HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Team Samael vs Team Shinji - Page 2




 

Share
 

 Team Samael vs Team Shinji

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2
AutorWiadomość
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Team Samael vs Team Shinji - Page 2 Empty
PisanieTemat: Team Samael vs Team Shinji   Team Samael vs Team Shinji - Page 2 EmptyPią Paź 02 2015, 11:43

First topic message reminder :

MG

Typowa arena. Okrąg o promieniu 25m, dwie drużyny w przeciwległych końcach areny. Ubita ziemia, arenę otacza betonowy mur wysoki na 5m. Słońce idealnie nad areną, jest cieplutkie południe. Lekki wiatr. Po chwili sędzia bez większej werwy zmęczony pięcioma poprzednimi dniami, obwieścił start walki.

czas na odpis: Atak -> 05.10 godzina 12:00 pierwsza drużyna która napisze posta
Obrona -> 72h po drużynie która atakuje

Stan postaci:
Samael: 127MM
Shinji: osłabione nogi, 95MM
Takara: 52MM
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647

AutorWiadomość
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Team Samael vs Team Shinji - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Team Samael vs Team Shinji   Team Samael vs Team Shinji - Page 2 EmptySob Paź 24 2015, 14:22

Zdawało się, ze mimo wszystko ma jakiś cień przewagi. Bo jakby nie było, Sam jej jeszcze przed chwilą połamał rączki. A ze przy ludziach wcześniej w sumie spella nie użyła (PA się nie liczy~!), to mogło robić wszystko, nie koniecznie leczyć. A skoro nie koniecznie mogło leczyć, to równie dobrze wszelakie możliwości pochwycenia go, były pod znakiem zapytania. A chciała zrobić coś, co o pochwycenie zakrawało. Mianowicie wstała z ziemi, po czym po prostu ruszyła sprintem w stronę Samaela. Wiedziała, ze jest wolniejsza, ale to nic. Nie była zmęczona, nic jej nie bolało 0 mogła działać. A mianowicie chciała zrobić coś nieco ryzykownego. Ma zamiar wbiec w Samaela, chwycić go (że w sumie tak tulnąć) po czym rzucić się z nim na ziemię, próbując go delikatnie przygnieść do ziemi własnym ciężarem. Najlepiej twarzą do niej, by wygiąć mu jedna rękę do tyłu (to je dźwignia...?). Przy rzuceniu się z nim o ziemie stara się opaść na własny bark, co by samego Samaela nie uszkodzić i mu nie zrobić krzywdy. No i stara się wbiec w niego najlepiej, jakby atakował, tudzież wykonać akcję w takim momencie, by mieć jak największą szansę na powalenie go. No i nie puszcza.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Team Samael vs Team Shinji - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Team Samael vs Team Shinji   Team Samael vs Team Shinji - Page 2 EmptySob Paź 24 2015, 15:30

MG

Odpalając SR Shinji spróbował się przetrulać, Samael jednak przewyższał przeciwnika w niemal każdym aspekcie. Odpalając swoje zaklęcie trafił rannego i niezbyt zręcznego przeciwnika w dolny odcinek kręgosłupa, sprawiając mu nie tylko ogrom bólu ale i przewracając go. Dlatego też Shinji nie specjalnie miał czas się przemienić przed nadchodzącymi ciosami i tak dwa z nich trafiły go w plecy, nim ten zmienił się w Feniksa i nieskładnie odleciał od przeciwnika. Tasia zaś była już jakieś 3-4m od Samaela, bawiąc się w mały, rozpędzony buldożer. Samael nie widział jej, bo miał ją za plecami. Shinji był jakieś 2m nad Samaelem i metr od niego, więc jakieś 17m od Carlosa, ale ogólnie nie był w zbyt dobrej formie.

Stan postaci:
Samael: 54MM, lekko obolały
Shinji: Chibi feniks 1/6 postów. Mocno osłabione nogi, Lewa noga mocno obolała, problem z poruszaaniem i oddychaniem, poraniony brzuch z kilkoma nacięciami, dość mocno obity. Przypalony lewy bok z obitymi żebrami, mocno boli. Mocno obolałe plecy. Ogólnie poruszanie się to katorga. 52MM
Takara: 3MM, Daughter of earth 3/5 postów
Carlos: Poobcierane dłonie i kolana

Czas na odpis:
Atak -> Team Takara[26.10 godzina 16:00]
Obrona -> Team Samael[48h po drużynie Takara]
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Mejiro Shinji


Mejiro Shinji


Liczba postów : 545
Dołączył/a : 16/07/2013

Team Samael vs Team Shinji - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Team Samael vs Team Shinji   Team Samael vs Team Shinji - Page 2 EmptyNie Paź 25 2015, 20:31

Mejiro chciał zaatakować Carlosa, ale nie wyglądało na to, żeby był w stanie to zrobić. Było z nim bardzo kiepsko. Gorzej niż dotychczas na tych igrzyskach. Nie udało mu się zrobić kompletnie nic poza przyjmowaniem ciosów Sama i teraz wyglądał jak siedem nieszczęść. A czół się chyba jeszcze gorzej. Poruszanie się, oddychanie, wszystko przychodziło z trudem. I nie było chyba żadnej części ciała, która go nie bolała. Nie, w ten sposób nie mógł zrobić nic. Kompletnie nic. Postanowił wykorzystać legendarną zdolność feniksa, bo i tak niewiele więcej mógł zrobić. Aktywował Odrodzenie mając nadzieję, że tym razem podziała. Mocno polegał na tym ruchu, zwłaszcza podczas całych igrzysk chociaż nie zawsze się to opłacała. Cóż, poza tym i tak niewiele miał do zrobienia.
A co dalej? Jeśli jednak się nie udało postanowił porobić za przynętę. Dostrzegł Taś zmierzającą w ich kierunku i za nic nie chciał pozwolić, aby i Sam ją zauważył. Wtedy może Takara z zaskoczenia jakoś go załatwi. Co prawda średnio mu się podobało po raz kolejny poleganie na kimś innym podczas gdy sam nie mógł zrobić nic, ale... no nie mógł zrobić nic. Przyjął tyle ciosów, że był po prostu bezużyteczny. Więc próbował odwrócić uwagę przeciwnika podlatując do niego i próbując atakować czy to dziobem czy szponami. I to właściwie wszystko.
Jeśli jednak odrodzenie się powiodło to szybko przeszedł do drugiej, większej formy. Chciał wykorzystać niewielką odległość jaka dzieliła go od przeciwnika. Odpalił w Sama Płomienny podmuch, aby zaraz potem zanurkować ku niemu pod postacią wielkiego ognistego ptaka i spróbować go rozszarpać przy użyciu dzioba i szponów kiedy ten będzie zajęty gaszeniem płomieni (czy tam uciekaniem od nich jeśli Shinji nie trafił). Albo chociaż jeśli nie uda mu się go wyeliminować to spróbuje go przytrzymać, coby znów nie uciekł i Takara mogła go spokojnie napierdzielać. A ten drugi? Cóż, on nie wykazywał żadnej inicjatywy więc można było zostawić go na później i zająć się najpierw tym problematycznym gościem od błyskawic.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1288-u-mejiro-w-banku#18950 https://ftpm.forumpolish.com/t1276-mejiro-shinji https://ftpm.forumpolish.com/t1619-mejiro-shinji#26031
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Team Samael vs Team Shinji - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Team Samael vs Team Shinji   Team Samael vs Team Shinji - Page 2 EmptyPon Paź 26 2015, 20:37

Ogólnie plan był w sumie nawet bez zmian. Chodziło o to, by dostać się do Shinjego, rzucić się na Samaela, przygwoździć do ziemi i zacząć okładać pięściami. Tak po prostu, po ludzku. Jak tylko będzie okazja, rzucić się na Sama jak lwica na antylopę i pozwolić Shinjemu działać. Jeżeli by się okazało tak, ze by tak przez przypadek zasłaniała Samaela, to się stara tak przesunąć, by atak Shinjego doszedł do skutku, jednak dalej próbując przygniatać Sama swoim ciężarem. Chyba że po prostu nie będzie mogła. Albo będzie to bardziej wadzić jak pomagać, to wtedy się z niego szybko sturla w bok przepuszczając ptasiego Shinjego. Ale Sam jest szybko i w ogóle, więc może nie być okazji. Jeżeli takowa by się nie jawiła na horyzoncie, próbuje go po prostu złapać. Zacznie uciekać? Shinji lata, to może za nim spokojnie ruszyć, złapać i pociągnąć w tył (jeśli biegnie) lub po prostu postarać się go wyhamować, zapierając się nóżkami o ziemię, jeżeli pęd Sama byłby za duży, by sama utrzymała się przy czymś takim na nogach. Byle nie puścić. No i Tasia się nie męczy. A Sam tak śmiga przez cały czas... Na chłopski rozum on nie może tak cały czas. To by było bardzo nieludzkie...! Tak przynajmniej sądziła, nie znała całkowitych jego możliwości. W drugiej ręce szykuje zaś garść piasku (PWM) mając nadzieję, że trafi się okazja, by rzucić mu go w oczy. Jeżeli nie może go zatrzymać, to niech przynajmniej nie ogarnia przez moment, co się dzieje. To była dziwna walka. Dlaczego nie miała many? Jeny... Z maną byłoby o tyle łatwiej...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Samael


Samael


Liczba postów : 992
Dołączył/a : 28/01/2013

Team Samael vs Team Shinji - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Team Samael vs Team Shinji   Team Samael vs Team Shinji - Page 2 EmptyWto Paź 27 2015, 23:18

Kolejny skuteczny atak w stronę towarzysza Takary, który postanowił przestać latać jako Byczek, a zmienić się w inną, tym razem w latającą bestie. Z tego typu istotą, która mogła mieć nad nim różnice wysokości, mag błyskawic nie miał okazji sprawdzić swoich sił. A dokładnie rzecz biorąc tych, które mu zostały jeszcze w tej walce, czuł że zużył już większość swojej mocy. Tak więc musiał teraz nieco uważniej nią rozporządzać jak i brać że jego ciało trochę go boli. To pewnie był efekt tego wszystkiego co robił na tej arenie, w walce przeciwko znajomej z gildii jak i Shinjemu. Jednocześnie jego szanse na wygraną w tym nierównym jak się okazało pojedynku 1 na 2 zmalały, jednak to nie znaczy, że Zielonowłosy zamierzał opuszczać. Był Wróżką, a to do czegoś go zobowiązywało, walki do samego końca nawet jeśli pojedynkuje się z kimś kogo się zna jak i szanuje.  No i Sam sam nie chciał zostawiać tego w tym stanie chciał pokazać, że co nie co potrafi i trzeba się liczyć z jego zdolnościami, a przynajmniej chciał, aby tak było.
Jego plan był prosty, nie dać się trafić latającemu członkowi drużyny przeciwnej, który może pikując rozpędzić się do sporych prędkości. LIściastowłosego trochę ciekawiło jak szybko może przemieszczać się taka istota, szczególnie jak ona wypada w porównaniu do Samaela, gdy ten używa swojego najsilniejszego zaklęcia. Dlatego jednocześnie robiąc kroki szybko w prawo i do przodu po raz kolejny podczas tego starcia używa Raimei, to akurat musiał pogratulować drużynie przeciwnej. To był pierwszy raz podczas całego tego turnieju to zrobił, nawet podczas poprzedniej walki w parach w walce przeciwko komuś kto potrafił również poruszać się z ogromną prędkością tego nie zrobił. A wracając do dnia dzisiejszego, rusza dalej biegiem w wybranym przez siebie kierunku dopóki zaklęcie nie zacznie działać, po czym gdy to się stanie zmienia kierunek biegu. Z takim wzmocnieniem najpierw rusza dobre kilka metrów w bok, po czym zamierza okrążyć swojego latającego przeciwnika i znaleźć się za jego plecami, jakieś 5 metrów. Stara się mag błyskawic zrobić to nawet jeśli przeciwnik jest poza zasięgiem jego rąk w górę. Podczas przemieszczania stara się nie zostać w jakiś sposób trafiony przez Shinjego, który pod postacią ognistego ptaka może spróbować go zaatakować. W takim wypadku stara się robić ewentualne uniki, je właśnie zamierza używać, nie wie czy blokowanie ciosów nie spowoduje u niego oparzeń, a nie chciał teraz tego sprawdzać. Miejsce w którym się zatrzyma jest też ważne z innego powodu pamiętał, że zostawił Takarę, ona była gdzieś za jego plecami dokładnie nie wiedział jak i nie widział. Dzięki takiej zmianie pozycji miał szansę na widzenie obydwu przeciwników na raz jak i znacznie zmniejszało to szanse na bycie zaatakowanym z dwóch kierunków jednocześnie.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t589-konto-samael-a#7394 https://ftpm.forumpolish.com/t579-samael#7289 https://ftpm.forumpolish.com/t1096-notatki-samaela#16384
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Team Samael vs Team Shinji - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Team Samael vs Team Shinji   Team Samael vs Team Shinji - Page 2 EmptySro Paź 28 2015, 20:29

MG

Shinji miał niebywałe szczęście. Udało mu się użyć odrodzenia, dzięki temu wszelkie jego rany zniknęły a on powrócił do pełni zdrowia, nie ma co, był to najpewniej jeden z najbardziej emocjonujących i ciężkich pojedynków turnieju a obie strony zachowywały status quo, pamiętać jednak trzeba że Samael walczył sam. Samael użył Raimei jednak było za późno. Rozpędzona Tasia była szybsza mimo bycia totalną lamą i wpadła W Samaela przewracając go na brzuch i szybko siadając mu na plecach. Wtedy też Samael oberwał ognistą kulą w górę torsu co mocno zabolało i podpaliło mu włosy wraz z koszulką. Włosy szybko zostału ugaszaone przez dwa uderzenia Takary które ta zdążyła wyprowadzić na jego głowę. Na dodatek na jego ramionach usiadł ciężki Feniks, głęboko wbijając szpony, ogólnie Samael był przygwożdżony i w nieciekawej sytuacji, czy zdoła jeszcze zrobić coś swoim przeciwnikom?

Stan postaci:
Samael: 21MM, obolały, spory ból głowy, poparzone plecy, głębokie rany na ramionach, unieruchomiony, Raimei 1/3 posty
Shinji: feniks 2/6 postów. Ognista kula 1/3 posty CD. 42MM
Takara: 3MM, Daughter of earth 4/5 postów
Carlos: Poobcierane dłonie i kolana

Czas na odpis:
Atak -> Team Samael[30.10 godzina 21:00]
Obrona -> Team Takara[48h po drużynie Samaela]
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Samael


Samael


Liczba postów : 992
Dołączył/a : 28/01/2013

Team Samael vs Team Shinji - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Team Samael vs Team Shinji   Team Samael vs Team Shinji - Page 2 EmptySob Paź 31 2015, 14:16

Wszystko wskazywało na to, że szczęście podczas tego nierównego pojedynku 1 przeciwko 2 zaczęło opuszczać Zielonowłosego. Natomiast w przypadku drugiej drużyny otrzymali je i to w znacznych ilościach. Już przestał liczyć czy nawet zwracać uwagę na osobę, która została mu wylosowana jako towarzysz podczas zmagań tego dnia. Poprzedniego dni, jak jego partner brał udział także w pojedynku w parach, robił to samo co dnia dzisiejszego, czyli zupełnie nic. Sam liczył przez pewien czas, że podczas dzisiejszego dnia zmagań będzie inaczej, okazało się być zupełnie inaczej. A na dodatek w obecnej sytuacji sam mag błyskawic za wiele nie mógł zrobić, pomimo że zdążył użyć swoje najsilniejsze zaklęcie to i tak leżał twarzą do ziemi. Jego towarzyszka z gildii rzuciła się na niego i go obaliła, robiąc to wszystko z zaskoczenia, zanim ten zdążył oddalić się na bezpieczną odległość. Na dodatek drugi przeciwnik postanowi również co nieco od siebie, zadając Liściastowłosemu dosyć poważne rany, który również utrudniał mu zmianę swojej pozycji.
Czegoś takiego można było się spodziewać, dogonić czy zatrzymać Samaela nie jest łatwo, jednak jeśli ta sztuka się powiedzie, znacznie to utrudni mu dalsze zmagania. I tak było w tym wypadku, drużyna przeciwna w pomyślny sposób wykorzystując przewagę liczebną doprowadziła do takiej a nie innej sytuacji. Zielonowłosy musiał zacząć coś robić cokolwiek, aby chociaż zwalić z siebie jednego z dwójki przeciwników, którzy obecnie na nim siedzieli. W obecnej sytuacji jego szanse na wygraną w dniu dzisiejszym spadły praktycznie do zera, musiał coś zrobić aby chociaż wytrwać do uznania przez sędziego remisu, przegrać nie zamierzał. Nie liczył już nawet na swojego towarzysza, musiał sam coś mag błyskawic zrobić, tak więc leżąc twarzą do ziemi wpadł mu do głowy jeden pomysł. Pewna myśl, nie mająca zbyt wielkich szans na udanie się, jednak w obecnej sytuacji postanowił wdrożyć ją w życie i zobaczyć jakie będą efekty. W sumie i tak by zadowolony z siebie, że w takiej walce z Wróżką którą zawsze szanował jak i z drugim przeciwnikiem, po którym też widać było, że nie był byle kim, że tak długo walczył z nimi na równym poziomie. Przypuszczalnie znacznie większe szanse miał w walce 1 na 1, w sumie może w przyszłości zdarzy się taka okazja, obecnie nie wie, czy jego przeciwnicy dają z siebie 100%, tak więc może tylko zgadywać.
Tak więc Zielonowłosy, postanowił od razu przystąpić do akcji, gdy tylko został uziemiony, więc pierwsze co zrobił to spróbował zaprzeć się dłońmi z całej siły o ziemie. Gdy to zrobił, postanowił spróbować przy pomocy górnych jak i dolnych kończyn odbić się od podłoża jednocześnie próbując co może być trudne w obecnej sytuacji obrócić się tak, aby być znaleźć się plecami do ziemi. Taka sztuczka może nie być łatwa, jednak Sam liczył na siłę swoich mięśni, wzmocnienia zaklęciem jak i na szczęściu, może ono jeszcze się do niego uśmiechnie. Próba wykonania tego pewnie będzie utrudniona przez dwa nielekkie ciała, które obecnie postanowiły zrobić w chwili obecnej z Liściastowłosego leżak. Coś jednak musiał zrobić, aby zwalić z siebie te dwa ciężary, aby potem wstać z ziemi jeśli to będzie mu dane i korzystając z swoich rąk uderzać ile tylko będzie mógł w Feniksa. Jeśli jednak ten latający zwierz odleci wysoko poza zasięg ciosów maga błyskawic, wtedy rusza na Takarę, aby ją zaatakować. Wie że z ranami jak i bólem będzie to znacznie utrudnione, jednak starał się to wszystko spychać na drugi plan. Gdyby udało mu się zacząć okładać jeden z celów, próbuje także zwracać przy tym uwagę na to co robi drugi przeciwnik, aby po raz kolejny nie został otoczony i uziemiony. Gdy coś takiego Samael dostrzegł, wtedy zamierza okrążyć swój cel i z drugiej strony kontynuować zadawanie ciosów górnymi kończynami. Jeśli w jakiś sposób obydwoje z drużyny przeciwnej znaleźli się przed nim będąc jednocześnie w zasięgu ciosów Zielonowłosego, wtedy Wróżek zamierza spróbować walczyć z obydwoma jednocześnie, znał się stronę na walce jak i w chwili obecnej potrafił być bardzo szybki, dlatego postanawia coś takiego spróbować.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t589-konto-samael-a#7394 https://ftpm.forumpolish.com/t579-samael#7289 https://ftpm.forumpolish.com/t1096-notatki-samaela#16384
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Team Samael vs Team Shinji - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Team Samael vs Team Shinji   Team Samael vs Team Shinji - Page 2 EmptySob Paź 31 2015, 21:03

Wreszcie! Unieruchomiła Samaela! Czuła się jakby zdobyła właśnie sama jakiś wielotysięcznik bez nawet sprzętu wspinaczkowego. Unieruchomiła Samaela. Czułą, jakby zwycięstwo miała na wyciągnięcie łapek. Jednocześnie wiedziała tez, że pewnie nie zdążą. A było tak blisko... A jednak tak daleko! Szlag...

Tymczasem prócz problemów czasowych miała inne. Prócz faktu, że kurczę, jakby ten mecz nawet trwał chwilę dłużej, to zaklęcie jej pewnie dłużej nie potrzyma i będzie to dla niej w tym wypadku akurat insta-zgonem przy Samaelu, to jeszcze ten może coś im zrobić. Znaczy nie wydawało jej się, żeby był jakiś obecnie wielkim zagrożeniem, ale pomimo zdobycia pod koniec przewagi nie mogła go zlekceważyć. Już pokazał, co potrafi i nie zdziwiłaby się, gdyby to nie było wszystko. W obawie przed zleceniem z niego (bo zakładała, że raczej będzie wolał wstać niż leżeć) to po prostu pochwyciła go za ubrania (gdzieś tak jak ma łopatki), zaś nóżkami po obu stronach się zapiera tak, by w razie czego nie stracić równowagi i nie zlecieć w żadną ze stron. Gdyby Samael jakoś ją podczas zmagań z grawitacja i dodatkowym obciążeniem pod postacią maga ziemi podrzucił, to trzymając się go stara się przyciągnąć do Samaela by ponownie na nim wylądować, starając się za lądowisko zrobić sobie jego kark i mniej więcej tak się dociągając do niego, by mu wylądować na kościach*. W każdym bądź razie jeżeli nie da rady tak, to jakkolwiek na nim wylądować i nie dać mu wstać. Bo w zasadzie na tym cały plan polega, by nie powstał z ziemi. Od biedy liczy na to, że wyląduje mu gdzieś na brzuchu. Byle tylko tyle. Nie mniej gdyby zapowiadało się, że nie będzie tak kolorowo i zaraz mag błyskawic będzie mieć możliwość do ataku - jedną ręką zasłania głowę a drugą brzuch. Głowę dlatego, że fajno by było ją mieć a brzuch dlatego, że ma tam bardzo dużo fajnych rzeczy, które w sumie chyba nie chciałyby się spotkać z pięścią Samaela. No... Żołądek, nerki, wątroba... Serio, super gadżety. A są jeszcze fajniejsze, jeżeli nie przypominają bigosu. No i dalej stara się nie spaść.

*Z tego miejsca pragnę pozdrowić Berę. No cześć...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Mejiro Shinji


Mejiro Shinji


Liczba postów : 545
Dołączył/a : 16/07/2013

Team Samael vs Team Shinji - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Team Samael vs Team Shinji   Team Samael vs Team Shinji - Page 2 EmptyNie Lis 01 2015, 19:12

Jako, że użycie odrodzenia zakończyło się sukcesem przemiana w ognistego ptaka zbliżała się ku końcowi. Starał się jednak tak długo jak mógł pozostać w tej formie, aby cielskiem wielkiego ptaszyska przygniatać Sama do ziemi i nie pozwolić mu(a przynajmniej próbować to zrobić) zmienić swojego kiepskiego położenia - czy to podnieść się, czy przekręcić. Miał po prostu pozostać twarzą do ziemi. W razie czego gotów balansować ciałem z jednej strony na drugą, aby w takiej pozycji jakiej był Sam pozostał.
Jednak jak tylko czuł, że przemiana dobiega końca zmienił formę. Szybciuteńko pomijając ludzką postać (PWM: Zmiennokształtny) powrócił do wcześniejszej przemiany w Minotaura (PWM: Zmiennokształtny v.2), aby tym razem nie tylko ograniczyć się do robienia za balast. W formie wielkiego byka złapał za ramiona Sama siedząc nad nim (Ewentualnie nogi jakby Taś nie zrobiła miejsca) i podciągnięciu ich ku górze tak, aby nie miały oparcia na ziemi(A jeśli dostał się do łapek to skrzyżować je mu na plecach. - I kto po czymś takim powie, że Mejiro nie nadaje się do milicji?) . W ten sposób raczej trudno mu będzie wstać się podnieść, a znalezienie się w pionie było raczej niemożliwe. Sam Shinji trochę pary w łapkach miał, a w formie byka jego siła drastycznie wzrastała więc jeśli chodziło o siłowanie Sam był raczej na straconej pozycji. Tak więc ogólnie celem było unieruchomienie Sama i nie pozwolenie mu nie tylko na kontrę, ale na żaden ruch.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1288-u-mejiro-w-banku#18950 https://ftpm.forumpolish.com/t1276-mejiro-shinji https://ftpm.forumpolish.com/t1619-mejiro-shinji#26031
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Team Samael vs Team Shinji - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Team Samael vs Team Shinji   Team Samael vs Team Shinji - Page 2 EmptyPon Lis 02 2015, 12:15

MG

Shinji zmienił się z powrotem w człowieka, nie mógł nawet przybrać postaci minotaura bowiem czas tej przemiany już mu się skończył. Mimo wszystko Samaelowi nie udało się zrzucić z ciała tej upartej dwójki i po chwili sędziowie ogłosili remis. Mimo wszystko Samael mógł czuć się z siebie dumny, bo łatwa walka to to nie była. A poradził sobie w niej genialnie, a gdyby nie szczęście przeciwników to kto wie jak by to wyglądało.

Stan postaci:
Samael: 71MM +10pkt
Shinji: 92MM, +10pkt
Takara: 53MM, +10pkt
Carlos: Doskonały stan, +10pkt
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Sponsored content





Team Samael vs Team Shinji - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Team Samael vs Team Shinji   Team Samael vs Team Shinji - Page 2 Empty

Powrót do góry Go down
 
Team Samael vs Team Shinji
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 2 z 2Idź do strony : Previous  1, 2
 Similar topics
-
» Team Tora vs Team Finn
» Samael
» Samael vs Torashiro
» Tim (Ejji) vs Samael
» Pace vs Samael

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: Igrzyska Magiczne :: Dzień Szósty
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.