HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Trost




 

Share
 

 Trost

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Reschehedera


Reschehedera


Liczba postów : 268
Dołączył/a : 09/12/2013
Skąd : Gdańsk

Trost Empty
PisanieTemat: Trost   Trost EmptyPon Lut 16 2015, 23:57

Miasteczko Trost słynęło przede wszystkim ze swojego portu. Dzięki swojej południowo-zachodniej lokalizacji handel dalekomorski przyniósł im znaczne zyski. Dzięki dynamicznym inwestycjom kupieckim w ciągu ostatnich lat wzbogaciło się i rozwinęło pod względem ekonomicznym. Skupia się przede wszystkim na uatrakcyjnieniu swojej oferty dla marynarzy przypływających z odległych krajów. Znajdują się tu liczne hotele, puby i… domy publiczne.
Trost otaczają rozległe lasy, do których rzadko kiedy ktoś się zapuszcza. Plotki głoszą, że mieszkają tam potwory i drapieżne zwierzęta.



MG
Pierwszym punktem misji był port. Można było dostrzec tłumy ludzi krzątających się przy swojej robocie. Słowa w nieznanym języku mieszały się z sobą tworząc nieprzyjemny dla uszu jazgot. Co chwila wpadały lub potrącały was najróżniejsze osoby, nie przepraszając nawet. Nie miały widocznie na to czasu.
Waszym pracodawcą czy też przewodnikiem okazał się wysoki, siwiejący już mężczyzna z niezadowolonym wyrazem twarzy. Patrzył na was wyraźnie z góry, próbując obliczyć waszą przydatność swoim wskaźnikiem. Pierwsza co zrobił to obdarzył bardzo podejrzliwym spojrzeniem, dopiero później przedstawił się i dokładnie wyjaśnił cel misji.
- Erwin Braus. Wynająłem was z dwóch powodów. Pierwszym jest pilnowanie załogi eneckiego statku, który przed chwilą przybył do portu. Nie możecie ich pod żadnym pozorem spuszczać z oczu. Nieważne co będą chcieli robić, musicie podążać za nim krok w krok. Drugi to odnalezienie zaginionych osób. Nie interesuje mnie to czy będą oni martwi czy żywi, macie ich odnaleźć i tyle. Wszystko zrozumieliście? Czy macie jakieś pytania?

Sprawy organizacyjne:
Affciu, Zenko się pytał jak Flo ukrywa swój znak GH i w ogóle jak się sprawy z tym mają.

Czas na odpis: 19 luty do 20.00
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2396-skarbnica-amatullahimititahllamis#41345 https://ftpm.forumpolish.com/t1938-amatullahimititahllamis-reschehedera-izz-ad-din-al-qassam-hariri#33065
Ryudogon


Ryudogon


Liczba postów : 531
Dołączył/a : 22/08/2013

Trost Empty
PisanieTemat: Re: Trost   Trost EmptyWto Lut 17 2015, 02:31

Statki, woda... Port, to chyba tyle co rzuciło mu się bardziej w oczy. Było czuć zapach ryb oraz innego morskiego syfu, tak jak za starych dobrych czasów... Właściwie to nawet nigdy nie przebywał blisko wody dłużej niż dzień lub dwa. Spojrzał na swoją prawą rękę i jej aktualny stan. Aż go normalnie świerzbiła, by skopać dupę tym zasrańcom, które zostawiły go wtedy na misji, bo nie umiały same do niczego dojść. Zacisnął mocniej pięść i odetchnął trochę.
W sumie to miejsce zaczęło mu działać na nerwy, nie dość, że ma kompletny jazgot na łbie to jeszcze jakieś przepychające się wszędzie randomki, po prostu żyć i nie umierać. Najchętniej skoczyłby teraz do wody i poszukał sobie jakiejś ładnej syrenki. Przynajmniej mógłby zrobić z niej filety, bo co? Bo może, a smażoną rybkę to by sobie zjadł, najlepiej na głębokim oleju... Ale nie pora teraz się rozmarzać nad jedzeniem. Przyszedł jako pierwszy i poznał kim był mniej więcej pracodawca.
- Shozo mam na imię - Przedstawił się. W końcu przypomniało mu magiczne jabłuszko jego imię, więc czemu nie powinien o wykorzystywać? W sumie i tak większość ludzi nie zna go z true imienia, bo Ryudogon zna mała grupa osób.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1680-kieszen-ryudogona#28246 https://ftpm.forumpolish.com/t1394-czlowiek-z-piekla-rodem https://ftpm.forumpolish.com/t1733-ryudogonowe-cosie
Isaac Winchester


Isaac Winchester


Liczba postów : 29
Dołączył/a : 28/12/2014

Trost Empty
PisanieTemat: Re: Trost   Trost EmptyWto Lut 17 2015, 07:37

[Mimo nieznajomości odpowiedzi na zadane pytanie Affowi, pozwolę sobie odpisać przed nim - tylko z powodu, że teraz mam czas i niesamowite ilości chęci (mimo to, że godzina zakrawa pod herezję). Ponadto nic na siłę, chce tylko znać odpowiedzieć, by nie robić samowolki, bo po prostu Isaac jest jaki jest, o.]

Przybył jako drugi, chociaż normalnie do takiego miejsca wolałby nie przychodzić wcale. Smród, brud i ubóstwo. Nie wspominając, że każda kolejna osoba z tłumu starała się przestawić jego ramię, oczywiście tylko 'lekko', ale Izak nie omieszkał paru osobom oddać, częstując przy okazji obelgą, której nawet zatwardziały marynarz, by się nie powstydził.
W miejscu docelowym czekał na niego już jegomość z białymi włosami i bladą skórą. Wyraźnie się rzucał w oczy, sugerując, że zwykłym Kowalskim, wpierdalającym kromki chleba to on nie jest. Ponadto przez swój nie tak krótki żywot widział wiele gęb i umiał jakotako ocenić, czy ktoś jest zwykłym wypierdkiem życiowym, czy też osobą, która porakrotnie musiała walczyć, czy też zabić. Choć tego nie mógł stwierdzić z 100% pewnością. Nie mniej Shozo, bo tak się przedstawił, nie zirytował naszego bohatera samą osobą, a tu już był wielki plus! Choć wkurzało go niemiłosiernie, że będzie tu jedynym członkiem Lamii, ale po części była to jego wina, że się obudził z pójściem na misje po takim czasie i reszta członków już wybyła w świat, by robić zadania.
- Isaac Winchester, Ramia Sukeiru. - burknął swym zachrypłym głosem, przedstawiając się z mienia i gildii. Zresztą tylko idiota, by nie zauważył jego przynależności, gdyż jego krótka miała aż 3 wszywki herbu z syreną.
Pozostałych przybyłych omiótł jedynie wzrokiem, zbytnio się nie zagłębiając w ich wygląd. Wystarczała mu świadomość, że to mężczyzna i kobieta. Reszta była nieważna. Choć jego uwadze nie uszło, że Baylem wydawał się równie stary, co sam nasz hiroł. Może się z nim dogada?
Na wzmiankę o podążaniu za statkiem kupieckim, burknął pod nosem, dając do zrozumienia, że niezbyt mu się podoba wizja dymania po wodzie za innym statkiem. Jako mag ognia średnio się kumplował z przepastnym akwenem wodnym, gdzie jedynym suchym miejscem były dwie łajby z drewna. Nie, nie i jeszcze raz nie.
- Jasne, odnaleźć żywych, bądź martwych, to lubię. Rozumiem, że teren, który trzeba przeszukać to miasto, pobliski las, oraz... sam ocean, tak? Jaka jest szansa, że gdzieś dalej w wodę są większe, bądź mniejsze wyspy, albo inne skały z niezbyt lubianą grotą, w której mieszka Kraken? - to miał być taki żarcik kosmonaucik, ale ton i barwa głosu Winchestera spowodowała, że ten bardziej zakpił ze wszystkich 'ludzi morza', co to poginęli. Ale z drugiej strony miał rację: komu w dzieciństwie rodzice nie czytali bajek z 'osławionymi' piratami, co mieli swoje ciche zakątki właśnie w takich miejscach? Swoiste bazy wypadowe, miejsce, gdzie składowali swój skarb. Jednak to i tak nie zmieniało faktu, że nie chciał pchać się na statek, więc miał cichą nadzieje, że niczego takiego, co wymienił, tu nie mają.
- Wybieram szukanie. - postanowił, że poinformuje resztę o swoim wyborze, chcąc być miłym. Ale że wyglądał na kawał skurwiela, którym zresztą był, ewidentnie nie przyjmował sprzeciwów. Jeśli im się nie podoba, to mają cholerny problem.
Następnie wyjął z kieszeni kurteczki paczkę swoich lucky strikeów, coby odpalić sobie jednego. Zaciągnął się, po czym wypuścił siwy dym nieco do góry. Jego wzrok odruchowo spoczął na jedynej kobiecie w tej 'drużynie'. Był facetem, nie ma, co do tego żadnych wątpliwości, więc to normalne, że lubił zlustrować sobie kawałek kobiecego ciałka. Nogi, tyłek, figura, cycki, a na samym końcu twarz.

Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2615-konto-isaac-a#44801 https://ftpm.forumpolish.com/t2581-isaac-winchester#44798
Flo-chan the Witch


Flo-chan the Witch


Liczba postów : 58
Dołączył/a : 10/12/2014

Trost Empty
PisanieTemat: Re: Trost   Trost EmptyWto Lut 17 2015, 18:49

[Znak jest na powiece - aktualnie schowany pod makijażem, wiadro wody może ci pomóc nie odsłonić~.]

Czemu nasza Flo miała by się interesować problemami brudnych zajmujących się zapewne rybołówstwem robalami? Kto wie? Z całą pewnością nie przybyła tu by szerzyć miłości i pokój ratując śmierdzących morskimi stworzeniami przedstawicieli gorszej rasy - chciała jedynie dowiedzieć się co ich porywa ...czy tam zabija, mniejsza o nieistotne szczegóły. Kto wie, może za wszystkim stały wiedźmy? Wtedy Florence mogła by się skontaktować z swym narodem i wymienić parę ploteczek, oh ale to by było fajne! W każdym razie trafiła na nienajlepsze towarzystwo, niby powinna się cieszyć z czwórki facetów ale czemu dwóch z nich musiało być dziadkami a pozostali kompletnymi burakami? Zero komplementów, właściwego przedstawienia się pięknej damie czy czegokolwiek pozytywnego, uhhh czego innego można było spodziewać się w tym paskudnym kraju.
- W takim razie Ja. Florence Siódma Tamotsu pobawię się w niańkę tych z statku? Jak im tam było? Zresztą ...nieważne. Mam nadzieję, że chodziarz oni w tej okropnej dziurze znają jakieś maniery.
Odparła przepełniona pogardą dla otoczenia ciasteczkowa wiedźma, spojrzenie śliniącego się psa z Lami oczywiście zignorowała - pewnie biedak nigdy nie widział podobnego piękna, niech się biedak napatrzy ...byle by nie dotykał.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2694-piecyk-ciasteczkowej-wiedzmy https://ftpm.forumpolish.com/t2595-szanowna-wiedzma-flo-chan
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Trost Empty
PisanieTemat: Re: Trost   Trost EmptyWto Lut 17 2015, 19:06

Baylem dotarł na miejsce. Dość wcześnie, lecz mimo wszystko ostatni. Widząc na miejscu już zleceniodawcę oraz pozostałych członków "zespołu" skłonił skromnie głowę, przykładając prawą dłoń do klatki piersiowej, grzbietem ku reszcie. Po 3 sekundach podniósł głowę przyglądając się towarzyszom misji.-Baylem Dwunasty. Pokorny sługa Pana naszego Areona i jego wysłannik oraz kapłan na tych ziemiach. Mam nadzieję na owocną współprace drodzy Areane.-Raz jeszcze zamykając na chwilę oczy, skłonił głowę. Gdy usłyszał już co mają zrobić, na chwilę na jego twarzy pojawił się cień zwątpienia.-Nie oczekuj zbyt wiele, Erwin-Areane. Gdy załoga się rozdzieli, nie będziemy w stanie podążać za wszystkimi, do tego celu winieneś raczej wynająć okolicznych rzezimieszków niż nas, władających mocą.-Znów skłonił głowę przymykając oczy. Broń w lewej ręce drgnęła nie spokojnie, gdy Baylem poruszył ręką.-Kiedy statek zamierza wypłynąć i gdzie się znajduje?-Zaczął od pierwszych pytań, ale w odróżnieniu od reszty, miał ich wiele. Nie oczekiwał jednak po nich masy pytań, w końcu to tylko niewinne ofiary grzechu, osoby na które nie spłynęło jeszcze oświecenie, ale z nim, Baylemem być może doznają rozgrzeszenia a ich oczy zostaną otwarte, biedne ślepe owieczki.-Mniej więcej jesteś w stanie przybliżyć nam liczebność załogi? No i mamy ich pilnować póki nie wypłynom czy może liczysz na dłuższą współpracę?-Westchnął by ale mogło to zostać odebrane jako dość niekulturalne zachowanie, dlatego powstrzymał się i postanowił dalej pomęczyć biedaka przed nim, wszak pewne pytania wciąż musiały paść.-Shozo-Areane nie zdecydował jeszcze czy pomoże Florence-Areane czy może Isaac-Areane, nie mniej ja wypełnię lukę. Powiedz więc nam jeszcze Erwin-Areane kto w mieście wie najwięcej o tych porwaniach? Szeryf? A może ktoś z waszej kompanii? Na pewno macie w mieście jakiegoś dobrego informatora, a znanie jego lokalizacji znacząco skróci czas dochodzenia. Potrzebujemy jakiegoś punktu zaczepienia.-Wyjaśnił mężczyźnie, pomagając odwalić Isaacowi robotę, gdy skończył zadawać pytania, uśmiechnął się tylko pokrzepiająco i zaczął coś cicho nucić, czekając na odpowiedzi. Prawodpodobnie była to jakaś modlitwa~
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Reschehedera


Reschehedera


Liczba postów : 268
Dołączył/a : 09/12/2013
Skąd : Gdańsk

Trost Empty
PisanieTemat: Re: Trost   Trost EmptyWto Lut 24 2015, 22:26

//Mea culpa, za karę mogę klęczeć na grochu :c

MG
Wesoła gromadka zdążyła się poznać albo znienawidzić. Niestety Ryu mógł zapomnieć o swoich filetach z syrenek. Te prawdopodobne na sam jego widok odpłynęłyby w blasku zachodzącego słońca hen za horyzontu kres. Isaac nie przypadł Florence za bardzo do gustu, więc nie pozna na misji swojej drugiej połówki. A sam Baylem… Przejął dowodzenie nad grupą, przynajmniej chwilowe.
Erwin przyjrzał się wam bliżej po czym dyskretnie westchnął patrząc na ludzi, którzy przypałętali się tutaj do pomocy. Wydawał się bardzo rozczarowany tym widokiem. Potarł skronie, zerkając na prawą stronę. Nabrał powietrza i odpowiedział spokojnym tonem na zaczepkę Isaaca:
- O ile dobrze mi się wydaje, Kraken został zgładzony lata temu. Ale co to przeczesywania terenu masz rację. – po czym zwrócił się do Baylema, patrząc na niego z dozą grzeczności. – Aktualnie statek znajduje się po waszej lewej stronie. Nie przeoczycie go w żadnym wypadku. W planach ma wypłynięcie najpóźniej pojutrze, gdy wszelkie sprawy zostaną między kupcami załatwione.
Statek enecki, o którym mówił Erwin był ogromny. Od razu można było stwierdzić, że największy jaki cumował w porcie. Żagle miały namalowane zieloną farbą jakieś niezidentyfikowane dla was zawijasy, których nie dało się w żaden sposób przeczytać. Załoga na nim powoli wynosiła z pokładu skrzynie z towarem przy nadzorze kilku żołnierzy.
- Aktualnie przebywa na nim dziesięciu żołnierzy i czterdziestu ludzi, razem pięćdziesiąt osób. Po tym jak opuszczą nasz port wasza misja z nimi związana zakończy się. – dodał Erwin, drapiąc się po skroniach. – Informacje o porwaniach może zawierać człowiek o pseudonimie Zgrzyt, który przesiaduje zwykle w pubie niedaleko rynku. Kolejną osobą może być dowódca tutejszego oddziału policji. – po czym dodał znacznie cichszym tonem – Chociaż pod latarnią zwykle najciemniej…
W tym momencie na Isaaca z impetem wpadła osoba w szarym płaszczu i naciągniętym na głowę kapturem. Kierowała się ona od strony eneckiego statku. Szybko wyprostowała się i pognała w kierunku tłumy nie przepraszając maga Lamii. Nie mógł on jednak niczego stwierdzić na temat wyglądu tej osoby.

Czas na odpis: 27 luty do 22.00
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2396-skarbnica-amatullahimititahllamis#41345 https://ftpm.forumpolish.com/t1938-amatullahimititahllamis-reschehedera-izz-ad-din-al-qassam-hariri#33065
Ryudogon


Ryudogon


Liczba postów : 531
Dołączył/a : 22/08/2013

Trost Empty
PisanieTemat: Re: Trost   Trost EmptySro Lut 25 2015, 22:00

- A miałem nadzieje, że to mi przypadnie ostatni wybór - mruknął pod nosem - Ale wybiorę poszukiwanie ludzi. Zabiorę się do Pubu - powiedział z lekką pewnością siebie w głowie. Tak właściwie to nie ma zamiaru nawet zbliżać się do budynku tutejszej policji, on i policjanci się nie lubią. W końcu czego się spodziewać po kimś takim jak Ryu?
- Jak na moje podzielenie się będzie dobrym wyjściem, jak myślisz? - skierował swoje słowa do Issaca.
- Jak się nazywa ten pub? - wolałby jednak znać nazwę, bo przecież nie będzie łaził po Pubach i wołał "SIEMA ZNA KTOŚ ZGRZYTA?". Prawda?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1680-kieszen-ryudogona#28246 https://ftpm.forumpolish.com/t1394-czlowiek-z-piekla-rodem https://ftpm.forumpolish.com/t1733-ryudogonowe-cosie
Isaac Winchester


Isaac Winchester


Liczba postów : 29
Dołączył/a : 28/12/2014

Trost Empty
PisanieTemat: Re: Trost   Trost EmptyCzw Lut 26 2015, 01:41

No pięknie, klecha im się trafił. Isaac nie przepadał za tymi bogobojnymi, co to niosą 'słowo boże'. Zwykłe bzdury. Ale nie miał na razie zamiaru drwić z Baylema, nawet jeśli nazwał go 'Isaac-Areane', bo to chyba nie było zbyt obraźliwe? Prawda? No mniejsza.
Wysłuchał pytań jak i odpowiedzi siwowłosego zleceniodawcy. Statek go zbytnio nie obchodził, ale to część zadania, więc warto było zakodować informację, bo nigdy nie wiadomo, co się wydarzy. Zadecydował, że bierze fuchę w szukaniu i nie odpuści, żeby nie wiem, co. Dlatego też miał wybór: pójść do pubu, albo komisariatu. Obie opcje mu odpowiadały, pytanie tylko, kto do niego dołączy. I już miał się tego dowiedzieć, gdy jakiś typ z impetem na niego wpadł. Tak normalnie. Po czym szybkim krokiem zaczął znikać w tłumie, najpewniej kierując się na wcześniej wspomniany statek, który jest częścią misji.
W Isaacu aż się zagotowało. Zacisnął obie pięści, a na jego licu wypłynął wyraz wielkiego niezadowolenia. No dobra, był wkurwiony. Bez słowa odwrócił się na pięcie i szybkim krokiem pomaszerował w stronę sprawcy 'potrącenia' rzucając kurwami pod nosem ile wlezie. Ale gdy zdał sobie sprawę, że dalszy pościg nie ma sensu, zatrzymał się, a następnie mruknął pod nosem.
- Co za śmieć. - a następnie wrócił do swojej 'drużyny'. Wtedy też Shozo zaproponował, że odwiedzi pub, by wypytać kogo trzeba. Nasz bohater zgodził się od razu: - Pasuje. Zbiórka za pół godziny w tym samym miejscu, co teraz. - odpowiedział i ruszył w głąb miasta w poszukiwaniu komisariatu. Wtedy też pozwolił sobie na rozpięcie marynarki-płaszcza i zarzucenia go tylko na ramiona. Dłonie zaś wetknął w obie kieszenie spodni i tak nieco przygarbiony, szukał wzrokiem na budynkach oznaczeń policji. Jeśli nic takowego nie znajdzie, to popyta paru przypadkowych ludzi, gdzie może znaleźć komisariat, albo przynajmniej pojedynczego policjanta. Jakiś zawsze powinien się szwendać, no nie? W każdym po odnalezieniu celu w postaci 'bazy' służb mundurowych, wchodzi do środka bez pukania.
Wtedy też go coś tknęło. Wyjął dłonie i zaczął się oklepywać, coby sprawdzić, czy jego pistolety są na miejscu, albo chociaż, czy wcześniejszy typek nie dołożył mu czegoś dodatkowego.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2615-konto-isaac-a#44801 https://ftpm.forumpolish.com/t2581-isaac-winchester#44798
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Trost Empty
PisanieTemat: Re: Trost   Trost EmptyCzw Lut 26 2015, 02:09

//Zaufałem ci >:

Przejął dowodzenia? Zdecydowanie nie~! Baylem jedynie sprostał swoim własnym wymogom i zadał odpowiednie pytania. Po prostu pchnął stateczek przeznaczenia w odpowiednią stronę. Teraz, pocierając w zamyśleniu brodę, spojrzał na statek i przysłuchał się wieściom o liczbie pasażerów. Reszta drużyny w tym czasie świetnie wykorzystała zdobyte informacje i podzieliła się zadaniem. Więc on wraz z Florence miał "Zaopiekować się" ludźmi ze statku... tylko wciąż problemem pozostawało jak w 2 osoby zająć się przeszło pięćdziesiątką. No i jeszcze jedna kwestia pozostawała nierozwiązana.-Czy oni zdają sobie sprawę że będą pilnowani?-Jedno pytanie a tak wiele zmieniało... W każdym razie było to ostatnie pytanie jakie musiał zadać rozmówcy, następnie głęboko się skłonił i skierował swoje kroki ku łajbie, czekając oczywiście wcześniej na Florence. Aktualnie zamierzał przyjrzeć się statkowi i okolicy, posłuchać ludzi... oczywiście to wszystko w rytm religijnej przyśpiewki i delikatnego potrząsania bronią, by dać pozór "Błogosławienia". Marynarze bardzo lubili gdy błogosławiło się ich łódź. Tak przynajmniej wydawało się Baylemowi, chociaż w życiu statkiem płynął tylko raz i to już parę ładnych lat temu. Florence nie poświęcał wiele uwagi, a nie zaczepiony sam z siebie się nie odzywał.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Flo-chan the Witch


Flo-chan the Witch


Liczba postów : 58
Dołączył/a : 10/12/2014

Trost Empty
PisanieTemat: Re: Trost   Trost EmptyPią Lut 27 2015, 19:00

Cóż, olewając zaprzątanie sobie głowy rozmyślaniem nad misją nasza blondyna po prostu ruszyła wraz z Dwunastym w kierunku statku by zobaczyć jakimi to dzieciaczkami zgodzili się opiekować.
- Więc.... Staruszku? Rozumiem, że nie jesteś kapłanem Wielkiej Wiedźmy, co? Spoko, wiedźmy nie mają nic przeciw innowiercą, jeśli można spytać co za pokręcone bóstwo wyznajesz?
Rzuciła beznamiętnie Flo, nie żeby ją to jakoś ciekawiło, ale dobrze by było by zabić ciszę, mimo wszystko czy tego chcą czy nie spędzą z sobą nieco czasu.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2694-piecyk-ciasteczkowej-wiedzmy https://ftpm.forumpolish.com/t2595-szanowna-wiedzma-flo-chan
Lusye


Lusye


Liczba postów : 196
Dołączył/a : 09/03/2013

Trost Empty
PisanieTemat: Re: Trost   Trost EmptyPon Mar 23 2015, 22:51

MG

Grupa po wielu wewnętrznych swarach i innych kłopotach, odpowiedziach oczywistych i bardziej nieprzyjemnych, wyruszyła brzegiem portu poszukać statku i jego załogi. Niby mieli ich mieć na oku bez przerwy, jednak ilu ludzi da się obserwować w 4 osoby? Plan wydawał się być poroniony od początku, aaale... spróbować zawsze można.
Tymczasem, gdy 4 magów dotarła w miejsce, w którym stać miał statek, zobaczyli jedynie wodę. A w oddali płynący na pełnych żaglach statek, jak najszybciej uciekając z portu. Misja wydawała się zakończona, skoro jej obiekt sobie popłynął...

KONIEC
Każdy po 3 PD.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t931-konto-lusi https://ftpm.forumpolish.com/t711-lusye
Sponsored content





Trost Empty
PisanieTemat: Re: Trost   Trost Empty

Powrót do góry Go down
 
Trost
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Zachodnie Fiore :: Inne Tereny Zachodnie
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.