rugi system to jednak powinien być moim zdaniem zwykły system podnoszenia zaklęcia rangi niższej do wyższej, za jednak NIŻSZĄ cenę niż po prostu tworzenia nowego zaklęcia rangi wyższej. Nie wiem o ile niższą, nie mnie to oceniać, ale myślę, że taki system powinien jednak istnieć. Przy tym, to już tylko moja propozycja, ale mag powinien mieć dostęp do tego samego zaklęcia co przed zwiększeniem jego poziomu. Co to oznacza?
1. Mając zaklęcia Kula Ognia na poziomie C podnosimy ją do poziomu B płacąc odpowiednią cenę w PD oraz pisząc post na forum, w którym objaśniamy jak nauczyliśmy lepiej panować nad swoją mocą i ulepszyliśmy nasz spell.
2. W tym momencie nasza Kula Ognia staje się zaklęciem na poziomie B, która różni się od poziomu C podanymi przez nas i zaakceptowanymi przez MG statami.
3. Zaklęcie Kula Ognia ma jednak dalej swoją słabszą, mniej kosztowną w MM formę, czyli wcześniejsze zaklęcie Kula Ognia poziomu C.
4. Mamy w tym momencie Kulę Ognia 1 (C) i Kulę Ognia 2 (B).
To tylko jednak mój pomysł, który oczywiście ma masę niedomówień i pewnie znajdzie się masa luk w nim, rzucam go jednak za świeżej pamięci, bo potem gdzieś mi zginie. Jeśli pomysł jest zwyczajnie głupi to zapomnijcie o nim i wybaczcie .
Kiri nie wiem o co ci chodzi. Ale jeżeli rozumiem to co chcesz zrobić. To jak dla mnie nie ma sensu. Bo jak uczysz się nowego zaklęcia to stare cały czas pozostaje. A zmniejszanie kosztu nauki jest dość niesprawiedliwe, bo nie każda magia może powielać swoje zaklęcia. W sumie chyba tyle...Zmniejszanie kosztu zaklęcia nie jest w sumie dla mnie niczym aż tak bardzo ułatwiającym ludziom grę, bo tak czy siak ileś PD musisz zarobić na misjach, a potem musisz napisać jeszcze posta, który jednak będzie sobą prezentował jakąś jakość. Zwróć uwagę, że tak naprawdę płacisz PD za to, by dostać to samo zaklęcie, które już znasz (znasz fabularny mechanizm leżący za tym jak się go używa, jak kumuluje energię, moc magiczną, etc.) tylko o lepszych parametrach, nie całkowicie nowe, nie które nagle może robić masę rzeczy. Przy czym różni się to od Twojego pomysłu tym, że faktycznie wtedy masz podniesione zaklęcie z poziomu C do B, a nie tylko trochę lepsze, ale dalej będące C.
Oczywiście koszt takiego zaklęcia winien być dostosowany do poziomu do którego go podnosimy, jak i musimy wziąć pod uwagę z jakiego poziomu wychodzimy. O ile system tworzenia nowych zaklęć jest moim zdaniem całkiem w porządku, to z punktu widzenia choćby logicznego czy nawet fabularnego, a przynajmniej moim zdaniem, łatwiej powinno być udoskonalić/ulepszyć/poprawić znane już zaklęcie niż nauczyć się nowego. Przy czym tak naprawdę mi specjalnie na tym nie zależy, ale po prostu tak brzmi to IMHO sensowniej.
Kirino ale tutaj chodzi o balans i o nie faworyzowanie innych magii, szczególnie z tym był problem na poprzedniej odsłonie forum. A tak poza tym to koniec spamu! Zażalenia nie do mnie inny temat...1. Nie spamuję, odpowiadam na Twoje posty, zarówno moje jak i Twoje dotyczą zmian in-game.
2. Nie żalę się, ale skoro założyłeś temat dot. zmian w mechanice gry dorzucam do niego swoje trzy grosze, jednocześnie nie mając nikomu za złe, że nie zgadza się z moim zdaniem. Ty się nie zgadzasz i ja to akceptuję, ale wciąż chciałbym się dowiedzieć czegoś więcej, tego co stoi za Twoim rozumowaniem.
3. Faworyzowanie innych magii? Wybacz, ale nie rozumiem. Care to elaborate on that topic? Chcesz powiedzieć, że system (swoją drogą, bardzo duże słowo), o którym mówię, faworyzuje jakiś konkretny rodzaj magii? W takim wypadku powiedz jaki, a powiedz jaki będzie cierpiał. Ja z chęcią dowiem się czegoś więcej na ten temat, bo być może zwyczajnie pokazuje teraz swoją niewiedzę na ten temat. Jeśli masz natomiast na myśli magię medycznę to... Toż zaklęcie magii medycznej na poziomie C może leczyć lekkie obrażenia, to samo zaklęcie podniesione do poziomu B może już nie tylko leczyć obrażenia średnie, ale też dawać leczonemu krótkotrwały buff do jakiejś statystyki. Dodatkowo magia lecznicza to nie tylko leczenie moim zdaniem, ale właśnie buffowanie - w ten czy inny sposób. Ba, to czasami może być też normalny magiczny atak, czemu nie? Ogranicza nas przecież tylko wyobraźnia.
***
No tak mniej więcej wygląda sytuacja, jaką przedstawia Kirino. Co do faworyzowania magii, kiedyś wiele osób jęczało że magia którą zwiększa statystyki jest zbyt op. Co było prawdą, tak samo teraz kopiowanie zaklęcia raczej jest bez sensu oraz faworyzuje magów, którzy to posiadają magów do takich kombinacji. Nawet nie chcę podawać przykładów to jest moje zdanie i go nie zmienię. Ale jako że jestem tutaj nikim, to swój pomysł skieruj do adminów, którzy mają najważniejszy głos w sprawie dość mocnej zmiany mechaniki rozwoju postaci...