Sprawa jest prosta - szukamy uzupełnienia do drużyny. Drużyna bardzo sympatyczna (Nanaś i Lilybet), MG też bardzo sympatyczny (Ja).
O kogo nam chodzi?a) osobę, która przejmie do gry NPCa prowadzonego podczas tej pierwszej sesji przeze mnie. Przystojny arystokrata wyrywacz (hehe) dotknięty od dzisiejszej sesji dość wesołą (a może wcale nie...) klątwą, która wywróci świat jego i jego towarzyszy do góry nogami.
b) kogoś nowego do drużyny. Nie wiem czy jedną, czy dwie osoby (na pewno nie więcej, bo umrzemy od superbohaterstwa). Żeby więcej się dowiedzieć, można poczytać to:
http://www.fajnerpg.pl/download/wolsungJazdaProbna.pdfSzukamy osób, które mają działającego skajpaja/hangoutsy/od biedy może być TS.
Trzeba pamiętać, że:
x sesja w normalnych warunkach trwa co najmniej 3 godziny albo i więcej, bo każdy myśli, wszystko idzie dość powoli, no bo wiadomo, ja się też nie rozczłonkuję, żeby z każdym na raz gadać o tym, co się dzieje,
x spotkanie musi odbyć się co najmniej raz na dwa tygodnie, bo inaczej nie za bardzo ma to sens. Gracze zapominają, ja zapominam, jest bjeda,
x ja się bardzo luźno trzymam kostkowania. Rzuty czasem są bardzo na serio, ale też bardzo często są po prostu pewną umową między mną i graczem. Wolę storytelling (co pewnie widzicie i wiecie) i tego się trzymam, bo lubię robić klimat historią, niekoniecznie kostkami, które jedynie wspomagają,
x zaangażowanie oznacza w pewien sposób dostosowanie się do reguł, o których tu mówię i o których będę przypominać na każdej sesji,
x nie znasz systemu? Nic się nie martw. Wytłumaczę to, co trzeba od podstaw i pomogę zrobić postać taką, jaką zrobić się chce. W przypadku przekazanego NPCa, chętnie przedstawię jego backstory i inne tajemnice z KP.
Jeśli są jacyś chętni, będę mogła udzielić również dalszych szczegółów.