HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
The Liar Must Die - Page 2




 

Share
 

 The Liar Must Die

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2
AutorWiadomość
Laura


Laura


Liczba postów : 691
Dołączył/a : 11/04/2013

The Liar Must Die - Page 2 Empty
PisanieTemat: The Liar Must Die   The Liar Must Die - Page 2 EmptyWto Gru 10 2013, 21:33

First topic message reminder :

Dworek zapewne należał kiedyś do jakiejś bogatej rodziny. Obecnie nieco poniszczał, ale nadal trzymał dobry fason.
Najważniejszym miejscem był chyba korytarz, gdzie też znajdowało się główne wejście do środka, obecnie zamknięte na cztery spusty. Z niego prowadziły drzwi do każdego innego pokoju. Tutaj też znajdowały się schody na piętro, lecz obecnie są one w okropnym stanie i próba wejścia po nich może zakończyć się śmiercią.
Na lewo odchodziły drzwi, przez które można było wejść do dość dużej kuchni i jadalni. Było to jasno oświetlone miejsce, zapełnione jeszcze starym umeblowaniem. Niestety właściciele wynosząc się pozbierali wszystkie cenne sprzęty i całą zastawę kuchenną. Znajdowały się tu wszelakie szafki i szafeczki, a także ogromny stół dla około 10 osób wraz z krzesłami. Za stołem znajdowały się kolejne drzwi, które prowadziły do niewielkiej spiżarni 2x2metry.
Po prawej stronie korytarza znajdowało się za to pomieszczenie, które chyba niegdyś było salonem. Głównym punktem w nim był kominek, obecnie już nieźle zrujnowany. Prócz tego właściciele pozostawili jedną kanapę i kilka półek na książki oraz puchaty dywan. Ktoś niestety zapomniał o zapewnieniu miejsc do spania. Tutaj także znajdowały się okna.

  • Jeszcze kilka słów:
  • Mordercy w nocy nikt nie widzi i nikt nie słyszy. Czarna magia.
  • Wszelakie pytania do MG można pisać w postach, tylko proszę je pogrubić i podkreślić, żeby nie umknęły uwadze. Zdaję sobie sprawę, że o czymś mogłam zapomnieć, dlatego daję wam taką możliwość.
  • Z budynku nie da się wyjść.
  • Nie możecie korzystać z magii. Żadne z was nie posiada broni i magicznych rzeczy. Jedyne, co możecie mieć, to jakieś rzeczy codziennego użytku. (Biedny Finn i Mel nie mogą mieć słodyczy…)
  • Nie ma kolejki. Możecie pisać, ile dusza zapragnie i ile macie czasu.
  • Kto ómarł ten nie żyje.
  • Pod koniec dam punktację.
  • Jak sobie coś przypomnę, to dopiszę.


Lista osób:
  • Antoine
  • Blood
  • Dax
  • Dżek
  • Finny
  • Kirino
  • Pheam
  • The Purple Piece of Cake

Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t908-depozyt-laury https://ftpm.forumpolish.com/t888-tic-toc https://ftpm.forumpolish.com/t1092-kostnica#16327

AutorWiadomość
Laura


Laura


Liczba postów : 691
Dołączył/a : 11/04/2013

The Liar Must Die - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: The Liar Must Die   The Liar Must Die - Page 2 EmptySob Gru 14 2013, 22:40

MG

Cytat :
Przy schodach prowadzących na piętro, nieco po prawej, leżały zwłoki. Choć zwłokami w zasadzie nie można było tego nazwać, bo to był nikt inny tylko Finny~! Leżał sobie z szyją skierowaną w bok, nieco wygiętą i krwią ściekającą z ust. Napuchnięta prawa ręka była wygięta pod dziwnym kątem, a spod skóry wystawał fragment kości. Szeroko otwarte oczy, wpatrywały się bez życia przed siebie.

Finny: +1PD


Dyskusja może trwać do 17.12, godzina 22:00. Do tego czasu też każdy musi powiedzieć na kogo głosuje. Uprzejmie proszę, żeby wytypowana osobę "pogrubić" i podkreślić. Dziękuję c:
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t908-depozyt-laury https://ftpm.forumpolish.com/t888-tic-toc https://ftpm.forumpolish.com/t1092-kostnica#16327
Kirino


Kirino


Liczba postów : 3064
Dołączył/a : 14/11/2012

The Liar Must Die - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: The Liar Must Die   The Liar Must Die - Page 2 EmptyNie Gru 15 2013, 02:08

Musiała gdzieś w czasie rozmowy przysnąć, inaczej nie była w stanie wytłumaczyć sobie tego co się z nią w tym okresie działo. Wiedziała tylko, że po otworzeniu oczu czuła się jak ostatnia zaraza, którą właśnie pokonywał jakiś niebywale silny środek na insekty. Może była chora? Szybkie dotknięcie czoła i sprawdzenie swojej własnej temperatury w ten domowy sposób powiedziało jej, że to raczej nie to. Nie czuła się z resztą specjalnie rozpalona - raczej zmęczona, ale być może takie właśnie były bonusy spania na stole, bez niczego miękkiego pod głową? To wszystko i tak było dziwne, dlaczego w ogóle w taki sposób zasnęła? Może niespecjalnie przejmowała się tym co działo się wokół niej, ale czy nie miałaby w sobie na tyle przyzwoitości by znaleźć sobie jakiś bardziej prywatny kącik na spanie? Zaciągnęłaby ze sobą Kyo w takie miejsce również, żeńska solidarność musiała bowiem trwać w obliczu tego męskiego szwadronu. ...a może ktoś ją uśpił?

Nieco zamroczona podniosła się ze swojego miejsca i wyszła z kuchni, a jej kroczki wiodły ją lekko przed siebie, bez większej świadomości tego gdzie właściwie idzie. Dopiero po chwili zauważyła, że znajdowała się przy schodach... a na schodach leżał znajomy ktoś, jeśli dobrze pamiętała to był to blondynek Finny, którego jeszcze niedawno straszyła duchami... Co on robił w takim miejscu?
- Hej, blondi, nie boisz się tak samemu spać sobie w tym miejscu? Pamiętasz co mówiłam o duchach, prawda? Jeszcze Ci coś zrobią... - powiedziała zbliżając się do niego, w międzyczasie przecierając oczy, wciąż jeszcze nie wszystko widzące. Dlatego też dopiero po chwili zorientowała się w jakim stanie był chłopaczek. A potem zamilkła na chwilkę, chyba tylko po to, by podkreślić wymiar własnego krzyku, który chwilę później poniósł się przez cały korytarz. - Ktoś... ktokolwiek... TUTAAAAAAJ! POMOCY! - krzyknęła dziwnie, bez większego sensu, na pomoc bowiem mogło już być raczej za późno. Co tu do cholery się stało?! Czemu on...? Jak...?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t355-konto-kirino https://ftpm.forumpolish.com/t341-kirino-ayame https://ftpm.forumpolish.com/t875-platki-kiri
Antoine


Antoine


Liczba postów : 94
Dołączył/a : 04/03/2013
Skąd : Poznań

The Liar Must Die - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: The Liar Must Die   The Liar Must Die - Page 2 EmptyPon Gru 16 2013, 20:37

Kolejny dzień, kolejny wspaniały dzień gdzieś na zadupiu, w zadupiastym dworku pełnym obcych ludzi. A pośród ósemki mężczyzn i kobiet, stał sobie Antoine Hohenzollern. Wyspany po pierwszej nocy, choć z drugiej strony podmęczony ciągłym półsnem na wpół świadomym i obserwowanie co chwilę swego otoczenia. Jak gdyby wypatrując... zła, które czyhało nad głową barda. Rychło zebrał się w sobie i w swoim żywym ciele, a następnie podreptał z miejsca, w którym przyszło mu leżeć do kuchni. Jednak przejście nie okazało się być niezakłócone. pewnym momencie bowiem, Antoine usłyszał wrzask, a raczej dziewczęcy pisk, który okazał się należeć do zielonowłosej. Poszedł w stronę krzyku, a wręcz potruchtał, bowiem z samego rana na sprint sił nie miał, a nawet ochoty mu brakło.
Jednak to, co zobaczył przy dziewczynie, leżące truchło blondaska, wstrząsnęło jako-tako Antkiem.
-Uspokój się, miła dziewczyno...- powiedział, podchodząc i klękając przy ciele Finna, by je wzrokiem zbadać lepiej.
-Gdzie leżysz, o śmierci przyczyno?- spytał cicho sam siebie. Teraz jednak nie mógł nawet tknąc tego ciała, bo zostałby od razu posądzony o morderstwo, jako że jego ręce mogłyby się ubrudzić krwią, czy też posoką chłopaka.
-ALARM, ALARM TU OGŁASZAM
I PRZED SCHODY WAS ZAPRASZAM-
wydarł się, jak nigdy wcześniej, mając nadzieję, że wszyscy inni stawią się tu i nie będzie musiał szukać ich ciał po kątach. Nikt bowiem nie powiedział, że jeden trup to maksymalna ich ilość. Nie było tu jednak czasu na panikę, bowiem im szybciej zlokalizują kryjówkę i zidentyfikują jednoznacznie sprawcę, tym lepiej dla ich żyć.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t827-antoine-hohenzollern
Dax


Dax


Liczba postów : 1344
Dołączył/a : 20/10/2012
Skąd : Krakus

The Liar Must Die - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: The Liar Must Die   The Liar Must Die - Page 2 EmptyPon Gru 16 2013, 22:07

Chłopak nie wiedział, co się teraz dzieje. Gdy tylko usłyszał krzycz od razu pobiegł do miejsca zdarzenia. Nie wiedział, co się teraz dzieje, a tą sytuację ledwo ogarniał. Blondasek, skręcony kark i co jeszcze?! Tutaj dzieje się zdecydowanie coś dziwnego. Zobaczył Kirino i tego typka z wcześniej. Przez chwilę patrzył się na niego, a potem oczami zmierzał na Kirino. ona to zrobiła? A może zrobił to ktoś inny? Co to w ogóle był za gówniarz? Dax tego nie wiedział, ale nie przejmował się tym na razie.
- Znał go ktoś?!- pierwsze pytanie jakie poleciało z jego strony. Kto musiał go znać i jakiś motyw tego zabójstwa, bo raczej tak z dupy tego, nie zrobił prawda..?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t451-bank-mroza https://ftpm.forumpolish.com/t4702-daxy https://ftpm.forumpolish.com/t780-dax-i-jego-zmiany
Mikazuki


Mikazuki


Liczba postów : 298
Dołączył/a : 05/01/2013

The Liar Must Die - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: The Liar Must Die   The Liar Must Die - Page 2 EmptyPon Gru 16 2013, 22:32

Ziewnął i podniósł się z ziemi, rozciągając lekko, krzyki i wrzaski od rana a on nie miał kawy, echu ech. W każdym razie drapiąc się po policzku poczłapał na korytarz i starczyło by raz obrzucił pomieszczenie wzrokiem. Przecisnął się przez tłum i przykucnął przy Finnie.-Nawet nie ma co sprawdzać pulsu...-Zauważył cicho po czym spojrzał na schody a potem na ludzi.-Cóż, złamana kość strzałkowa oraz kark. Prawdopodobnie spadł ze schodów. No... lub mu ktoś pomógł.-wzruszył ramionami i zamknął powieki chłopaka, po czym z wrócił się do Daxa, jednej z wróżek którym ufał.-Dax drogi chłopcze, zapamiętaj proszę że Denat Finnian Jerome, zmarł dzisiejszej nocy.-Powiedział spokojnie wstając.-Leczyłem go kiedyś. Chodź wtedy nie miał języka... ta magia, potrafi zdziałać cuda. Ech.-Westchnął, jako zwolennik naturalnych metod leczniczych.-Cóż, osobiście sądzę że to nieszczęśliwy wypadek, niemniej... jeśli nie, to najbardziej podejrzana jesteś ty Kirino, wybacz. To nawet nie kwestia tego że go znalazłaś, co raczej fakt tego że wszyscy słyszeliśmy jak mu groziłaś.-Wzruszył ramionami, wyciągając jedynie logiczne wnioski z całej tej sytuacji. Zaraz potem znów westchnął i przypatrzył się zwłoką.-Czy ktoś mi nie ufa i chce sprawdzić zwłoki samemu?-Jeśli nikt się nie zgłosi znów zwraca się do Daxa.-[color=gray]Dax, pomógłbyś mi przenieść go do tego najmniejszego pomieszczenia? Lepiej jeśli zwłoki nie będą razem z nami. Smród byłby nie do wytrzymania.[/b]-Stwierdził i jeśli Dax wyraził ochotę niesienia pomocy lekarzowi, lub ktoś zgłosił się na jego miejsce, to chwyci zwłoki za jeden kraniec i zaniesie w wyznaczone miejsce.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3706-mikazuki#71569 https://ftpm.forumpolish.com/t3302-mikazuki#top https://ftpm.forumpolish.com/t3705-mikazuki#71568
Dax


Dax


Liczba postów : 1344
Dołączył/a : 20/10/2012
Skąd : Krakus

The Liar Must Die - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: The Liar Must Die   The Liar Must Die - Page 2 EmptyPon Gru 16 2013, 23:57

Wtedy przyszedł Dżek i postawił chłopakowi sprawę nieco jaśniej, co okazało się być bardzo przydatne. Chyba, bo tak w sumie jedynie wie, że to sam Doktor go znał, a skoro go leczył to raczej nie miał wobec niego złych zamiarów. Spojrzał szybko na Kirino.
- Sorka Kiri, ale muszę zgodzić się z Doktorem Dżekiem- powiedział łapiąc Finniana za drugi kraniec i pomoże białowłosemu przenieść tego małego blondyna, bo jest w tym cień racji, że walić będzie. Kto jest jeszcze podejrzany? W sumie nikt nie wydawał się zdolny do zabicia niewinnej osoby. Chociaż Pheam miał te swoje chore jazdy, ale on raczej z ścinaniem głów coś miał. Resztę niezbyt kojarzył, a ona wydawała się taka jakaś najbardziej podejrzana biorąc pod uwagę, że jest... dziwna.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t451-bank-mroza https://ftpm.forumpolish.com/t4702-daxy https://ftpm.forumpolish.com/t780-dax-i-jego-zmiany
The Purple Piece of Cake


The Purple Piece of Cake


Liczba postów : 60
Dołączył/a : 04/12/2013

The Liar Must Die - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: The Liar Must Die   The Liar Must Die - Page 2 EmptyWto Gru 17 2013, 10:55

Po nalaniu herbaty wszystko zaczynało się dość niepozornie, nikt nie przypuszczał co miało stać się chwilę później. Zaczęliśmy spokojnie rozmawiać, zastanawiać się, kto nas tutaj uwięził i w jakim celu.
- Niestety, ale nie znam gospodarza - stwierdziłem na pytanie zielonowłosej dziewczyny, która przedstawiła się Kirino - Zapewne wiem tak samo wiele, co ty, czyli prawdopodobnie nic
Potem rozmowa toczyła się dalej. Tak jak Blood powiedziała postanowiłem sprawdzić swoje kieszenie, czy przypadkiem nic w nich nie mam.
- The Purple Piece of Cake to nie moje prawdziwe imię, ale moje przezwisko, które przylgnęło do mnie znacznie bardziej niż imię czy nazwisko. Coś jak Lord E czy Mr.P najbardziej znani magowie, o których imionach tak naprawdę nie mamy pojęcia, chociaż ich pseudonimy znane są w całym Fiore.
Po pojawieniu się na ścianie napisu oznaczającego zadanie zmarszczyłem brwi. Nie podobała mi się ta gra, ale wyglądało na to, że siłą jesteśmy zmuszeni wziąć w niej udział jeżeli chcemy przetrwać w tych warunkach. Kto jest kłamcą. Po chwili poczułem się senny i po prostu zasnął pozostając na krześle przy którym piłem herbatkę. Obudziłem się dopiero po chwili i szybko dowiedział się co się stało. Usłyszałem krzyk dziewczyny, którą zaczęto podejrzewać o bycie kłamcą. Więc zapewne o to właśnie chodziło w tym całym filmiku. Widząc wiele ciał nie spanikowałem tak jak pozostali. Przykucnąłem przy ciele chłopczyka i delikatnie sprawdziłem puls opuszkami swoich palców. Prawdopodobnie faktycznie był martwy. Kto więc był kłamcą. Było ich tutaj kilku. Czy faktycznie była to Kirino.
- Gdybym ja faktycznie był kłamcą to ostatnią osobą, którą bym zabił byłaby osoba, której groziłem - stwierdziłem na słowa Dżeka - Kłamca zapewne od początku wiedział, że nim jest. Gdybym ja nim był uważałbym na każde swoje słowo, aby nie zostać zauważonym przez resztę. Ukrywałbym się i zabijał w cieniu. Kirino jak widzę nie uważała na słowa widocznie więc nie bała się, że zostanie posądzona o morderstwo. Czujność w słowach Kirino była zbyt mała, aby starała się ukryć bycie kłamcą, nie starała się tego robić, bo po prostu nim nie jest - rzuciłem swoją tezę obronną dla Kirino - Jednak jest wśród nas osoba, która naprawdę uważa na każde swoje słowo. Wydaje się być prawie niezauważalna, ale jest tak naprawdę, gdzieś z boku. Najbardziej na swoje słowa uważa bard [Antoine]. Żadne jego słowo nie jest przypadkowe. Wyraźnie pokazuje to, że może czegoś się obawiać. Mówi wiersze... być może jest to dla niego standardowe, ale trzeba przyznać też jedno. Jest to wręcz idealną przykrywką. Nie pokazuje w ten sposób żadnych swoich zamiarów. Może nawet ze względów bezpieczeństwa z powodu niewiele dowodów wybrałbym właśnie jego.
Tyle miałem do powiedzenia wszystkim w tej sprawie. Po wszystkich czynnościach zacząłem czekać na werdykty innych. Usiademł sobie na krześle przy stole jakbym po raz kolejny miał stracić przytomność lepiej, abym był w pozycji siedzącej. Przy okazji coś szepnąłem do Pheama, a następnie dalej zacząłem pić herbatę, która powoli przestawała być ciepła. Miałem nadzieję, że już nie będę musiał zasypiać, a mój strzał lub członków zespołu okaże się celny.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1716-the-purple-piece-of-cake https://ftpm.forumpolish.com/t1724-opisy-niesmiertelnego-drania#29127
Kirino


Kirino


Liczba postów : 3064
Dołączył/a : 14/11/2012

The Liar Must Die - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: The Liar Must Die   The Liar Must Die - Page 2 EmptyWto Gru 17 2013, 18:11

- Wy... wy... to śmieszne! - oburzyła się dziewczyna niemal od razu w momencie gdy tylko usłyszała zarzuty wcześniejszej dwójki, w tym jednego człowieka, którego przecież doskonale znała. Czy on poważnie myślał, że zielonowłosa była w stanie ot tak zamordować kogoś z zimną krwią? I to bez powodu? Bo jaki niby powód miałaby żeby mordować tego biednego blondyna? Jaki? Nic jej nie zrobił, niczym nie podpadł, niczym nie zawinił, zwyczajnie nie miała powodu by cokolwiek mu robić! Z resztą, do jasnej cholery, od kiedy to niby była jakąś morderczynią, która swoje kłopoty rozwiązywała przy pomocy przemocy? - Poważnie myślicie, że to ja? POWAŻNIE? Ja sobie... tylko... żartowałam...! To były durne żarty, takich jakich wiele się mówi na co dzień! Gdyby któryś z was mnie wkurzył i powiedziałabym "normalnie cię zamorduję" to też od razu czyniłoby ze mnie potencjalnego mordercę? Pół tego kraju w takim razie nosi się z zamiarem zabójstwa! To był... durny, głupi, powiedziany bezmyślnie żart! - wykrzyczała niemal w kierunku dwójki pacanów z Fairy Tail dziewczyna, nie wiedząc czy bardziej była zdziwiona ich zachowaniem czy może zdenerwowana.

- Och, ale jasne, rzucajmy sobie oskarżeniami skoro takie to fajne... - teraz przeszła już raczej w stan zdenerwowania bardziej niż zdziwienia - ...nie myślmy, po prostu rzućmy czyjeś imię, co nie Daxiu? Tak jest najprościej, prawda? Bałwanie! - była zdenerwowana jak diabli, ale zwracając się do śnieżnego maga wyczuć można było też w jej głosie cholerny zawód tym co przed chwilą od niego usłyszała. - Czemu nie, proszę bardzo, Antoine również będzie moim głosem, bo przecież to takie fajne stawiać komuś oskarżenia! - już nawet nie myślała za bardzo o tym co mówiła, po prostu poszła za tropem mężczyzny, który przed chwilą się za nią wstawił i rzuciła imieniem blondyna. - A dotknijcie mnie tylko, spróbujcie tylko! - dodała jeszcze, cofając się o kilka kroków.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t355-konto-kirino https://ftpm.forumpolish.com/t341-kirino-ayame https://ftpm.forumpolish.com/t875-platki-kiri
Antoine


Antoine


Liczba postów : 94
Dołączył/a : 04/03/2013
Skąd : Poznań

The Liar Must Die - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: The Liar Must Die   The Liar Must Die - Page 2 EmptyWto Gru 17 2013, 21:14

-Moi mili i kochani,
i zielonowłosa pani.
Wiesz, gdzie klęski Twej przyczyna?
Tam, że gdzie Ty... tam i wina-
odpowiedział, uśmiechając się.
-Choć mój wiersz Cię denerwuje,
niczym to nie zaskutkuje.
Czy Ty wiesz, mój chłopcze drogi,
że Twój język jest ubogi?
A natchnienia mój stan błogi,
wnet postawi mnie na nogi-
rzekł, wypinając pierś z nieudawaną, nieprzeegzegerowaną (nieprzeolbrzymioną (?)) dumą.
-Głos mój pada na Kirino
toż to jest zwyczajne kino!
Kino, kino i pogarda,
by oskarżać tego Barda-
wskazał na siebie, prychając na Ciastka. Zastanawiał się jedynie, czym się kierował wysoki mężczyzna, wskazując na Antosia. Równie dobrze mógł wskazać na siebie. Jednak skoro Doktor Dżek podzielał obawy Antka, co do domniemanej sprawczyni, Bard-Najemnik nie miał wręcz żadnych wątpliwości.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t827-antoine-hohenzollern
Pheam


Pheam


Liczba postów : 2200
Dołączył/a : 15/08/2012

The Liar Must Die - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: The Liar Must Die   The Liar Must Die - Page 2 EmptyWto Gru 17 2013, 22:00

Fem przysnął. W ogóle nie ogarniał co się dzieje, kiedy pojawiły się te napisy. Kłamca?  Stawką będzie wasze życie? Ciekawe. Nie dołączył do ludzi w kuchni, więc nie wiedział, że pojawiły się też nowe osoby. Dopiero rano, kiedy usłyszał jakieś krzyki, postanowił, że sprawdzi co się stało. I zobaczył. Trupa.
-Eeeeeejjjj.... Co tu się dzieje....?-zapytał, wpatrując się w trupa i całe towarzystwo.... Ten blondyn... On nie żył. Spojrzał po twarzach innych osób, które jak gdyby nigdy nic, po prostu się oskarżały. W sumie fakt. Tylko oni tutaj byli. Tylko ktoś z nich mógł zabić. Dziwił się tylko, że nikt nie oskarżył jego, bo przecież cały czas się od nich izolował... Co się tutaj działo?
-Spokojnie Kirino.-mruknął w jej stronę i powoli do niej podszedł.-Też jej nie dam tknąć, jeśli nie będziecie mieli jakiś dobrych dowodów na to, że to ona... Bo nie macie, prawda?-powiedział do wszystkich i z miejsca gdzie stał, przyjrzał się ciału. Po tym Purporowy coś do niego szepnął, a Fem ze zdziwieniem kiwną kilka razy głową... Dalej nie ogarniał co się tutaj dzieje, ale ... skoro ktoś mu zaufał... Odchrząknął.
-... Jak na moje, najbardziej podejrzany w tej chwili jest Dżek.. Jak sam przyznał, jako jedyny znał go z wcześniej. My nawet nie wiedzieliśmy, kim jest ten chłopak. W dodatku... czy wydaje wam się, aby Kirino miała na tyle siły, aby skręcić kark temu chłopakowi? Nie wydaje mi się.[/b]- po tych słowach już tylko stał przy Kirino z miną mówiąca Wpierdol?.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4715-pheam-darksworth
Laura


Laura


Liczba postów : 691
Dołączył/a : 11/04/2013

The Liar Must Die - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: The Liar Must Die   The Liar Must Die - Page 2 EmptyWto Gru 17 2013, 22:28

STAPH. TU BĘDZIE POST.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t908-depozyt-laury https://ftpm.forumpolish.com/t888-tic-toc https://ftpm.forumpolish.com/t1092-kostnica#16327
Kyoki


Kyoki


Liczba postów : 104
Dołączył/a : 26/03/2013
Skąd : Syberia

The Liar Must Die - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: The Liar Must Die   The Liar Must Die - Page 2 EmptyWto Gru 17 2013, 22:29

Milczał przez całą rozmowę. Oczywiście udał się do miejsca, gdzie leżało ciało Finna, tak jak wszyscy. Patrzył z nieodgadnionym wyrazem twarzy na puste oczy blondynka. Cóż, zwykle to ci którzy są najbardziej irytujący odpadają na samym początku, prawdopodobnie wiele osób myślało właśnie w taki sposób. Wszyscy próbowali się ratować, jednak ich argumenty nie były skuteczne ani przekonujące. Nie zawsze musi być motyw, aby popełnić zbrodnię. Dlatego powoli zaczął rozpracowywać poszczególnych towarzyszy niedoli. Przecież to jest gra, a każda gra ma swoje zasady. Ciekawe czy myśleli o tym pod tym kątem. Możliwe, że próbowali zepchnąć to w odmęty świadomości, jednak nie podchodzili do tego poważnie. Skoro mieli technicznie rzecz biorąc wybrać mordercę, to co się z nim później stanie? Jak wybiorą źle to co to oznacza? Będą ginęli po kolei tak jak ten chłopak? Kto wie… A teraz jeszcze miał decydujący głos. Musi to wszystko dobrze rozgryźć, skazanie niewinnej osoby może skończyć się źle.
- Cóż, mamy trzy głosy na Kirino, dwa na Antoine i jeden na Dżeka. –zaczął powoli, układając sobie wszystko w głowie. – Wychodzi na to, że mój głos będzie decydował o tym wszystkim. Jednak trzeba się nad tym dokładnie zastanowić. Skoro Kirino odnalazła ciało pierwsza nie czyni ją to od razu sprawcą. Dlatego szczerze powątpiewam, że to ona mogła to zrobić. Rzucaliście oskarżenia tak bez zastanowienia. Nie wiemy co planuje kłamca, ale na pewno wie o wszystkim i będzie się ukrywał. Tylko nie wiemy co może zrobić. Możliwości jest mnóstwo. Ale chyba nie mamy na to wszystko czasu. Jeśli chodzi o aspekt nieszczęśliwego wypadku uważam to za bardzo prawdopodobne, choć nie jestem do końca pewna. Sam Finny mógł nawet popełnić samobójstwo. – nabrał głęboki wdech, patrząc na Kirino. – Spójrzmy prawdzie w oczy, nie wiemy o sobie wiele, nigdy nie rozmawialiśmy na tematy moralne. Dlatego musimy postępować ostrożnie. Gdybym musiała wybierać to osobą, która zabiła Finna to… Dowody. Właśnie. Czy mamy je na kogokolwiek? Nie. Mógł to zrobić każdy z nas, dlatego tak trudno wybrać jedną osobę. Podchodząc do tego emocjonalnie nie wyjdziemy na tym dobrze. – nie mógł już bardziej przeciągać, a w głowie panowała pustka. – Przepraszam, Antoine, ale w tym momencie, tylko ty wydajesz mi się podejrzany trochę bardziej od reszty.
Wypuścił głośno powietrze opierając się o ścianę. To wszystko wydawało się chore.
- Mamy remis.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1368-konto-blooda#20394 https://ftpm.forumpolish.com/t1357-blood#20390 https://ftpm.forumpolish.com/t1416-zbrojownia#21324
Laura


Laura


Liczba postów : 691
Dołączył/a : 11/04/2013

The Liar Must Die - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: The Liar Must Die   The Liar Must Die - Page 2 EmptyWto Gru 17 2013, 23:11

Decydujący głos należał do Blood, który chyba jednak lekko się spóźnił z wydaniem osądu, bo oto zielonowłosa Kirino stwierdziła już, że nie ma dla niej ratunku i skorzystała ze swojej karty atutowej…

...wszystko było jasne. Hahaha. Tak, to niby ona była tutaj mordercą. Zabawne. Jakże to było zabawnie idiotyczne, że ci kretyni z jej gildii, jej, pożal się Boże przyjaciele (a przynajmniej jeden), postanowili właśnie ją skazać na śmierć w tej sytuacji. Zielonowłosa opuściła tylko głowę rękoma chowając swoją twarz, tak by nikt jej teraz nie widział. Nikt bowiem nie powinien był widzieć tego okropnego uśmiechu, który pojawił się na jej buźce, uśmiechu który był symbolem beznadziei całej tej sytuacji. Jakieś to było zabawne, jakież to było smutne, jakież to było cudowne, a jakież okropne.
- ...zagram z wami w waszą grę, haha... - powiedziała dziewczyna podnosząc głowę i sięgając ręką do swoich włosów, gdzie wciąż wplecione były dwa piękne kwiatuszki, kwiatuszki o wyjątkowo ostrych końcach i zabawnym płynie, który przepływał przez ich łodygę. - Nie jestem mordercą, mimo waszych śmiesznych słów... ale skoro tak bardzo chcecie bym się nim stała... - w tym momencie dziewczyna rzuciła się ze swojego miejsca w kierunku Dżeka, a ten tylko obserwować mógł jak obie ręce w których spoczywały kwiaty, powoli zbliżały się do jego oczu. Sekundka, po sekundzie, lekarz świadkiem był tego, jak łodyga powoli zbliża się do jego gałki ocznej, a następnie styka się z nią, powoli rozpryskując na wszystkie strony dziwną maź, którymi była pokryta, a którą Kirino oczywiście nie potrafiła zidentyfikować, choć Dżek pewnie by to potrafił. Chwilę później łodyżki z miłym dla uszu dźwiękiem rozorały cały oczodół i zatknięte tak w jego oczy tkwiły sobie dumnie wbite w narządy wzrokowe chłopaka. - ...to się nim właśnie, z radością, stałam. Hahahaha! - Dżek mógł tego nie wiedzieć, ale to też nie były zwykłe kwiatki. Och, może to i dla niego było lepiej? Lekarz szybko poczuł nie tylko olbrzymi ból spowodowany całym procederem dziewczyny, ale też dziwne uczucie zmęczenia rozlewające się po całym organizmie. Tak, to było zabawne. Zanim sama zginęła zdołała przynajmniej przydać im bzdurnym słowom wartości. - Teraz wasz sąd jest prawdziwy... miło było~! - powiedziała zanim reszta przystąpiła do egzekucji.

I tym sposobem trzeba było się pożegnać nie tylko z dzielnym policjantem Finnym, nieobliczalną członkinią FT, ale także ze wspaniałym doktorem, który zawsze służył radą nawet tym „innym”. W momencie, gdy ostatnia dwójka właśnie sobie dogorywała, zamek od głównych drzwi szczęknął i mogliście wyjść na świeże powietrze…

Gratulacje dla Kirino, która przypadkiem lub nie dopadła wilka. Strzeżcie się szalonych Wróżek!

Antoine: +2PD
Blood: +2PD
Dax: +2PD
Dżek: +2PD
Kirino: +3PD
Pheam: +2PD
The Purple Piece of Cake: +2PD
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t908-depozyt-laury https://ftpm.forumpolish.com/t888-tic-toc https://ftpm.forumpolish.com/t1092-kostnica#16327
Sponsored content





The Liar Must Die - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: The Liar Must Die   The Liar Must Die - Page 2 Empty

Powrót do góry Go down
 
The Liar Must Die
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 2 z 2Idź do strony : Previous  1, 2
 Similar topics
-
» The Liar Must Die
» The Liar Must Die
» Liar

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Wydarzenia Offtopowe :: EVENTY OFFTOPOWE
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.