzeby fabuły i tylko wtedy Saki może tworzyć cokolwiek sobie tylko zapragnie. PWM może zostać zastosowane na misjach czy w walce, ale tylko jeśli zostanie dobrze uzasadnione lub poparte dobrze napisanym postem, a ostateczna decyzja i tak należy w tej kwestii do MG. Im większy przedmiot tym dłużej trwa tworzenie, normalnie tworzone są przedmioty wielkości pozwalającej na zmieszczenie się w dłoni. 22. Dematerializacja - Saki może momentalnie zdematerializować dowolny wyczarowany przez siebie przedmiot, ale wymaga to jej skupienia na danym przedmiocie. Dodatkowo im dalej przedmiot, tym trudniej tego dokonać, podobnie jeśli dany przedmiot wpadł w ręce kogoś innego, wtedy decyzja MG jest rozstrzygająca. 23. Lina - tworzy linę o długości 5 metrów. 24. Makijaż - potrafi wyczarować na swej twarzy idealny makijaż jaki tylko się jej wymarzy, a to wszystko bez patrzenia w lustro. 25. Zrozumienie - jej magia polega na tworzeniu, dlatego Saki instynktownie wie czym są i w jaki sposób działają twory i summony stworzone przez innych magów. Zna także ich słabe i mocne strony. W gruncie rzeczy zależy to też od stopnia skomplikowania danego przedmiotu. Im coś bardziej niesamowite, tym trudniej jej może być domyśleć się działania danego tworu. 26. Kajdanki - gdyby pojawiła się potrzeba skucia kogoś, wtedy Saki może momentalnie wyczarować kajdanki i posłużyć się nimi. Kluczyk do nich wygenerować może tylko ona i nikt inny. Są rzecz jasna niemagiczne i posiadają przeciętną wytrzymałość. 27. Sztylet - Saki może stworzyć standardowych rozmiarów sztylet. Jeden na raz. Jeżeli go utraci (rzuci nim, przeciwnik go przejmie) to po 3 turach może wygenerować kolejny, a obecny zacznie tracić na jakości. Jedynie ten "główny" wygenerowany sztylet zachowa swoją jakość. 28. Szczegóły - Saki w niewielkim stopniu może wpływać na niewielkie detale przywoływanych przez siebie przedmiotów - np. na to jaki mają mieć kolor czy zapach. W niewielkim stopniu potrafi wpłynąć także na kształt przywołanych przedmiotów. 29. Świeże powietrze - dziewczyna tworzy wokół swojej głowy bańkę świeżego powietrza, która utrzymuje się wokół niej przez 2 posty. Może też stworzyć taką bańkę dla swojego towarzysza - czyli maksymalnie może stworzyć dwie. 30. Dźwięk - Saki może stworzyć w dowolnie wybranym przez siebie miejscu w obrębie 5 metrów rozchodzącą się falę dźwiękową, tak że wszystkim wydawać się może, że to właśnie z tamtego miejsca rozległ się dany dźwięk. Może to być neutralny dźwięk, ale także odgłos dowolnego zwierzęcia. Dźwięk ten nie ogłuszy. 31. Iluzja - na przestrzeni 5 metrów od dziewczyny może ona stworzyć dowolną iluzję o rozmiarach 0,2m na 0,2m na 0,2m. To tylko iluzja, niczego nie zrobi, a jest jedynie nieistniejącym w praktyce załamaniem światła. 32. Kamera - w postaci spinki do włosów, niemal jak szpiegowski atrybut Jamesa Bonda. Spinka do włosów ma w sobie duży opal, który w istocie jest okiem kamery - Saki może nagrać wszystko czego doświadcza, a następnie wyświetlić to w postaci niewielkiego hologramu. Saki musi najpierw przywołać kamerę, a potem aktywować ją słowem "nagrywaj". Nagrywanie trwa do 3 postów. Wyświetlanie trwa tyle samo rzecz jasna. Maksymalnie jedna kamera na misję/walkę/event. 33. Oczy - jej oczy lekko zmieniają kolor na błękitno-czerwonawy (jak na zdjęciu powyżej) za każdym razem gdy dziewczyna posłuży się zaklęciem. Pozostają takie przez kilka sekund lub dopóki dziewczyna nie przestanie czarować.
Zaklęcia:
Weapon (D) - przywołuje do ręki użytkowniczki broń sieczną lub kłującą w stylu miecza/kosy/halabardy/włóczni czy jakiejkolwiek broni o podobnym profilu. Maksymalnie jedna broń naraz, w przypadku przejęcia przez przeciwnika Saki może stworzyć kolejną po 3 postach - wtedy pierwotna broń zaczyna tracić na wytrzymałości, im dłużej egzystuje tym robi się słabsza, jedynie "główna" broń posiada przeciętne właściwości broni.
Ration (D) - przywołuje maksymalnie pięć porcji pożywnego jedzenia. Na jedną porcję składa się zupa w menażce i drugie danie w tubce, niczym te posiadane przez astronautów w naszym świecie. Jedzenie bogate jest w najpotrzebniejsze organizmowi składniki i elementy diety, co powoduje, że dana osoba po zjedzeniu tego typu posiłku odczuwa redukcję zmęczenia/efektów ubocznych zaklęć/poprawę nastroju.
Guns (C) - przywołuje do rąk użytkowniczki dwa pistolety z laserowymi celownikami, których obsługa jest banalnie prosta - wystarczy tylko nacisnąć na cyngiel, by bez odrzutu wystrzelić w stronę przeciwników maksymalnie 3 magiczne pociski z jednego pistoletu (razem 6 z obu). Pociski te zadają obrażenia rangi D+. Przy trafieniu w głowę potrafią wywołać mocne zamroczenie i oszołomienie, nie przebiją się jednak przez czaszkę. Mogą wywołać bardzo poważne obrażenia, jeśli strzał nastąpi z zerowej odległości wprost z czaszkę, nie potraktowane natychmiastową pomocą medyczną mogą doprowadzić do śmierci.
Needle Trap (C) - wokół wybranego celu wskazanego dłonią pojawia się setka igieł, która przemieszcza się wraz z celem w wybranym przez niego kierunku. Z każdym kolejnym krokiem igły powoli zbliżają się do ciała danej osoby. Jeśli ta nie przestanie się ruszać, to po wykonaniu ruchu na odległość 5 metrów igły wbiją się w ciało danej osoby zadając mnóstwo bólu po czym znikną bez śladu. Ból powstały z wbicia tylu igieł naraz może całkowicie oszołomić lub nawet pozbawić przytomności osobę o słabszej odporności na ból. Igły znikają po dwóch postach, jeśli dana osoba nie będzie się ruszać - nic się jej nie stanie. Maksymalna ilość igieł to 25, mają mniej więcej po 5 cm długości. Przeciwnik nie może być dalej niż 5 metrów od Saki przy nakłądaniu tego zaklęcia. Może się nich wyteleportować, a efekt ich działania utrzymuje się jeden post.
Bonds (C) - w odległości maksymalnie do 10 metrów od użytkowniczki magii, jest ona w stanie wygenerować po obu stronach wskazanego celu więzy, które w sekundzie po wytworzeniu zaciskają się na ramionach danej osoby, przyciskając je do ciała i uniemożliwiając jakiekolwiek ruchy tymi częściami ciała. Osoba złapana przez więzy dalej może się przemieszczać, jednak przez dwie tury nie może ona używać rąk, chyba że uwolni się z więzów przy użyciu własnej siły fizycznej - wymagany co najmniej siłacz poziomu drugiego. Więzy są widoczne, można je też zniszczyć za pomocą zaklęcia/rozciąć.
Shield (B) - wbrew pozorom zaklęcie to nie tworzy żadnego rodzaju tarczy przed czarodziejką, za to otacza ją niewidzialnym dla nikogo polem siłowym, które udziela dziewczynie odporności na wszystkie buffy i debuffy, jednocześnie oczyszczając ją z tych, które już na nią działały. Na ten przykład zaklęcia spowalniające ją przestają działać, ale za to wszelkie zaklęcia wzmacniające również nie odnoszą skutku. Działa 2 posty. Zniesie tyle samo debuffów co buffów. Debuffy/buffy powyżej rangi B zostaną jedynie osłabione.
Sendback (B) - zaklęcie które tworzy specjalny prąd energii magicznej, na tyle silny, by zawrócić jakiekolwiek zaklęcie do poziomu rangi B z powrotem w kierunku przeciwnika. Energia magiczna odchodzi od ciała użytkowniczki magii, nie musi więc ona nawet być świadoma ataku, by zaklęcie zadziałało. Zaklęcie ma trzy ładunki, odesłanie jednego zaklęcia D to 0,5 łądunku, C - 1, B 3. Jednocześnie odesłane zaklęcia osłabione zostają o rangę, poza zaklęciami D, te tylko o pół rangi. Cooldown 2 posty. Zaklęcie musi zostać użyte, czasami może zadziałać ochronnie bez woli maga, ale o tym decyduje MG.
Tentacles (B) - Saki tworzy na swoich plecach 4 macki sięgające maksymalnie 10 metrów. Macki przyczepione są do ciała dziewczyny i połączone z jej układem nerwowym, z tego powodu dziewczyna może kontrolować je w zupełności zgodnie ze swoją wolą, tak jakby były jej naturalnymi kończynami. Macki potrafią uderzać z zaskakująco dużą siłą i szybkością (maksymalnie łamacz kości/siłacz I, natomiast prędkość uderzeń tak, jak zwykłe uderzenia ręką), a uderzenie pojedynczej w nieprzygotowanego do ataku przeciwnika może posłać go szybko na deski, a nawet uszkodzić kości. Dwie z czterech macek kończą się ostro zakończonymi końcówkami, dwie pozostałe mają sferowe zakończenie. Macki mają średnicę 10 centymetrów. Im bardziej cele są rozproszone, tym trudniej manewrować mackami. Saki odczuwa ból z tytułu zranienia macek. Zaklęcie trwa 3 posty.
Bactery Infestation (B) - na obszarze o średnicy 10 metrów stworzona zostaje chmara niewielkich bakterii niewidocznych gołym okiem dla człowieka. Saki nie kontroluje poszczególnych bakterii, należy rozumieć je jako chmurę (w rodzaju zaklęć obszarowych, które w jakiś sposób oddziałują na przeciwników, bakterie to czyste visualsy). W trakcie przebywania w obszarze działania zaklęcia efekty działania bakterii się nasilają. Po jednej turze przeciwnicy i sojusznicy (poza Saki, gdyż na nią zaklęcie nie działa) czują zawroty głowy i lekką słabość, po dwóch turach przeciwnicy ledwo utrzymają się na własnych nogach, po trzech turach nie są w stanie powstrzymać odruchu wymiotnego, a poruszanie się stanowi dla nich poważny problem. Po trzech turach chmara bakterii też znika, a efekty działania chmary utrzymują się przez następne dwa posty, z postu na post słabnąc. Saki może też jednak stworzyć podobną chmarę na średnicy 5 metrów zamiast 10 metrów - wtedy na sojuszników bakterie będą działać o pół rangi zaklęcia słabiej.
Do wykupienia później:
Cocktail (C) - w rękach dziewczyny pojawiają się dwa bidony, których zawartość wypić można jednym haustem. Wypicie zawartości jednego z nich powoduje wzrost jednej losowej zdolności fizycznej o 40%. Wypicie zawartości obu bidonów powoduje wzrost dwóch losowych umiejętności o 40% (w teorii jest możliwe wylosowanie tej samej, wtedy buff sięga wartości 80%). Oba buffy działają przez 3 tury, lecz w przypadku wypiciu dwóch dawek naraz po zakończeniu działania buffa spodziewać się można lekkich zawrotów głowy/innych powikłań tego typu. Do wypicia w ciągu 3 postów, ale buff kończy się wraz ze zniknięciem bidonów (wypicie w 2 poście da buff na czas trwania 2 i 3 posta).
Chameleon Suit (B) - zaklęcie tworzy specjalny kombinezon ściśle przylegający do ciała użytkowniczki magii (nawet jeśli ma na sobie ubranie, to też przylgnie do ciała, a kombinezon pojawi się na nim). Kombinezon ten maskuje dziewczynę, powodując, że ta zlewa się z otoczeniem niczym kameleon, a nawet lepiej, bo dojrzeć ją można będąc dopiero w odległości 1 metra od niej - ktokolwiek dalej nie będzie jej w stanie zauważyć, chyba że posiadać będzie umiejętność Sokoli Wzrok 1/2/3 - wtedy przeciwnik zobaczy ją z odległości kolejno 3/8/15 metrów.
Promień Skupienia (A) ZAKLĘCIE PÓKI CO NIE JEST ZAAKCEPTOWANE, CZEKA NA NERF PODOBNEGO ZAKLĘCIA U TORY - Saki w wybranym przez siebie miejscu (do odległości 20 metrów) tworzy lufę laserowego pistoletu. De facto jest to soczewka skupiająca energię magiczną, a nie stricte pistolet na pew pew pew. Wygląda to tak, że Saki tworzy wpierw lufę wyżłobioną soczewkami skupiającymi, a następnie wprowadza w nią swoją energię magiczną (nie trwa to zbyt długo). Miejsce, gdzie powstaje taka lufa musi być względnie płaskie i wyprostowane (podłoga, dłoń, skośna ściana, sufit, ziemia itp.). Wystrzeliwany promień energii magicznej ma właściwości podobne do laseru i jest w stanie dokonać potężnych zniszczeń. Cechą charakterystyczną tego zaklęcia są dwie rzeczy: średnicę promienia może zwiększać i powiększać, acz zaklęcie zawsze wypuszcza tą samą ilość energii. W ten oto sposób promień wypuszczony z takowej dłoni ma o wiele mocniej skondensowaną moc w małym obszarze, ale zada mniej zniszczeń w najbliższym otoczeniu. Z kolei stworzenie gigantycznego kręgu spowoduje wybuch mogący objąć budynek, kilka osób, ale nie zada im takich obrażeń, jak wcześniej wspomniany wypuszczony promień z dłoni. Porusza się zawsze w linii prostej. Minimalny promień to 0,25m, maksymalny to 5m. Obrażenia promienia zmniejszają się od A do C wraz ze wzrostem promienia. Tylko w momencie wystrzelenia go z dłoni można nim przez krótką chwilę sterować (ciąć, siekać i tak dalej). Przechodzi przez ciało/beton/cegły jak przez masło. W momencie natrafienia na powierzchnię odbijającą lub załamującą traci część obrażeń (B-> D wraz ze wzrostem promienia).
Torashiro
Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013
Temat: Re: Saki Aspen Nie Lis 22 2015, 18:11
znerfię
Torashiro
Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013
Temat: Re: Saki Aspen Pon Lis 23 2015, 01:18
Część opisowa: Tu kiedyś była piękna i rozbudowana część o zdaniu w charakterze, które było zbyt długie, a dotyczyło braku empatii i nie byciu złym i z powodu braku empatii bycie nie złą ale coś tam. Po prostu jedno zdanie było aż nazbyt rozbudowane i się w pewnym momencie gubiło sens. Co do historii... "zabójstwa dokonała się inna osoba" brzmi dziwnie @_@ Co zaś do samej historii... brakuje mi trochę wyjaśnienia tego wszystko co się stało z morderstwem ojca. Ale ogólnie tak... akcept części opisowej
Część techniczna: Przedmioty: 2k za całość, katana mniejszej jakości Umiejętności: ok Opis Magii: Hmm... nie zgodzę się na zjawiska. Możesz stworzyć dosłownie wszystko co sobie wymyślisz, bo na tym ta magia działała z tego co pamiętam, nie z tego, że możesz stworzyć teraz dowolny obiekt w przyrodzie. Tak tylko informuję. Randomowa wstawka historyczna: Nadal nie wiem, czemu to jest w magii, a nie w historii, ale ogólnie to brzmi ok. Nawet fajnie brzmi. PWM: 1. Środek przeciwbólowy - Ok 2. Garderoba - ok 3. Latarka - latarki starczy energii na jeden post, ale można odnawiać ponownym użyciem. Oddalona od użytkowniczki znika 4. Kanapka - ok, ale tylko taką. Żadnych zmian zawartości w trakcie @_@ (a tak na poważnie, jeśli chcesz sobie kanapkę to nie potrzebny był aż tak rozbudowany opis) 5. Skarb uczonego- notesik formatu A6, acz znika po dniu/misji/evencie/walce, tak samo długopis 6. Kieliszek - ok 7. Kanarek - ok. Jest oswojony dla Saki, więc od niej nie ucieka, acz można go spłoszyć. Oddalony o 1,5 metra od Saki znika. 8. Parasol - jedna osoba. Druga co najwyżej częściowo 9. Kawa - po wypiciu filiżanka i spodek znikają. Jeśli się nie wypije, znika po 3 10. Okulary - dowolne okulary, tylko bez efektów magicznych (jak kilkakrotnie szybsze czytanie) 11. Apteczka - jeden przedmiot na raz z tej apteczki 12. Kwiat - zwyczajny kwiat, bez jakichś właściwości leczniczych, uzależniających, halucynogennych itp. itd. 13. Pozycja - Przybliżoną i tych oddalonych od niej na 100 metrów. Ukrytych magicznie nie wykryje. 14. Książka - pod warunkiem, że kiedyś ją przeczytała 15. Pluszowa maskotka - ok 16. Lustro - ok, znika po poście 17. Woda - max 250 ml 18. Głosowa - tak prawie 2x głośniej 19. Nadajnik i odbiornik - nie. Co najwyżej sam nadajnik stworzysz. 20. Śpiwór - nie za ciepły, ale też nie za cienki. 21. Tworzenie fabularne - Na potrzeby stricte fabularne nawet i powyżej czegoś 5x5x5cm, na misjach o max rozmiarach 5x5x5cm 22. Dematerializacja - w zależności od rozmiarów tworów dematerializują się dłużej/krócej, wola MG 23. Lina - 1m, nie jest za gruba 24. Makijaż - ok 25. Zrozumienie - nie 26. Kajdanki - zwykłe kajdanki, nawet trochę gorszej jakości, acz można się do nich włamać wytrychem przy niezbyt wielkim doświadczeniu 27. Sztylet - Jest on słabej jakości 28. Szczegóły - ok 29. Świeże powietrze - jedna bańka na raz, ma cechy powietrza, więc utworzona pod wodą zacznie uciekać w górę. 30. Dźwięk - ok 31. Iluzja - 5x5x5cm 32. Kamera - trwa jeden post, jeden materiał max na raz, wyświetlony max w przeciągu jednego dnia/misji/walki/eventu 33. Oczy - ok, choć wolałbym to PWM na pierwszym miejscu, z racji, że jest najbardziej widoczne ^.^ Zaklęcia: 1. Weapon (D) - Trwa jeden post, jest gorszej jakości od przeciętnej broni 2. Ration (D) - trzeba zjeść w przeciągu 2 postów, praktycznie nie ma wzmocnienia, ot, nieznaczna ilość sił wróciła. 3. Guns (C) - Jeden pocisk obrażenia max PWM+, dmg z dwóch to D, z trzech D+ z 4 C, strzał w głowę nie zabije, nie ma jak. Co najwyżej lekko zamroczy/ogłuszy. Mniejsza ilość pocisków/pistoletów może zaowocować boostem. 4. Needle Trap (C) - 5 metrów - max dmg C+, większy dystans to większy dmg. Nie wbiją się w punkty witalne i nie uśmiercą. 5. Bonds (C) - poziomu pierwszego siłacz się uwolni 6. Shield (B) - Zniesie jeden Buff/Debuff rangi B/2C/4D przy czym priorytet mają wpierw debuffy. Nie działa na innych. Buff/Debuff rangi A osłabi dość mocno (około połowę), a resztę nieznacznie 7. Sendback (B) - nie. Po prostu... nie. Max 1 zaklęcie, 20% szansy, że się powiedzie. 8. Tentacles (B) - hmm... mają siłę Łamacz Kości 1 i Siłacz 1. Nie są za szybkie, wolniejsze niźli ręce i nogi przy normalnych uderzeniach, ale też nie takie ślimacze. Dałbym 10 metrów na każdą z nich. Im więcej celów, tym gorzej działaj. 9. Bactery Infestation (B) - nie. Z czymś takim dałbym max 5 metrów średnicy, a wszystkie efekty trwałyby max 3 posty. I bez rozróżniania sojuszników/wrogów. Co najwyżej użytkownik byłby odporny. PD: 120/120 Zaklęcia na potem: 1. Cocktail (C) - jedna losowa umiejętność/cecha fizyczna wzmocniona o 40%. Wzmocnienie podwójne daje buffa w sumie 60%. Trwa 3 posty, ale wypić je trza w 1. 2. Chameleon Suit (B) - Ruch zwiększa szansę wykrycia. Sokolooki pozwala dostrzec z odległości 5/10/15 metrów postać. Można ją normalnie zlokalizować innymi metodami.
Kirino
Liczba postów : 3064
Dołączył/a : 14/11/2012
Temat: Re: Saki Aspen Pon Lis 23 2015, 20:38
Fuck, byłem pewien, że zmieniłem to zdanie, bo faktycznie miało tam być "dopuściła się", a nie "dokonała się".
Przedmioty: Dlaczego katana niższej jakości, kiedy normalnie katana kosztuje 1000 według naszego spisu? Jednocześnie dlaczego 2000, kiedy katana + sztylet, według spisu sklepowego powinny kosztować razem 1320? Chyba, że leki kosztują aż tyle? Tak czy siak, co z tą niższą jakością, bo kompletnie tego nie rozumiem?
PWM: 3. Ok. 4. Ale dokładnie taką chcę, więc jest ok. 5. Dlaczego znika? 7. Ok. 8. Lol'd, okej. 9. Ok. 10. Ok. 11. Lol'd, okej. 12. Ok. 13. Ok. 14. Ok. 17. Ok. 18. Ok. 19. Lol'd, okej, tworzę nadajnik, na innym PWM mam tworzyć odbiornik? 20. Lol'd, okej. 21. Powiedzmy, że okej, ale czy mogę zostawić furtkę, że w razie zgody MG (i tylko na jego misjach/eventach, nie w walkach typu IM/arena PvP) mogę PRÓBOWAĆ tworzyć większe rzeczy? 22. Ok. 23. 5 metrów, 50 faktycznie było przegięciem, ale 5 metrów nie byłoby już okej? 25. Ok. 26. Dlaczego jest słabej jakości? 28. Ok. 30. Ok. 31. Materiał i trwanie (w rozumieniu tylko wtedy nagrywa, bo jeśli znika od razu po nagraniu to nie ma sensu), okej, ale maksymalny czas wyświetlenia jest trochę bez sensu, skoro i tak nie mogę nagrać czegokolwiek innego na tę kamerę.
Zaklęcia: 1. Dlaczego? Zaklęcia tworzące broń na randze (D) zazwyczaj tworzyły po prostu normalną broń i tyle. Kwestia tego, że magia "może wiele" nie jest tu wystarczającym argumentem, bo dlatego jest zakazana. 2. 10% sił życiowych? To oczywiście nie leczy i tak dalej. 3. Zmieniłem ilość pocisków do 6, czy teraz to zaklęcie może zostać w takiej formie jak wyglądało pierwotnie? Obrażenia rangi PWM są śmiechu warte, zwłaszcza na randze C. 4. Nie rozumiem. Czyli jak dana osoba poruszys ię na więcej niż 5 metrów, to zaboli ją bardziej/zada więcej demejdżu? 5. Ok. 6. To zaklęcie w zamierzeniu miało być aktywnymi przez 3 posty beadsami, które też wywalają wszelkie buffy. Gdybym chciał utrzymać je w takiej postaci jak miałoby to wyglądać? 7. Wprowadzanie szansy procentowej przy tym zaklęciu nie ma sensu, bo praktycznie wyłącza w jakikolwiek sposób działanie tegoż. Mogę za to zgodzić się na to by zaklęcia nie były odwoływane bez wiedzy Saki, czyli nie będzie ona wiecznie chroniona przed wszystkimi atakami z zaskoczenia. Mogę też zgodzić się na ograniczenie do 2 zaklęć. Co Ty na to? 8. Ok. 9. 5 metrów promień i będzie okej, plus zmieniłem tak, że atakują też sojuszników. Pasuje?
Niewykupione: 1. Czy może być tak, że kolejne wypicie tego znowu wzmacnia losową umiejętność? Może być ta sama i wtedy 60%, ale może wypaść inna. 2. Ok.
Torashiro
Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013
Temat: Re: Saki Aspen Sro Lis 25 2015, 21:20
Co do EQ: Moja wina, nie znam się zbytnio na wycenie tych rzeczy + wiem, że nasze modinie (lolz to słowotwórstwo) miały zmieniać cennik na lekko droższy. Ale się dopytałem, więc taka przeciętna katana (ni to dobra, ni to zła) będzie z 1000-1200, więc dajmy tak przeciętnie 1100. Sztylet... fajnie byłoby jakiś jego opis jednakże zobaczyć. Przydatna rzecz, ale pewnie też z 200 by kosztował. Za leki... niech będzie nic. @_@ Sorki za to EQ.
PWM: 4. Kanapka - no to ok. 5. Bo wciąż to PWM, które nie trwa wiecznie i nie zrobi z ciebie dealara notesików na skalę światową. Ot, nie jestem zwolennikiem tworzenia rzeczy, które przetrwają w nieskończoność na PWM. 19. Otóż to wygląda tak. Odbiornik ma określony zasięg. Mam bardzo analogiczne zaklęcie i na PWM pozwolę ci co najwyżej może odkryć tą osobę 5 metrów od ciebie. Na D/C/B/A byłoby to coś w stylu 15/25/50/100 na szybko, a dokładniejszy pomiar by musiał chwilę potrwać (odpowiednik mojej koncentracji). 21. Wciąż, rozmiary 5x5x5cm max, a wszelaka broń z tego nie będzie zbyt wielkiej jakości mówiąc oględnie. Ot, słaba jakość, ostrość, itp. itd., gorsza od Sztyletu. Na fabule mogą być nawet i większe. 23. Hmm... 3 i będzie to taka normalna lina, 5 będzie taka dość... miernej jakości. Ot, zawiśnięcie na niej przeciętnej osoby ją zerwie, a i osoby chociażby z pół umki związanej z siłą ją rozerwą. 26. Miałem dylemat czy kwestia kajdanek czy sztyletu, ale dobra, niech będzie, że kajdanki. Sprawa jest mimo wszystko prosta. Kwestię zamka nie będę omawiał. Chodzi o to, że niejako nie mają one czasu trwania i choć trudno jest je założyć, możesz dość mocno kogoś tym unieruchomić. Dlatego jest to słabej jakości. Mogą być normalnej jakości, ale skuta nimi osoba jest uwalniana po poście. 31. A-ale iluzja ;-; 32. Chyba tu miała być kamerka xD W sumie to fakt. Możesz przywołać jedną kamerkę, nagrać nią max jeden materiał, przy czym też niezbyt długi, dajmy na to... jedną turę. Nagranie następnej tury usunie obraz z poprzedniej. Po prostu jest to PWM i nie uważam, by dawanie więcej miało tu sens.
Zaklęcia: 1. Porównanie do innych magii. Biorąc pod uwagę najbliższy mi przypadek poprawiam się i daję 2 posty trwania. Masz dowolną tak naprawdę broń, ale gorszej jakości, a ja mam jedną konkretną broń gorszej jakości, którą mogę kontrolować. Oczywiście, im bardziej skomplikowana i większa broń, tym bardziej wadliwa i skora do zniszczenia. 2. Hmm... odzyskuje troszkę sił. Wciąż zjedzenie więcej niż jednej porcji może i doda więcej, ale będzie też trochę bardziej szkodliwe potem. 3. Rangi PWM+! A tak na poważnie. Każdy pocisk ma siłę zaklęcia D, więc nie zabiją, acz z bliska mogą zadać obrażenia rangi C. 4. Właśnie moment, coś mi tu nie gra. Ogólnie kwestia jest taka. Można się przebić przez te igły bądź je zniszczyć itp. itd. a jak ktoś się z nich wyteleportuje to nie działają. Moment, kminię co ja chciałem @_@... Chyba chodziło mniej więcej o to, że uciekanie i bieganie sprawia, że igły się zbliżą. Ogólnie to tak... hmm... można biec na więcej niż 5 metrów, ale to będzie większy dmg. Wybiegnięcie poza te 5 metrów zada więcej bólu i cierpienia, ale wciąż nie zabije. Też nie spowalniają i nie wbijają się np. w oczy. Niech będzie, że dmg C+ jest dopiero po osiągnięciu tych 5 metrów i stopniowo się zwiększa do bólu z poziomu B, acz obrażenia C+ nie opuszczą wraz z biegnięciem dalej. 6. No właśnie kwestia jest taka, że praktycznie robisz sobie Immune'a na debuffy i buffy. Pamiętając, że buffy mogą wywołać negatywne efekty, to też jakiś plus. Na pewno nie będzie trwało 3 postów. Co najwyżej pozwolę usunąć dwa losowe efekty do siły B z postaci, przy czym jak np. usunie efekt D to wciąż może usunąć jeszcze 1 efekt D 1 efekt C i jeden efekt B, ot według tamtej rozpiski. Inna kwestia. Nie widzę tutaj niczego co tworzysz w sensie materialnym. A coś takiego byłoby bardzo, ale to bardzo przydatne. Warto zaznaczyć, o czym zresztą rozmawiałem z Donem, że musi to być coś, co Saki sobie niejako wyobrazi. Także metodykę działania. 7. Nie. Proponowałem zaklęcie o bardzo zbliżonym, acz znacznie słabszym działaniu (ot odwołanie) i miało 50% szansy na swojej randze. Fakt faktem, mam wrażenie, że było tam coś nie do końca dogadanego między mną a Donem, ale to szczegół. I kwestia taka sama jak piętro wyżej. To nie jest coś do wyobrażenia sobie ot tak. 9. Nie. Pomijając fakt wyobrażenia sobie czegoś takiego, dochodzi to, że jak mówiłem, całość efektów trwa 3 posty. I chorowanie i odchorowywanie.
Do wykupienia: 1. Hmm... ale wtedy nie buff 40% tylko 30%. Zgoda?
Kirino
Liczba postów : 3064
Dołączył/a : 14/11/2012
Temat: Re: Saki Aspen Pią Lis 27 2015, 18:09
EQ: Ok.
PWM:
5. I normalnie bym to rozumiał, ale to jest zwykły notesik, przedmiot o tak małej wadze i znaczeniu, że nie ma sensu go "nerfić" (lol, nerfienie notesików). Fabularnie mogę skoczyć do sklepu i "kupić sobie" tysiąc notesików za darmo. Na jedno wyjdzie. To ograniczenie tutaj nie ma sensu. 19. Fair enough, zmieniłem. 25. Okej, niech będzie, że są gorszej jakości. 31. Kej.
Zaklęcia: 1. Też rzuciłem okiem na znane mi przykłady i własne nerfienie ich i okej, niech będzie. 2. Ok. 3. Ok. 4. Dlaczego nie mogą się wbić w oczy? Przecież jak ktoś chce to może je przesłonić i tyle, tylko osoby broniącej się to będzie wina jeśli nie weźmie tego pod uwagę. 6. Trzy efekty zniesione, priorytet mają debuffy, to wtedy okej. I zaklęcie trwa dwie tury, czyli jak np. podczas pierwszego postu ma na sobie 1 buff i 1 debuffa, to oba zostaną zniesione, a w kolejnej turze jeśli ktoś rzuci na nią debuffa/buffa to ten też zostanie zniesiony. Okej? 7. Zamieniłem na Chamelon Suit. Sendback wróci sobie później, teraz nie chce mi się tłumaczyć tego co i jak. 9. Teraz?
Torashiro
Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013
Temat: Re: Saki Aspen Sro Gru 02 2015, 23:06
PWM: 5. Nie podoba mi się na PWM tworzenie czegoś na stałe. Wszystko. Mogę się zgodzić na nie wiem... tydzień fabularny, ale ogólnie nie podoba mi się tworzenie na stałe czegoś na PWM takiego. Zaklęcia: 4. W sumie fakt, tylko pamiętaj, że wciąż ogólny dmg, na całym ciele wtedy będzie w sumie wynosił to max C+. Żeby nie było. 6. Nie pozwolę ci zdjąć 3 debuffów rangi B, żeby nie było, max 2. Po prostu na więcej nie pozwolę, bo byłoby to w swoisty sposób nie fair w stosunku do zaklęć obronnych przed spellami niszczącymi, gdzie obrona B defuje max jeden B. Max czas trwania 3 tury. 9. Wtedy znaczyłoby mniej więcej też to, że po 3 turach są już ok. Co do osłabień poruszania się, to cóż... nie mamy niestety rozpisanej kwestii debuffów na forum, więc trza mi chwilę pomyśleć. Ogólnie to w 1 turze nieznacznie to przeszkadza (dajmy na to siła takie D+) potem mamy takie C+, a potem takie B+. Przy czym każdy poziom kontroli/regeneracji osłabia działanie.
Wciąż chciałbym, byś wytłumaczył mi niejako bardziej co tworzysz, przy czym to powinno mieć mimo wszystko jakiś sens, a i postać winna rozumieć mechanizm działania niemalże perfekcyjnie. Oczywiście, to jest lekka przesada, ale stworzenie masy mikroorganizmów (np.) dla mnie jest jednak dość... skomplikowane. Po dyskusji z Donem obwieszczam, azaliż im bardziej skomplikowana rzecz/więcej ich mogą dojść nerfy w postaci większego skupienia i spowolnienia postaci, chyba, że postać posiadać będzie odpowiedni poziom inteligencji. Cóż, nie wszystko można tak łatwo sobie wyobrazić.
Kirino
Liczba postów : 3064
Dołączył/a : 14/11/2012
Temat: Re: Saki Aspen Sro Gru 02 2015, 23:52
PWM: 5. Lol, po prostu ustal, ze to może być jeden, jedyny notesik naraz i tyle.
Zaklęcia: 6. W porządku, rozumiem. Ale możemy się dogadać, że może być 1 B/2 C/3D zdjęte? W sensie, taki przelicznik? 9. Zaklęcie rangi B, które podczas pierwszego postu działania działa jak zaklęcie rangi D+, a podczas drugiego C+. Poważnie? To ja zamiast tego walnę sobie laser na B, który strzela z wybranych wedle widzimisię miejsc... HEJ. To jest genialny pomysł w sumie, dorzucam do zaklęć niewykupionych. Wiesz co Twój nerf robi? Rozwala to zaklęcie. Bo w ciągu jednego posta, ktoś poczuje się gorzej, ale w drugim na chwilę (sekundę choćby) wyjdzie z obszaru działania (magicznie wszystko mu przejdzie), a potem nawet jeśli wróci, to i tak znowu ma D+. Przypominam, to na zaklęciu rangi B. Zauważ co to zaklęcie robi - w pierwszym poście zaledwie daje znać o swojej obecności. Nie niszczy kogokolwiek instantowo, daje szansę na wyjście z pola rażenia. Dopiero w drugim poście cokolwiek się dzieje (i zgodnie z moim opisem to co się dzieje już może zaboleć). Trzy posty siedzenia w jednym miejscu to naprawdę cholernie sporo czasu. Mogę się zgodzić, że w przypadku wyjścia z chmury robaczków efekty słabną o "poziom" - w przypadku wcześniejszego przebywania przez post osoba, która wyjdzie z chmary czuje lekkie zawroty głowy, w przypadku pobytu przez czas dwóch postów czuje przez post to co czuła na pierwszym "poziomie", w przypadku wyjścia po 3 postach, czuje to co czuła na drugim "poziomie". I wtedy to ma jakikolwiek sens.
Jednocześnie mam pytanie - czy od magów tworzenia wymagamy znajomości tego jak dokładnie działają/powstają/jaką mają konstrukcję poszczególne twory? Rozumiem, że od teraz, jak będę miał oceniać zaklęcia maga, który tworzy konstrukcje/twory/modyfikuje cokolwiek w swym ciele/właściwie cokolwiek robi, to mam za każdym razem wymagać od niego potwierdzenia swojej wiedzy, że wie jak? Bo wiesz, kiedyś istniały takie tematy treningowe, gdzie gracz pisał W JAKI SPOSÓB NAUCZYŁ SIĘ ZAKLĘCIA. W przypadku Saki byłyby to godziny spędzone w bibliotece na ogarnianiu tego jak działa to czy tamto (np. jak działają te bakterie z zaklęcia wyżej, mój post treningowy polegał właśnie na opisaniu tego, że najpierw się dowiedziała o ich istnieniu). A Wy teraz stwierdzacie, że Saki ma wiedzieć jak działają/są stworzone poszczególne rzeczy. To wierzcie mi, że zacznę wymagać DOKŁADNIE takich samych rzeczy od WSZYSTKICH magii, bo WSZYSTKIE magie zakładają posiadanie JAKIEJŚ WIEDZY. I to ma być wiedza, a nie inteligencja. Inteligencją, to ja SZYBCIEJ ogarnę jakiś schemat zachowania/mechanizm, ale dzięki WIEDZY będę WIEDZIAŁ jak zrobić co trzeba. Dodatkowo jeśli zamierzacie nerfić coś BARDZIEJ tylko dlatego, że to taka magia, to ja chylę czapkę przed Donem, który tak samo pisał do mnie, że nie powinienem nerfić mu magii Boga Wojny czy jak to się zwie, bo przecież ona jest zakazana i dlatego silna. Brawo. Dyskutujcie z Donem więcej w ten sposób, to wyjdzie więcej komicznych rzeczy.
Rozumiem konieczność opisania danej rzeczy jak działa i spoko, dopiszę co trzeba bo to ma sens, ale popadacie w paranoję w tym momencie.
Torashiro
Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013
Temat: Re: Saki Aspen Czw Gru 03 2015, 21:10
PWM: 5. hmm... 50 stronnicowy, rozmiar kartki A6.
Zaklęcia: 6. Jak najbardziej. 7. Widzisz, możesz nim dopaść masę osób i chyba nigdzie nie pisałem, że efekt mija, gdy się wyjdzie z niego. Skoro jednak chcesz to w ten sposób, to chyba jest ok.
Chyba się nie zrozumieliśmy, albo ja też nie do końca to dobrze przekazałem, ale tak: Jeżeli mag kreacji tworzy sobie pistolet, który działa mechanicznie jak pistolet, to ma on obowiązek rozumieć jak on działa. Jak coś strzela magicznie, to już nie. I tak. Wymagałbym od magów kreacji tworzących ogromną ilość niewidocznych gołym okiem istot ogromnych pokładów koncentracji i wiedzy. Bo ty nie tworzysz wtedy jednej rzeczy, tworzysz ich masę i to niewidoczną. I to jest już lekka przesada. A o ile się nie mylę, głównie do tego się przyczepiłem.
Kirino
Liczba postów : 3064
Dołączył/a : 14/11/2012
Temat: Re: Saki Aspen Czw Gru 03 2015, 21:51
PWM: 5. Teraz to ma sens.
Zaklęcie: 6. Ok. 7. No to ok.
Gdybym chciał kontrolować każdego z tych robaczków - tak, wtedy tak, jasne. Ale ja nie chcę kontrolować ich jako tako, po prostu uznałem, że tak będzie ciekawiej niż jak powiem "hej, tworzę chmurę smrodu, która robi to i to". Zauważ, że to, że to są robaczki w tym zaklęciu kompletnie nic nie robi. To tylko visuals. Stąd skupienie jakiekolwiek jest bez sensu - nie mam wpływu na ich ruch, nie mogę im nakazać przemieszczenia się i tak dalej, czy wyselekcjonować jednego i wysłać go w konkretnym celu. Z czysto technicznego punktu widzenia - to jest całość/jedność.
Anyway wszystko już ok. Akcept?
Torashiro
Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013
Temat: Re: Saki Aspen Czw Gru 03 2015, 23:50
PWM: 27. Sztylet słabej jakości. 28. Brak adnotacji, że utworzona pod wodą płynie w górę, jak normalne powietrze.
Zaklęcia: 1. Brak adnotacji, że im większa/masywniejsza broń, tym gorsza jeszcze bardziej jakość. 2. Brak adnotacji o potrzebie zjedzenia w przeciągu 2 postów. 6. Brak adnotacji o tym, że debuffy mają pierwszeństwo. 7. Oczywiście, nie trzeba chyba dodawać, że jest to efekt stricte wizualny i zaklęcie wykrywające znajdą, prawda? 9. Brak adnotacji o osłabieniu działania wynikającego z działania regeneracji/kontroli. Po przemyśleniu - 1 poziom regeneracji osłabia o 1 poziom działanie. Kontrola nie ma wpływu.
Na potem: 1. Otrzymamy 1.3 :P 30% z 1 to 0.3, nie 0.4 :P Poza tym jest ok. 2. Hohoho. Gdzieś czytałem tego typu zaklęcie. I cóż, z rączki jest ok. Co zaś do tego z dowolnego miejsca... no już nie za bardzo. Stworzenie lufy to jedno, ale okres ładowania rośnie, wraz z odległością od Saki i to dość znacząco. W praktyce tylko w promieniu 3 metrów od niej jest to instantowo, dalej już trzeba ładować i ładować, a im większa objętościowo jest lufa, tym też dłużej to trwa. I cytat: "To, że kiedyś przepuściliśmy coś OP, nie znaczy, że teraz puścimy to każdemu". Tak to normalnie dałbym tak, jak mam ja~
Kirino
Liczba postów : 3064
Dołączył/a : 14/11/2012
Temat: Re: Saki Aspen Pią Gru 04 2015, 01:32
Proszę o zmianę sprawdzającego, nie zamierzam być ofiarą Twoich zmiennych humorów i mam konkretne podejrzenia, że nerfisz mnie w sposób nie fair. Pozdrawiam.
Proponuję Dona jako zastępstwo za Torę, ponieważ chyba nikt nie stwierdzi, że Don mi będzie za słabo nerfił.
Torashiro
Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013
Temat: Re: Saki Aspen Pią Gru 04 2015, 12:15
Jak uważasz, mimo wszystko, nie moja wina, że gdy odpowiedziałem na twoje pytania, a ty zatwierdziłeś moje nerfy, nie wprowadziłeś ich. Wybacz, ale ja nie sprawdzam nigdy na zasadzie czytaj wszystko od nowa, czy czegoś nie zmieniłeś. Nie kazałem ci zmieniać niczego, poza tym czego sam nie dodałeś. W sytuacjach spornych lub w których miałem dylemat wertowałem nasze rozmowy. Brak komentarza uznałem za akcept.
Kirino
Liczba postów : 3064
Dołączył/a : 14/11/2012
Temat: Re: Saki Aspen Pią Gru 04 2015, 14:56
Ja uważam, że ta KP winna być dobrze i porządnie sprawdzona, a nie pod wpływem jakichkolwiek emocji czy nerwów. A te prawdopodobnie są z obu stron, dlatego wciąż podtrzymuję swój wniosek o zmianę technicznego. Odetchnijmy.
Torashiro
Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013
Temat: Re: Saki Aspen Pią Gru 04 2015, 19:12
Spytałem się zarówno Fina, jak i Dona, w kwestii obecnych nerfów. Choć oczywiście zdarzało się, że to tu, to tam znerfiliby inaczej, tak nie otrzymałem żadnych zastrzeżeń, mówiących niejako, że nerfię cię w sposób nie fair.
Co zaś do sposobu oceniania KP. To, czy jestem zły, smutny, wkurzony czy jakiś jeszcze inny nie ma na to wpływu. Wszystkie praktycznie nerfy były wtedy, gdy miałem dobry humor lub neutralny, a i tak nie wpływało to na wynik oceny zaklęć. Jeśli gdzieś w mojej odpowiedzi dotarły do ciebie ślady jakichś emocji, to chciałbym cię poinformować, że nigdy nie działałem z intencją "wkurzył mnie, osłabię mu więcej". Więc od razu mówię, emocje rozgraniczam bardzo od tego jak sprawdzam.
Sam jednak stwierdziłeś, że emocje i nerwy są po obu stronach, więc teraz mam pytanie. Dlaczego tak uważałeś? Kwestia tego, że znalazłem te kilka spelli, gdzie zapomniałeś pewnie w ich ilości dodać krótkiej adnotacji, czy kwestia lasera, czy też coś innego? Jestem po prostu ciekaw, bo pierwsze emocje związane z tą KP nastąpiły u mnie dopiero, w momencie tego oskarżenia. Było mi zwyczajnie przykro i teraz się proszę cię, byś się zastanowił, czy na pewno chcesz zmieniać sprawdzającego, bo ja, nie widzę ku temu przyczyny w obecnej sytuacji, stety bądź niestety.
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
Layout autorstwa Frederici. Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.