HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Podziemna aula




 

Share
 

 Podziemna aula

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : 1, 2, 3  Next
AutorWiadomość
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Podziemna aula Empty
PisanieTemat: Podziemna aula   Podziemna aula EmptyPon Kwi 10 2017, 12:28

MG

Duże miejsce, o białych ścianach, drewnianej podłodze i sporej scenie na jednym z końców. Tutaj organizowane są różnego rodzaju firmowe uroczystości, jak dzień kobiet, kiedy np. organizowana jest tutaj dyskoteka dla radnych. Tym razem sala nie była wypełniona krzesłami, ani niczym innym. Tak więc policjanci i radni którzy przybyli na miejsce, zmuszeni byli stać. Większość osób była zaskoczona tym nagłym wydarzeniem. O wszelkich tego typu atrakcjach zawsze wiedziano z drobnym wyprzedzeniem, tym razem jednak dowiedzieli się ledwie dwa dni przed samą atrakcją a przewodnicząca rady, siedziała cicho, mówiąc że będzie to niespodzianka i naprawdę fantastyczne wydarzenie. Rzecz jasna obowiązkowe, byłoby przykro gdyby kogoś to ominęło. Tak więc teraz większość radnych była już obecna. Stali na scenie i obserwowali młodszych stopniem kolegów, oraz członków policji magicznej, zbierających się pod nią. Radni natomiast wiedzieli jedynie że na pewno dyskutowali o tym zebraniu i wszyscy się na nie zgodzili. Tylko czego miało dotyczyć? Ten fakt jakoś tak im umykał...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Podziemna aula Empty
PisanieTemat: Re: Podziemna aula   Podziemna aula EmptyPon Kwi 10 2017, 21:55

Wiele zdążyło się zmienić od czasu, w którym to policjant uczestniczył w jakiejś imprezie służbowej. Mogłoby się wydawać, że ta niezbyt liczyła się dla niego w aktualnej sytuacji i ominąłby, gdyby nie możliwe konsekwencje, które jego absencja mogła nieść za sobą. Dlatego też przyodziawszy odpowiedni ubiór, udał się we wskazane miejsce, aby ostrożnie znaleźć się gdzieś na uboczu. Zupełnie tak, jakby wolał unikać jakiejkolwiek rozmowy, a zwłaszcza jakiejś znajomej twarzy. Wyglądało to nieco tak, jakby zwyczajnie chciał odczekać na odpowiedni moment, aż wszystko zostanie wyjaśnione, a on niepostrzeżenie mógłby stąd iść, zająć się innymi kwestiami, bo do zabawy to nastroju raczej nie miał. Przynajmniej nie w obecnej chwili.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Vista


Vista


Liczba postów : 216
Dołączył/a : 27/11/2015

Podziemna aula Empty
PisanieTemat: Re: Podziemna aula   Podziemna aula EmptyPon Kwi 10 2017, 22:49

Radna musiała stawić się na takim przedsięwzięciu. Niejednokrotnie męczyła nawet szefową, aby podzieliła się jakimiś informacjami względem tego zamieszania. W końcu sama Viscotte nadzorowała poczynania rady i była ich niemalże główną siłą wykonawczą i decyzyjną. Ba! Nawet podczas takich spotkań z Kaine miała na sobie okulary, które przecież dodawały plus pięćdziesiąt do profesjonalizmu i inteligencji. Co prawda, niektórzy by sprzeczali się w tej kwestii, ale pozostawało to już zostawić opinii danej persony. Sama dziewczyna dotarła zaś na miejsce, witając się kolejno ze swoimi koleżankami z sekretariatu i plotkując w wolnej chwili o ich synach, córkach, czy narzeczonych. Jak to już na nią przystało. Wypadało mieć w końcu pozytywne relacje z protegowanymi, ot co! Sama zaś przywdziała jakąś oficjalny, acz w miarę wygodny komplet, coby nie wyróżnić się z formalnego tłumu.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3161-rozowa-szkatulka-na-szekle https://ftpm.forumpolish.com/t3138-strazniczka-dobra-obronczyni-uciemiezonych-piastunka-milosci-i-przyjazni-pogromczyni-zla-i-wystepku-najwspanialsza-heroina-earthlandru https://ftpm.forumpolish.com/t3691-stay-positive
John Bjorn


John Bjorn


Liczba postów : 219
Dołączył/a : 05/06/2014

Podziemna aula Empty
PisanieTemat: Re: Podziemna aula   Podziemna aula EmptyPon Kwi 10 2017, 23:35

Bjorna niezbyt obchodziło całe to wydarzenie. Nie było na nim Alezji, przez co był tu raczej z obowiązki, niż z dobrej chęci. Ubrany był schludnie, może z lekką nutą elegancji, ale jednocześnie... nie wyglądał, jakby miał iść zaraz na superważną uroczystość. Była koszula, odpowiednie spodnie, włosy również miał uczesane. Miał także swoją paczuszkę z runami, ale to raczej z przyzwyczajenia. Statywy zostały w domu. Stał na scenie i spoglądał na zbierających się członków Rady Magii i Policji. Zapowiadało się, że coś trzeba omówić lub przedstawić, a brak krzeseł raczej sugerował, że cała sprawa nie powinna zająć dużo czasu. Acz kto to wie. Tak czy inaczej - cierpliwie czekał. A jak ktoś zechciałby z nim porozmawiać - to by rozmawiał. To, że nie miał ochoty żadnych dyskusji zaczynać to inna kwestia.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2393-konto-czarnego#41289 https://ftpm.forumpolish.com/t2167-jb-christensen#37887
Kiirobara


Kiirobara


Liczba postów : 553
Dołączył/a : 07/06/2015

Podziemna aula Empty
PisanieTemat: Re: Podziemna aula   Podziemna aula EmptySro Kwi 12 2017, 00:26

Rudo-Rudy oddział melduje swą gotowość! Lub przynajmniej daje znać o swojej obecności, poprzez wkroczenie do sali. Z kawą w lewym ręku, z Qilinem na prawym ramieniu i z czarnym krawatem zawiązanym pod samą szyję, dyskretnie wchodzę do środka. Rozglądam się po obecnych... Jejku! Czarny człowiek! Ciemniejszy niż moja kawa! Nieczęsto się takich spotyka.
- Dzień dobry! - oznajmiam na powitanie.
- Rawr! - warczy Qilin, dodając swoją wersję powitania.
Szykuje się chyba coś mocnego... Aczkolwiek brak krzeseł jest trochę dołujący... Nie każdy lubi stać! Nikt o tym nie pomyślał? I jeszcze żadnych informacji o niczym... Jak ja nie znoszę niespodzianek... A wszelkie wydarzenia mające być wspaniałe, zazwyczaj kończą się jakąś wpadką...
A może to tylko ja czegoś nie wiem? Warto zatem kogoś zapytać. Murzyn odpada... Czarny i rudy obok siebie to byłaby lekka przesada... Udaje się zlokalizować jednak pewnego znajomego osobnika, który to zapadł w pamięć na policyjnym bankiecie... Tak... Osób, które o mało co nie brudzą drogocennego garnituru tak po prostu się nie zapomina...
- Finn? Dobrze pamiętam? Ty też tutaj? Wiesz co się dzieje? - zadaję serię pytań, popijając kawę. Qilin zaś uważnie ogląda funkcjonariusza Fioletowych, zachowując stałą ostrożność. - A tak poza tym, to jak poszedł ci egzamin na S-kę? Bo jak ostatnio się widzieliśmy, to chyba byłeś do niego mianowany? - dopytuję jeszcze przy okazji. No bo skoro już mam stać, to może przynajmniej porozmawiam z kim, kto musi odczuwać ten sam ból, którym jest stanie! Chociaż i tak wątpię, żeby mnie zrozumiał... Im tu pewnie wszystkim jest wszystko jedno...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2939-kii-chana-i-qilinka-skrytka-z-pieniadzem#50659 https://ftpm.forumpolish.com/t2877-kii-chan
Saki


Saki


Liczba postów : 56
Dołączył/a : 27/10/2015

Podziemna aula Empty
PisanieTemat: Re: Podziemna aula   Podziemna aula EmptySro Kwi 12 2017, 02:03

Saki miała ostatnio trochę problemów na głowie. Całkiem dosłownie, niestety. Dość powiedzieć, że zdarzyło się jej przeholować z magicznym dokoptowywaniem sobie środków na ból głowy, a migrena dotykała ją w sposób nader fizyczny sprawiając, że wykonywanie przez nią obowiązków było co najmniej problematyczne. Pamiętała dobrze choćby obrady, które odbyły się już jakiś czas temu, a w których nie była w stanie uczestniczyć do samego końca. Do teraz poczytywała sobie to jako osobistą porażkę, fakty jednak były takie, że ból głowy z tamtego czasu niemal doprowadził ją do szaleństwa. Teraz na szczęście wszystko się uspokoiło, a ona mogła z dumnie podniesioną głową spoglądać na ludzi, którzy zebrali się na auli nie obawiając się tego, że za chwilę znów uderzy w nią fala bólu. Ba, przygotowane miała na wszelki wypadek BARDZO SILNE środki przeciwbólowe schowane w kieszeni, jednak nie zamierzała póki co z nich korzystać. W pewien sposób uczyła się żyć z własnym bólem i choć czasem za jego przyczyną jawiła się jako szorstka lub butna to musiała zaakceptować to, że taka już się niektórym będzie kojarzyć. Byle nie dzieciakom. W ich kierunku wciąż pozostawała bardzo serdeczna, nawet jeśli kosztowało ją to dodatkowe paczki tabletek. Tak czy siak Saki na auli się rzecz jasna zjawiła, a teraz oczekiwała na dalszy bieg zdarzeń przyglądając się osobom, które na sali się pojawiały. Z wieloma z tych osób nie miała ostatnio do czynienia, ostatecznie w końcu jej głowa skutecznie utrudniała jej kontakty międzyludzkie. Całe szczęście, że poza jej problemami z głową Saki pozostawała bardzo sumienną radną, świadomą swoich obowiązków i choć nie pokazywała się ostatnio za często publicznie, to swoją pracą wciąż wykonywała na tyle dobrze, by nie ryzykować utraty swojego miejsca pracy.

Może niektórzy jeszcze ją kojarzyli...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3173-konto-saki#57927 https://ftpm.forumpolish.com/t3129-saki-aspen#56343
Keiko


Keiko


Liczba postów : 285
Dołączył/a : 25/05/2013

Podziemna aula Empty
PisanieTemat: Re: Podziemna aula   Podziemna aula EmptyPią Kwi 14 2017, 13:50

Ostatnio była trochę zajęta. Misja w Verter trwała swoje, a Keiko później miała na głowie raport do wypełnienia, a także swoje do przemyślenia bo tym co spotkało ją na obczyźnie. Wiedziała już, że religia, którą wyznawali tam daleko była jedną wielką mistyfikacją, a dla dobra żyjącego tam ludu lepiej byłoby ją zlikwidować, jednak jako policjantka obcego państwa nie mogła tak po prostu udać się tam i zażądać usunięcia śmiesznego kultu, który wedle niej był kompletnie nieprawdziwym. Miała na to niezbite dowody, jednak co ludziom z niezbitych dowodów, gdy są zaślepieni fanatyczną wiarą? Taki właśnie problem był ze zwykłymi ludźmi - byli głupi i łatwo dawali się omamić. Na całe szczęście Hikari Keiko była ponad to wszystko i wiedziała, że nie we wszystko warto wierzyć tylko na słowo. Czasem warto było coś sprawdzić. Ona sprawdziła i odpowiedzi miała.

W auli pojawiła się jednak na wezwanie, niekoniecznie wiedząc właściwie czemu tu jest. Wezwanie to jednak wezwanie, więc najwyraźniej domagano się jej światłej obecności, a być może też rady. Problemem było to, że członkowie rady też znajdowali się w tym miejscu, a to oznaczało albo nudną gadaninę, albo kolejne problemy. Ci ludzie nigdy nie potrafili czegokolwiek zrobić, zawsze kończyło się tylko próżnym gadaniem i kolejnymi zaleceniami, ustawami i tak dalej. Tak. Hikari Keiko nie była fanką rady. Dlatego też stała w pewnej bezpiecznej odległości od członków rady i spokojnie czekała na bieg zdarzeń. Nie chciała się przecież zarazić głupotą. Nie żeby mogła. Była odporna.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1012-dyspozycje-keiko#15089 https://ftpm.forumpolish.com/t1001-keiko-hikari https://ftpm.forumpolish.com/t2210-raporty-keiko-hikari#38757
Sonia


Sonia


Liczba postów : 208
Dołączył/a : 24/11/2013

Podziemna aula Empty
PisanieTemat: Re: Podziemna aula   Podziemna aula EmptyPią Kwi 14 2017, 19:47

Nagłe wezwania nie były nowością w jej obowiązkach, dlatego niespodziewana wiadomość o spotkaniu w Radzie nie zdziwiła jej na tyle, by była zaskoczona lub oburzona wiadomością. Po prostu spojrzała na swój kalendarzyk, przesunęła kilka spotkań i jak gdyby nigdy nic udała się do urzędu, by dowiedzieć się, skąd to nagłe spotkanie. Ostatnio dużo działo się w kwestii bezpieczeństwa, coraz więcej magów i ludzi burzyło się na nieumiejętność Rady, granice stawały się coraz bardziej niebezpieczne... A ona stanęła sobie tak, by wszystko spokojnie obserwować i nie musieć wdawać się w wielkie interakcje. Dziś był jeden z tych dni, w których wolała po prostu słuchać i grzecznie się uśmiechać, jak zaciekle prezentować swoje racje. Miała nadzieję, że wszystkim to wystarczy.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1855-sonia https://ftpm.forumpolish.com/t3644-notatki#70051
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Podziemna aula Empty
PisanieTemat: Re: Podziemna aula   Podziemna aula EmptySob Kwi 15 2017, 16:03

MG

Ludzie się zbierali i zbierali... niemal cała sala się wypełniła. Najważniejsze jednak że pojawili się wszyscy ministrowie, to zdecydowanie pomagało. Cecil uśmiechnęła się cierpko a dłonie lekko jej zadrżały. Gdzieś jeszcze w głębi tliło się lekkie zwątpienie, ale wszyscy zgodnie ustalili że tak będzie najlepiej. Poparli to nawet kapitanowie policji magicznej. Odetchnęła i spojrzała po zebranych twarzach.-Witajcie na tym dość nietypowym zebraniu. Rzadko spotykamy się tutaj wspólnie, Policja i my Rada magii, choć wspólnie odpowiadamy za porządek w Fiore.-Zaczęła pewnym głosem. Wiedziała co powiedzieć, jak powiedzieć.-No właśnie... mimo że wspólnie dbamy o porządek w kraju, przez długi czas, byliśmy traktowani jako dwie oddzielne placówki. Nie raz powodowało to problemy. Nie porozumienia. Wydłużało czas akcji.-Część ludzi poruszyła się niespokojnie. Wiedzieli do czego to zmierza. Ministrowie stojący na trybunach, mogli nawet na chwilę zrobić zaskoczone miny, co kilkoro zrobiło - nie umknęło to uwadze Keiko - szybko jednak się opanowali. Bo tak, ministrowie w pierwszej sekundzie mogli być zaskoczeni. Zapewne od razu zrozumieli do czego zmierza Cecile i z początku, przynajmniej niektórzy, byli tym bardzo zaskoczeni. Jednak potem wszyscy ministrowie, przypomnieli sobie że tak właśnie było! Że kilka dni temu faktycznie to omawiali...-Z dniem dzisiejszym, policja magiczna zostaje wcielona do rady magii jako zupełnie nowy departament. Tym samym przestaje być niezależną jednostką organizacyjną a staje się częścią rady.-Zewsząd dało się słyszeć zdziwiony głosy, pełne niedowierzania spojrzenia. Każdy był co najmniej zaskoczony tym, ale skoro kapitanowie byli z tym ok... skoro rada tak ustaliła.-Od teraz policja magiczna zwana będzie ministerstwem porządku publicznego, a 11 ministrem i osobą odpowiedzialną za to ministerstwo zostaje pan Golden Stein.-W tym momencie na scenę wkroczył mięśniak o lśniących blond włosach i powalającym uśmiechu. Ludzie zdawali się zdziwieni, bo raczej spodziewali się że takim ministrem jak już, będzie komendant. Ewentualnie któryś z kapitanów, a nie ktoś zupełnie im nieznany.

W tym momencie, patrząc na pana Goldena, Sonia poczuła bardzo niemiłe ukłucie w piersi. Nie bolało, było to raczej coś w rodzaju przeczucia. I coś Sonii mówiło, że wszystko było nie tak. Że coś jest nie w porządku. Zupełnie, jakby śniła na jawie.

-Witajcie, witajcie. Wielu z was mnie nie zna. Pewnie zastanawiacie się kim jestem, co tutaj robię?-Zaśmiał się delikatnie. Był w sumie całkiem czarujący. Rozsiewał wokół siebie taką miłą i przyjazną aurę od której chciało się rzygać. Rzecz w tym że ta "Aura" nie działała na Finna. Finn widział przed sobą człowieka raczej złośliwego i wrednego. Takiego który nie cofnie się przed niczym by dopiąć swego. Po prostu chłopak czuł, z jakiegoś powodu, że człowiek na scenie jest fałszywy i niebezpieczny. A ludzie wokół niego głupio się uśmiechali i szeptali o tym że całkiem spoko koleś. Więc, kto się mylił?
-Większość życia spędziłem, jako jeden z ludzi naszego cudownego ministra bezpieczeństwa, pana Feebusa.-Tutaj wskazał na jednego z ministrów, który skinął głową potwierdzając te słowa.-Trochę służyłem w armii naszego kraju, dla naszego króla. A ostatnie kilka lat, spędziłem jako ambasador w Midi. Wróciłem dość niedawno, na prośbę naszej wspaniałej rady, którzy doceniając lata mojej służby Fiore, postanowili powierzyć mi tą rolę. Za co jestem dozgonnie wdzięczny i na swój honor poprzysięgam, że dopilnuje by w Fiore żyło się dobrze, uczciwie, przyjemnie i co najważniejsze, bezpiecznie.-Powiedział donośnie, a na sali podniosły się oklaski i wiwaty.


Spoiler:
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Keiko


Keiko


Liczba postów : 285
Dołączył/a : 25/05/2013

Podziemna aula Empty
PisanieTemat: Re: Podziemna aula   Podziemna aula EmptyNie Kwi 16 2017, 00:41

Zdziwienie na twarzy Keiko objawiło się poprzez delikatne zadrganie jej dolnej wargi. To co właśnie zostało jej przekazane było jednocześnie dla niej szokiem i szokiem. Tak, podwójnym szokiem. Jak to Policja stawała się częścią rady? Częścią instytucji, którą Hikari szczerze nienawidziła? Co miała o tym myśleć? Miała się zdenerwować, zaśmiać z wyższością czy stwierdzić, że to kolejny chory ludzki pomysł? Nawet jeśli człowiek, który miał stanąć na czele nowej jednostki rady wydawał się być w porządku... co miała myśleć osoba, która cały czas wierzyła w to, że rada była plagą dla tego kraju z uwagi na swoją indulencję i wolność w działaniu?

...spokojnie. Jeśli Policja była teraz częścią rady, to Keiko mogła teraz zacząć wpływać na radę i dążyć do tego, by ta stała się bardziej sensowna. Bardziej użyteczna, pomocna. By zaczęła działać, a  nie tylko sobie istnieć, gdzieś w tle i wydawać bezsensowne nakazy i zakazy. Teraz członkowie policji mogli zacząć wpływać na radę. To dobrze. Część z tego co mówiła na początku pani radna mile połechtało ego Keiko. Miała rację, kolejny raz miała rację. Niby nic nowego, ale zawsze miło było posłuchać kogoś, kto po prostu mówił z sensem. Nieporozumienia. Wydłużanie czasu akcji. Dokładnie. Z tym trzeba było walczyć.

Postanowiła więc - uśmiechnęła się drwiąco w kierunku radnych i postanowiła na razie przemilczeć sytuację pozwalając nowemu dowodzącemu... to jest nowemu ministrowi roztaczać dalej swoją boską aurę. Wydawał się być okej i sprawiał wrażenie zaufanego, a także doświadczonego, ale Keiko zawsze oceniała ludzi po czynach. Poczeka i zobaczy. Jednam był ministrem. Nawet jeśli policja była teraz... ministerstwem.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1012-dyspozycje-keiko#15089 https://ftpm.forumpolish.com/t1001-keiko-hikari https://ftpm.forumpolish.com/t2210-raporty-keiko-hikari#38757
Saki


Saki


Liczba postów : 56
Dołączył/a : 27/10/2015

Podziemna aula Empty
PisanieTemat: Re: Podziemna aula   Podziemna aula EmptyNie Kwi 16 2017, 01:56

Szczerze? Saki przyjęła informacje praktycznie bez żadnych wrażeń. Nowy departament w radzie? W porządku, dlaczego nie? Jeśli tylko wpłynie to na poprawę jakości działania służb i lepszą kontrolę nad magami... Ostatecznie o to w tym wszystkim chodziło - rada miała działać po to, by ludziom żyło się lepiej i dostatniej. Nie była tylko pewna tego jak na taką zmianę zareagują inni radni oraz sami policjanci. Gdzieniegdzie miała okazję słyszeć o różnych niesnaskach na linii policjanci - radni, a teraz zastanawiała się nad tym czy to jej ministerstwo zostanie obarczone rozwiązywaniem problemów, które niewątpliwie powstaną z tytułu powstania nowego ministerstwa. Ostatecznie, jej ministerstwo zajmowało się sprawami magów, a w radzie i policji tych było mnóstwo. Już sobie wyobrażała jak będzie mediować między ludźmi, którzy przyzwyczajeni byli do kompletnie odmiennych sposobów działania. Na samą myśl delikatnie zabolała jej głowa, dlatego szybko odgoniła od siebie te myśli. Nie miała zamiaru kolejny raz opuszczać sali z tego powodu...

Ciekawiła ją osoba nowego ministra i zastanawiało ją kto będzie jego asystentem. Nowe ministerstwo oznaczało pewnie więcej papierkowej roboty, ale na całe szczęście nie było to jej zmartwieniem, a właśnie rzeczonego nowego pracownika. Ciekawe, ciekawe. Zastanawiało ją jednak czy wezwano ich tu wszystkich tylko dlatego, że pan Stein miał ochotę przywitać się z pompą czy jeszcze coś więcej miało tu się stać. Na razie dziewczyna tylko odgarnęła włosy z czoła (które i tak opadły z powrotem na swoje miejsce), w międzyczasie klaszcząc wraz z resztą ludzi. Oby jego zapowiedzi okazały się czymś więcej niż słowami. Ale z twarzyczki dobrze mu patrzało...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3173-konto-saki#57927 https://ftpm.forumpolish.com/t3129-saki-aspen#56343
John Bjorn


John Bjorn


Liczba postów : 219
Dołączył/a : 05/06/2014

Podziemna aula Empty
PisanieTemat: Re: Podziemna aula   Podziemna aula EmptyNie Kwi 16 2017, 19:57

Bjorn sobie stał i słuchał. Czy miał tu coś więcej do powiedzenia? Chyba nie. Spoglądał i przysłuchiwał się przemową, niezbyt jakoś sobie coś z nich robiąc. On miał swoją opinię, która była dość prosta - nie mieć uprzedzeń do ludzi. Czy to pozytywnych czy negatywnych. Wiadomo, był jeden ideał - Alezja - a reszta to nędznicy. Dlatego jakoś niezbyt przejmował się tą przyjacielską aurą tego cholernego zalotnika. To logiczne, że będzie próbował ją wykorzystać do poderwania Gergovii. Dlatego Bjorn będzie go miał na oku...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2393-konto-czarnego#41289 https://ftpm.forumpolish.com/t2167-jb-christensen#37887
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Podziemna aula Empty
PisanieTemat: Re: Podziemna aula   Podziemna aula EmptyPon Kwi 17 2017, 00:48

Oj. Wiele spraw zdawało się zaistnieć w stosunkowo krótkim czasie. Finnian nie przepadał za tymi formalnościami, jednak te raczej nie tyczyły się jego osoby. Przynajmniej do momentu, aż w jego otoczeniu nie pojawił się pewien ewenement rudego oddziału. Nie oznaczało to, że nie przepadał za innymi kolorami, jednak w aktualnym stanie - wolałby odpuścić sobie jakiekolwiek rozmowy. - Nie do końca... - odpowiedział oficer Jerome, który nie przypomniał sobie, aby ktokolwiek wspominał coś o temacie tego zebrania. Czy mu się podobało? Niezbyt. Przeważnie nagłe zloty ludzi, czy duże skupiska ważnych jednostek nie wróżyły zbyt dobrze. Westchnął dość ciężko. Znajomy z bankietu mógł śmiało zauważyć parę zmian, które dało się już dostrzec w jaśniejszych włosach, czy tęczówkach fioletowo-czarnego. Ba! Sama postawa wydawała się nieco spokojniejsza, czy też może wycofana. - Powiedzmy. Wolę o tym nie mówić. Dyplomacja to... dziwna sprawa - ciut wymijająco odpowiedział na słowa rudzielca, siląc się na uśmiech, jakby chcąc nim wyprzeć wspomnienia względem tejże misji z własnej głowy. Nie chodziło o to, że żałował rzeczy, które tam zaistniały. Mimo wszystko - nie uważał ich za konieczne do szczęścia, czy chociażby jakiekolwiek źródło szczęścia. Owszem, egzamin miał sprawdzić ich umiejętności, jednak z pewnością nie pokusiłby się o ponowne przeżycie tego wszystkiego. Nie od razu. Dorzuciłby pewnie kolejne trzy grosze, jednak zostało mu to przerwane przemówieniem. Sam wstęp źle wróżył tej sytuacji, o czym utwierdziła go prezencja osoby na scenie. Spojrzał jedynie na swój naszyjnik, aby to raz jeszcze spoglądnąć na podejrzaną osóbkę. - Myślisz, że to normalne? Taka... nagła zmiana? - zadał pytanie swojemu rozmówcy, jakby szukał oparcia w kimś, kto także mógłby przejrzeć przez fałszywą aurę innej osoby. Sam zaś skupił swoje spojrzenie na tym, co działo się aktualnie na scenie.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Kiirobara


Kiirobara


Liczba postów : 553
Dołączył/a : 07/06/2015

Podziemna aula Empty
PisanieTemat: Re: Podziemna aula   Podziemna aula EmptyPon Kwi 17 2017, 01:39

Ta wiele pytań, a tak mało odpowiedzi. W sumie to nawet dobrze. Jakoś niezbyt interesujący temat, taki egzamin i nie chciałoby mi się o tym rozmawiać, zwłaszcza jeśli to jakaś misja dyplomatyczna... Co mnie niby obchodzą jakieś dyplomatyczne stosunki? Po prostu należało w jakiś sposób zagadać i nie zaprzeczę, że odpowiedź jest w pełni satysfakcjonująca.
- Rozumiem... Ważne, że już po wszystkim - oznajmiam, wymuszając uśmiech.  
No i może Finian nie wie o co sprawa się toczy, ale zostaje to w miarę sprawnie wyjaśnione. I niby spoko... Policja i rada w jednym departamencie i...
- Eee... I co w związku z tym? - pytam bardziej samego siebie, niż kogokolwiek z obecnych. Jednocześnie drapię się po rudej czuprynie, analizując sytuację. Czyżby to oznaczało, że będziemy w radzie?! Będzie jeszcze więcej obowiązków?! Jeszcze więcej wymagań?! Niby gościu sprawujący nad tym pieczę wydaje się być w porządku... Ale chyba nie zwiastuje to nic dobrego... Czyżby koniec obijania się? Jakoś ani klaskać, ani się cieszyć z tego powodu raczej nie będę...
- Rawr... - Qilin komentuje to ponurym warknięciem.
- Cholercia... Zmiany nigdy nie są normalne... - odpowiadam Finnianowi, kręcąc głową. - Jeśli się nie mylę, właśnie zostaliśmy włączeni do rady, a to oznacza, że jak rada mamy działać i jak rada mamy sprawiać jeszcze lepsze wrażenie. Czyli tak właśnie zostajemy wmieszani w politykę magiczną całego kraju, a co za tym idzie, rozszerzone zostają nasze wpływy i nie będziemy tak bardzo podporządkowani radzie... Czyli może to jednak wcale nie oznacza więcej obowiązków, tylko większą swobodę? Bo tak jakby już przed nikim nie odpowiadamy, czyż nie? A może... Niby wymagania będą większe, ale jednak... Nie... Chyba nic z tego nie rozumiem... - stwierdzam na głos, po czym wzruszam ramionami. Szczerze, to nie mam pojęcia co z tego wszystkiego wyjdzie.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2939-kii-chana-i-qilinka-skrytka-z-pieniadzem#50659 https://ftpm.forumpolish.com/t2877-kii-chan
Evan


Evan


Liczba postów : 289
Dołączył/a : 10/07/2013

Podziemna aula Empty
PisanieTemat: Re: Podziemna aula   Podziemna aula EmptyWto Kwi 18 2017, 23:17

Stałem w cieniu jak przystało na Ducha i słuchałem. Cała sprawa wydawała mi się trochę dziwna, ale nie miałem nic do powiedzenia. Najwidoczniej przełożeniu doszli do wniosku, że tak będzie lepiej, więc zwykły funcjonariusz taki jak ja nie miał nic do gadania. Przyjrzałem się człowiekowi, który od teraz miał sprawować pieczę nad nami i podrapałem się po głowie... No nie wiem... Ale w sumie może lepszy taki lider, niż taki, którego w ogóle nie widać. Chociaż komendant był naprawdę spoko człowiekiem, a co do tego to nie wiedziałem co sądzić. Rozejrzałem się po sali, chcąc zobaczyć reakcje innych ludzi. Czekałem na rozwinięcie akcji.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1909-konto-evan-a https://ftpm.forumpolish.com/t1395-evan https://ftpm.forumpolish.com/t2415-maskarada#41565
Sponsored content





Podziemna aula Empty
PisanieTemat: Re: Podziemna aula   Podziemna aula Empty

Powrót do góry Go down
 
Podziemna aula
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 3Idź do strony : 1, 2, 3  Next
 Similar topics
-
» Podziemna sala obrad

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Południowe Fiore :: Era :: Nowy budynek Rady Magii
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.