Rozprawa

Bla, bla, bla. Ja Senka wnoszę skargę i/lub prośbę o zmienienie MG zajmującą się obecnie rozprawą dotyczącą nałożenia kary na Pheama. Swoją prośbę warunkuję kilkoma czynnikami, które podaję poniżej.

• Przypuszczenie braku kwalifikacji (poważnie to brzmi) u obecnego MG- może nie aż tak bardzo, ale już wcześniej mieliśmy przyjemność spotkać się z tym jak Asthor prowadzi dyskusje pomiędzy graczami (Egzamin na maga S) i po jego sesji kilka osób zwątpiło, czy było to dobrze przeprowadzone. Już pomijam sam egzamin, ale dana część byłą dość chaotyczna i niekontrolowana. To samo zaczyna się dziać zresztą teraz na sali sądowej, gdzie już nastąpiła nagła zmiana.
  
• Brak jako takiej znajomości procedur- co mnie chyba najbardziej zabolało. Rozumiem, że nie wnikamy za bardzo w sądownictwo i te sprawy, ale chociaż minimum można by ściągnąć, bo obecnie (jak ktoś zauważył) to nie rozprawa a to jak bardzo LS ma zamiar dokopać FT. Ograniczenie sędzi do roli biernego słuchacza, zły dobór zarzutów oraz to, że rozprawa powinna zająć się jedną rzeczą a nie dwoma.
  Dodatkowo zrzucenie roli prokuratora do bycia agresorem, brak świadków, na których podstawie właśnie powinien był wydany wyrok czy chociażby brak Pheamowi na początku (bo od tego się zaczyna) szansy do wytłumaczenia się.
  EDIT: I jak zauważono na SB od razu uznano Fema winnego popełnionego czynu i zaczęto dyskutować o karze >>
  
• Ogólne niezadowolenie niektórych osób poza LS, którzy po prostu z rozprawy zrobili sobie pobojowisko jak dopieprzyć FT.
  

Jedyne czego chcę to w miarę rzetelnego i sprawiedliwego wyroku P: Mogę być aktualnie lekko subiektywna, ale widzę, że nie tylko mi nie pasuje obecny sposób przeprowadzenia procesu. Jeżeli mamy się bawić w sąd, róbmy to chociaż bardziej realnie.
Jednocześnie proponuję na ewentualnego nowego MG Nanę, która nie jest zawikłana w konflikt FT-LS i wydaje mi się tutaj sprawiedliwym sędziom.

Ja popieram Laurę. Czytam salę tronową i tam jest z góry przekazane że Fem zabił umyślnie, że trzeba go skazać, a FT jak go nie wywali to stanie się mroczną. Gdzie świadkowie? Na rozprawach jest więcej niżeli czterech świadków i to na dodatek z przeciwnej strony barykady. Ta rozprawa to tylko dokopanie FT.
I zgadzam się co do tego, że to Nana powinna być MG.

Po pierwsze w regulaminie jest wyraźnie napisane, że to gracze uczestniczący w zdarzeniu składają skargi na MG, a nie postronni obserwatorzy więc na przyszłość hamuj się Senko.

1. Fakt nastąpiła zmiana moim zdaniem na lepsze. Co chyba złe nie jest jeżeli wyciąga się dobre wnioski. Co do kwalifikacji no nie wiem nie będę siebie oceniał.
2. Senko naoglądałem się Wesołowskiej i Sądu Rodzinnego i nie widzę nic nie poprawnego w moich procedurach. Sędzia wie swoje, ale lepiej, żeby prokurator to powiedział prawda? A świadkowie są na sali... ehh ile można o tym pisać... Ale nie chciałem robić burdelu z wpuszczenia 20 graczy jak było na turnieju.
3. Ja też jestem niezadowolony, że śnieg pada.

Podsumowując. Wybacz Senko, ale ty akurat nie masz zupełnie nic do powiedzenia, ani w sprawie zmiany MG, ani wybrania kogoś innego. Zrobię jednak wyjątek i zostawię tym razem temat. I zgodnie z regulaminem dojdzie do zmiany sędziego jeżeli większość osób będzie tego chciała z osób uczestniczących w zdarzeniu Inne proszę o niewypowiadanie się tutaj. Jeżeli chcecie zmiany MG ustąpię tego miejsca w wyniku otrzymania większości głosów za odwołaniem mnie. Tak nawet jeżeli całe LS będzie za zatrzymaniem mnie to jeżeli Pheam i FT poprosi o zmianę to ustąpię z miejsca. Ale nowy MG ma zostać również wybrany w ten sam sposób. Czyli przynajmniej jedna osoba z FT lub przynajmniej jedna osoba z LS musi się zgodzić na nowego MG. Dziękuję.

edit: Nori zgodnie z regulaminem też nie masz prawa głosu. Gomene.
edit2: w ogóle wtf, ze pisze tylko osoby niezainteresowane o.o zaraz poproszę cały mój rok o zarejestrowanie się na forum i postnięcie w mojej obronie o.o

edit3: co do kolejności obecnie kolejność jest LS>MG>FT>MG>LS>MG>FT>MG>.... itd. doszedłem, że jest to dużo lepsze po pierwszej rundzie tego nietypowego pojedynku i będzie to najbardziej sprawiedliwe. Gdybym odwracał kolejność po prostu to FT pisałoby po FT. Bez sensu. Gdyby szła ciągle ta sama kolejność to LS byłoby ciągle na straconej pozycji. A tak jest po prostu efektywniej, choć mam więcej pisania.

Ja poprosilam Senke zeby tu napisala. A teraz dobranoc co wiecej moze napisze rano.

Cytat :

to nie rozprawa a to jak bardzo LS ma zamiar dokopać FT

Piszesz tak jakbyś postów nie czytała. LS od razu się zgodziło fabularnie na ugodę by nie mieć wojny z FT. To ft nie przyjęło tego, więc dlaczego LS ma dalej do tego dążyć skoro ft nie chce?

Cytat :

   Ogólne niezadowolenie niektórych osób poza LS, którzy po prostu z rozprawy zrobili sobie pobojowisko jak dopieprzyć FT.

To samo co wyżej...LS akurat chcieli to zakonczyc od razu i nie chcieli dokopywac FT. Gdzie niby tam jest dokopywanie? To Takano nagina fakty do siebie.

Nie zgadzam się na zmianę mg. Turniej Asth organizował i większość rzeczy co się tam działy itp. Jego broszka i jego sąd. Poza tym wcześniej kilka osób nie bez powodu ustalało karę na gg - jak widać Asth nie miał zamiaru sam decydować, a w grupie tej była także Takara, która po prostu wyrzuciła sobie ową rozmowę by na sądzie zrobić co innego...Powinna więc się cieszyć, iż do procesu doszło...Do procesu który DOPIERO SIĘ ZACZĄŁ, a tutaj ktoś wyskakuje już ze skargą...Brawo.

Jeśli dojdzie do zmiany - co pewnie i tak potem napiszę w razie czego - to jako jedna osoba ze strony ls, nie zgadzam się na Nanę. Aby była zmiana mg, obie strony muszą się zgodzić na mg. Obie strony czyli i ft i ls.

Cytat :

Czytam salę tronową i tam jest z góry przekazane że Fem zabił umyślnie, że trzeba go skazać, a FT jak go nie wywali to stanie się mroczną.

To było w pierwszym poście i to proponowana ugoda, więc i ft i ls mogą to zmienić.

Za szybko na takie skargi.

No i jak Asth powiedział - to zaangażowani w temat powinni skargi dawać...eh eh...Tak czy inaczej głosowanie zaangażowanych w temat i tak jest jak dla mnie nie fair bo jest 3LS i 4FT, więc wiadomo jaki będzie wynik.

Nie zgadzam się na zmianę i popieram Cole.

Po pierwsze proces wcale nie musi jak w Polsce, czy USA. Nie zapominajmy że Fairy Tail to zupełne inne realia, więc rozprawa może wyglądać tak jak mg ją widzi.

Do do umyślność to nikt nie wie tego poza Pheamem, więc każda postać może uważać inaczej. Każdy może udowodnić swoje racje, przez co w trakcie procesu treść oskarżenia także może się zmienić.

Głosowanie większościowe też mi się nie widzi. Tak FT może se wybrać stronniczego mg...

Zmiany w turach pisania też są jak najbardziej na miejscu, bo inaczej byłyby utrudnienia w wymianie zdań.

PS. Przez tą wybujałą skargę tracę czas który poświęcałbym na posta jeśli nie wyrobimy przez to będę żądać dodatkowy czas dla LS.

Mlask. Takaś wytłumaczyła, więc jadę z kokosem.

Przeanalizujmy sobie, co dotychczas się wydarzyło.

Propozycja ugody przez sędzię-> oskarżenie już Fema winnym, ale zgoda na ugodę przez LS-> FT nie zgadza się na ugodę-> podsumowanie sędzi, co było powiedziane-> i teraz znowu ma pisać LS…

A ja się pytam, gdzie przesłuchanie chociażby oskarżonego, przyznanie się do winy czy jakiś wyraz skruchy z jego strony? (bo wcześniej tego nie mógł, rozprawa się jeszcze oficjalnie nie toczyła) Świadkowie… Diar, którego nie było na arenie, Huang, który sam zaatakował potem Fema… Brakuje osób, które wcześniej się chociażby z Donem/Femem widziały. Można by bez tego nawet stwierdzić, że Don specjalnie nie wykonał uniku, bo nie wiem… miał depresję czy coś.

Osoby wypowiadające się tylko w zdarzeniu i one decydujące? Jak dla mnie to trochę nie fair, dlatego, że skutki tej rozprawy nie dotkną w żadnym stopniu Huanga czy Bianci (no może w lekkim) ale najważniejsze są właśnie dla Fema czy całego FT. Oni też powinni mieć prawo wypowiedzenia się.

Col-> rozprawa, rozprawą, ale czytając CB ma się wrażenie i/lub pewność, że po to jest właśnie ta rozprawa. Sam Mel pisał, czy nie dowalić właśnie FT na podstawie wypowiedzi Diara. I jak mam ja to odebrać?

Cytat :

Nie zgadzam się na zmianę mg. Turniej Asth organizował i większość rzeczy co się tam działy itp. Jego broszka i jego sąd.

Nie wiem jak inni, ale ja nie ufam Asthowi (wybacz :C) jeżeli chodzi o przeprowadzanie jakiejkolwiek dyskusji(bo to nie rozprawa póki co, a dyskusja), co mogłam wywnioskować po przeprowadzeniu drugiej części egzaminu S.

Cytat :

Poza tym wcześniej kilka osób nie bez powodu ustalało karę na gg - jak widać Asth nie miał zamiaru sam decydować, a w grupie tej była także Takara, która po prostu wyrzuciła sobie ową rozmowę by na sądzie zrobić co innego...

Ale widać zmieniła zdanie, bo stwierdziła, że kara nie jest adekwatna do czynu i tak dalej.

Cytat :

Powinna więc się cieszyć, iż do procesu doszło...

Proces chyba powinien być przeprowadzony zawsze, chyba, że FEm stawiałby opór i by go od razu na arenie zaciukali.

Cytat :

Do procesu który DOPIERO SIĘ ZACZĄŁ, a tutaj ktoś wyskakuje już ze skargą...Brawo.

A miałam czekać, aż będzie dobiegał końca, kiedy już teraz mi coś nie pasuje? Wolę teraz przedstawić, żeby potem nagle ktoś nie powiedział, że wyskoczyłam z tym jak Filip z konopi.

Cytat :

Aby była zmiana mg, obie strony muszą się zgodzić na mg. Obie strony czyli i ft i ls.

Okej, to już nie moja działka, umywam rączki i tak dalej… Chodzi mi o obecną zmianę.

Cytat :

To było w pierwszym poście i to proponowana ugoda, więc i ft i ls mogą to zmienić.

Cytat :

Oskarża się Pheama Darkswortha, członka Fairy Tail o świadome zamordowanie Dona Vito Ferliczkoniego podczas walki w Wielkim turnieju magicznym.

Cytat :

A ja się pytam, gdzie przesłuchanie chociażby oskarżonego, przyznanie się do winy czy jakiś wyraz skruchy z jego strony?

Nie było skruchy co jasno pokazał, ale to i tak mógł zrobić na sądzie. W tamtym temacie jest jasny TERMIN. Trzeba było się w nim zmieścić, albo poprosić o przedłużenie. Nikt tego nie zrobił, więc to nie wina mg.

Cytat :

Diar, którego nie było na arenie

Był.

Cytat :

Sam Mel pisał, czy nie dowalić właśnie FT na podstawie wypowiedzi Diara. I jak mam ja to odebrać?

Tak, że to Takano nagina fakty, a sb to nie fabuła. Po prostu musiał chyba jakoś odpowiedzieć? Co ma sobie siedzieć grzecznie i się zgadzać z Takano bo co? Bo jest z ft i trzeba jej wierzyć?

Cytat :

co mogłam wywnioskować po przeprowadzeniu drugiej części egzaminu S.

Jakoś wtedy nie nastąpiła zmiana mg, a o wiele więcej osób było w temacie.

Cytat :

Ale widać zmieniła zdanie, bo stwierdziła, że kara nie jest adekwatna do czynu i tak dalej.

Nope. Zmieniła bo tak...wyparła się...Zamiast trzymać się tego co ustalone wolała porzucić demokratyczną decyzje 'władzy' i zrobić to fabularnie. Spx, ale skarga to przesada.

Cytat :

Cytat:
To było w pierwszym poście i to proponowana ugoda, więc i ft i ls mogą to zmienić.
Cytat:
Oskarża się Pheama Darkswortha, członka Fairy Tail o świadome zamordowanie Dona Vito Ferliczkoniego podczas walki w Wielkim turnieju magicznym.

To jest zdanie Ragny, a NIE MG. Więc mg nie ma z tym nic wspólnego bo mg wnosił ugodę.

Cytat :

- Khem, khem... Sprawa dotyczy tego jak ukarać Pheama oraz gildię Fairy Tail. Jeżeli chcecie ugodę to proponuję dla Pheama karę rocznego pozbawienia wolności[czas realny]

To jest fragment z PIERWSZEGO posta MG na sali sądowej.

Cytat :

Nie było skruchy co jasno pokazał, ale to i tak mógł zrobić na sądzie. W tamtym temacie jest jasny TERMIN. Trzeba było się w nim zmieścić, albo poprosić o przedłużenie. Nikt tego nie zrobił, więc to nie wina mg.

Och tak, jasne. Pewnie by zaczął mówić o tym, jak to bardzo lubi ser a jego skarpety pachną perwolem. Fem się dowiedział w ogóle przed chwilą, że zaklęcie już na niego nie działało. Cytując pieseła: WOW.
Dwa- rozprawa się jeszcze nie zaczęła, jak sama zauważyłaś :] Znaczy rozpoczęła się, ale zaczyna ją LS. I akt oskarżenia przed rozpoczęciem rozprawy. Mlask.

Cytat :

Był.

Z tego co kojarzę, w tamtej chwili Diar obecny był z Lusia, Laurą i Nathem w Ambulatorium, skąd wyciągnęła go Alezja. Cudowny dobór świadków.

Cytat :

Tak, że to Takano nagina fakty, a sb to nie fabuła. Po prostu musiał chyba jakoś odpowiedzieć? Co ma sobie siedzieć grzecznie i się zgadzać z Takano bo co? Bo jest z ft i trzeba jej wierzyć?

Nie mówię, że ma grzecznie siedzieć, ale że jej DOWALI. Taka lekka różnica.

Cytat :

Jakoś wtedy nie nastąpiła zmiana mg, a o wiele więcej osób było w temacie.

Bo nikt nie napisał skargi, to nie było aż tak ważne i nie decydowało o losach aż tak dużej ilości graczy, bo FT niestety jest wielką gildią.

Cytat :

To jest zdanie Ragny, a NIE MG. Więc mg nie ma z tym nic wspólnego bo mg wnosił ugodę.

Ale Ragna obecnie jest prokuratorem, czyli oskarżycielem i już go oskarża.

Nie chodzi mi teraz o pojęcie sprawiedliwości Asthora czy kogokolwiek innego, a nawet o zrobienie z FT kozłów ofiarnych, ale o formę w jakiej to zostało przeprowadzone… Bo są osoby, które zapewne miałby więcej do powiedzenia w niektórych kwestiach, ale one nawet nie mogą wejść na salę tronową…

W sumie równie dobrze Asth mógłby nadal być sędzią, Ragna prokuratorem a Takano obrońcą, byleby zachowało to formę rozprawy a nie przekomarzania się, kto jest tym złym i niedobrym. Oraz z normalnymi świadkami.

Nie znam się, to się wypowiem \o

Można powiedzieć, że zgadzam się z Laurą, ale tylko częściowo.
Chociaż w sumie od samego początku nieco niepokoi mnie ten cały proces bo jedyna wersja, o jakiej słyszę od początku od różnych osób, to pozbawienie wolności na rok, definitywne.
Ale z tego co rozumiem kara była ustalana na gg, więc załóżmy, że okej.

Jak dla mnie jest jeszcze za wcześnie na wnoszenie skarg bo w pierwszych postach jest jasno wszystko określone:
1. Sędzia; o co wnosi -> ugodę.
2. LN; przedstawienie zarzutów i zgodzenie się na ugodę.
3. FT: wniosek o uniewinnienie. Do czego Fairy Tail ma prawo, mimo wszystko.

Problem po prostu polega na tym, żw pewne w późniejszych fazach procesu, lub po, okazałoby się że na skargi jest za późno. Nie ma więc dogodnego momentu na zgłoszenie takich rzeczy.

A teraz powiem co mi na prawdę przeszkadza w tym procesie: forma.
Nawet, jeśli nie jest to realny świat, to pewne reguły procesów powinny obowiązywać.

Colette napisał:

Nie było skruchy co jasno pokazał, ale to i tak mógł zrobić na sądzie. W tamtym temacie jest jasny TERMIN. Trzeba było się w nim zmieścić, albo poprosić o przedłużenie. Nikt tego nie zrobił, więc to nie wina mg.

1. Owszem, termin został podany, jednak sam Sędzia nie udzielił oskarżonemu prawa głosu. Na miejscu Fema też bym się nie odzywała bo może to zostać odebrane na niekorzyść jego osoby. Dodajmy fakt, że zostało na niego rzucone zaklęcie, a nie zostało nigdzie napisane, że zostało zdjęte.
2. Skrucha jako taka była, jednak faktycznie - po ówczesnym obrażeniu Ragny. Co nie zmienia faktu, że jest, a sam Fem oddał się bez walki w ręce policji.
3. Treść zawarta w pierwszym poście nie zmienia faktu, że Fem powinien otrzymać głos pierwszy i się bronić, czy coś. Potem dopiero należało przejść do udzielenia głosu obydwu stronom.

A w ogóle to powinni być dopuszczeni do głosu świadkowie. I nie mówię tutaj o wpuszczeniu chmary ludzi do tematu, a o możliwość wypowiedzenia się każdej osobie w jednym poście w ustalonym przez Sędziego terminie.

Laura napisał:

Z tego co kojarzę, w tamtej chwili Diar obecny był z Lusia, Laurą i Nathem w Ambulatorium, skąd wyciągnęła go Alezja. Cudowny dobór świadków.

Weź pod uwagę, że Alezja i Diar gadają w miarę dobrze. Chodzi o to, że nie będą na procesie wszczynać burd. Chociaż tutaj zgadzam się z Laurą, że... można było wybrać lepiej.

Laura napisał:

W sumie równie dobrze Asth mógłby nadal być sędzią, Ragna prokuratorem a Takano obrońcą, byleby zachowało to formę rozprawy a nie przekomarzania się, kto jest tym złym i niedobrym. Oraz z normalnymi świadkami.

Tak. Zgadzam się w 100%.

Pewnie połowa nie ma dużego związku z tym, o czym tutaj wspomniano i pewnie też nie wspomniałam o wszystkim co chciałam/ nie odniosłam się do wielu rzeczy, ale tam...

*wchodzi na chwilę w temat, gwoli prawnej ścisłości* Skoro już rzucamy regulaminami na prawo i lewo, proszę, by nie było kolejnych argumentów w stronę MG wypowiadających się w temacie, którzy mają prawo do wypowiadania się na temat sytuacji fabularnych. W gruncie rzeczy są najbardziej obiektywni i patrzą na pewne sytuacje nieco inaczej niż zainteresowani. Dlaczego się wcinam? W regulaminach (ogólnym i walki) nie ma nigdzie napisane, że MG nie może komentować czy wypowiadać się na temat sytuacji fabularnej. A ze oboje Administratorzy jak i MMG są fabularnie zamieszani w całą rozprawę, ich głos powinien liczyć się bardziej, jako obiektywna ocena. *kończy wtrynianie się do tematu, bo boli ją "tworzenie prawa", gdy sytuacja wymaga*

Okej stwierdzam, że nie wypowiadam się w tym temacie. Cyrk mam na mieście jak będę chciał pójdę sobie kupić bilet. Nie wiem jakim prawa Takara daje Ci prawo łamać regulamin i robić burdel, ale to już z nią wyjaśnię. Tamat zamykam i poczekam, aż ktos zrobi porządny wątek. Dziękuję.

PS. Nanaś jest napisane wyraźnie, że tylko uczestnicy mają prawo ubiegać się o zmianę MG. A widzę, że Senka się o to ubiega, a reszta komentuje tylko "tak trzeba zmienić" :3 czyli co by nie powiedzieć też o to ubiega.

*wbija do tematu z buta wywarzając drzwi*

Cytat :

Nie wiem jakim prawa Takara daje Ci prawo łamać regulamin i robić burdel, ale to już z nią wyjaśnię.

Aścik, nie siedzę 24/h przy kompie to poprosiłam Senke, żeby się wypowiedziała za mnie. Proste i logiczne. A, i dzięki za zamknięcie tematu kiedy grzecznie poinformowałam, ze rano się wypowiem. Dzięki~! \@w@

Jestem chora ale co tam

Cytat :

To Takano nagina fakty do siebie.

Col, udowodnij to na sali rozpraw. Tam możemy o tym pogadać.

Cytat :

Zmieniła bo tak...wyparła się...Zamiast trzymać się tego co ustalone wolała porzucić demokratyczną decyzje 'władzy' i zrobić to fabularnie.

Zasady ugody zostały ustanowione. Decyzja czy na nią przystanę czy nie miała zapaść na sali rozpraw. Dodaj do tego fakt, że to fabuła i odgrywanie postaci też wpływa na decyzję.

Na resztę nie mam sił, ale to chyba najważniejsze, a teraz Asth. Co to za zamykanie tematu ze skargą "ot tak" kiedy sprawa nie została rozwiązana? Bo tak wygodniej? Nie wnikam, nie mniej tak nie powinien postąpić admin. Po za tym skoro też osoby które nie biorą w tym udziału uważają, że całość jest nie przeprowadzona jak trzeba to chyba coś jest na rzeczy pomijając liczne dyskusje na sb na ten temat. Po za tym Nana dobrze mówi - w wypadku kiedy oboje adminów jest zamieszanych w jakąś sprawę fabularną powinno się brać pod uwagę i zdanie innych mg, bo potem wychodzą takie kffiatki jak "stronniczość" ^^ (wtajemniczeni wiedzą o co chodzi...). Nie mniej takie rozwiązywanie sprawy Aścik jest mocno nie okej i jawnym nadużyciem, za które pozwolę sobie wstawić ci osta. *idzie sobie zaparzyć jakiś ziół wstawiając przy okazji drzwi na miejsce*

Okej Takaś mam tylko do przypomnienia tobie twój postulat w CD i większość punktów w nim. Jeżeli Admin napisał, że nie mogą pisać to znaczy, że nie mogą. Nanaya for example napisała. Miała moje gg, ale jak widać miała w swoim poważaniu zdanie Admina łamiąc przy okazji większość twoich postulatów, które jak widzę mnie jednak już nie dotyczą... co do zmiany MG. Wydaje mi się, że układ głosowania czy mnie odwołać, który zaproponowałem jest po prostu okej, nie sądzę, że propozycja odwołania przez większość zainteresowanych jest zła. Ale jeżeli chcecie dramy to proszę wyżalcie się. Ja ignoruję temat, potem tylko dajcie mi werdykt, a i niech Takaś napisze czy mam to wstrzymywać czy kontynuować.

kurczę, aż skopiuję ten fragment Takaś :d

Cytat :

Otóż.
1. Najwyższą władzę sprawuje admin, w tym wypadku Shin (i Asth). Jasne? Jasne/
2. Głos admina jest decydujący w każdej sprawie i jest on niepodważalny. Chyba też oczywiste
3. Każdy, kto stoi niżej w hierarchii (MMG, MG, gracze) podlegają administracji. Też easy do ogarnięcia
4. W przypadku rzeczy większej wagi, admin może zwołać radę złozoną z wybranych osób, najczęściej mg i z ową radą podjąć decyzję. Może, nie musi

Co do spraw spornych z adminami. W pierwszym swoim poście napisałem, że nie robię problemów z odwołaniem mnie z tej funkcji. Więc ja tu spraw spornych nie widzę o.o Chyba, że ktoś uważa, że sposób głosowania, który rzuciłem jest zły, ale wątpię, by ktoś tak uważał. Głos admina jest decydujący w każdej sprawie i jest on niepodważalny... no właśnie napisałem, żeby wypowiadały się osoby zainteresowane tym tematem, które w tym uczestniczą Nanaś olała, ale co tam... Asth złły ofc. Jakby chociaż na gg spytała... Głos adma jak widać jest bardzo podważalny, ba nic nie znaczący. Jak sama napisałaś może nie musi zwoływać takiej rady. No jak widzisz jednak ja muszę. Znaczy nie tyle muszę co po prostu inni sami ją zwołują.

Tak więc Takaś mykaj usunąć osta, a jak nie to ja idę usunąć twój postulat adminowski, bo jak widać i tak co najwyżej można się nim podetrzeć za przeproszeniem.

Cytat :

które jak widzę mnie jednak już nie dotyczą...

W momencie kiedy skarga jest NA CIEBIE to, fakt, niezbyt. A skarga ma charakter oficjalny soł... w tym temacie raczej sam nie masz za bardzo prawa decydować. I właściwie tyle mam na ten temat do powiedzenia.

A co do głosowania - jak przestanie mi musk uszami wyciekać to zrobi się ankietę. Albo znajdę kogoś kto by taką machnął dla osób, które biorą udział w rozprawie.

Aścik, czy jeszcze w jakiejś sprawie mam rozwiać twoje wątpliwości?