Dotarła do mnie dzisiaj informacja, że ponoć w czasie, kiedy na forum mnie nie było i w zasadzie nie planowałam wracać, planowałam (ja? postać?) zniszczyć Radę. Na pytanie do rozmówcy kto tak gadał, otrzymałam odpowiedź, że "wszyscy". No więc: ktokolwiek widział, ktokolwiek wie? Nawet nie interesuje mnie kto konkretnie strzelał takimi kwiatkami, bo wymagając tego, zapewne nic się nie dowiem. Bardziej mnie interesuje, co takiego dokładnie niby miało się zadziać. Ciekawość 3 ...