Aionowe wypady

First topic message reminder :

Ponieważ ostatnio wbiliśmy trochę wyższe poziomy i zaczęliśmy chodzić w różne ciekawe rzeczy uznałem, że czas stworzyć temat, gdzie o w/w wyjściach będziemy informować, aby nie zaśmiecać tematu z screenami z aiona. Jeżeli będziecie chcieli zrobić jakąś instancję lub zadanie grupowe piszcie tutaj z informacją o miejscu, czasie, i co można z tego zdobyć. To ja zacznę.

CYRK RUBIKUBI - min. lv 30 - 20-02 godz 20:00

Możliwe, ale i tak boli mnie fakt, że zapomniał, że mnie widział... i to nie raz ;-; Jestem tak mało charakterystyczna, nawet w kiecce mikołajowej Q__Q

Takaś napisał:

Możliwe, ale i tak boli mnie fakt, że zapomniał, że mnie widział... i to nie raz ;-; Jestem tak mało charakterystyczna, nawet w kiecce mikołajowej Q__Q

Bo w tej kiecce ludzie zaglądają Ci pod spódnice i nie patrzą na twój nick D:

Nie ludzie tylko Femy i Asthy ;-;

Ja sobie wypraszam... ja patrzyłem w dekolt...

Okej czy ktoś jest jeszcze chętny by wspólnie pozwiedzać instancje i grupowe questy w weekend? Bo w sumie wczoraj nie było dosłownie nikogo i nie wiem czy warto organizować x.x

Ja wczoraj nie miałam kiedy wejść na Aiona. Insty mogę porobić, ale zależy jakie. To, co się zlatywało w dół kilka pięter do jakiejś bramy (Tahmes?) to nie, bo znowu mnie trzeba będzie eskortować. Grupowe kłesty też zależy jakie, bo nie chcę sobą męczyć. Ale ogólnie tam, gdzie sobie radzę jako tako, to mogę iść...

Na Mroczną Poetę można iść. W jaskini Nutemagna na elitach Balaurów łuski wypadają z każdego (i mam  na to świadków)...

[EDIT] Na Stalgraba bym się też przeszła, jakby co, bo tam mam element kampanii...

Jak wiesz Ast ja jeno rano (do 13:00) i nie zawsze (głównie w weekendy) :< Chociaż akurat na Mroczną Poetę bym poszła bo brzmi fajnie @@ I Stalgrab chyba mam misje, ale nie kampanie, więc też bym mogła - acz jak zrobicie sobie kiedy indziej te instancje to zrozumiałe :3
No, ale jak mówiłam - ja tylko w weekendy. Wybaczcie :<

Okej plan na weekend:

SOBOTA:
7:00-10:00 grupowy farming Niebieskich łusek Balaurów [ofc można wtedy dojść jak się chce -> na Dark Poetę potrzeba ich 20] [będę]
10:00 Stalgrab [będę chyba, że będzie za dużo osób i nie będę potrzebny]
11:00-19:00 grupowy farming łusek [nie będę]
19:00 Bashmundir Temple [będę]
21:00 Satra Treasure Hoard [będę]
23:59:59 Agrint Wiosny

NIEDZIELA
9:00-13:00 Dark Poeta [wymagane 20 niebieskich łusek] [będę chyba, że będzie za dużo osób]
13:00 Kahrun weekly quest [będę]
20:00 Raksang [będę]
21:00 Essotarace [jeśli będzie nasz] [będę]

Obecność m.in. liderki mile widziana ;3

Ale agrint jest w sobotę yyy... powiedzmy, że bardziej 00:01, czy 23:59? Bo jak jest 00:00 to nigdy nie wiem, czy to wcześniejsze, czy to późniejsze ...

Ogólnie mogę się pisać na prawie wszystko poza tymi późniejszymi instami. Satra to nie pamiętam która to insta a Świątynia Bashmudira jest pod znakiem zapytania, bo nie wiem, czy wystarczy mi nerwów i szczęścia, żeby tam dotrzeć bez opieki...

Rozkminiam weż wbicie Boudiką na walki o Siel w Otchłani. Bo tu jutro o 16:00, nie?...

O niedzieli póki co się nie wypowiadam/wypisuję...

Agrint jest za 26h od teraz ;3

SOBOTA:
7:00-10:00 grupowy farming Niebieskich łusek Balaurów MOŻE
10:00 Stalgrab BĘDĘ
11:00-19:00 grupowy farming łusek MOŻE
19:00 Bashmundir Temple MOŻE
21:00 Satra Treasure Hoard BĘDĘ
23:59:59 Agrint Wiosny MOŻE

NIEDZIELA
9:00-13:00 Dark Poeta BĘDĘ
13:00 Kahrun weekly quest BĘDĘ
20:00 Raksang MOŻE
21:00 Essotarace MOŻE

To moje może to takie 70-80%
W sobotę powinienem być na wszystkim (może oprócz agrinta) ale będę musiał zniknąć na jakiś czas bo muszę zrobić zdjęcia do wymiany dowodu osobistego, prawka jazdy i książeczki wojskowej

Okej jak widać staram się robić cokolwiek, aby uciekawić naszą grę, ale... cóż nie okłamujmy się gra w naszym legionie się nie klei... wchodzi na to kilka czynników.

1. Liderka wchodzi raz na miesiąc i zupełnie nic nie robi, aby rozwijać legion. Obecnie gra w zupełnie inną grę, a na jej powrót chyba czekaliśmy już wystarczająco długo. Niestety olała całkowicie swój legion i graczy, którzy pozostali jej wierni.

2. Obecnie aktywnie grają... Ja, Ura, Reeves, Alv, Colette [przy czym ostatnia osoba tylko do 13:00]. Bardzo dobrze jest, gdy w jednej chwili zbiorą się trzy osoby. Nawet gdy trzeba komuś pomóc w kampanii to nie zawsze wszystkim się chce. W tym tygodniu w zasadzie nic nie zrobiliśmy legionowo. Wszystko w jakiś randomowych party tak naprawdę, albo męczyliśmy się w mniejszej grupie.

3. Gdy nie ma niczego ustalonego tak naprawdę prawie nigdy nikogo nie widzę na liście obecnych osób, nawet nie ma do kogo się odezwać.

Podsumowując: Proponuję rozwiązać nasz legion wcześniej znajdując jakiś inny legion, który przyjąłby wszystkich członków. Co do tego mogę się jakoś dogadać... Można poprosić o deputowanego dla jednego z nas, o osobny podkanał na tsie. Ofc pod warunkiem, że dołączać będzie większa grupa, a nie 2-3 osoby. Od 8-10 można o tym myśleć. Ale będzie pewnie ciężko zebrać tylu aktywnych graczy.

Przykro mi to pisać, ale to chyba jedyne możliwe obecnie rozwiązanie. Legion jest martwy, gracze nie grają, a liderka wypięła się nieładnie mówiąc na legion preferując Lola - jej wybór. Czekaliśmy na nią chyba wystarczająco długo. Konorr wybrał jedyne dobre rozwiązanie i wydaje mi się, że my powinniśmy zrobić to samo. Przykro mi.

Osobiście wolałabym żeby legion nie został rozwiązany. Nawet jeśli mało osób wchodzi to zawsze coś i coś tam zrobić można. Poza tym ja też miałam przez pewien czas przerwę co przez parę miesięcy - czy pół roku nawet - nie wchodziłam, ale jak widać wróciłam i od dłuższego czasu sobie gram...Tak też może być z innymi. Może kiedyś im ochota wróci.
Tak czy siak - wolałabym aby legion nie był rozwiązany :<

Hm hm... A nie lepiej zrobić inaczej - rozwiązać legion, a następnie stworzyć nowy, na którym dowódcą będzie ktoś aktywnie grający. Powinno to rozwiązać problem "nieaktywności".
Druga sprawa - to już kwestia myślę... ugadania. Bo prawda jest taka, że ja z Donem gramy, ale to wciaż nie jest te wspaniały poziom, na którym można robić coś legionowo. Przykra prawda :< Ale, by nie mówić, wczoraj robiliśmy z Alv trening w otchłani, więc powiedzmy, że było to coś a'la wypad legionowy.
Trzecia... No, to trzeba zacząć coś ustalać. Ale to myślę wiąże się z punktem pierwszym. Ja np. chciałabym na coś ruszać. Ale niestety lvl mi na to nie pozwala.
Mimo wszystko wolałabym pozostać w naszym przytulnym legionie, niż dołączać do czegoś naprawdę większego, nawet jeśli wiązałoby się to z lepszym doświadczeniem z gry.

Hmm pomysł Lusye też wydaje się ciekawy. Co prawda ja mam najwyższy lvl i na lidera teoretycznie najbardziej bym się pewnie nadawał, ale od razu odmawiam. Po pierwsze dlatego, że nie umiem być przywódcą. Nie jestem jak Król Artur. Jestem bardziej jak Lancelot, silny rycerz, który woli stać u boku króla i być jego prawą ręką. Jeżeli jednak ktoś byłby chętny podjęcia się tego zadania to jak najbardziej jestem za.

btw. Lidera gildii można przekazać więc nie trzeba na nowo tworzyć legionu teoretycznie. Wystarczy namówić Shinka, by go przekazała.