HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Biblioteka - Page 27




 

Share
 

 Biblioteka

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1 ... 15 ... 26, 27, 28  Next
AutorWiadomość
Samantha


Samantha


Liczba postów : 210
Dołączył/a : 26/08/2012

Biblioteka - Page 27 Empty
PisanieTemat: Biblioteka   Biblioteka - Page 27 EmptyCzw Lut 07 2013, 14:53

First topic message reminder :

    Sporych rozmiarów budynek, mieszczący się w samym środku miasta. Urządzony jest w średniowiecznym stylu, więc wygląda jak najprawdziwszy pałac z wielkimi oknami, ozdobiony jasnymi kolorkami, który tym bardziej zachęcają do wejścia w sam środek tego niezwykłego miejsca.
    W pierwszej chwili człowiek, który wchodzi do środka może czuć się nieco przytłoczony ogromnością owego obiektu. Wszędzie naokoło znajdują się pułki z przeróżnymi książkami, ale na szczęście są plakietki, a wszystko ułożone według gatunku, w którym to już dziale księgi ułożone są alfabetycznie. Naturalnie, gdyby jednak były trudności ze znalezieniem interesującego nas tytułu to na samym środku pomieszczenia znajduje się okrągłe biurko z wieloma papierami, za którym zawsze znajduje się parę osóbek z personelu. Kochają swoją pracę, świat zawarty w książkach, więc i z przyjemnością pomagają przybyłym.
    Pod biblioteką jednak znajduje się…ogromna piwnica, na piwnicę w ogóle nie wyglądające. Jest to miejsce, o którym wie zaledwie garstka wtajemniczonych osób. Kamienne pomieszczenie, wielkości samej biblioteki jak nie większe. Pod ścianami znajdują się oszklone szafki, zamknięte na kłódkę – w środku można dostrzec książki bez tytułów. Co parę metrów można zauważyć gablotki z jakimiś artefaktami…Notabene po prawej stronie widać…małe jeziorko! Niezwykłość…jeziorko w pomieszczeniu…
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t240-konto-sam#1390 https://ftpm.forumpolish.com/t128-samantha-marone https://ftpm.forumpolish.com/t624-basniowe-dodatki-marone#7894

AutorWiadomość
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Biblioteka - Page 27 Empty
PisanieTemat: Re: Biblioteka   Biblioteka - Page 27 EmptyWto Sie 29 2017, 19:41

MG

Nie umie odpowiadać? Było to co najmniej smutne. Starała się w końcu odpowiadać dobrze. Można w ogóle nie umieć odpowiadać? Uśmiechnęła się smutno, chociaż biorąc pod uwagę fakt, że uśmiechała się cały czas, to nie robiło to większej różnicy. Zdecydowanie nie miała specjalnie rozbudowanej mimiki. Fakt jednak, ze ta zgodziła się na jej warunki znowu wprawił ją w dobry nastrój. Kiwnęła głową, zaś kiedy tylko spostrzegła, że łańcuchy zniknęły - doskoczyła bliżej wielkiego kamienia i dotknęła go. Zaraz po nim zaczęła przebiegać prosta linia, jakby pęknięcie z góry do dołu, a następnie oba kawałki otworzyły się niczym wrota ukazując po drugiej stronie korytarz. Czarny, bez widocznego końca. - Tam znajdziesz rozwiązanie. - stwierdziła stojąc przy drzwiach i splatając dłonie za sobą. Nie zostało chyba nic więcej, jak pójść dalej.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Reiko


Reiko


Liczba postów : 481
Dołączył/a : 13/12/2014

Biblioteka - Page 27 Empty
PisanieTemat: Re: Biblioteka   Biblioteka - Page 27 EmptySro Wrz 06 2017, 23:33

Popatrzyła na towarzyszkę jeszcze moment i poszła do ciemnego korytarza, który się pojawił wbrew fizyce. Istotnie, poprzednie chwile spędziła na tym żeby go otworzyć, więc wypada pójść. Teraz powiedziała "B", powie "C" i tak dalej...
- Dzięki. Do zobaczenia - rzuciła do Lilin, przechodząc obok niej. Teraz ona sama... jest sobą, ale powinna się jakoś inaczej nazywać. Więc narrator będzie na nią mówić Reiko, bo jakoś musi na nią mówić. Idąc korytarzem, uroniła kilka łez. Nieźle jej wychodzi bycie w miarę stanowczą, ale to nie zmienia faktu, że strata imienia jest lekko smutna. Nie z powodu imienia bynajmniej. Po prostu dziewczynę uderzyła świadomość, że już nic nie będzie takie samo. Skoro znalazła się w tym miejscu, nie ma dla niej drogi wstecz, tylko do przodu. Może próbować być taka jak dawniej, ale nigdy nie odzyska dawnej siebie. Zawsze będzie już trochę inna.
Szła przed siebie, nie myśląc już zbyt wiele bo i nie było o czym. Pozostawało czekać momentu, gdy dalej iść nie będzie mogła, lub stanie się coś... Lub zobaczy coś innego niż ciemność. Starą, znajomą ciemność...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2541-rachunki-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t2531-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t4308-reiko
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Biblioteka - Page 27 Empty
PisanieTemat: Re: Biblioteka   Biblioteka - Page 27 EmptyPią Wrz 08 2017, 13:08

MG

Drzwi zamknęły się za dziewczyną, kiedy tylko ta zrobiła te kilka kroków do przodu. Nic nie widziała, chociaż to prawdopodobnie dlatego, że nie było co widzieć. Swoje nogi, tułów czy ręce widziała w takim samym stopniu, w jakim widziałaby je gdziekolwiek indziej, co zdawało się wykluczać całkowitą ciemność. Było ciemno, ale zmysł wzroku dalej zdawał się być czymś, na czym ta może polegać. Szła powoli i nie było tak na prawdę na czym zawiesić oka. Ciemno, czarno... W końcu jednak coś się zmieniało. Początkowo był to tylko cichy śmiech, niczym samej AlterLilin, jednak jakby pochodzący z wielu różnych źródeł od wielu różnych istotek, których nigdzie nie widziała. Te narastały i narastały, aż w końcu przed dziewczyną pokazało się coś - wielka czarna masa, ale mniej czarna od otoczenia zebrała się przed nią na wysokości jej głowy, chociaż sama była dwa razy taka niż ta dziewczyny. Formowała się powoli w coś, co zaczęło przypominać twarz, bez większych detali - jakieś oczodoły, jakiś nos, jakieś usta, ale żeby miała jakiś wyraz, cokolwiek by nie była tak mdła i nudna - to nic. Patrzyła tylko uważnie na nią z zaciekawieniem nie dając jej przejść dalej.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Reiko


Reiko


Liczba postów : 481
Dołączył/a : 13/12/2014

Biblioteka - Page 27 Empty
PisanieTemat: Re: Biblioteka   Biblioteka - Page 27 EmptyCzw Wrz 14 2017, 20:19

Śmiechy z początku ignorowała, w końcu one nie znaczą nic. Tutaj wszystkim może być wesoło, oprócz Reiko. Ale czy one nie ustały nawet, gdy pojawiło się... coś? Czy to coś się z niej śmieje? W każdym razie przez to coś nie mogła dłużej podziwiać dziwacznej sytuacji, w której najwyraźniej wszystko jest dobrze oświetlone, ale doskonale czarne. Bo wystraszyła się tego czegoś, i to nie na żarty. Nie okazała tego wprawdzie krzykami ani niczym bardzo gwałtownym, ale odsunęła się pół kroczku w tył, widząc ze coś się formuje. A potem pomyślała, że nie powinna okazywać strachu, cokolwiek tu znajdzie. Rzuciła okiem za siebie, czy przypadkiem tam się coś nie zmieniło. Ogółem... patrzyła na to coś, ale nie śmiała patrzyć temu w oczodoły. Było trochę brzydkie. Patrzyła na to tak... ogólnie. Z grubsza w okolice ust.
- No i? Nie powiesz mi nic ciekawego? To zejdź mi z drogi - zaczęła mówić jeszcze z widoczną wilgocią w oczach i drżącym głosem. - Chociaż nie wiem, po co i dokąd szłam. Może do ciebie? Czym ty jesteś?
Właściwie obawiała się całego otoczenia, więc instynktownie miała się na baczności, wyostrzając wszystkie zmysły. Na rozum jednak nie wydawało jej się prawdopodobne, że coś zamierza ją zaatakować... A nawet jeśli, to bądź co bądź jej umysł. Jeśli coś naprawdę ma się stać, pewnie trudno będzie temu zapobiec.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2541-rachunki-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t2531-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t4308-reiko
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Biblioteka - Page 27 Empty
PisanieTemat: Re: Biblioteka   Biblioteka - Page 27 EmptyNie Wrz 17 2017, 11:15

MG

To "coś" przed nią nie zdawało się być dość rozmowne, chociaż miała wrażenie, że twarz w jakiś sposób ją rozpoznała i wiedziała, kim jest. Trochę creepy, bo w sumie dziewczyna dalej nie wiedziała, kim bądź czym jest twarz przed nią. Jegomość przekrzywił nieco głowę w jakiejś takiej dziwnej zadumie, którą bardziej było czuć jak widać, a następnie jego usta rozchyliły się pozwalając długiemu, zawiniętemu w rulonik językowi rozwinąć się powoli, z jakąś taką gracją na wysokości tułowia dziewczyny pokazując schowany w owym ruloniku klucz. Nieco zardzewiały, stalowy i duży, jakby do jakiś drzwi większego kalibru. Tyle, że ani twarz po tym nie znikała, ani drzwi jakichkolwiek nie było widać w okolicy. Może się chowają?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Reiko


Reiko


Liczba postów : 481
Dołączył/a : 13/12/2014

Biblioteka - Page 27 Empty
PisanieTemat: Re: Biblioteka   Biblioteka - Page 27 EmptyWto Wrz 19 2017, 23:25

Skrzywiła się naturalnie, widząc języczek wyciągający się w jej stronę. Nawet troszkę się trzęsła, ale nie wycofała. Patrzyła to na klucz, to na mroczną gębę, ale nie było chyba do zobaczenia nic więcej. Drżącą rękę uniosła i ostrożnie, jakby sięgała po coś obrzydliwego, próbowała chwycić palcami uchwyt klucza. Byłoby wręcz absurdalne nie spytać, do czego to klucz, więc:
- Co to za klucz? O co chodzi...
Nie miała dużych nadziei na odpowiedź, ale głupio nie spróbować tylko dlatego, że fejsu się nie odezwała do tej pory. Jak to coś nie da jej zabrać klucza, to się zdziwi i odsunie z pytającym spojrzeniem. W każdym wypadku potem będzie się rozglądać i spróbuje... dotknąć ściany, bo dotąd nie próbowała. Może ścian nie ma? Może i gdzieś są ukryte drzwi... A może nie ma drzwi. Może klucz coś symbolizuje? Uważnie obejrzy sobie ten klucz, jeśli go będzie miała. Jeśli nie pojawią się przed nią żadne wskazówki, postara się naładować klucz swoją maną. Wiedząc że ostatnio zaklęcie chyba nie zużyło jej many, po prostu zrobi i pomyśli to, co zwykle, jak np. z Okiem Aratara. Rzeczywiste skutki to odrębna kwestia.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2541-rachunki-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t2531-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t4308-reiko
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Biblioteka - Page 27 Empty
PisanieTemat: Re: Biblioteka   Biblioteka - Page 27 EmptySob Wrz 30 2017, 15:05

MG

Chyba było wygodniej, kiedy to, z czym rozmawiała jej odpowiadało. Teraz zaś była skazana na prowadzenie monologu sama ze sobą. Klucz wzięła bez najmniejszych oporów ze strony Twarzy, która dalej patrzyła na nią oczodołami i nic więcej nie mówiła. Jednak reagowała inaczej, na swój sposób i tak oto znowu nieco przechylił głowę słysząc pytanie. Twarz nagle zaczęła się deformować w kulkę, by zaraz po tym to "coś", z czego było zrobione przelewało się w różne formy i zostało przy prostokącie ustawionym krótszym bokiem przy ziemi. Góra zaokrągliła się tworząc łuk, zaś przez sam jego środek od góry do dołu zaczęła przebiegać wyraźna linia. Klamki i wejście na klucz pojawiły się dopiero po chwili. Co do ścian - tych nie było. Jakby dziewczyna nie próbowała sięgnąć, nie była w stanie żadnej dotknąć. Ale chyba znalazła drzwi. Albo drzwi znalazły ją.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Reiko


Reiko


Liczba postów : 481
Dołączył/a : 13/12/2014

Biblioteka - Page 27 Empty
PisanieTemat: Re: Biblioteka   Biblioteka - Page 27 EmptyPon Paź 02 2017, 20:18

Tak sobie patrzyła na te cuda z niewyraźną miną, aż ciemna masa przestała się przekształcać. - Kiedy tak stawiasz sprawę... - nie dokończyła. Wydawało jej się po prostu, że ta szopka była nadzwyczaj bezsensowna, że tu po prostu mogło nie być tego czegoś albo po prostu od razu otwarte drzwi. Ale może podświadomie przypomniała sobie, że nie od dziś rzeczy w jej głowie nie mają sensu i nie ma też sensu za to ciemnej masy karcić. Wedle nawyku rozejrzała się jeszcze raz po niczym nie ograniczonej przestrzeni, w której jednak coś zdołało zagrodzić jej przejście, a potem... Cóż, ostrożnie zrobiła użytek z klucza, mając nadzieję że zamek jej nie zje. Przekręciłaby w prawo, jak by nic nie dało to w lewo, ale żeby w każdym wypadku jakoś drzwi otworzyć. Mogły być otwarte, ale nie przyszło jej to do głowy. Jak nie zobaczy za drzwiami nic, to przez nie przejdzie. A jak zobaczy... zależy, co to będzie.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2541-rachunki-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t2531-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t4308-reiko
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Biblioteka - Page 27 Empty
PisanieTemat: Re: Biblioteka   Biblioteka - Page 27 EmptyWto Paź 03 2017, 20:12

MG

Drzwi otworzyły się bez problemu. Przynajmniej zamek, powiem same skrzydła wymagały mocniejszego pchnięcia, czemu też towarzyszyło skrzypienie zawiasów. Ale tak, oto udało się, Lilin mogła iść dalej. Ta jednak przed podjęciem takiego kroku rozejrzała się po pomieszczeniu na tyle, na ile mogła. Było ciemno. Bardzo ciemno, jak w każdym jednym pomieszczeniu odciętym od świata, bez okien i lamp. A jednak widziała wszystko. Powodem tego fenomenu jednak nie była jakakolwiek magia, a spora ilość pulpitów i ekranów oświetlających pomieszczenie w sposób wystarczający. Jeden rządek różnych klawiatur, przycisków i dźwigni stał przy samej ścianie na przeciw drzwi pod trzema, dużymi monitorami. Po krótszym stole wraz z jednym świecącym panelem było przy ścianach obok. Na samym środku były dodatkowe dwa stoły z całym tym dziwnym stuffem tworzący mały korytarzyk prowadzący do trzech monitorów zawieszonych na przeciwległej ścianie. Nic więcej dostrzec nie dała rady. Ale jednego była pewna - nikogo w środku nie było.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Reiko


Reiko


Liczba postów : 481
Dołączył/a : 13/12/2014

Biblioteka - Page 27 Empty
PisanieTemat: Re: Biblioteka   Biblioteka - Page 27 EmptyCzw Paź 05 2017, 23:38

Po pierwsze postanowiła wejść do środka i ostrożnie zamknąć za sobą drzwi. Po drugie - rozejrzeć się, przyjrzeć dokładnie wszystkiemu, powoli, od lewej do prawej. Co jest na monitorach? Może to od niej zależy, co na nich jest? - No i nie wiem... - Mruknęła sobie, znów dochodząc do wniosku że nawet mając w rękach wszelkie narzędzia, niekoniecznie umie zrobić z nich użytek. Poza tym średnio się znała na... tej... aparaturze. Z jakimiś panelami sterowania, komputerami, magicznymi czy też nie, niewiele miała do czynienia. Musiała jakoś z tego wywnioskować, do czego to wszystko służy, co się z tym zrobić da a czego nie, zanim cokolwiek ruszy. Nie byłoby dobrze szturchać tego nie mając przesłanek, że niczego się nie zepsuje.
Przy tym oglądaniu myślała o tym, po co przyszła. O jakimś rozwiązaniu. Skupiła się na tym drżeniu w duszy, które chce wyeliminować. O tym, jak wiele energii marnuje tylko na to, by nie popadać w skrajności, o tym jak wszystkie uczucia wydają się zdeformowane. Tak, chwilowo musiała założyć, że na to, co ją otacza, jednak ma jakiś pośredni wpływ przez myśli. Że środowisko samo odczyta, czego Reiko tutaj szuka. Nie miała lepszej opcji, choć ta wydawała się naciągana.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2541-rachunki-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t2531-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t4308-reiko
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Biblioteka - Page 27 Empty
PisanieTemat: Re: Biblioteka   Biblioteka - Page 27 EmptyNie Paź 08 2017, 11:21

MG

Teoria może była naciągana, może nie. Może to faktycznie działało w tej banalny sposób, a może Reiko miała niebywałe szczęście bądź coś w tej deseń. Może nie było w tym szczęścia czy jakiejś mechaniki, a rzeczy po prostu miały być takie, jakie są cierpliwie czekając na przybycie dziewczyny. Na monitorze widniał duży, niebieski napis "Re-konfiguracja Charakteru" z jakąś ładną, różowowłosą panią w stroju stewardessy. Nie zdawała się jednak niczym innym jak obrazkiem. Zaraz pod wielkim napisem widniały trzy przyciski: "Konfiguracja prosta", "Konfiguracja zaawansowana" oraz "Samouczek". Czyli chyba wszystko to, co było potrzebne. Jakaś "instrukcja" jak i narzędzia, które zdawała się mieć pod ręką. Tylko czy Reiko potrzebowała mieszać rzeczy z charakterem, czy raczej z magią? Zawsze można było zaryzykować i zaufać podświadomości.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Reiko


Reiko


Liczba postów : 481
Dołączył/a : 13/12/2014

Biblioteka - Page 27 Empty
PisanieTemat: Re: Biblioteka   Biblioteka - Page 27 EmptyWto Paź 10 2017, 00:08

Ścisnęło jej się serce, żołądek, wszystko. Właśnie nie bardzo chciała zmieniać swój charakter. Ba, nie wierzyła, że to możliwe. Ona na pewno była sobą i zawsze będzie, po prostu magia jej coś miesza. Więc może o to chodzi? Może to skrót myślowy... Jeśli na innych monitorach nic nie było, to raczej nie zostało za wiele do wykombinowania. - Załóżmy, że nazwiesz to charakterem. Samouczek poproszę, chcę instrukcję - mruknęła dość głośno, jakby do komputera, wciskając guzik "Samouczek". Miała oczywiście nadzieję, że potem będzie zdolna ewentualnie przejść do konfiguracji. Byłoby zabawnie, gdyby jej to wczytało jakiś... domyślny... nie wiadomo co? Co może wyjść po samouczku? Takie rzeczy zwykle pokazują jeden prosty przykład, więc... Ach, lepiej nawet o tym nie myśleć.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2541-rachunki-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t2531-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t4308-reiko
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Biblioteka - Page 27 Empty
PisanieTemat: Re: Biblioteka   Biblioteka - Page 27 EmptyPią Paź 13 2017, 18:23

MG

Samouczek wyglądał dość prosto. Wejście w w konfigurację i przywitanie Lilin z listą całkiem różnorodnych rzeczy dotyczących charakteru. Mnóstwo rodzajów zmiennych, po których nazwach można było szybko wywnioskować, co robią i za co odpowiadają. No i do każdego pola z listy rozwijana lista z dostępnymi wartościami, również całkiem długa, a jednak zdawało by się, że dość przejrzysta, bez większych kwiatków i niezbyt zrozumiałych wyrażeń. Po tym konfiguracja włączyła się sama. Po szybkim jednak przebiegnięciu wzrokiem po monitorze mogła jednak stwierdzić, że wszystko jest w zasadzie w porządku i nic nie trzeba zmieniać. Problem pojawił się, kiedy lista przesunęła się niżej. Część, która nie była w samouczku. Pole gdzieś w dole, nierówno z innymi. Tło pod nim czarne, chociaż pod innymi było niebieskie - przechodziło jednak w ów niebieski stopniowo, im dalej od pola. Litery były zielone, w niektórych miejscach brakowało pixeli. Definitywnie bug. Sama nazwa pola zaś brzmiała dość obiecująco - "@#^*&^VHCH@*$". Pole zaś miało niewiele opcji - "Włącz (domyślnie)" oraz "Wyłącz". Jeżeli to było to, co szukała, to wiedziała, co robi ta funkcja włączona. Ciężko jednak było przewidzieć, co zrobi wyłączenie jej.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Reiko


Reiko


Liczba postów : 481
Dołączył/a : 13/12/2014

Biblioteka - Page 27 Empty
PisanieTemat: Re: Biblioteka   Biblioteka - Page 27 EmptyWto Paź 24 2017, 23:04

Miała ochotę usiąść i przemyśleć wszystko jeszcze raz, ale prześladowało ją wrażenie, że nie ma tyle czasu, ile sobie zażyczy. Może Arbatel się obrazi za wybrzydzanie i ją wyrzuci, menda jedna. Jeszcze raz obeszła wszystkie monitory i panele, ale jeśli, JEŻELI to naprawdę była jedyna opcja... To cóż, miała dać się poprowadzić.
Nie znalazła żadnej szansy na odczytanie popsutej nazwy zmiennej, choć doszukiwała się w niej słowa "CHAOS" na końcu... Próbowała przez chwilę skupić się na tym, zapytać swojego umysłu, co to znaczy, ale w głębi duszy uznała że skoro podświadomość pokazuje jej coś takiego, to niestety nie ma nic więcej do powiedzenia. A wszystko inne wskazywało na to, że jej charakter tutaj jest taki, jak zapamiętała. Jaki powinien być. Zatem z duszą na ramieniu użyła dżojstika czy czegokolwiek tam się używało, by przełączyć tę zepsutą opcję na wyłączoną i zapisać zmiany. Najwyżej kiedyś tutaj wróci... Zawsze jest jakiś sposób. Oby tylko nie musiała go szukać znowu tak długo.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2541-rachunki-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t2531-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t4308-reiko
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Biblioteka - Page 27 Empty
PisanieTemat: Re: Biblioteka   Biblioteka - Page 27 EmptySob Paź 28 2017, 12:44

MG

Na innych monitorach i panelach było mnóstwo rzeczy, których sama nie rozumiała. Może było tam coś, co odpowiadało bardziej jej problemowi, ale żadna z tajemniczych nazw nic jej nie mówiła i nie wskazywała na nic kompletnego. Nie zostało więc nic innego jak zamienić "CHAOS" na wyłączony, zapisać i popatrzeć, jak cała aparatura wariuje. Monitory zaczęły nierównomiernie migać, inne rzeczy piszczeć i generalnie nie wyglądało, jakby było bezpiecznie. Lilin miała wrażenie, jakby "coś" właśnie się wkurzyło na nią, obraziło i wyrażała swoje niezadowolenie wyłączeniem owej opcji. I pewnie by to "coś" wyleciało i ochrzaniło dziewczynę, ale nim cokolwiek się stało i cokolwiek dało radę n nią wyskoczyć, znalazła się w dobrze jej znanym białym pomieszczeniu z drzwiami. Doszły nowe. Całe czarne, z mosiądzowym zamkiem. Zdawały się otwarte. Zaraz obok stała Arbatel. - W czym jeszcze mogę pomóc? - zapytała dziewczynę stojąc spokojnie i przyglądając się jej. Tymczasem Reiko nie odczuwała póki co większych zmian. W sumie to żadnych. Może wchodzą w życie dopiero po powrocie do "żywych"?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Sponsored content





Biblioteka - Page 27 Empty
PisanieTemat: Re: Biblioteka   Biblioteka - Page 27 Empty

Powrót do góry Go down
 
Biblioteka
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 27 z 28Idź do strony : Previous  1 ... 15 ... 26, 27, 28  Next
 Similar topics
-
» Wielka biblioteka
» Biblioteka miejska
» Miejska Biblioteka

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Wschodnie Fiore :: Onibus
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.